Piękne, młode i szalone 30+ 40+

[Pani_Robot]

Miszka popieram Cinde, wyglądasz mega!

Wróciłam z paznokci, walnęłam się przy wyborze koloru. Myślałam, że będzie ciemniejszy, a wyszedł krwisty.

Dark jeszcze przede mną - widziałam tylko pierwszy sezon.
Kasztanka na slasherach lat 80-tych się wychowywałam, więc pewnie zerknę

Zimno, cimno, pada, stawy bolą. Zaczynam fantazjować o elektrycznym kocu.

[gosia261282]

Pani Robot, śliczne pazurki
Miszka

[gosia261282]

U nas piękna pogoda, korzystaliśmy i dotlenialiśmy się IMG_20190919_123120.jpgIMG_20190919_122645.jpgIMG_20190919_122130.jpgIMG_20190919_113632.jpgIMG_20190919_113435.jpgIMG_20190919_110433.jpgIMG_20190919_102139.jpgIMG_20190919_100438.jpg

[SovaEvree]

Pani Robot cudne paznokcie

Gosia widoki piekne sama bym pochodzila wsrod takiej zieleni i pozwiedzala

Miszka powtorze za dziewczynami, wygladasz super

Kama jaki spokojna plazy... wypoczywaj

LaMary

I cala reszta babeczek

Ja czytam ale juz na odpisywanie ti albo czasu albo weny mi brakuje...

Gosia podlapalam u Ciebie ksiazke "Jowita"... no powiem ze spodziewalam sie ciut innego zakonczenia w sensie ofiary ale faktycznie czyta sie fajnie, bardzo wciaga


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosia261282]

Sova, mnie też wciągnęła tamta książka i szybko się czytało.

[Michell72]

Bardzo Wam dziękuję kochane za miłe komplemenciska:roza :


Gosia podziwiałam fotki na Fb.


Czy miała któraś z Was robiony laser Fotona 4D?

[kasztanka3]

Napisane przez Pani_Robot

Miszka popieram Cinde, wyglądasz mega!

Wróciłam z paznokci, walnęłam się przy wyborze koloru. Myślałam, że będzie ciemniejszy, a wyszedł krwisty.

Dark jeszcze przede mną - widziałam tylko pierwszy sezon.
Kasztanka na slasherach lat 80-tych się wychowywałam, więc pewnie zerknę

Zimno, cimno, pada, stawy bolą. Zaczynam fantazjować o elektrycznym kocu.

Przepiekne paznokcie

A co do AHS, to watpie, zeby przebili poziomem moj ulubiony sezon (Asylum), ale i tak nowy sezon zapowiada sie super Lubie taka slasherowa rozrywke, moze wlasnie przez sentyment z dziecinstwa.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Śliczne paznokcie i kolor!!!

Miszka, laserów się jakoś boje... Czytałam, że owszem - dają szybkie i fajne efekty, ale w dłuższej perspektywie sprawiają, że skóra robi się coraz cieńsza, delikatniejsza, traci swoją bariere ochronną przed słońcem i zanieczyszczeniami, jest podrażniona, a co za tym idzie: szybciej się starzeje. Logiczne myśląc, ma to sens; w końcu 'zdzieramy' jej wierzchnią warstwe. Z drugiej strony, ten szybki efekt gładkiej i jednolitej skóry kusi bardzo... Co tu robić . Nasza estetyczna lubi lasery i wykonuje różne zabiegi z ich użyciem

Ładna pogoda na zewnątrz, słońce, ale zimno jest, brrr...

Dzisiaj mamy gości - rodzice TŻ-ta przyjeżdżają. Musze jeszcze troche ogarnąć mieszkanie, iść na zakupy, i coś ugotować. Weekend .

[Michell72]

Cindy też się boję.Nigdy nie miałam.
Napaliłam się na fotonę,ale różnie piszą.
Jak zwykle spasuję.


Kawa drogie Panie

[zastrzezona]

Napisane przez gosia261282

U nas piękna pogoda, korzystaliśmy i dotlenialiśmy się Załącznik 7691671Załącznik 7691672Załącznik 7691673Załącznik 7691674Załącznik 7691675Załącznik 7691676Załącznik 7691677Załącznik 7691678

Pięknie�� jak w Grze o tron �� to są wycieczki na cały dzień? Czy kilka godzin?

Piękny pazur Pani R. A Ty Miszka nie kombinuj �� laska z Ciebie, ja tez się zastanawiam nad laserem, może i coś tam robi cieńsze, ale w moim wieku ������ wykorzystam to ���� w końcu to tylko parę zabiegów Cinde, nie latamy na nie co chwilę. Myślałam o laserze na jesień hm...

Teściowie z wizytą czy z wizytacją �� żartuję, ale chyba często bywają u Was? Przygotowujesz się? Mnie to zawsze stresowało... co innego znajomi ��

[gosia261282]

Zastrzeżona, tak ponad 3 godziny chodziliśmy sobie tym razem.
Robimy wycieczki czasem na kilka godzin, czasem na cały dzień, różnie.

[LaMary]

Hej dziewczyny,
A ja z córką wyjechałyśmy nad morze. W domu bałagan, od dzisiaj również na parterze. Kuchnia zajęta przez robotników hehe... zwinęłam zatem manatki i ruszyłyśmy na wybrzeże. Podobno ma być ładny i słoneczny weekend. Na razie jest zimno i na dodatek padało
Ale przynajmniej w apartamentowcu nie jest tłoczno

Pani Robot paznokcie śliczne, kolor również ładny.

Gosia, niebotyczne widoki i pogoda wam dopisała Super.

Załącznik 7691763


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez zastrzezona

Teściowie z wizytą czy z wizytacją �� żartuję, ale chyba często bywają u Was? Przygotowujesz się? Mnie to zawsze stresowało... co innego znajomi ��

Pewnie i z wizytacją i z wizytą . W sumie jeszcze naszego mieszkania nie widzieli... Starają się nas odwiedzać kilka razy do roku. Oni żyją tak, że pół roku spędzają w Grecji, a pół w Anglii, a do nas czasami pomiędzy wpadają - oboje na emeryturze, nie ma jak tak.

Kiedyś się tym stresowałam, teraz już okay, nawet jestem tak pozytywnie podekscytowana na ich przyjazd. Mama spoko - angielska flegma, a ojciec potrafi być czasami męczący, bo straszna gaduła - taki typowy rozemocjonowany południowiec.

Miałam bardzo zabiegany dzień - od rana sprzątałam, zmywałam podłogi na kolanach (po raz pierwszy w życiu, w pore na moje 34 lata ), odkurzałam, ścierałam kurze, robiłam pranie, zakupy, gotowanie - przynajmniej jest pretekst dobry by zrobić gruntowne porządki, bo może bałaganu w mieszkaniu nie ma, ale jak zawsze sprzątam, to totalnie po łebkach. TŻ przez cały tydzień był w delegacji, więc w sumie sama z tym zostałam. Oni mnie zawsze miło goszczą u siebie, trzeba się jakoś zrewanżować. W końcu usiadłam ufff, ok. 18-ej powinni być.

[Pani_Robot]

Gosia wszystkie miejsca, które tu pokazujesz mają niesamowity klimat. W ogóle uważam UK za urokliwy kraj.
Jak u gołąbka?

Cinde Twój TZ jest pół Grekiem, pół Brytyjczykiem? Zawsze mówiłam, że mieszanki są najbardziej atrakcyjne

La Mary genaralny remont? Masz jakieś wizki jak będzie po?

Męczy mnie ręka. Nie jestem w stanie zapiąć guzika w spodniach nawet, nie wspominając o pisaniu długopisem. Nie wiem jak mam tak funkcjonować

[gosia261282]

Pani Robot, gołąbek nauczył się latać i dziś odleciał

[Reign]

Czesc dziewczyny pozdrawiam z pracy a pisze do Was juz od soboty
Co myslicie o dermopenie? Chyba Kamlisa lubi, czy ktoras z Was tez stosowala?

Gosiu super fotki, Wy zawsze zwiedzacie takie ciekawe muejsca

Super paznokcie I kolor Pani R

Chyba musze isc, napisze z domu, pozdrawiam


Sent from my iPhone using Tapatalk

[kasztanka3]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;87187635]Pewnie i z wizytacją i z wizytą . W sumie jeszcze naszego mieszkania nie widzieli... Starają się nas odwiedzać kilka razy do roku. Oni żyją tak, że pół roku spędzają w Grecji, a pół w Anglii, a do nas czasami pomiędzy wpadają - oboje na emeryturze, nie ma jak tak.

Kiedyś się tym stresowałam, teraz już okay, nawet jestem tak pozytywnie podekscytowana na ich przyjazd. Mama spoko - angielska flegma, a ojciec potrafi być czasami męczący, bo straszna gaduła - taki typowy rozemocjonowany południowiec.

Miałam bardzo zabiegany dzień - od rana sprzątałam, zmywałam podłogi na kolanach (po raz pierwszy w życiu, w pore na moje 34 lata ), odkurzałam, ścierałam kurze, robiłam pranie, zakupy, gotowanie - przynajmniej jest pretekst dobry by zrobić gruntowne porządki, bo może bałaganu w mieszkaniu nie ma, ale jak zawsze sprzątam, to totalnie po łebkach. TŻ przez cały tydzień był w delegacji, więc w sumie sama z tym zostałam. Oni mnie zawsze miło goszczą u siebie, trzeba się jakoś zrewanżować. W końcu usiadłam ufff, ok. 18-ej powinni być.[/QUOTE]

Ja tak zmywalam podlogi codziennie, jak mialam dwa niewychodzace koty i owczarka niemieckiego, ktory tez 90% czasu spedzal w domu i wszedzie ciagle walaly sie koltuny siersci Odkurzalam wtedy co najmniej 2 razy dziennie i codziennie musialam zmywac podlogi, bo inaczej byl dramat.

Kupilam nowy telefon i od wczoraj staram sie go ogarnac, nie polecam zostawiania wszystkich aktualizacji i kopii zapasowych na pozniej, bo potem to wszystko robione na szybko zajmuje dwa dni

[Kamlisa]

Ja sprzątam raz w tygodniu i to mi wystarczy do następnego zrywu. Teraz po powrocie będę musiała.
Dermapen jest ok, ale tak parę razy trzeba, u kosmetyczki, głębokości się dostosowuje.
Dziś znowu wieje strasznie...

[LaMary]

...u nas też wieje i jest pochmurno...

Witam,
poszłam spać nad ranem gdyż/ponieważ/ dlatego/bo czas tak płynie w doborowym towarzystwie wspólnoty że przed chwilą wstałam... a może jeszcze śpię?
Czyli na dobry początek dnia czas na poranną choć wczorajszą gazetę (jak widać mam zaległości) i herbatę. Później rozkręcę organizm i podniosę produkcję endorfin jazdą na rowerze

Miłego weekendu Załącznik 7691823


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[gosia261282]

Screenshot_20190921_102349.jpg

[Kamlisa]

Dobre Gosiu.
Ktoś opowiada: mój dziadek dożył 105 lat. Rano kilka łyżek kawioru, popijał 100 letnią whisky, na obiad najlepszy hiszpański stek wołowy w restauracji i co wieczór panienki do pokoju...
No to na co umarł? Ach, musieliśmy go zabić, generował potworne koszty...

[LaMary]

Niespodziankę zrobił nam Tz przyjechał... stęsknił się...

Gosia, Kama
Załącznik 7691836

I taki mini deserek przed wyjazdem na rowery
Załącznik 7691833


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Reign]

Hey
Zamowilam dermapen, dr.pen A6

Lece na silke, odezwe sie pozniej.

Pozdrawiam


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Pani_Robot]

Ooo poszłabym na Hansa Zimmera

Poległam dziś na ćwiczeniach i wiem już, że obie diagnozy były nietrafione. Ale przynajmniej mam niemal pewność, co boli. I pieseł mi przestał śmierdzieć - okazuje się, że nie trawi mięsa.

Oglądam Detektywa III. Na razie nie czuję klimatu, a jestem w połowie. Taki trochę serial obyczajowy zahaczający o weteranów i PTSD.

[Reign of light]

Heyo

znow ja

Dziewczyny, jak juz wsponmnialam, ja tu do Was pisze juz od soboty (zeszlej!)
Zaczelam, ale pojechalismy na kolacje do greckiej resto, wrocilam lekko zwazona i juz nie bylam zdatna do dalszego pisania.
W niedziele tez mnie cos oderwalo, potem pracowalam 2 dni z rzedu ( a po 12 godzinnej zmianie nic mi sie juz nie cche), wiec w srode probowalanm dokonczyc, nie dalo sie, potem znow 2 dni pracy...jakos tak mi cuiagle cos wypada ostatnio grr.
Czesc juz napisalam, ale teraz musze pozmieniac, no dobra

Kasztanka tylko patrzec, a bedziesz narzekala na upaly. Haha, wiedzialam, ze mnie nie zawiedziesz. Jakies kosmetyczne tez, czy raczej ciuszki?

Cinde hehe, I ja niestety poszlam za ta moda z lat 90tych i tez sie wyskubalam pod wzgledem brwi, auc!!! dlatego potem robilam te microbladingi. Fajnie, ze Wam sie dobrze mieszka!
Aaaha, czyli TZ cos knuje? Jak sie robi krupnik? Lubie, wieki nie jadlam, ale nie umiem ugotowac.
Moja S.P. Babcia, robila swietne, z galeczkami z miesa, ahhh. gratki dla siostrzenicy!
Jak tesciowie?

Pani_Robot wlasnie, zapomnialam naopisac, swietna fryzurka! a psinka kochana <3

Soso czy Makowo, to nie taka miejscowosc nad jeziorami? Ja chyba tam bylam na wczasach jak bylam mala, cos mi sie tak kojarzy ta nazwa.

Sowa zdrowka dla cor, choc ja pisalam tak dlugo, ze juz pewnie wyzdrowialy.

Dircik oj, to chyba nie dla moich wlosow, niestety. Nie znam tych kosmetykow o ktore pytasz daj znac jak wyprobujesz.

Anyzku masz racje, daj sobie czas, no i super, ze masz fajnych ludzi w pracy, czasem ciezko trafic.

Aussie jak czesto cwiczysz? Ja niestety moge sobie pozwolic na 3 dni w tyg. tylko, bo w 4 pracuje.
w koncu zaczelam znow regularnie, chyba Miszka mnie zdopingowala ale juz sie wciagnelam, wiec znow ok. od razu inaczej czlowiek sie czuje.

Zastrzezona a Ty jaki czesto? Miaslam racje, wygladalas zjawiskowo w tej kiecce

Gosiu super te Wasze wycieczki. No i sliczny golabek. Ojciec mojego pierwszego meza, rowniez uratowal golabka, ale ona (bo to byla golebica) nie chciala odleciec, tak pokochala tescia, wiec mieszkala z nimi, poki nie odeszla do wiecznosci. Spala w pokoju telewizorowym, zrobili jej takie gniazdko ze slomy, karmili jakimis ziarnami. Ona lazila za tesciem jak cien. I gruchala. Tylko on ja mogl dotykac, tesciowa dziobala "Pigeon de papa", tak ja nazywali Pamietam tez, jak tesciowa za nia lazila i wycierala po niej gowienka, hehe.

LaMary haha, poplulam nmonitor, jak przeczytalam o Twojej 'metodzie' prasowania Moje stare autko nie mialo ogrzewania w fotelach, w mezowskim sa, grzeja i wychladzaja i jak jeszcze mieszkalismy w NY, to uzywalam, jak z nim jezdzilam. Za to w moim nowym juz pare razy wlaczylam wychladzanie foteli. Te nagrzane fotele jednak parza w tylek, zwlaszcza jak sie nosi krotkie spodenki, czy miniowki
Mam nadzieje, ze sie juz wykurowalas Pieknie tam u Was
No i wspoloczuje remontow, jak ja sie ciesze, ze my mamy z glowy

Mariolka Super, ze juz prawie koniec remontow No i niedlugo wakacje

Soso ja tez sie zastanawialam nad kosmetykami z NIOD. mam jeszcze pare rzeczy do wykonczenia, ale pewnie tez sie skusze. Daj znac jesli kupisz i czy Ci odpowiada

Uklika hey! Dawno Cie nie bylo
a gdzie Caffe?

Kamlisa plaza piekna korzystajcie!

Miszka powtorze za dziewczynami, cudnie wygladasz, ale rozumiem, ze chcesz byc w formie

Pozdrawiam, slodkich snow

[Reign of light]

.

[Kamlisa]

Po powrocie do domu wracam do mojej diety ale bym chciała tak się mobilizować do ćwiczeń jak tutaj...
Jeśli któraś z Was szuka łagodnego pilingu, ale nie enzymatycznego to fajny gommage w żelu ma avene, przetestowałam tu miniaturę ijuz kupiłam na allegro.

[kasztanka3]

Hej Reign
Glownie ciuchy kupuje (jakzeby inaczej 🤦🏼), ale troche kosmetykow tez wpadlo ostatnio: bb Laneige bo mi sie skonczyl, dwie maski tez Laneige i krem Etude House. I tusz max factor bo musialam na szybko przed praca zrobic makijaz, stary tusz Lancome wywalilam poprzedniego dnia, a Tarte, ktory mialam w domu okazal sie byc brazowy a nie czarny i potrzebowalam kupic cokolwiek sensownego w markecie przed praca 😂

[Kamlisa]

To jeszcze Wam polecam balsam do opalania, wiem, późno, z hawaiian tropic z shimmer effect , nie brokat a śliczna złota poświata.

[LaMary]

Kama a jaki peeling z Avene? Ten w kolorze bladoróżowym?

Dzisiaj nad morzem lato słońce, przyjemny wiatr i oczywiście od razu więcej „człowieków” na plaży ubranych stosownie do pogody czyli jedni w zimowych puchówkach, inni w krótkich rękawkach Nasza wyobraźnia nie zna granic

Pozdrawiam bezpośrednio z siodełka roweru

Załącznik 7691956Załącznik 7691955




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk