Mamy majowe 2019 - część VI

[agadzie]

Napisane przez lilianna90

Na pewno nie zostaniesz, ja nawet skurczy i napinania nie mam, zaczęłam się już zastanawiać czy to nie ciąża spożywcza.

Kiedy masz termin? Bo w pierwszym poście masz łamane na
Ja jeszcze chwilę poleżę i zaraz się na urodziny zbieram z młodym. Co na siebie włożę nie mam pojęcia.


Wysłane zeq aplikacji Forum Wizaz

[grejpfrutowa01]

Napisane przez agadzie

O mamo faktycznie poród ekspresowy!!! Zazdrościć tylko!!! Petarda jak się czujesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

No to same dobre wieści a mówili coś o wyjściu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak wszystko dobrze pójdzie, tzn nic się nie zmieni na gorsze, to może jutro.
Kurczę, zastanawiam się czy mała się najada. Ale ssała cycka i śpi. Jakby się nie najadła, to raczej by nie usnęła, nie?
Kupić jakieś mm w razie kryzysu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agadzie]

Napisane przez grejpfrutowa01

Jak wszystko dobrze pójdzie, tzn nic się nie zmieni na gorsze, to może jutro.
Kurczę, zastanawiam się czy mała się najada. Ale ssała cycka i śpi. Jakby się nie najadła, to raczej by nie usnęła, nie?
Kupić jakieś mm w razie kryzysu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super!! To obyście jutro wyszły

Ja się nie znam na kp za bardzo, może jakaś doświadczona w karmieniu mama się wypowie ale jak po cycku śpi to wnioskuje że się najada

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AgataAgata9090]

Napisane przez grejpfrutowa01

Jak wszystko dobrze pójdzie, tzn nic się nie zmieni na gorsze, to może jutro.
Kurczę, zastanawiam się czy mała się najada. Ale ssała cycka i śpi. Jakby się nie najadła, to raczej by nie usnęła, nie?
Kupić jakieś mm w razie kryzysu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też się zastanawiam czy malutki się najada. Dość szybko się budzi i jest niespokojny więc chyba lipa.
Już jestem w domu. Oczywiście wczoraj nieudalo mi się zrobić tego badania na zatorowosc i muszę czekać w nerwach do poniedziałku...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilly Greace]

Też bym tak jak Agadzie obstawiała,że jak śpi to się najada

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magda1706]

Jak śpi to się najada. A jak się wierci czy szybko budzi to wcale nie musi oznaczać, że się nie najadł tylko np się posiusiał, ma szybką przemianę materii, ciepło, zimno, mało przytulanka itd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilly Greace]

Ach, w końcu i u nas wyszło mega słońce, taki maj to ja rozumiem karmię właśnie ssaka i ruszamy na spacer nam nadzieję że na co najmniej godzinkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Napisane przez magda1706

My dzisiaj mamy dzień przytulania i przy okazji obcinania paznokci obcielam kawałek skórki matka roku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kurcze ja paznokci jeszcze nie robię...

Napisane przez xxKasiax

No to moze uda mi sie cos wiecej napisac: o 7.45 bylismy w szpitalu, skurcze mialam co 3-4 Minuty i bolały ale ruch bardzo pomagal i nawet to znosilam. Zbadali mnie i rozwarcie na 6 cm. Powiedziała że ZZO chyba nie zdążymy. TZ poszedł mnie na salę zameldować i zanieść rzeczy. A ha w poczekalni czekałam i chodziłam bo skurcze się nasilały. Aż nagle odeszły wody. Ja na porodówke. Super położna cały czas powtarzała że wszystko jest ok i super że wody odeszły. TZ mnie znalazł. Poszłam do łazienki po podpaske, chociaż i tak cała mokra byłam Polożna zapytała czy chce coś przeciwbólowego. To poprosiłam. I chciała podłączyć mnie pod KTG - Ale nie zdążyła ani nic przeciwbólowego dać bo ja już musiałam przeć chciałam zostać w pozycji stojącej tak było mi wygodniej a Julian już wychodził. Ona szybko spodnie w dół i wolała druga położna. Nie wiem ile to trwało 3-4 parcia i Julianek był już na świecie przy parciu musiałam krzyczeć ale nie z bólu tylko tak mi jakoś było lepiej porod express nawet polozna mówiła że się nie spodziewała że tak szybko nie było nawet czasu żeby się przebrać wzięłam Julianka i mogłam się z nim już położyć na łóżku i się tutilismy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pięknie! Ale na stojąco sobie nie wyobrażam...

Napisane przez grejpfrutowa01

Jak wszystko dobrze pójdzie, tzn nic się nie zmieni na gorsze, to może jutro.
Kurczę, zastanawiam się czy mała się najada. Ale ssała cycka i śpi. Jakby się nie najadła, to raczej by nie usnęła, nie?
Kupić jakieś mm w razie kryzysu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak łatwo ją obudzić po 3h to znaczy że jest ok

Napisane przez AgataAgata9090

Też się zastanawiam czy malutki się najada. Dość szybko się budzi i jest niespokojny więc chyba lipa.
Już jestem w domu. Oczywiście wczoraj nieudalo mi się zrobić tego badania na zatorowosc i muszę czekać w nerwach do poniedziałku...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pamiętaj że piers to też bliskość a On ma co nadrabiać

Napisane przez magda1706

Jak śpi to się najada. A jak się wierci czy szybko budzi to wcale nie musi oznaczać, że się nie najadł tylko np się posiusiał, ma szybką przemianę materii, ciepło, zimno, mało przytulanka itd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O to to

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[grejpfrutowa01]

Dzięki dziewczyny.
Będziemy się obserwować. No i ważyć. Wiadomo- na razie w szpitalu, później na wizytach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Sq, a jak po 3 godzinach ciężko by było ja dobudzić to??
Bo np po dokarmianiu w nocy obudzenie jej nie należało do najprostszych, no ale to było mm. A co gdyby tak było przy kp?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

No i jak liczyć te 3 godziny? Bo jak 2 gosziny "wisiała" na cycku, trochę ciumkała, trochę przysypiała, to co, odłożoną mam budzić po godzinie na kolejne karmienie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magda1706]

Napisane przez Lilly Greace

Ach, w końcu i u nas wyszło mega słońce, taki maj to ja rozumiem karmię właśnie ssaka i ruszamy na spacer nam nadzieję że na co najmniej godzinkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój odsypia w domu poranny pobyt na zewnątrz a na podwórku na przemian płakał i chciał jeść

Napisane przez grejpfrutowa01

Dzięki dziewczyny.
Będziemy się obserwować. No i ważyć. Wiadomo- na razie w szpitalu, później na wizytach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Sq, a jak po 3 godzinach ciężko by było ja dobudzić to??
Bo np po dokarmianiu w nocy obudzenie jej nie należało do najprostszych, no ale to było mm. A co gdyby tak było przy kp?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Po cycku to raczej mało możliwe, balabym się, że to spadki cukru jeśli zdarzałoby się notorycznie. Po mm te 3-4h snu to raczej norma, bo ono się wolniej trawi. Laski na oddziale spały prawie całą noc dzięki mm a ja zaliczałam 5-6 pobudek czasem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lilianna90]

Napisane przez agadzie

Kiedy masz termin? Bo w pierwszym poście masz łamane na
Ja jeszcze chwilę poleżę i zaraz się na urodziny zbieram z młodym. Co na siebie włożę nie mam pojęcia.


Wysłane zeq aplikacji Forum Wizaz

16 maja.

[Martita_2012]

Elsabel, gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Napisane przez grejpfrutowa01

Dzięki dziewczyny.
Będziemy się obserwować. No i ważyć. Wiadomo- na razie w szpitalu, później na wizytach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Sq, a jak po 3 godzinach ciężko by było ja dobudzić to??
Bo np po dokarmianiu w nocy obudzenie jej nie należało do najprostszych, no ale to było mm. A co gdyby tak było przy kp?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

No i jak liczyć te 3 godziny? Bo jak 2 gosziny "wisiała" na cycku, trochę ciumkała, trochę przysypiała, to co, odłożoną mam budzić po godzinie na kolejne karmienie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W teorii noworodek zjada tyle że ma zapas cukru na 3h. Później może za bardzo spaść i śpi bo już jest bez energii i dlatego ciężko czasem dobudzic

Po mm powinna się budzić, może za mało dostała? ) plus kwestia która doba. W pierwszej nie ma szans dobudzic dziecka co 3h

Więc jakbyś na piersi jej po 3h nie mogła obudzić to bym zaczęła budzić co 2.5

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[Elsabel]

Dziękuję za wszystkie gratulacje

Mała zasnęła to mogę napisać coś więcej o porodzie. Urodziłam sn, ale było strasznie... O 3:40 obudziłam się z lekkim pobolewaniem podbrzusza. Chwilę później zaczęły się skurcze jak na @ co 7-8 minut i trwały po ok 40 sekund. Miałam wątpliwości czy to w ogóle skurcze porodowe, ale jak przerwa skróciła się do 5 minut, zaczęliśmy zbierać się do szpitala. W aucie odeszły mi wody i wtedy skurcze zrobiły się już konkretne. Do szpitala dojechaliśmy o 7:00. Na IP stwierdzili 4 cm rozwarcia, przebrałam się i poszłam na porodówkę. Tam skurcze miałam częste i mocne, ale krótkie, jednak mimo tego w moment zrobiło się pełne rozwarcie. Niestety, mała nie chciała wstawić się w kanał, a moje skurcze mimo podłączonej kroplówki były tak krótkie, że nie mogłam się porządnie zaprzeć. Narobiłam okropnej wiochy na tej porodówce, darłam się jak głupia że nie dam rady i chcę cesarkę. Całe szczęście, że była przy mnie fantastyczna położna i lekarka, pomogły mi wstać z łóżka i przeć na stojąco co przyniosło dużą ulgę. Gdyby nie one, nie poradziłabym sobie Niestety, mam nacięcie i pęknięcie, szwy mnie ciągną i ogólnie słabo się czuję. Za to mała jest aniołkiem cały czas śpi albo grzecznie leży i na nas patrzy. Probowałyśmy się już przystawiać, ssie jak odkurzacz, tylko ciężko jej łapać moje płaskie brodawki. Muszę się ogarnąć, żeby być w stanie się nią zająć, bo mąż zaraz wychodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Napisane przez Elsabel

Dziękuję za wszystkie gratulacje

Mała zasnęła to mogę napisać coś więcej o porodzie. Urodziłam sn, ale było strasznie... O 3:40 obudziłam się z lekkim pobolewaniem podbrzusza. Chwilę później zaczęły się skurcze jak na @ co 7-8 minut i trwały po ok 40 sekund. Miałam wątpliwości czy to w ogóle skurcze porodowe, ale jak przerwa skróciła się do 5 minut, zaczęliśmy zbierać się do szpitala. W aucie odeszły mi wody i wtedy skurcze zrobiły się już konkretne. Do szpitala dojechaliśmy o 7:00. Na IP stwierdzili 4 cm rozwarcia, przebrałam się i poszłam na porodówkę. Tam skurcze miałam częste i mocne, ale krótkie, jednak mimo tego w moment zrobiło się pełne rozwarcie. Niestety, mała nie chciała wstawić się w kanał, a moje skurcze mimo podłączonej kroplówki były tak krótkie, że nie mogłam się porządnie zaprzeć. Narobiłam okropnej wiochy na tej porodówce, darłam się jak głupia że nie dam rady i chcę cesarkę. Całe szczęście, że była przy mnie fantastyczna położna i lekarka, pomogły mi wstać z łóżka i przeć na stojąco co przyniosło dużą ulgę. Gdyby nie one, nie poradziłabym sobie Niestety, mam nacięcie i pęknięcie, szwy mnie ciągną i ogólnie słabo się czuję. Za to mała jest aniołkiem cały czas śpi albo grzecznie leży i na nas patrzy. Probowałyśmy się już przystawiać, ssie jak odkurzacz, tylko ciężko jej łapać moje płaskie brodawki. Muszę się ogarnąć, żeby być w stanie się nią zająć, bo mąż zaraz wychodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jescze raz gratuluję!!!
Czyli dziś dzień rodzenia na stojąco

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[Pomaranczowacytryna]

Nie nadrobię was już za żadne chiny ludowe. Uczę się jak ogarniać życie z dwójką i nie nadążam was czytać . Do tego organizacja chrztu. Odwiedzinki rodzinki i leci ten czas.

Staram się chociaż na fb obserwować narodzinki małych majowiątek. Gdybym jednak przeoczyla kogoś badz nie ma kogoś na fb to
gratuluję wszystkim nowym mamusią

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elsabel]

Napisane przez sQuaara

Jescze raz gratuluję!!!
Czyli dziś dzień rodzenia na stojąco

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Dzięki Coś jest w tym rodzeniu na stojąco, na początku wydawało mi się, że nie utrzymam się na nogach, ale ostatecznie bardzo mi to pomogło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magda1706]

Elsabel dałaś radę Ja się darłam, że po uj ja się zgadzałam na ten pielony poród, na co mi to było i klasycznie "kwa cesarke!"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[butterfly20]

Kasia,Elsabel niezłe z tym rodzeniem na stojąco dzielnie dalyscie rade



Elsabel tez mam płaskie i kazde moje dziecko na początku karmie w nakladkach.po jakimś czasie one tez się już wyciągają bardziej.Niestety próby bez nakładki z takim noworodkiem prawie zawsze kończą się fiaskiem

[AgataAgata9090]

Napisane przez butterfly20

Kasia,Elsabel niezłe z tym rodzeniem na stojąco dzielnie dalyscie rade



Elsabel tez mam płaskie i kazde moje dziecko na początku karmie w nakladkach.po jakimś czasie one tez się już wyciągają bardziej.Niestety próby bez nakładki z takim noworodkiem prawie zawsze kończą się fiaskiem

A co ile się budzi mały na karmienie? Dokarmiasz go mm?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[butterfly20]

Czyli z udzielających się mamuś zostało 6 do rozpakowania

[patrycjakarabasz]

Gratulacje dla nowych mam! Ale się wysypało! Ekstra opowieści z porodówek. I uwierzcie mi, cesarka wcale nie jest taka kolorowa

Słuchajcie.. czy to możliwe, że moje dziecko najada się piersią w 15 minut i śpi potem 2,5 godziny?? Strasznie boje się tego spadku cukru... A Maja jest naprawdę spokojna. Je i śpi. Przybiera poprawnie, ostatnio 40 g na dobę.

Wysłane z mojego Moto Z2 Play przy użyciu Tapatalka

[xxKasiax]

Napisane przez Elsabel

Dzięki Coś jest w tym rodzeniu na stojąco, na początku wydawało mi się, że nie utrzymam się na nogach, ale ostatecznie bardzo mi to pomogło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też polecam chociaż wcześniej nie wyobrażałam sobie takiej pozycji . Elsabel to my prawie tak samo czasowo 😊👍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sysa09]

Napisane przez xxKasiax

Julian 3720 g 52 cm urodził się o 9:11. Poród express na stojąco. Wszystko jest dobrze potem napisze więcej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na stojąco? Matka, jesteś petarda Gratuluję

Napisane przez Elsabel

Dziewczyny, pochwalę się i tutaj: urodziłam! Alicja 54 cm, 3200g urodzona o 10:00, poród sn, ale straszny... Jestem za miękka na takie sprawy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kochana, byłaś super dzielna ! Gratulacje

Wysłane z mojego moto g(6) plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Napisane przez grejpfrutowa01

Uhh
U nas już lepiej. I ze mną i z kp.
Chodzenie już nie sprawia trudności, mleko w końcu się pojawiło i przystawiam małą kiedy tylko mogę. Nawet jak ma wisieć na cycku 2 godziny jak przed chwilą. Nie wiem czy do końca się najada, bo czasem pcha jeszcze palce do buzi, ale może powoli obejdzie się bez dokarmiania.
( W nocy 2 razy była dokarmiana i raz wieczorem ( )
Spała oczywiście jak zabita po tym, aż musiałam ją mocno dobudzać żeby cyckiem dokarmić. Ale nie odpuszczę. Jak nie będzie szło i nie będzie przybierać prawidłowo, to zamawiam cdl do domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kochana, nie miej do siebie pretensji, też chodzę po buteleczkę co kilka godzin, żeby mieć pewność, że najedzona bo krzyczy czasem. A bardzo chcemy do domku. Powiem Ci, że i tak sztos po cc tak szybko mieć pokarm więc jesteśmy matki fantastico !

Wysłane z mojego moto g(6) plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Napisane przez xxKasiax

No to moze uda mi sie cos wiecej napisac: o 7.45 bylismy w szpitalu, skurcze mialam co 3-4 Minuty i bolały ale ruch bardzo pomagal i nawet to znosilam. Zbadali mnie i rozwarcie na 6 cm. Powiedziała że ZZO chyba nie zdążymy. TZ poszedł mnie na salę zameldować i zanieść rzeczy. A ha w poczekalni czekałam i chodziłam bo skurcze się nasilały. Aż nagle odeszły wody. Ja na porodówke. Super położna cały czas powtarzała że wszystko jest ok i super że wody odeszły. TZ mnie znalazł. Poszłam do łazienki po podpaske, chociaż i tak cała mokra byłam Polożna zapytała czy chce coś przeciwbólowego. To poprosiłam. I chciała podłączyć mnie pod KTG - Ale nie zdążyła ani nic przeciwbólowego dać bo ja już musiałam przeć chciałam zostać w pozycji stojącej tak było mi wygodniej a Julian już wychodził. Ona szybko spodnie w dół i wolała druga położna. Nie wiem ile to trwało 3-4 parcia i Julianek był już na świecie przy parciu musiałam krzyczeć ale nie z bólu tylko tak mi jakoś było lepiej porod express nawet polozna mówiła że się nie spodziewała że tak szybko nie było nawet czasu żeby się przebrać wzięłam Julianka i mogłam się z nim już położyć na łóżku i się tutilismy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bomba !!! O takich porodach chcemy czytać

Wysłane z mojego moto g(6) plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Napisane przez grejpfrutowa01

Jak wszystko dobrze pójdzie, tzn nic się nie zmieni na gorsze, to może jutro.
Kurczę, zastanawiam się czy mała się najada. Ale ssała cycka i śpi. Jakby się nie najadła, to raczej by nie usnęła, nie?
Kupić jakieś mm w razie kryzysu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oni ważą wszystkie dzieciaczki, nie ważyli ci jej przy obchodzie?

Wysłane z mojego moto g(6) plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Napisane przez grejpfrutowa01

Dzięki dziewczyny.
Będziemy się obserwować. No i ważyć. Wiadomo- na razie w szpitalu, później na wizytach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Sq, a jak po 3 godzinach ciężko by było ja dobudzić to??
Bo np po dokarmianiu w nocy obudzenie jej nie należało do najprostszych, no ale to było mm. A co gdyby tak było przy kp?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

No i jak liczyć te 3 godziny? Bo jak 2 gosziny "wisiała" na cycku, trochę ciumkała, trochę przysypiała, to co, odłożoną mam budzić po godzinie na kolejne karmienie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

3h liczą się od rozpoczęcia ssania. Tak położna mówiła nam na sr. Ja się staram stosować ale moja sama się budzi co 2-2,5. Zależy.

Wysłane z mojego moto g(6) plus przy użyciu Tapatalka

[grejpfrutowa01]

Napisane przez magda1706

Mój odsypia w domu poranny pobyt na zewnątrz a na podwórku na przemian płakał i chciał jeść Po cycku to raczej mało możliwe, balabym się, że to spadki cukru jeśli zdarzałoby się notorycznie. Po mm te 3-4h snu to raczej norma, bo ono się wolniej trawi. Laski na oddziale spały prawie całą noc dzięki mm a ja zaliczałam 5-6 pobudek czasem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kuźwa, zaczynam się bać tego spadku cukru. Będę ją budziła co 2,5 godziny chyba.

Napisane przez sysa09

Na stojąco? Matka, jesteś petarda Gratuluję Kochana, byłaś super dzielna ! Gratulacje

Wysłane z mojego moto g(6) plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Kochana, nie miej do siebie pretensji, też chodzę po buteleczkę co kilka godzin, żeby mieć pewność, że najedzona bo krzyczy czasem. A bardzo chcemy do domku. Powiem Ci, że i tak sztos po cc tak szybko mieć pokarm więc jesteśmy matki fantastico !

Wysłane z mojego moto g(6) plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Bomba !!! O takich porodach chcemy czytać

Wysłane z mojego moto g(6) plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Oni ważą wszystkie dzieciaczki, nie ważyli ci jej przy obchodzie?

Wysłane z mojego moto g(6) plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

3h liczą się od rozpoczęcia ssania. Tak położna mówiła nam na sr. Ja się staram stosować ale moja sama się budzi co 2-2,5. Zależy.

Wysłane z mojego moto g(6) plus przy użyciu Tapatalka

O. Dzięki za wszystkie informacje zwłaszcza tą o początku karmienia.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Napisane przez patrycjakarabasz

Gratulacje dla nowych mam! Ale się wysypało! Ekstra opowieści z porodówek. I uwierzcie mi, cesarka wcale nie jest taka kolorowa

Słuchajcie.. czy to możliwe, że moje dziecko najada się piersią w 15 minut i śpi potem 2,5 godziny?? Strasznie boje się tego spadku cukru... A Maja jest naprawdę spokojna. Je i śpi. Przybiera poprawnie, ostatnio 40 g na dobę.

Wysłane z mojego Moto Z2 Play przy użyciu Tapatalka

Możliwe. Jak ma dobre ssanie a Ty laktacje to spokojnie
Sama widzisz :przybiera. Czyli się najada


My znów cały dzień na dworze... Pogoda piękna. Mała w body dł +spodenki. Synek na krótki rękaw, ja sandałki petarda..
Siła młodego muszę ściągać z podworka. Mój tata przyjechał to umyl nam auta to młody podstawil wszystkie swoje autka rowerki i inne ogrodowe cuda i myli godzinę


Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[ania_mala]

A u nas zapalenie spojówek i antybiotyk do oczka. Biedny taki okruszek z tym oczkiem czerwonym, zaropialym Oby tylko kropelki pomogły..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smerfetk_a]

Napisane przez butterfly20

Czyli z udzielających się mamuś zostało 6 do rozpakowania

A ja myślałam że będę ostatnia

Napisane przez patrycjakarabasz

Gratulacje dla nowych mam! Ale się wysypało! Ekstra opowieści z porodówek. I uwierzcie mi, cesarka wcale nie jest taka kolorowa

Słuchajcie.. czy to możliwe, że moje dziecko najada się piersią w 15 minut i śpi potem 2,5 godziny?? Strasznie boje się tego spadku cukru... A Maja jest naprawdę spokojna. Je i śpi. Przybiera poprawnie, ostatnio 40 g na dobę.

Wysłane z mojego Moto Z2 Play przy użyciu Tapatalka

U mnie podobnie czasowo, myślę że jest ok... Zobaczymy w przyszłym tygodniu ile przybrała

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[sQuaara]

Napisane przez ania_mala

A u nas zapalenie spojówek i antybiotyk do oczka. Biedny taki okruszek z tym oczkiem czerwonym, zaropialym Oby tylko kropelki pomogły..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Looo skąd się wzięło? ktoś jeszcze u Was ma? biedactwo...


Moja ma łzy... Tak wyje godzinami że już awansowała na dziecko z łzami...

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[ania_mala]

Sq to już masz dorosłą pannę Paweł większość dnia śpi, budzi się na jedzenie i czasem sobie coś pooglądać, ale płacze bardzo mało. I dobrze, bo dziewuchy robią hałasu za czworo młody za to rośnie w oczach, przybrał znów prawie 300g i mamy już ponad 4kg do dźwigania
A oczko nie mamy pojęcia od czego. Nikt w domu nie ma, ale położna w piątek mówiła, że mnóstwo dzieci tego dnia miała z ropiejacymi oczkami właśnie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz