Brązowowłose - ploty i inne głupoty, a czasem jakieś farbowanie ;) część VII

[SceneQueene]

Napisane przez Carolajn

Hej interesuje mnie kolor Natalki tylko nie wiem jak go opisać i jakiej farby konkretnie szukać.

http://www.pudelek.pl/artykul/77494/...tacji_zdjecia/

http://i.wp.pl/a/f/jpeg/34485/natali..._FTN_0035.jpeg

http://www.echodnia.eu/apps/pbcsi.dl...H=600&border=0

http://przeambitni.com/wp-content/up...ia-siwiec3.jpg

http://i.wp.pl/a/f/jpeg/31691/All-ON..._edited-1.jpeg


To jakaś ciemna/gorzka czekolada?

Dokładnie. Coś jak 3.0

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

Napisane przez Mina1991

Witajcie

Zwracam się dziś z pytaniem odnośnie MIXTONÓW (z Welli).

Niewiele o nich wiem i chcę to nadrobić

- Czy mixton wymywa się jak szampon koloryzujący aż do "zera" czy też jest traktowany jak farba permanentna?

- Czy mixton dodajemy tylko przy koloryzacji permanentnej czy można dodać go do koloryzacji semi-permanentnej np. Wellą Color Touch?

Hej. Miks dodajesz do farby, więc trzyma on tyle samo co ona. Oczywiście, w międzyczasie może się trochę zmienić. Można go dodać również do farb półtrwałych.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[Weronisia]

Nie zgodzę się
Mixton wyplukuje się bardzo szybko. Przynajmniej u mnie. Po kilku myciach praktycznie znika.
Do Kolestona używam Mixton Kolestona a do Color Touch Mixton Color Touch. A więc oryginalne. Dodaję je wg przepisu z ulotki.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[SceneQueene]

No patrz, dziwnie. Kiedyś dodawalam i kolor był bez zmian dość długo.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[Beata.]

U mnie mixtony wyplukują sie bardzo szybko. Ale ja codziennie myję wlosy

[SceneQueene]

Ja również, bo inaczej się źle z tym czuje :-D. Ale pewnie każde włosy mają inaczej.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[Mina1991]

Dziękuję dziewczyny za pomoc

[Weronisia]

A może to zależy od mixtona? Ja używam 0/88 czyli niebieski. Niebieski barwnik wyplukuje się z włosów najszybciej, więc może ma to znaczenie. Może inne kolory mixtonow trzymają się dłużej? ...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pomidorek1]

Hej Dziewczyny
Dzięki waszym radom farbuję włosy Kolestonem 6/0 i jestem bardzo zadowolona, idealnie kryje siwe.
Teraz mam pytanie o mixton. Na odrosty zużyję całą tubkę 6/0, a na długość całą tubkę 7/0. Ze wzoru wychodzi mi, że mam dać 5cm mixtonu. Tylko nie wiem czy mam go dać po 5cm do każdej z farb, czy podzielić i do każdej dać po 2,5cm?

[Weronisia]

Ja na całą tubke dałabym te 5 cm.
2,5cm u mnie by nic nie dało. Ja tyle daję na pół tubki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pomidorek1]

Dziękuję
Już nie mogę się doczekać jutrzejszego farbowania, pierwszy raz będę używać mixton, i jestem bardzo ciekawa jaki wyjdzie mi kolor.

[Beata.]

Pomidorku musisz miec bardzo gęste wlosy, skoro dwie tubki farby Ci zejdą .
co do mikstonu to zgadzam się z Weronisią

[pomidorek1]

Napisane przez Beata.

Pomidorku musisz miec bardzo gęste wlosy, skoro dwie tubki farby Ci zejdą .
co do mikstonu to zgadzam się z Weronisią

Włosy mam średnio gęste i wycieniowane, a farby tyle zużywam bo niestety nie umiem jej nałożyć pędzelkiem
Mieszam ją w miseczce i nakładam rękami, a żeby żadnego miejsca nie ominąć nakładam ją bardzo obficie. Niestety inaczej nie potrafię.
Cenowo mi się to zbytnio nie opłaca, bo za te 2 tubki Kolestona z utleniaczami płacę w sklepie stacjonarnym 70zł, a u mnie osiedlowa fryzjerka bierze za farbowanie z obcięciem i modelowaniem tylko 60zł, ale boję się że jakbym do niej poszła to by mi włosy wyszły ciemno brązowe, prawie czarne, a nie po to je rozjaśniałam.
A jeszcze się zastanawiałam czy do tej farby Koleston nie można by dać więcej tego utleniacza? Nie 60ml, tylko dajmy na to 100ml, nie wiecie czy tak można?

[mcromance]

Napisane przez pomidorek1

A jeszcze się zastanawiałam czy do tej farby Koleston nie można by dać więcej tego utleniacza? Nie 60ml, tylko dajmy na to 100ml, nie wiecie czy tak można?

Nie można Producent takie proporcje zalecił, bo tak mu optymalnie musiało wyjść z testów na skuteczność koloryzacji.
To tak jakbyś robiła ciasto i chciała dodać prawie podwójna ilość masła roślinnego na tą sama ilość cukru i mąki. Wyszłoby za rzadkie i finalnie mogłoby się nie upiec wcale lub bardzo nierównomiernie.

Żeby ci taniej wyszło możesz spróbować kupić farbę na allegro ewentualnie.



A tak ogólnie to siema dziewczyny
Zaglądam tu prawie codziennie, ale nic nie pisze, bo mam staż 8h dziennie i potem jeszcze dorabiam przez neta dodatkowo i już mi nie zostaje czasu ani sił, żeby coś sensownego sklecić

[SceneQueene]

Napisane przez Weronisia

A może to zależy od mixtona? Ja używam 0/88 czyli niebieski. Niebieski barwnik wyplukuje się z włosów najszybciej, więc może ma to znaczenie. Może inne kolory mixtonow trzymają się dłużej? ...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Myślę, że tak. Wiem jak niebieski leci, nawet po dawnych farbach typu granatowa czerń.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[Weronisia]

Napisane przez pomidorek1

Dziękuję
Już nie mogę się doczekać jutrzejszego farbowania, pierwszy raz będę używać mixton, i jestem bardzo ciekawa jaki wyjdzie mi kolor.

Mixton mocno przyciemnia, więc się nie zdziw jak ci wyjdą ciemniejsze niż się spodziewasz. Dopiero po ok. 3 -4 myciach kolor jest taki jak powinien być.
Ja zaraz po zmyciu farby doznaje szoku i się pocieszam, że po paru myciach będzie lepiej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nyankasia]

Hej W grudniu pisałam w tym wątku, że chcę się pozbyć bordowego koloru na włosach. Doradzono mi wtedy abym najpierw zrobiła kąpiel rozjaśniającą, bo ciężko z czerwieni zejść, a potem nałożyła farbę fryzjerską. Na fryzjerską nie było mnie stać, a kąpieli się bardzo bałam, dlatego jednak zafarbowałam się tym co miałam w domu - Palona Kawa z Joanny Naturii. Oczywiście na początku było bardzo fajnie, ale z czasem jak to farby z Joanny mają w zwyczaju, kolor zaczął ciepleć. I obecnie widać rude/czerwone refleksy. Oczywiście kolor nie jest aż taki mocny jak ten wcześniejszy, który chciałam ukryć, ale i tak jest drażniący. Postanowiłam jednak zastanowić się głębiej nad tą kąpielą rozjaśniającą i zdecydować się na farbę fryzjerską.

1. Czy ta kąpiel rozjaśniająca jest konieczna? Ponoć rozjaśnia do bardziej rudego koloru, a ja właśnie tego się obawiam.
2. Czy wystarczyłaby mi jedna kąpiel? Jak miałabym ją przygotować żeby była naprawdę jak najmniej szkodliwa dla moich włosów (które są wrażliwe i łatwo się łamią, wypadają).
3. Jaką polecacie farbę fryzjerską (najlepiej łatwo dostępną), jaki kolor, jaka firma najlepsza - tak żeby faktycznie wyszedł chłodny brąz lub chłodny ciemny brąz (ważne, że nie czerń, chyba, że byłaby tylko na początku a po kilku myciach byłby już ciemny brąz - to może być)? I najlepiej żeby trzymała w miarę długo.

Z mojego doświadczenia: kiedyś farbowałam Garnierem, Prestiżowy Ciemny Brąz, który wyszedł kruczoczarny i dopiero po 3 miesiącach codziennego mycia głowy ukazał się ten prestiżowy brąz z opakowania. To dla mnie za długo. Ponoć farby z Garniera wychodzą zdecydowanie za ciemno i najlepiej wybierać odcień a nawet dwa odcienie jaśniejszy - mogłabym spróbować z jasnym lub średnim brązem, ALE boję się, że mógłby się wtedy wypłukiwać do rudości. (Znam oznaczenia na opakowaniach farb, ale Garnier ma swoją numerację.)

[SceneQueene]

1. Jeśli zrobisz kąpiel na ciepłym brązie najprawdopodobniej będzie rudo. Jeśli byś ją jednak zrobiła, na taki rudy mogłabyś położyć popielaty brąz, np 5.1 czy 4.1, ponieważ popiel, czyli 1 z likwidowaniem rudości dobrze sobie radzi.
2. Tak bo nie chcesz zejść do blondu tylko do lekko jaśniejszych włosów. Ja mieszam oxydant 6% lub 9% z rozjaśniaczem w tej samej proporcji i do tego dodaję trochę szamponu. Potem ze dwa porządne mycia, odżywianie i farba.
3. Wella Koleston, Alfaparf, Majirel to moje fryzjerskie pewniki. Dobrze dobrane wychodzą prześlicznie.

[nyankasia]

Dziękuję A gdybym jednak się nie zdecydowała na kąpiel (kurczę za bardzo się boję, że je spalę, a się na tym nie znam w ogóle), to czy mogłabym pofarbować włosy na na przykład 3,0 Majirel (głęboki ciemny brąz)? Lub 4,15 Majirel (brąz popielato-mahoniowy)? Lub 5,12 (jasny brąz popielato-opalizujący). W sensie czy sama farba mogłaby ochłodzić mój kolor? No i która byłaby najlepsza pod względem ochłodzenia?

A i z Welli Koleston Perfect jestem zainteresowana odcieniem 4/71 brązowy - popielaty średni brąz. Natomiast z Alfaparf (color evolution) "popielate" są tylko blondy, z tego co widzę.

A wygląda to obecnie mniej więcej tak, pod słońce/pod światło:

W ciemnym pomieszczeniu włosy wydają się być zwyczajnie brązowe.
Teraz doszedł do tego odrost, nie rzuca się specjalnie w oczy w ciemnym pomieszczeniu, ale już temperaturą się odznacza - odrost jest mysi, ciemnobrązowy, a reszta oczywiście zdecydowanie za ciepła. Nie umiem farbować bez ruszania odrostu, więc pewnie zafarbowałabym całość i ciężko byłoby mi porównać wtedy z odrostem czy dobrze wybrałam kolor (chodzi o to, że chcę zapuścić swój naturalny odrost ale żeby się za bardzo nie odróżniał, przede wszystkim temperaturą koloru).

Jak długo się farby z tych firm trzymają?

[SceneQueene]

Kochana po kąpieli po 3.0 będzie czarno, po 4.15 znowu pokaże się czerwony refleks, więc jestem za Kolestonem

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Ps masz piękny kolor teraz, szczerze. A co do farb, Koleston jest z nich chyba najbardziej trwały, uwielbiam te farby.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[nyankasia]

Jednak nie decyduję się na kąpiel, nie robiłam tego nigdy i spaliłabym sobie włosy niewielką wiedzą. Wolę po prostu przykryć ten kolor co jest. Czyli Wella Koleston 4/71 byłaby najlepsza Twoim zdaniem? Jak szybko się spierają kolory Welli?

Dziękuję, mi jednak bardzo "wadzi" zbyt ciepły kolor i musiałabym albo co miesiąc farbowac odrosty, albo raz a porządnie ochłodzić i zapuścić naturalny, a na naturalnym właśnie mi najbardziej zależy :<

PS. Chyba, że poprosiłabym kogoś o zrobienie bardzo delikatnych pasemek w chłodnym brązie tak żeby kolor naturalniej się zlewał? Nie wiem w sumie czy to dobry pomysł.

[SceneQueene]

Jeśli nie zdecydujesz się na kąpiel, wybrałabym Wellę 4/71 lub Majirel 5/12. Różnica między nimi będzie taka, że poziom 4 wyjdzie ciemniej i na pewno mocniej pokryje- poziom 5 jest jednak o cały ton jaśniejszy, więc krycie może być słabsze. Uważałabym jednak z trzymaniem długości 4, żeby nie wyszło za ciemno- po prostu obserwuj kolorek i ewentualnie skróć czas z 5 minut. Ja bym farbowała tą Wellą. Używałam od nich różnych poziomów, trwałość była naprawdę imponująca- nawet platynowe blondy nie robiły się nieświeże.

[nyankasia]

Dziękuję I chyba się na tą Wellę skuszę. Kolor może mi wyjść ciemny, jestem do tego przyzwyczajona, nie byłabym zdziwiona gdyby wyszedł bardzo ciemny brąz, ale nie chcę tylko tej nieszczęśnej czerni, kruczej czerni.

[SceneQueene]

Takiej na pewno nie będzie. Nie ma za co. Trzymam kciuki, żeby Ci ładnie pokryło!

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[Weronisia]

A ja absolutnie odradzam 4/71 .
Kolor jest piękny, ale wyplukuje się na rudo, a tego przecież chcesz uniknąć!
Nie wiem po co w ogóle tak kombinować?
Gdy włosy są za rude/czerwone, to powinno się kłaść naturę czyli z zerem po przecinku, a żeby ochlodzic, to tylko mixtonem niebieskim. Innego sposobu nie ma.
Żadna farba z jedynką po przecinku nie jest dość chłodna.

Jeśli na prawdę chcesz chłodny odcień to kupuj tylko z zerem czyli np. 5/0 i do tego mixton niebieski a na pewno będziesz zadowolona.

Piszę to z własnego doświadczenia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Beata.]

Popieram
I aby faktycznie ochlodzić kolor potrzeba kilku farbowań , bo jednym efekt będzie krótkotrwaly

[rumpleteazer]

Ja też potwierdzam. XX/1 nie da sobie rady z tak rudawymi włosami. Nie ma szans.

[masija]

Cześć

Przychodzę do Was z prośbą o pomoc. Może Wy mi pomożecie
SceneQueene niestety coś nie wyszło z moim farbowaniem

No ale do rzeczy: wkleję początek mojej historii https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=877

i resztę z wczoraj z innego wątku

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...8&postcount=45

Wybaczcie, że tak ale nie mogę kopiować tekstu, nie wiem czemu

[kathy579]

Napisane przez masija

Cześć

Przychodzę do Was z prośbą o pomoc. Może Wy mi pomożecie
SceneQueene niestety coś nie wyszło z moim farbowaniem

No ale do rzeczy: wkleję początek mojej historii https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=877

i resztę z wczoraj z innego wątku

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...8&postcount=45

Wybaczcie, że tak ale nie mogę kopiować tekstu, nie wiem czemu

musiało być coś nie tak zepsute:

za mocny oxydant, za długo farba była na odroście,ja bym postawiła na dobrą jakościowo farbę profesonalną np Wella, użyła koloru naturalnego lub zalecanego na włosy siwe, farbowanie od dołu - odrosty na końcu (wiem że to trudne i dużo zabawy)

[kathy579]

jak myślicie czy kolor z foty t 6.3?
bardzo fajny kolor.

[masija]

Napisane przez kathy579

musiało być coś nie tak zepsute:

za mocny oxydant, za długo farba była na odroście,ja bym postawiła na dobrą jakościowo farbę profesonalną np Wella, użyła koloru naturalnego lub zalecanego na włosy siwe, farbowanie od dołu - odrosty na końcu (wiem że to trudne i dużo zabawy)

Właśnie wcześniej farbowałam Wellą Color touch 6/0.
I też podobne cyrki mi się robiły

A jeżeli nie nakładałabym farby na całe włosy tylko chciałabym farbować odrosty, no a ewentualną resztkę farby wetrzeć w resztę włosów żeby je tylko odświeżyć? To chyba może być?