Lifting bez skalpela ? nici liftingujące

[Ksiegowa85]

Napisane przez Pani_Robot

Wow! Nie wiedziałam, że takie coś funkcjonuje.



Ja mam wolumetrię i na razie się wszystko trzyma od dwóch lat (34l.), ale ten efekt nici jest naprawdę niesamowity.

Profhilo brzmi bardzo obiecująco, szczególnie, że ma nie zmieniać rysów.

Umówiłam się na marzec do epic, teoretycznie na profhilo, ale chodzi za mną wolumetria, chyba na miejscu z lekarzem ustalę co będę robić, bo mi się co chwilę wizja zmienia
(Koleżanka która miała iść do epic w zeszłym tygodniu, jednak zrezygnowała, więc nie mam jakiś ciekawych info na ten temat).

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Napisane przez Mazmon

No nie zmienia. Napina twarz i podciaga troche. Naturalny efekt.

A mogłabyś pokazać jakieś zdjęcia(tu, albo na priv) ? Przed zabiegiem i jak już się pokazały efekty (swoją drogą, to po jakim czasie?)? Fajnie by było zobaczyć foty kogoś wiarygodnego, a nie tylko (może przerobione) zdjęcia reklamowe

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2]

Napisane przez Pani_Robot

Profhilo brzmi bardzo obiecująco, szczególnie, że ma nie zmieniać rysów.

W wątku o Profhilo jedna osoba napisała, że zmieniło jej rysy na niekorzyść, także sama już nie wiem.

Napisane przez Ksiegowa85

A mogłabyś pokazać jakieś zdjęcia(tu, albo na priv) ? Przed zabiegiem i jak już się pokazały efekty (swoją drogą, to po jakim czasie?)? Fajnie by było zobaczyć foty kogoś wiarygodnego, a nie tylko (może przerobione) zdjęcia reklamowe

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Przyłączam się do prośby.

[MissScareAll]

Napisane przez Ksiegowa85

W epic look mają promocje 850zl za jeden. Robiłam już u nich wypelniacz i botoks, efekty są zadowalające, więc może i profhilo są w stanie dobrze zrobić.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

To ten gabinet, który tak nachalnie się wszędzie reklamuje i ciągle szuka modelek na zabiegi za pół ceny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mazmon]

Przepraszam, ze sie tydzien nie odzywalam. Bylam na nartach. Kochane wizazanki, zmiany po profhilo sa naturalne a nie spektakularne, to nie lifting, wolumetria czy operacja plastyczna zeby na zdjeciach to bylo bardzo widac. Tak samo lepsze napiecie skory ciezko pokazac. Zdjecia tego subtelnego efektu na + po prostu nie oddaja. Poza tym mialam tez robione inne zabiegi, nie tylko profhilo wiec zdjecia beda niemiarodajne. Nie chce tez pokazywac mojego wizerunku w internecie szczegolnie w kontekscie watku ktory zalozylam o moim uzaleznieniu. Jest to dla mnie krepujace. Chce sie czuc anonimowa i bezpieczna na forum i w zyciu realnym. Moze Wasi lekarze/lekarki dysponuja zdjeciami pacjentek ktore zgodzily sie pokazac efekty przed i po?

[anirak87]

ja na razie się wstrzymuję od nici. byłam jeszcze w jednym gabinecie. jak pisałam mam 32 l., i pucołowate policzki, które od pewnego czasu zaczęły opadać.
Pani doktor poleciła najpierw zrobienie zabiegu zaffiro, potem ewentualnie podniesienie owalu/ policzków i jakby wyostrzenie twarzy za pomocą wstrzyknięcia w brodę i szczyty policzków/skronie... właśnie z tego wszystkiego nie zapamiętałam czy chodziło o kwas, czy o jakiś inny wypełniacz.

i na koniec ewentualnie wypełnienie bruzd.
nici mi w tym wieku odradziła. wstrzykiwanie wypełniacza od razu w bruzdy przy moich polikach też.
na zaffiro się na pewno wybiorę, a potem się zobaczy... dużo czytałam o tych wyszczupleniach przez wstrzykiwanie w brodę ale boję się tego wypełnienia w policzkach....

[MissScareAll]

Napisane przez anirak87

ja na razie się wstrzymuję od nici. byłam jeszcze w jednym gabinecie. jak pisałam mam 32 l., i pucołowate policzki, które od pewnego czasu zaczęły opadać.
Pani doktor poleciła najpierw zrobienie zabiegu zaffiro, potem ewentualnie podniesienie owalu/ policzków i jakby wyostrzenie twarzy za pomocą wstrzyknięcia w brodę i szczyty policzków/skronie... właśnie z tego wszystkiego nie zapamiętałam czy chodziło o kwas, czy o jakiś inny wypełniacz.

i na koniec ewentualnie wypełnienie bruzd.
nici mi w tym wieku odradziła. wstrzykiwanie wypełniacza od razu w bruzdy przy moich polikach też.
na zaffiro się na pewno wybiorę, a potem się zobaczy... dużo czytałam o tych wyszczupleniach przez wstrzykiwanie w brodę ale boję się tego wypełnienia w policzkach....

Oho, czyli mniej więcej to samo, co u mnie Odpisałam właśnie w wątku o bruzdach. Ale to ciekawe, że piszesz, że policzki masz pucołowate. U mnie odwrotnie, opadają, bo są chude. A czytałaś może o usuwaniu bichatów, czy jakoś tak? Może w Twoim przypadku miałoby to sens?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zuzaankaaa]

bardzo fajny jest zabieg nićmi ale hialuronowymi... mało o nim można znaleźć info, co mnie dziwi bo chyba zabieg prosty i popularny ...

[yolca]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;86511247]Ja z kolei wklejam fotke - przed i po zabiegach na zwacze. Kazdy musi znalezc najlepszy zabieg dla siebie.[/QUOTE]

Gdzie robiłaś zabieg ??? bo efekt zadziwiający

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez yolca

Gdzie robiłaś zabieg ??? bo efekt zadziwiający

Dziekuje.

Pierwszy w Poznaniu, kolejne w Łodzi. Mogę podać więcej info na PW, bo nie chce tutaj robić kryptoreklamy.

[61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;86694410]Dziekuje.

Pierwszy w Poznaniu, kolejne w Łodzi. Mogę podać więcej info na PW, bo nie chce tutaj robić kryptoreklamy.[/QUOTE]
Polecanie dobrego lekarza, który Ci pomógł to nie kryptoreklama.

[yolca]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;86694410]Dziekuje.

Pierwszy w Poznaniu, kolejne w Łodzi. Mogę podać więcej info na PW, bo nie chce tutaj robić kryptoreklamy.[/QUOTE]

Bardzo poproszę

[sanderka303]

Ktos z Was drogie wizazanki robil nitki na twarz?

[PaniZiuta]

bardzo proszę o kontakt dziewczyny które robiły nici liftingujące na biust.Zastanawia mnie ten temat ale nie wie czy czy sie opłaca. Pozdrawiam

[Sensix]

Nie polecam, poszłam na: powiekszanie ust - efekt utrzymywal sie gora kilka dni, po miesiącu poszłam na powiekszanie ust do salonu w gdansku i dowiedzialam się że nie jestem pierwszą która po panu M. Przychodze na poprawke i skarze sie na jakość kwasu

-robilam tez policzki kwasem ktore wygladaly tragicznie, nierownomiernie podany preparat w za duzej ilosci byle by tylko naciągnąć na pieniądze

-robilam takze ppdnoszenie twarzy za pomoca nici haczykowych ktore zostaly źle naciagniete i podane, efekt jest taki ze do tej pory mam widoczną asynetrie twarzy.

Nie polecam, "modelki" wchodzą na zabieg jedna po drugiej, dla nich liczy sie tylko to aby bylo zrobione jak najszybciej a nie lepiej

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Nie dopisałam, że chodzi mi o korzystanie z usług epic look

[Ksiegowa85]

Napisane przez Sensix

Nie polecam, poszłam na: powiekszanie ust - efekt utrzymywal sie gora kilka dni, po miesiącu poszłam na powiekszanie ust do salonu w gdansku i dowiedzialam się że nie jestem pierwszą która po panu M. Przychodze na poprawke i skarze sie na jakość kwasu

-robilam tez policzki kwasem ktore wygladaly tragicznie, nierownomiernie podany preparat w za duzej ilosci byle by tylko naciągnąć na pieniądze

-robilam takze ppdnoszenie twarzy za pomoca nici haczykowych ktore zostaly źle naciagniete i podane, efekt jest taki ze do tej pory mam widoczną asynetrie twarzy.

Nie polecam, "modelki" wchodzą na zabieg jedna po drugiej, dla nich liczy sie tylko to aby bylo zrobione jak najszybciej a nie lepiej

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Nie dopisałam, że chodzi mi o korzystanie z usług epic look

To ja mam trochę inne doświadczenia. Usta- fakt, szału nie było(wolę kształt obecnych, powiększonych przez kogoś innego) , ale przez jakieś 3 miesiące się trzymały, później (22 marca) wypełnialam bruzdy i robiłam korektę nosa (kwasem), do dziś jest kwas i efekt był i jest zadowalający. Robiłam też botoks, efekt pół roku, więc też ok.
Rozważałam zrobienie polikow i żuchwy, ale mi odradzili, twierdząc że nie ma takiej potrzeby (więc mnie akurat nie chcieli naciągnąć).

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[kasiulka9444]

hej,
a czy któraś z Was zkładała nici pod oczy ? mam straszne worki i zastanawiam się nad tym zabiegiem ?

[Vivienne]

Napisane przez kasiulka9444

hej,
a czy któraś z Was zkładała nici pod oczy ? mam straszne worki i zastanawiam się nad tym zabiegiem ?

Ja miałam, ale na dolinę łez. zero efektów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiulka9444]

Napisane przez Vivienne

Ja miałam, ale na dolinę łez. zero efektów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

hmmm... ja mam takie "poduszki tłuszczowe " miałam robione już 3 zabiegi z użyciem fibryny i też zero efektów ;/;/

[Vivienne]

Napisane przez kasiulka9444

hmmm... ja mam takie "poduszki tłuszczowe " miałam robione już 3 zabiegi z użyciem fibryny i też zero efektów ;/;/

To nie, to ja mam wręcz przeciwnie, dołki takie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zorzanna]

Witam,

W nadchodzącą sobotę wybieram się na zabieg nićmi liftingującymi by zlikwidować małe chomiczki i podnieść nieco owal twarzy. Zależy mi na ładnym zarysowaniu linii żuchwy, bo mam taką dziecięcą, nieco pucołowatą twarz. Powiedziano mi, że zazwyczaj wystarczą 2 nici na stronę by ładnie zarysować owal twarzy, a gdy już wszystko się wygoi, umówię się na modelowanie żuchwy kwasem hialuronowym.
Wcześniej, aby wyszczuplić nieco tą okolicę, podano mi botox w mięśnie żuchwy, ale niestety nie widziałam większej różnicy.
Trochę boję się zakładania nici i tego, że po zabiegu będę bardzo opuchnięta i posiniaczona, chociaż zapewniano mnie, że takie atrakcje występują bardzo rzadko i że ewentualnie mogę mieć tylko kilka siniaczków...

Muszę przyznać, że na zabiegi kwasem hialuronowym, mezoteriapię igłową oraz botoks (baby-botox) chodzę regularnie od 2 lat i jestem bardzo zadowolona.

[Momok]

Witam dziewczyny. Miałam dziś robione nici barb 4d w epic look, mam 33 lata. Jak narazie jestem załamana. Miałam po 2 w nitki w każdy polik. Ból okropny, miałam jedynie znieczulenie powierzchowne, więc nonsens. Po zabiegu było już tylko gorzej. Ból niesamowity, myślałam, ze się posram. Od razu wzięłam ibuprom. Niewiele to dało. Każda próba przełknięcia picia czy o zgrozo zjedzenia czegoś to jakaś masakra. Z prawą stroną jest lepiej, po lewej zrobiła sie jakby gula, twarz jest opuchnięta i asymetryczna i ten ból... Nie ma mowy, żeby jej dotknąć. Nie wiem, czy on mi za mocno naciagnal te nici? Zabieg miałam dziś o 13, czyli 8h temu. Jak dlugo będę tak opuchnięta? Tak się nie da funkcjonować

[61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2]

Napisane przez Momok

Witam dziewczyny. Miałam dziś robione nici barb 4d w epic look, mam 33 lata. Jak narazie jestem załamana. Miałam po 2 w nitki w każdy polik. Ból okropny, miałam jedynie znieczulenie powierzchowne, więc nonsens. Po zabiegu było już tylko gorzej. Ból niesamowity, myślałam, ze się posram. Od razu wzięłam ibuprom. Niewiele to dało. Każda próba przełknięcia picia czy o zgrozo zjedzenia czegoś to jakaś masakra. Z prawą stroną jest lepiej, po lewej zrobiła sie jakby gula, twarz jest opuchnięta i asymetryczna i ten ból... Nie ma mowy, żeby jej dotknąć. Nie wiem, czy on mi za mocno naciagnal te nici? Zabieg miałam dziś o 13, czyli 8h temu. Jak dlugo będę tak opuchnięta? Tak się nie da funkcjonować

To normalne, że jesteś spuchnięta. Po tym zabiegu długo dochodzi się do siebie. Z tego co pisały dziewczyny, które go przechodziły to nawet do miesiąca. Przeczytaj sobie wcześniejsze posty.

[Momok]

Czytałam, ale szkoda, że nikt nie dodał zdjęć. Już lykam trzeci ibuprom, a opuchlizna się powiększa. Gdybym wiedziała, że dyskomfort, ból i rekonwalescencja będą tak duże w życiu bym się nie zdecydowała. Dobrze, ze pracuję w domu, bo inaczej musiała bym wziąć tygodniowy urlop... Zdjęcie dla potomnych.

[61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2]

Na wcześniejszej str. Kashmi wrzuciła zdjęcia, na których widać spory obrzęk po zabiegu ale kilka dni później jest już o wiele lepiej.

[Momok]

Nie widzę u niej obrzęku, ma piekny owal twarzy... Dziś u mnie bezsenna noc a i temperatura podskoczyla do 37 stopni.

[Momok]

15 h po zabiegu, opuchlizna nadal ogromna, lekarz stwierdził, że to krwiak, który się bedzie utrzymywał do 10 dni. Świetnie. Przy jedzeniu ból jest ogromny, zastanawiam się, czy ze slinianka jest wszystko w porządku, bo jak tylko jem i piję to odczuwam tam ogromby bol, jakby mi się coś od srodka rozrywalo dosłownie. Będę dawała update co raz, żeby dziewczyny wiedziały jak wygląda rekonwalescencja dzień po dniu.

[Aguska05]

O rety , tez sie zastamawiam nad nicmi. Dawaj foty codziennie, abysmy wiedziały czego mozna sie spodziewac.
Szybkiego powrotu do normalnego wygladu zycze

[anirak87]

o faktycznie napuchło jak balon.
ale jakichś nierówności, grudek nie widać...
dobrze, że nie chodzisz do pracy.


ja kiedyś też byłam nagrzana na te nici, ale tak się złożyło, że byłam na 3 różnych konsultacjach i z tego dwóch lekarzy mi odradziło nici, i zmieniłam plan.

[61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2]

Napisane przez anirak87

o faktycznie napuchło jak balon.
ale jakichś nierówności, grudek nie widać...
dobrze, że nie chodzisz do pracy.


ja kiedyś też byłam nagrzana na te nici, ale tak się złożyło, że byłam na 3 różnych konsultacjach i z tego dwóch lekarzy mi odradziło nici, i zmieniłam plan.

Możesz napisać dlaczego Ci odradzili?
Dziwi mnie, że niektórzy lekarze nie uprzedzają pacjentek, że tak wygląda rekonwalescencja. Nie poszłabym więcej do takiego lekarza.

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez Momok

Nie widzę u niej obrzęku, ma piekny owal twarzy... Dziś u mnie bezsenna noc a i temperatura podskoczyla do 37 stopni.

Zaraz po zabiegu jest opuchnięta (środkowe zdjęcie), a ładny owal ma 5 dnia. https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=275

[Momok]

24h po zabiegu. Dwukrotnie rozmawiałam z konsultantką, która była... poirytowana. Strasznie mnie to wkurzyło. Po dwóch godzinach od rozmowy idę na siku i patrzę w lustro- jest jeszcze gorzej. Boli przy chodzeniu. Przy jedzeniu kłuje masakrycznie. Zadzwoniłam ponownie, tym razem dała lekarza. Powiedział, że już nie będzie puchło, "przykładać zimne, przykładać lód", powtarzał to z 5 razy. No to siedzę z lodem. Szkoda, że nikr mnie nie poinformował, że tak wygląda twarz po ostrzeżeniu "może puchnąć", bo ja to sobie inaczej wyobrażałam! Lekarz ponoć przebił mi naczynie krwionośne i to krwiak, zdarza się ponoć 1/30 pacjentek i "miałam pecha". Jestem bardzo poddenerwowana, to jakiś koszmar.