Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

[runawaytrain]

Napisane przez kghyt

Czesc dziewczyny, my już rozpakowane dziś w nocy o 1:50 niunia się urodziła 3440g
Pośród bardzo ciężki nie wierzyłam pod koniec ze urodzę opalałam już z sił na szczęście niunia wyszła udało się bez nacięcia pękałam tylko troszkę wewnątrz pochwy a nie na zewnątrz. Tulimy się były dwie próby karmienia ale na razie niunia tylko spi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wielkie gratulacje, teraz dochodźcie do siebie!!! 🥳

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marijka0085]

Napisane przez zwyklylogin

theali mam to samo!!
Brodawki mega uwrazliwione i bolą przy chwytaniu. Wydaje mi się ze dobrze łapie przez większość karmien. Ale niestety wyglada to tak:
lewa piers jakieś 15-20 minut...potem ona puszcza bo boli ją brzuszek i wygina się do gazów...jak chce po 3 minutach znowu piers to dostaje drugą...i tak samo...po chwili znowu puszcza by się powyginac by wypuscic gazy,kleksy itp. Potem dalej glodna...wiec czasem wracam 3 razy do tej samej piersi....po prostu muszę tak wracac bo się nie najada.....albo czasem już mnie tak bolą sutki ze daje jej na koniec MM...bo już nie widze szansy na zakonczenie karmienia by w koncu zasnela.
Ogolnie nie mam poranionych brodawek...po prostu wiele razy się ja przystawia przez to ze ona puszcza piers by poradzic sobie z gazami. A do tego nie umie jej puscic...wiec jakby odsuwa glowe...jednoczesnie sciskajac usta na sutku â�Ś.ała...wtedy wkladam jej palec do buzi by zamienic go z sutkiem......


dziewczyny a powiedzcie czym sie roznia te kwadratowe platki bawelniane dla niemowlat(ktorymi np czyscimy pupe) od takich zwyklych kwadratowych platkow, ktore nie maja dopisku ze sa dla niemowlat?

I jeszcze jedno: po pierwszej wizycie u pediatry kiedy znowu sie do niego idzie? Czy przy szczepieniu tam sie wchodzi czy ktos wyznacza wizyte? czy w razie potrzeby?

Różnią się ceną płatkami wycierasz pupę więc nie ma co się zastanawiać. Do oczu to ważne że gaziki a nie patki żeby nie zostawiały "farfocli" ale do wycierania pupy to bez przesady. U nas super się sprawdzają taki ręczniczki zamiast płatków.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:33 ---------- Poprzedni post napisano o 06:29 ----------

Napisane przez marijka0085

Różnią się ceną płatkami wycierasz pupę więc nie ma co się zastanawiać. Do oczu to ważne że gaziki a nie patki żeby nie zostawiały "farfocli" ale do wycierania pupy to bez przesady. U nas super się sprawdzają taki ręczniczki zamiast płatków.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co do wizyty to na patronażu wam pediatra powie kiedy na kolejną wizytę na szczepienia. A proces zależy od przychodni. U mnie ja muszę zadzwonić i się umówić na dany dzień .
My mamy patronaż u pediatry jutro.
U nas spokojnie, noce są nawet nawet, tylko Krzyś nadal żółty więc pewnie jutro po wizycie będziemy iść bilirubinę sprawdzić z krwi no i mamy do zrobienia TSH.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michiru]

Napisane przez zwyklylogin

theali mam to samo!!
Brodawki mega uwrazliwione i bolą przy chwytaniu. Wydaje mi się ze dobrze łapie przez większość karmien. Ale niestety wyglada to tak:
lewa piers jakieś 15-20 minut...potem ona puszcza bo boli ją brzuszek i wygina się do gazów...jak chce po 3 minutach znowu piers to dostaje drugą...i tak samo...po chwili znowu puszcza by się powyginac by wypuscic gazy,kleksy itp. Potem dalej glodna...wiec czasem wracam 3 razy do tej samej piersi....po prostu muszę tak wracac bo się nie najada.....albo czasem już mnie tak bolą sutki ze daje jej na koniec MM...bo już nie widze szansy na zakonczenie karmienia by w koncu zasnela.
Ogolnie nie mam poranionych brodawek...po prostu wiele razy się ja przystawia przez to ze ona puszcza piers by poradzic sobie z gazami. A do tego nie umie jej puscic...wiec jakby odsuwa glowe...jednoczesnie sciskajac usta na sutku â�Ś.ała...wtedy wkladam jej palec do buzi by zamienic go z sutkiem......


dziewczyny a powiedzcie czym sie roznia te kwadratowe platki bawelniane dla niemowlat(ktorymi np czyscimy pupe) od takich zwyklych kwadratowych platkow, ktore nie maja dopisku ze sa dla niemowlat?

I jeszcze jedno: po pierwszej wizycie u pediatry kiedy znowu sie do niego idzie? Czy przy szczepieniu tam sie wchodzi czy ktos wyznacza wizyte? czy w razie potrzeby?

Najlepiej zadzwonić do przychodni, bo w wielu są różne zasady. Niektórzy chcą dziecko widzieć wcześniej, w innych zapraszają dopiero na szczepienia. W jednych tych szczepień musisz sama pilnować, w innych - oni pilnują i dzwonią.

Te płatki zapewne głównie różnią się dopiskiem. Dlatego ja już na dopiski "dla niemowląt" nie patrzę, chyba że chodzi o skład. Często zwykłe rzeczy sprawdzają się równie dobrze, jak nie lepiej, a są tańsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------

Nie dość, że mam stracha przed porodem (przed porodem starszaka się tak nie przejmowałam), to jeszcze mam problem z wybraniem przychodni i ostatecznie podejrzewam, że złoże deklarację NFZ w luxmedzie bo przerobiłam już kilka w moim mieście z dzieciakami i albo mam coś do pediatry, albo obsługa przychodni pozostawia wiele do życzenia. Pandemia obnażyła wszystko, ale już wcześniej były problemy.
TŻ obstawia, że w tym tygodniu trafię na porodówkę w sumie nie dziwię się, już czas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ojustyna]

Wymęczyła mnie ta noc, do tego ból głowy od rana bo przecież pogoda znowu szaleje i jutro na być cieplutko , a ja wczoraj rosołu nagotowałam jak na zimę


Płatki się różnią ceną głównie, chociaż bywa że i do tyłka się nie nadają, trzeba testować co komu pasuje.

Do przychodni najlepiej samemu zadzwonić i się dowiedzieć u źródła co kiedy i jak.

Przypomniałyście o sutkach i smaruje teraz częściej lanoliną już profilaktycznie, a tak posmarowałem że aż mi pociekło, tylko karmić jeszcze nie ma kogo 🤨

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sale_girl]

Napisane przez ojustyna

Wymęczyła mnie ta noc, do tego ból głowy od rana bo przecież pogoda znowu szaleje i jutro na być cieplutko , a ja wczoraj rosołu nagotowałam jak na zimę


Płatki się różnią ceną głównie, chociaż bywa że i do tyłka się nie nadają, trzeba testować co komu pasuje.

Do przychodni najlepiej samemu zadzwonić i się dowiedzieć u źródła co kiedy i jak.

Przypomniałyście o sutkach i smaruje teraz częściej lanoliną już profilaktycznie, a tak posmarowałem że aż mi pociekło, tylko karmić jeszcze nie ma kogo 🤨

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też źle spałam, obudziłam się nad ranem i znowu schiz, że zaczynam rodzić xD

O sutkach rozmawiałam ostatnio z fizjo i powiedziała mi, że te tkanki nie mają pamięci, więc o ile krocze można nawilżyć, rozciągnąć i przygotować do porodu, o tyle wszelkie hartowanie i zabezpieczanie sutków nic nie da Ja nie smaruję, boję się wywołać poród, chociaż w sumie to przecież nie powinnam xD Ale lecę balsamem na rozstępy tuż nad i tuż pod, bo mi tam powyłaziły pręgi.

Jakoś słabo się dzisiaj czuję, a zaraz wizyta u fizjo właśnie :/

[ojustyna]

Napisane przez sale_girl

Ja też źle spałam, obudziłam się nad ranem i znowu schiz, że zaczynam rodzić xD

O sutkach rozmawiałam ostatnio z fizjo i powiedziała mi, że te tkanki nie mają pamięci, więc o ile krocze można nawilżyć, rozciągnąć i przygotować do porodu, o tyle wszelkie hartowanie i zabezpieczanie sutków nic nie da Ja nie smaruję, boję się wywołać poród, chociaż w sumie to przecież nie powinnam xD Ale lecę balsamem na rozstępy tuż nad i tuż pod, bo mi tam powyłaziły pręgi.

Jakoś słabo się dzisiaj czuję, a zaraz wizyta u fizjo właśnie :/

To ja czuję różnice nie zaczepiam ich, tylko smaruję, a czy coś to są to wyjdzie w praniu

Ja miałam schiz w nocy bo mnie skurcze budziły co jakiś czas a tu TŻ w pracy a córka w domu i wizja wiezienia jej gdziekolwiek w środku nocy mnie przytłaczała i pół nocy to było myślenie kogo budzić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michiru]

Napisane przez sale_girl

Ja też źle spałam, obudziłam się nad ranem i znowu schiz, że zaczynam rodzić xD

O sutkach rozmawiałam ostatnio z fizjo i powiedziała mi, że te tkanki nie mają pamięci, więc o ile krocze można nawilżyć, rozciągnąć i przygotować do porodu, o tyle wszelkie hartowanie i zabezpieczanie sutków nic nie da Ja nie smaruję, boję się wywołać poród, chociaż w sumie to przecież nie powinnam xD Ale lecę balsamem na rozstępy tuż nad i tuż pod, bo mi tam powyłaziły pręgi.

Jakoś słabo się dzisiaj czuję, a zaraz wizyta u fizjo właśnie :/

Wywołać poród nie jest wcale aż tak łatwo. Jak dziecko gotowe to wywołasz niewiele się wysilając, a jak niegotowe to możesz robić wszystko i nic Ci to nie da. A i tak już masz donoszoną ciążę, nie przejmuj się. Ja nie smaruję, masuję podczas mycia pod prysznicem tylko, smaruję brzuch normalnie (a i tak wyszły rozstępy z boku brzucha, tam gdzie ostatnio i to głównie po jednej stronie&#129335, wchodzę i schodzę na 4p, robię kilometry i codziennie mam spacerek jak nie na pl.zabaw i do parku, to do przedszkola, a poród jeszcze nie ruszył, choć co chwilę coś boli, coś się napina i straszaki męczą seksu nie próbowałam jeszcze, ale jakoś nie mam ani siły już, ani ochoty zresztą po odejściu czopa to i tak niezbyt zalecane niby.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Agnieszka_32]

Gratuluję wszystkim nowym mamusiom i dzieciaczkow! Dużo zdrówka dla Was!😘😘🤗

Ja na końcówce jestem.mega obolała, jakiś ból mi wszedł pod łopatką, nie mówiąc już o biodrach i całej reszcie. Ręce popuchly, generalnie samopoczucie do kitu. Jeszcze córcia z przedszkola jakieś płyty przyniosła i czuje że mnie bierze...

Sale zazdroszczę fizjo, moja jest na l4 bo ma jakieś kłopoty że zdrowiem ☹ poleciła mi jakąś rzekomo ectra fizjoterapeutkę/ osteopatkę ale jakoś mi nie podeszła. Gadała pół godziny z brzuchem i to glaskała i za to zainkasowala 120zl. Wcale nie było mi lepiej po tym 😉🙃także zagruzam zęby i staram się wytrzymać ale nie powiem jest ciężko. Jednak ta regularna fizjo od połowy ciąży lagodzila troszkę ból...

[zwyklylogin]

dzieki za info
mi na szkole rodzenia mowili zeby wlasnie smarowac lanolina sutki przed terminem porodu zeby je zmiekczyc...i ze to przygotowuje je do karmienia...no ale nie wiem

[sale_girl]

Napisane przez Michiru

Wywołać poród nie jest wcale aż tak łatwo. Jak dziecko gotowe to wywołasz niewiele się wysilając, a jak niegotowe to możesz robić wszystko i nic Ci to nie da. A i tak już masz donoszoną ciążę, nie przejmuj się. Ja nie smaruję, masuję podczas mycia pod prysznicem tylko, smaruję brzuch normalnie (a i tak wyszły rozstępy z boku brzucha, tam gdzie ostatnio i to głównie po jednej stronie&#129335, wchodzę i schodzę na 4p, robię kilometry i codziennie mam spacerek jak nie na pl.zabaw i do parku, to do przedszkola, a poród jeszcze nie ruszył, choć co chwilę coś boli, coś się napina i straszaki męczą seksu nie próbowałam jeszcze, ale jakoś nie mam ani siły już, ani ochoty zresztą po odejściu czopa to i tak niezbyt zalecane niby.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie dziś na wizycie fizjo mi dała do zrozumienia, że powinniśmy już coś działać i zachęcać malucha do wyjścia, bo czasu nie zostało dużo. Odparłam, że seks to tak średnio, że się boimy, i że położna środowiskowa mówiła, że przytulanie też pobudza oksytocynę. Fizjo na to, że mamy się przytulać nago A za chwilę pyta, jak tam szyjka na wizycie, ile miała cm, i dodaje: "... no, to przytulanie nic Wam nie da"

Napisane przez Agnieszka_32

Gratuluję wszystkim nowym mamusiom i dzieciaczkow! Dużo zdrówka dla Was!😘😘🤗

Ja na końcówce jestem.mega obolała, jakiś ból mi wszedł pod łopatką, nie mówiąc już o biodrach i całej reszcie. Ręce popuchly, generalnie samopoczucie do kitu. Jeszcze córcia z przedszkola jakieś płyty przyniosła i czuje że mnie bierze...

Sale zazdroszczę fizjo, moja jest na l4 bo ma jakieś kłopoty że zdrowiem ☹ poleciła mi jakąś rzekomo ectra fizjoterapeutkę/ osteopatkę ale jakoś mi nie podeszła. Gadała pół godziny z brzuchem i to glaskała i za to zainkasowala 120zl. Wcale nie było mi lepiej po tym 😉🙃także zagruzam zęby i staram się wytrzymać ale nie powiem jest ciężko. Jednak ta regularna fizjo od połowy ciąży lagodzila troszkę ból...

Mnie też właśnie boli łopatka i fizjo dużo pomaga, dzisiaj mnie znowu igłowała. Ból spory, ale po poprzednim razie czułam dużą ulgę. Ale nie wyobrażam sobie płacić za babkę, która gada do brzucha i nic innego nie robi xd

Napisane przez zwyklylogin

dzieki za info
mi na szkole rodzenia mowili zeby wlasnie smarowac lanolina sutki przed terminem porodu zeby je zmiekczyc...i ze to przygotowuje je do karmienia...no ale nie wiem

Moje np. są miękkie i nie widzę, żeby mogły być miększe

Wsiąknęła mi gdzieś herbatka z liści malin. Jestem pewna, że ją zamawiałam razem ze wszystkimi bambetlami z apteki, nawet specjalnie sprawdziłam fakturę i jest. Nie wiem, czy zapomnieli ją dorzucić, czy ja ją przez nieuwagę wywaliłam, czy tak ją gdzieś wcisnęłam, że nie mogę znaleźć. Muszę kupić nową, a jak na złość czekam na kuriera, który nie chce przyjść ;P

[Michiru]

Fizjo tak Ci to powiedziała, jakby bez tego nie dało się urodzić normalnie i byś chodziła w ciąży nie wiadomo ile, a ile to razy wczoraj wszystko pozamykane, a dzis się rozkręca i ruszysz na porodówkę co oni wszyscy tacy nie-życiowi, jakby nie wiedzieli jak to w praktyce wygląda...🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[runawaytrain]

Napisane przez Michiru

Fizjo tak Ci to powiedziała, jakby bez tego nie dało się urodzić normalnie i byś chodziła w ciąży nie wiadomo ile, a ile to razy wczoraj wszystko pozamykane, a dzis się rozkręca i ruszysz na porodówkę co oni wszyscy tacy nie-życiowi, jakby nie wiedzieli jak to w praktyce wygląda...🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mega to zabawne, tak jakby dziecko bez zachęty mogło sobie w brzuchu posiedzieć np 12 miesięcy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michiru]

Może niektóre byłyby w stanie patrząc na to, z jakim uporem nie chcą wyjść

Rany, ja chcę się wyspać wstawałam w nocy co chwilę, jak tylko mi się niania odzywała, taki przedsmak tego, co będzie za kilka dni średniak postanowił wstać przez 6, wiem że to niewiele zmienia bo i tak musiałam wstać, za godzinę mamy autobus do przedszkola, ale gdyby nie to to poleżałabym jeszcze kwadrans i zebrała siły. Jak wrócę do domu to idę się położyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sale_girl]

Dzięki za pocieszenie

Michiru, trzymam kciuki, żeby trafiła Ci się choć jedna regeneracyjna nocka przed porodem Może jakbyś poszła na jedną noc do kogoś? Wchodzi to w grę?

[ojustyna]

Litości wczoraj jak jakaś bulimiczka w łazience spędziłam godzinę, wymioty śliną z kwasem od tej przeklętej zgagi mam dość, zwłaszcza że po kolacji pociągnęłam wszystkich na bardzo długi spacer z nadzieją że to wszystko osiądzie i to też nie pomogło, jak nie jeść i nie pić? Bo to chyba jedyny złoty środek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Och żeby te zachęcanie do wyjścia było takie skuteczne

Jak u was? Zaczęły się już telefony z zapytaniem czy to już? Bo do mnie nie wprost ale kontrolnie telefon za telefonem to tak 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Avokado2021]

Ja złapałam infekcje pełnoobjawową. Gardło, katar, kaszel, ból głowy. No fantastycznie jeszcze zamiast odpoczywać, pracuje. Dobrze, że na tarasie bo piękna pogoda. A i jeszcze uszy mnie mega kłuja

Już niewiele nas zostało do rozpakowania. Tak cicho na wątku.🙂

Początkowo się wkurzalamze cesarke tak późno wyznaczyli, a teraz marzę żeby dotrwa

[sale_girl]

Napisane przez ojustyna

Litości wczoraj jak jakaś bulimiczka w łazience spędziłam godzinę, wymioty śliną z kwasem od tej przeklętej zgagi mam dość, zwłaszcza że po kolacji pociągnęłam wszystkich na bardzo długi spacer z nadzieją że to wszystko osiądzie i to też nie pomogło, jak nie jeść i nie pić? Bo to chyba jedyny złoty środek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Och żeby te zachęcanie do wyjścia było takie skuteczne

Jak u was? Zaczęły się już telefony z zapytaniem czy to już? Bo do mnie nie wprost ale kontrolnie telefon za telefonem to tak 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Avokado2021

Ja złapałam infekcje pełnoobjawową. Gardło, katar, kaszel, ból głowy. No fantastycznie jeszcze zamiast odpoczywać, pracuje. Dobrze, że na tarasie bo piękna pogoda. A i jeszcze uszy mnie mega kłuja

Już niewiele nas zostało do rozpakowania. Tak cicho na wątku.🙂

Początkowo się wkurzalamze cesarke tak późno wyznaczyli, a teraz marzę żeby dotrwa

O rany, strasznie Wam współczuję tych dolegliwości :/ Na zgagę niby polecane są migdały...

Mnie na szczęście jeszcze nie pytają, ale obawiam się, że na dniach może się zacząć. Chociaż starałam się jak najmniejszej liczbie osób podać dokładny termin. Ale dosłownie parę dni temu mąż powiedział kuzynce, bo zapytała go wprost, więc teraz pewnie cała rodzina wie Za to ja, jak dzwonię do męża, to zaczynam od słów "spokojnie, nic się nie dzieje"

[Michiru]

Napisane przez ojustyna

Litości wczoraj jak jakaś bulimiczka w łazience spędziłam godzinę, wymioty śliną z kwasem od tej przeklętej zgagi mam dość, zwłaszcza że po kolacji pociągnęłam wszystkich na bardzo długi spacer z nadzieją że to wszystko osiądzie i to też nie pomogło, jak nie jeść i nie pić? Bo to chyba jedyny złoty środek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Och żeby te zachęcanie do wyjścia było takie skuteczne

Jak u was? Zaczęły się już telefony z zapytaniem czy to już? Bo do mnie nie wprost ale kontrolnie telefon za telefonem to tak 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie wszyscy wiedzą, że ja sobie takich telefonów nie życzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Napisane przez sale_girl

Dzięki za pocieszenie

Michiru, trzymam kciuki, żeby trafiła Ci się choć jedna regeneracyjna nocka przed porodem Może jakbyś poszła na jedną noc do kogoś? Wchodzi to w grę?

Jestem niestety bardziej potrzebna w domu, jak się ma starsze dzieciaki to niestety trudno się urwać bez szkody dla nich. Za dużo do ogarnięcia, i tak będzie trochę problematycznie teraz jak pójdę do szpitala.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Napisane przez Avokado2021

Ja złapałam infekcje pełnoobjawową. Gardło, katar, kaszel, ból głowy. No fantastycznie jeszcze zamiast odpoczywać, pracuje. Dobrze, że na tarasie bo piękna pogoda. A i jeszcze uszy mnie mega kłuja

Już niewiele nas zostało do rozpakowania. Tak cicho na wątku.

Początkowo się wkurzalamze cesarke tak późno wyznaczyli, a teraz marzę żeby dotrwa

Zdrówka, obyś jednak szybko się lepiej poczuła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez sale_girl

Mnie na szczęście jeszcze nie pytają, ale obawiam się, że na dniach może się zacząć. Chociaż starałam się jak najmniejszej liczbie osób podać dokładny termin. Ale dosłownie parę dni temu mąż powiedział kuzynce, bo zapytała go wprost, więc teraz pewnie cała rodzina wie Za to ja, jak dzwonię do męża, to zaczynam od słów "spokojnie, nic się nie dzieje"

My podawaliśmy dokładny (urodziny szwagra ). Pytań "czy to już" nie dotrwałam, bo wszyscy się psychicznie nastawili, że to będzie WRZESIEŃ. Jak zadzwoniłam do mojej mamy z pytaniem, czy może przyjechać podrzucić nas do szpitala, bo mi wody odeszły (ostatecznie szybciej sami ogarnęliśmy transport), to usłyszałam "ŻARTUJESZ sobie chyba"

Ostatnio doszłam do wniosku, że jak przyjdzie do kolejnej ciąży, to gdzieś podświadomie będę nastawiona na znów wcześniejszy poród i najgorzej będzie, jeśli jednak przenoszę (bo to będzie oznaczało kilka tygodni "jak na szpilkach"

[Michiru]

Mnie znów zaczęło czyścić i od rana mam dziwne ni to bóle, ninto skurcze podbrzusza, mam znów wrażenie że powoli zaczyna się ruszać. Więc co zrobiłam? Znów się przepakowałam dołożyłam trochę ciuszków na krótki rękaw dla małej, dopakowywałam kubek i sztućce, bo okazało się, że nie mam w torbie, poinstruowałam małej, jakby miał mi coś dowieźć, i z przedszkolem starszaka. I mam takiego stracha, że masakra choć niby wiem co mnie czeka, rok temu już byłam w tym szpitalu, a jednak....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sale_girl]

Napisane przez Michiru

Mnie znów zaczęło czyścić i od rana mam dziwne ni to bóle, ninto skurcze podbrzusza, mam znów wrażenie że powoli zaczyna się ruszać. Więc co zrobiłam? Znów się przepakowałam dołożyłam trochę ciuszków na krótki rękaw dla małej, dopakowywałam kubek i sztućce, bo okazało się, że nie mam w torbie, poinstruowałam małej, jakby miał mi coś dowieźć, i z przedszkolem starszaka. I mam takiego stracha, że masakra choć niby wiem co mnie czeka, rok temu już byłam w tym szpitalu, a jednak....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki, może to to A tak sobie dzisiaj pomyślałam o tej naszej rozmowie sprzed paru tygodni, że pogoda chyba jednak się nie zapowiada na bodziaki z krótkim

Byłam w Biedrze i wzięłam dwie paczki Pampersów, bo była jakaś promka. Oczywiście przy kasie samoobsługowej rabat nie chciał wbić, więc kasjerka zawołała mnie do siebie, poza kolejkę, i mówi, że spróbuje, ale że może ten rabat nie obejmuje rozmiaru 1. A babka za mną w kolejce: "może dziecko będzie większe, lepiej wziąć dwójki". Ja: "ale jedynki są do 5 kg, większe chyba nie będzie". Pani: "OJ RÓŻNE BYWAŁY PRZYPADKI"

Wypiłam liście malin i czuję się strasznie, a to tylko jedna filiżanka. A powinnam niby dojść do trzech dziennie. Czarno to widzę :P

[theali]

Napisane przez sale_girl

Byłam w Biedrze i wzięłam dwie paczki Pampersów, bo była jakaś promka. Oczywiście przy kasie samoobsługowej rabat nie chciał wbić, więc kasjerka zawołała mnie do siebie, poza kolejkę, i mówi, że spróbuje, ale że może ten rabat nie obejmuje rozmiaru 1. A babka za mną w kolejce: "może dziecko będzie większe, lepiej wziąć dwójki". Ja: "ale jedynki są do 5 kg, większe chyba nie będzie". Pani: "OJ RÓŻNE BYWAŁY PRZYPADKI"

Na Leośka jedynki są nadal za duże.
A co do promocji to w Lidlu 6-8.09 jest jakaś wyprzedaż na Lupilu, o ile wszystko nie zostało wykupione, to rozmiar 1 można dodawać za 2.99 paczka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Michiru kciuki za akcję

Napisane przez sale_girl

Kciuki, może to to A tak sobie dzisiaj pomyślałam o tej naszej rozmowie sprzed paru tygodni, że pogoda chyba jednak się nie zapowiada na bodziaki z krótkim

Byłam w Biedrze i wzięłam dwie paczki Pampersów, bo była jakaś promka. Oczywiście przy kasie samoobsługowej rabat nie chciał wbić, więc kasjerka zawołała mnie do siebie, poza kolejkę, i mówi, że spróbuje, ale że może ten rabat nie obejmuje rozmiaru 1. A babka za mną w kolejce: "może dziecko będzie większe, lepiej wziąć dwójki". Ja: "ale jedynki są do 5 kg, większe chyba nie będzie". Pani: "OJ RÓŻNE BYWAŁY PRZYPADKI"

Wypiłam liście malin i czuję się strasznie, a to tylko jedna filiżanka. A powinnam niby dojść do trzech dziennie. Czarno to widzę :P

Hahaha

Ja kupiłam tabletki z wiesiołkiem i nie zdążyłam ich zacząć brać

A jeszcze jak dziecko się urodzi to możesz zapisać się do tego klubu Dady (?) I dostaniesz paczkę pampków z Dady, chusteczki nawilżane i patyczki do czyszczenia uszu

Powiem Wam, że cieszę się, że kupiłam ten zestaw sos laktacyjne i dostałam 2 warsztaty w pakiecie: abc karmienia i problemy laktacyjne. Dzięki temu pierwszemu dowiedzialam się, co robię źle i poprawiłam

Jeszcze wczoraj pojechałam na szczepienie i dzisiaj ręką mnie pobolewa

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

[ojustyna]

Napisane przez Michiru

Mnie znów zaczęło czyścić i od rana mam dziwne ni to bóle, ninto skurcze podbrzusza, mam znów wrażenie że powoli zaczyna się ruszać. Więc co zrobiłam? Znów się przepakowałam dołożyłam trochę ciuszków na krótki rękaw dla małej, dopakowywałam kubek i sztućce, bo okazało się, że nie mam w torbie, poinstruowałam małej, jakby miał mi coś dowieźć, i z przedszkolem starszaka. I mam takiego stracha, że masakra choć niby wiem co mnie czeka, rok temu już byłam w tym szpitalu, a jednak....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I jak? Ruszyło na a dobre?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[runawaytrain]

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88892157]Michiru kciuki za akcję



Hahaha

Ja kupiłam tabletki z wiesiołkiem i nie zdążyłam ich zacząć brać

A jeszcze jak dziecko się urodzi to możesz zapisać się do tego klubu Dady (?) I dostaniesz paczkę pampków z Dady, chusteczki nawilżane i patyczki do czyszczenia uszu

Powiem Wam, że cieszę się, że kupiłam ten zestaw sos laktacyjne i dostałam 2 warsztaty w pakiecie: abc karmienia i problemy laktacyjne. Dzięki temu pierwszemu dowiedzialam się, co robię źle i poprawiłam

Jeszcze wczoraj pojechałam na szczepienie i dzisiaj ręką mnie pobolewa

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Patka, a konsultowałaś z kimś ile po porodzie można do szczepienia? Czy to nie ma żadnego znaczenia? Też powinnam się zaszczepić skoro już jestem po
Powodzenia, Michiru, najgorsze jest oczekiwanie, potem to już leci
Theali, ja pierwszy raz przenosiłam dokładnie o tyle, co drugi, a i tak się łudziłam, że za drugim będzie wcześniej... (na moje usprawiedliwienie jednak należy podkreślić z jak dużym rozwarciem chodziłam parę tygodni)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ojustyna]

Podobno to ma być ostatni tak ładny weekend i męża już nakręcam na jakiś wyjazd 🤣 chyba doszło do mnie że historia się może powtórzyć i będzie drugie indukowane objawy zbliżającego się porodu są ale nic z nich i tak nie wynika, więc nie ma co fiksować i wyczekiwać, poddałam się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez runawaytrain

Patka, a konsultowałaś z kimś ile po porodzie można do szczepienia? Czy to nie ma żadnego znaczenia? Też powinnam się zaszczepić skoro już jestem po
Powodzenia, Michiru, najgorsze jest oczekiwanie, potem to już leci
Theali, ja pierwszy raz przenosiłam dokładnie o tyle, co drugi, a i tak się łudziłam, że za drugim będzie wcześniej... (na moje usprawiedliwienie jednak należy podkreślić z jak dużym rozwarciem chodziłam parę tygodni)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie konsultowałam, ale wczoraj rozmawiałam z lekarką przed szczepieniem i powiedziała, że to nie ma znaczenia, skoro nawet kobiety w ciąży się szczepią

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

[sale_girl]

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88892157]Michiru kciuki za akcję



Hahaha

Ja kupiłam tabletki z wiesiołkiem i nie zdążyłam ich zacząć brać

A jeszcze jak dziecko się urodzi to możesz zapisać się do tego klubu Dady (?) I dostaniesz paczkę pampków z Dady, chusteczki nawilżane i patyczki do czyszczenia uszu

Powiem Wam, że cieszę się, że kupiłam ten zestaw sos laktacyjne i dostałam 2 warsztaty w pakiecie: abc karmienia i problemy laktacyjne. Dzięki temu pierwszemu dowiedzialam się, co robię źle i poprawiłam

Jeszcze wczoraj pojechałam na szczepienie i dzisiaj ręką mnie pobolewa

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Taak właśnie czekam, aż dostaniemy pesel, żeby zamówić ten zestaw z Dady i oczywiście złożyć papiery do żłobka 🤣

Wiesiołka już wsunęłam jeden listek, na dniach będę musiała kupić nowe opakowanie, bo przy dawkowaniu 3×2 kapsułki to idzie jak woda.

Dobrze wiedzieć z tym kursem laktacji, ja się jakoś specjalnie nie nastawiam na KP, ale może w razie czego jeszcze spróbujemy z takim kursem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Muszę w piątek przy KTG podpytać położną o te liście malin, bo serio tak mi ciśnienie po tym skoczyło, że się wystraszyłam. Nie mierzyłam, bo się boję rezultatu ale to chyba nie powinno aż tak wyglądać...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Zaliczyłam dziś wizytę u fizjoterapeutki uro-gin i podobno nie jest ze mną źle po tym porodzie
Zostawiłam bobasa na prawie dwie godziny z mężem. I wiem, że mąż ogarnia, ale ciężko mi było z domu wyjść ze świadomością, ile mnie nie będzie No i jak w poczekalni w przychodni płakały dzieci, to myślałam, że mi piersi eksplodują

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zwyklylogin]

1. sale_girl mozesz cos napisac o rekrutacji do zlobka?to już tak wczesnie trzeba się zapisywac? Można zapisac się do dwoch i potem zrezygnowac?

2. zastanawiam sie nad zakupem muszli laktacyjnych. uzywala ktoras z was? mi by sie przydaly te wentylacyjne by odseparowac posmarowane lanolina brodawki od stanika. Ale tez te niewentylacyjne sa fajne bo zbieraja mleko,ktore samo wyplywa. I tu sie zastanawiam czym sie one roznia od kolektora?