La Roche Posay, Toleriane Teint vs. Pharmaceric, Fluid matujący

[salineczka]

Witam, który podkład Waszym zdaniem jest lepszy dla cery mieszanej (w kierunku tłustej), ostatnio mocno trądzikowej, a do tego przesuszonej przez krem leczniczy, z licznymi skórkami pomimo stosowania peelingów enzymatycznych.
Do tej pory od kilku lat stosowałam Revlon Colorstay do skóry normalnej/mieszanej ale chcę zmienić podkład bo mam wrażenie, że Colorstay mocno "męczy" moją buzię która i tak już jest w kiepskiej kondycji.
Potrzebuję podkładu który zakryje niedoskonałości, nie pogorszy stanu cery, długo się utrzymuje, nie musi mocno matowić ale nie może się świecić, jest łatwy do zmycia lekkim żelem bez SLS - mam na uwadze dwa:
- La Roche Posay, Toleriane Teint
- Pharmaceris, Fluid matujący
Czy ktoś porównywał te produkty? A może ktoś porównywał z Revlon Colorstay? Może doradzicie jakieś inne podkłady?