Oszczędzamy, więc tytułu nie wymyślamy! Część VIII - nie ostatnia :)

[irenkaaa]

Brawo za splacony debet I zebys juz zapomniala co to debet.

Ja w pracy. Nuuuuuda a cala noc przede mna. Na szczescie juz tylko kilka tyg I koniec tej roboty


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Monisia2836]

Witam. Czy mogę się przyłączyć? Od tego miesiąca postanowiłam dość sporo ograniczyć wydatki,a wsparcie było by mile widziane

[Ayo22]

ktoś tu jeszcze żyje?

[irenkaaa]

Ja zyje


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Ayo22]

Napisane przez irenkaaa

Ja zyje


Sent from my iPhone using Tapatalk

[irenkaaa]

a wydatkow mam sporo ostatnio ale w koncu kupilam jakies dobrane staniki bo mi znowu rozmiar sie zmienil na minus oczywiscie
i jakies tam inne zakupy typu bielizna, spodnie itd wiec wczoraj np na same spodnie , 5 stanikow , 10 par majtek, 7 par skarpet poszlo jakies 80euro ale spodnie wyhaczylam za dyszke z metkami w charity shopie , staniki jakies w debenhamsie a akurat znizke mialy

zaczynam sie pakowac i chyba musze stwierdzic ze moze damy rade bez wysylania wiecej paczek...
juz i tak 9 wyslalismy ( w sumie jakies prawie 400 euro za sama wysylke ) ale co zrobic

[Ayo22]

już coraz bliżej

ja ostatnio kupiłam w końcu 2 żakiety dokładnie takie, jakie chciałam, więc jestem happy, bo kilka lat szukałam

[irenkaaa]

oj tak coraz blizej
jakos leci ten czas

narazie same wydatki bo nie zarabiam i niewiem kiedy bede ale nastroj jakos lepszy

[fifiorek]

Ayo gdzie tu dorwać fajne żakiety??

[fifiorek]

a tak bardziej w temacie to u mnie oszczędzania brak

Kupiłam sukienkę Zary na chrzciny - jest rewelacyjna

Kupiłam prezenty dla małżonka szanownego na urodziny - dostanie perfumy, swoje ukochane sloggi bo marudził ostatnio że mu w małżeństwie dupka schudła i te co ma to wisieć zaczynają , do tego koszulka na kolejny wyjazd snowboardowy , kilka żeli pod prysznic /nie wiem co on robi ale nie nadążam ich kupować / i na koniec wisienka na torcie - bon na sesję zdjęciową ze swoim synusiem tatusia Może i matkę do jakiegoś zdjęcia przygarną

A po drodze mleko dla Jaśka - 40,- co kilka dni, dla mnie podkład L'Oreal ten nowy, ale standardowo nawet najjaśniejszy odcień okazał się jednak za ciamny Nie wiem co mnie podkusiło, żeby go kupić bo przynajmniej od 5 lat nie używam podkładów. Pewnie go puszcze na allegro Może któraś chętna?

[Ayo22]

Napisane przez fifiorek

Ayo gdzie tu dorwać fajne żakiety??

w mango

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Napisane przez fifiorek

a tak bardziej w temacie to u mnie oszczędzania brak

Kupiłam sukienkę Zary na chrzciny - jest rewelacyjna

Kupiłam prezenty dla małżonka szanownego na urodziny - dostanie perfumy, swoje ukochane sloggi bo marudził ostatnio że mu w małżeństwie dupka schudła i te co ma to wisieć zaczynają , do tego koszulka na kolejny wyjazd snowboardowy , kilka żeli pod prysznic /nie wiem co on robi ale nie nadążam ich kupować / i na koniec wisienka na torcie - bon na sesję zdjęciową ze swoim synusiem tatusia Może i matkę do jakiegoś zdjęcia przygarną

A po drodze mleko dla Jaśka - 40,- co kilka dni, dla mnie podkład L'Oreal ten nowy, ale standardowo nawet najjaśniejszy odcień okazał się jednak za ciamny Nie wiem co mnie podkusiło, żeby go kupić bo przynajmniej od 5 lat nie używam podkładów. Pewnie go puszcze na allegro Może któraś chętna?

super z sesją

daj jakiegoś linka do podkładu

[fifiorek]

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...ja.html&next=1

to ten - gdyby nie za ciemny kolor to byłby super - mimo wszystko walnęłam go na gębę w nd na chrzciny
Miałam zabudowaną sukienkę więc różnicy w odcieniu nie było widać - trzymał się calutki dzień

[fifiorek]

A tu już całkiem cicho i ponuro
Wątek nam ucichł

[Lunitka]

hej, mogę dołączyć? muszę spłacić kilka kredytów ( chciałabym szybciej) poniekąd związanych z wykończeniem mieszkania.

[Ayo22]

zapraszamy i wątek ożywiamy!

[angelstyle]

To i ja się dołączę
Ostatnio zmieniałam pracę, poszukiwania nowej trwały miesiąc, chcąc nie chcąc nieco się zadłużyłam u rodzinki, ale kilka dni temu udało mi się wyjść na czysto Jednak to nie koniec zaciskania pasa, bo z TŻtem chcemy jak najszybciej wynająć nowe mieszkanie, a już teraz zakładam, że kaucja za pierwszy miesiąc i czynsz wyniosą tyle, co cała wypłata jednego z nas. Także odkładamy

[_Naughty]

Moje życie z oszczędzaniem ma ostatnio niewiele wspólnego

[confused women]

Napisane przez _Naughty

Moje życie z oszczędzaniem ma ostatnio niewiele wspólnego

Moje też :banghead: Ale postanowiłam, że wracam na właściwe tory i w od tego miesiąca będę przelewać jakieś sumki na oszczędnościowe
Znacie jakieś fajne sposoby na dorabianie? Mi się za kilka miesięcy skończy jedno z dwóch źródeł dochodu i ciężko będzie, bo mam bardzo słabo płatną pracę

Wysyłane z mojego WT19i za pomocą Tapatalk 2

[Ayo22]

Zawsze można jakąś pracę dodatkową wziąć, typu market czy gastronomia.. albo korepetycje, znacznie bardziej opłacalne akurat się rok szkolny rozpoczyna

ja też zmieniam pracę, za kilka dni idę do nowej, trochę wyższe zarobki, więc postaram się tę różnicę odłożyć dodatkowo do mojego stałego minimum oszczędzania

Ale z racji nowej pracy mam też trochę wydatków.. jakoś się ostatnio zagalopowałam w zakupach i kupowałam raczej takie zwyklejsze ubrania, bo w pracy tylko, jak miałam spotkania to musiałam być elegancko ubrana.
A tutaj raczej powinnam być każdego dnia elegancko ubrana, więc wydałam wczoraj 365 zł na ciuchy biurowe (elegancka bluzka, 3 koszule i 2 pary garniturowych spodni - kocham wyprzedaże ) + 80 zł buty (ale za buty tż płacił )
Jakoś mało mam tych ciuchów biznesowych. W zasadzie ciągle coś ostatnio kupowałam do pracy, a jak przychodziło już (ze sklepu online) to oddawałam, bo mi nie pasowało. Więc tym razem wzięłam to, co na pewno będzie pasować i już się nie mogę doczekać, aż przyjdzie )

Parę dni temu tż miał urodziny, ponad 300 zł poszło na prezent, ciut wcześniej chrześniak, około 200zł..
A i wczoraj zapłaciłam za noclegi i bilety na mini wakacje, więc w tym mies zdecydowanie nie odłożę tyle, ile zakładałam

[zawiechaczarny]

Ja w tym miesiącu 200 zł przelałam na oszczędnościowe, choć było sporo wydatków. W przyszłym to nie wiem czy się uda, bo muszę kupić jakiś płaszcz, wykupić leki, zapłacić pierwszą ratę czesnego za studia. No ale może chociaż 100 zł uciułam Oj przydałoby się coś na dorobienie, ale nie wiem kiedy znalazłabym czas na kolejną pracę

[confused women]

Napisane przez Ayo22

Zawsze można jakąś pracę dodatkową wziąć, typu market czy gastronomia.. albo korepetycje, znacznie bardziej opłacalne akurat się rok szkolny rozpoczyna

ja też zmieniam pracę, za kilka dni idę do nowej, trochę wyższe zarobki, więc postaram się tę różnicę odłożyć dodatkowo do mojego stałego minimum oszczędzania

Ale z racji nowej pracy mam też trochę wydatków.. jakoś się ostatnio zagalopowałam w zakupach i kupowałam raczej takie zwyklejsze ubrania, bo w pracy tylko, jak miałam spotkania to musiałam być elegancko ubrana.
A tutaj raczej powinnam być każdego dnia elegancko ubrana, więc wydałam wczoraj 365 zł na ciuchy biurowe (elegancka bluzka, 3 koszule i 2 pary garniturowych spodni - kocham wyprzedaże ) + 80 zł buty (ale za buty tż płacił )
Jakoś mało mam tych ciuchów biznesowych. W zasadzie ciągle coś ostatnio kupowałam do pracy, a jak przychodziło już (ze sklepu online) to oddawałam, bo mi nie pasowało. Więc tym razem wzięłam to, co na pewno będzie pasować i już się nie mogę doczekać, aż przyjdzie )

Parę dni temu tż miał urodziny, ponad 300 zł poszło na prezent, ciut wcześniej chrześniak, około 200zł..
A i wczoraj zapłaciłam za noclegi i bilety na mini wakacje, więc w tym mies zdecydowanie nie odłożę tyle, ile zakładałam

No właśnie, może wzięłabym się za korepetycje..tylko codziennie po 18 jestem w domu więc musiałabym umawiać się z uczniami po 19 a nie ukrywam, ze po całym dniu też ciężko się do dodatkowej pracy zmobilizować..ale korepetycje chyba byłyby najlepsze, muszę się zastanowić, dzięki za wskazówkę

A mogę zapytać co to za nową pracę dostałaś? Tamtą straciłaś czy sama się zwolniłaś bo zdecydowałaś się na coś innego? Ja jestem bardzo niezadowolona z obecnej pracy, zarobki bardzo słabe ale w mojej mieścinie ciężko o lepszą robotę.. Mimo to coraz częściej myślę o szukaniu czegoś innego.

Napisane przez zawiechaczarny

Ja w tym miesiącu 200 zł przelałam na oszczędnościowe, choć było sporo wydatków. W przyszłym to nie wiem czy się uda, bo muszę kupić jakiś płaszcz, wykupić leki, zapłacić pierwszą ratę czesnego za studia. No ale może chociaż 100 zł uciułam Oj przydałoby się coś na dorobienie, ale nie wiem kiedy znalazłabym czas na kolejną pracę

Nieraz właśnie tak jest, że jeśli w danym miesiącu nagromadza nam się wydatki to nie jest się z stanie odkładać. Ja tak miałam w sierpniu. Trafiły się trzy imprezy urodzinowe a to już -300zł. Też musiałam kupić tabletki anty za 100zł, ale na 3 miesiące spokój. Z ubrań w sierpniu buty i żakiecik do pracy ale nie miałam już w czym chodzić i po prostu musiałam kupić. I wprawdzie nie odłożyłam nic ale spłaciłam ponad 300zł salda debetowego, które od roku miałam na koncie więc w sumie to i tak zadowolona jestem. A we wrześniu planuję odłożyć ok 500zł i zapłacić do przodu pozostałe 3raty za meble żeby już mieć z tym spokój a że zapłacę do przodu to też jakby zalicze to de oszczędności


Wysyłane z mojego WT19i za pomocą Tapatalk 2

[crescent]

no..moja życie tez ostatnio oszczedne nie bylo hehe z najwiekszych wydatkow: chata ale to wiecie

teraz musimy uciulac na wyposazenie i jakies tam drobne remonty. wiec trzeba przyoszczedzic...a ja mam ciag na wydawanie...mohito mnie rujnuje.. a naroznik czeka...

[Monisia2836]

Witam.
To i ja się dołączę jak można pisałam już wcześniej,ale długo nikt się nie odzywał na wątku.
Jak is czas temu tez postanowiłam oszczędzać czeka mnie całkowity remont mieszkania no i wiadomo przyda się każdy grosz,także motywacja by się przydała

[Rarita]

Ja teraz odkładam na opłacenie szkoły językowej i urlop - wyjazd dopiero w lutym, bo wcześniej nie dostanę wolnego no ale mam trochę czasu, żeby uzbierać sumkę na coś egzotycznego
BTW, będąc jeszcze na studiach dorabiałam na pisaniu tekstów, ale odkąd mam stałą pracę ciężko mi się zmobilizować i coraz mniej tych dodatkowych dochodów, a szkoda

[angelstyle]

Napisane przez Rarita

BTW, będąc jeszcze na studiach dorabiałam na pisaniu tekstów, ale odkąd mam stałą pracę ciężko mi się zmobilizować i coraz mniej tych dodatkowych dochodów, a szkoda

A mogłabyś coś więcej na ten temat napisać? Chciałam zerknąć na Twojego bloga (o pracy przez internet), ale adres już nieaktualny

[zawiechaczarny]

No i dzisiaj poszło 79 zł na botki - poprzednie półbuty w piątek doszczętnie mi się rozpadły

[Coffee With Milk]

Wątek odżywa to i ja powrócę. Moje życie też ostatnio z oszczędzaniem ma niewiele wspólnego, ale czas się ogarnąć Ostatnio wpadłam w szał zakupów kosmetycznych, zrobiłam takie zapasy, że chyba z rok będę zużywać to wszystko.. A do tego wszystkiego odkryłam zakupy na zagranicznym ebayu i naklikałam rzeczy tyle, że nawet już nie pamiętam dokładnie co kupiłam Dobrze, że w miarę tanie wszystko..
Jutro jeszcze pójdzie 100zł na wizytę u gina. Jutro też mają przyjść sandałki (100zł) - zamówiłam z myślą o październikowych wakacjach, a że w tym roku praktycznie nic letniego nie kupowałam, więc zafundowałam sobie białe sandałki na koniec I więcej nie wydaję, oszczędzam

[irenkaaa]

U mnie z oszczedzaniem tyle ma wspolnego od kwietnia w sumie czy maja ze zyje z oszczednosci. Ot tyle. Pracy nawet teraz nie szukam bo bez jezyka to nie bardzo a wole sie skeptic na nauce jezyka narazie.
Coffee gdzie wakacje ze w pazdzierniku sandals i zalozysz?
Ja za tydzien na wakacje ale tz zostaje.



Sent from my iPad using Tapatalk
Ipad lubi robic błędy

[Dagunia]

Irenko w PL wakacje ?




Ja muszę oszczędzać... nie mam wyboru

[Sweet :)]

Hej dziewczyny ja też nadal podczytuję i chętnie do Was wrócę, bo moje życie z oszczędzaniem nie miało w ostatnim czasie nic wspólnego Pora powrócić na dobrą drogę