Tżtówki 2013 - część XVII :)

[kamisha]

Aneta zobaczysz będzie fajnie

Ja dzisiaj rozpoczynam swój 5 dzień w szpitalu
Jakoś czas leci, chyba w następnym tyg coś wiecej się ruszy, na moją córkę walentynki nie działają
Skurcze jakieś są ale słabiutkie.. także woli jednak w brzuchu siedzieć.

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[agnes188]

A to ty czekasz żeby się coś ruszyło żeby cc jie było na zimno tak?

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

[kamisha]

Czekają bo chcą dać dziecku czas skoro samo nie chce...
Jak bym miała skurcze mocne to od razu lecę na salę a tak to mi pewnie w pon dadzą termin.


Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[agnes188]

A w którym tu jesteś teraz tyg

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

[kamisha]

38 a czekają do 39

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[aassiiaa1988]

Dzień dobry

TZ przyjechał na weekend.. Jeszcze tydzień i koniec kursu

Kamila a jakie masz wskazanie do cc, bo nie pamiętam

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

[kamisha]

Asia to super w miare chyba szybko ci minęło

W sumie to mała jest ułożona skośnie/poprzecznie i nie ma innej opcji.


Jezu w nocy myślałam że zdechnę a żebra mi wysadzi tak się ruszała góra dół

Liczę na to że w poniedziałek mi już termin dadza i wyjazd na drugą stronę..

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[_Aneta]

Asia super ja to bym do głowy dostała tyle czasu sam na sam z niemowlakiem

Właśnie gdzieś kiedyś czytałam, że coraz częściej czekają aż samo się zacznie bo to niby lepiej niż cc na zimno. Ale pewnie zależy od przypadku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamisha]

To prawda albo 39 tydz wybija.


Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[aassiiaa1988]

Kami a faktycznie, skleroza nie boli szkoda, że się nie odwróciła, ale cóż zrobić to dobrze, że czekają aż się zacznie, zawsze to lepiej dla Małej niż cc na zimno

No Aneta łatwo nie jest
W piątki to tylko czekam aż TZ przyjedzie i weźmie Mała

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

[kamisha]

Nic nie szkodzi hehe
No nie ma opcji także ja już od początku roku jestem nastawiona na CC.
Ważne żeby już była na świecie a jak to bez różnicy

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Niby tak ale wiesz jak się ma drugie w domu to nie chce się za długo tutaj siedzieć...


Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[agnes188]

No ja też bym chciała szybko wyjść po porodzie. Ale z młodą byłam 3 dni przed i 11 czy 12 po porodzie w szpitalu a teraz nie wyobrażam sobie małej na tyle zostaeic

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

[kamisha]

Ja z Olo byłam dwa tyg .
A teraz niby do dwóch tyg ale pewnie w pon się dowiem czegoś..
Mi mega małego brakuje wolałabym być w domu ale nie mogę ..

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[agnes188]

A czemu kazali ci być w szpitalu? Jakby się zaczęły skurcze nie zdążyła byś dojechać w razie co na cc??

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

[_Aneta]

Ja nie wiedziałam, że mam skurcze hehe, więc w takiej sytuacji gdzie trzeba cc to z dwojga złego wolałabym być w szpitalu wcześniej jednak
Ja miałam iść do szpitala 40+2, dzień później balonik i na 40+5 wywoływanie. Ale przez weekend przetestowałam wszystkie możliwe domowe sposoby wywołania porodu, byle tylko w poniedziałek do szpitala nie iść i urodziłam w niedzielę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamisha]

Ma mam macice dwurożna i dziecko źle ułożone i mój dla dobra dziecka mnie skierował do szpitala , ponieważ może mi np. Wypaść pępowina co jest niebezpieczne..

Do tego mój stwierdził że ja mogę urodzić w każdej chwili, mojego urodziłam w 37.


Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Ja skurczy też z Olo nie czułam tylko bóle krzyżowe i z nimi pojechałam do szpitala.

Tutaj też mam ale słabo je czuje, a jak coś będzie się dziać to sru na salę ..

Ja jestem w tym malutkim procencie co dziecko się tak układa, to samo z macica dwurożna i do tego mam łożysko dwupłatowe..

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Tutaj dziewczynę wysłali do domu i wróciła w nocy i urodziła.
Jedna wczoraj i już dzisiaj jest na porodówce..

Ruch w interesie...

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[agnes188]

Eh zazdroszczę też już hym chciała 9 miesiąc a tu dopiero 18 tydzień skoncsylam a już bym dzidziola chciala

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Hej witam sie w weeekend

[kamisha]

Napisane przez agnes188

Eh zazdroszczę też już hym chciała 9 miesiąc a tu dopiero 18 tydzień skoncsylam a już bym dzidziola chciala

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

Hehe no ale siedzieć tu nie ma co zazdrościć[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;87589514]Hej witam sie w weeekend [/QUOTE]Hej jak tam ?

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

U mnie pracowity weekend i kolejny tydzień będzie tez mega załatany, wczoraj za to mieliśmy luźny wieczór wiec spoko.

[kamisha]

Oo to w sumie czas szybko leci



Ja jem obiad hehe

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[IrelandBreakfast]

My dziś świętowaliśmy rocznicę. Wierzyć się nie chce. Gdybyśmy zaczęli chodzić ze sobą w liceum to bylibyśmy 9 lat razem



Byliśmy na obiedzie i lodach, na spacerku, a teraz jeszcze w domu trochę posiedzimy. Dostałam kwiatki (z supermarketu co prawda, ale lubię takie skromne, biedne bukieciki, niewiele kosztują i są symboliczne, ale porządnymi kwiatkami z kwiaciarni też nie pogardzę ), a Tż ode mnie kartkę. No i mu tak kilka miłych słów napisałam.

[kamisha]

Ireland to bardzo miło fajnie że spędziliście sobie razem czas

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[IrelandBreakfast]

A co do porodów - kurczę, wczoraj przez przypadek natknęłam się na jakąś galerię poród bez cenzury, coś takiego. I... nie wiem czy zdecyduję się świadomie na dziecko

[kamisha]

Hehe lepiej nie oglądać i się nie dopytywać każdy inaczej

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[IrelandBreakfast]

Tak, ale co się zobaczyło tego się nie odzobaczy

[kamisha]

Hehe no teraz pozamiatane ..
Może zapomnisz do tego czasu

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[IrelandBreakfast]

Pewnie tak Ale ostrożna jestem, bardzo się boję macierzyństwa. Ostatnio koleżanka z pracy w formie żartu, mówi, że bierz się do roboty, pieniądze dostaniesz. No, ale nie o to chodzi. Kasa się skończy i co z dzieckiem zrobię? Poza tym co mi z tych pieniędzy skoro nikt za mnie nie załatwi lekarza, przedszkola czy setki innych spraw dotyczących dziecka. Ledwie siebie ogarniam, a co dopiero siebie i dziecko. I męża na dokładkę.

[kamisha]

Hehe jeszcze masz czas na dziecko, musisz sama tego chcieć


Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez IrelandBreakfast

My dziś świętowaliśmy rocznicę. Wierzyć się nie chce. Gdybyśmy zaczęli chodzić ze sobą w liceum to bylibyśmy 9 lat razem



Byliśmy na obiedzie i lodach, na spacerku, a teraz jeszcze w domu trochę posiedzimy. Dostałam kwiatki (z supermarketu co prawda, ale lubię takie skromne, biedne bukieciki, niewiele kosztują i są symboliczne, ale porządnymi kwiatkami z kwiaciarni też nie pogardzę ), a Tż ode mnie kartkę. No i mu tak kilka miłych słów napisałam.

Gratulacje kochani i duuuzo miłości

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Napisane przez IrelandBreakfast

Pewnie tak Ale ostrożna jestem, bardzo się boję macierzyństwa. Ostatnio koleżanka z pracy w formie żartu, mówi, że bierz się do roboty, pieniądze dostaniesz. No, ale nie o to chodzi. Kasa się skończy i co z dzieckiem zrobię? Poza tym co mi z tych pieniędzy skoro nikt za mnie nie załatwi lekarza, przedszkola czy setki innych spraw dotyczących dziecka. Ledwie siebie ogarniam, a co dopiero siebie i dziecko. I męża na dokładkę.

Nie znoszę takiego bezsensownego gadania i odcinam zawsze. Kasę dostaniesz ha, pińcet na wszystko nie wystarczy.

Nie każdy chce być rodzicem tak już poza tym wiec co za bezczelność z takimi pytaniami w ogóle. Znajoma miała problemy z zajściem ciąże (co jest teraz dość częste wydaje mi się) a pytania tylko ja bolały. Ludzie nie myślą wcale.