Staraczki 2019, część 7

[meggie94]

Napisane przez Ewelinatir

U mnie dzisiaj beta 12353. Ostatnia w środę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cudownieeee! to już na pewno bije serduszko!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Napisane przez klakla91

Podobno dzisiaj. Patrzyłam na powiadomienia z alabu to zazwyczaj między 13 a 20 dostawałam wiadomość. Także duży rozstrzał. Nastawiam się na obie wersje, ale raczej, że się nie udało. Ale nawet to dzisiaj już na spokojnie, z chłodną głową. Jeden dzień załamki miałam, a teraz wezmę wszystko na klatę.

Z dnia na dzień coraz lepiej

Proszę mi się tu na nic nie nastawiać przed wynikiem! Dobrze, że podchodzisz do tematu z chłodną głową, bo to zdrowe dla psychiki, ale też nie zakładaj czarnego scenariusza ja niezmiennie ściskam kciuki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[dorotka1066]

Napisane przez mikoma

Gotowców też nie polecam my mamy i się tylko użeramy z deweloperem od 3 lat

Spokojnie, z podejściem mojego męża do życia, kredytów i oszczędności to jeszcze długo nie będzie nas dotyczyć ten temat

Napisane przez Ewelinatir

U mnie dzisiaj beta 12353. Ostatnia w środę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale cudownie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Napisane przez Ewelinatir

U mnie dzisiaj beta 12353. Ostatnia w środę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Piękna beta


Klakla trzymam kciuki!

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

[ulotnamelodia]

Napisane przez Ewelinatir

U mnie dzisiaj beta 12353. Ostatnia w środę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, mam nadzieję, że już jesteś spokojniejsza . Jak samopoczucie?

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Ja jestem zdecydowanie team mieszkanie, ale ja jestem totalnym mieszczuchem i leniuchem. Nie chciałoby mi się kosić trawy/odśnieżać/robić w ogrodzie/dbać o tematy okołodomowe, a przede wszystkim dojeżdżać. Poza tym bałabym się, że mnie ktoś napadnie. Jak nocowałam u męża w domu, to nie mogłam spać, bo psy szczekały i wyobraźnia działała .

[stotek]

Napisane przez Ewelinatir

U mnie dzisiaj beta 12353. Ostatnia w środę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Boże jak pięknie

Napisane przez dorotka1066

Spokojnie, z podejściem mojego męża do życia, kredytów i oszczędności to jeszcze długo nie będzie nas dotyczyć ten tematAle cudownie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój też ma chyba podobne podejście, aleee przekabacilam go i już jest teraz po mojemu, pokazałam mu wyliczenia co i jak, ile tracimy czekając nie wiadomo na co (czasu, pieniędzy), no i nic już nie gada

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dorotka1066]

Napisane przez stotek

Boże jak pięknie



Mój też ma chyba podobne podejście, aleee przekabacilam go i już jest teraz po mojemu, pokazałam mu wyliczenia co i jak, ile tracimy czekając nie wiadomo na co (czasu, pieniędzy), no i nic już nie gada

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie ja nie mam argumentu o traceniu kasy, bo mieszkamy u teściów to przecież prawie jak za darmo i w ogóle tak super, bo teściowa nam pomoże przy dziecku jak wrócę do pracy.
A słuchajcie tego, moja teściowa to chyba myśli, że będzie nie wiadomo co robić przy małym ostatnio ciotka zapraszała ją, żeby przyjechała w lecie w odwiedziny, to ona przecież nie pojedzie, bo będzie miała wnuczka. Dzisiaj rano jedliśmy z K. Śniadanie i opowiadaliśmy jej co tam wczoraj na wizycie i ja się chyba jakoś na chwilę zawiesiłam, zamyśliłam, a teściowa do mnie: nie martw się, przecież jest nas czworo poradzimy sobie z małym
Może mi się z czasem odmieni, ale jakoś nie wyobrażam sobie, żebym co chwila oddawała pod opiekę babci dziecko na które tyle czekałam...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stotek]

U nas chodziło akurat o kasę, która mamy na oszczędnościach - mamy dość sporo, a to traci z każdym dniem na wartości, więc szkoda to trzymać, bo za parę lat sobie za to kupimy co najwyzej rower i to był koronny argument, oczywiście przerobiliśmy zakup ziemi jako inwestycji albo kurla maszyn, ale po srogiej awanturze pt "taaa panie inwestorze, a garów to nie ma komu myć, a zmywarka się nie zmieści i żyjemy jak te cygany w taborze" wymiekl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Napisane przez rysienka

Dziewczyny do badan polecam aplikacje lab plus. Ceny sa duzo duzo nizsze!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U mnie tego nie ma, ale fajnie, że mówisz

Napisane przez Ewelinatir

U mnie dzisiaj beta 12353. Ostatnia w środę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z mojego CPH1931 przy użyciu Tapatalka

[NotreDame]

Napisane przez dorotka1066

No właśnie ja nie mam argumentu o traceniu kasy, bo mieszkamy u teściów to przecież prawie jak za darmo i w ogóle tak super, bo teściowa nam pomoże przy dziecku jak wrócę do pracy.
A słuchajcie tego, moja teściowa to chyba myśli, że będzie nie wiadomo co robić przy małym ostatnio ciotka zapraszała ją, żeby przyjechała w lecie w odwiedziny, to ona przecież nie pojedzie, bo będzie miała wnuczka. Dzisiaj rano jedliśmy z K. Śniadanie i opowiadaliśmy jej co tam wczoraj na wizycie i ja się chyba jakoś na chwilę zawiesiłam, zamyśliłam, a teściowa do mnie: nie martw się, przecież jest nas czworo poradzimy sobie z małym
Może mi się z czasem odmieni, ale jakoś nie wyobrażam sobie, żebym co chwila oddawała pod opiekę babci dziecko na które tyle czekałam...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja teściowa już planuje urlop na urodzenie dziecka.
Nie wiem po co. I tak pracuje na 1/2 etatu, wiec nie wiem ile ona czasu sobie wyobraża u nas spędzać, skoro potrzebuje aż urlopu?
Coś czuje, ze będzie poważna rozmowa.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Nemmireth_]

Napisane przez dorotka1066

No właśnie ja nie mam argumentu o traceniu kasy, bo mieszkamy u teściów to przecież prawie jak za darmo i w ogóle tak super, bo teściowa nam pomoże przy dziecku jak wrócę do pracy.
A słuchajcie tego, moja teściowa to chyba myśli, że będzie nie wiadomo co robić przy małym ostatnio ciotka zapraszała ją, żeby przyjechała w lecie w odwiedziny, to ona przecież nie pojedzie, bo będzie miała wnuczka. Dzisiaj rano jedliśmy z K. Śniadanie i opowiadaliśmy jej co tam wczoraj na wizycie i ja się chyba jakoś na chwilę zawiesiłam, zamyśliłam, a teściowa do mnie: nie martw się, przecież jest nas czworo poradzimy sobie z małym
Może mi się z czasem odmieni, ale jakoś nie wyobrażam sobie, żebym co chwila oddawała pod opiekę babci dziecko na które tyle czekałam...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja do tej pory mam spory problem zostawić mała z kims innym niż tatuś. Robię to wtedy kiedy muszę (np lekarz) a tak to ja wszędzie że sobą ciągam czy zakupy czy labo. Nie umiem jej zostawić z np teściowa i iść na zakupy. No nie i koniec mam od razu wyrzuty sumienia że tyle na nią czekałam i chciałam a oddaje pod opiekę czyjaś.

Napisane przez NotreDame

Moja teściowa już planuje urlop na urodzenie dziecka.
Nie wiem po co. I tak pracuje na 1/2 etatu, wiec nie wiem ile ona czasu sobie wyobraża u nas spędzać, skoro potrzebuje aż urlopu?
Coś czuje, ze będzie poważna rozmowa.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Haha moja teściowa też wzięła poprzednio miałam termin na 10 i ona wzięła sobie od 10 do bodajże 21 miała wolne. Urodziłam 16 i że szpitala wyszlysmy 21
Ale teraz też pewnie weźmie i będę jej wdzięczna jeśli zostanie z córką. Bo zawsze będą zajmować się nią i ona i mąż. Mąż sam sobie nie da rady bo ma sporo obowiązków na dworzu i nie może jej wszędzie brać ze sobą.

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Czuję się jak wyrodna matka jak to czytam. Ja z chęcią wykorzystuję każdą okazję, żeby zostawić z kimś małego. Ale może to przez to, że na początku byliśmy pokłóceni z rodzicami i po prostu byliśmy zdani tylko na siebie. Boże jaki był problem, gdy musieliśmy iść do notariusza razem bez dziecka... Teraz się już pogodziliśmy i chętnie zostawiam. Wiem, że działa to zbawienie na moją psychikę. A dla dziecka to też rozrywka, a nie tylko cały czas matka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[inezina]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88590247]Czuję się jak wyrodna matka jak to czytam. Ja z chęcią wykorzystuję każdą okazję, żeby zostawić z kimś małego. Ale może to przez to, że na początku byliśmy pokłóceni z rodzicami i po prostu byliśmy zdani tylko na siebie. Boże jaki był problem, gdy musieliśmy iść do notariusza razem bez dziecka... Teraz się już pogodziliśmy i chętnie zostawiam. Wiem, że działa to zbawienie na moją psychikę. A dla dziecka to też rozrywka, a nie tylko cały czas matka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]My od 9 lat zero pomocy, zawsze wszędzie dziecko z nami... Chyba 3 razy zostawiliśmy z kimś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NotreDame]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88590247]Czuję się jak wyrodna matka jak to czytam. Ja z chęcią wykorzystuję każdą okazję, żeby zostawić z kimś małego. Ale może to przez to, że na początku byliśmy pokłóceni z rodzicami i po prostu byliśmy zdani tylko na siebie. Boże jaki był problem, gdy musieliśmy iść do notariusza razem bez dziecka... Teraz się już pogodziliśmy i chętnie zostawiam. Wiem, że działa to zbawienie na moją psychikę. A dla dziecka to też rozrywka, a nie tylko cały czas matka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Tzn. Ja będę bardzo chętnie podrzucać dziecko i ogólnie ja chce po połogu zaraz wracać do pracy, chociaż na 2-3 dni w tygodniu.
Ale jakoś pierwsze dwa tygodnie nie widza mi się jako czas, kiedy będę miała ochotę mieć moja teściowa nad głowa.
Tym bardziej, ze ona jest pomysłowa, robi różne rzeczy bez konsultacji z nami i mogą być zgrzyty.
Już ostatnio się wygadała, ze chce nam łóżeczko kupować.
Oczywiście, nie pytała czy potrzebujemy (bo akurat mamy), nie mówiąc o tym, ze w mojej opinii wybieranie, czy kupowanie komus mebli jest co najmniej nie na miejscu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kejtiCe]

Napisane przez Ewelinatir

U mnie dzisiaj beta 12353. Ostatnia w środę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Piękny wynik

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dorotka1066]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88590247]Czuję się jak wyrodna matka jak to czytam. Ja z chęcią wykorzystuję każdą okazję, żeby zostawić z kimś małego. Ale może to przez to, że na początku byliśmy pokłóceni z rodzicami i po prostu byliśmy zdani tylko na siebie. Boże jaki był problem, gdy musieliśmy iść do notariusza razem bez dziecka... Teraz się już pogodziliśmy i chętnie zostawiam. Wiem, że działa to zbawienie na moją psychikę. A dla dziecka to też rozrywka, a nie tylko cały czas matka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Tzn. Ja też nie widzę problemu w zostawieniu dziecka z dziadkami raz na jakiś czas, lub ewentualnie po powrocie do pracy, kiedy będą nam się pokrywać zmiany z mężem. Tutaj chodziło o to, że ja jeszcze nawet nie wspomniałam słowem teściowej, że ma nam w czymś pomóc, a ona już wszystkim opowiada jak to nie będzie miała czasu, bo przecież będzie miała dziecko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Napisane przez NotreDame

Już ostatnio się wygadała, ze chce nam łóżeczko kupować.
Oczywiście, nie pytała czy potrzebujemy (bo akurat mamy), nie mówiąc o tym, ze w mojej opinii wybieranie, czy kupowanie komus mebli jest co najmniej nie na miejscu.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To wesoło zapytajcie czy coś jeszcze ma w planach wam kupować

Ja chyba chętnie bym oddawała pod opiekę dziecko moim rodzicom lub teściom. Ale u nas będzie problem, że nie ma komu, bo wszyscy daleko :/ a teściowa to już starszawa kobieta i chyba nawet by już nie chciała. Myślę jednak, że byłaby bardziej chętna do pomocy niż moja mama.

Wysłane z mojego CPH1931 przy użyciu Tapatalka

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez NotreDame

Tzn. Ja będę bardzo chętnie podrzucać dziecko i ogólnie ja chce po połogu zaraz wracać do pracy, chociaż na 2-3 dni w tygodniu.
Ale jakoś pierwsze dwa tygodnie nie widza mi się jako czas, kiedy będę miała ochotę mieć moja teściowa nad głowa.
Tym bardziej, ze ona jest pomysłowa, robi różne rzeczy bez konsultacji z nami i mogą być zgrzyty.
Już ostatnio się wygadała, ze chce nam łóżeczko kupować.
Oczywiście, nie pytała czy potrzebujemy (bo akurat mamy), nie mówiąc o tym, ze w mojej opinii wybieranie, czy kupowanie komus mebli jest co najmniej nie na miejscu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Uważam, że pierwsze dwa tygodnie są dla rodziny (w sensie mama, tata i dziecko). Raczej nie planuję wizyt w tym okresie. Mam nadzieję, że to uszanują. Choć z moją matką może być ciężko.

Napisane przez dorotka1066

Tzn. Ja też nie widzę problemu w zostawieniu dziecka z dziadkami raz na jakiś czas, lub ewentualnie po powrocie do pracy, kiedy będą nam się pokrywać zmiany z mężem. Tutaj chodziło o to, że ja jeszcze nawet nie wspomniałam słowem teściowej, że ma nam w czymś pomóc, a ona już wszystkim opowiada jak to nie będzie miała czasu, bo przecież będzie miała dziecko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja teściowa kiedyś zaczęła bredzić, że jak ja wrócę do pracy to ona rano będzie przychodzić ubierać Leosia i będzie go zaprowadzać do żłobka. Jak to usłyszałam to aż mi gały wyleciały.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klakla91]

Współczuję trochę tych przeżyć z teściowymi a trochę się obawiam, że u nas będzie podobnie, tym bardziej, że teściowa w tym roku przechodzi na emeryturę, a z natury jest bardzo opiekuńcza.
O moją mamę się nie martwię, raczej w drugą stronę, że trzeba będzie ją prosić, żeby pomogła. To taki typ człowieka co zawsze musi mieć najgorzej na świecie ale jak naprawdę trzeba pomóc to pomaga. Ale raczej sama z pomocą pchać się nie będzie

Wynik w systemie gotowy, plików do pobrania brak...

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez klakla91

Współczuję trochę tych przeżyć z teściowymi a trochę się obawiam, że u nas będzie podobnie, tym bardziej, że teściowa w tym roku przechodzi na emeryturę, a z natury jest bardzo opiekuńcza.
O moją mamę się nie martwię, raczej w drugą stronę, że trzeba będzie ją prosić, żeby pomogła. To taki typ człowieka co zawsze musi mieć najgorzej na świecie ale jak naprawdę trzeba pomóc to pomaga. Ale raczej sama z pomocą pchać się nie będzie

Wynik w systemie gotowy, plików do pobrania brak...

Ale trzymają w niepewności.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meggie94]

Napisane przez klakla91

Współczuję trochę tych przeżyć z teściowymi a trochę się obawiam, że u nas będzie podobnie, tym bardziej, że teściowa w tym roku przechodzi na emeryturę, a z natury jest bardzo opiekuńcza.
O moją mamę się nie martwię, raczej w drugą stronę, że trzeba będzie ją prosić, żeby pomogła. To taki typ człowieka co zawsze musi mieć najgorzej na świecie ale jak naprawdę trzeba pomóc to pomaga. Ale raczej sama z pomocą pchać się nie będzie

Wynik w systemie gotowy, plików do pobrania brak...

Poodświeżaj trochę może, ja tak miałam ostatnio z diagnostyka i za którymś wyłączeniem strony i jeszcze raz włączeniem zatrybilo. Czekamy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[dorotka1066]

Napisane przez klakla91

Współczuję trochę tych przeżyć z teściowymi a trochę się obawiam, że u nas będzie podobnie, tym bardziej, że teściowa w tym roku przechodzi na emeryturę, a z natury jest bardzo opiekuńcza.
O moją mamę się nie martwię, raczej w drugą stronę, że trzeba będzie ją prosić, żeby pomogła. To taki typ człowieka co zawsze musi mieć najgorzej na świecie ale jak naprawdę trzeba pomóc to pomaga. Ale raczej sama z pomocą pchać się nie będzie

Wynik w systemie gotowy, plików do pobrania brak...

ale budowanie napięcia (tak jakby bez tego nie było)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Ja też czekam na wyniki kciuki trzymam i nie odpuszczam!

Wysłane z mojego CPH1931 przy użyciu Tapatalka

[bezkitux]

Czekamy razem z Tobą! Kciuki zaciśnięte!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Coś długo to trwa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meggie94]

Hmm dziewczyny... Pisałam Wam, że Tż wyszły leukocyty w nasieniu, ale posiew jest ujemny... Spotkała się któraś z Was z taka sytuacja? Ja już nie ogarniam tych badań


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88590560]Coś długo to trwa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Może teraz klakla nas trzyma w niepewności


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez meggie94

Hmm dziewczyny... Pisałam Wam, że Tż wyszły leukocyty w nasieniu, ale posiew jest ujemny... Spotkała się któraś z Was z taka sytuacja? Ja już nie ogarniam tych badań


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------




Może teraz klakla nas trzyma w niepewności


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mam nadzieję, że po prostu teraz świętują i nie ma czasu napisać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klakla91]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88590574]Mam nadzieję, że po prostu teraz świętują i nie ma czasu napisać. [/QUOTE]
Taaa, sama siedzę w mieszkaniu, bo męża nie ma i się tylko wkur**** W tyle mam to laboratorium, a jak wyszło źle to nawet nie będę miała czym zajeść, bo mi zaraz lidla zamkną, a miałam plan w takim przypadku lody sobie kupić.

Meggie nie mieliśmy leukocytów, więc nie pomogę.

[Ewelinatir]

Napisane przez klakla91

Współczuję trochę tych przeżyć z teściowymi a trochę się obawiam, że u nas będzie podobnie, tym bardziej, że teściowa w tym roku przechodzi na emeryturę, a z natury jest bardzo opiekuńcza.
O moją mamę się nie martwię, raczej w drugą stronę, że trzeba będzie ją prosić, żeby pomogła. To taki typ człowieka co zawsze musi mieć najgorzej na świecie ale jak naprawdę trzeba pomóc to pomaga. Ale raczej sama z pomocą pchać się nie będzie

Wynik w systemie gotowy, plików do pobrania brak...

Niedługo się pojawi. Też tak czasami miałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mikoma]

Napisane przez klakla91

Taaa, sama siedzę w mieszkaniu, bo męża nie ma i się tylko wkur**** W tyle mam to laboratorium, a jak wyszło źle to nawet nie będę miała czym zajeść, bo mi zaraz lidla zamkną, a miałam plan w takim przypadku lody sobie kupić.

Meggie nie mieliśmy leukocytów, więc nie pomogę.

Oni w tym Diagu chyba naprawdę mają jakiś problem i opóźnienia. Zawsze oddaję u nich krew w punkcie przy labie. Ostatnio jak robiłam betę oddawałam krew o 10, a na wyniku miałam napisane, że próbkę przyjęli dopiero o 18

[bezkitux]

Co do opieki rodziców/teściów nad dzieckiem, to moja szwagierka z racji tego ze mieszkają razem z moimi teściami wykorzystuje ich w tej kwestii na każdym kroku, dzieci praktycznie cały czas są u dziadków, a ona u siebie „na górze”. Czasami przychodzi, zostawia dziecko pod nogami dziadka, mówi „on chce do ciebie” i po prostu sobie idzie do siebie 🥲i ja na prawdę jestem w stanie dużo zrozumieć, ze ona czasem tez ma dość i jest zmęczona.. ale widzimy po rodzicach ze juz tez sa tym zmęczeni. czasami coś im się wymsknie na ten temat ale wszystko się kończy tym że „to są przecież ich wnuki”. Więc nie wiem jeszcze jak to kiedyś w przyszłości będzie wyglądało u nas, ale wiem jakbym nie chciała żeby to wyglądało..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk