2019-07-26, 09:51
|
#1
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 522
|
Co zrobić z przelanymi pelargoniami?
Hej! Potrzebuję rady osoby, która ogarnia temat kwiatów
Mam na balkonie pelargonie (te zwykłe, nie zwisające), jednak ostatnio nie było mnie kilka dni w domu, a tu nieźle popadało, zalało mi je trochę i w ogóle ostatnio zauważyłam, że są marne, pędy takie długie, wyciągnięte, mało kwiatków, liście żółkną.. Wyglądają naprawdę byle jak. Mam ochotę to wszystko wyrzucić. I stąd moje pytanie: wyrzucić? Czy przyciąć do zera i liczyć, że zdążą się odrodzić i jeszcze trochę pokwitnąć do jesieni? (Tak kiedyś zrobiłam w przypadku prawie martwych petunii i na jesień jeszcze całkiem całkiem były)
A może są jeszcze jakieś kwiatki, które sadzi się w sierpniu i które przetrwają do jesieni? Szkoda trochę mieć taki pusty balkon, tym bardziej, że sporo czasu tam przesiaduję
|
|
|