Rumianek na trądzik?

[cytryna2601]

Mam cerę mieszaną, na której co jakiś czas wyskoczy krosta czy inna "niespodzianka". W internecie czytałam, że rumianek stosowany jako tonik, maska, lub po prostu pity kilka razy dziennie może załagodzić objawy trądziku. Co o tym sądzicie? Czy któraś z Was próbowała kiedyś tej metody?

[adri_]

Napisane przez cytryna2601

Mam cerę mieszaną, na której co jakiś czas wyskoczy krosta czy inna "niespodzianka". W internecie czytałam, że rumianek stosowany jako tonik, maska, lub po prostu pity kilka razy dziennie może załagodzić objawy trądziku. Co o tym sądzicie? Czy któraś z Was próbowała kiedyś tej metody?

nie slyszalam o tej metodzie. nie jestem fanka domowych sposobow majacych zaleczyc tradzik, wypryski. na takie cos najlepszy jest po prostu dermatolog. sama zaluje ze kiedys dlugo zwlekalam z wizyta u lekarza i sama sie leczylam- wydalam naprawde sporo kasy na kosmetyki drogeryjne, apteczne, suplementy. jesli bardzo Ci przeszkadzaja te krostki idz do dermatologa, lecząc sie na wlasna reke mozesz pogorszyc stan cery

[ClaudiaWiniar]

Ja piję już jakiś czas jedną szklankę rumianku dziennie i chyba trochę mi pomaga w oczyszczaniu organizmu ale dużych problemów z trądzikiem nie mam , a jeśli ktoś ma to polecam wizytę u dermatologa

[Studenckamodnisia]

Ja mam cerę problematyczną i mi rumianek niezbyt pomaga, owszem jeśli jest gdzieś jako składnik kosmetyku to nie szkodzi ale sam w sobie nie łagodzi, podrażnia raczej (

[Figula94]

Ja używam własnie ziółek do przemywania twarzy, zamiast twardej wody kranowej, bo ona naprawdę potrafi mocno zaszkodzić, zaś same zioła często pomagają. A pite będą mniej lub bardziej oczyszczać organizm przy czym można spodziewać się wysypu.

I z kolei ja żałuję, że tak długo chodziłam do dermatologa, zamiast najpierw poczytać trochę info na internecie. Straciłam na lekarzy i leki mnóstwo pieniędzy, a nic mi nie pomogło, a antybiotyki sprawiły, że włosy zaczęły mi bardziej wypadać i jest tak do dzisiaj. Możliwe, że zaszkodziły mi też na jelita, ale tego już niczym nie udowodnię w tym momencie. A działają na mnie niektóre kosmetyki naturalne (już się mniej-więcej nauczyłam, które składniki mi szkodzą, a które pomagają) i dieta, przede wszystkim dieta.

[togetherforever]

też nie słyszałam o tym, żeby rumianek stosować na trądzik. Ale może coś w tym jest, bo w końcu ma działanie łagodzące, ale sama nigdy nie próbowałam

[Studenckamodnisia]

Napisane przez Figula94

Ja używam własnie ziółek do przemywania twarzy, zamiast twardej wody kranowej, bo ona naprawdę potrafi mocno zaszkodzić, zaś same zioła często pomagają. A pite będą mniej lub bardziej oczyszczać organizm przy czym można spodziewać się wysypu.

I z kolei ja żałuję, że tak długo chodziłam do dermatologa, zamiast najpierw poczytać trochę info na internecie. Straciłam na lekarzy i leki mnóstwo pieniędzy, a nic mi nie pomogło, a antybiotyki sprawiły, że włosy zaczęły mi bardziej wypadać i jest tak do dzisiaj. Możliwe, że zaszkodziły mi też na jelita, ale tego już niczym nie udowodnię w tym momencie. A działają na mnie niektóre kosmetyki naturalne (już się mniej-więcej nauczyłam, które składniki mi szkodzą, a które pomagają) i dieta, przede wszystkim dieta.

Te leki od dermatologów to jest masakra, one psują wszystko od środka (

[adri_]

mozna isc do dermatologa, wysluchac jego zdania, wziac recepte, ale leku nikt nie kaze nam wykupywać w aptece wiec decyzje mozna podjac samemu. trądzik to dolegliwosc, tak samo jak ból brzucha czy zwichnieta kostka. idzie sie wtedy do lekarza. rumianek do picia- ok, ale na twarz nie chcialabym go sobie klasc. rozumiem, ze sa osoby ktorym ziolka pomogly, ale najwidoczniej sa to osoby, ktore nie borykaly sie z tradzikiem tylko mialy kilka wypryskow na krzyż. rozumiem tez, ze ktos mogl sie zrazic do dermatologow, sama dlugo leczylam sie u jednej pani dermatolog, ale teraz trafilam w rece dobrego lekarza i jestem zadowolona. mozna popytac znajomych- u kogo oni sie lecza.

[0efbae24da12a699834954c027e5d090e58ae2c3_63d9ab944c685]

Robiłam sobie toniki i maseczki ze zwykłego zaparzonego rumianku. Początkowo łagodził, ale potem zaczął bardzo przesuszać mi twarz.
Rumianek piłam ok.2 miesięcy, ale niczego nie zauważyłam - być może stosowałam za krótko.

[kate_jk]

jeśli jest opcja, ze moze pomoc, to jestem skolnna wszystkiego wypróbowac, by pozbyc sie tego paskudztwa :P

[Studenckamodnisia]

Nie warto się rzucać na wszystko co ktoś napisze w sieci... Każda skóra jest zupełnie inna

[aguleekk]

Ja używałam hydrolat rumiankowy i fajnie łagodził mi stany zapalne na buzi

[Studenckamodnisia]

Aguleekk - zazdroszczę, bo jak dla mnie to właśnie osiągam tylko przesuszenie :/ Niemniej warto zawsze spróbować, może akurat naszej dziewczynie pomoże )

[thirky]

Ja kiedyś stosowałam rumianek zamiast toniku (nie zmywałam go) i okazało się że mnie zapchał więc osobiście nie polecam

[aguleekk]

Możliwe, że napar z rumianku działa inaczej niż hydrolat. Napar mnie jakoś nie zachęca, za to hydrolat był super

[kate_jk]

próbowałam jakiś czas temu, ale niestety bez skutku, za to zaczelam robic sobie napary z szałwii, poniewaz podobno dziala przeciwzapalnie, a wlasnie te ropne krosty sa moja zmora, i po parowce "wyrywają" sie do wyjścia