2011-01-24, 15:27 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 126
|
odchudzanie.
mam taki problem. praktycznie nigdy nie odczuwam głodu tylko mam na coś ogromna ochote, zazwyczaj jest to cos slodkiego. przed szkola jem jakies sniadanie, w szkole owoca pozniej obiad no i kolacje. moj problem polega na tym, ze na obiad zawsze baardzo sie przejadam przez co przez reszte dnia czuje sie strasznie pelna. wiem, ze powinnam zjesc mniej na ten obiad ale nie moge przestac, a najgorsze jest to ze chce schudnac jakies 8-9 kg (waze 54 kg przy wzroscie 159 cm). do tego te slodyczne, to jest taki jakby napad. co mam zrobic aby sie nie przejadac i odstawic slodycze? z gory dziekuje
|
2011-01-24, 20:20 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 126
|
Dot.: odchudzanie.
Na napady jedzenia słodyczy najlepiej jest nie przechowywanie ich w domu. To znaczy na zakupach kupuj tylko tyle, ile jest rozsądne zjeść na jeden raz. To wymaga wsparcia pozostałych domowników, ale działa. Wówczas musisz się powstrzymać tylko na zakupach, a potem nie ma już kuszenia
|
2011-03-23, 22:21 | #33 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1
|
Odchudzanie!!!
Chcę schudnąć...Ważę 70kg i mam 173cm wzrostu. Pomóżcie!!
|
2011-03-24, 21:34 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 76
|
Dot.: Odchudzanie!!!
poczytaj wątki o dietach.
|
2012-02-11, 21:35 | #35 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1
|
Odchudzanie. Porady, przepisy etc
Witajcie...
A więc tak. Mam 17 lat i od trzech tygodni jestem na diecie. Prawie codziennie (nieraz się zdarzy co drugi dzień, ze względu na naukę) chodzę na basen, robię około 80 długości (25m), w tym niektóre wyjścia są z trenerką. Z trenerką chodzę też na siłownię. Wiem, że rozpisze mi dietę... znaczy się, jak sama to określiła, dieta jak dieta, bardziej zdrowy styl odżywiania. Aczkolwiek sama chciałabym poszukać jakichś dań, potraw, przekąsek, sałatek naprawdę! dietetycznych. Dzisiaj przeszukałam chyba z milion stron z przepisami "dietetycznymi", ale nie jestem do nich przekonana, wydaje mi się, że są naprawdę nie-dietetyczne. Może macie jakieś sprawdzone, niskokaloryczne (serio.) przepisy - na cokolwiek - obiad, jako przekąski, sałatki (najlepiej bez pomidorów). Sprawdzone Niedługo idę na domówkę do przyjaciółki i chciałabym coś zrobić, ale kompletnie nie wiem co, byle miało JAK NAJMNIEJ kalorii. Pozdrawiam |
2012-02-11, 21:53 | #36 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 584
|
Dot.: Odchudzanie. Porady, przepisy etc
Cytat:
Pozdrawiam. |
|
2012-02-12, 01:50 | #37 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 660
|
Dot.: Odchudzanie. Porady, przepisy etc
Zgadzam się!Masz złe podejście przecież sama pisałaś ,że Twoja trenerka nakłania Cie do zmian nawyków żywieniowych,ale ja tam nie będę Cie pouczać i tak zrobisz jak chcesz.Aha najmniej kcalorii będzie mieć zielona sałata skropiona cytryną.
|
2012-03-12, 19:28 | #38 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16
|
Odchudzanie!!!
Witajcie,
od 3 tygodniu staram się schudnąć, jak na razie nie mogę narzekać 2tygodnie- 4,5 kg w dół ale po dwóch tygodniach waga stanęła, no i tak jest ciągle najpierw schudnę sporo a potem cisza, waga nie spada a nawet z powrotem wraca, postanowiłam wykorzystać hula-hop, ale nie wiem, czy to dobry pomysł, może poradzicie mi coś??? Uwaga: - nie jadam tłusto, w ogóle lubię warzywa i są w moim jadłospisie zawsze, ale nie umiem poradzić sobie ze słodyczami:
Liczę na pomoc. |
2012-03-12, 21:54 | #39 |
Raczkowanie
|
Dot.: Odchudzanie!!!
Witamy, jak zwyke ... proszę o jadłospis + ile tych słodyczy jest
|
2012-03-12, 22:17 | #40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 231
|
Dot.: Odchudzanie!!!
Początkowo "schodzi" woda i dlatego jest tak duży ubytek wagi. Później żeby zobaczy efekty trzeba się trochę wysilić i mam tu na myśli wysiłek fizyczny. Samo hula hop nie da Ci za wiele. W moim przypadku działa ono raczej jako masaż niż ćwiczenie. Aby zgubić tłuszczyk nie wystarczy. Polecam na początek jakieś zajęcia w grupie. Będziesz się bardziej do nich przykładac, kiedy zobaczysz, ze inni też ćwiczą. A jak zobaczysz, ze zmienia się wygląd twojego ciała to będziesz dodatkowo zmobilizowana. Jeśli nie masz czasu czy pieniędzy na zajęcia to możesz poćwiczyć w domu. Może skakanka? Daje dobre efekty. Jak brakuje Ci miejsca to możesz skakać "na sucho" , czyli bez sprzętu. A może rower? Zaczyna się wiosna. Aż chce się wyjść na powietrze. Ważne jednak, żeby był to wysiłek systematyczny a nie z doskoku.
Co do diety. Nie tłusto to znaczy jak? W ogóle bez tłuszczy? Jeśli tak to nie dobrze. Paradoksalnie tłuszcze są potrzebne w trakcie odchudzania. Polej warzywa łyżką dobrego oleju lnianego czy oliwą z oliwek a zapewnią Ci uczucie sytości na długo i na pewno pomogą schudnąć. Jeśli chodzi o słodycze i ich odstawienie, to z własnego doświadczenia powiem, że najgorzej jest na początku. Później już tak nie "ciągnie". Co zaś do skomponowania posiłków, to poczytaj trochę na forum. Jest osobny wątek z jadłospisami i ich oceną. Dzięki niemu dowiesz się jak powinna wyglądać prawidłowa redukcja. Pewnie początkowo będzie Ci się wydawało, że takie dzienne menu to za dużo aby schudnąć, bo niestety wydaje nam się, ze aby schudnąć trzeba się głodzić, ale tak nie jest. Częste i małe posiłki naprawdę pomagają przy zrzuceniu wagi. A jak wygląda twoje przykładowe menu? |
2012-03-13, 19:08 | #41 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16
|
Dot.: Odchudzanie!!!
Hmm, mój jadłospis, to powiem tak jem 4-5 razy dziennie, rano piję na czczo piję zieloną herbatę, potem za ok 1,5 godz jem śniadanie - np serek biały z rzodkiewką i 2 łyżkami jogurtu naturalnego, potem za ok 3 godz. np zupa z soczewicy(2-3 małe chochle) za ok 3 godz - 3 chlebki ryżowe same, ewentualnie z serkiem czy wędliną, za ok 4 godz ryba na oliwie z warzywami, piję herbatę zieloną, czerwoną, i wodę niegazowaną. Jeśli chodzi o słodycze, to cóż po prostu mam na nie ochotę i potrafię zjeść 2 wafelki (typu prince polo), czy 4 ciastka typu markizy, wafelki itp. Od2 tygodni nie jem słodyczy ale ochota i pokusa jest ogromna Nie bardzo mam kiedy chodzić gdzieś na ćwiczenia praca od 8 do 19 nie bardzo mi pozwala, a weekendy, też różnie bywa, często tylko niedziela wolna, a ją po prostu chcę poświęcić na inne sprawy Ćwiczyć w domu bardzo chętnie ale co odchudzi mi uda i pupę, bo po ostatnich ćwiczeniach przez ok 4 miesięcy nic mi nie dało.
|
2012-03-14, 12:02 | #42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 231
|
Dot.: Odchudzanie!!!
Serek z rzodkiewką to kiepskie śniadanie, zjedz do tego grahamkę czy chleb razowy, to jest posiłek, który ma ci zapewnić energię na cały dzień. Sama zupa to też mało, jakiś kawałek mięsa by się przydał. Wafle ryżowe całkiem do kosza, nie dają nic dobrego. Do ryby też coś dołóż.
Jesz mało konkretnie, więc nie dziwi mnie twoja ochota na słodycze. Zdecydowanie musisz poprawić jadłospis. Co do ćwiczeń. Nie da się odchudzić wybranej partii, chudnie się całościowo. Wiadomo jedni szybciej chudną z brzucha, inni z nóg a jeszcze inni (jak ja) z biustu. Jest to indywidualna sprawa każdego i nie zależy od rodzaju ćwiczeń. Dopiero po zgubieniu tłuszczyku można mówić o wysmuklaniu konkretnej części ciała, ale to jest już zadanie raczej dla ćwiczeń siłowych. Jeśli nie masz czasu na zajęcia poza domem, to jak mówiłam poskacz na skakance. 20-30 min dziennie to dobry początek, później należy po trochu dokładać. Jeśli skakanie Ci nie odpowiada to poszukaj innej opcji. Na forum fitness jest mnóstwo wątków z ćwiczeniami. Jakie ćwiczenia wykonywałaś do tej pory? |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:52.