Oczyszczanie twarzy kwasami ziołowymi, a ropne wypryski.

[onakagaitaidesu]

Witam!
Jestem już dwa dni po moim pierwszym oczyszczaniu twarzy. Pani kosmetolog poleciła mi kwasy.
Położyłam się na fotelu, moja twarz została oczyszczona tonikiem. Następnie kosmetolog zabrała się za oczyszczanie ręczne (nie było ono strasznie dogłębne, ponieważ mam skórę dość wrażliwą, z piegami), po dezynfekcji została rozgrzana w kociołku mieszanina ziół ( nie pamiętam czego konkretnie używała Pani kosmetolog, ale w pamięci utkwił mi rumianek i JEŻOWIEC), ciepłą masę nałożyła mi na twarz i rozpoczęła peeling (na czole dość przyjemne uczucie, ale skronie i policzki to masakra! straszny ból), zmyła mi to i położyła na twarz maseczkę z alg, a po zmyciu owej maseczki nałożyła jakiś olejek. Za cały zabieg, trwający ok. godziny zapłaciłam 200 zł, byłam w lekkim szoku, ponieważ moje koleżanki za oczyszczanie twarzy zwykle płaciły 100 zł, ale podejrzewam, że to zasługa kwasów.
Kosmetolog uprzedziła mnie, że skóra będzie mi pękać i się łuszczyć, ogólnie, że najlepiej przez tydzień jest zostać w domu. Poleciła mi krem Alantan Plus, którego używam 2x dziennie na oczyszczaną twarz (myję skórę ciepłą wodą i płynem do kąpieli dla niemowląt - łagodny i nie powoduje podrażnień). Jednak zauważyłam, że na mojej skórze pojawiły się ropne wypryski, nie wiem czy coś zostało źle wykonane? Nie wyduszam i nie rozdrapuję. Chciałbym zapytać czy po takim zabiegu jest to normalna sytuacja? Kosmetolog uprzedziła mnie, że może wystąpić opryszczka, ale nie mówiła nic o ropnych krostach ( być może zapomniała).
Bardzo proszę o pomoc, czy to normalne? I czy mam coś z tym zrobić czy po prostu zostawić i czekać, aż zniknie?

[thealee]

Pewnie miałaś robiony piling Jadwiga. Ale nie ma tam jeżowca, a jałowiec i to nie jest piling na bazie kwasów, a ziół
Masz tą bardzo tłustą wersję Alantanu w maści? Jeśli tak - może ona Cię po prostu zapycha?
Ja po Jadwidze stosowałam Alantan - lekki krem z serii dermoline albo dermline i wchłaniał się bardzo ładnie, nic mi też nie wyskakiwało...
A nie masz możliwości zadzwonić do pani kosmetolog, która Ci wykonywała zabieg i zapytać fachowca?

[SYISCosmetics]

Witaj, po oczyszczaniu jakimkolwiek jest tak że skóra sama zaczyna się czyścić - oznacza to że wszystkie zanieczyszczenia która są w niej głęboko zaczynają wychodzić, nigdy nie robi się jednego oczyszczania a serię zabiegów aby skórę oczyścić doglębnie. I po kwasach również może tak być. Zawsze jest gorzej aby potem moglo być lepiej. Czy jesteś umowiona na kolejne zabiegi?
Zastanawiam się tylko dlaczego zrobiła oczyszczanie manualne i peeling w jednym zabiegu, po samym oczyszczaniu skóra jest wystarczająco podrażniona a do tego jeszcze złuszczanie?

[onakagaitaidesu]

Macie rację! To był peeling Jadwiga, niestety kosmetolog wprowadziła mnie w błąd... Byłam pewna, że w skład peelingu wchodzi jeżowiec ( kosmetolog podkreślała to, ponieważ mówiła, że to od niego biorą się te igiełki... ;/). Niestety nie mogłam do niej zadzwonić, gdyż nie wzięłam wizytówki z numerem, a mam kilkadziesiąt kilometrów do niej, więc spotkanie f2f również nie wchodziło w grę. Stosuję krem Alantan.
Skóra już mi się ładnie złuszczyła.
Poczytałam trochę więcej o tym i nie wiedziałam, że nie należy po zabiegu myć twarzy przez kilka dni...

Mogę powiedzieć, że moja skóra jest w lepszej kondycji (jest napięta i promienna), ale zauważyłam, że pojawiło się kilka nowych zaskórników i oczywiście te ropne pryszcze.
To był mój pierwszy zabieg, a na kolejny jestem umówiona 2/3 tygodni po pierwszym czyli wybiorę się za około tydzień.

Niestety nie wiem jakie będą dalsze rezultaty. Zabieg jest dość drogi, bo zapłaciłam za niego 200zł, mam nadzieję, że kolejna wizyta będzie trochę tańsza