Wrażenia zapachowe porozbiórkowe :)

[Fenris]

Tutaj możemy pisać o swoich wrażeniach zapachowych po otrzymaniu odlewek z rozbiórek.

Czasem chce się rozwinąć temat, a tutaj wątek zamknięty lub nie chcemy zaśmiecać, a może dopiero po czasie naszły nas jakieś przemyślenia zapachowe.

Może skusimy kogoś opisem na kolejną flaszkę lub wzięcie odlewki, jeśli jeszcze coś zostało w rozbiórce i nie jest zamknięta. Albo na założenie kolejnej.

Myślę, że każdy chętnie poczyta.

Zapraszam do pisania.

[liv87]

Zaczne wczoraj odebralam odlewke z rozbiorki Kerosene Blackmail - piekne perfumy az zaluje, ze nie wzielam wiecej ml, bo swietne sa. Globalnie jeszcze nie uzylam, ale mysle, ze na 5 ml sie nie skonczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fenris]

Napisane przez liv87

Zaczne wczoraj odebralam odlewke z rozbiorki Kerosene Blackmail - piekne perfumy az zaluje, ze nie wzielam wiecej ml, bo swietne sa. Globalnie jeszcze nie uzylam, ale mysle, ze na 5 ml sie nie skonczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeee, uratowałaś wątek

Blackmail są super. Takie dymne w typie Fireplace, ale z dodatkiem owoców leśnych. Też mam tylko piąteczkę, ale mają moc, więc wystarczą na trochę.

[liv87]

Napisane przez Fenris

Jeee, uratowałaś wątek

Blackmail są super. Takie dymne w typie Fireplace, ale z dodatkiem owoców leśnych. Też mam tylko piąteczkę, ale mają moc, więc wystarczą na trochę.

Tak, dokladnie, podobne tez do By the Fireplace. Przypomnialy mi Blackbird, zreszta tez swietne perfumy, ale sa ladniejsze. Jeszcze musze potestowac jak sie nosza globalnie, ale to, co objawilo sie na nadgarstku jest piekne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[77306feab5a5308f8ebf499db0d2cc77353731f9_614fa9f7baead]

dziekuje Wam za zalozenie jak i za podtrzymanie tego watku

[VI4]

Givenchy Encens Divin - żywiczno-dymno-orientalne cudo. Czuć nieco róży, na szczęście na mnie niewiele (nie róży szukam w perfumach), całość esencjonalna i balsamiczna. Mam już swój flakon

[rosana]

Napisane przez VI4

Givenchy Encens Divin - żywiczno-dymno-orientalne cudo. Czuć nieco róży, na szczęście na mnie niewiele (nie róży szukam w perfumach), całość esencjonalna i balsamiczna. Mam już swój flakon

Był rozbierany? Musiałam przegapić

[VI4]

Napisane przez rosana

Był rozbierany? Musiałam przegapić

W grudniu. Rozbiórkę na facebooku przegapiłam - czy raczej za długo się zastanawiałam - ale tu mi się udało.

[Tejasabi]

VI4 - O, super! Gratuluję flakonu i cieszę się, że troszkę zainspirowałam Cię do tego zakupu.

[Fenris]

[1=77306feab5a5308f8ebf499 db0d2cc77353731f9_614fa9f 7baead;88439991]dziekuje Wam za zalozenie jak i za podtrzymanie tego watku[/QUOTE]

[kaemka]

Napisane przez rosana

Był rozbierany? Musiałam przegapić

Wzięłam 5 ml i u mnie po 2 psikach testowych wylądował na półce "nigdy w życiu". Chętnie oddam, napisz, jeśli chcesz.

[Snowdrop_]

Nicolai Kiss me intense - wczoraj wzięłam się za porządne testy z mojej odlewki. Nie spodziewałam się takiej mnogości żółtych kwiatów w otwarciu, tak jakby do Poeme dodać słodką wanilie a następnie również słodkie migdały, bo wszystko tutaj jest ze sporą dawką cukru lub innej słodyczy. Razem faktycznie dają syropowy efekt, który z czasem przechodzi w migdały.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Snowdrop_]

I kolejne, Mon Paris Intensement to mocniejsza wersja Mon Paris, bardziej porzeczkowa i bardziej kwiatowa, w sumie czuję w niej głównie białe kwiaty. Piszę o tych perfumach przed Walentynkami, bo moim zdaniem to idealny zapach na takie okazje, jest bardzo sensualny i "randkowy" a przy okazji nieprzesłodzony. Jest też super na zimę, bo zimowe powietrze wydobywa z niego wszystkie nuty, trwałość i projekcja bardzo dobre.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[liv87]

Napisane przez Snowdrop_

Nicolai Kiss me intense - wczoraj wzięłam się za porządne testy z mojej odlewki. Nie spodziewałam się takiej mnogości żółtych kwiatów w otwarciu, tak jakby do Poeme dodać słodką wanilie a następnie również słodkie migdały, bo wszystko tutaj jest ze sporą dawką cukru lub innej słodyczy. Razem faktycznie dają syropowy efekt, który z czasem przechodzi w migdały.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Testowalam ostatnio, ale tylko mala krople na rece. Czuje jakies slodkosci, mysle, ze to ciekawa marka, chce poznac wiecej Na glebsze testy przyjdzie pora jak wylecze sie z kataru

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[77306feab5a5308f8ebf499db0d2cc77353731f9_614fa9f7baead]

Mirra i Tonka od Jo Malone - bardzo piekne perfumy o slabych parametrach, ale ciesze sie, ze je poznalam, podobno te akurat sa long-lasting, to nie chce myslec jakie sa inne...sa bliskoskorne, idealne dla kogos, kto dopiero wchodzi w swiat zapachow orientalnych...ale ogolnie polecam i na pewno jeszcze bede testowac globalnie

[Snowdrop_]

Rose d'Isparta - przy pierwszym psiku faktycznie pomyślałam "o niestety będzie oud", ale na szczęście było to złudzenie, gra nut ambrowych, kadzidlanych i korzennych które towarzyszą jej wysokości królowej Róży. Perfumy są lekko orientalne, a im dłużej trwają tym bardziej kojarzą mi się z kultowymi Rose Absolue YR, podejrzewam że przez cynamon i ambrette i ogólny przyprawowy wydźwięk. Po bardzo dobrych Orange de Bahia i tak samo dobrych Rose d'Isparta, nabrałam ochoty na poznanie więcej zapachów z La Collection od Boucheron. Orange de Bahia są perfumami zdecydowanie letnimi, zaś Rose d'Isparta najpiękniej rozwijają się w chłodzie, zatem jesień i zima to okres, kiedy zabrzmią najpiękniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Snowdrop_]

Bois d'Hadrien Goutal - to nieco lepsza, podrasowana wersja Nuit Etoilee o bardzo dobrych parametrach. Bois są zielono-drzewne, cytrusów w nich mniej niż w Nuit a więcej drewienek różnego rodzaju. Kojarzą mi się z zapachem lasów piniowych, które spotkałam pod Rzymem, czyli nazwa jest jak najbardziej adekwatna do zawartości. Te perfumy to rozgrzany śródziemnomorski las, jego drzewa, krzewy, owoce (bergamotka, limonka).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fenris]

[1=77306feab5a5308f8ebf499 db0d2cc77353731f9_614fa9f 7baead;88527632]Mirra i Tonka od Jo Malone - bardzo piekne perfumy o slabych parametrach, ale ciesze sie, ze je poznalam, podobno te akurat sa long-lasting, to nie chce myslec jakie sa inne...sa bliskoskorne, idealne dla kogos, kto dopiero wchodzi w swiat zapachow orientalnych...ale ogolnie polecam i na pewno jeszcze bede testowac globalnie [/QUOTE]
Dzisiaj po przeczytaniu Twojego opisu psiknęłam się nimi (tak w połowie dnia) i czuję do teraz. Na mnie są trwałe, ale niestety układają się dość męsko, co mi nie pasuje.

Napisane przez Snowdrop_

Bois d'Hadrien Goutal - to nieco lepsza, podrasowana wersja Nuit Etoilee o bardzo dobrych parametrach. Bois są zielono-drzewne, cytrusów w nich mniej niż w Nuit a więcej drewienek różnego rodzaju. Kojarzą mi się z zapachem lasów piniowych, które spotkałam pod Rzymem, czyli nazwa jest jak najbardziej adekwatna do zawartości. Te perfumy to rozgrzany śródziemnomorski las, jego drzewa, krzewy, owoce (bergamotka, limonka).

Byłam prawie pewna, że Ci się spodobają Super.

[Snowdrop_]

Napisane przez Fenris

Dzisiaj po przeczytaniu Twojego opisu psiknęłam się nimi (tak w połowie dnia) i czuję do teraz. Na mnie są trwałe, ale niestety układają się dość męsko, co mi nie pasuje.

Byłam prawie pewna, że Ci się spodobają Super.

Teraz sobie przeglądałam inne odlewki z płd Francji i już wiem z jakim jeszcze zapachem bardzo kojarzą mi się Bois d'Hadrien - Riviera Lazuli Atelier des Ors

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[77306feab5a5308f8ebf499db0d2cc77353731f9_614fa9f7baead]

Fenris, a ciekawe, ja akurat nie odbieram ich mesko, ale moze jako fanka mirry jej troche poblazam po prostu...

[Fenris]

[1=77306feab5a5308f8ebf499 db0d2cc77353731f9_614fa9f 7baead;88531196]Fenris, a ciekawe, ja akurat nie odbieram ich mesko, ale moze jako fanka mirry jej troche poblazam po prostu... [/QUOTE]
Pewnie po prostu inaczej się na nas układają Ja noszę wiele uniseksów, ale te są na mnie zbyt męskie, wczoraj nie dałam rady i zaczęły mnie drażnić.

[77306feab5a5308f8ebf499db0d2cc77353731f9_614fa9f7baead]

Napisane przez Fenris

Pewnie po prostu inaczej się na nas układają Ja noszę wiele uniseksów, ale te są na mnie zbyt męskie, wczoraj nie dałam rady i zaczęły mnie drażnić.

dokladnie tak jak mowisz, przymierzam sie do globalnego testu, mialam jutro ponosic Aure edp, ale moze jednak Mirre przyodzieje , az mnie zaciekawilas

Update: ponowilam i rzeczywiscie przez chwile jest meskawy, "pozniej znowu sie ulagadza", rzeczywiscie globalnie jest calkiem trwaly, choc to czesciowo tez zasluga tego, ze zostaje na ubraniach...bardzo ladny, ale zostaje przy inspiracji od JG bo uwazam, ze po prostu jest ladniejszy i bardziej kobiecy, ale odlewke na pewno do konca zuzyje, w swoim czasie

[Fenris]

Pink Molecule Zarkoperfume
Czuję szampana, oranżadę i coś leśnego - w sensie owoce leśne. To pewnie owoce czarnego bzu.
Zapach fajny, taki musujący z początku, różowiutki. Niestety nietrwały na mnie

[kucyk ponny]

Napisane przez Fenris

Pink Molecule Zarkoperfume
Czuję szampana, oranżadę i coś leśnego - w sensie owoce leśne. To pewnie owoce czarnego bzu.
Zapach fajny, taki musujący z początku, różowiutki. Niestety nietrwały na mnie

Miałam to samo z tym zapachem. Jest fajny musujący czuć tego szampejna ale kompletnie nietrwały a szkoda.

[liv87]

Na mnie też nietrwały, ale mam na niego sposób - dosłownie zalewam się nim

[Fenris]

Napisane przez liv87

Na mnie też nietrwały, ale mam na niego sposób - dosłownie zalewam się nim

No w sumie jakiś sposób to jest

[rosana]

Bardzo podoba mi się Taklamakan Niby miałam kiedyś próbkę ale trochę inaczej go zapamiętałam i wydawał się mało trwały. A tu globalnie, bez oszczędzania jest cudny, drzewny i labdanowy i dymny i waniliowy, w sumie dla mnie lekko tylko słodki , bardzo udany

[Snowdrop_]

Miss Dior Rose n' Roses
Najnowszy flanker Miss Dior, jak tym razem wypadł... Piżmowa róża z odrobiną cytryny i grejpfruta, bez dodatku zieleni, zatem są to same kwiaty. Różowy kolor flakonu dobrze oddaje zawartość. Trzymają się całkiem nieźle jak na tak delikatny zapach, nie ewoluują, co czasem jest minusem, tutaj akurat plusem, bo nuty serca czyli róże, czuć od początku. Nuty głowy i bazy są tylko dopełnieniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[liv87]

Chanel Cristalle Eau Verte - używałam odlewki chyba 9 albo 10 lat temu, miałam cały czas na liście do kupienia, bo bardzo mi się spodobał i tęskniłam za nim. Była okazja teraz, wzięłam udział w rozbióce i jest cudowny zapach, idealnie wyważona słodycz ze świeżością. Piękny zapach

[Fenris]

YSL Baby Doll - czuć różę i ananasa. Rzeczywiście trochę podobne do YSL In Love Again, ale tutaj przeważa ananas. I Baby Doll są bardziej chemiczne. Mimo to, całkiem ładne. Globalnie jeszcze nie nosiłam.

Delina La Rosee - podobna do klasycznej Deliny, ale dużo bardziej owocowa, mocno wyczuwalna gruszka i liczi. Bardziej rozwodniona wersja. Wolę klasyka