|
Notka |
|
Szkoła i edukacja Szkoła i edukacja, to forum dla osób, które chcą się uczyć. Tu dowiesz się wszystkiego o szkołach, uczelniach, kursach. Na forum NIE odrabiamy prac domowych! |
|
Narzędzia |
2022-05-17, 20:22 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 1
|
W szkole kolega rozbił synowi telefon. Co w takiej sytuacji?
Proszę o radę jak postąpić w sytuacji.
W piątek w szkole po zakończonych lekcjach w miejscu gdzie dzieci trzymają rowery i hulajnogi doszło do incydentu. W mojego syna wjechał kolega rowerem, nie zrobił tego celowo, ale uderzył mocno w plecak. W wyniku czego uszkodzeniu uległ telefon a konkretnie wyświetlacz. Syn od razu poinformował kolegę o tym, ale kolega po prostu odjechał. Syn wraz z innym kolegą - świadkiem udali się do sekretariatu poinformować o tej sytuacji. Pani w sekretariacie powiedziała, że takimi sprawami zajmuje się wychowawca. Gdy syn wrócił ze szkoły zadzwoniłem do wychowawcy informując go o całej sytuacji. Wychowawca udał się do szkoły i sprawdził to na monitoringu. Potwierdził wersję syna. W poniedziałek na godzinie wychowawczej doszło do konfrontacji i kolega który wjechał w syna przyznał się do tego. Wychowawca poinformował, że jest to temat dla rodziców. Dziś zadzwoniłem do mamy tego chłopaka i stwierdziła, że jego syn nie zrobił tego celowo i nie czuje odpowiedzialności żeby ponosić koszty wymiany wyświetlacza. Co można zrobić w takiej sytuacji? Odpuścić? Czy można się powołać na jakiś paragraf? Nie chodzi o pieniądze tylko o zasady. Dodam, że chłopak który to spowodował często prowokuje dziwne sytuacje w szkole i zawsze wszyscy przymykają na to oko. |
2022-06-21, 21:41 | #2 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 4
|
Dot.: W szkole kolega rozbił synowi telefon. Co w takiej sytuacji?
powodztwo cywilne o uszkodzenie mienia, domyslam sie ze rodzice/opiekunowie prawni uchylaja sie od zaspokojenia roszczen? Nie chce mi sie wertowac paragrafow w kodeksie ale za postepowanie niepelnoletnich odpowiedzialnosc prawna ponosza jego starzy/opiekunowie prawni. Wiec albo winowajca zaplaci za szkody po dobroci albo szykuj pozew. Ja bym tego na pewno nie odpuscil bo to tylko ugruntuje winowajce w poczuciu bezkarnosci.
---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ---------- Dopisze, że wjechanie w kogoś rowerem czy innym pojazdem to narazanie kogos na bezposrednia utrate zdrowia czy zycia na to jest paragraf.Z opisu sytuacji wnioskuje, ze ten malolat, sprawca to jakaś jednostka s☠☠☠☠☠☠☠ona społecznie-na takie sytuacje nalezy reagowac bezposrednio |
2022-07-25, 06:16 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2
|
Dot.: W szkole kolega rozbił synowi telefon. Co w takiej sytuacji?
Ciekawe, co słychać! Mam nastoletniego syna i też mam różne sytuacje z kolegami w szkole. Może ktoś również doświadczył podobnych sytuacji, powiedzcie mi co zrobili ze swoimi problemami!
|
Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:52.