2018-12-30, 16:24 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 606
|
Singielka na swoim
Od czasu do czasu słyszę, że znajomi kupują mieszkanie. Najczęściej młode małżeństwa, pary etc. Chciałabym wiedzieć, czy są tu może wizażanki, którym udało się to w pojedynkę?
Trochę proszę o podpowiedź w zebraniu myśli i sugestii jakie są to koszty, jak to wygląda już jak się mieszka "u siebie". No i oczywiście ile pasuje zarabiać, żeby potem nie płakać nad nowymi kafelkami o chlebie i wodzie. Mniej więcej się orientuje jak to wygląda, ale wiadomo, że co więcej głów to nie jedna Zapraszam do dyskusji
__________________
"be yourself, everyone else is already taken" |
2018-12-30, 18:00 | #2 | |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
Brała wtedy kredyt na 100% wartości, bo nie miała wkładu. Mieszkanie w rynku wtórnego, w starym budownictwie, ale jak to określili sprzedający " po remoncie". Nie stać jej było na nowe kafelki, robienie kuchni, meble i wyposażenie, więc nie pakowała się w deweloperskie. Dopiero teraz robi bardziej po swojemu, coś tam maluje, coś zmienia i w końcu kupiła tv i pralkę. |
|
2018-12-30, 18:51 | #3 | |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
|
2018-12-30, 19:01 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 555
|
Dot.: Singielka na swoim
Treść usunięta
|
2018-12-30, 19:33 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 35
|
Dot.: Singielka na swoim
Znam singli na swoim, ale wszyscy mieszkają w małych miasteczkach, gdzie zakup kawalerki to mniej niż 100 tysięcy złotych.
Nie znam szczegółów kredytów, ale z ogólnych rozmów wiem, że wszyscy mieli oszczędności ok. 30 tysięcy złotych - może ta kwota była wkładem własnym? Oszczędności powstały w początkowych latach pracy, podczas mieszkania z rodzicami. |
2018-12-30, 20:50 | #6 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Singielka na swoim
[1=3d8bff70f80d7c90d7fb188 6fcde1de8ca56be25_65a543f f917fd;86302653]Treść usunięta[/QUOTE]
Ja z kolei piszę o Łodzi, ale znam i przypadki osób w Gdańsku. Mieszkania 2 pokojowe na tanich osiedlach, do 150 tys zł. |
2018-12-30, 21:17 | #7 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Singielka na swoim
Znam kilka osób, które jako single kupili sami mieszkania:
kolega (wymagany wkład własny z oszczędności, wyremontowali rodzice), osoba z bliskiej rodziny (spore oszczędności, kredyt na połowę nieruchomości, wykończenie również za oszczędności) i znajoma, notabene wizazanka, ale wiadomo, że nie powiem kto (na kredyt, nie wnikam w jakiej wysokości i ile wkładu własnego). Znam jeszcze dwie osoby, które planują same kupić, jedna z lekką pomocą rodziców. Szczerze mówiąc nie wiedziałam, że to takie niespotykane zjawisko.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2018-12-30, 21:20 | #8 |
Nówka
Zarejestrowany: 2018-09
Lokalizacja: Molo morze plaża
Wiadomości: 86
|
Dot.: Singielka na swoim
Moje znajome singielki mają swoje M a kokosów nie zarabiają, ale rodzice pomagają. Ja też przymierzam się do swojego M. Zainteresowana tematem. Z tego co wiem od znajomych (sama nie potwierdzę) większość woli robić od podstaw po swojemu niż kupować z rynku wtórnego. Zaś wiadomo od dewelopera same gołe ściany. Mieszkania zaś z rynku wtórnego te ładne co nie trzeba za bardzo remontować są o wiele droższe bo właściciel chce sobie zrekompensować remont.
|
2018-12-30, 21:44 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 702
|
Dot.: Singielka na swoim
Też znam sporo takich osób - mieszkania na kredyt ze sporym wkładem, czasem za gotówkę w pełni, kumpel sam buduje dom. Nikt oczywiście nie zarabia najniższej krajowej.
|
2018-12-30, 21:59 | #10 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Singielka na swoim
Nikt ci nie poda konkretnych kwot zarobkow czy wymaganych oszczednosci, zeby nie jesc wody z chlebem. Duzo zalezy od miasta, zarobkow czy ceny samego mieszkania. Tak na szybko znam 2 osoby, ktore kupily mieszkanie w pojedynke. Jedna osoba zarobila troche kasy za granica, ma mieszkanie w stolicy w centrum. X lat temu kupione, wiec sporo taniej. Druga osoba ma mieszkanie tez w stolicy, tyle, ze zarobki oscyluja przy 12 tysiacach miesiecznie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg |
2018-12-30, 22:35 | #11 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Singielka na swoim
Znam, mam nawet bliska kolezanke- pracuje w korpo od studiow, doszla dosc daleko, w tym roku skonczyla 30 i zamieszkala w swoim nowym mieszkaniu.
Znam wiecej takich osob- w zaleznosci od zarobkow kupowali wieksze lub mniejsze mieszkania, raczej nowe deweloperskie
__________________
What is popular is not always right. What is right is not always popular.
|
2018-12-30, 23:41 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Singielka na swoim
Znam dwie takie osoby, ale kupiły swoje mieszkania 11 lat temu.
Jedna (mężczyzna 24 lata) w mieście 100 tys mieszkańców więc niedrogo było, mieszkanie 39m2 dwa pokoje z rynku wtórnego do całkowitego remontu, miała kredyt na całą wartośc nieruchomości na 30 lat, zarabiała ok 2 tyś zł miesięcznie w momencie brania kredytu. Druga (kobieta 26 lat) w mieście ponad 500 tys mieszkańców, dziś niesamowicie drogo, wtedy ceny mieszkań całkiem inne niż teraz, kupiła mieszkanie jednopokojowe ok 30m2 z rynku wtórnego gotowe do zamieszkania,za gotówkę zarobioną za granica w ciągu 8 miesięcy pracy fizycznej. |
2018-12-31, 00:01 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: wawa
Wiadomości: 256
|
Dot.: Singielka na swoim
Ja jestem a raczej bylam w takiej sytuacji. Kupiłam dwie kawalerki jako singielka i miałam przez pewnien czas 2 kredyty hipoteczne. W tym roku sprzedałam pierwsze z tych mieszkań, a było kupione 8 lat temu gdy zarabialam niecałe 3000 netto. 3 lata temu kupiłam kolejne mieszkanie nowsze też nie zarabiając kokosow a tamto pierwsze wynajmowałam. i teraz kupiłam z mężem większe lokum, a mam tą swoją drugą kawalerkę. Dodam ze wszystkie mieszkania są w Warszawie i tanie nie byly a na drugie nie miałam żadnego wkładu własnego tzn na wkład też wzięłam kredyt. Wszystkie mieszkania z rynku wtornego i w kolejnosci od najbardziej wymagającego remontu do najmniej. W obecnym już z mezem tylko malowalismy ściany, mieszkanie praktycznie nowe kilkuletnie.
Edytowane przez Dziewczyna822 Czas edycji: 2018-12-31 o 00:04 |
2018-12-31, 00:46 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Singielka na swoim
znam sporo osób, które biorą samodzielny kredyt. Dla mnie to bardzo duże ryzyko, ale będzie mnie czekać to samo (natomiast mam prawdopodobnie lepszą sytuację, jeśli chodzi o wkład własny, niż większość osób). W Warszawie są to kosmiczne koszty, nawet przy zakupie kawalerki. Jeśli nie wyjdę na prostą zdrowotnie w przyszłym roku to planuję przeprowadzkę do innego miasta wojewódzkiego (Wrocław albo Poznań), bo jest po prostu taniej, a pracę znajdę w każdym z tych miast (i będę miała na głowie relatywnie niski kredyt, więc nawet długotrwałe l4 mnie nie zabije).
|
2018-12-31, 08:23 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 606
|
Dot.: Singielka na swoim
Sprawdziłam z ciekawości kilka ogłoszeń z rynku wtórnego i załapałam się za głowę. Za 25m2 ktoś chce 180 tys. Koleżanka kupując z mężem mieszkanie usłyszała od pośredniczki, że ceny zaczynają się zbliżać do krakowskich, a to kurde Podkarpacie.
Jeszcze rok temu za 35-39m2 ceny były w granicach 150-180tys. Ceny rosną szybciej niż moja pensja. Chyba czas zmienić pracę...
__________________
"be yourself, everyone else is already taken" Edytowane przez Kirenne Czas edycji: 2018-12-31 o 08:25 |
2018-12-31, 09:14 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 401
|
Dot.: Singielka na swoim
Znam dwóch programistów (odkładali na wkład mieszkając z rodzicami) oraz koleżankę, której z kredytem pomogli rodzice.
|
2018-12-31, 09:16 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Singielka na swoim
Znam, ale za kazdym tym zakupem stali tez rodzice. Jedni sie przyznaja, ze mieli taka pomoc, inni nie.
|
2018-12-31, 09:54 | #18 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Singielka na swoim
[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;86304292]znam sporo osób, które biorą samodzielny kredyt. Dla mnie to bardzo duże ryzyko, ale będzie mnie czekać to samo (natomiast mam prawdopodobnie lepszą sytuację, jeśli chodzi o wkład własny, niż większość osób). W Warszawie są to kosmiczne koszty, nawet przy zakupie kawalerki. Jeśli nie wyjdę na prostą zdrowotnie w przyszłym roku to planuję przeprowadzkę do innego miasta wojewódzkiego (Wrocław albo Poznań), bo jest po prostu taniej, a pracę znajdę w każdym z tych miast (i będę miała na głowie relatywnie niski kredyt, więc nawet długotrwałe l4 mnie nie zabije).[/QUOTE]Nie wiem, czy we wroclawiu sa takie tanie mieszkania.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg |
2018-12-31, 09:58 | #19 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Singielka na swoim
Mam dwóch kolegów, którzy po przekroczeniu 30-stki kupili własne mieszkania, ale zarabiają grubo ponad średnią. Nigdy nie pytałam ile zarabiają dokładnie, ani za ile kupili mieszkania.
Wiem jedno-żeby brać samodzielnie kredyt i móc spać w miarę spokojnie, rzeba mieć dobrą, stałą pracę i możliwości szybkiego znalezienia innej w razie ,,W" ---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ---------- Cytat:
|
|
2018-12-31, 10:02 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
|
Dot.: Singielka na swoim
Znam kilka osób. Samodzielnie, bez pomocy rodziców. I nie są to kawalerki a spore metraże. Kraków., Warszawa.
Oczywiście wysokie zarobki. Grubo ponad 10tys. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez ellish Czas edycji: 2018-12-31 o 10:07 |
2018-12-31, 10:05 | #21 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Singielka na swoim
W zeszlym roku ceny mieszkan za metr to bylo ok. 5 tysiecy, z rynku wtornego. Teraz to spokojnie ok. 6 tysi.
Powiem tak- w moim miescie rodzinnym, ok. 40 tysiecy mieszkancow do niedawna byly tanie mieszkania. W tym momencie ceny mieszkan w stanie deweloperskim to troche ponad 4 tysiace za metr. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg |
2018-12-31, 10:05 | #22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Singielka na swoim
Znam jednego chłopaka który wybudował sobie dom. Ale od zawsze pracuje w Niemczech, więc miał sporo odłożone no i budował wszystko sam.
Poza tym nikt tutaj z dalszych i bliższych znajomych nie kupił sobie sam mieszkania ani w takim nie mieszka. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
2018-12-31, 10:32 | #23 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Singielka na swoim
Treść usunięta
Edytowane przez Timon i Pumba Czas edycji: 2023-12-19 o 22:00 |
2018-12-31, 10:41 | #24 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
Napisałam, że są tańsze w stosunku do Warszawy, a nie, że są tanie. To duża różnica. Dla mnie rata kredytu ma duże znaczenie. Gdzieś muszę mieszkać, a wynajem jest nieopłacalny w stosunku do raty kredytu. I wychodzi na to, że w moim mieście rodzinnym jest tanio, bo przyjaciółka siostry kupiła w wieku 28 lat sama mieszkanie (oczywiście na kredyt, nie wiem, ile dokładnie, ale ok 150 tys), a pracuje tylko w budżetówce plus dorabia w drugiej pracy. Czyli żadne mityczne pensje, a na rodziców nie mogła liczyć w żadnym stopniu. Edytowane przez bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718 Czas edycji: 2018-12-31 o 10:43 |
|
2018-12-31, 11:00 | #25 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Singielka na swoim
Treść usunięta
Edytowane przez Timon i Pumba Czas edycji: 2023-12-19 o 22:00 |
2018-12-31, 14:12 | #26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 606
|
Dot.: Singielka na swoim
Jedna znajoma tak zrobiła i od niedawna mieszka w 3-pokojowym mieszkaniu. Ale co z tego, że jest na swoim jak 2 pokoje wynajmuje, żeby mieć na spłatę rat. Samodzielną singielkę znam tylko jedną, ale już w trakcie studiów zaczęła się interesować rachunkowością. Teraz po latach ma doświadczenie i pensje za którą może opłacić raty, opłaty i comiesięczne utrzymanie samochodu.
__________________
"be yourself, everyone else is already taken" |
2018-12-31, 16:02 | #27 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Singielka na swoim
Treść usunięta
Edytowane przez Timon i Pumba Czas edycji: 2023-12-19 o 22:00 |
2018-12-31, 16:05 | #28 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Singielka na swoim
Koleżanka - małe dwupokojowe, pomoc od rodziców
Koleżanka - spore, trzypokojowe, bez pomocy od rodziców - ale trzy lata za granicą pracowała żeby odłożyć kasę Kolega - dom, wysoki standard, bez pomocy od rodziców - bardzo wysoka pozycja, zaczął pracę od razu po studiach i w ciągu 5 lat dość szybko i wysoko awansował. Nie programista. |
2018-12-31, 16:07 | #29 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
__________________
-27,9 kg |
|
2018-12-31, 16:08 | #30 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
Co z tego? To z tego, że to inwestycja. |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:58.