Polecamy:

Hankaak · 2017-09-06, 07:27

Cytat:

Napisane przez kocica27

W jakim wieku masz dzieci? Ja 1 i 9. Ale nie patrzę w zasadzie na ćwiczenia wg jakiejś fit mamy, uważam, że to nie ma znaczenia, że się urodziło dziecko, można jechać programem dla normalnych.

Nie mam dzieci

Ale ćwiczenia ma fajne i że głównie jej celem jest "aktywowanie" i uświadamianie młodych matek , w niczym nie przeszkadza, by z nią ćwiczyć

zważywszy, że lekko u niej nie jest jak na to co przerabiałam z innymi internetowymi trenerami.

Andziusiaech · 2017-09-06, 08:48

Właśnie śledzę Anię na facebooku, muszę zacząć z nią ćwiczyć bo nigdy nie miałam okazji

mindless · 2017-09-06, 09:23

Cytat:

Napisane przez Hankaak

ja ostatnio odkryłam na fb "fit mom - Ania Dziedzic". Boże... jakie ona super męczące tabaty robi... po 20 minutach leci ze mnie jak po 10 na schodach na siłowni...

I czuję mięśnie (całego ciała) po jej ćwiczeniach, szczególnie jak robię dłuższe sety. Czego nie mogę powiedzieć po Chodakowskiej.
Za Mel B jakoś nie przepadam. Czasami jeszcze włączę sobie na yt Gym Break (Szymon Gaś i Kasia Kępka) - też mają fajne sety, też bolało i nadal boli.
I po roku ćwiczeń z nimi i po 2 m-cach z Anią D. coraz częściej ćwiczę po prostu sama - włączam timer w telefonie i sama robię swoje tabaty czy zestawy ćwiczeń FBW.

aaa Anię lubię jeszcze za to, że bardzo często przypomina o tym, by napinać mięśnie brzucha, podnosić wyżej nogi i itd. Z tych wszystkich YT ćwiczących jakoś mnie osobiście najbardziej motywuje by wycisnąć z siebie więcej...

Ja musze uwazac, bo mam problemy z kregoslupem wiec bede szukac jakis spokojnych cwiczen.

Zwazylam sie i jestem zmotywowana zeby dzis sie trzymac. Zaczynam z waga 63,6kg. Nie jest zle.

Wlasnie pije smoothie na sniadanie.

Sent from my iPhone

kocica27 · 2017-09-06, 09:25

Cytat:

Napisane przez Hankaak

Nie mam dzieci

Ale ćwiczenia ma fajne i że głównie jej celem jest "aktywowanie" i uświadamianie młodych matek , w niczym nie przeszkadza, by z nią ćwiczyć

zważywszy, że lekko u niej nie jest jak na to co przerabiałam z innymi internetowymi trenerami.

To wszystko przed Tobą.

I chyba odchudzanie po ciąży jest najłatwiejsze z tych wszystkich wyzwań, bo przynajmniej jesteś w stanie to kontrolować.

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Cytat:

Napisane przez Andziusiaech

Właśnie śledzę Anię na facebooku, muszę zacząć z nią ćwiczyć bo nigdy nie miałam okazji

Lewą?

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Cytat:

Napisane przez mindless

Ja musze uwazac, bo mam problemy z kregoslupem wiec bede szukac jakis spokojnych cwiczen.

Zwazylam sie i jestem zmotywowana zeby dzis sie trzymac. Zaczynam z waga 63,6kg. Nie jest zle.

Wlasnie pije smoothie na sniadanie.

Ja też muszę uważać, żeby sobie krzywdy nie zrobić. 15 lat biegałam, więc cholera wie, jak tam moje stawy się czują.

Twoja waga nie jest zła, ja zaczynałam z 90, a teraz jest 49

mindless · 2017-09-06, 09:33

Cytat:

Napisane przez kocica27

Twoja waga nie jest zła, ja zaczynałam z 90, a teraz jest 49

A ile masz wzrostu? Bo nie pamietam. Ja zaczynalam z ponad 80kg wiec juz prawie 20 na minusie wiec masz racje - nie jest zle!

Ide do pracy, zamelduje sie jak bede miec lunch.

Sent from my iPhone

kocica27 · 2017-09-06, 09:49

Cytat:

Napisane przez mindless

A ile masz wzrostu? Bo nie pamietam. Ja zaczynalam z ponad 80kg wiec juz prawie 20 na minusie wiec masz racje - nie jest zle!

Ide do pracy, zamelduje sie jak bede miec lunch.

Ja mam 162cm, a Ty?

Mnie to druga ciąża tak rozwaliła w komplecie z hashi. Jeszcze 1kg muszę zwalić, a dalej to pewnie jak zwykle - zdrowe odżywanie i ćwiczenia.

aga024 · 2017-09-06, 10:19

Dziewczyny, ale wy ćwiczycie dużo i często :P
U mnie wczoraj odpoczynek, wracam późno po drugiej zmianie, musiałam odpocząć i wcześniej pójść spać, dzisiaj biorę się do roboty

Tuti_Fruti · 2017-09-06, 10:22

A co myślicie o wizycie u profesjonalnego dietetyka? To chyba dość droga sprawa ale może się opłaca?
Tak sobie myślę, że jak już zapłacę i dostanę plan diety to będę miała lepszą motywację do trzymania diety z drugiej strony szkoda trochę kasy

kocica27 · 2017-09-06, 10:25

Cytat:

Napisane przez Tuti_Fruti

A co myślicie o wizycie u profesjonalnego dietetyka? To chyba dość droga sprawa ale może się opłaca?
Tak sobie myślę, że jak już zapłacę i dostanę plan diety to będę miała lepszą motywację do trzymania diety z drugiej strony szkoda trochę kasy

Ja byłam i nic z tego nie wynikło. Jakieś dziwne przepisy. Skąd brać składniki? Wydałam kasę i nic z tego nie wyszło. Schudłam na własnej diecie na zdrowy chłopski rozum.

Może nie jestem najlepszym przykładem, bo mam hashi. Ja nie mogę mieć zwykłej zdrowej diety. Potrzebuję czegoś bardziej drastycznego.
Jeśli natomiast ktoś popełnia dużo błędów w odżywianiu, to pewnie dla takiej osoby będzie to lepsze.

Hankaak · 2017-09-06, 10:57

Cytat:

Napisane przez Tuti_Fruti

A co myślicie o wizycie u profesjonalnego dietetyka? To chyba dość droga sprawa ale może się opłaca?
Tak sobie myślę, że jak już zapłacę i dostanę plan diety to będę miała lepszą motywację do trzymania diety z drugiej strony szkoda trochę kasy

Ehh... powiem Ci tak jako wyuczony dietetyk: jeśli nie masz jakiś chorób przewlekłych, chorób metabolicznych, to idź lepiej do trenera personalnego co prowadzi też "doradztwo żywieniowe" albo dietetyka co też jest trenerem. Dlaczego? Bo jak trafisz na dobrego trenera, to wytłumaczy Ci, co jest dobre a co złe, ile to jest porcja, kiedy, co i ile powinnaś jeść w stosunku do Twojej aktywności fizycznej i jeszcze pokaże Ci jak i ile ćwiczyć. 3-5 wizyt. Powinien Ci dać jeszcze przykładowy rozpis diety na przynajmniej tydzień.
Kwestia jeszcze taka: o dobrego dietetyka coraz trudniej. Patrząc na to co ludzie na grupach na fb wrzucają, zastanawiam się czasem, kto tym "dietetykom" dał jakiekolwiek dyplomy ukończenia kierunku dietetycznego

Mnie zawsze uczono, że dobry dietetyk to: 1. dobry psycholog, 2. uczy zdrowego odżywiania się i dobrych nawyków - ułożona dieta ma być tylko "pomocą" w tego uczeniu a po zakończonej "diecie" powinnaś sama potrafić już ułożyć sobie diete i racjonalnie układać jadłospisy. Zatem jak jesteś ogarnięta i masz już zdrowe nawyki - to lepiej samej sobie ułożyć a kase przeznaczyć na buty treningowe

Tigressa · 2017-09-06, 11:34

.

Milagr0s · 2017-09-06, 11:37

Witajcie

Mam nadzieję że jeszcze mogę dołączyć

Właśnie weszłam na Wizaż żeby sprawdzić czy jest jakiś nowy wątek odchudzaniowy i proszę

Mam 31 lat, wzrost 170, waga pewnie około 69. Ostatnio nie ważyłam się przez niedawni urlop oraz pourlopową depresję podczas której za zdrowo raczej nie jadam

Cel to 57 kg.
Ostatnio czytałam dość sporo mądrej literatury co do odchudzania i zrozumiałam że nie ma to jak trening siłowy na spalanie tłuszczu i budowanie pięknej rzeźby. No więc mam zamiar ćwiczyć w domu 3 razy w tygodniu - 40 min siłowo i po 20 min kardio bo to podobno najlepsza kombinacja na spalanie.
Co do diety to muszę zacząć gotować na przód posiłki i trzymać się proporcji białka/węgli/tłuszczów. Na odchudzanie powinno być nawet 2g białka na każdy kg wagi ciała. I tu jest największy problem bo nie wiem skąd tyle białka skombinować. Szczególnie jeśli nie jestem zwolenniczką proteinowych odżywek. Muszę jeszcze gdzieś obliczyć swoje zapotrzebowanie kaloryczne i będę wszystko liczyć. Przynajmniej przez kilka pierwszych miesięcy.

Mam pomysł na to by nasz wątek przybrał na motywacji - co Wy na to by w pierwszym poście umieścić listę naszych nicków z informacją co do obecnej wagi, wzrostu, docelowej wagi i na przykład co tydzień będzie tam zamieszczana aktualna waga? Można by ewentualnie dodawać wymiary bo wiadomo że jak się buduje tkankę mięśniową to waga może nawet pójść w górę ale obwody będą spadać. Można też dodać info co do ilości odbytych treningów w tygodniu lub liczbie grzechów jedzeniowych

Jak wam taki pomysł? Macie jeszcze jakieś propozycje żebyśmy się motywowały?

kocica27 · 2017-09-06, 11:45

Cytat:

Napisane przez Milagr0s

Witajcie

Mam nadzieję że jeszcze mogę dołączyć

Witaj, zapraszamy

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Cytat:

Napisane przez Milagr0s

Ostatnio czytałam dość sporo mądrej literatury co do odchudzania i zrozumiałam że nie ma to jak trening siłowy na spalanie tłuszczu i budowanie pięknej rzeźby. No więc mam zamiar ćwiczyć w domu 3 razy w tygodniu - 40 min siłowo i po 20 min kardio bo to podobno najlepsza kombinacja na spalanie.

Cardio przed czy po siłowym?

Milagr0s · 2017-09-06, 11:51

Cytat:

Napisane przez kocica27

Cardio przed czy po siłowym?

Cardio koniecznie po treningu siłowym

kocica27 · 2017-09-06, 11:56

Cytat:

Napisane przez Milagr0s

Cardio koniecznie po treningu siłowym

Ja ćwiczę tylko cardio. Siłowo się przymierzam, ale jakoś od kilku dni nie mogę się zmusić.

Hankaak · 2017-09-06, 12:54

Cytat:

Napisane przez Milagr0s

Witajcie

Co do diety to muszę zacząć gotować na przód posiłki i trzymać się proporcji białka/węgli/tłuszczów. Na odchudzanie powinno być nawet 2g białka na każdy kg wagi ciała. I tu jest największy problem bo nie wiem skąd tyle białka skombinować. Szczególnie jeśli nie jestem zwolenniczką proteinowych odżywek.

eh... a widzisz.... jak ja weszłam w niskowęglowodanową to z 1 g/m/c ciała zrobiło mi się 2 i teraz próbuję to zbić do 1,5 bo bardziej zależy mi na redukcji niż na przyroście masy. Mi strasznie podbijają ryby, ostatnio wbiłam też ser kozi do 50g dziennie - też mi podbija strasznie.

kocica27 · 2017-09-06, 13:15

Dziewczyny, bo w ortoreksję wpadniecie

mindless · 2017-09-06, 13:49

Kocica, ja mam 166cm.

Sent from my iPhone

Andziusiaech · 2017-09-06, 14:20

Cytat:

Napisane przez kocica27

To wszystko przed Tobą.

I chyba odchudzanie po ciąży jest najłatwiejsze z tych wszystkich wyzwań, bo przynajmniej jesteś w stanie to kontrolować.

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Lewą?

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Ja też muszę uważać, żeby sobie krzywdy nie zrobić. 15 lat biegałam, więc cholera wie, jak tam moje stawy się czują.

Twoja waga nie jest zła, ja zaczynałam z 90, a teraz jest 49

Anię Dziedzic śledzę

Cytat:

Napisane przez mindless

Ja musze uwazac, bo mam problemy z kregoslupem wiec bede szukac jakis spokojnych cwiczen.

Zwazylam sie i jestem zmotywowana zeby dzis sie trzymac. Zaczynam z waga 63,6kg. Nie jest zle.

Wlasnie pije smoothie na sniadanie.

Sent from my iPhone

waga super jak dla mnie, też bym chciała juz mieć taką.

Kuźwa drut ze stanika mi wychodzi i mnie cały dzień dziś źga. Muszę sobie jakąś chusteczkę włożyć. buu

Hankaak · 2017-09-06, 16:52

Melduję 1,5h treningu siłowego i 15 minut orbitreka przy tętnie 65%

kocica27 · 2017-09-06, 16:59

Cytat:

Napisane przez Hankaak

Melduję 1,5h treningu siłowego i 15 minut orbitreka przy tętnie 65%

Ja melduję, że dzisiaj nic nie zrobiłam - o, pardon, paznokcie

Chyba spoczywam na laurach.

kinia1402 · 2017-09-06, 19:31

Cytat:

Napisane przez kocica27

Ja melduję, że dzisiaj nic nie zrobiłam - o, pardon, paznokcie

Chyba spoczywam na laurach.

łącze się

wczoraj na początek po przerwie 20 min hulahop i 30sec plank, a dzisiaj jedynie 1,5h prasowania

jakoś brał samozaparcia :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

mindless · 2017-09-06, 19:43

Ja planuje zrobic jakies cwiczenia na kregoslup. Wiecej nie dam rady, bo mnie boil.☹️

Sent from my iPhone

kocica27 · 2017-09-06, 20:19

Cytat:

Napisane przez mindless

Wiecej nie dam rady, bo mnie boil.☹️

Przytulam

mindless · 2017-09-06, 21:09

Cytat:

Napisane przez kocica27

Przytulam

Dzieki, wzielam goracy prysznic i troche pomoglo, ale bez cwiczen dzis. Za to diete utrzymalam choc mialam kilka razy chwile zwatpienia wiec jestem z siebie dumna.

Sent from my iPhone

kocica27 · 2017-09-07, 06:25

Cytat:

Napisane przez mindless

Dzieki, wzielam goracy prysznic i troche pomoglo, ale bez cwiczen dzis. Za to diete utrzymalam choc mialam kilka razy chwile zwatpienia wiec jestem z siebie dumna.

Ja dietę też trzymam, ale już 3 dni nie ćwiczyłam.

Muszę zacząć coś robić, bo w końcu zacznę tyć.

Andziusiaech · 2017-09-07, 08:29

Podobno 70% to dieta więc i tak nie jest źle dziewczyny. Dobrze, że ja trzymacie

U mnie wczoraj 50 minut orbitreka, jestem z siebie dumna

Chociaż myślałam, że nie dam rady. Przyszłam z pracy byłam tak zmęczona, że 2 godziny pospałam.

kocica27 · 2017-09-07, 08:48

Cytat:

Napisane przez Andziusiaech

Podobno 70% to dieta więc i tak nie jest źle dziewczyny. Dobrze, że ja trzymacie

U mnie wczoraj 50 minut orbitreka, jestem z siebie dumna

Chociaż myślałam, że nie dam rady. Przyszłam z pracy byłam tak zmęczona, że 2 godziny pospałam.

Dla normalnego zdrowego człowieka tak, ale przy moim hashi to dieta niewiele daje, tzn. Działa w jedna stronę jak trzymam to nic, jak przestaje, to tyje. U mnie działają tylko ćwiczenia zeby schudnac

mindless · 2017-09-07, 09:11

Brawo Andzia.

Sent from my iPhone

aga024 · 2017-09-07, 10:12

Melduję się, wczoraj łącznie 51 min ćwiczeń (orbi + plank), nie żrę na noc, tydzień i miesiąc póki co bardzo udany, zważę się w sobotę. Oby nie było jak zwykle, że tydzień ok, a potem laba i 0 ćwiczeń + chipsy... :P

2017-09-06, 08:48	#92
Andziusiaech Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 2 735	Dot.: Jesień idzie więc się odchudzamy i sporty uprawiamy! Właśnie śledzę Anię na facebooku, muszę zacząć z nią ćwiczyć bo nigdy nie miałam okazji

2017-09-06, 10:19	#97
aga024 Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-04 Wiadomości: 1 388	Dot.: Jesień idzie więc się odchudzamy i sporty uprawiamy! Dziewczyny, ale wy ćwiczycie dużo i często :P U mnie wczoraj odpoczynek, wracam późno po drugiej zmianie, musiałam odpocząć i wcześniej pójść spać, dzisiaj biorę się do roboty __________________ Never, never, never give up.

2017-09-06, 10:22	#98
Tuti_Fruti Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-09 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 7	Dot.: Jesień idzie więc się odchudzamy i sporty uprawiamy! A co myślicie o wizycie u profesjonalnego dietetyka? To chyba dość droga sprawa ale może się opłaca? Tak sobie myślę, że jak już zapłacę i dostanę plan diety to będę miała lepszą motywację do trzymania diety z drugiej strony szkoda trochę kasy

2017-09-06, 11:34	#101
Tigressa Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: Radom Wiadomości: 545	Dot.: Jesień idzie więc się odchudzamy i sporty uprawiamy! . Edytowane przez Tigressa Czas edycji: 2017-09-06 o 11:35

2017-09-06, 11:37	#102
Milagr0s Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-10 Wiadomości: 356	Dot.: Jesień idzie więc się odchudzamy i sporty uprawiamy! Witajcie Mam nadzieję że jeszcze mogę dołączyć Właśnie weszłam na Wizaż żeby sprawdzić czy jest jakiś nowy wątek odchudzaniowy i proszę Mam 31 lat, wzrost 170, waga pewnie około 69. Ostatnio nie ważyłam się przez niedawni urlop oraz pourlopową depresję podczas której za zdrowo raczej nie jadam Cel to 57 kg. Ostatnio czytałam dość sporo mądrej literatury co do odchudzania i zrozumiałam że nie ma to jak trening siłowy na spalanie tłuszczu i budowanie pięknej rzeźby. No więc mam zamiar ćwiczyć w domu 3 razy w tygodniu - 40 min siłowo i po 20 min kardio bo to podobno najlepsza kombinacja na spalanie. Co do diety to muszę zacząć gotować na przód posiłki i trzymać się proporcji białka/węgli/tłuszczów. Na odchudzanie powinno być nawet 2g białka na każdy kg wagi ciała. I tu jest największy problem bo nie wiem skąd tyle białka skombinować. Szczególnie jeśli nie jestem zwolenniczką proteinowych odżywek. Muszę jeszcze gdzieś obliczyć swoje zapotrzebowanie kaloryczne i będę wszystko liczyć. Przynajmniej przez kilka pierwszych miesięcy. Mam pomysł na to by nasz wątek przybrał na motywacji - co Wy na to by w pierwszym poście umieścić listę naszych nicków z informacją co do obecnej wagi, wzrostu, docelowej wagi i na przykład co tydzień będzie tam zamieszczana aktualna waga? Można by ewentualnie dodawać wymiary bo wiadomo że jak się buduje tkankę mięśniową to waga może nawet pójść w górę ale obwody będą spadać. Można też dodać info co do ilości odbytych treningów w tygodniu lub liczbie grzechów jedzeniowych Jak wam taki pomysł? Macie jeszcze jakieś propozycje żebyśmy się motywowały? __________________ BLOG: W oczekiwaniu na dziecko CLICK

2017-09-06, 13:15	#107
kocica27 Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 729	Dot.: Jesień idzie więc się odchudzamy i sporty uprawiamy! Dziewczyny, bo w ortoreksję wpadniecie

2017-09-06, 13:49	#108
mindless Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Sweet Home Alabama Wiadomości: 16 257	Dot.: Jesień idzie więc się odchudzamy i sporty uprawiamy! Kocica, ja mam 166cm. Sent from my iPhone

2017-09-06, 16:52	#110
Hankaak Rozeznanie Zarejestrowany: 2017-01 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 559	Dot.: Jesień idzie więc się odchudzamy i sporty uprawiamy! Melduję 1,5h treningu siłowego i 15 minut orbitreka przy tętnie 65% __________________ Trenuję siłę woli, gdy mięśnie mówią nie... Robię sutasz! http://pracowniasutaszu.pl/ oraz fb: https://www.facebook.com/PracowniaSutaszu/ Edytowane przez Hankaak Czas edycji: 2017-09-06 o 16:55

2017-09-06, 19:43	#113
mindless Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Sweet Home Alabama Wiadomości: 16 257	Dot.: Jesień idzie więc się odchudzamy i sporty uprawiamy! Ja planuje zrobic jakies cwiczenia na kregoslup. Wiecej nie dam rady, bo mnie boil.☹️ Sent from my iPhone

2017-09-07, 08:29	#117
Andziusiaech Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 2 735	Dot.: Jesień idzie więc się odchudzamy i sporty uprawiamy! Podobno 70% to dieta więc i tak nie jest źle dziewczyny. Dobrze, że ja trzymacie U mnie wczoraj 50 minut orbitreka, jestem z siebie dumna Chociaż myślałam, że nie dam rady. Przyszłam z pracy byłam tak zmęczona, że 2 godziny pospałam.

2017-09-07, 09:11	#119
mindless Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Sweet Home Alabama Wiadomości: 16 257	Dot.: Jesień idzie więc się odchudzamy i sporty uprawiamy! Brawo Andzia. Sent from my iPhone

2017-09-07, 10:12	#120
aga024 Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-04 Wiadomości: 1 388	Dot.: Jesień idzie więc się odchudzamy i sporty uprawiamy! Melduję się, wczoraj łącznie 51 min ćwiczeń (orbi + plank), nie żrę na noc, tydzień i miesiąc póki co bardzo udany, zważę się w sobotę. Oby nie było jak zwykle, że tydzień ok, a potem laba i 0 ćwiczeń + chipsy... :P __________________ Never, never, never give up.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)