|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2012-03-05, 17:19 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 17
|
Proszę o pomoc!!!
Witam dziewczyny! Tydzień temu w poniedziałek postanowiłam wziąć się za siebie raz na zawsze. Po wielu próbach i latach walki z kilogramami i efektem jojo powiedziałam- koniec! Postanowiłam zmienić nawyki żywieniowe raz na zawsze! Zamieniłam wszystko ''co białe'' na ciemne, czyli pieczywo ciemne, kasze, ciemne makarony itp. Tłuszcze wyeliminowałam, jadam tylko oliwę z oliwek. Słodyczy nie jem, jem sporo owoców, warzyw, makaronów sojowych, ciemnego pieczywa, ryżu, chudego nabiału, raz na tydzień postanowiłam jadać chudziutką wołowinkę. Jednym słowem, zmieniłam wszystko i jestem niezwykle szczęśliwa! Nie jestem głodna i schudłam 2,5kg w tydzień i mimo, że to woda i tak się cieszę. Dla zainteresowanych 81kg 168cm. Ruszam się więcej i wszystko byłoby super ale... Jem 3-4 posiłki dziennie w miarę możliwości o jednakowych porach (czasem się nie udaje, wiadomo, sprawy etc.) Jem do syta, ale też nie przejadam się, problem polega na tym, że zaczęłam z ciekawości podliczać wieczorami z narzeczonym ilość kcal jakie zjadłam (nie liczę kalorii, po prostu jem zdrowo, nie zależy mi na szybkim, lecz zdrowym chudnięciu). Okazuje się, że od czasu zdrowego jedzenia jem tylko 600-800kcal Ja tego nie robię specjalnie, nie chcę liczyć kalorii bo nie interesuje mnie tresura w kuchni, ja po prostu nie potrzebuje więcej, ciemne pieczywo, otręby, pełnoziarniste mussli- to wszystko mnie zapycha a ja nie chce pchać w siebie na siłę! Co ja mam zrobić... nie chcę stracić zdrowia, przecież mam zupełnie inny cel! Ja po prostu chcę schudnąć, chcę skończyć ze śmieciowym jedzeniem... Boję się jednak, że zrobię sobie gorzej. Poradźcie mi coś dziewczyny
__________________
SahaLaha |
2012-03-05, 17:33 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Proszę o pomoc!!!
Jakie to są ilości jedzenia i co jadasz o określonych porach? Podaj przykładowy jadłospis - kalorie kaloriom nierówne, bardziej niż na kcal zwracałabym uwagę na wartość IG. Jeśli tylko nie jest Ci słabo, krew jest w porządku, jesteś skoncentrowana w pracy / na uczelni i nie wypadają Ci włosy, ja bym to kontynuowała.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..." Edytowane przez ulicznica Czas edycji: 2012-03-05 o 17:35 |
2012-03-05, 17:39 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 17
|
Dot.: Proszę o pomoc!!!
przykladowy jadlospis
10- 3 lyzki platkow pelnoziarnistych, 2 lyzki otrab pszennych, mleko 0,5% mandarynka 13- 1/4 piersi kurczaka duszona z 2 lyzkami kaszy jeczmiennej, 1/4 papryki, zielony groszek (garsc), pol marchewki 16- kromka chleba zytniego wlasnej roboty, plaster poledwicy z indyka, plaster pomidora i ogorka i wiecej nie moge a naprawde kiedys sie opychalam tym bialym dziadostwem, czasem zjem np cale udko kurczaka bez skory z pomidorem na obiad albo rybe z surowka etc. wiesz total zdrowo
__________________
SahaLaha |
2012-03-05, 18:02 | #4 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Proszę o pomoc!!!
Faktycznie strasznie mało jak na cały dzień, i to chyba bez kolacji - dlaczego żałujesz sobie warzyw? Jeśli zjadasz ostatni posiłek o 16, to powinnaś koniecznie zmusić się do czegoś lekkiego jeszcze na 2-3 godziny przed zaśnięciem, bo metabolizm głupieje.
Rób większe przerwy między posiłkami, powiększ przerwę o godzinę do półtorej, jeśli martwisz się, że jesz za mało - przez 3 godziny tak jak teraz, nawet nie jesteś w stanie zgłodnieć, na śniadanie jedząc płatki pełnoziarniste i otręby, a na obiad białko z warzywami i garstką węgli, a podejrzewam że jednak w czasie normalnej kolacji, około 19 i po 20.00 burczy Ci jednak w brzuchu.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..." |
2012-03-05, 20:22 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: gdzieś pod stolicą ;)
Wiadomości: 1 793
|
Dot.: Proszę o pomoc!!!
Czemu śniadanie jesz dopiero o 10? A ostatni posiłek o 16? Jakoś trudno mi uwierzyć, że się najadasz. Zjedz na śniadanie np. o 7:00/7:30 (jeśli to możliwe) owoce (najlepiej się trawią na pusty żołądek, dzięki temu najwięcej wartości z nich dostaniesz). Potem o 10:30/11:00 te płatki z mlekiem. Obiad o 14:30/15:00. I kolację o 18.
|
2012-03-05, 21:29 | #6 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 660
|
Dot.: Proszę o pomoc!!!
Cytat:
|
|
2012-03-06, 13:12 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 584
|
Dot.: Proszę o pomoc!!!
Cytat:
|
|
2012-03-07, 18:56 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 350
|
Dot.: Proszę o pomoc!!!
Skoro taki system Ci odpowiada,czujesz się dobrze,jesteś syta etc to po co to zmieniać? Mit o 5 posiłkach dalej króluje na tego typu forach...Zaufaj swojemu organizmowi kochana
Jedynie do czego mogłabym się przyczepić to te ucięcie tłuszczy w Twojej diecie które jest całkowicie zbędne.Tłuszcz z pożywienia nie zamienia się w tkankę tłuszczową! Jak jesz udko to nie ma konieczności obdzierania go ze skórki-ona też ma swoje wartości,musli (nawet jeśli bez cukru) do wywalenia,otręby-wyciągnij z szafki,ceremonialnie spal i raz na zawsze o nich zapomnij bo zrobią Ci krzywdę jedynie. Jeśli masz problemy z wypróżnianiem to sobie łyche solidną siemienia lnianego (nie mielone,odtłuszczone tylko zwykłe,naturalne do kupienia za grosze) zalej je rano letnia przegotowaną wodą a na wieczór uzyskasz kleik który zjadasz. Dorzuć też do jakiegoś posiłku solidną porcje orzechów,do sałatek olej lniany lub oliwę dobrej jakości,mleko zastąp kefirem lub maślanką jeśli już musisz mieć jakiś nabiał,będzie zdrowiej. I pamiętaj by owoce jeść na czczo Życzę powodzenia i nie daj się zwariować
__________________
Do słońca ręce unoszę swe |
2012-03-08, 12:25 | #9 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 106
|
Dot.: Proszę o pomoc!!!
Cytat:
Po za tym jeśli jesz warzywa to obiadu to polej je łyżeczką oliwy z oliwek, odrobina tłuszczu (!) pozwoli Ci przyswoić witaminy, dzięki temu nie będziesz miała niedoboru witamin. |
|
2012-03-09, 11:21 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
|
Dot.: Proszę o pomoc!!!
co do godzin jedzenia i ilosci posilkow - niekoniecznie musza byc problemem... (tutaj watek z wieksza iloscia informacji na ten temat: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post32814899 )
ale, Autorko, zgadzam sie z cerveza: za malo tluszczy! stad ta niska (za niska) kalorycznosc twoich posilkow. to dopiero tydzien, wiec czujesz sie dobrze ale na dluzsza mete moze miec fatalne skutki ( i nie tylko zatrzymanie chudniecia. mowie o skutkach dla zdrowia: niedobor witamin, zatrzymanie okresu, wypadanie wlosow, slabe paznokcie itd itp..). obsesyjne liczenie kalorii nie jest dobre a poza tym kalorie sa bardzo umowne i rozne wzory i kalkulatory dadza ci rozne wartosci twojego zapotrzebowania ale dobrze jest moim zdaniem raz policzyc orientacyjnie, zapotrzebowanie kaloryczne, i proporcje bialka/tluszczu/weglowodanow. zeby miec jakies pojecie o tym - jakis punkt zaczepienia. i potem sie tego trzymac "na oko", obserwujac organizm, czy chudniesz, czy tyjesz i potem ewentualnie zmniejszajac lub zwiekszajac ilosc jedzenia (zachowujac proporcje b/t/w). tu znajdziesz niektore wzory do obliczen: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=196020 jest tez sporo gotowych kalkulatorow w internecie.. moim zdaniem Twoje zapotrzebowanie dzienne jesli sie ruszasz bedzie gdzies miedzy 1300 a 2000 kalorii.. wiec te 800-900 to wiesz... |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:27.