Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

[sale_girl]

Napisane przez runawaytrain

Ooo brawo Ty, świetny pomysł
Ja sobie wczoraj zdałam sprawę, że 1 października ma polską premierę nowy Bond... I tak jak ostatnie 2 lata nie było nic takiego co musiałabym zobaczyć w kinie, tak teraz... Oh, ale bym poszła 🥺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja chyba od początku pandemii nie byłam w kinie. A nawet pamiętam, że jak zaczął się koronawirus, to byliśmy umówieni ze znajomymi na taki seans kina niemego z muzyką na żywo (jak kiedyś będziecie miały możliwość pójść, to polecam, supersprawa) i już się to nie odbyło, bo zamknęli kina. Brakuje mi tej rozrywki bardzo, bo wcześniej był taki okres, że chodziliśmy praktycznie co tydzień. A teraz jeszcze nasze ulubione kino zaplanowało cały sezon seansów takich klasyków jak "Deszczowa piosenka" i ja bym poszła na wszystko

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Napisane przez kghyt

Przydadzą Ci się takie rozklapcone na wyjście mi jak w ciąży nie puchły stopy to po porodzie kostek nie widziałam i wracałam w klapkach prysznicowych
W pokoju wszystkim dziewczynom tak napuchly ze miałyśmy ubaw z takich kulfonow

Dobrze wiedzieć, dzięki Chociaż one już są takie na styk, jednego ledwo ubrałam ostatnio. Mam nadzieję, że nie będę wychodzić na zimną pogodę... Chociaż może taki szok termiczny obkurczy stopy

[theali]

Napisane przez kghyt

Przydadzą Ci się takie rozklapcone na wyjście mi jak w ciąży nie puchły stopy to po porodzie kostek nie widziałam i wracałam w klapkach prysznicowych
W pokoju wszystkim dziewczynom tak napuchly ze miałyśmy ubaw z takich kulfonow

Ja miałam opuchniętą jedną kostkę, te po skręceniu. Jak poszłam do położnych po altacet, to mi sugerowała, że może to po prostu po porodzie opuchlizna... Na co stwierdziłam, że chyba jednak w takim przypadku by było symetrycznie, a nie jedna kostka dwa razy szersza od drugiej Plus pokaźny krwiak na tej spuchniętej.

Z okazji skończenia miesiąca Leon nie oprotestował bycia wrzuconym w chustę i udało mi się wyjść do najbliższego sklepu 🥳

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez kghyt

U nas odpychać druga noc udało się ululac i zasnęła w łóżeczku

Ale martwi mnie ze wisi w dzień cały czas na cycku właściwie a mało przybiera a kupy i siku jadą cały czas to nie wiem o co chodzi



Przydadzą Ci się takie rozklapcone na wyjście mi jak w ciąży nie puchły stopy to po porodzie kostek nie widziałam i wracałam w klapkach prysznicowych
W pokoju wszystkim dziewczynom tak napuchly ze miałyśmy ubaw z takich kulfonow




Jejku strasznie współczuje oby udało się szybko pediatrę umówić




Teraz zaczynam czuć to co Ty


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

U nas odpychać druga noc udało się ululac i zasnęła w łóżeczku

Ale martwi mnie ze wisi w dzień cały czas na cycku właściwie a mało przybiera a kupy i siku jadą cały czas to nie wiem o co chodzi



Przydadzą Ci się takie rozklapcone na wyjście mi jak w ciąży nie puchły stopy to po porodzie kostek nie widziałam i wracałam w klapkach prysznicowych
W pokoju wszystkim dziewczynom tak napuchly ze miałyśmy ubaw z takich kulfonow




Jejku strasznie współczuje oby udało się szybko pediatrę umówić




Teraz zaczynam czuć to co Ty


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To trzymam kciuki za kolejne takie noce

Może zapytaj położnej? U nas jak była położna to powiedziała, żebym nie zdziwiła się jak dziecko zacznie tracić na wadze, także pewnie to jest normalne, ale dopytać nie zaszkodzi

W nocy i dzisiaj już na szczęście nie ropialo, a rano popędziłam do przychodni, do której jest zapisany i lekarka obejrzała, stwierdziła, że nadal mamy przemywać solą fizjologiczną i jakby znowu się coś działo to przyjść i przepisze krople do oczu

Jeszcze wczoraj spacerowaliśmy w okolicy tego sklepu Berbeciowo, o którym wcześniej pisałaś i muszę tam się wybrać w najbliższym czasie TŻ czekał w kolejce do apteki, a ja jeździłam z młodym po okolicy rynku

Napisane przez sale_girl

Ja chyba od początku pandemii nie byłam w kinie. A nawet pamiętam, że jak zaczął się koronawirus, to byliśmy umówieni ze znajomymi na taki seans kina niemego z muzyką na żywo (jak kiedyś będziecie miały możliwość pójść, to polecam, supersprawa) i już się to nie odbyło, bo zamknęli kina. Brakuje mi tej rozrywki bardzo, bo wcześniej był taki okres, że chodziliśmy praktycznie co tydzień. A teraz jeszcze nasze ulubione kino zaplanowało cały sezon seansów takich klasyków jak "Deszczowa piosenka" i ja bym poszła na wszystko

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------



Dobrze wiedzieć, dzięki Chociaż one już są takie na styk, jednego ledwo ubrałam ostatnio. Mam nadzieję, że nie będę wychodzić na zimną pogodę... Chociaż może taki szok termiczny obkurczy stopy

Hahaha, chociaż mówią, że pod koniec tygodnia ma być ok 20 stopni ciepła, także na zimno nie ma chyba co liczyć

Napisane przez theali

Ja miałam opuchniętą jedną kostkę, te po skręceniu. Jak poszłam do położnych po altacet, to mi sugerowała, że może to po prostu po porodzie opuchlizna... Na co stwierdziłam, że chyba jednak w takim przypadku by było symetrycznie, a nie jedna kostka dwa razy szersza od drugiej Plus pokaźny krwiak na tej spuchniętej.

Z okazji skończenia miesiąca Leon nie oprotestował bycia wrzuconym w chustę i udało mi się wyjść do najbliższego sklepu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brawo! My w piątek będziemy uczyć się chustowania

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

[ojustyna]

Pełnia księżyca się zbliża, niech przepowiadacze zamienią się magicznie w skurcze porodowe dziś znowu ryczałam że nie umiem rodzić dzieci, hormony ewidentnie szaleją a telefon był już w trybie samolotowym 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Napisane przez theali

Ja miałam opuchniętą jedną kostkę, te po skręceniu. Jak poszłam do położnych po altacet, to mi sugerowała, że może to po prostu po porodzie opuchlizna... Na co stwierdziłam, że chyba jednak w takim przypadku by było symetrycznie, a nie jedna kostka dwa razy szersza od drugiej Plus pokaźny krwiak na tej spuchniętej.

Z okazji skończenia miesiąca Leon nie oprotestował bycia wrzuconym w chustę i udało mi się wyjść do najbliższego sklepu 🥳

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Już miesiąc? Wow, ekspresowo leci ten czas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

Choćby zimno być miało zazdroszczę spacerów, mi już tego wózka brakuje, bo brzuch jakoś ciężko nosić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sale_girl]

Napisane przez ojustyna

Pełnia księżyca się zbliża, niech przepowiadacze zamienią się magicznie w skurcze porodowe dziś znowu ryczałam że nie umiem rodzić dzieci, hormony ewidentnie szaleją a telefon był już w trybie samolotowym 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Już miesiąc? Wow, ekspresowo leci ten czas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

Choćby zimno być miało zazdroszczę spacerów, mi już tego wózka brakuje, bo brzuch jakoś ciężko nosić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki za Twoją pełnię, u siebie jednak bym wolała takie niecałe 24h obsuwy Też już mi się marzy wózek i spacery, i choć trochę szersze spektrum do wyboru w szafie ;P Już położna umówiona do porodu dzisiaj do mnie pisała z pytaniem, czy żyję i czy nic się nie dzieje, więc nie tylko ja marzę o finale

[ojustyna]

Robiłam porządki w szafie i ambitnie wyjęłam już rzeczy normalne tzn zwykłe jeansy a nie ciążowe i wszystkie bluzki które były na brzuch za krótkie 🤣 także nawet garderoba jest już gotowa na poród, prześcieradło z łóżeczka zdążyło się zakurzyć i prałam dziś znowu wszystko czeka, tylko Agata się coś nie spieszy 🤨

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michiru]

Napisane przez theali

Ja miałam opuchniętą jedną kostkę, te po skręceniu. Jak poszłam do położnych po altacet, to mi sugerowała, że może to po prostu po porodzie opuchlizna... Na co stwierdziłam, że chyba jednak w takim przypadku by było symetrycznie, a nie jedna kostka dwa razy szersza od drugiej Plus pokaźny krwiak na tej spuchniętej.

Z okazji skończenia miesiąca Leon nie oprotestował bycia wrzuconym w chustę i udało mi się wyjść do najbliższego sklepu 🥳

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brawo i jak się podoba?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Napisane przez ojustyna

Pełnia księżyca się zbliża, niech przepowiadacze zamienią się magicznie w skurcze porodowe dziś znowu ryczałam że nie umiem rodzić dzieci, hormony ewidentnie szaleją a telefon był już w trybie samolotowym 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Już miesiąc? Wow, ekspresowo leci ten czas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

Choćby zimno być miało zazdroszczę spacerów, mi już tego wózka brakuje, bo brzuch jakoś ciężko nosić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No co Ty, jak to nie umiesz rodzić dzieci ach te hormony
U mnie wciąż cisza, taka w sumie pseudo cisza jak od 3tyg. Coś to wykurzanie nie przynosi efektów, a do czwartku czasu coraz mniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez Michiru

Brawo i jak się podoba?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Całkiem spoko, chociaż na dłuższą metę wygodniej by było go zamotać w długą - na razie udało się wyjść w pożyczonych kółkach. Ale póki lekki jest, to nie ma wielkiego problemu
No i już wiem, że nam się kółkowa sprawdzi na samodzielne wyjścia z wózkiem, o ile mąż mi zniesie wózek do piwnicy. Bobas w kółka, zejść do piwnicy, wydobyć wózek, wpakować w niego bobasa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ojustyna]

U mnie się coś jednak rozkręca, trzymajcie kciuki mocno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[runawaytrain]

Napisane przez theali

Całkiem spoko, chociaż na dłuższą metę wygodniej by było go zamotać w długą - na razie udało się wyjść w pożyczonych kółkach. Ale póki lekki jest, to nie ma wielkiego problemu
No i już wiem, że nam się kółkowa sprawdzi na samodzielne wyjścia z wózkiem, o ile mąż mi zniesie wózek do piwnicy. Bobas w kółka, zejść do piwnicy, wydobyć wózek, wpakować w niego bobasa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie niedługo też planuję wystartować z kółkowa

Napisane przez ojustyna

U mnie się coś jednak rozkręca, trzymajcie kciuki mocno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michiru]

Napisane przez ojustyna

U mnie się coś jednak rozkręca, trzymajcie kciuki mocno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powodzenia!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Właśnie dostałam cynka, że Zabrze i Gliwice mają zawalone porodówki i patologię ciąży rodzącymi i czekającymi na poród 🤦 Już mam czarne myśli, że będę musiała szukać innego szpitala, kiedy nawet nie wiem jak szybko się rozkręci, skoro od tygodnia chodzę przynajmniej z 3cm rozwarciem i skurczami, aż się odechciewa...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez ojustyna

U mnie się coś jednak rozkręca, trzymajcie kciuki mocno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mocne kciuki

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

[Michiru]

Justyna, i co, rozkręciło się?

U mnie noc do bani, a jeszcze nawet noworodka nie ma z nami czuję, że to będzie pogrom, a ja będę funkcjonować na energetykach🤦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:03 ---------- Poprzedni post napisano o 06:21 ----------

Kurde, zimno dzisiaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sale_girl]

Napisane przez Michiru

Powodzenia!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Właśnie dostałam cynka, że Zabrze i Gliwice mają zawalone porodówki i patologię ciąży rodzącymi i czekającymi na poród 🤦 Już mam czarne myśli, że będę musiała szukać innego szpitala, kiedy nawet nie wiem jak szybko się rozkręci, skoro od tygodnia chodzę przynajmniej z 3cm rozwarciem i skurczami, aż się odechciewa...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

może w dniu, w którym masz się stawić, przedzwoń i spytaj, czy jest miejsce?

Justyna, mocne kciuki, mam nadzieję, że już tam się dzieje!

U mnie wczoraj wieczorem też jakby powoli coś ruszało, ale potem zrobił się spokój. Mały szalał jak nie on, nawet udało mi się go nagrać (!).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Avokado2021]

Justyna kciuki🙂Sake i Michiru też! Żeby się rozkreciło. Oczywiście po kinie😍😂

Ja odprowadziłam corke do przedszkola, czekam aż mąż wróci z fizjo i powoli ruszamy na szpital.

Pamiętam jak mi wyznaczyła dr cesarki to nie wierzyłam, że doczekam. A jednak😂znaczy niby cc jutro ale będę już w szpitalu.

Jestem w stresie, ale staram się myśleć pozytywnie, że weszło to i musi wyjść 😂choć nie tędy co bym chciała ale cóż 🙂

[sale_girl]

Napisane przez Avokado2021

Justyna kciukiSake i Michiru też! Żeby się rozkreciło. Oczywiście po kinie

Ja odprowadziłam corke do przedszkola, czekam aż mąż wróci z fizjo i powoli ruszamy na szpital.

Pamiętam jak mi wyznaczyła dr cesarki to nie wierzyłam, że doczekam. A jednakznaczy niby cc jutro ale będę już w szpitalu.

Jestem w stresie, ale staram się myśleć pozytywnie, że weszło to i musi wyjść choć nie tędy co bym chciała ale cóż

Powodzenia, będziemy trzymać kciuki

Mój dzieciak dalej się rzuca jak szalony, rozbolał mnie brzuch i zrobiło mi się niedobrze. Plus jakieś dziwne uczucie w kroczu, niekoniecznie napierania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Avokado2021]

To już na pewno ostatnie chwile/ dni w dwupaku dla nas wszystkich 😉

[runawaytrain]

Napisane przez Michiru

Justyna, i co, rozkręciło się?

U mnie noc do bani, a jeszcze nawet noworodka nie ma z nami czuję, że to będzie pogrom, a ja będę funkcjonować na energetykach🤦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:03 ---------- Poprzedni post napisano o 06:21 ----------

Kurde, zimno dzisiaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może Twój noworodek będzie taki jak mój i po porodzie wyśpisz się lepiej niż na końcówce ciąży, czego Ci życzę!
Sale, najlepsze życzenia z okazji rocznicy!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sale_girl]

Napisane przez runawaytrain

Może Twój noworodek będzie taki jak mój i po porodzie wyśpisz się lepiej niż na końcówce ciąży, czego Ci życzę!
Sale, najlepsze życzenia z okazji rocznicy!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ojustyna]

Hej ja już po wszystkim i spać nie mogę z tego wszystkiego, akcja jak z filmu, wszystko poszło ekspresowo, o 3 padła decyzja że czas jechać na porodówkę, oczyma wyobraźni słyszałam "brak rozwarcia to skurcze przepowiadające" albo coś w tym stylu, tymczasem na izbie przyjęć po badaniu 5 cm rozwarcia i o 3.30 przyjęcie, ledwo mnie na porodówce pod ktg podłączyli i odeszły mi wody, akcja błyskawiczna, kilka skurczy i czuję że nadchodzą parte, położna pobiegła ponaglić przyjęcie męża a miał tylko ankietę wypełnić, wszedł prawie na gotowe, 9 cm i chwila moment parte, zaraz 10 i jazda, to dosłownie były minuty i jest gwiazda, 3970g 56 cm kluseczka włochata, nacięcie niestety w tym samym miejscu gdzie za pierwszym razem, od razu kontakt skóra do skóry, córka mi kupę w pępek zrobiła i obsikała 🤣 szycie, tulisiowanie, cycowanie i śpi do teraz z przerwą na cyca, nawet obchody już zaliczone i śniadanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Avokado2021]

Justyna gratulacje! Super że wszystko tak pięknie się potoczyło 🙂

[justynkag10]

Gratulacje że jesteście już razem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alleyezonme]

Justyna gratulacje 🥰 odpoczywajcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez Michiru

Justyna, i co, rozkręciło się?

U mnie noc do bani, a jeszcze nawet noworodka nie ma z nami czuję, że to będzie pogrom, a ja będę funkcjonować na energetykach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:03 ---------- Poprzedni post napisano o 06:21 ----------

Kurde, zimno dzisiaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Współczuję nieprzespanej nocy, ale u nas też młody nie chciał zasnąć i grasował do północy ☠ z czego od 23 leżał przy cycu, a ja naiwna liczyłam, że przy nim zaśnie

Napisane przez sale_girl

może w dniu, w którym masz się stawić, przedzwoń i spytaj, czy jest miejsce?

Justyna, mocne kciuki, mam nadzieję, że już tam się dzieje!

U mnie wczoraj wieczorem też jakby powoli coś ruszało, ale potem zrobił się spokój. Mały szalał jak nie on, nawet udało mi się go nagrać (!).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To chyba coś się rusza

Samych wspaniałości z okazji rocznicy!

Napisane przez Avokado2021

Justyna kciukiSake i Michiru też! Żeby się rozkreciło. Oczywiście po kinie

Ja odprowadziłam corke do przedszkola, czekam aż mąż wróci z fizjo i powoli ruszamy na szpital.

Pamiętam jak mi wyznaczyła dr cesarki to nie wierzyłam, że doczekam. A jednakznaczy niby cc jutro ale będę już w szpitalu.

Jestem w stresie, ale staram się myśleć pozytywnie, że weszło to i musi wyjść choć nie tędy co bym chciała ale cóż

Pewnie, najważniejsze, żeby poród był bezpieczny i dobry dla Ciebie jak i dziecka

Napisane przez ojustyna

Hej ja już po wszystkim i spać nie mogę z tego wszystkiego, akcja jak z filmu, wszystko poszło ekspresowo, o 3 padła decyzja że czas jechać na porodówkę, oczyma wyobraźni słyszałam "brak rozwarcia to skurcze przepowiadające" albo coś w tym stylu, tymczasem na izbie przyjęć po badaniu 5 cm rozwarcia i o 3.30 przyjęcie, ledwo mnie na porodówce pod ktg podłączyli i odeszły mi wody, akcja błyskawiczna, kilka skurczy i czuję że nadchodzą parte, położna pobiegła ponaglić przyjęcie męża a miał tylko ankietę wypełnić, wszedł prawie na gotowe, 9 cm i chwila moment parte, zaraz 10 i jazda, to dosłownie były minuty i jest gwiazda, 3970g 56 cm kluseczka włochata, nacięcie niestety w tym samym miejscu gdzie za pierwszym razem, od razu kontakt skóra do skóry, córka mi kupę w pępek zrobiła i obsikała szycie, tulisiowanie, cycowanie i śpi do teraz z przerwą na cyca, nawet obchody już zaliczone i śniadanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ojej, to super szybka akcja! To teraz odpoczywajcie i cieszcie się sobą!

Ja zaraz zabieram małego na spacer i potem skoczę z nim do biedronki na małe zakupy na obiad. Jednak w nocy dał nam popalić i zasnął dopiero ok 1 i potem były przerwy na jedzenie+ pielucha

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

[runawaytrain]

Napisane przez ojustyna

Hej ja już po wszystkim i spać nie mogę z tego wszystkiego, akcja jak z filmu, wszystko poszło ekspresowo, o 3 padła decyzja że czas jechać na porodówkę, oczyma wyobraźni słyszałam "brak rozwarcia to skurcze przepowiadające" albo coś w tym stylu, tymczasem na izbie przyjęć po badaniu 5 cm rozwarcia i o 3.30 przyjęcie, ledwo mnie na porodówce pod ktg podłączyli i odeszły mi wody, akcja błyskawiczna, kilka skurczy i czuję że nadchodzą parte, położna pobiegła ponaglić przyjęcie męża a miał tylko ankietę wypełnić, wszedł prawie na gotowe, 9 cm i chwila moment parte, zaraz 10 i jazda, to dosłownie były minuty i jest gwiazda, 3970g 56 cm kluseczka włochata, nacięcie niestety w tym samym miejscu gdzie za pierwszym razem, od razu kontakt skóra do skóry, córka mi kupę w pępek zrobiła i obsikała 🤣 szycie, tulisiowanie, cycowanie i śpi do teraz z przerwą na cyca, nawet obchody już zaliczone i śniadanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow, ale akcja i ale duże bobo gratulacje!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sale_girl]

Justyna, wielkie gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Justyna, gratulacje

My już po wizycie u neurologopedy. Na razie nas nie kieruje na podcięcie, tylko dostaliśmy zestaw ćwiczeń do robienia przed każdym karmieniem i mamy się umówić za około 3 tygodnie. Wędzidełko jest "graniczne", większym problemem są napięcia - zwłaszcza w rejonie górnej wargi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michiru]

Napisane przez runawaytrain

Może Twój noworodek będzie taki jak mój i po porodzie wyśpisz się lepiej niż na końcówce ciąży, czego Ci życzę!
Sale, najlepsze życzenia z okazji rocznicy!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Już to widzę mój 15 miesięczniak nocy nie przesypia, więc raczej mam zapewnione pobudki któregokolwiek z nich

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Napisane przez ojustyna

Hej ja już po wszystkim i spać nie mogę z tego wszystkiego, akcja jak z filmu, wszystko poszło ekspresowo, o 3 padła decyzja że czas jechać na porodówkę, oczyma wyobraźni słyszałam "brak rozwarcia to skurcze przepowiadające" albo coś w tym stylu, tymczasem na izbie przyjęć po badaniu 5 cm rozwarcia i o 3.30 przyjęcie, ledwo mnie na porodówce pod ktg podłączyli i odeszły mi wody, akcja błyskawiczna, kilka skurczy i czuję że nadchodzą parte, położna pobiegła ponaglić przyjęcie męża a miał tylko ankietę wypełnić, wszedł prawie na gotowe, 9 cm i chwila moment parte, zaraz 10 i jazda, to dosłownie były minuty i jest gwiazda, 3970g 56 cm kluseczka włochata, nacięcie niestety w tym samym miejscu gdzie za pierwszym razem, od razu kontakt skóra do skóry, córka mi kupę w pępek zrobiła i obsikała 🤣 szycie, tulisiowanie, cycowanie i śpi do teraz z przerwą na cyca, nawet obchody już zaliczone i śniadanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I tak powinien przebiegać każdy poród gratulacje!️ dochodźcie do siebie

Ja dziś już pytam, ile można chodzić z takimi przepowiadającymi i 3cm rozwarcia mam nadzieję, że jak już pojadę na porodówkę to tam mi powiedzą, że mam 8-9cm rozwarcia i nie będę musiała się jeszcze w szpitalu długo męczyć a jak nie... To w czwartek rano zgłaszam się na oddział jakby się te moje dzieciaki nie mogły normalnie bez wspomagania rodzić...

Dziś starszaka odbiera z przedszkola tata, bo u mnie przez kota awaria jedynych spodni, w które wchodzę, a na sukienkę już za zimno. Jak położyłam średniaka na drzemkę to sama też miałam nadzieję się przespać, ale ledwo zasnęłam to on się obudził i tak chodzę jeszcze bardziej huknięta i słaba. W sumie mam nadzieję, że ruszy się jutro, liczę że bez oxy i baloników się tym razem uda, bo starszak ma jutro wycieczkę i nie chcę sytuacji, że z jakiegoś powodu nie pojedzie, bo ktoś nie ogarnął dojazdu na 8. A potem mogę rodzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Napisane przez Avokado2021

Justyna kciukiSake i Michiru też! Żeby się rozkreciło. Oczywiście po kinie

Ja odprowadziłam corke do przedszkola, czekam aż mąż wróci z fizjo i powoli ruszamy na szpital.

Pamiętam jak mi wyznaczyła dr cesarki to nie wierzyłam, że doczekam. A jednakznaczy niby cc jutro ale będę już w szpitalu.

Jestem w stresie, ale staram się myśleć pozytywnie, że weszło to i musi wyjść choć nie tędy co bym chciała ale cóż

Powodzenia już niedługo, wszystko będzie dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lotus_flower_2805]

Napisane przez runawaytrain

Rodziłam 2 razy z mężem i prywatną położną, pierwszy raz zzo, drugi raz bez (nie było na to szans jak się przyjechało z pełnym rozwarciem ). Uważam za bezcenne, że mógł być przy porodzie obu synków, zobaczyć ich pierwszy raz wtedy co ja, przeciąć pępowinę, zrobić zdjęcie, a zwłaszcza... Dzielić ze mną emocje ale ja mam wysoki próg bólu, a do tego drugi poród był błyskawiczny... Gdybym miała się męczyć wiele godzin, to zzo do mnie przemawia, przede wszystkim jako takie zabezpieczenie z tyłu głowy, że w razie czego można skorzystać. Musisz dobrze przeanalizować swoją sytuację i priorytety, zdecyduj tak, żeby zmaksymalizować szanse na dobre wspomnienia z porodu - nawet nie wiedziałam, że to będzie takie ważne w kontekście drugiego, a było bardzo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję za wasze opinie Bardziej przekonuje mnie obecność narzeczonego przy całym porodzie, ale pewnie ostatecznie zadecyduję jak zacznie się cała akcja, bo jak będzie mnie tak strasznie bolało to będę wolała ten z zzo. Chociaż z drugiej strony też nie ma gwarancji, że je dostane ;P

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blekitna laguna]

Ja sie zglaszam rozpakowana 20.09 o 19.40 porod idealny! Wywolywany, bo na ktg wyszla tachykardia. Przed 17 dostalam oksytocyne, po godzinie juz mocne skurcze, po nastepnej podczas badania odeszly wody, z 7 cm ekspresowo zrobilo sie pelne rozwarcie, 3 parte i corcia na swiecie . Polozna za moja prosba ochronila krocze, wiec udalo sie i nie mam naciecia ani pekniecia, no bajka! Chyba herbata z lisci malin i masaze cos daly wiec mimo, ze porod wywolywany to bez porownania do pierwszego, gdzie meczylam sie kilknascie godzin, nie moglam urodzic, wypychali dziecko lokciem z brzucha, nacinali… jestem w szoku, ze poszlo tak dobrze! Teraz leze w pojedynczej sali, warunki, personel wszystko na medal nowe sale porodowe, polecam Szpital Zeromskiego


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk