Ślub. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2021-07-23, 15:01   #1
zajaczyca
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 33

Ślub.


Kochane,
Mój TŻ oświadczył mi się 3 lata temu, on własny biznes, poświęca się pracy, ja z biedniejszej rodziny, wzięłam kredyt aby iść na studia itd. Oczywiście zaczął się temat ślubu i wesela, powiedziałam że nikt mi nie da pieniędzy więc sama muszę zaoszczędzić aby sobie je zorganizować. Przez ten cały czas, były napory jego rodziców, że tu nie ma co czekać, żebym zebrała środki tylko na "talerzyki" itd. Im zawsze zależało na dużym ślubie, my z TŻ raczej mały, dla najbliższych osób. Teraz pandemia, więc mamy termin na wrzesień i zaprosiliśmy same najbliższe osoby - rodzeństwo, rodziców, ciocie - tylko i wyłącznie te osoby, z którymi mamy stały kontakt. Nie zapraszamy nawet przyjaciół. Któregoś razu, jakoś miesiąc - półtora temu. W momencie gdy byłam u teściów i pakowałam się aby wrócić z weekendu, zapytali mojego TŻ czy zapraszamy sąsiadów, powiedział zgodnie z prawdą, że zapraszamy najbliższe osoby i że niby z jakiej racji. Dwa tygodnie temu zaprosili nas na obiad w trakcie którego zaczął się temat ślubu, zaczęli znowu nalegać na sąsiadów. Nie wytrzymałam, zapytałam czemu ingerują w nasz dzień, wzięli nas pod włos. Zaczęli mieć "smutne" miny, że oni w tym kręgu żyją, że jak spojrzą im w oczy. Sratatata, uległam, gdyż byłam przekonana że chodzi o sąsiadów za płotem. Okazało się, po wyciągnięciu przez nich listy że to ponad 30 osób... Więc na weselu rodzina to 40 osób + 30 ponad sąsiadów... Gdy wyszli, zaczęłam temat z TŻ, zdałam sobie sprawę na co się zgodziliśmy i jak bardzo kłóci się to z moimi marzeniami i tym, jak chce żeby wyglądał ten dzień. Od tamtej pory w kółko się kłóciliśmy. Mieszkamy osobno (110 km od siebie), kupiliśmy mieszkanie, ale dopiero we wrześniu odbieramy klucze. Mój TŻ mieszka z rodzicami i prowadzi z nimi rodzinną firmę. Przyjechał do mnie, gdyż miałam już ochotę walnąć i olać to wszystko. Powiedział dlaczego tak reaguje, gdyż... rodzice powiedzieli mu że nie przyjdą jeśli nie zaprosi sąsiadów. Serce mi się złamało, widząc jak go to boli. Mnie samą zabolała ta sytuacja. Poczułam się jak śmieć, myślałam że mnie lubią i szanują. Nie wiedzą że TŻ mi o tym powiedział. Nie wiem co mam robić, jakie decyzje podjąć, TŻ prosił abym nikomu nie mówiła, gdyż nie chce aby nikt z mojej rodziny na niego krzywo patrzył.
Co byście zrobiły?

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2021-07-31 o 20:50 Powód: Przywrócenie usuniętego posta.
zajaczyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-07-23, 15:37   #2
niemamklimatu
Raczkowanie
 
Avatar niemamklimatu
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: tu i tam
Wiadomości: 90
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

Cytat:
Napisane przez zajaczyca Pokaż wiadomość
Kochane,
Mój TŻ oświadczył mi się 3 lata temu, on własny biznes, poświęca się pracy, ja z biedniejszej rodziny, wzięłam kredyt aby iść na studia itd. Oczywiście zaczął się temat ślubu i wesela, powiedziałam że nikt mi nie da pieniędzy więc sama muszę zaoszczędzić aby sobie je zorganizować. Przez ten cały czas, były napory jego rodziców, że tu nie ma co czekać, żebym zebrała środki tylko na "talerzyki" itd. Im zawsze zależało na dużym ślubie, my z TŻ raczej mały, dla najbliższych osób. Teraz pandemia, więc mamy termin na wrzesień i zaprosiliśmy same najbliższe osoby - rodzeństwo, rodziców, ciocie - tylko i wyłącznie te osoby, z którymi mamy stały kontakt. Nie zapraszamy nawet przyjaciół. Któregoś razu, jakoś miesiąc - półtora temu. W momencie gdy byłam u teściów i pakowałam się aby wrócić z weekendu, zapytali mojego TŻ czy zapraszamy sąsiadów, powiedział zgodnie z prawdą, że zapraszamy najbliższe osoby i że niby z jakiej racji. Dwa tygodnie temu zaprosili nas na obiad w trakcie którego zaczął się temat ślubu, zaczęli znowu nalegać na sąsiadów. Nie wytrzymałam, zapytałam czemu ingerują w nasz dzień, wzięli nas pod włos. Zaczęli mieć "smutne" miny, że oni w tym kręgu żyją, że jak spojrzą im w oczy. Sratatata, uległam, gdyż byłam przekonana że chodzi o sąsiadów za płotem. Okazało się, po wyciągnięciu przez nich listy że to ponad 30 osób... Więc na weselu rodzina to 40 osób + 30 ponad sąsiadów... Gdy wyszli, zaczęłam temat z TŻ, zdałam sobie sprawę na co się zgodziliśmy i jak bardzo kłóci się to z moimi marzeniami i tym, jak chce żeby wyglądał ten dzień. Od tamtej pory w kółko się kłóciliśmy. Mieszkamy osobno (110 km od siebie), kupiliśmy mieszkanie, ale dopiero we wrześniu odbieramy klucze. Mój TŻ mieszka z rodzicami i prowadzi z nimi rodzinną firmę. Przyjechał do mnie, gdyż miałam już ochotę walnąć i olać to wszystko. Powiedział dlaczego tak reaguje, gdyż... rodzice powiedzieli mu że nie przyjdą jeśli nie zaprosi sąsiadów. Serce mi się złamało, widząc jak go to boli. Mnie samą zabolała ta sytuacja. Poczułam się jak śmieć, myślałam że mnie lubią i szanują. Nie wiedzą że TŻ mi o tym powiedział. Nie wiem co mam robić, jakie decyzje podjąć, TŻ prosił abym nikomu nie mówiła, gdyż nie chce aby nikt z mojej rodziny na niego krzywo patrzył.
Co byście zrobiły?
A to Wasze wesele czy rodziców? A może sąsiadów? No siara na całego że Grażynka zza płotu nie przyjdzie

Rodzice używają szantażu wobec Was i to nie jest fajne. Ja bym to olała i zrobiła tak jak WY chcecie, tym bardziej, że jesteście w tym zgodni jak ten dzień ma wyglądać. Jesteście dorośli, sami sobie to sponsorujecie, więc nie widzę żadnego obowiązku zapraszania obcych ludzi. A rodzice niech nie przychodzą jak nie chcą, chociaż jestem przekonana, że i tak przyjdą nawet jak nie będzie sąsiadów, to tylko głupi argument, żeby Was do tego zmusić.
niemamklimatu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-07-23, 15:50   #3
zajaczyca
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 33
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

Ale tym komentarze zaprzepaścili wszystko. Zranili TŻ, mnie. Nie chce na nich patrzeć, nie chce się z nimi widywać. Mam zranione serce.

Mój TŻ pracuje w rodzinnej firmie, przy większej aferze, jeżeli pójdziemy na noże boi się że to straci plus, że straci kontakt ze swoją rodziną, bo rodzice nastawią resztę przeciwko niemu. Chociaż zakładamy najczarniejsze scenariusze, to niczego już nie jesteśmy pewni
zajaczyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-07-23, 16:05   #4
aante_e
Miss Pudernica
 
Avatar aante_e
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 041
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

Albo się postawicie, albo wszystkie decyzje będą za Was podejmować rodzice. To jest dopiero wstęp.
A rodzice nie boją się, że stracą kontakt z synem? Widać nie, skoro tak postępują. Wiedzą zresztą, że mogą kontrolować i wpływać na Tż poprzez pracę w rodzinnej firmie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia.
aante_e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-07-23, 16:16   #5
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 062
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

Nie ma co się w to wszystko bawić. Usiąść z rodzicami i porozmawiać o tym wszystkim otwarcie a nie na dziendobry szantaże,manipulacje i ty zraniona. Nie daj się w to wrobić!

Edytowane przez wiekanka
Czas edycji: 2021-07-23 o 16:18
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-07-23, 16:17   #6
niemamklimatu
Raczkowanie
 
Avatar niemamklimatu
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: tu i tam
Wiadomości: 90
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

Cytat:
Napisane przez zajaczyca Pokaż wiadomość
Ale tym komentarze zaprzepaścili wszystko. Zranili TŻ, mnie. Nie chce na nich patrzeć, nie chce się z nimi widywać. Mam zranione serce.

Mój TŻ pracuje w rodzinnej firmie, przy większej aferze, jeżeli pójdziemy na noże boi się że to straci plus, że straci kontakt ze swoją rodziną, bo rodzice nastawią resztę przeciwko niemu. Chociaż zakładamy najczarniejsze scenariusze, to niczego już nie jesteśmy pewni
To trochę smutne, że dla rodziców ważniejsi są sąsiedzi niż szczęście syna... Wiedzą na pewno, że wspólna firma wymusi na Was decyzję właśnie ze względu na strach przed jej utratą. Musicie się postawić, inaczej wejdą Wam na głowę w każdej kolejnej decyzji, w której będziecie mieć odmienne zdanie.
niemamklimatu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-07-23, 16:20   #7
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

Treść usunięta
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-07-23, 16:23   #8
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 062
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88823292]Treść usunięta[/QUOTE]

a gdzie jest o tym, że ona tą kasę od nich dostała?
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-07-23, 16:33   #9
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

Treść usunięta
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-07-23, 16:44   #10
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 062
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88823306]Treść usunięta[/QUOTE]

To znaczy, że chcą ale jeszcze nic nie dali.

Ja to bym temu calemu spiskowi łeb w przedbiegach ukręciła i zapomniała o prośbie chłopaka by nic nie mówić, tylko (i to koniecznie) właśnie o tym wszystkim porozmawiała.
Przeciez on wie o przemocowym zachowaniu swoich rodziców i dlatego ich próbuje pbronić, by dziewczyna nic nie mowiła swojej rodzinie.
Przykre ale wyczuwam niestety zycie w trójkącie z ich rodzicami a chłopak ustawia się w roli posłańca kursującego miedzy nią a nimi. I nigdy nie wiadomo będzie, czy on prosi rodziców by dziewczynie nic czegoś tam nie mowili, czy na odwrót.
Nie nie i jeszcze raz nie. Nie daj się wrobić w takie gierki. Podejmuj rozmowy otwarcie i nic o tobie bez ciebie!
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-07-23, 16:50   #11
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

Treść usunięta
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-07-23, 16:55   #12
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 062
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88823361]Treść usunięta[/QUOTE]

oczywiście, że tak.

Wybrałabym się szybko z wizytą i najnormalniej w świecie powiedziała, że nie myślałam o 30 osobach, tylko o 2-4. A teraz to wszystko jeszcze raz przemsleliśmy i razem ustaliliśmy, że to jest nasz dzień i bedziemy go świętować jednak, tak jak my chcemy. Itd.
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-07-23, 17:00   #13
Sally1642
Rozeznanie
 
Avatar Sally1642
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 584
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

Jestem w ciężkim szoku. Rodzice nie przyjdą na ślub syna bo ten nie chce zaprosić 30 (!) obcych (dla was) ludzi? Przecież to jest jakaś komedia
Serio, gdybym była na twoim miejscu to w momencie jakby oni wyciągnęli listę to zaczęłabym się śmiać bo pomyślałabym że oni se jaja robią

Nie dajcie sobie wejść na głowę. To jest wasz ślub, nie rodziców. Oni mogli zaprosić 30 Grażynek i Januszów na swój własny, nie na wasz.
I tak jak jedna wizażanka napisała, widać jak im zależy na własnym synu skoro bardziej martwią się o obecność sąsiadów na ślubie i weselu niż ich własnej.

PA-RO-DIA.

Edytowane przez Sally1642
Czas edycji: 2021-07-23 o 17:02
Sally1642 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-07-23, 17:17   #14
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 062
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

I wtedy dziewczyna się dowie, czy jej parter ma jaja, czy nie i boi się "gniewu" rodziców. Niech go dobrze obserwuje, bo go teraz dopiero bedzie miała tak naprawdę pierwszy raz okazję poznać w "trudnej" sytuacji, gdzie musi byc wspolne zdanie z nią i z rodzicami a nie z nią i pokątne z rodzicami.

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

A poza tym, dlaczego chłopak zabrania jej mówić o tym do swoich?
Czyżby wstydził się? no takich ma. To albo niech wyjasni te idiotyzmy albo biegusiem do mamusi i tatusia.
A nie mieć ciastko i zjeść ciastko.
Za dużo chce.
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-07-23, 17:24   #15
Mad_Max
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 844
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

Przyszły mąż maminsynek, mieszkacie przed ślubem osobno, przyszli teściowie stosują szantaż psychologiczny...

A potem nagle zdziwienie że większość małżeństw w tym kraju się rozpada.
No ale jak się dzieci biorą za ślub, to tak to bywa.

No i zdecyduj się czy ten Twój narzeczony ma własny biznes (post nr 1), czy jednak pracuje u rodziny (post nr 3).

Edytowane przez Mad_Max
Czas edycji: 2021-07-23 o 17:26
Mad_Max jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-07-23, 17:33   #16
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 062
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

Cytat:
Napisane przez Mad_Max Pokaż wiadomość
Przyszły mąż maminsynek, mieszkacie przed ślubem osobno, przyszli teściowie stosują szantaż psychologiczny...

A potem nagle zdziwienie że większość małżeństw w tym kraju się rozpada.
No ale jak się dzieci biorą za ślub, to tak to bywa.

No i zdecyduj się czy ten Twój narzeczony ma własny biznes (post nr 1), czy jednak pracuje u rodziny (post nr 3).
Najważniejsze jest to o czym się nie mówi. Albo nie do końca.


Nie chodzi o 30 sąsiadów..
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-07-23, 17:34   #17
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

większy problem znajduję w tym że hajtasz się z gościem z którym nie mieszkałaś i jesteś w związku na odległość i który jest tak bardzo z rodzicami w pakiecie (w sensie finansowego uzależnienia). Na przykładzie czegoś tak w sumie błahego jak wesele widzisz że będziesz miała kwartet a nie małżeństwo. Co do gości nie miałabym problemu pod warunkiem że za nich sobie zapłacą.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-07-23, 17:41   #18
karamelli
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 373
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

ale cyrk. nie bralabym slubu wogole
karamelli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-07-23, 17:44   #19
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 062
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

[QUOTE=Hultaj;88823431]większy problem znajduję w tym że hajtasz się z gościem z którym nie mieszkałaś i jesteś w związku na odległość i który jest tak bardzo z rodzicami w pakiecie (w sensie finansowego uzależnienia). Na przykładzie czegoś tak w sumie błahego jak wesele widzisz że będziesz miała kwartet a nie małżeństwo. Co do gości nie miałabym problemu pod warunkiem że za nich sobie zapłacą.[/QUOTE]

Też z początku o tym pomyślałam. Ale potem zrezygnowałam, bo niby dlaczego czyjaś siła pieniądza ma decydować o tym, jakie mam marzenie na temat swojego ślubu.
Potem jesli by tak było, że bedzie 40 osób z rodziny na 30 obcych, to nie uniknie się potem dociekliwych pytan ze strony rodziny i te powędrują do innych znajomych i przyjaciół i nie uniknie się tłumaczeń i rożnie oceniających. A w dalszej kolejnosci niepotrzebne kwasy i nieporozumienia.

Mozna to wszystko uniknąć. Nie godząć się.
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-07-23, 17:47   #20
zajaczyca
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 33
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

cały ślub finansujemy sobie sami - nie mamy od rodziców ani grosza.
zajaczyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-07-23, 17:50   #21
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 062
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

Cytat:
Napisane przez zajaczyca Pokaż wiadomość
cały ślub finansujemy sobie sami - nie mamy od rodziców ani grosza.
a to dobre.
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-07-23, 17:51   #22
zajaczyca
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 33
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

mieszkaliśmy razem przez cały okres studiów. Po studiach ja zostałam w mieście, a on pojechał pracować do siebie. Widujemy się w weekendy - on przyjeżdża do mnie. Kupiliśmy mieszkanie i będziemy się przeprowadzać ale mamy klucze do odbioru za jakiś miesiąc a potem jeszcze wykończenie. Mieszkanie jest kupione kilkadziesiąt km od rodziców.
zajaczyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-07-23, 17:51   #23
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

Treść usunięta
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-07-23, 17:57   #24
zajaczyca
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 33
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

Ogólnie. W skrócie. Firma jest rodzinna. Narzeczony ma w niej większość udziałów.

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ----------

Co dobre? Że ktoś jest w stanie odłożyć pieniądze i sfinansować sobie wesele za 40-50k? Jaka to filozofia?

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Mieszkaliśmy razem całe studia. Przez ostanie lata mieszkamy osobno przez wzgląd na prace.

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Tłumacza się tym że to mała społeczność. Ze oni byli na ślubach u ich dzieci i że jak oni potem spojrzą im w oczy i że przecież tu mieszkają, więc nie chcą nieprzychylnych spojrzeń. Dla mnie bullshit.

Zaproponowałam im żebyśmy zrobili dla nich grila tydzień po ślubie. Że mogę to wszystko zorganizować. Ale stwierdzili ze po co marnować dwa dni i robić zamieszanie skoro możemy w jednym dniu to ogarnąć.
zajaczyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-07-23, 17:58   #25
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

Ogólnie to w takich sytuacjach najlepiej rodzicom powiedzieć 'Miejsca dla was będą zarezerwowane , ale czy się pojawić to już wasz wybór. Ślub bez was czy z wami i tak się odbędzie.' Zwykle to wystarczy, żeby zakończyć wtrącanie się, a w znakomitej większość przypadków tacy szantażujący rodzice i tak się pojawiają, kiedy się już zorientują, że szantaż nic nie da. Natomiast zgadzam się z przedmówcami, że największym problemem będzie ogromna zależność twojego narzeczonego/męża od toksycznych rodziców. Już dawno powinien uczyć się wyznaczać granice (choćby na terapii), a poza tym w jego interesie powinno być uniezależnienie się od nich finansowo. Nawet kosztem utraty ciepłej posadki w rodzinnej firmie. Są rzeczy ważniejsze od pieniędzy, choćby własną godność i zdrowie psychiczne, już nie mówiąc o komforcie partnerki/partnera. Ja bym jednak oczekiwała jakiegoś działania już przed ślubem, a jeśli on nie jest gotów na coś takiego to zastanów się czy chcesz być częścią takiego trójkąta z teściami przez całe życie. Po ślubie albo z dziećmi będzie ci trudniej się ewakuować.
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-07-23, 18:00   #26
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 062
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

Cytat:
Napisane przez zajaczyca Pokaż wiadomość
Ogólnie. W skrócie. Firma jest rodzinna. Narzeczony ma w niej większość udziałów.

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ----------

Co dobre? Że ktoś jest w stanie odłożyć pieniądze i sfinansować sobie wesele za 40-50k? Jaka to filozofia?

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Mieszkaliśmy razem całe studia. Przez ostanie lata mieszkamy osobno przez wzgląd na prace.
Ja nie o tym.
To dobre, że rodzinka twojego toksyczna. I samao tym wiesz, bo pisałaś, że nastawiają tz przeciwko rodzinie i jego miejsce w tej firmie jest przez to niepewne.
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-07-23, 18:03   #27
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

To nie jest problem z rodzicami, tylko z facetem. Akcja ze ślubem to tylko jeden z objawów.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-07-23, 18:12   #28
zajaczyca
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 33
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

Może źle to napisałam. Nie spodziewaliśmy się ze kiedykolwiek usłyszmy takie warunki. Do tej pory wszystko było jak w każdej normalnej rodzinie z jakimiś wiadomo odstępstwami. Nie wiemy czego się spodziewać jak powiemy że nie zapraszamy sąsiadów, że to przemyśleliśmy. Mój tż się martwi że jeśli się do mnie przeprowadzi rodzice nastawia rodzeństwo przeciwko niemu, nie zakładamy że tak będzie ale obstawiamy najgorsze opcje.

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Nie wydaje mi się. Jest pomiędzy dwoma „osobami” które kocha. Z jednej strony rodzice, z drugiej ja. Straci jedno albo drugie. Nie raz mnie przed nimi bronił i stawał po mojej stronie ale tu w grę obecnie wchodzi całe życie. To jednak jego rodzice. Więc zazdroszczę komuś podejmowania decyzji w stosunku do takich osób w 5 minut. Ja nim rozstałam się z byłym myslalam nad tym pół roku.
zajaczyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-07-23, 18:16   #29
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

Cytat:
Napisane przez zajaczyca Pokaż wiadomość
Może źle to napisałam. Nie spodziewaliśmy się ze kiedykolwiek usłyszmy takie warunki. Do tej pory wszystko było jak w każdej normalnej rodzinie z jakimiś wiadomo odstępstwami. Nie wiemy czego się spodziewać jak powiemy że nie zapraszamy sąsiadów, że to przemyśleliśmy. Mój tż się martwi że jeśli się do mnie przeprowadzi rodzice nastawia rodzeństwo przeciwko niemu, nie zakładamy że tak będzie ale obstawiamy najgorsze opcje.
Tak zwykle jest, że dopiero jakieś konkretne wydarzenia typu ślub, narodziny dziecka konfrontują z rzeczywistością. Wcześniej się nie wtrącali, bo nie mieli do czego za bardzo, a on nie musiał stawać po twojej stronie. Z czasem takich sytuacji będzie raczej coraz więcej, a nie coraz mniej, zwłaszcza jak nie umie wyznaczyć granic.

A w najczarniejszym scenariuszu co niby ta rodzina ma mu zrobić za niezaproszenie sąsiadów? Jeśli ma większość udziałów w firmie to nie tak łatwo będzie im się go pozbyć. Jeśli go kochają to również nie zerwą kontaktu od tak. A jeśli nie kochają to na kij mu taka rodzina? Niech myśli o swojej, tej co ma ją stworzyć z tobą. To ona powinna być dla niego priorytetem.
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-07-23, 18:21   #30
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
Dot.: rodzice nie przyjdą na nasz ślub

Cytat:
Napisane przez zajaczyca Pokaż wiadomość
Może źle to napisałam. Nie spodziewaliśmy się ze kiedykolwiek usłyszmy takie warunki. Do tej pory wszystko było jak w każdej normalnej rodzinie z jakimiś wiadomo odstępstwami. Nie wiemy czego się spodziewać jak powiemy że nie zapraszamy sąsiadów, że to przemyśleliśmy. Mój tż się martwi że jeśli się do mnie przeprowadzi rodzice nastawia rodzeństwo przeciwko niemu, nie zakładamy że tak będzie ale obstawiamy najgorsze opcje.

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Nie wydaje mi się. Jest pomiędzy dwoma „osobami” które kocha. Z jednej strony rodzice, z drugiej ja. Straci jedno albo drugie. Nie raz mnie przed nimi bronił i stawał po mojej stronie ale tu w grę obecnie wchodzi całe życie. To jednak jego rodzice. Więc zazdroszczę komuś podejmowania decyzji w stosunku do takich osób w 5 minut. Ja nim rozstałam się z byłym myslalam nad tym pół roku.

zdecyduj się może, czy normalna rodzina, czy raczej toksyk, w którym idziecie ciągle na noże z jego rodzicami
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-07-31 20:57:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:58.