Majowe mamy 2019, cz. 8

[smerfetk_a]

Napisane przez grejpfrutowa01

Nooo nie zacytowało mi wszystkiego.
Pytałam o tę kaszę, bo właśnie ja bym młodej gotowała. Mannę, jaglana, płatki owsiane z owocami itp. Tylko nie wiem czy to się jeszcze daje dzieciom, czy tylko te "gotowce".

Eceaa, ja chyba trochę zamrożę owoców ( truskawki już są). Ale właśnie może jeszcze maliny, borówkę. I warzyw trochę jak będą sezonowe a nie chemiczne- brokul, kalafior. Żeby na jakieś zupy były? Albo w ogóle do zjedzenie ugotowane.

Smerfetko, jak Twoja mama robi ten mus jabłkowy? Takie prażone jabłka to są?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gotuje/dusi a potem przeciera przez sito

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[Elsabel]

Panna zasypia w łóżeczku, a ja się zastanawiam czy też się kłaść, czy jeść jeszcze kolację i ogarniać mieszkanie

[Eceea]

Ja myślę o mrożeniu fasolki szparagowej, brokuky, kakafior, maliny, borówki, cukinia(?) No i pomidory ale z tego to chyba raczej przecier, nie? Tylko jak go zrobić by był bez cukru i soli i się nie zepsuł? Chyba, że surowy przecier zamrozić a później rozmrażać i gotować?

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

[ania_mala]

Ja na szczęście mam swój ogródek i dużą zamrażarkę, ale swoich owoców jeszcze niewiele. Porzeczki, agrest, maliny zjadamy na bieżąco, truskawki pomrozilam,borówki, jeżyny i winogrona mam nadzieje, że przetrwają zimę i będą za rok. Z drzewek owocowych mam jabłko, gruszkę, śliwkę, czereśnie i wiśnię, ale niestety nie chcą owocować. Może w przyszłym roku. A i 3 orzechy laskowe będą w tym roku a warzyw mam na szczęście sporo. Dużo marchewki i pietruszki, pomidory, ogórki, cukinię(właśnie się mrozi), dynie, cebulę, kalarepę, trochę pora,selera i fasolki szparagowej ogrom pracy, ale zysk duży, a ja strasznie lubię grzebać w ziemi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Przeciery gotuje, przecieram, gorące wlewam do słoików i później jeszcze kilka minut gotuje, ale dodaje troszkę soli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elsabel]

Zdecydowałam - jednak idę spać Mam nadzieję, że TŻ mnie nie obudzi wracając z tej swojej imprezy, bo inaczej sam będzie do dzieciaka w nocy wstawał...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eceea]

Napisane przez ania_mala

Ja na szczęście mam swój ogródek i dużą zamrażarkę, ale swoich owoców jeszcze niewiele. Porzeczki, agrest, maliny zjadamy na bieżąco, truskawki pomrozilam,borówki, jeżyny i winogrona mam nadzieje, że przetrwają zimę i będą za rok. Z drzewek owocowych mam jabłko, gruszkę, śliwkę, czereśnie i wiśnię, ale niestety nie chcą owocować. Może w przyszłym roku. A i 3 orzechy laskowe będą w tym roku a warzyw mam na szczęście sporo. Dużo marchewki i pietruszki, pomidory, ogórki, cukinię(właśnie się mrozi), dynie, cebulę, kalarepę, trochę pora,selera i fasolki szparagowej ogrom pracy, ale zysk duży, a ja strasznie lubię grzebać w ziemi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Przeciery gotuje, przecieram, gorące wlewam do słoików i później jeszcze kilka minut gotuje, ale dodaje troszkę soli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak z cukinią? Surowa mrozisz?

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

[agadzie]

Napisane przez ania_mala

Ja na szczęście mam swój ogródek i dużą zamrażarkę, ale swoich owoców jeszcze niewiele. Porzeczki, agrest, maliny zjadamy na bieżąco, truskawki pomrozilam,borówki, jeżyny i winogrona mam nadzieje, że przetrwają zimę i będą za rok. Z drzewek owocowych mam jabłko, gruszkę, śliwkę, czereśnie i wiśnię, ale niestety nie chcą owocować. Może w przyszłym roku. A i 3 orzechy laskowe będą w tym roku a warzyw mam na szczęście sporo. Dużo marchewki i pietruszki, pomidory, ogórki, cukinię(właśnie się mrozi), dynie, cebulę, kalarepę, trochę pora,selera i fasolki szparagowej ogrom pracy, ale zysk duży, a ja strasznie lubię grzebać w ziemi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Przeciery gotuje, przecieram, gorące wlewam do słoików i później jeszcze kilka minut gotuje, ale dodaje troszkę soli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow!! To masz prawdziwy sad, tak jak mówisz, pracy masa ale jakie korzysci!
Mój sp dziadek miał działkę na której też sporo hodował, miał najlepsze na świecie pomidory. Ale naprawdę, odkąd dziadka już nie ma, takich pomidorów nie jadłam...miał też ogromną czeresnię, te żółte z czerwonym, moja babcia zawsze robiła z nich kompot. Potem jablka, gruszki...agrest i maliny to też na pniu szło. Ogórki swoje mieli, orzech laskowy i włoski ( miałam na nim huśtawkę swoją drogą), truskawki, borówkę, zatrzesienie porzeczki, paprykę...i jeszcze mnóstwo innych. Lato i wczesna jesien to była pora gdzie nie trzeba było kupować warzyw ani owocow, wszystko było na działce w ilościach hurtowych



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania_mala]

Tak, kroje w kostkę i do woreczków. Fajna jest do zupek i zup(sama lubię krem z cukinii). Fasolkę szparagową przed zamrożeniem chwilkę gotuje lub przynajmniej zalewam wrzątkiem i jak ostygnie to mroże.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Orzechy włoskie mam dwa, ale jeszcze malutkie i w tym roku pierwszy raz paprykę (całe dwie sztuki)No i zapomniałam o burakach, a te są co roku najdorodniejsze. Jesienią właściwie mogłabym żyć z tego, co w ogródku, bo i zupy i placki i surówki nawet ciasto (marchewkowe to klasyka)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magda1706]

Napisane przez smerfetk_a

Dziewczyna wasze dzieci też tak marudzą wieczorami? Cały dzień grzeczna ale przychodzi 18/19 i zaczyna się cyrk, czasami się uspokaja dopiero jak ją wsadze do woombie po kąpieli i butla do gęby

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

No ba. I do tej pory cycek go zatykal a po weekendzie się popsuł i nic go nie chce zatkac. Płacze aż zaśnie, a ja chodzę i noszę i śpiewam wasze nielubiane "z popielnika na Wojtusia". Uwielbiam, kojarzy mi się z moją ciocią bardzo

Napisane przez Eceea

Czy jest sens mrozić teraz sezonowe warzywa i owoce? Takie mrożonki będą się nadawać? Nie tracą wlasciwosci? Czy raczej bazować na tym co w październiku będzie sezonowe, świeże?

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

Mrożone lepsze niż z puszki.

Napisane przez smerfetk_a

Myślę że lepiej taka domowa manna i do tego świeży owoc niż kaszka z paczki ale mogę się mylić...


Właśnie, apropos jedzenia - moja mama zaczęła sezon na musy z jabłek, pomyślałyśmy że zrobi trochę do małych słoiczków i będzie zdrowa przekąska dla Małej za kilka miesięcy. I tak myślę co jeszcze dałoby się zrobić póki sezon? Żeby potem mniej kupować/gotować

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Niech robi, jak najbardziej

Bobovita i te popularne to syf, pełen cukru i innych dziwnych rzeczy. Dobre są kaszki holle i drugiej firmy, której zapomniałam nazwy MG kupuje dobre kaszki i ma gdzieś tam na pewno podlinkowane.
Ja robiłam taką kaszke na drugie śniadanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Faiza]

Napisane przez Eceea

Co puszczacie do usypiania (oprócz szumisia)? Mnie te polskie kołysanki typu u wojusita wpopielniku... wprowadzają w podły, melancholijny nastrój. Muszę chyba muzykę klasyczną puszczać

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

Też nie przepadam za takimi kołysankami, uspia w ciszy, czasem próbuje jej śpiewać co mi przyjdzie na myśl ale nie zauważyłam żadnej reakcji

Wysłane z mojego Redmi 6A przy użyciu Tapatalka

[grejpfrutowa01]

Napisane przez ania_mala

Ja na szczęście mam swój ogródek i dużą zamrażarkę, ale swoich owoców jeszcze niewiele. Porzeczki, agrest, maliny zjadamy na bieżąco, truskawki pomrozilam,borówki, jeżyny i winogrona mam nadzieje, że przetrwają zimę i będą za rok. Z drzewek owocowych mam jabłko, gruszkę, śliwkę, czereśnie i wiśnię, ale niestety nie chcą owocować. Może w przyszłym roku. A i 3 orzechy laskowe będą w tym roku a warzyw mam na szczęście sporo. Dużo marchewki i pietruszki, pomidory, ogórki, cukinię(właśnie się mrozi), dynie, cebulę, kalarepę, trochę pora,selera i fasolki szparagowej ogrom pracy, ale zysk duży, a ja strasznie lubię grzebać w ziemi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Przeciery gotuje, przecieram, gorące wlewam do słoików i później jeszcze kilka minut gotuje, ale dodaje troszkę soli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas też jest warzywniak. Marchewkę pietruszkę, buraczki, ogórki pomidory, fasolkę cukinię mamy aktualnie swoje własne. Nie pryskane na naturalnym nawozie
Niestety z owoców to tylko jabłka, śliwki, czerwona porzeczka, orzechy. Truskawek, agrestu i.malin niet. Są za to u moich rodziców. Więc się uzupełnia od nich.
Jak już ogarniemy swoją chatę na "do zamieszkania" i ogródek rekreacyjny, to mam nadzieję posadzić sobie tez właśnie trochę truskawek, mlalin, agrestu, porzeczek i też mieć miejsce na warzywniak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Martita_2012]

My w tamtym roku mieliśmy tylko pomidorki koktajlowe (duże ilości), a w tym trochę za późno je przesadziliśmy i sa małe, ale kwitną i owocują, zobaczymy czy coś z nich będzie. Poza tym mamy cukinię, zjedliśmy rzodkiewkę i nowa rośnie, sałatę zwykłą i rzymską, fasolkę szparagową, koperek, cebulę, pietruszkę, słoneczniki, rośnie dynia, ale nie wiem czy coś z niej będzie. Dodatkowo mamy po kilka krzaczków borówki i jagody kamczackiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Napisane przez Eceea

Czy jest sens mrozić teraz sezonowe warzywa i owoce? Takie mrożonki będą się nadawać? Nie tracą wlasciwosci? Czy raczej bazować na tym co w październiku będzie sezonowe, świeże?

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

Będą oczywiście że będą... Nie wiem keody zaczniesz i jaki październik ale ja zaczynam na początek listopada... Chyba nic nie jeys wtedy w sezonie.. W sklepach banany jabkla brokuł marchew i ziemniak
Więc mroze owoce, robie hm powiedziałabym że dzemy ale cześć bez żelatyny więc to takie musy bardziej owocowe, ale na placuszki czy na chlebek dają radę
Z warzyw mroze cukinie i dynie. Obie tarte na tarce. Wtedy jak rozmroze od razu mam na placki lub gofry a i do zup czy sosów się taka forma nadaje
Pomidory możesz całe mrozic.
Ale ja się w to nie bawię. W tamtym roku z 10kg zrobiłam ketchup... Bez sensu. W Lidlu jest Passata o składzie pomidory+cytryna bez soli
Tak samo fasolka czy kalafior są gotówe mrożonki. To na bank jest ze świeżych warzyw bo firmy też chcą mieć niskie koszty więc produkcja rośnie na sezon i jest to na tyle tanie (w porównaniu do mrożonych truskawek) że Skoda miejsca na mrozenia swoich

Napisane przez smerfetk_a

Myślę że lepiej taka domowa manna i do tego świeży owoc niż kaszka z paczki ale mogę się mylić...


Właśnie, apropos jedzenia - moja mama zaczęła sezon na musy z jabłek, pomyślałyśmy że zrobi trochę do małych słoiczków i będzie zdrowa przekąska dla Małej za kilka miesięcy. I tak myślę co jeszcze dałoby się zrobić póki sezon? Żeby potem mniej kupować/gotować

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Dokładnie. Ale jak już wspomniałam, alob Butterfly są jakim instant zdrowe dla dzieci. Helpa holle nominal. Mają kasze bez dodatków. Takie do zalania wrzątkiem, 2s i gotowe

Napisane przez butterfly20

Kurczaki to szkoda, że moja szwagierka już nie ma sklepów Benetton.
Ale powiem Ci,że jakość super, bo jej dzieciaki miały wszystko z Benettona i teraz ona mi przynosi te ciuchy po córce i są w super stanie.


U nas też od zawsze dorosłe kasze, jaglana z owocami, manna-hity.
Ale korzystałam też z tych szybkich typu Holle i inne bez dodatków na jakichś wyjazdach albo jak musiałam na szybko zrobić.


Nie każda tego typu kaszka to zło, trzeba patrzeć na składy-jak zawsze.

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------



z wszystkiego sezonowego co teraz dostępne. Oooo i ze śliwek węgierek. Rewelka, zwłaszcza na zatwardzenia u dzieci

Uwielbiam benetton. Ale to koszulobody w ofercie chyba 100... Ja miałam 3 używane, każde po 20-30zl

Napisane przez agadzie

Ja mojemu robiłam uczciwa mannę na mleku, te gotowce to takie o, miałam na wszelki wypadek jak potrzebowałam na już, natychmiast, bo mannę zrobić, ostudzić to jednak chwilę zajmuje. Owsiankę też robiłam. Pisze w formie przeszłej bo o ile kiedyś bardzo chętnie jadł takie właśnie kaszez owsianki tak teraz w ogóle nie chce. A szkoda. Dobrze chociaż że mleko uwielbia i sporo pijeTz do usypiania młodej bezwzględnie!!

Dostałam już pierwsze zdjęcia z sesji, wybrałam 15, nawet fajnie wyszły mimo że nie jestem fotogeniczna jak już będę miała efekt końcowy to się pochwalę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Manna przecież to chwila... Tak samo jak kuskus sekunda...

Napisane przez grejpfrutowa01

Nooo nie zacytowało mi wszystkiego.
Pytałam o tę kaszę, bo właśnie ja bym młodej gotowała. Mannę, jaglana, płatki owsiane z owocami itp. Tylko nie wiem czy to się jeszcze daje dzieciom, czy tylko te "gotowce".

Eceaa, ja chyba trochę zamrożę owoców ( truskawki już są). Ale właśnie może jeszcze maliny, borówkę. I warzyw trochę jak będą sezonowe a nie chemiczne- brokul, kalafior. Żeby na jakieś zupy były? Albo w ogóle do zjedzenie ugotowane.

Smerfetko, jak Twoja mama robi ten mus jabłkowy? Takie prażone jabłka to są?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzieci jedzą to co dorośli... Przynajmniej wg idei blw normalne kasze, owsianki. Są też płatki ryżowe czy jaglane

Napisane przez Eceea

Ja myślę o mrożeniu fasolki szparagowej, brokuky, kakafior, maliny, borówki, cukinia(?) No i pomidory ale z tego to chyba raczej przecier, nie? Tylko jak go zrobić by był bez cukru i soli i się nie zepsuł? Chyba, że surowy przecier zamrozić a później rozmrażać i gotować?

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

Odpisałam wyżej hurtem o warzywach i owocach
W mrozeniu najważniejsze żeby mrozic rozsypane luzem, żeby oozneij wyjąć na luzie 4fruskawki i 10 kulek porzeczek. A nie pudełko jak po lodach wielkie

Aaaa i ogórki trzeba robić

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[lilianna90]

Zasnął 20 minut temu w wózku i teraz nie wiem co robić, czy przekładać do łóżeczka czy go zostawić w tym wózku. A może z gondolą go położyć u siebie na łóżku?

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

[1=e60e5454b131baabfef11f4 156e093bc04f95d5e_5ebdcd7 25ac57;87001825]On ma trasę Belgia-Holandia-Niemcy i albo wróci na weekend albo nie. Innej trasy nie ma, więc i nie ma możliwości, aby był częściej w domu. On raz, że to lubi, a dwa że kasa - nie zmieni tej pracy pewnie nigdy, choć myśli żeby za kilka lat jeździć po kraju, ale wiem że będzie się wkurzał na drogi/korki/kasę, więcej lepiej niech jeździ za granicą.


Mój też się strasznie ślini i woli własne palce teraz od smoczka.[/QUOTE]
U mnie podobnie, mój po Polsce jeździć nie będzie, nie chce. U polskiego pracodawcy też nie chce pracować, bo najniższa krajowa na umowie a reszta pod stołem. I jeździ w systemie 3/1 i pewnie długo jeszcze pojeździ, ewentualnie może 2/1 kiedyś, bo zakredytowani jesteśmy po kokardę.

[agadzie]

Napisane przez sQuaara

Będą oczywiście że będą... Nie wiem keody zaczniesz i jaki październik ale ja zaczynam na początek listopada... Chyba nic nie jeys wtedy w sezonie.. W sklepach banany jabkla brokuł marchew i ziemniak
Więc mroze owoce, robie hm powiedziałabym że dzemy ale cześć bez żelatyny więc to takie musy bardziej owocowe, ale na placuszki czy na chlebek dają radę
Z warzyw mroze cukinie i dynie. Obie tarte na tarce. Wtedy jak rozmroze od razu mam na placki lub gofry a i do zup czy sosów się taka forma nadaje
Pomidory możesz całe mrozic.
Ale ja się w to nie bawię. W tamtym roku z 10kg zrobiłam ketchup... Bez sensu. W Lidlu jest Passata o składzie pomidory+cytryna bez soli
Tak samo fasolka czy kalafior są gotówe mrożonki. To na bank jest ze świeżych warzyw bo firmy też chcą mieć niskie koszty więc produkcja rośnie na sezon i jest to na tyle tanie (w porównaniu do mrożonych truskawek) że Skoda miejsca na mrozenia swoich



Dokładnie. Ale jak już wspomniałam, alob Butterfly są jakim instant zdrowe dla dzieci. Helpa holle nominal. Mają kasze bez dodatków. Takie do zalania wrzątkiem, 2s i gotowe



Uwielbiam benetton. Ale to koszulobody w ofercie chyba 100... Ja miałam 3 używane, każde po 20-30zl



Manna przecież to chwila... Tak samo jak kuskus sekunda...



Dzieci jedzą to co dorośli... Przynajmniej wg idei blw normalne kasze, owsianki. Są też płatki ryżowe czy jaglane



Odpisałam wyżej hurtem o warzywach i owocach
W mrozeniu najważniejsze żeby mrozic rozsypane luzem, żeby oozneij wyjąć na luzie 4fruskawki i 10 kulek porzeczek. A nie pudełko jak po lodach wielkie

Aaaa i ogórki trzeba robić

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

No, w sumie nie trwa to długo, ale czasem zanim to mleko się zagotuje, kasza zgęstnieje i ostygnie to jednak chwila, także zawsze coś tam na podorędziu miałam.
Uf melduje że wreszcie wyszyscy zdrowi, ostatni rekonwalescent doszedł do siebie w 100% .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[N4TI]

Kurde znow była próba stosunku i znów bolalo

[e60e5454b131baabfef11f4156e093bc04f95d5e_5ebdcd725ac57]

Mój mały dzisiaj co chwilę się budzi i cyc, nie da matce się wyspać

Nati może wybierz się z tym do lekarza? Mnie nadal boli, ale ty chyba cesarke miałaś, więc może lepiej to sprawdzić.

[N4TI]

Na kontrolnej po porodzie bylo wszystko ok A bylam 4 tyg po..

[smerfetk_a]

Moja bratowa z mamą miały warzywny ogródek i tam różne cuda, niestety zlikwidowały go, a przydałaby się teraz taka marchewka... Także mam tylko owoce
Właśnie, będzie mnóstwo jeżyn, co by z tego zrobić, jakiś mus?

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[Elsabel]

Napisane przez lilianna90

Zasnął 20 minut temu w wózku i teraz nie wiem co robić, czy przekładać do łóżeczka czy go zostawić w tym wózku. A może z gondolą go położyć u siebie na łóżku?

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------


U mnie podobnie, mój po Polsce jeździć nie będzie, nie chce. U polskiego pracodawcy też nie chce pracować, bo najniższa krajowa na umowie a reszta pod stołem. I jeździ w systemie 3/1 i pewnie długo jeszcze pojeździ, ewentualnie może 2/1 kiedyś, bo zakredytowani jesteśmy po kokardę.

I jak to rozwiązałaś?

Napisane przez agadzie

No, w sumie nie trwa to długo, ale czasem zanim to mleko się zagotuje, kasza zgęstnieje i ostygnie to jednak chwila, także zawsze coś tam na podorędziu miałam.
Uf melduje że wreszcie wyszyscy zdrowi, ostatni rekonwalescent doszedł do siebie w 100% .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, niech już Wam teraz zdrowie dopisuje![1=e60e5454b131baabfef11f4 156e093bc04f95d5e_5ebdcd7 25ac57;87002333]Mój mały dzisiaj co chwilę się budzi i cyc, nie da matce się wyspać

Nati może wybierz się z tym do lekarza? Mnie nadal boli, ale ty chyba cesarke miałaś, więc może lepiej to sprawdzić.[/QUOTE]Biedna... Moja na szczęście ma tylko jedną pobudkę w nocy, inaczej sobie tego nie wyobrażam. Jak się nie wyśpię to jestem nerwowa a tu trzeba przetrwać kolejny dzień.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lilianna90]

Napisane przez Elsabel

I jak to rozwiązałaś?Super, niech już Wam teraz zdrowie dopisuje!Biedna... Moja na szczęście ma tylko jedną pobudkę w nocy, inaczej sobie tego nie wyobrażam. Jak się nie wyśpię to jestem nerwowa a tu trzeba przetrwać kolejny dzień.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zostawiłam w wózku a wózek obok mojej strony łóżka postawiłam. Spał do trzeciej.

[Lilly Greace]

Napisane przez lilianna90

Zostawiłam w wózku a wózek obok mojej strony łóżka postawiłam. Spał do trzeciej.

Super, mamy to mistrzynie organizacji

Mój spał od 20.30 do 1, później nakarmiony do 4 i od 4 już z nami do 6.15. co najlepsze, obudził się, zjadł i dał nam pospać do 7. Wyglądało to tak, że my jeszcze drzemalismy a on sobie pomiędzy nami leżał, rozglądał się, gugał do siebie. W sumie często to tak wygląda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lilianna90]

Napisane przez Lilly Greace

Super, mamy to mistrzynie organizacji

Mój spał od 20.30 do 1, później nakarmiony do 4 i od 4 już z nami do 6.15. co najlepsze, obudził się, zjadł i dał nam pospać do 7. Wyglądało to tak, że my jeszcze drzemalismy a on sobie pomiędzy nami leżał, rozglądał się, gugał do siebie. W sumie często to tak wygląda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z tą mistrzynią organizacji to po części prawda, sama jestem to muszę się tak organizować aby i z psem wychodzić i zakupy zrobić, obiad i wszystko inne w domu

[grejpfrutowa01]

Dzień dobry!
Rety rety moja panienka miała dzisiaj taka dobrą noc!
Pobudka przed 1 i o 4.
O od 4.30 spała do 7. Bez wymachów nóżek, pobudek, wiercenia się.
Aż mogę powiedzieć że prawie się wypłałam!

Napisane przez smerfetk_a

Moja bratowa z mamą miały warzywny ogródek i tam różne cuda, niestety zlikwidowały go, a przydałaby się teraz taka marchewka... Także mam tylko owoce
Właśnie, będzie mnóstwo jeżyn, co by z tego zrobić, jakiś mus?

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Jeżyny zamroź. Albo zesmaż. W sensie gar duży troszkę wody. Jeżyny do gara i niech się kotłują. Później cukier i do słoików. Zn dżem normalnie. Tyle że bez zelifixow.
Ciekawa jestem czy cukier w takim dżemie można zastąpić stewią/ksylitolem?

Agadzie, super że wszyscy już wykurowani!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olusiaa_]

Mojej corci tez gotowalam zwykle kasze i do.dzisiaj uwielbia manne albo kukurydzianke na mleku

U nas tez spoko nocka, 20-1-4-7

[e60e5454b131baabfef11f4156e093bc04f95d5e_5ebdcd725ac57]

Dzień dobry ☺

Wzięłam małego do łóżka i w końcu zasnął do teraz, więc jedna dłuższą drzemka była na szczęście. Już myślałam, że padne, bo ledwo do łóżka dotarłam wczoraj, a ten już wstał 😡

---------- Dopisano o 07:58 ---------- Poprzedni post napisano o 07:57 ----------

Napisane przez lilianna90

Z tą mistrzynią organizacji to po części prawda, sama jestem to muszę się tak organizować aby i z psem wychodzić i zakupy zrobić, obiad i wszystko inne w domu

Racja

---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 07:58 ----------

Napisane przez lilianna90

Zasnął 20 minut temu w wózku i teraz nie wiem co robić, czy przekładać do łóżeczka czy go zostawić w tym wózku. A może z gondolą go położyć u siebie na łóżku?

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------


U mnie podobnie, mój po Polsce jeździć nie będzie, nie chce. U polskiego pracodawcy też nie chce pracować, bo najniższa krajowa na umowie a reszta pod stołem. I jeździ w systemie 3/1 i pewnie długo jeszcze pojeździ, ewentualnie może 2/1 kiedyś, bo zakredytowani jesteśmy po kokardę.

No i ma rację Twój mąż. Ja to bym chciała, żeby mój chociaż większą firmę znalazł, bo jak słyszę teksty jego szefa to mi się moja stara robota przypomina. Mała rozwijającą się działalność, szefa kupila lexsusa, a ludziom wypłaty w ratach po 200 zł, bo nie zarabiamy na siebie I jak słyszę, że coś na siebie nie zarabia lub się nie opłaca to się zastanawiam po co to trzymać.

[AgataAgata9090]

Mój spał od 23 do 8 i jeszcze musieliśmy go wybudzac. Nie wiem czy to normalne czy zaczac się martwić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Ja Was podziwiam że na zegarek patrzcie która godzina i jak wstaje dziecko... Ja wstaje szybki cyc i spać... chyba że mam noc pt "muszę coś załatwić"
Muszę w końcu kreacje małej wybrać na chrzest... Ja pikole eeeee
I tort...
I mwnu..
Niby wszytsko załatwione a nic na 100%

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[Lilly Greace]

Napisane przez sQuaara

Ja Was podziwiam że na zegarek patrzcie która godzina i jak wstaje dziecko... Ja wstaje szybki cyc i spać... chyba że mam noc pt "muszę coś załatwić"
Muszę w końcu kreacje małej wybrać na chrzest... Ja pikole eeeee
I tort...
I mwnu..
Niby wszytsko załatwione a nic na 100%

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

A jakieś masz już preferencje co do kreacji? Lubię takie tematy

Napisane przez AgataAgata9090

Mój spał od 23 do 8 i jeszcze musieliśmy go wybudzac. Nie wiem czy to normalne czy zaczac się martwić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bym się nie martwiła, ale ja to ja, może źle mówię xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smerfetk_a]

Napisane przez AgataAgata9090

Mój spał od 23 do 8 i jeszcze musieliśmy go wybudzac. Nie wiem czy to normalne czy zaczac się martwić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bym się cieszyła tylko

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka