Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja' - Strona 153 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-02-21, 07:05   #4561
Weronika112
Zadomowienie
 
Avatar Weronika112
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 660
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez Karmenka Pokaż wiadomość
Ja bym poszła na całość i napisała
E nie, my z Ł. często rozmawiamy też o sraniu np.
Łeee, to wy chyba wyjątkowi jesteście

Cytat:
Napisane przez malenstwo5 Pokaż wiadomość
Nie ma go ;(
Idę go zaraz szukać..
Od ósmej czynne schronisko, więc tam też zajrzę..

Gdzie on jest
Trzymam kciuki


Dzień dobry
Jak pięknie za oknem Ja już wiosnę czuję
__________________

I'd like to talk
But you know i hate
All ordinary words
Weronika112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 08:10   #4562
star15
Zakorzenienie
 
Avatar star15
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 483
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Dzień dobry Gnioty. ;**


Cytat:
Napisane przez Weronika112 Pokaż wiadomość
Niech żyją

Ja tak sobie myślę, że bałabym się z kimś wiązać poprzez ślub, że niby na zawsze.
Czasami jak obserwuję różne małżeństwa, to naprawdę zastanawiam się nad sensem ich zawierania.
Nie wiem. Może do tego trzeba dorosnąć.

Od razu mi się przypomniał ten tekst :
Wolne związki? Jak najbardziej za! Tylko trzeba uważać, by żona się nie dowiedziała.

Nie macie wrażenia, że takie mieszkanie ze sobą, a co za tym idzie - brudne skarpety, zamiast łączyć, dzielą ?

No bo to jest tak, jak w piosence Nosowskiej "zakochani"

Początek miłości
To czas udawania
że wszystko co ludzkie
Jest nam obce

Przecież nikt na początku nie wie co to, za przeproszeniem, s.ranie
A potem szare życie sprowadza takich małżonków na ziemię.

Ja to na pewno za mąż nie wyjdę.
A ja jestem rozdarta między argumentami za i argumentami przeciw.
Nie wiem, czy będę brała ślub w przyszłości.
A z tym s.raniem to się mylisz. Wiadomo, że jedno przy drugim tego robić nie będzie, bo to jest jednak granica prywatności, której się raczej nie przekracza, ale oboje w tym związku zdajemy sobie sprawę, że życie z drugą osobą to życie z jej przyzwyczajeniami, nawykami, poglądami, niekoniecznie zgodnymi z naszymi i niekoniecznie dla nas komfortowymi.
Wydaje mi się, że większość nietrafionych małżeństw bierze się z:
a) małżeństwa, bo "wpadli", to trzeba wziąć ślub. [głupota. niby dla dobra dziecka, ale jeśli dziecko ma się wychowywać w atmosferze napięcia i kłótni między rodzicami, to nie lepiej byłoby mu mieszkać z jednym rodzicem i być odwiedzanym przez drugiego? no tak, i jeszcze "co ludzie powiedzą?" bo dziecko nieślubne, jakże to tak.. głupota.]
b) zawarcia go bez przemyśleń, w okresie zakochania, kiedy to się jezcze ma klapki na oczach i wszystko jest piękne.
Myślę, że takie zawierane po długim stażu bycia razem są raczej udane.

Cytat:
Napisane przez malenstwo5 Pokaż wiadomość
hej ;*

Nie ma go ;(
Idę go zaraz szukać..
Od ósmej czynne schronisko, więc tam też zajrzę..

Gdzie on jest
Ojoj.. bądź dobrej myśli

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Żbiczki, kliknijcie na mojego lynka w podpisie.
__________________
"Różne momenty wiszą w przestrzeni jak prześcieradła, jak ekrany, na których wyświetla się jakiś moment; świat składa się z takich nieruchomych momentów, wielkich metazdjęć, a my przeskakujemy z jednego na drugi."


Studentka
star15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 08:26   #4563
malenstwo5
Wtajemniczenie
 
Avatar malenstwo5
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 597
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Żbiczki ;**

Znalazł się !!!!! Sam przyszedł do domu.. Zaszczekał pod drzwiami Najpiękniejszy szczek w życiu Teraz śpi, bo jest wykończony.. Nie było go 13 godzin.. Prawie całą noc nie spałam..

Martyna, kliknęłam Cię Kliknij mnie też jak możesz

Klikajcie mnie kochane jak możecie
__________________
<3

malenstwo5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 08:32   #4564
star15
Zakorzenienie
 
Avatar star15
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 483
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez malenstwo5 Pokaż wiadomość
Żbiczki ;**

Znalazł się !!!!! Sam przyszedł do domu.. Zaszczekał pod drzwiami Najpiękniejszy szczek w życiu Teraz śpi, bo jest wykończony.. Nie było go 13 godzin.. Prawie całą noc nie spałam..

Martyna, kliknęłam Cię Kliknij mnie też jak możesz

Klikajcie mnie kochane jak możecie
No widzisz!

Kliknęłam Cię Ola.
__________________
"Różne momenty wiszą w przestrzeni jak prześcieradła, jak ekrany, na których wyświetla się jakiś moment; świat składa się z takich nieruchomych momentów, wielkich metazdjęć, a my przeskakujemy z jednego na drugi."


Studentka
star15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 08:42   #4565
malenstwo5
Wtajemniczenie
 
Avatar malenstwo5
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 597
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Tak się cieszę, że jest Śpi sobie teraz w moim pokoju.. Trochę go łapki bolą, bo pewnie trochę pozdzierał poduszki.. Gdzie on był

Dzięki Martyna
__________________
<3

malenstwo5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 08:46   #4566
Karmenka
Zakorzenienie
 
Avatar Karmenka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez Weronika112 Pokaż wiadomość
Łeee, to wy chyba wyjątkowi jesteście
Czyli to nie jest normalne ?
Wiem, dziwna trochę jestem
Cytat:
Napisane przez star15 Pokaż wiadomość


Żbiczki, kliknijcie na mojego lynka w podpisie.
Klyknęłam, co z tego mam
Cyberek ?
Cytat:
Napisane przez malenstwo5 Pokaż wiadomość
Żbiczki ;**

Znalazł się !!!!! Sam przyszedł do domu.. Zaszczekał pod drzwiami Najpiękniejszy szczek w życiu Teraz śpi, bo jest wykończony.. Nie było go 13 godzin.. Prawie całą noc nie spałam..

Martyna, kliknęłam Cię Kliknij mnie też jak możesz

Klikajcie mnie kochane jak możecie
Widzisz, jak dobrze, nie musisz się już martwić.

Też klyknęłam.

Co Wy tam wygrywacie ?

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

I Dzień Dobry
__________________
bloguje
Karmenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 08:48   #4567
star15
Zakorzenienie
 
Avatar star15
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 483
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez Karmenka Pokaż wiadomość
Czyli to nie jest normalne ?
Wiem, dziwna trochę jestem

Klyknęłam, co z tego mam
Cyberek ?

Widzisz, jak dobrze, nie musisz się już martwić.

Też klyknęłam.

Co Wy tam wygrywacie ?

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

I Dzień Dobry
Cyberek to i bez klikania będziesz miała. za klikanie to się jeszcze dogadamy.

160 pierwszych osób, które będzie miało najwięcej kliknięć (do 21 marca to trwa) dostanie kosmetyki VICHY.
__________________
"Różne momenty wiszą w przestrzeni jak prześcieradła, jak ekrany, na których wyświetla się jakiś moment; świat składa się z takich nieruchomych momentów, wielkich metazdjęć, a my przeskakujemy z jednego na drugi."


Studentka
star15 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-02-21, 09:01   #4568
Weronika112
Zadomowienie
 
Avatar Weronika112
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 660
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez star15 Pokaż wiadomość
A ja jestem rozdarta między argumentami za i argumentami przeciw.
Nie wiem, czy będę brała ślub w przyszłości.
A z tym s.raniem to się mylisz. Wiadomo, że jedno przy drugim tego robić nie będzie, bo to jest jednak granica prywatności, której się raczej nie przekracza, ale oboje w tym związku zdajemy sobie sprawę, że życie z drugą osobą to życie z jej przyzwyczajeniami, nawykami, poglądami, niekoniecznie zgodnymi z naszymi i niekoniecznie dla nas komfortowymi.
Wydaje mi się, że większość nietrafionych małżeństw bierze się z:
a) małżeństwa, bo "wpadli", to trzeba wziąć ślub. [głupota. niby dla dobra dziecka, ale jeśli dziecko ma się wychowywać w atmosferze napięcia i kłótni między rodzicami, to nie lepiej byłoby mu mieszkać z jednym rodzicem i być odwiedzanym przez drugiego? no tak, i jeszcze "co ludzie powiedzą?" bo dziecko nieślubne, jakże to tak.. głupota.]
b) zawarcia go bez przemyśleń, w okresie zakochania, kiedy to się jezcze ma klapki na oczach i wszystko jest piękne.
Myślę, że takie zawierane po długim stażu bycia razem są raczej udane.

Żbiczki, kliknijcie na mojego lynka w podpisie.
Dobrze to ujęłaś

Kliknęłam wczoraj, zaraz klikę jeszcze raz

Cytat:
Napisane przez malenstwo5 Pokaż wiadomość
Żbiczki ;**

Znalazł się !!!!! Sam przyszedł do domu.. Zaszczekał pod drzwiami Najpiękniejszy szczek w życiu Teraz śpi, bo jest wykończony.. Nie było go 13 godzin.. Prawie całą noc nie spałam..

Martyna, kliknęłam Cię Kliknij mnie też jak możesz

Klikajcie mnie kochane jak możecie
Jejku, jak fajnie
A teraz ja mam problem.
Kot zawsze wracał o 2 w nocy, a teraz go..nie ma. Drzwi wejściowe zawsze są uchylone, a jedzenie zostawiłam mu na klatce. Widzę, że zjadł trochę jedzenia, więc musiał być, tylko nikt nie usłyszał jego miauczenia.
Właśnie wróciłam ze spaceru z psem, rozglądałam się, wołałam go, no ale nic.
To jest kot, więc mam nadzieję, że wróci. Niektóre wracają przecież po paru dniach albo tygodniach. Nie martwię się na zapas, ale troszkę mam obawy, co się z nim teraz może dziać...

Kliknę za chwilę


Cytat:
Napisane przez malenstwo5 Pokaż wiadomość
Tak się cieszę, że jest Śpi sobie teraz w moim pokoju.. Trochę go łapki bolą, bo pewnie trochę pozdzierał poduszki.. Gdzie on był

Dzięki Martyna
Ja też chcę żeby mój kociak tak spał.
O tej porze już by spał.
Boję się trochę.

Cytat:
Napisane przez Karmenka Pokaż wiadomość
Czyli to nie jest normalne ?
Wiem, dziwna trochę jestem
Ja mam znajomą, której chłopak nagle, bez powodu, zrywa się i wychodzi. Ona mówi, że wstydzi się załatwić w jej domu, a ma problem z pęcherzem.

Jak ja dawno nie brałam udziału w żadnym konkursie
__________________

I'd like to talk
But you know i hate
All ordinary words
Weronika112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 09:11   #4569
malenstwo5
Wtajemniczenie
 
Avatar malenstwo5
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 597
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez Weronika112 Pokaż wiadomość
Dobrze to ujęłaś

Kliknęłam wczoraj, zaraz klikę jeszcze raz



Jejku, jak fajnie
A teraz ja mam problem.
Kot zawsze wracał o 2 w nocy, a teraz go..nie ma. Drzwi wejściowe zawsze są uchylone, a jedzenie zostawiłam mu na klatce. Widzę, że zjadł trochę jedzenia, więc musiał być, tylko nikt nie usłyszał jego miauczenia.
Właśnie wróciłam ze spaceru z psem, rozglądałam się, wołałam go, no ale nic.
To jest kot, więc mam nadzieję, że wróci. Niektóre wracają przecież po paru dniach albo tygodniach. Nie martwię się na zapas, ale troszkę mam obawy, co się z nim teraz może dziać...

Kliknę za chwilę




Ja też chcę żeby mój kociak tak spał.
O tej porze już by spał.
Boję się trochę.



Ja mam znajomą, której chłopak nagle, bez powodu, zrywa się i wychodzi. Ona mówi, że wstydzi się załatwić w jej domu, a ma problem z pęcherzem.

Jak ja dawno nie brałam udziału w żadnym konkursie
Wróci Nie martw się
__________________
<3

malenstwo5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 09:20   #4570
Claaire
Wtajemniczenie
 
Avatar Claaire
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 397
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez Weronika112 Pokaż wiadomość
Ja tak sobie myślę, że bałabym się z kimś wiązać poprzez ślub, że niby na zawsze.
Czasami jak obserwuję różne małżeństwa, to naprawdę zastanawiam się nad sensem ich zawierania.
Nie wiem. Może do tego trzeba dorosnąć.

Nie macie wrażenia, że takie mieszkanie ze sobą, a co za tym idzie - brudne skarpety, zamiast łączyć, dzielą ?
Ja też, na razie boję się o czymś takim myśleć.
Czy to znaczy że muszę dorosnąć? Może...

A co do mieszkania razem, to nie wiem czy bym wytrzymała. Od zawsze tak myślałam, dlatego jeśli chodzi o to, to na razie nie chcę ryzykować. Mnie to od razu wszystko stresuje

Cytat:
Napisane przez malenstwo5 Pokaż wiadomość
Żbiczki ;**

Znalazł się !!!!! Sam przyszedł do domu.. Zaszczekał pod drzwiami Najpiękniejszy szczek w życiu Teraz śpi, bo jest wykończony.. Nie było go 13 godzin.. Prawie całą noc nie spałam..
Super


Dzisiaj muszę czytać Mistrza i Małgorzatę.. Czytałyście? I jak wrażenia?
__________________
Stań się słońcem, a wszyscy Cię zobaczą.
F.Dostojewski
Claaire jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 09:30   #4571
malenstwo5
Wtajemniczenie
 
Avatar malenstwo5
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 597
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez Claaire Pokaż wiadomość
Ja też, na razie boję się o czymś takim myśleć.
Czy to znaczy że muszę dorosnąć? Może...

A co do mieszkania razem, to nie wiem czy bym wytrzymała. Od zawsze tak myślałam, dlatego jeśli chodzi o to, to na razie nie chcę ryzykować. Mnie to od razu wszystko stresuje



Super


Dzisiaj muszę czytać Mistrza i Małgorzatę.. Czytałyście? I jak wrażenia?
Nie czytałam
__________________
<3

malenstwo5 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-21, 09:31   #4572
star15
Zakorzenienie
 
Avatar star15
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 483
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez Weronika112 Pokaż wiadomość
Ja mam znajomą, której chłopak nagle, bez powodu, zrywa się i wychodzi. Ona mówi, że wstydzi się załatwić w jej domu, a ma problem z pęcherzem.


Cytat:
Napisane przez Claaire Pokaż wiadomość
Dzisiaj muszę czytać Mistrza i Małgorzatę.. Czytałyście? I jak wrażenia?
Ja czytam aktualnie. Dziwne trochę, ale przystępnym językiem napisane i mi się osobiście podoba.
__________________
"Różne momenty wiszą w przestrzeni jak prześcieradła, jak ekrany, na których wyświetla się jakiś moment; świat składa się z takich nieruchomych momentów, wielkich metazdjęć, a my przeskakujemy z jednego na drugi."


Studentka
star15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 09:32   #4573
Claaire
Wtajemniczenie
 
Avatar Claaire
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 397
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez star15 Pokaż wiadomość

Ja czytam aktualnie. Dziwne trochę, ale przystępnym językiem napisane i mi się osobiście podoba.
Właśnie ja na razie jeden rozdział przeczytałam, nie jest źle I mam nadzieje, że tak zostanie ;f

Ale jaja w 90210
__________________
Stań się słońcem, a wszyscy Cię zobaczą.
F.Dostojewski
Claaire jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 09:36   #4574
Weronika112
Zadomowienie
 
Avatar Weronika112
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 660
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez malenstwo5 Pokaż wiadomość
Wróci Nie martw się


Cytat:
Napisane przez Claaire Pokaż wiadomość
Ja też, na razie boję się o czymś takim myśleć.
Czy to znaczy że muszę dorosnąć? Może...

A co do mieszkania razem, to nie wiem czy bym wytrzymała. Od zawsze tak myślałam, dlatego jeśli chodzi o to, to na razie nie chcę ryzykować. Mnie to od razu wszystko stresuje

Dzisiaj muszę czytać Mistrza i Małgorzatę.. Czytałyście? I jak wrażenia?
Jeszcze mamy czas na podejmowanie takich ciężkich decyzji

Ja czytałam. Fajna jest .
Zaczęłaś pisać tę prezentację w końcu?
(ja jeszcze nie)
__________________

I'd like to talk
But you know i hate
All ordinary words
Weronika112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 09:37   #4575
star15
Zakorzenienie
 
Avatar star15
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 483
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez Claaire Pokaż wiadomość
Właśnie ja na razie jeden rozdział przeczytałam, nie jest źle I mam nadzieje, że tak zostanie ;f

Ale jaja w 90210
Dużo osób tą książkę poleca, więc myślę, że się nie rozczarujemy.
Nie oglądam tego, co tam się dzieje?
__________________
"Różne momenty wiszą w przestrzeni jak prześcieradła, jak ekrany, na których wyświetla się jakiś moment; świat składa się z takich nieruchomych momentów, wielkich metazdjęć, a my przeskakujemy z jednego na drugi."


Studentka
star15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 09:50   #4576
Claaire
Wtajemniczenie
 
Avatar Claaire
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 397
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez Weronika112 Pokaż wiadomość




Jeszcze mamy czas na podejmowanie takich ciężkich decyzji

Ja czytałam. Fajna jest .
Zaczęłaś pisać tę prezentację w końcu?
(ja jeszcze nie)
Tego czasu coraz mniej..

No jasne, że zaczęłam.. na bieżąco piszę ją w głowie

Cytat:
Napisane przez star15 Pokaż wiadomość
Dużo osób tą książkę poleca, więc myślę, że się nie rozczarujemy.
Nie oglądam tego, co tam się dzieje?
Mam nadzieje, bo już mam dość tych lektur czytanych na siłę

Aa bo taka dziewczyna znalazła swojego prawie chłopaka ubierającego się na imprezie w pokoju i ona myślała, że to jej przyjaciółka z nim to zrobiła, a to jej siostra pare lat starsza A ta siostra ją potem pocieszała A inny zakochał się w dziewczynie swojego przyjaciela i bardzo dobrze, bo on jest lepszy. Ale tamta dziewczyna zrobila sobie tatuaż z imieniem tamtego swojego w ogóle to był finałowy odcinek sezonowy więc dużo sie działo hehe.
__________________
Stań się słońcem, a wszyscy Cię zobaczą.
F.Dostojewski
Claaire jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 09:52   #4577
Karmenka
Zakorzenienie
 
Avatar Karmenka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez Weronika112 Pokaż wiadomość

Ja mam znajomą, której chłopak nagle, bez powodu, zrywa się i wychodzi. Ona mówi, że wstydzi się załatwić w jej domu, a ma problem z pęcherzem.
O jaaa, serio ?
To niezły chłopak
__________________
bloguje
Karmenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 10:27   #4578
effciaa16
Zakorzenienie
 
Avatar effciaa16
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 874
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez star15 Pokaż wiadomość
Ale jej mama wcale nie jest zła. Lubię tę kobietę. Tylko po prostu ma skłonności do bycia nadopiekuńczą.
a ja napisałam, że jest zła? to dobrze, że się o nią troszczy.


Cytat:
Napisane przez Weronika112 Pokaż wiadomość
MAŁYSZ, MAŁYSZ, MAŁYSZ !
Wąsaty nadal na szczycie. To jest dopiero sportowiec.
Najlepszy w historii polskiej. Niezaprzeczalnie.

Wzruszyło mnie to podium. On taki fajny jest.

serio? ja go tam nie lubię.
Cytat:
Napisane przez malenstwo5 Pokaż wiadomość
Hej ;(

Mój pies uciekł.. Szukałam go ponad dwie godziny, na piechotę, później autem Nigdzie go nie ma
Cytat:
Napisane przez malenstwo5 Pokaż wiadomość
Żbiczki ;**

Znalazł się !!!!! Sam przyszedł do domu.. Zaszczekał pod drzwiami Najpiękniejszy szczek w życiu Teraz śpi, bo jest wykończony.. Nie było go 13 godzin.. Prawie całą noc nie spałam..
spanikowałam już przez Ciebie
cieszę się, że znajda wróciła

Cytat:
Napisane przez Weronika112 Pokaż wiadomość
Jejku, jak fajnie
A teraz ja mam problem.
Kot zawsze wracał o 2 w nocy, a teraz go..nie ma. Drzwi wejściowe zawsze są uchylone, a jedzenie zostawiłam mu na klatce. Widzę, że zjadł trochę jedzenia, więc musiał być, tylko nikt nie usłyszał jego miauczenia.
Właśnie wróciłam ze spaceru z psem, rozglądałam się, wołałam go, no ale nic.
To jest kot, więc mam nadzieję, że wróci. Niektóre wracają przecież po paru dniach albo tygodniach. Nie martwię się na zapas, ale troszkę mam obawy, co się z nim teraz może dziać...
spoko loko. Niedługo marzec więc koty na umór szukają kocic. Nie w głowie im dom. Mojego brzydala nie było przez 3 dni. Dzisiaj przyszedł taki zmarnowany, brudny i chudy.

żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce.

jaram się naklejkami na laptopa chyba sobie to kupię.


edit. jeszcze raz napiszę, proszę bardzo o nie wysyłanie mi drzew na farmie. Przyjmę z chęcią gwoździe, cegły, belki. Namaste! (cokolwiek to znaczy)
__________________
Dzieciństwo kończy się wtedy, gdy bezpowrotnie przestajemy pytać dlaczego.


Edytowane przez effciaa16
Czas edycji: 2010-02-21 o 10:31
effciaa16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 10:34   #4579
martus9191
Zakorzenienie
 
Avatar martus9191
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 315
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez BeaS Pokaż wiadomość
Ten Morfeusz daje linki do autentycznych zabiegów chirurgicznych.
Laparoskopia mi się podoba. Niesamowite.
Duzo mozna się wbrew pozorom u niego dowiedziec

Cytat:
Napisane przez Weronika112 Pokaż wiadomość
MAŁYSZ, MAŁYSZ, MAŁYSZ !
Wąsaty nadal na szczycie. To jest dopiero sportowiec.
Najlepszy w historii polskiej. Niezaprzeczalnie.

Wzruszyło mnie to podium. On taki fajny jest.

Ammana lubię więc się cieszę Żeby jeszcze zamiast Gregora na podium był Morgenstern to by było moje podium marzeń A Małyszowi tak wczoraj kibicowałam że padłam zaraz po konkursie

Cytat:
Napisane przez Weronika112 Pokaż wiadomość
U mnie coś zaczęło się dziać, ale... nie wiem czy się angażować. Znowu dam komuś nadzieję, a potem to skończę. Nie chcę nikogo ranić, a jednocześnie mam wrażenie, że psuje sobie życie
Heh jak bym siebie czytała, ja jak tylko widzę że na horyzoncie zbliża się coś poważnego od razu od tego uciekam... Sama nie wiem dlaczego...


Klikłam wam dziewczęta

Idę w wannę a potem do Kościoła się może wybiorę bo dawno nie byłam Siostra na mnie dzisiaj krzyczała że ona dzisiaj to mnie przypilnuje ( bierzmowanie miała niedawno i się przejmuje jeszcze bardzo mocno )


Miłego dnia
__________________
Czas i tak przeminie


01.06.2020
62 kg


01.01.2021
54 kg


cel: 46 kg
martus9191 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-21, 10:37   #4580
effciaa16
Zakorzenienie
 
Avatar effciaa16
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 874
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

coś Wam opowiem śmiesznego.
Jak zaczęły się loty na księżyc to Rosja z USA, tak jakby ze sobą konkurowały. Jak już udało im się tam polecieć to musieli pisać raporty, a że dyktafony były ogromnie to nie można było ich wziąć. Był problem, grawitacja powodowała, że tusz nie zostawał na kartce, tylko sobie latał po statku. Amerykańscy naukowcy wydali miliony dolarów, żeby stworzyć taki specjalny długopis, który pisałby w trakcie misji, wiecie obliczali ciśnienie itd. Długopis był wysokiej technologi, pisał nawet pod wodą. A wiecie co wymyślili Rosjanie? pisali ołówkiem.
__________________
Dzieciństwo kończy się wtedy, gdy bezpowrotnie przestajemy pytać dlaczego.


Edytowane przez effciaa16
Czas edycji: 2010-02-21 o 10:38
effciaa16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 10:44   #4581
BeaS
Zakorzenienie
 
Avatar BeaS
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 4 855
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Dzień dobry. [podoba mi się ta emotka, będę jej wszędzie używać ]

Cytat:
Napisane przez parodia Pokaż wiadomość
Jak nie przejdzie do poniedziałku, to będzie lekarz...
Ja też w ten sposób odwlekałam wizytę u lekarza. Mam nadzieję, że Ty dotrzymasz swojego postanowienia.

Cytat:
Napisane przez Weronika112 Pokaż wiadomość
A ja znam twój inny sposób. (ale to na gardło ;p)

Jaka książka ?
Też działa. Już nie przesadzam z ilością soli.

'Dziecioodporna' Emily Giffin.

Cytat:
Napisane przez czijo Pokaż wiadomość
w ogóle tak sobie właśnie siedzę i się jaram bo kolega wszedł na mój profil na naszej-klasie


Cytat:
Napisane przez Weronika112 Pokaż wiadomość
U mnie coś zaczęło się dziać, ale... nie wiem czy się angażować. Znowu dam komuś nadzieję, a potem to skończę. Nie chcę nikogo ranić, a jednocześnie mam wrażenie, że psuje sobie życie
uuu, Żbiku, opowiadaj.

Cytat:
Napisane przez star15 Pokaż wiadomość
Żbiczki, kliknijcie na mojego lynka w podpisie.
Zrobione.

Cytat:
Napisane przez malenstwo5 Pokaż wiadomość
Klikajcie mnie kochane jak możecie
Tu również.

Cytat:
Napisane przez Claaire Pokaż wiadomość
Aa bo taka dziewczyna znalazła swojego prawie chłopaka ubierającego się na imprezie w pokoju i ona myślała, że to jej przyjaciółka z nim to zrobiła, a to jej siostra pare lat starsza A ta siostra ją potem pocieszała A inny zakochał się w dziewczynie swojego przyjaciela i bardzo dobrze, bo on jest lepszy. Ale tamta dziewczyna zrobila sobie tatuaż z imieniem tamtego swojego w ogóle to był finałowy odcinek sezonowy więc dużo sie działo hehe.
Nie oglądałam dziś ani wczoraj, ale domyślałam się, że tak się stanie.



---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Cytat:
Napisane przez effciaa16 Pokaż wiadomość
coś Wam opowiem śmiesznego.
Jak zaczęły się loty na księżyc to Rosja z USA, tak jakby ze sobą konkurowały. Jak już udało im się tam polecieć to musieli pisać raporty, a że dyktafony były ogromnie to nie można było ich wziąć. Był problem, grawitacja powodowała, że tusz nie zostawał na kartce, tylko sobie latał po statku. Amerykańscy naukowcy wydali miliony dolarów, żeby stworzyć taki specjalny długopis, który pisałby w trakcie misji, wiecie obliczali ciśnienie itd. Długopis był wysokiej technologi, pisał nawet pod wodą. A wiecie co wymyślili Rosjanie? pisali ołówkiem.
Dobre.
__________________
"Jeśli chcesz zerwać owoc, musisz się wspiąć na drzewo."

~ Thomas Fuller ~
BeaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 10:50   #4582
Karmenka
Zakorzenienie
 
Avatar Karmenka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez effciaa16 Pokaż wiadomość
coś Wam opowiem śmiesznego.
Jak zaczęły się loty na księżyc to Rosja z USA, tak jakby ze sobą konkurowały. Jak już udało im się tam polecieć to musieli pisać raporty, a że dyktafony były ogromnie to nie można było ich wziąć. Był problem, grawitacja powodowała, że tusz nie zostawał na kartce, tylko sobie latał po statku. Amerykańscy naukowcy wydali miliony dolarów, żeby stworzyć taki specjalny długopis, który pisałby w trakcie misji, wiecie obliczali ciśnienie itd. Długopis był wysokiej technologi, pisał nawet pod wodą. A wiecie co wymyślili Rosjanie? pisali ołówkiem.



Obiadek sobie robię. Rosół wstawiłam, myślę co na drugie danie by tu zrobić.
Mam żeberka w zamrażalce, jakieś inne mięso też. I jeszcze krewetki widziałam.
No nie wiem.

Chce mi się ruskich pierogów, ale z tym to roboty.
__________________
bloguje
Karmenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 11:21   #4583
mtynai
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 754
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez Karmenka Pokaż wiadomość
Do mnie jak jakiś kolega przychodzi to moje siostra pod drzwiami podsłuchuje.
A ja wtedy do drzwi głośnik od wieży przysuwam, puszczam głośniej i nic nie słyszy
Mama też łazi z góry na dół.
A ja mam pokój na półpiętrze.
jaka siostra

u mnie nigdy nikt nie podsłuchuje
jak do mnie przychodzi Tż to rodzice nawet nie wchodzą na górę, jak coś ode mnie chcą to... DZWONIĄ, albo piszą smsa

a jak są jakieś koleżanki, albo K. to wchodzi i się nie czai.
jeszcze sobie pogada, a Tż tak jakby się wstydziła

Cytat:
Napisane przez malenstwo5 Pokaż wiadomość
Hej ;(

Mój pies uciekł.. Szukałam go ponad dwie godziny, na piechotę, później autem Nigdzie go nie ma
dobrze, że się znalazł ;*

Cytat:
Napisane przez Karmenka Pokaż wiadomość
I ten, kto następna część zakłada ?
I jeszcze jakąś nazwę o sra.niu w gacie trzeba by wymyślić.
Marta

no właśnie CZEBA.

myślcie !

Cytat:
Napisane przez Weronika112 Pokaż wiadomość
Niech żyją

Ja tak sobie myślę, że bałabym się z kimś wiązać poprzez ślub, że niby na zawsze.
Czasami jak obserwuję różne małżeństwa, to naprawdę zastanawiam się nad sensem ich zawierania.
Nie wiem. Może do tego trzeba dorosnąć.

Od razu mi się przypomniał ten tekst :
Wolne związki? Jak najbardziej za! Tylko trzeba uważać, by żona się nie dowiedziała.

Nie macie wrażenia, że takie mieszkanie ze sobą, a co za tym idzie - brudne skarpety, zamiast łączyć, dzielą ?

No bo to jest tak, jak w piosence Nosowskiej "zakochani"

Początek miłości
To czas udawania
że wszystko co ludzkie
Jest nam obce

Przecież nikt na początku nie wie co to, za przeproszeniem, s.ranie
A potem szare życie sprowadza takich małżonków na ziemię.

Ja to na pewno za mąż nie wyjdę.

U mnie coś zaczęło się dziać, ale... nie wiem czy się angażować. Znowu dam komuś nadzieję, a potem to skończę. Nie chcę nikogo ranić, a jednocześnie mam wrażenie, że psuje sobie życie
a ja nie wiem czy chciałabym kościelny.. no bo.. wiecie.. tak bez sensu..
w sensie, że fajnie.. welon, biała suknia, piękna uroczystość.. ale.. wiążesz się właśnie na całe życie, nie ma odwrotu.
dzień przed ślubem kościelnym to pewnie bym siedziała i ryczała, że co ja robię.. i jeszcze bym zwiała sprzed ołtarza
na pewno nie będzie to pochopna decyzja .


a z tymi skarpetami.. zalezy jak się podchodzi do tego
no bo w moim związku to raczej moje skarpety by nas dzieliły
mój Tż lubi porządek. i ogólnie wszystko ma zawsze poukładane, a jak ja do niego przyjeżdżam to ma rozp.ier.dol.nik



cdn (grafika)

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Cytat:
Napisane przez malenstwo5 Pokaż wiadomość
Żbiczki ;**

Znalazł się !!!!! Sam przyszedł do domu.. Zaszczekał pod drzwiami Najpiękniejszy szczek w życiu Teraz śpi, bo jest wykończony.. Nie było go 13 godzin.. Prawie całą noc nie spałam..

Martyna, kliknęłam Cię Kliknij mnie też jak możesz

Klikajcie mnie kochane jak możecie


Cytat:
Napisane przez star15 Pokaż wiadomość
Cyberek to i bez klikania będziesz miała. za klikanie to się jeszcze dogadamy.

160 pierwszych osób, które będzie miało najwięcej kliknięć (do 21 marca to trwa) dostanie kosmetyki VICHY.
nawygrywane
ale kliknęłam i Tobie, i Oli

Cytat:
Napisane przez Weronika112 Pokaż wiadomość
Dobrze to ujęłaś

Kliknęłam wczoraj, zaraz klikę jeszcze raz



Jejku, jak fajnie
A teraz ja mam problem.
Kot zawsze wracał o 2 w nocy, a teraz go..nie ma. Drzwi wejściowe zawsze są uchylone, a jedzenie zostawiłam mu na klatce. Widzę, że zjadł trochę jedzenia, więc musiał być, tylko nikt nie usłyszał jego miauczenia.
Właśnie wróciłam ze spaceru z psem, rozglądałam się, wołałam go, no ale nic.
To jest kot, więc mam nadzieję, że wróci. Niektóre wracają przecież po paru dniach albo tygodniach. Nie martwię się na zapas, ale troszkę mam obawy, co się z nim teraz może dziać...

Kliknę za chwilę




Ja też chcę żeby mój kociak tak spał.
O tej porze już by spał.
Boję się trochę.



Ja mam znajomą, której chłopak nagle, bez powodu, zrywa się i wychodzi. Ona mówi, że wstydzi się załatwić w jej domu, a ma problem z pęcherzem.

Jak ja dawno nie brałam udziału w żadnym konkursie
wróci ;*


ja u Tż też nie chodzę do łazienki kiedy są jego rodzice w domu
głupio mi tak iść , kiedy oni siedzą w salonie, a nie mają drzwi do salonu.. i jest taka otwarta przestrzeń, że musiałabym wyjść im na widok

a u mnie Tż też rzadko chodzi
ale on ma mniejszy problem z pęcherzem niż ja
bo mi się wiecznie chce siku. zimą.
__________________
No matter how great the talent or efforts, some things just take time.
You can't produce a baby in one month by making nine women pregnant.

Warren Buffet
mtynai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 11:22   #4584
mtynai
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 754
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez Claaire Pokaż wiadomość
.

A co do mieszkania razem, to nie wiem czy bym wytrzymała. Od zawsze tak myślałam, dlatego jeśli chodzi o to, to na razie nie chcę ryzykować. Mnie to od razu wszystko stresuje


Dzisiaj muszę czytać Mistrza i Małgorzatę.. Czytałyście? I jak wrażenia?
czytałam fajne.

ja od 20 maja będę skazana na Tż i jego współlokatora i chyba nawet przez kolejny rok

ale ja kocham nasz trójkąt,więc w sumie nie jest źle
mam nadzieję, że nie będą mnie wkurzać po miesiacu wspólnego mieszkania.

wczorajsza, a raczej dzisiejsza nocna rozmowa z Tż:


Ja 2:17:18
co tam porabiacie?
Kuba 2:17:33
a nic, myje się ten mongoł ;]
Kuba 2:23:27
nie pisz nic sprośnego, bo Karolina (współlokator) patrzy ;P
<wysyłam zdjęcia ze studniówki>
Ja 2:27:37
już się napatrzyli?;P
Kuba 2:27:54
nic ciekawego ;P i ta jego morda
Kuba 2:29:37
weź, bo mnie tu bije ;P
Kuba 2:29:51
i mówi ; 'Kocham, nie bije' a nap.ier.dala bez wyczucia ;(
Ja 2:29:51
za co?;d
Ja 2:30:21
widocznie Cię nie kocha;>
Kuba 2:30:26
za to, że zyje..
Ja 2:30:34
rozbestwiłes go, po co mu chleb dawaleś?
Kuba 2:31:06
nie ma już chleba, pie.rd.ole to. Karmie go, pracuje na niego i du.pa. Skończyło się!


Cytat:
Napisane przez effciaa16 Pokaż wiadomość
coś Wam opowiem śmiesznego.
Jak zaczęły się loty na księżyc to Rosja z USA, tak jakby ze sobą konkurowały. Jak już udało im się tam polecieć to musieli pisać raporty, a że dyktafony były ogromnie to nie można było ich wziąć. Był problem, grawitacja powodowała, że tusz nie zostawał na kartce, tylko sobie latał po statku. Amerykańscy naukowcy wydali miliony dolarów, żeby stworzyć taki specjalny długopis, który pisałby w trakcie misji, wiecie obliczali ciśnienie itd. Długopis był wysokiej technologi, pisał nawet pod wodą. A wiecie co wymyślili Rosjanie? pisali ołówkiem.


amerykanie jak zawsze ogarnięci


cześć i czołem Lachony ;*
znowu poszłam spać przed 3:00
dziewczyny się zasiedziały do 2:00
ale faaaaaajnie było
za tydzień powtórka z rozrywki u M.



a Ty Szatek weź i ze mnie nie brechtaj
z tych M., A., P., H., K., itd.

nie mogę wyjść z pokoju bo na dole jakiś dwóch łepków siedzi z ojcem (przyjechali motor kupić), a tak mi się sikać chce
a wstyd mi wyłazić w szlafroku i z rozwaloną fryzurą

jeżu, jaki mam konflikt tragiczny

wyjdę i się skompromituję, ale się wysikam.
nie wyjdę, nie skompromituję się, ale się nie wysikam
__________________
No matter how great the talent or efforts, some things just take time.
You can't produce a baby in one month by making nine women pregnant.

Warren Buffet
mtynai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 11:46   #4585
effciaa16
Zakorzenienie
 
Avatar effciaa16
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 874
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez mtynai Pokaż wiadomość
nie mogę wyjść z pokoju bo na dole jakiś dwóch łepków siedzi z ojcem (przyjechali motor kupić), a tak mi się sikać chce
a wstyd mi wyłazić w szlafroku i z rozwaloną fryzurą

jeżu, jaki mam konflikt tragiczny

wyjdę i się skompromituję, ale się wysikam.
nie wyjdę, nie skompromituję się, ale się nie wysikam
haha dawaj w słoik. Jak już tym mowa to idę siku.
Boże jakie zwierzenia.

pies się już znalazł. nie doczytałaś.
__________________
Dzieciństwo kończy się wtedy, gdy bezpowrotnie przestajemy pytać dlaczego.

effciaa16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 11:50   #4586
940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 615
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez star15 Pokaż wiadomość
O 4:00 rano. no, ale ma wybór: albo będzie miała amoniak () na dywanie, albo wyprowadzi psa.
A ile ten jej piesek ma? Może mogłaby spróbować go stopniowo przyzwyczajać do późniejszego wychodzenia?
oj nie pamiętam ile ma piesek, teraz już ciężko go przyzwyczaic. chociaż nie robi za często podobnych akcji.na szczęście

Cytat:
Napisane przez martus9191 Pokaż wiadomość
Mnie najbardziej rozwalil ten facet co opowiadal jak sie z tą panią w lózku obudził. Ale nie było mi go szkoda
to było dobre.chociaż żal mi się zrobiło tej dziewczyny.

Cytat:
Napisane przez Claaire Pokaż wiadomość
Beata lepiej nie graj w to, ja zaczęłam kiedyś to mówie Ci - moje życie opierało się na krowach i dylemacie "Co by tu dzisiaj zasiać?!" ...


Cytat:
Napisane przez star15 Pokaż wiadomość
U mnie też dużo osób zdaje wos (ale podstawowy) i angielski rozszerzony kilka.
Dużo osób zdaje za to geografię i matmę R. Ja jako jedyna zdaję polski R i jedna osoba historię. Klasa matematyczna, wszystko jasne.



Byłam u mojej B., posiedziałyśmy ponad 2h, rzadko się ostatnio widujemy. Ona od niedawna ma chłopaka. Leżymy sobie, ona niechcący machnęła ręką do tyłu i zgasiła światło (ma włącznik zaraz nad łóżkiem), zapaliła z powrotem i się śmieje, mówi: Gdybym była teraz z Ł., to zaraz mama by przyszła z herbatą.
Albo opowiada, że ostatnio jej Ł. właśnie był u niej, przyszedł jakoś tak o 15:00, że jeszcze jasno było, siedzieli w pokoju i stopniowo się ściemniało, a ona jakoś tak nie zapalała światła. Mama ustała tuż za ich drzwiami (ale nie weszła do środka! ) i krzyczy: Zapalcie światło dzieci, bo sobie oczy popsujecie!
O Jeżu.
u mnie dużo osób zdaje rozszerzony WOS i geografię.

współczuję. u mnie jedynym zagrożeniem jest rodzeństwo. kiedyś potrafili bez pukania wejsc do pokoju itp co mnie strasznie drażniło ale mam już ich wyszkolone .


Cytat:
Napisane przez Karmenka Pokaż wiadomość
Ja jutro muszę posprzątać, bo przyjeżdżają wieczorem.
Teraz to siedzę sobie w moim bur.de.lu i robię za bur.del mamę.



Cytat:
Napisane przez malenstwo5 Pokaż wiadomość
Hej ;(

Mój pies uciekł.. Szukałam go ponad dwie godziny, na piechotę, później autem Nigdzie go nie ma
dobrze że już się znalazł


Cytat:
Napisane przez star15 Pokaż wiadomość
Dobra Żbiki, zmykam do łóżka. Humor mi się popsuł.
Dobranoc.
co jest Żbiku ?

Cytat:
Napisane przez effciaa16 Pokaż wiadomość
coś Wam opowiem śmiesznego.
Jak zaczęły się loty na księżyc to Rosja z USA, tak jakby ze sobą konkurowały. Jak już udało im się tam polecieć to musieli pisać raporty, a że dyktafony były ogromnie to nie można było ich wziąć. Był problem, grawitacja powodowała, że tusz nie zostawał na kartce, tylko sobie latał po statku. Amerykańscy naukowcy wydali miliony dolarów, żeby stworzyć taki specjalny długopis, który pisałby w trakcie misji, wiecie obliczali ciśnienie itd. Długopis był wysokiej technologi, pisał nawet pod wodą. A wiecie co wymyślili Rosjanie? pisali ołówkiem.
dobre.




hej, hej,hej ;*

jeśli chodzi o ślub, małżeństwo,związki. to mam podobne zadanie. chciałabym wziązc w przyszłosci ślub ale z mężczyzną którego będę dobrze znała. nie po roku, nie po dwóch latach. jednak to decyzja na całe życie ,chciałabym miec pewnosc ( co prawda 100% nie będę miała ) ale wiecie . jeśli chodzi o facetów to nie jestem nastawiona anty, tylko na dzień dzisiejszy nie jestem gotowa na żadne poważniejsze związki .jeden mam za sobą.wystarczy.

w ogóle.wczoraj znalazłyśmy z koleżankami nasze stare pamiętniki. jak zobaczyłam jaki wierszyk napisałam to .jakie błędy , np zamiat łączy to miałam napisane ŁOŃCZY .

aj. fajnie jest .


idę się pouczyc. miłego dniaaa ;*
940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 12:00   #4587
parodia
Zakorzenienie
 
Avatar parodia
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: /
Wiadomości: 6 532
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez star15 Pokaż wiadomość
Żbiczki, kliknijcie na mojego lynka w podpisie.
Załatwione
Cytat:
Napisane przez malenstwo5 Pokaż wiadomość
Żbiczki ;**

Znalazł się !!!!! Sam przyszedł do domu.. Zaszczekał pod drzwiami Najpiękniejszy szczek w życiu Teraz śpi, bo jest wykończony.. Nie było go 13 godzin.. Prawie całą noc nie spałam..

Martyna, kliknęłam Cię Kliknij mnie też jak możesz

Klikajcie mnie kochane jak możecie
Widzisz
Cytat:
Napisane przez Claaire Pokaż wiadomość
Dzisiaj muszę czytać Mistrza i Małgorzatę.. Czytałyście? I jak wrażenia?
Z pięć lat temu sobie wypożyczyłam, ale padłam po kilkudziesięciu stronach. Ja się nie nadaję do książek z jakimiś przemyśleniami, gzie nie ma wartkiej akcji
Cytat:
Napisane przez Weronika112 Pokaż wiadomość
Ja czytałam. Fajna jest .
Zaczęłaś pisać tę prezentację w końcu?
(ja jeszcze nie)
Cicho, ja też nie
Cytat:
Napisane przez effciaa16 Pokaż wiadomość
edit. jeszcze raz napiszę, proszę bardzo o nie wysyłanie mi drzew na farmie. Przyjmę z chęcią gwoździe, cegły, belki. Namaste! (cokolwiek to znaczy)
Chyba Ci właśnie wysłałam drzewko,ale nie jestem pewna ja mogę tylko uprzęże i podkowy...

A JA CHCĘ ROZBUDOWAĆ KURNIK
Pomożecie? jeszcze dwóch ludziów musi...
Cytat:
Napisane przez mtynai Pokaż wiadomość
ja od 20 maja będę skazana na Tż i jego współlokatora i chyba nawet przez kolejny rok


nie mogę wyjść z pokoju bo na dole jakiś dwóch łepków siedzi z ojcem (przyjechali motor kupić), a tak mi się sikać chce
a wstyd mi wyłazić w szlafroku i z rozwaloną fryzurą

jeżu, jaki mam konflikt tragiczny

wyjdę i się skompromituję, ale się wysikam.
nie wyjdę, nie skompromituję się, ale się nie wysikam
Ja od października niby

Ja bym poszła
----
nie pójdę jutro na oddanie krwi i tak zapomniałam i wczoraj, przedwczoraj nałykałam się Gripexu Noc, tzn mama dzidziusia swojego nakarmiła do tego dzisiaj dostałam okres i musiałam wziąć Vegantalgin, już nie dałam rady

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;17341063]idę się pouczyc. miłego dniaaa ;*[/QUOTE]
Ej, bo się w końcu zacznę o Ciebie martwić


Jeszcze o tym ślubie... mi by nawet do głowy nie przyszło teraz, że mogłabym brać ślub czy świadomie decydować się na dziecko do tego 25-27 roku życia (to drugie +5 lat...)
I tak jak Martyna pisała, te śluby bo wpadka, to

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Ewa,ale chyba nie budujesz jeszcze stajni
Bo jakbyś budowała i kliknęła w "Potrzeba gwoździ" np, to będę mogła wysłać
__________________

parodia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 12:03   #4588
ewelina*
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Siemiatycze/Warszawa
Wiadomości: 505
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

hej

Mam do was pytanie czy któraś z was brała udział w kursach przygotowawczych do matury na SGGW??
Jeśli tak to proszę napiszcie co o nim myślicie, opłaca się?

pozdrawiam
__________________




ewelina* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 12:08   #4589
czijo
Zadomowienie
 
Avatar czijo
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 926
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez parodia Pokaż wiadomość
Jeszcze o tym ślubie... mi by nawet do głowy nie przyszło teraz, że mogłabym brać ślub czy świadomie decydować się na dziecko do tego 25-27 roku życia (to drugie +5 lat...)
I tak jak Martyna pisała, te śluby bo wpadka, to
Nam ostatnio matematyczka mówi, że najlepiej mieć dziecko jeszcze w czasie studiów, i w ogóle szybko łapać męża bo "potem nie znajdziemy królewicza, bo zostaną same łajzy"
I taki tekst: "Zawsze trzeba patrzeć na teściów, bo schemat się powtarza. Jak teściowie się żrą, to wy ze swoim mężem też będziecie. Oczywiście nie sugeruję przez to, że moje małżeństwo się nie układa tylko dlatego, że moja teściowa to wredny babsztyl".
Uwielbiam ją

A w ogóle to dzień dobry wszystkim wyspałam się i mam dobry humor dzisiaj może aż zaszaleję i zrobię jakieś zadania

A w ogóle chciałam Wam wszystkim baaaaaaaaaardzo podziękować za to, że jesteście!
Sama się zdziwiłam, jak teraz nie mogę żyć bez obczajania naszego wątku piętnaście razy na dobę nie wiem, jakoś tak zawsze byłam raczej chłopczycą i nie wiedziałam, że dziewczyny mogą być takie fajne jesteście najlepsze!
czijo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 12:17   #4590
Karmenka
Zakorzenienie
 
Avatar Karmenka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez mtynai Pokaż wiadomość
jaka siostra

u mnie nigdy nikt nie podsłuchuje
jak do mnie przychodzi Tż to rodzice nawet nie wchodzą na górę, jak coś ode mnie chcą to... DZWONIĄ, albo piszą smsa

a jak są jakieś koleżanki, albo K. to wchodzi i się nie czai.
jeszcze sobie pogada, a Tż tak jakby się wstydziła


a u mnie Tż też rzadko chodzi
ale on ma mniejszy problem z pęcherzem niż ja
bo mi się wiecznie chce siku. zimą.
Moja siostra to jakiś dziki człowiek

Ale z tym dzwonieniem to masz nieźle . Wątpię żeby u mnie tak było. No ale ode mnie to niczego nie chcą i tak. To by nie było po co dzwonić, chyba że żeby się upewnić czy jakiegoś seksu przypadkiem nie ma. no ale o to mnie chyba nie podejrzewają.

Jak to chłopaki chyba
Cytat:
Napisane przez mtynai Pokaż wiadomość
wczorajsza, a raczej dzisiejsza nocna rozmowa z Tż:


Ja 2:17:18
co tam porabiacie?
Kuba 2:17:33
a nic, myje się ten mongoł ;]
Kuba 2:23:27
nie pisz nic sprośnego, bo Karolina (współlokator) patrzy ;P
<wysyłam zdjęcia ze studniówki>
Ja 2:27:37
już się napatrzyli?;P
Kuba 2:27:54
nic ciekawego ;P i ta jego morda
Kuba 2:29:37
weź, bo mnie tu bije ;P
Kuba 2:29:51
i mówi ; 'Kocham, nie bije' a nap.ier.dala bez wyczucia ;(
Ja 2:29:51
za co?;d
Ja 2:30:21
widocznie Cię nie kocha;>
Kuba 2:30:26
za to, że zyje..
Ja 2:30:34
rozbestwiłes go, po co mu chleb dawaleś?
Kuba 2:31:06
nie ma już chleba, pie.rd.ole to. Karmie go, pracuje na niego i du.pa. Skończyło się!



nie mogę wyjść z pokoju bo na dole jakiś dwóch łepków siedzi z ojcem (przyjechali motor kupić), a tak mi się sikać chce
a wstyd mi wyłazić w szlafroku i z rozwaloną fryzurą
Widziałam Cię właśnie na gadu o 2


E ja to tam luz. Do sklepu latem w pidżamie.
A przedwczoraj leżę w łóżku. 10 chyba była i słyszę dzwonek. Tak se myślę, kto to może być i stwierdziłam, że może jakieś dzieciaki po moją siostrę. To zeszłam. W pidżamie, rozczochrana, jakąś gumką szybko włosy złapałam. Otwieram a tam taki gościu I jakieś papiery do podpisania przyniósł. A ja jeszcze śpię i się podpisuje.
Datę miałam tam napisać i się pytam który jest, on że 19, a ja ale luty ?

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

Cytat:
Napisane przez czijo Pokaż wiadomość

A w ogóle chciałam Wam wszystkim baaaaaaaaaardzo podziękować za to, że jesteście!
Sama się zdziwiłam, jak teraz nie mogę żyć bez obczajania naszego wątku piętnaście razy na dobę nie wiem, jakoś tak zawsze byłam raczej chłopczycą i nie wiedziałam, że dziewczyny mogą być takie fajne jesteście najlepsze!
Ale miło

Ja też raczej byłam/jestem chłopczycą.
I szczerze mówiąc mam jeszcze 3 koleżanki a tak to tylko z wami mi się dobrze rozmawia
__________________
bloguje
Karmenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:53.