Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie,Dieta 1200 kcal cz.15

[Margot85]

Podjadłam jeszcze winogron trochę...w sumie to taką większą kiść i czerwoną kalarepkę
@ brzuch mnie trochę boli więc idę się umyć i spać...a przynajmniej poleżeć pod ciepłą kołderką

[NeverGoodEnough18]

Ja już też wykąpana, kolacja zjedzona jeszcze później wypiję herbatkę i spać ale to najwcześniej o 23 .

Dziś na siłowni robiłam same siłowe bo oczywiście był trener i powiedział, że pójdzie mi wyłączy maszyny jak zobaczy mnie na cardio.. no cóż jutro idę na siłownię gdzie indziej blisko mnie, w środę mam z nim trening więc znowu siłowe a po treningu powiem mu, że rezygnuję ze współpracy z nim i może cmoknąć mnie w d*pe .

[migotenka]

hej

melduję dzisiaj shred with weights level 2 Heroine miałaś rację daję bardziej w kość niż 1 jednak dałam radę i przyjemnie się spociłam haha

dzisiaj poleniuchowaliśmy z Tż pospacerowaliśmy i byliśmy w kawiarni z okazji jego imienin
przy okazji kupna prezentu, przechodziłam i zakupiłam sobie glinki robią cuda z moją buźką hehe

przyszła mi ostatnio szczotka TT i całkiem przyjemna nie wyrywa tyle włosów ale może dlatego, że delikatniej się z nią obchodzę haha

[migotenka]

hej

właśnie piję zieloną herbatkę
pogoda u mnie straszna ;/ mam nadzieję że jak będę w domu to przynajmniej nie będzie padało...


Laski wracajcie bo tak cicho tutaj ...

[monika01011986]

hej laseczki

Przepraszam, że się nie odzywam ale mam tyle na głowie... :/
Po tej operacji nosa mam straszne komplikacje rany się nie chcą goić, wszystko "gnije" mi w tym nosie i śmierdzi tak strasznie że szkoda gadać nawet lekarz jest przerażony tym smrodem biorę już 2,5 tygodnia antybiotyki, to już trzeci mój antybiotyk bo lekarz ciągle mi go zmienia gdyż nic nie pomaga Głowa co prawda już nie boli, jedynie troche nos w środku i zęby mam takie odrętwiałe. Cały czas mi się gromadzi w tym nosie mnóstwo skrzepów, ropy i krwi. Jestem załamana Na dodatek muszę już jutro do pracy wrócić i do piątku pracować czyli 3 dni. Do tego wszystkiego mój starszy synek jest chory, od wczoraj cały czas go głowa boli, żadne leki przeciwbólowe nie pomagają, ciągle śpi z mokrym ręcznikiem na głowie. Dostał już tyle Nurofenu i nic.... Jak do jutra nie przejdzie to jedziemy do lekarza.
A w sobote chcielismy synkowi wyprawić urodziny ale jak taki chory to trzeba będzie przełożyć impreze na za tydzień. W sobote w końcu przyjdzie nasza sofa którą zamówiliśmy w sierpniu tyle czasu czekaliśmy no ale w końcu się doczekamy.
Co do mojej diety to staram się jeść normalnie i nie grzeszyć za mocno, unikam objadania się na noc i waga cały czas mi stoi na 61 kg. Dobrze się z tą wagą czuję więc narazie odpuszczę odchudzanie, tym bardziej że muszę najpierw poradzić sobie z tym nosem :/
Dziś o 19 idę na wywiadówkę do syna, mam nadzieje że usłysze same dobre rzeczy o synku
Trochę wam poczytam zaraz bo nie miałam wcześniej kiedy i nie wiem co na wątku się dzieje.


---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Paulownia mi się też bardzo podoba imię Thor na prawdę fajne!
Trzymam kciuki za szybkie zrzucenie kilogramów Powodzenia!!!
A synuś cudowny! Zazdroszczę i ciągle myślę nad trzecim bobasem

Margot ja to uwielbiam czytać Twoje posty!! Są takie wesołe Świetnie wszystko opisujesz i można się uśmiać ( w pozytywnym znaczeniu oczywiście)

Heroinko a Ciebie dalej to męczy????????????? Przecież już było dobrze! Co się stało??? Co lekarze mówią???
Tak, moja mama już dawno pojechała, jakoś tydzień po mojej operacji.
A mój nos... średnio :/ śmierdzi i nie goi się faszerują mnie antybiotykami które góFno dają :/

Never ale przemiana!!! WOW !!! No piękny masz teraz ten nosek!! Idealny!! Wcześniej faktycznie miałaś nieładny ten nos więc nie dziwię się że chciałas go zoperować, no teraz po prostu boski jest!!! Usta też ładne, wyglądają naturalnie a nie jak u niektórych po powiększeniu jak balony. Piękną masz buźkę A co do ciała to na prawdę wielki ukłon Tylko nie chudnij już więcej bo nie chcesz chyba powtórki tego co było 3 lata temu? Twój trener nie chce dla Ciebie źle! On wie po prostu czym to grozi więc nie denerwuj się na niego. Trzeba czasem posłuchać innych

Migotenka fajne fotki z plaży a co ty masz za plaster na nodze?? aaa no i jak po wycięciu pieprzyka?? Dałaś radę? Zagoiło sie już?

[monika01011986]

AAaa miałam Wam pokazać koszulkę którą wygrałam Miała być dla mojego męża ale okazało się że to damska hahaha biedny mój mąż się załamał bo on tak ją chciał Wrzucam fotkę z moją nagrodą

polska.jpg

[NeverGoodEnough18]

Monia koniecznie zrób wymaz z nosa na obecność gronkowca ! Ja po operacji dostałam gronkowca skórnego bo rozdrapałam pryszcza a po operacji wiadomo- organizm osłabiony i mnie to cholerstwo zaatakowało.. Jejku co ja miałam na buzi, koszmar. Wyskoczyły mi dosłownie wulkany które szczypały i piekły jak buzię przemywałam zwykłą wodą.. do nosa też się to dostało i też była ropa i krew i śmierdziało z tego nosa więc lepiej biegnij do lekarza i niech Ci zrobi wymaz. To nie kosztuje dużo, a przynajmniej będzie wiadomo czy to jakaś bakteria czy inne cholerstwo. Całe szczęście trafiłam do cudownej Pani dermatolog, dostałam 2 antybiotyki i już od pół roku mam spokój. Od tej pory też nie wycisnęłam żadnego pryszcza więc sukces.

Dziękuje za miłe słowa Kochana .

[Margot85]

Napisane przez migotenka

hej

właśnie piję zieloną herbatkę
pogoda u mnie straszna ;/ mam nadzieję że jak będę w domu to przynajmniej nie będzie padało...


Laski wracajcie bo tak cicho tutaj ...

migotenka u mnie też lało rano zmokłam i po południu zmokłam, może urosnę
TT jest super, (nawet mój Tż go lubi )...masaż głowy i rozczesane włosy za jednym pociągnięciem

Napisane przez monika01011986

hej laseczki

Przepraszam, że się nie odzywam ale mam tyle na głowie... :/
Po tej operacji nosa mam straszne komplikacje rany się nie chcą goić, wszystko "gnije" mi w tym nosie i śmierdzi tak strasznie że szkoda gadać nawet lekarz jest przerażony tym smrodem biorę już 2,5 tygodnia antybiotyki, to już trzeci mój antybiotyk bo lekarz ciągle mi go zmienia gdyż nic nie pomaga Głowa co prawda już nie boli, jedynie troche nos w środku i zęby mam takie odrętwiałe. Cały czas mi się gromadzi w tym nosie mnóstwo skrzepów, ropy i krwi. Jestem załamana Na dodatek muszę już jutro do pracy wrócić i do piątku pracować czyli 3 dni. Do tego wszystkiego mój starszy synek jest chory, od wczoraj cały czas go głowa boli, żadne leki przeciwbólowe nie pomagają, ciągle śpi z mokrym ręcznikiem na głowie. Dostał już tyle Nurofenu i nic.... Jak do jutra nie przejdzie to jedziemy do lekarza.
A w sobote chcielismy synkowi wyprawić urodziny ale jak taki chory to trzeba będzie przełożyć impreze na za tydzień. W sobote w końcu przyjdzie nasza sofa którą zamówiliśmy w sierpniu tyle czasu czekaliśmy no ale w końcu się doczekamy.
Co do mojej diety to staram się jeść normalnie i nie grzeszyć za mocno, unikam objadania się na noc i waga cały czas mi stoi na 61 kg. Dobrze się z tą wagą czuję więc narazie odpuszczę odchudzanie, tym bardziej że muszę najpierw poradzić sobie z tym nosem :/
Dziś o 19 idę na wywiadówkę do syna, mam nadzieje że usłysze same dobre rzeczy o synku
Trochę wam poczytam zaraz bo nie miałam wcześniej kiedy i nie wiem co na wątku się dzieje.




Margot ja to uwielbiam czytać Twoje posty!! Są takie wesołe Świetnie wszystko opisujesz i można się uśmiać ( w pozytywnym znaczeniu oczywiście)

monia ale się porobiło, zamiast lepiej coraz gorzej współczuje, że musisz jeszcze do pracy w takim stanie iść
Może Never dobrze radzi z tym wymazem, trzeba wiedzieć z czym walczyć i antybiotyk odpowiedni dobrać. A tak to trochę na ślepo Ci faszerują

Ciekawe jak synek się w szkole sprawuje

dzięki za miłe słowa

aaa i super wyglądasz na zdjęciu fajnie, że to jednak damska koszulka



Oprócz tego, że dwa razy zmokłam to dzień mi minął całkiem przyjemnie Rano kanapki z żółtym serem i pomidorem. Potem duże jabłko, 3 mandarynki i średnia kiść winogron. Na obiad aż 3 kolby kukurydzy taką miałam ochotę na kolację miał być koktajl ale dałam radę tylko kalarepkę schrupać
Dziś dzień rowerkowy -80min

[monika01011986]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Monia koniecznie zrób wymaz z nosa na obecność gronkowca ! Ja po operacji dostałam gronkowca skórnego bo rozdrapałam pryszcza a po operacji wiadomo- organizm osłabiony i mnie to cholerstwo zaatakowało.. Jejku co ja miałam na buzi, koszmar. Wyskoczyły mi dosłownie wulkany które szczypały i piekły jak buzię przemywałam zwykłą wodą.. do nosa też się to dostało i też była ropa i krew i śmierdziało z tego nosa więc lepiej biegnij do lekarza i niech Ci zrobi wymaz. To nie kosztuje dużo, a przynajmniej będzie wiadomo czy to jakaś bakteria czy inne cholerstwo. Całe szczęście trafiłam do cudownej Pani dermatolog, dostałam 2 antybiotyki i już od pół roku mam spokój. Od tej pory też nie wycisnęłam żadnego pryszcza więc sukces.

Dziękuje za miłe słowa Kochana .

W czwartek mam wizytę więc powiem lekarzowi o tym. Za wymaz nic nie płaci się tutaj więc zrobię to na pewno o ile lekarz jeszcze tego nie zrobił bo on ciągle mi w tym nosie przez ostatnie 2,5 tygodnia grzebał, wyciągał mnóstwo syfu i nie wyrzucał tego tylko odkładał na jakieś papierki. Może później badał to? Mam już trzeci antybiotyk więc chyba nie faszerowałby mnie na ślepo? Poprawy w sumie niema, dalej śmierdzi z nosa więc zapytam na następnej wizycie. Dzięki

A niema za co prawdę tylko napisałam

---------- Dopisano o 00:33 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ----------

Napisane przez Margot85

monia ale się porobiło, zamiast lepiej coraz gorzej współczuje, że musisz jeszcze do pracy w takim stanie iść
Może Never dobrze radzi z tym wymazem, trzeba wiedzieć z czym walczyć i antybiotyk odpowiedni dobrać. A tak to trochę na ślepo Ci faszerują

Ciekawe jak synek się w szkole sprawuje

dzięki za miłe słowa

aaa i super wyglądasz na zdjęciu fajnie, że to jednak damska koszulka

No mam już dość normalnie ciekawe kiedy to się zagoi wszystko
3 dni w pracy to jakoś pykne... muszę! Odkąd biorę żelazo to lepiej się czuję, wraca mi energia więc myślę że jakoś dam radę.
W czwartek mam wizytę u mojego laryngologa to z nim porozmawiam o tym smrodzie bo to już przesada żeby tyle śmierdziało :/
Synek w szkole super Uczy się bardzo dobrze Mam nadzieje że tak będzie zawsze
Dzięki No fajnie że jednak damska pewnie w niej nigdzie i tak nie wyjdę ale sam fakt że ją wygrałam i mam jest super

oooo kukurydze w kolbach jadłaś!!! Ja kocham !!!! taką z pola świeżo zerwaną ugotowaną z solą
Tej kukurydzy cukrowej ze sklepu znowu nie lubię bo jest za słodka :/ ale ta z pola (pastewna) jest idealna

---------- Dopisano o 00:35 ---------- Poprzedni post napisano o 00:33 ----------

Wykąpałam się i postanowiłam wpaść do was jeszcze na chwile
Byłam na wywiadówce u synka, wszystko dobrze, synek grzeczny i bardzo dobrze się uczy do tej pory chodził na zajęcia dodatkowe z języka niemieckiego ale dzis mi Pani jego oznajmiła że wypisuje Oskara bo on już nie potrzebuje dodatkowej nauki ponieważ świetnie rozmawia po niemiecku cieszę się bardzo
No ale synek chory dalej... nie jest lepiej.... cały czas go głowa boli i mimo leków przeciwbólowych nic nie przechodzi gorączka też jest jutro do lekarza musimy jechać bo to dziwne bardzo.

Lecę do wyrka pod kołderkę głowe mam mokrą i mi zimno troche :/
Dobranoc kolorowych snów !!!

[NeverGoodEnough18]

Monika, a pamiętasz by wkładał Ci patyczek do noska? Bo jeśli tak to możliwe, że robił wymaz ale z drugiej strony powiedziałby Ci o tym. No i takimi rzeczami zajmuje się laboratorium. Gronkowiec to cholerstwo.. jest wiele jego odmian niestety. Ja miałam skórnego ale złocisty ponoć jest najgorszy więc trzymam kciuki żeby to nie było to .
Ja poszłam do dermatolog zrobić usta bo ona ma również specjalizację z medycyny estetycznej to było na początku grudnia zeszłego roku. I sama zauważyła u mnie kilka pryszczy na żuchwie bo wtedy to dopiero się wszystko rozwijało i sama skierowała mnie na badania i wymaz no i wyszło.
Jaki masz antybiotyk? Ja brałam antybiotyk 3 miesiące, chyba z 6 opakowań wzięłam i drugi miałam na skórę do smarowania. Daj koniecznie znać jak już będziesz po wizycie .

[paulownia]

Napisane przez monika01011986

Paulownia mi się też bardzo podoba imię Thor na prawdę fajne!
Trzymam kciuki za szybkie zrzucenie kilogramów Powodzenia!!!
A synuś cudowny! Zazdroszczę i ciągle myślę nad trzecim bobasem

Teraz juz zabieram sie za siebie na poczatek chociazby do 63 kg zejsc, to juz sie bede lepiej czula, bo przy tej wadze juz wchodze w rozmiar 36.
A ty kochana nie masz czego zazdroscic, bo przeciez sama masz dwoch uroczych chlopakow.
Zjadlam juz sniadanie - kawa, kromka chleba razowego z miodem, kubeczek jogurtu truskawkowego. Odczekam godzine i siade do wiosel.
Za oknami szaro....leje, pogoda do spania - pospalismy oboje z Groszkiem az do osmej.

[monika01011986]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Monika, a pamiętasz by wkładał Ci patyczek do noska? Bo jeśli tak to możliwe, że robił wymaz ale z drugiej strony powiedziałby Ci o tym. No i takimi rzeczami zajmuje się laboratorium. Gronkowiec to cholerstwo.. jest wiele jego odmian niestety. Ja miałam skórnego ale złocisty ponoć jest najgorszy więc trzymam kciuki żeby to nie było to .
Ja poszłam do dermatolog zrobić usta bo ona ma również specjalizację z medycyny estetycznej to było na początku grudnia zeszłego roku. I sama zauważyła u mnie kilka pryszczy na żuchwie bo wtedy to dopiero się wszystko rozwijało i sama skierowała mnie na badania i wymaz no i wyszło.
Jaki masz antybiotyk? Ja brałam antybiotyk 3 miesiące, chyba z 6 opakowań wzięłam i drugi miałam na skórę do smarowania. Daj koniecznie znać jak już będziesz po wizycie .

Never dokładnie nie pamiętam co on mi tam wkładał do tego nosa bo tego było dosyć sporo i ja zawsze oczy zamykam żeby nie widziec co wyciąga bo mi sie nie dobrze robi na ten widok. Jutro mam wizyte to mu wspomne o tym gronkowcu bo ten antybiotyk co mam jest na milion innych bakterii ale o gronkowcu niema słowa i widzę zresztą że mi nie pomaga bo cuchnie tak samo cały czas. Wrzuce ci zdjecie antybiotyku, na ulotce jest że jest on przeciw infekcjom, paciorkowcom, syfilizmu, tyfusowi,salmonelii i reszty nazw nie znam bo to wszystko po niemiecku ale o gronkowcu na pewno nic niema.

[monika01011986]

Napisane przez paulownia

Teraz juz zabieram sie za siebie na poczatek chociazby do 63 kg zejsc, to juz sie bede lepiej czula, bo przy tej wadze juz wchodze w rozmiar 36.
A ty kochana nie masz czego zazdroscic, bo przeciez sama masz dwoch uroczych chlopakow.
Zjadlam juz sniadanie - kawa, kromka chleba razowego z miodem, kubeczek jogurtu truskawkowego. Odczekam godzine i siade do wiosel.
Za oknami szaro....leje, pogoda do spania - pospalismy oboje z Groszkiem az do osmej.

Na pewno szybko ci sie uda zrzucić te kilogramy tym bardziej że stosujesz diete i ćwiczysz robota przy dziecku też daje niezły wycisk dużo spaceruj z nim na dworze bo to swietne jest na spalanie kalorii ja przy moich 61 kg ostatnio wlazlam w moje stare spodnie xs w szoku byłam bo nie mogłam ich wcisnąć od dłuższego czasu już a teraz są dobre kilka kilo tylko spadlo a jaka różnica
No ja zazdroszcze bo chcialabym takiego groszka mieć :-D moje chlopaki już duże 8 i 5 lat mają tak sobie myślę że po trzydziestce zdecyduje sie na trzecie dziecko :-D tylko boje sie tego że znowu przytyje a im czlowiek starszy tym ciężej zrzucić te kilogramy :-/
U mnie na szczescie od kilku dni ciagle gorąco i slonce w pełni no ale ja oczywiście do pracy musze iść zamiast na plaży leżeć :-P

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez monika01011986

Never dokładnie nie pamiętam co on mi tam wkładał do tego nosa bo tego było dosyć sporo i ja zawsze oczy zamykam żeby nie widziec co wyciąga bo mi sie nie dobrze robi na ten widok. Jutro mam wizyte to mu wspomne o tym gronkowcu bo ten antybiotyk co mam jest na milion innych bakterii ale o gronkowcu niema słowa i widzę zresztą że mi nie pomaga bo cuchnie tak samo cały czas. Wrzuce ci zdjecie antybiotyku, na ulotce jest że jest on przeciw infekcjom, paciorkowcom, syfilizmu, tyfusowi,salmonelii i reszty nazw nie znam bo to wszystko po niemiecku ale o gronkowcu na pewno nic niema.

To pewnie ten doktor sam nie wie co to i temu taki antybiotyk.. ja miałam zupełnie co innego

[Margot85]

Napisane przez monika01011986

W czwartek mam wizytę więc powiem lekarzowi o tym. Za wymaz nic nie płaci się tutaj więc zrobię to na pewno o ile lekarz jeszcze tego nie zrobił bo on ciągle mi w tym nosie przez ostatnie 2,5 tygodnia grzebał, wyciągał mnóstwo syfu i nie wyrzucał tego tylko odkładał na jakieś papierki. Może później badał to? Mam już trzeci antybiotyk więc chyba nie faszerowałby mnie na ślepo? Poprawy w sumie niema, dalej śmierdzi z nosa więc zapytam na następnej wizycie. Dzięki

A niema za co prawdę tylko napisałam

---------- Dopisano o 00:33 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ----------



No mam już dość normalnie ciekawe kiedy to się zagoi wszystko
3 dni w pracy to jakoś pykne... muszę! Odkąd biorę żelazo to lepiej się czuję, wraca mi energia więc myślę że jakoś dam radę.
W czwartek mam wizytę u mojego laryngologa to z nim porozmawiam o tym smrodzie bo to już przesada żeby tyle śmierdziało :/
Synek w szkole super Uczy się bardzo dobrze Mam nadzieje że tak będzie zawsze
Dzięki No fajnie że jednak damska pewnie w niej nigdzie i tak nie wyjdę ale sam fakt że ją wygrałam i mam jest super

oooo kukurydze w kolbach jadłaś!!! Ja kocham !!!! taką z pola świeżo zerwaną ugotowaną z solą
Tej kukurydzy cukrowej ze sklepu znowu nie lubię bo jest za słodka :/ ale ta z pola (pastewna) jest idealna

---------- Dopisano o 00:35 ---------- Poprzedni post napisano o 00:33 ----------

Wykąpałam się i postanowiłam wpaść do was jeszcze na chwile
Byłam na wywiadówce u synka, wszystko dobrze, synek grzeczny i bardzo dobrze się uczy do tej pory chodził na zajęcia dodatkowe z języka niemieckiego ale dzis mi Pani jego oznajmiła że wypisuje Oskara bo on już nie potrzebuje dodatkowej nauki ponieważ świetnie rozmawia po niemiecku cieszę się bardzo
No ale synek chory dalej... nie jest lepiej.... cały czas go głowa boli i mimo leków przeciwbólowych nic nie przechodzi gorączka też jest jutro do lekarza musimy jechać bo to dziwne bardzo.

Lecę do wyrka pod kołderkę głowe mam mokrą i mi zimno troche :/
Dobranoc kolorowych snów !!!

monia nigdy nie jadłam innej niż cukrowa, myślałam, że taka pastewna tylko na pasze dla zwierząt się nadaje ale jak mówisz, że dobra to spróbuje jak będzie okazja (obok domu moich rodziców sąsiad ma pole kukurydzy )
jednak to prawda, że dzieci szybciej się uczą języków, zdolny chłopak
Zdrówka dla całej Twojej rodziny i dla Ciebie też


Dziś tak myślałam, że chyba jednak za dużo winogron jem kupiłam wczoraj ok 1,2kg...i dziś już nie ma będę jednak wydzielać i ważyć, bo może i samo zdrowie ale dosyć kaloryczne
Dziś rano dwie kanapki z żółtym serem i salami (dwa cienkie plastry salami dla smaku -pewnie ok 10g ważyły-sprawdzę jutro z ciekawości) pomidor i rzodkiewek kilka. Na obiad dziś fasolka szparagowa Na kolacje kolba kukurydzy i koktajl z grejpfruta, marchewki i pęczka natki pietruszki w ciągu dnia kalarepkę zjadłam, banana i te nieszczęsne winogrona, duuużo winogron

[monika01011986]

Hej :-*
Ja w pracy siedzę :-/ czuje sie dobrze, mam siłę i nic mnie nie boli tylko ten nos... Piecze mnie w srodku bo tu gdzie pracuje ludzie fajki palą i ten dym podraznia mi te rany w nosie :-( mam pootwierane wszystkie okna, drzwi i wentylatory chodzą ale słabo to pomaga bo za dużo ludzi jest i wszyscy jarają fajka za fajką :-/ tak mi podrazniło to wsystko że oddychac tylko buzią mogę bo nos obrzęknięty w środku :-( jutro minie 3 tygodnie od operacji, miało być juz dawno wszystko zagojone a tu dupa :-(
Mój synek dziś od rana czuł sie już super, do szkoły nawet chciał iść ale go nie puscilam bo za szybko no ale teraz na wieczor znowu ból głowy i gorączka wiec jutro pedzimy do lekarza bo to jakies dziwne jest.

MARGOT dla mnie cukrowa jest za słodka a ja lubie kukurydze z solą jeść i pastewna jest do tego idealna bo po ugotowaniu nie jest aż taka słodka. Ja od dzieciaka na pachte zawsze chodziłam i mama mi gotowała kukurydze Owszem, ta kukurydza jest sadzona głównie dla zwierząt ale my ją tez jeść możemy Pamietaj tylko że ją sie gotuje dużo krócej niz cukrową bo szybko twardnieje. Najlepiej tak pół godzinki od czasu zagotowania sie wody i wodę posolić można to wtedy jest lepsza ;-) tylko nie zrywaj z pola takiej bardzo mocno żółtej bo ona już sie nie nadaje ;-)

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Napisane przez NeverGoodEnough18

To pewnie ten doktor sam nie wie co to i temu taki antybiotyk.. ja miałam zupełnie co innego

No możliwe :-( to młody lekarz wiec może nie słyszał o gronkowcu :-P jutro go uświadomie ;-)

[heroine86]

Hej laski

No i już październik... zaraz będą święta, olaboga

Napisane przez NeverGoodEnough18

Okres? A co to jest? . Niestety okres mi się zatrzymał miesiąc temu. Kiedyś jak doszłam gdzieś do 60 kg to też mi się zatrzymał po prostu mój organizm dochodzi do pewnej wagi i wtedy się zatrzymuje tak samo jest teraz ale wiesz co myślę, że za jakiś czas jak się już przyzwyczai i ograniczę trochę ćwiczenia to wróci po prostu muszę poczekać . Tak teraz będę na utrzymaniu wagi. Ograniczę cardio i wprowadzam więcej siłowych do tego zwiększę ilość kalorii. Jeśli nie przytyje to będę to kontynuować póki co będę się obserwować .

Nic się u mnie nie dzieje w sumie więc nie pisze no i jestem jakaś zalatana ostatnio ehh. Wczoraj na będąc na siłowni dostałam smsa od trenera. Nie było go wczoraj ale ktoś mu dał cynk i mi się wygrażał, że co ja robię i że myśli o zerwaniu współpracy ze mną bo przesadzam z ćwiczeniami. Skoro tak to zmienię siłownię i po sprawie .

No brak okresu nie jest dobry... mówię to też z własnego doświadczenia. Można przesadzić z dietą i ćwiczeniami, i buch... mówisz, że organizm się przystosuje- oby! Ale zadbaj o prawidłową dietę jesz odpowiednią ilość kalorii? Jak z tłuszczami u Ciebie? Mam nadzieję, że wiesz jak bardzo ważne są tłuszcze w diecie i dla prawidłowego funkcjonowania, zwłaszcza przy problemach @. Bo ten 3% tłuszczu w organizmie jest niepokojący i trener może rzeczywiście martwi się, że przesadzisz? Oczywiście nie popieram takiej inwigilacji jaką stosuje ale może to zwykła troska? Cel wagowy osiągnęłaś i wielkie brawa Ci się należą spadek spektakularny! Ale też bardzo szybki... trzymam kciuki za utrzymanie

Napisane przez Margot85

heroine kąpiel w oliwie i drogocennej cytrynie od dawna praktykujesz? Podobno bardzo poprawia stan paznokci

W październiku pogoda wiadomo- zagadka ale też rano ciemno i wieczorem ciemno więc dodatkowe atrakcje potrzebne szczerze nie polecam schodzenia ze szlaku nawet jak jest tylko szaro, z latarką czołową...moim zdaniem i tak g... widać i łatwo o nieszczęście

Takie cuda są w Rossmannie? Możesz podlinkować jak znajdziesz chwile pewnie tylko w tych "dużych" eh
Fajnie, że znalazłaś coś słodkiego dla siebie

Haha, to był mój pierwszy raz wtedy oczytałam się o "cudownych" właściwościach, a że mam słabe i rozdwajające się paznokcie to postanowiłam spróbować- na pewno nie zaszkodzi. Na pewno wybiela płytkę paznokcia ale liczę też na poprawę pod względem twardości

Już zarezerwowaliśmy sobie 2 hotele- jeden w Białce, drugi w Zakopanem, bo nie mogliśmy się zdecydować na jeden więc podzieliliśmy sobie tydzień na pół :P mam nadzieję, że nie będzie strasznie zimno... no żeby przynajmniej nie lało, bo wtedy ciężko o zdobywanie szczytów...

Ano są :P nie mogłam znaleźć na polskiej stronie Rossmanna więc wklejam Ci z niemieckiej, haha :P http://www.rossmannversand.de/produk...kmischung.aspx

Napisane przez migotenka

Heroine mówisz , że dobre to ciasto?
to może sama kupię i upiekę hehe jak gotowiec to nie będzie za dużo roboty
cieszę się , że brzusio już lepiej

Dla niewybrednych ciasto bardzo dobre wg. mnie niczym się nie różni w smaku od takiego "zwykłego". Także polecam. Wprawdzie tanie nie jest, ale raz na jakiś czas można zaszaleć
Dziękuję

[heroine86]

Napisane przez migotenka

melduję dzisiaj shred with weights level 2 Heroine miałaś rację daję bardziej w kość niż 1 jednak dałam radę i przyjemnie się spociłam haha

przyszła mi ostatnio szczotka TT i całkiem przyjemna nie wyrywa tyle włosów ale może dlatego, że delikatniej się z nią obchodzę haha

ano cięższy ale Ty twarda jesteś, wiec dałaś radę

Też się czaję na TT gdzie zamawiałaś?

Napisane przez monika01011986

Heroinko a Ciebie dalej to męczy????????????? Przecież już było dobrze! Co się stało??? Co lekarze mówią???
Tak, moja mama już dawno pojechała, jakoś tydzień po mojej operacji.
A mój nos... średnio :/ śmierdzi i nie goi się faszerują mnie antybiotykami które góFno dają :/

Monia, straszne rzeczy piszesz... aż przykro czytać kurde, tyle się męczysz, a miało być wszystko dobrze... nieciekawa sprawa ;( moze faktycznie ten gronkowiec robi Ci takie zamieszanie... lepiej to sprawdzić! Współczuję Ci bardzo życzę Ci żeby szybko Ci przeszło...

A co do mnie, no to tak- męczę się dalej, ale jest już poprawa, bo zmieniłam dietę nie wiem czy doczytałaś, ale robiłam badania w kierunku celiakii (uczulenie na gluten) i teraz czekam na wyniki. Na 90% taka będzie diagnoza... więc już zaczęłam eliminować z diety gluten i jakby lepiej trochę- znaczy brzuch mniej boli (chociaż wczoraj to znów myślałam, ze umrę... musiałam coś zeżreć co zwierało ten alergen). Dalej mnie czyści, ale to ponoć normalne- żeby się całkowicie oczyścić z glutenu organizm potrzebuje co najmniej 3 miesięcy... także jeszcze trochę pocierpię. Ale mam nadzieję, że będzie tylko lepiej

Super ta koszulka fajnie się złożyło, że przyszła damska, haha

Napisane przez Margot85

Na obiad aż 3 kolby kukurydzy taką miałam ochotę na kolację miał być koktajl ale dałam radę tylko kalarepkę schrupać
Dziś dzień rowerkowy -80min

Ło matko, 3 kolby ja ledwo jedną zjadam no ale widzę, że pełna byłaś potem :P w ogóle to ja w tym roku dopiero spróbowałam kukurydzę bardzo mi posmakowała. Ale ja też tą cukrową jadłam- dla mnie była w porządku, nie była jakoś strasznie słodka
Brawo za rowerek

Napisane przez Margot85

Dziś tak myślałam, że chyba jednak za dużo winogron jem kupiłam wczoraj ok 1,2kg...i dziś już nie ma będę jednak wydzielać i ważyć, bo może i samo zdrowie ale dosyć kaloryczne
Dziś rano dwie kanapki z żółtym serem i salami (dwa cienkie plastry salami dla smaku -pewnie ok 10g ważyły-sprawdzę jutro z ciekawości) pomidor i rzodkiewek kilka. Na obiad dziś fasolka szparagowa Na kolacje kolba kukurydzy i koktajl z grejpfruta, marchewki i pęczka natki pietruszki w ciągu dnia kalarepkę zjadłam, banana i te nieszczęsne winogrona, duuużo winogron

Margot, ja też mam słabość do winogron... je się tak przyjemnie je... nie wiadomo kiedy zeżre się dużo a potem dość ciężko na żołądku jest przynajmniej ja tak mam... ale też uwielbiam

Napisane przez monika01011986

Hej :-*
Ja w pracy siedzę :-/ czuje sie dobrze, mam siłę i nic mnie nie boli tylko ten nos... Piecze mnie w srodku bo tu gdzie pracuje ludzie fajki palą i ten dym podraznia mi te rany w nosie :-( mam pootwierane wszystkie okna, drzwi i wentylatory chodzą ale słabo to pomaga bo za dużo ludzi jest i wszyscy jarają fajka za fajką :-/ tak mi podrazniło to wsystko że oddychac tylko buzią mogę bo nos obrzęknięty w środku :-( jutro minie 3 tygodnie od operacji, miało być juz dawno wszystko zagojone a tu dupa :-(
Mój synek dziś od rana czuł sie już super, do szkoły nawet chciał iść ale go nie puscilam bo za szybko no ale teraz na wieczor znowu ból głowy i gorączka wiec jutro pedzimy do lekarza bo to jakies dziwne jest.

Kurde, jeszcze w pracy musisz się męczyć... chyba potrzebna Ci dłuższa rekonwalescencja... bo ten dym na pewno nie działa na Twoją korzyść nie możesz wziąć zwolnienia czy coś? Zamęczysz się
Widzę, że synka też coś dopadło, ajjjj wszystko na raz... zdrówka dla Was



No, nadrobiłam Was w końcu idę jeść śniadanie jakieś

[paulownia]

Margot, winogrona maja mnostwo cukru to nieomalze slodycze. Ja tez bardzo lubie, ale czesto nie kupuje.
Wczoraj wiosla 20 minut. No i zamowilam ksiazke, te o ktorej pisalam wczesniej - czekam teraz niecierpliwie na przesylke. Moze w przyszlym tygodniu do mnie dotrze.

[heroine86]

Paulownia brawo za wiosła aaaa, i zapomniałam napisać- synuś słodziaszny śliczna kruszynka

[paulownia]

Napisane przez heroine86

Paulownia brawo za wiosła aaaa, i zapomniałam napisać- synuś słodziaszny śliczna kruszynka

Merci.
Najedzony, przewiniety, spi w wozku - skorzystam z okazji i pojde sobie wlosy umyc.

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez heroine86

No brak okresu nie jest dobry... mówię to też z własnego doświadczenia. Można przesadzić z dietą i ćwiczeniami, i buch... mówisz, że organizm się przystosuje- oby! Ale zadbaj o prawidłową dietę jesz odpowiednią ilość kalorii? Jak z tłuszczami u Ciebie? Mam nadzieję, że wiesz jak bardzo ważne są tłuszcze w diecie i dla prawidłowego funkcjonowania, zwłaszcza przy problemach @. Bo ten 3% tłuszczu w organizmie jest niepokojący i trener może rzeczywiście martwi się, że przesadzisz? Oczywiście nie popieram takiej inwigilacji jaką stosuje ale może to zwykła troska? Cel wagowy osiągnęłaś i wielkie brawa Ci się należą spadek spektakularny! Ale też bardzo szybki... trzymam kciuki za utrzymanie

Kochana jeśli chodzi o kalorie to dziennie spokojnie zjadam ich z 1200 . Zdrowe tłuszcze mam w rybach, a rybki jem co 2 dzień szczególnie łososia którego kocham . Mam nadzieję, że za jakiś czas ten okres jednak wróci wiadomo organizm musi się przyzwyczaić do takiego spadku wagi i to trochę jednak potrwa na pewno. Wczoraj miałam trening z trenerem i mu powiedziałam wprost, że nie będzie mi mówił co mam robić i że tak będę robić to co chce. Powiedział tylko, że rób jak uważasz . Więc no niech się lepiej nie miesza w to co robię tym bardziej, że w każdym momencie moge powiedziec mu stop i zmienić trenera więc niech lepiej nie mówi mi co mam robić bo ja i tak zrobię po swojemu- taki już mam charakter .


Ja to wstałam dziś po 7. Za jakąs godzinę albo 2 ma do mnie przyjechac siostra na chwilę, a później polecę na siłownię. W tej chwili wziełam się za sprzątanie mieszkanka. Posprzątam, ogarnę się i zjem śniadanie. Tzn zjadłam jednego wafla ryżowego ale to tak na rozbudzenie metabolizmu . Za godzinę normalnie zjem 2 kanapki

[heroine86]

Never, ja uważam, że 1200 kalorii to stanowczo za mało przy takiej aktywności jaką Ty masz... dużo ćwiczysz przecież cały czas tyle jadłaś, czy jeszcze mniej? Używasz oliwy, jesz pestki dyni/słonecznika, orzechy? Same rybki to trochę mało

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez heroine86

Never, ja uważam, że 1200 kalorii to stanowczo za mało przy takiej aktywności jaką Ty masz... dużo ćwiczysz przecież cały czas tyle jadłaś, czy jeszcze mniej? Używasz oliwy, jesz pestki dyni/słonecznika, orzechy? Same rybki to trochę mało

tzn. wiesz 1200 kcal to mi się może wydaje, że jem ale znając życie wychodzi tych kalorii więcej. W sumie jem to samo cały czas no teraz może odrobinę więcej. Oliwy nie używam w ogóle, orzechów też nie jem .

[heroine86]

Napisane przez NeverGoodEnough18

tzn. wiesz 1200 kcal to mi się może wydaje, że jem ale znając życie wychodzi tych kalorii więcej. W sumie jem to samo cały czas no teraz może odrobinę więcej. Oliwy nie używam w ogóle, orzechów też nie jem .

Przez niedobór tłuszczy możesz mieć problem z @... myślałam, że jesteś tego świadoma po swoich wcześniejszych doświadczeniach

[Cocktailraspberry]

Hejka u mnie nic nowego więc nawet nie wiem co mam Wam napisać.

Heroine jak czytam o Twoich problemach to chyba mamy coś wspólneg ja praktycznie codziennie mam sraczke rano już od chyba 3 miesięcy. Nawet czasami nie mogę zjeść śniadania do końca ;/ Ale Wam fajnie z racji wycieczki do Zakopca. Tylko spakuj ciepłe ciuchy, bo tam pewnie już zimno

Monia masakra niby tylko operacja przegrody a tu takie komplikacje. Pewnie to jest męczące tyle czasu nie możesz dojść do siebie dodatkowo antybiotyki też Cię pewnie osłabiły ;/ Mam nadzieję, że w końcu dojdą do tego jak Ci pomóc

Paulownia jeju maluszek przesłodki ucałuj go od cioci a wagą się nie martw przecież jeszcze zleci tym bardziej, że zaczęłaś wiosłować

Margot no ładnie wcinasz tego winogronu Ja też lubię Ale ostatnio mam faze na brzoskwinie i nektarynki

Never mi się wydaje, że te 3% tłuszczu to nie możliwe osoby z wyrzeźbioną sylwetką mają więcej a ty nie ćwiczysz od lat tylko od niedawna. Tym bardziej, że tyle schudłaś nie ma opcji żeby ten wynik był wiarygodny. A jak nie masz @ to powinnaś iść do ginekologa żeby coś zaradził na to. I nie przesadzaj z aktywnością fizyczną tym bardziej że jak dla mnie jesz bardzo mało w porównaniu do tego co piszesz, że masz treningi siłowe i kardio. Tylko sobie zaszkodzisz. Nie chciałabym żeby się powtórzyła sytuacja jak kiedyś, że będziesz bardzo chuda a potem efekt odwrotny

[heroine86]

Napisane przez Cocktailraspberry

Hejka u mnie nic nowego więc nawet nie wiem co mam Wam napisać.

Heroine jak czytam o Twoich problemach to chyba mamy coś wspólneg ja praktycznie codziennie mam sraczke rano już od chyba 3 miesięcy. Nawet czasami nie mogę zjeść śniadania do końca ;/ Ale Wam fajnie z racji wycieczki do Zakopca. Tylko spakuj ciepłe ciuchy, bo tam pewnie już zimno

Hej jak w pracy? Zadowolona jesteś?

No powiem Ci, że przes.rana sprawa dosłownie ale tylko rano Cię goni? Bo mnie to cały dzień... i w nocy też wstaję dzisiaj tak mnie przegoniło, że myślałam, że jelita wydalę jeszcze mi brzuch nie doszedł do siebie po tej nocy...
No, w górach na pewno już chłodno- biorę swetry i bluzy bo ja to zmarźluch jestem

[monika01011986]

Hej dziewuszki :-*
Ja już po wizycie u laryngologa. To co mi wyciągnął z nosa to jakas masakra. Normalnie żywe mieso o długości ok 7 cm!!! Byłam przerażona. Taki wielki zakrwawiony glut :-/ smierdzialo to okropnie. Powiedział że to normalne niestety ale z czasem bedzie już tego coraz mniej. Co do gronkowca to on wie o nim i ten antybiotyk co mam jest nawet na silniejsze bakterie niż gronkowiec wiec mi innego nieda. Mam zjeść całe opakowanie i wtedy zobaczyny czy trzeba dalej coś mi podawać.
Teraz siedze z synkiem u pediatry. Czekamy w kolejce. Głowa go dalej boli choć mniej ale rano zawsze sie lepiej czuje a popoludniu sie zaczyna horror. Jeszcze dzisiaj do roboty na 16 a ja tak mało spałam :-/

NEVER no 1200 kcal to faktycznie za mało. Tyle sie je jak chce sie schudnąć ja na takiej diecie schudlam 30 kilo i mało ćwiczyłam a ty cwiczysz sporo wiec wszystko spalasz. Na trenera nie powinnas sie denerwowac, przeciez po to go wynajelas żeby ci pomógł Wszyscy chcą dla ciebie dobrze :-*

[heroine86]

Monia jesuuu, aż czytać tego go mogę... straszne to mam nadzieję, że Ci się to niebawem poprawi no i jeszcze synek chory jeszcze raz zdrowia dużo życzę!

[Cocktailraspberry]

Napisane przez heroine86

Hej jak w pracy? Zadowolona jesteś?

No powiem Ci, że przes.rana sprawa dosłownie ale tylko rano Cię goni? Bo mnie to cały dzień... i w nocy też wstaję dzisiaj tak mnie przegoniło, że myślałam, że jelita wydalę jeszcze mi brzuch nie doszedł do siebie po tej nocy...
No, w górach na pewno już chłodno- biorę swetry i bluzy bo ja to zmarźluch jestem

Hmmm no pracuje, bo nie mam wyjścia poki co. Ale to co tam się dzieje pozostawia wiele do życzenia szefowa zamiast pilnować biznesu i dbać o pewne sprawy tego nie robi i różne rzeczy spadają na nas czego robić nie powinniśmy. Normalnie do cv powinnam wpisac prace na kilku etatach patrząc na to co tam robie co wszystkie robimy..
Chyba będę Cv wozić do innych salonów chociaż wiadomo jak to jest nie wiadomo gdzie gorzej ;/

Napisane przez monika01011986

Hej dziewuszki :-*
Ja już po wizycie u laryngologa. To co mi wyciągnął z nosa to jakas masakra. Normalnie żywe mieso o długości ok 7 cm!!! Byłam przerażona. Taki wielki zakrwawiony glut :-/ smierdzialo to okropnie. Powiedział że to normalne niestety ale z czasem bedzie już tego coraz mniej. Co do gronkowca to on wie o nim i ten antybiotyk co mam jest nawet na silniejsze bakterie niż gronkowiec wiec mi innego nieda. Mam zjeść całe opakowanie i wtedy zobaczyny czy trzeba dalej coś mi podawać.
Teraz siedze z synkiem u pediatry. Czekamy w kolejce. Głowa go dalej boli choć mniej ale rano zawsze sie lepiej czuje a popoludniu sie zaczyna horror. Jeszcze dzisiaj do roboty na 16 a ja tak mało spałam :-/

NEVER no 1200 kcal to faktycznie za mało. Tyle sie je jak chce sie schudnąć ja na takiej diecie schudlam 30 kilo i mało ćwiczyłam a ty cwiczysz sporo wiec wszystko spalasz. Na trenera nie powinnas sie denerwowac, przeciez po to go wynajelas żeby ci pomógł Wszyscy chcą dla ciebie dobrze :-*

O matko jak to czytam to mi Ciebie szkoda, ze tak się męczysz Oby było tylko lepiej