Weselny problem - chłopak i prezent

[plesiunia]

Mój chłopak oznajmił mi że we wrześniu mamy wesele i jest to nasze pierwsze wspólne wesele i to w dodatku w jego rodzinie.. praktycznie nikogo nie znam oprócz jego rodziców i rodzeństwa a impreza jest na 300 osób. I tu pytanie dołożyć się mu do kwoty która daje? on w ogóle nie chce o tym słyszeć czy może kupić jakieś wino i czekoladki? Chce zrobić jak najlepsze wrażenie na jego rodzinie

[chwast]

Napisane przez plesiunia

Mój chłopak oznajmił mi że we wrześniu mamy wesele i jest to nasze pierwsze wspólne wesele i to w dodatku w jego rodzinie.. praktycznie nikogo nie znam oprócz jego rodziców i rodzeństwa a impreza jest na 300 osób. I tu pytanie dołożyć się mu do kwoty która daje? on w ogóle nie chce o tym słyszeć czy może kupić jakieś wino i czekoladki? Chce zrobić jak najlepsze wrażenie na jego rodzinie

Rób jak chcesz, ja się nie dokładałam jak byłam z tż u jego rodziny. Kupiłabym jakiś drobiazg od siebie. W końcu nawet tych ludzi nie znasz.

[plesiunia]

Napisane przez chwast

Rób jak chcesz, ja się nie dokładałam jak byłam z tż u jego rodziny. Kupiłabym jakiś drobiazg od siebie. W końcu nawet tych ludzi nie znasz.

Ale nie chcę iść z pustymi rękami bo głupio... wesele na 300 osób a ja będę znała zaledwie rodziców i rodzeństwo mojego chłopaka i 2 kuzynów i 2 kuzynki

[sugarcandice]

moim zdaniem mimo wszystko powinnaś się dołożyć, wiadomo nie jakąś zawrotną sumę ale jednak, chyba że umówicie się że to Ty kupujesz kwiaty i czekoladki właśnie w każdym bądź razie ja czułabym się troszkę dziwnie wiedząc, że bawię się na weselu pary, której nie dałam jakiegoś, choćby najmniejszego prezentu, nawet jeśli mój chłopak dałby dużą sumę czy ekstra prezent

[Dotka90]

Kupiłabym czekoladki

[Satilla]

Jeśli chłopak nie chce słyszeć o dokładaniu się do koperty to nie nalegaj, ale kup ładny bukiet kwiatów.
I sprawa rozwiązana.

[chwast]

Napisane przez plesiunia

Ale nie chcę iść z pustymi rękami bo głupio... wesele na 300 osób a ja będę znała zaledwie rodziców i rodzeństwo mojego chłopaka i 2 kuzynów i 2 kuzynki

no to napisałam, że kupiłabym jakiś drobiazg

[plesiunia]

właśnie na zaproszeniu jest wierszyk że para nie chce kwiatów tylko wino dla pana młodego i słodycze dla panny młodej więc chyba to kupię

[Gwiazdeczka1978]

Kwiaty bym kupiła plus ewentualnie wino.

[plesiunia]

Napisane przez Gwiazdeczka1978

Kwiaty bym kupiła plus ewentualnie wino.

Para młoda kwiatów nie chce więc pewnie wino i jakieś ładnie zapakowane czekoladki

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

A jakie sukienki są teraz modne na weselach?

[Outlanderka]

Napisane przez plesiunia

właśnie na zaproszeniu jest wierszyk że para nie chce kwiatów tylko wino dla pana młodego i słodycze dla panny młodej więc chyba to kupię

I wkrótce nastąpi rozwód bo pan młody się rozpije a panna młoda przytyje od 300opakowań czekoladek i 300butelek wina.

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Napisane przez plesiunia

Para młoda kwiatów nie chce więc pewnie wino i jakieś ładnie zapakowane czekoladki

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

A jakie sukienki są teraz modne na weselach?

Nie patrz na modę tylko jak wyglądasz w danej sukience.

[plesiunia]

Napisane przez Outlanderka

I wkrótce nastąpi rozwód bo pan młody się rozpije a panna młoda przytyje od 300opakowań czekoladek i 300butelek wina.

Mój brat miał takie samo życzenie i jakoś nic się nie stało od 5 lat są małżeństwem i nie zapowiada się by coś się popsuło

[Dotka90]

Poza tym czekoladek i wina nie będzie po 300, bo zazwyczaj zaprasza się pary, wobec tego będzie po 150, a sądzę, że mniej, bo niektórzy kupią TYLKO wino, a inni TYLKO czekoladki

[sugarcandice]

to kup dobre wino i czekoladki, jeżeli chłopak nie chce słyszeć o dokładaniu się

[plesiunia]

Napisane przez sugarcandice

to kup dobre wino i czekoladki, jeżeli chłopak nie chce słyszeć o dokładaniu się

I chyba tak zrobię

[Madziunia93]

Dziewczyny, a jeśli zostałam zaproszona przez kolegę na ślub naszego wspólnego znajomego? Tzn. on i Pan Młody są przyjaciółmi, my jedynie znajomymi, a z moim kolegą mnie na razie nic więcej nie łączy... Więc wypadałoby się złożyć pół na pół czy jednak zostać przy tym, że jestem jedynie osobą towarzyszącą i kupić kwiaty + coś jeszcze? Oczywiście przegadam to jeszcze z kolegą i razem podejmiemy decyzję, ale chciałam wiedzieć, co myślicie

[plesiunia]

Napisane przez Madziunia93

Dziewczyny, a jeśli zostałam zaproszona przez kolegę na ślub naszego wspólnego znajomego? Tzn. on i Pan Młody są przyjaciółmi, my jedynie znajomymi, a z moim kolegą mnie na razie nic więcej nie łączy... Więc wypadałoby się złożyć pół na pół czy jednak zostać przy tym, że jestem jedynie osobą towarzyszącą i kupić kwiaty + coś jeszcze? Oczywiście przegadam to jeszcze z kolegą i razem podejmiemy decyzję, ale chciałam wiedzieć, co myślicie

Moim zdaniem nie powinnaś się dokładać ewentualnie kupić jakiś ładny bukiet kwiatów

[201803290936]

Napisane przez plesiunia

Mój chłopak oznajmił mi że we wrześniu mamy wesele i jest to nasze pierwsze wspólne wesele i to w dodatku w jego rodzinie.. praktycznie nikogo nie znam oprócz jego rodziców i rodzeństwa a impreza jest na 300 osób. I tu pytanie dołożyć się mu do kwoty która daje? on w ogóle nie chce o tym słyszeć czy może kupić jakieś wino i czekoladki? Chce zrobić jak najlepsze wrażenie na jego rodzinie

Kupiłabym jakieś bardziej wypasione, ładne zapakowane czekoladki (z tych bardziej ekskluzywnych) lub dobre wino / zestaw win (np. białe i czerwone, fajnie zapakowane), jeżeli chociaż trochę znasz się na winach / ma Ci ktoś doradzić. Nie bawiłabym się w kupowanie i tego i tego, bo to chodzi o symboliczny, miły gest, a spełnianie wszystkich punktów jakiegoś tam wierszyka. Lepiej jedną rzecz, a lepszą, niż byle co.

[plesiunia]

Napisane przez Doris1981

Kupiłabym jakieś bardziej wypasione, ładne zapakowane czekoladki (z tych bardziej ekskluzywnych) lub dobre wino / zestaw win (np. białe i czerwone, fajnie zapakowane), jeżeli chociaż trochę znasz się na winach / ma Ci ktoś doradzić. Nie bawiłabym się w kupowanie i tego i tego, bo to chodzi o symboliczny, miły gest, a spełnianie wszystkich punktów jakiegoś tam wierszyka. Lepiej jedną rzecz, a lepszą, niż byle co.

Właśnie tak myślę pewnie bym wzięła jakieś ferrero rocher chyba że podsuniecie jakiś lepszy pomysł

[Outlanderka]

Napisane przez plesiunia

Właśnie tak myślę pewnie bym wzięła jakieś ferrero rocher chyba że podsuniecie jakiś lepszy pomysł

Nie każdy lubi dany rodzaj czekoladek. Dla mnie akurat te wymienione mogą nie istnieć. Natomiast uwielbiam zwykle wedlowskie ptasie mleczko i prawie wszystkie czekoladki LINDT . Polecam Lindt

[_ema_]

Jak byłam w takiej sytuacji, to zrobiliśmy tak, że chłopak dawał kopertę i kwiaty, a ja do tego dołozyłam album na zdjęcia i zabawkę dla dziecka (jednocześnie były chrzciny). Mysle, że to ok rozwiązanie - jedna strona nie idzie z pustymi rękami a druga nie martwi się, że musiałaś dokładać.

[dawid_454]

na nasze pierwsze wesele moja narzeczona kupiła wino i pluszaka mimo tego, że nalegałem żeby nic nie kupowała... dlaczego Wy dziewczyny jesteście takie uparte:P?

[Kalini]

Można zapytać faceta jak on to widzi. Ale z reguły jest tak, że skoro jesteś zaproszona jako osoba towarzysząca, nie musisz dokładać się do kasy w kopercie.
Kupienie wina albo czekoladek (lub jednego i drugiego) to najlepsze rozwiązanie.

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

właśnie na zaproszeniu jest wierszyk że para nie chce kwiatów tylko wino dla pana młodego i słodycze dla panny młodej więc chyba to kupię

Hihi, pan młody wpadnie w alkoholizm, a panna młoda utyje
Ale mówiąc poważnie, uważam, że to dobry pomysł, kupowanie ciętych kwiatów w takim przypadku to wyrzucanie pieniędzy w błoto.
A najlepszym pomysłem jaki widziałam, to przynoszenie zabawek i książek, które miały być oddane do domu dziecka. Ja pewnie bym tak zrobiła albo poprosiła o książki dla nas

[ddas]

Napisane przez plesiunia

Mój chłopak oznajmił mi że we wrześniu mamy wesele i jest to nasze pierwsze wspólne wesele i to w dodatku w jego rodzinie.. praktycznie nikogo nie znam oprócz jego rodziców i rodzeństwa a impreza jest na 300 osób. I tu pytanie dołożyć się mu do kwoty która daje? on w ogóle nie chce o tym słyszeć czy może kupić jakieś wino i czekoladki? Chce zrobić jak najlepsze wrażenie na jego rodzinie

Jak szłam na wesele mojego obecnego szwagra, nie byliśmy nawet zaręczeni. Mimo to dostałam imienne zaproszenie z moim (teraz już mężem) i dołożyłam jakąś kwotę (nie za dużą ok. 100 zł - nie pracowałam wtedy).

[201803290936]

Napisane przez plesiunia

Właśnie tak myślę pewnie bym wzięła jakieś ferrero rocher chyba że podsuniecie jakiś lepszy pomysł

Bezpieczniej będzie im podarować jakieś belgijskie praliny, czekoladki mleczne - Lindt lub tego typu. Mniej oklepane i dobra jakościowo czekolada. Jeżeli masz w pobliżu jakiś sklep specjalistyczny ze słodyczami lub delikatesy, to najlepiej tam poszukać. Ferrero Roche jakoś mi się nie kojarzy z elegancją, czy ekskluzywnością. Wiele również zależy od opakowania. Można kupić kilka różnych czekoladek, batoników, ale zapakować w koszyczek - już będzie wyglądało super, a wcale nie musi kosztować majątku. Generalnie warto udać się do sklepu, który się z czymś takim specjalizuje. Ostatnio mi tak zrobili paczuszkę za 35 zł, a wyglądała świetnie i obdarowana osoba bardzo się cieszyła i zachwycała pięknym opakowaniem.

[Aramintha]

Napisane przez plesiunia

[/COLOR]A jakie sukienki są teraz modne na weselach?

Po lekturze wątków na modowym odnoszę wrażenie, że hitem tego sezonu weselnego są sukienki z Mohito. Tak więc postawiłabym na cokolwiek innego

Napisane przez Madziunia93

Dziewczyny, a jeśli zostałam zaproszona przez kolegę na ślub naszego wspólnego znajomego? Tzn. on i Pan Młody są przyjaciółmi, my jedynie znajomymi, a z moim kolegą mnie na razie nic więcej nie łączy... Więc wypadałoby się złożyć pół na pół czy jednak zostać przy tym, że jestem jedynie osobą towarzyszącą i kupić kwiaty + coś jeszcze? Oczywiście przegadam to jeszcze z kolegą i razem podejmiemy decyzję, ale chciałam wiedzieć, co myślicie

Skoro nie dostałaś osobnego, imiennego zaproszenia, to skupić się na tym, że jesteś osobą towarzyszącą i kupić kwiaty albo wino lub co tam innego para młoda sobie zażyczyła

[plesiunia]

Napisane przez Kalini

Można zapytać faceta jak on to widzi. Ale z reguły jest tak, że skoro jesteś zaproszona jako osoba towarzysząca, nie musisz dokładać się do kasy w kopercie.
Kupienie wina albo czekoladek (lub jednego i drugiego) to najlepsze rozwiązanie.

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------



Hihi, pan młody wpadnie w alkoholizm, a panna młoda utyje
Ale mówiąc poważnie, uważam, że to dobry pomysł, kupowanie ciętych kwiatów w takim przypadku to wyrzucanie pieniędzy w błoto.
A najlepszym pomysłem jaki widziałam, to przynoszenie zabawek i książek, które miały być oddane do domu dziecka. Ja pewnie bym tak zrobiła albo poprosiła o książki dla nas

Mój brat się jakoś nie rozpił a żona nie przytyła

Co zrobić by zrobić jak najlepsze wrażenie na reszcie rodziny?

[Shira Yuki]

Napisane przez Satilla

Jeśli chłopak nie chce słyszeć o dokładaniu się do koperty to nie nalegaj, ale kup ładny bukiet kwiatów.
I sprawa rozwiązana.

możesz dorzucić kupon totolotka,ostatnio staje się modny

[201803290936]

Napisane przez plesiunia

M
(...)
Co zrobić by zrobić jak najlepsze wrażenie na reszcie rodziny?

Nie przesadzaj z makijażem i strojem, baw się dobrze, nie upij, nie krzycz przy stole, nie pokazuj podwiązek w tańcu. Jak mają Cię polubić, to polubią, nieważne co przyniesiesz (oczywiście postaraj się o ładne opakowanie). A jak mają nie polubić, to nie polubią, chociażbyś była wzorem cnót wszelakich. Pomyśl tak: nie tylko Ty na nich powinnaś zrobić dobre wrażenie, ale i oni na Tobie. Nic na siłę. Pamiętaj również o sobie i swojej dobrej zabawie.

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Napisane przez Shira Yuki

możesz dorzucić kupon totolotka,ostatnio staje się modny

Chyba raczej przestaje, przecież ta moda od kilku lat trwa.

[plesiunia]

Napisane przez Doris1981

Nie przesadzaj z makijażem i strojem, baw się dobrze, nie upij, nie krzycz przy stole, nie pokazuj podwiązek w tańcu. Jak mają Cię polubić, to polubią, nieważne co przyniesiesz (oczywiście postaraj się o ładne opakowanie). A jak mają nie polubić, to nie polubią, chociażbyś była wzorem cnót wszelakich. Pomyśl tak: nie tylko Ty na nich powinnaś zrobić dobre wrażenie, ale i oni na Tobie. Nic na siłę. Pamiętaj również o sobie i swojej dobrej zabawie.

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------



Chyba raczej przestaje, przecież ta moda od kilku lat trwa.

Ahh to to ja akurat wiem nie wiem czemu ale strasznie się tym stresuję bo dawno nie byłam na weselu a to jest nasze pierwsze jako para