Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXI!

[asik1503]

Napisane przez Sz05

Przyjęcie w waszym domu brzmi bardzo rodzinnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak właśnie bysmy chcieli jak bedziemy mieli jakąś kasę ekstra to wybierzemy lokal ale w razie czego mamy do dyspozycji wielki salon no zobaczymy jak to się ułozy

[Misia452]

Napisane przez asik1503

Tak właśnie bysmy chcieli jak bedziemy mieli jakąś kasę ekstra to wybierzemy lokal ale w razie czego mamy do dyspozycji wielki salon no zobaczymy jak to się ułozy

Dużo gości planujecie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asik1503]

[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;86705456]No właśnie... Czasem marzy mi się biba na 3 dni dla rodziny i przyjaciół , czasem chciałabym skromnego spotkania 'na kawie' w gronie max 10 osób, czasem grill na podwórku wydaje mi się najlepszą opcją

Sent from my LLD-L31 using Tapatalk[/QUOTE]
Kazda z opcji jest fajna grillować tez można 3 dni

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

Napisane przez Misia452

Dużo gości planujecie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zapraszając calą najblizszą rodzinę i znajomych (z dziećmi) wyszlo ok. 50 osób jeśli zrobimy w naszym domu to sądzę, ze polowa się wysypie ze względu na odległość

[Misia452]

Napisane przez asik1503

Kazda z opcji jest fajna grillować tez można 3 dni

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------


Zapraszając calą najblizszą rodzinę i znajomych (z dziećmi) wyszlo ok. 50 osób jeśli zrobimy w naszym domu to sądzę, ze polowa się wysypie ze względu na odległość

To nawet jak połowa będzie to sporo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Jak na dom

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dagunia]

Napisane przez asik1503

Kazda z opcji jest fajna grillować tez można 3 dni

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------


Zapraszając calą najblizszą rodzinę i znajomych (z dziećmi) wyszlo ok. 50 osób jeśli zrobimy w naszym domu to sądzę, ze polowa się wysypie ze względu na odległość

50 osób to taka fajna liczba, żeby zrobić przyjęcie w restauracji. Mały koszt, a spore ułatwienie. Myślę, że kucharka/wypożyczenie zastawy/krzeseł/stołów wyjdzie podobnie cenowo, a przynajmniej w domu nie ma tego bałaganu

[gothka152]

Napisane przez IrelandBreakfast

Nie znam tych perfum Ale ostatnio też w ciemno jedne kupiłam.

Tż najpierw mnie wkręcił, że nie było i trochę się zmartwiłam No ale mam

NOA to trochę lepsza wersja Avon-owskiej, klasycznej Pur Blanki I faktycznie, czuć podobne nuty, ale jednocześnie czuć, że to nie są najnowsze perfumy, tylko bardziej z czasów naszych mam I mają małą perełkę na dnie, urocze to
Lubię babcine i ,,stare" zapachy, takie nieoczywiste

Napisane przez asik1503

My sami prawdopodobnie polecimy spontanem i przyjęcie zrobimy w naszym domu

Gdybym miała dom, to nie tylko zrobiłabym w nim ślubne przyjęcie- wzięłabym w nim ślub Zimą, przy choince, albo latem- w ogrodzie

[IrelandBreakfast]

Gothka, a Chanel lubisz? Dla mnie to właśnie takie zapachy dla dojrzałych kobiet Jedynie Mademoiselle mi podchodzą, a reszta za mocna, niestety.

[gothka152]

Napisane przez IrelandBreakfast

Gothka, a Chanel lubisz? Dla mnie to właśnie takie zapachy dla dojrzałych kobiet Jedynie Mademoiselle mi podchodzą, a reszta za mocna, niestety.

Nie, nie podchodzą mi

Jako dziecko poznałam i zachwyciłam się Black Pearls E. Taylor i postanowiłam, że będą to moje ślubne perfumy Zapach miodu, brzoskwini i starych koronek
Jak na razie, wszystko wskazuje, że dotrzymam słowa i użyję na ślub...
Ale NOA -póki co- robi konkurencję...

Z Cacharela mam też Eden- ale jest zupełnie nie dla mnie Zamiast dzikiego ogrodu na mnie czuć jedynie miętę i coś gorzko-kwaśnego. Ale to najmocniejszy i najtrwalszy zapach, jaki znam- czuć go jeszcze po kąpieli, a na mnie zapachy są wyjątkowo nietrwałe.

[asik1503]

Napisane przez Dagunia

50 osób to taka fajna liczba, żeby zrobić przyjęcie w restauracji. Mały koszt, a spore ułatwienie. Myślę, że kucharka/wypożyczenie zastawy/krzeseł/stołów wyjdzie podobnie cenowo, a przynajmniej w domu nie ma tego bałaganu

Wszysko zalezy co dla kogo znaczy mały koszt jesli zdecydowalibyśmy się na lokal to silą rzeczy na samym obiedzie się nie skonczy

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Napisane przez gothka152

Tż najpierw mnie wkręcił, że nie było i trochę się zmartwiłam No ale mam

NOA to trochę lepsza wersja Avon-owskiej, klasycznej Pur Blanki I faktycznie, czuć podobne nuty, ale jednocześnie czuć, że to nie są najnowsze perfumy, tylko bardziej z czasów naszych mam I mają małą perełkę na dnie, urocze to
Lubię babcine i ,,stare" zapachy, takie nieoczywiste


Gdybym miała dom, to nie tylko zrobiłabym w nim ślubne przyjęcie- wzięłabym w nim ślub Zimą, przy choince, albo latem- w ogrodzie

Plener to moje marzenie niestety ogródek mamy mini i cieżko by było zorganizować tam ceremonię za to salon jest konkretny za dzieciaka jezdziłam po nim rowerem

[IrelandBreakfast]

Napisane przez gothka152

Nie, nie podchodzą mi

Jako dziecko poznałam i zachwyciłam się Black Pearls E. Taylor i postanowiłam, że będą to moje ślubne perfumy Zapach miodu, brzoskwini i starych koronek
Jak na razie, wszystko wskazuje, że dotrzymam słowa i użyję na ślub...
Ale NOA -póki co- robi konkurencję...

Z Cacharela mam też Eden- ale jest zupełnie nie dla mnie Zamiast dzikiego ogrodu na mnie czuć jedynie miętę i coś gorzko-kwaśnego. Ale to najmocniejszy i najtrwalszy zapach, jaki znam- czuć go jeszcze po kąpieli, a na mnie zapachy są wyjątkowo nietrwałe.

Eden kupiłaś na ślepo? Piona, bo na mnie zapachy też słabo się trzymają. Szkoda, że nie bardzo można z tym coś zrobić. Dobrze, że włosy na dłużej zapach zatrzymują. Rano się psiknę i wieczorem jeszcze czuję

[gothka152]

Napisane przez IrelandBreakfast

Eden kupiłaś na ślepo? Piona, bo na mnie zapachy też słabo się trzymają. Szkoda, że nie bardzo można z tym coś zrobić. Dobrze, że włosy na dłużej zapach zatrzymują. Rano się psiknę i wieczorem jeszcze czuję

Większość swoich zapachów- poza Avonem- kupiłam na ślepo No ale to już uzależnienie, do którego się przyznaję- poczytam o czymś i natychmiast muszę to mieć...

Dobrze, że tż też ma swoje pasje i rozumie moją potrzebę stałego poszerzania kolekcji

[aszin]

Ja chyba nie mam ulubionego zapachu. Mam ich kilka, czasem kupię coś nowego, ale trochę szkoda mi pieniędzy na częste poszerzanie kolekcji. Ale szanuję taka pasje, nawet trochę podziwiam, bo mnie opisy zapachow nic nie mówią, nie potrafię też rozpoznać jakie nuty mają dane perfumy. Kompletnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sz05]

Ja tylko wącham w drogerii testery, jak jest ok to biorę i tyle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aszin]

To ja wącham w drogerii, ale szukam w internecie taniej. Januszowanie level master

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asik1503]

Ja jak się przekonam do jakiegoś zapachu to katuję go do znudzenia ciężko mi się wybiera nowy zapach takze zazdroszczę trafiania na czuja a na podstawie opisu to już w ogóle szacun

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

Ja mam tylko trzy zapachy-Bottega Veneta(ukochany), Miss Dior i tadadada Christina Aguilera Nie wiem czemu tak lubię Kryske, ale używam ciągle, od bodajże gimbazy.

Sent from my LLD-L31 using Tapatalk

[gothka152]

Ja o perfumach mogłabym czytać i rozmawiać godzinami... Testuję coś i zaraz w mojej głowie tworzą się całe historie z danym zapachem w tle

[asik1503]

[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;86705716]Ja mam tylko trzy zapachy-Bottega Veneta(ukochany), Miss Dior i tadadada Christina Aguilera Nie wiem czemu tak lubię Kryske, ale używam ciągle, od bodajże gimbazy.

Sent from my LLD-L31 using Tapatalk[/QUOTE]
Ja tak mam z amorem cacharel jako nastolatka dostałam probkę, spodobał mi się, inni też bardzo komplementowali i do dziś lubię do niego wracać

[IrelandBreakfast]

Z 'gwiazdorskich' zapachów podobają mi się wytwory od Naomi Campbell

[aszin]

Ja dostałam od "teścia" Katty Perry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dagunia]

Napisane przez asik1503

Wszysko zalezy co dla kogo znaczy mały koszt jesli zdecydowalibyśmy się na lokal to silą rzeczy na samym obiedzie się nie skonczy

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------


Plener to moje marzenie niestety ogródek mamy mini i cieżko by było zorganizować tam ceremonię za to salon jest konkretny za dzieciaka jezdziłam po nim rowerem

Policz sobie koszt tego i tego i zobaczysz, że jest minimalna różnica albo żadna. Serio. Kiedyś z koleżanką liczyłyśmy, bo też chciała przyjęcie w domu. To fajnie się mówi, ale ktoś musi obsłużyć bo przecież Ty nie będziesz ganiala z kotletami, ktoś nakryć, ugotować, posprzątać. No i trzeba mieć na czym podać. Na czym posadzić. A wątpię czy ktoś ma 50 kompletów talerzy czy 50 krzeseł Mówię całkiem serio.

Napisane przez gothka152

Większość swoich zapachów- poza Avonem- kupiłam na ślepo No ale to już uzależnienie, do którego się przyznaję- poczytam o czymś i natychmiast muszę to mieć...

Dobrze, że tż też ma swoje pasje i rozumie moją potrzebę stałego poszerzania kolekcji

Jak mój zaakceptował moją miłość do obagów to stwierdziłam, że może być moim mężem

[asik1503]

Napisane przez IrelandBreakfast

Z 'gwiazdorskich' zapachów podobają mi się wytwory od Naomi Campbell

Tez ma fajne

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Napisane przez Dagunia

Policz sobie koszt tego i tego i zobaczysz, że jest minimalna różnica albo żadna. Serio. Kiedyś z koleżanką liczyłyśmy, bo też chciała przyjęcie w domu. To fajnie się mówi, ale ktoś musi obsłużyć bo przecież Ty nie będziesz ganiala z kotletami, ktoś nakryć, ugotować, posprzątać. No i trzeba mieć na czym podać. Na czym posadzić. A wątpię czy ktoś ma 50 kompletów talerzy czy 50 krzeseł Mówię całkiem serio.


Jak mój zaakceptował moją miłość do obagów to stwierdziłam, że może być moim mężem

Tylko w domu nie byłoby 50 osób
No i ogolnie cala impreza by się różnila w zalezności od miejsca

[Niezapominajka09]

Hej, hej dawno mnie nie bylo, tzn czytałam, ale się nie udzielalam
Ojej, to ja jestem "oczekująca" od 2011

Napisane przez Misia452

Aaa no tak, Ty TŻtowka 2017? Witam koleżankę z wątku 🥀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kochane moje, a jest gdzies grupa dla tztowek sprzed 8 lat?

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

W ogóle to witam Was wszystkie serdecznie, może w tym wątku się doczekamy

[Higurashi]

Ja jak już wspominałam mogłabym wylecieć gdzieś na drugi koniec świata i tam wziąć ślub, ot tak muszę sprawdzić z czy i gdzie się tak da.

A perfumy bardzo lubię, ale raz na jakiś czas wyłania mi się nowy ulubieniec. Na chwilę obecną Versace Crystal Noir

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

Napisane przez Higurashi

Ja jak już wspominałam mogłabym wylecieć gdzieś na drugi koniec świata i tam wziąć ślub, ot tak muszę sprawdzić z czy i gdzie się tak da.

Stawiam, że Vegas to bezpieczna opcja

Sent from my LLD-L31 using Tapatalk

[Higurashi]

[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;86706127]Stawiam, że Vegas to bezpieczna opcja

Sent from my LLD-L31 using Tapatalk[/QUOTE]Ja chyba za mało imprezowa na to, chociaż w sumie...

Jestem już zmęczona i mam ochotę, żeby było już rano i impreza dobiegła końca. W ogóle od dość dawna nie czerpię przyjemności z takich posiadowek

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Misia452]

Ja od siostry TŻ dostałam Beyonce czy jakoś tak ale trwałe były, ubrania pachniały nawet po praniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dagunia]

Napisane przez Higurashi

Ja chyba za mało imprezowa na to, chociaż w sumie...

Jestem już zmęczona i mam ochotę, żeby było już rano i impreza dobiegła końca. W ogóle od dość dawna nie czerpię przyjemności z takich posiadowek

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Ostatnio zauważyłam, że mam tak samo. Dla mnie jest fajne pierwsze 3-4 godz, a każda następna... Marzę tylko, żeby iść spać

[klatka]

Napisane przez Higurashi

Ja chyba za mało imprezowa na to, chociaż w sumie...

Jestem już zmęczona i mam ochotę, żeby było już rano i impreza dobiegła końca. W ogóle od dość dawna nie czerpię przyjemności z takich posiadowek

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

A to byla impreza u Ciebie? Jak sie meczysz to moze powiedz, ze sie wypalilas i na jakis czas przerwa.

Ja mam wielka chrapke (przypomnialyscie mi) kupic Arabian Oud Kalemat wypsikalam jakies 3 lata temu 10ml i nadal siedza w mojej glowie i nosie. Tak samo mam z Pink Quartz O. Durbano. Chyba czas na zakupy.
A tak codziennie, to od pol roku mam faze na Perly Lalique, uwielbiam ich mroznosc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zdeterminowany kasiek]

Cześć Dziewczyny witam się w nowym wątku. Jakoś ciężko mi było się wbić w pogawędki w poprzedniej części, może teraz
Będzie lepiej.

Widziałam rozmowę o ewentualnej odległości w związku i uważam, że ... to zależy jeśli od początku znajomosci byłoby wiadomo, że w grę wchodzi odległość tez bym się dwa razy zastanowiła. Ale gdyby w trakcie związku wyjazd okazał się konieczny, musiałabym to zaakceptować. Wkurza mnie strasznie to typowe dla wizażu „ja bym tak nie mogła” 🤦🏼☠♀️pewnie- lepiej rzucić faceta, po co się męczyć.

Sama w wieku 20 lat „wylądowałam” w zno. Nie byłam z tego powodu szczęśliwa, ale wiedziałam, że to była szansa dla mojego ówczesnego chłopaka. A dzieliło nas jakieś 2 tys km. Więc niektóre komentarze tutaj nie były nawet niedojrzałe, a wręcz dziecinne. Bo życie nie zawsze jest takie jakie „możemy” albo chcemy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz