|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2018-10-28, 19:17 | #4621 |
Arctium lappa L.
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 769
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
To ja się wyłamię: dostawałam komplementy, gdy farbowałam, również na jaśniejsze kolory (mówili, że piękne, nawet jak były sianowate i zniszczone). Zachwycali się czerwienią, rudościami i kruczą czernią, a ja stosowałam milion masek i olejów.
Niestety, gdy zapuściłam dłuższe (do zapięcia stanika), przestałam farbować i nosić fajne cięcia (boby, long boby, jakieś ukośne grzywki itd.), już nikt nie komplementuje, bo włosy mam... przeciętne. Takie jak ma milion Polek. Ciemny ciepławy blond, dość cienkie, miękkie, mało gęste. Po prostu takie... normalnie przeciętne. |
2018-10-29, 01:51 | #4622 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 7 631
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Ja najwięcej włosowych komplementów zbierałam po zrobieniu encanto i powrocie do farbowania na ciemny brąz. W sumie nic dziwnego skoro zazwyczaj chodziłam albo w koczku albo w lekko napuszonych falach, wiec była to raczej dosyć widoczna zmiana
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2018-10-29, 08:52 | #4623 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Cytat:
Cytat:
|
||
2018-10-31, 16:01 | #4624 |
Bot
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 11 718
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Czasami dostaję komplementy, jak ktoś lubi burzę ciemnych faloloków. Zanim zaczęłam włosomaniaczyć zdarzyło mi się usłyszeć, czy się nie umiem uczesać, bo bardzo mi się potrafią spuszyć.
Ostatnio zamiast czystego oleju rycynowego używam Salicylolu, bo mi się trochę skóra nad karkiem buntuje. Ogólnie od kilku miesięcy miewam takie problemiki ze skórą, byłam z tym u dermatologa. Pomyślałam, że żeby jakoś wesprzeć ją na co dzień, kupię sobie delikatniejeszy i z przeznaczeniem preparat do mycia, gdy mi się skończy ten, którego używałam i tak zrobiłam. Właściwie natchnęła mnie do tego próbka olejku pod prysznic, którą w końcu wypróbowałam. Przy okazji zakupów w sklepie Ziaji wpadł mi w oko szampon z tej samej serii (kuracja dermatologiczna AZS) i wiedziona potrzebą (bo przecież na zakupy włosowe tak sobie jest ban, dopóki nie skończą się moje zapasy ) też go wzięłam. Teraz używam do mycia tylko jego, skóra się jeszcze nie uspokoiła, ale muszę przyznać, że włosy mam po nim bardzo ładne, a od soboty nie używałam żadnej odżywki. Tak sobie myślę, że choć kolekcjonowanie kosmetyków sprawiało mi frajdę na początku włosomaniactwa, to jednak lepiej kupować tyle, ile trzeba, a nie na zapas. Zwłaszcza zakupy przez internet stwarzają ryzyko, bo człowiek sobie myśli, że skoro już zamawia, to więcej zamówi, bo dostawa itd... przynajmniej ja tak myślałam. A teraz sobie siedzę z maseczką na włosach zawiniętych w turban. Ecolab nawilżająca, w moim odczuciu "popularna", bo często mi się przewijała przed oczami na blogach, grupach. Ktoś mi ją oddał, bo się nie sprawdzała, ale mi też szału nie robi. Chyba, że mnie dziś zaskoczy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
contra negantem principia non est disputandum |
2018-10-31, 20:40 | #4625 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
chimay sianko dziękuje
Użyłam dzisiaj pierwszy raz szampony z Yope, no i póki co tak se. Ma fajny zapach, na pewno nie rypie czyli na plus, za to konsystwncja wodnista i kiepsko się pieni. Przywykłam do delikatnych ale gęstych i dobrze się pieniących szamponów i mydeł. Chyba muszę wygrzebać w domu rodzinnym czepek, prezent sprzed kilku lat, którego nigdy nie użyłam. Porównując zdjęcia włosów tych sprzed ponad 2óch lat do obecnego siana przez ostatnie kilka miesięcy próbowałam nawet wracać do tamtych kosmetyków. I nic. Teraz zaświtało mi, że wtedy namiętnie ładowałam namaskowane włosy pod reklamówki i ręcznik. To już chyba mój ostatni trop i więcej pomysłów nie mam. Jako, że moje podejście do używania jednorazowych reklamówek mocno się zmieniło stawiam na wielorazowy czepek
__________________
aktualizacje |
2018-11-02, 19:48 | #4626 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Hej
Od wczoraj zaczęłam pić skrzypokrzywe i zażywać Biotebal Powinnam jeszcze regularnie olejować ale nie wiem jak to ogarnąć z moim grafikiem |
2018-11-02, 21:45 | #4627 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 15 487
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Ja od dziś kozieradka, i leżę śmierdząca oprócz tego witaminy z dha dla kobiet e ciąży,d3 i pije pokrzywe.
Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka
__________________
Nie używamy cukru 10.03.2019 tp 17.03.2019-Zuzia |
2018-11-03, 08:15 | #4628 |
Zadomowienie
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
A u mnie pielęgnacją wygląda na dzień dzisiejszy następująco:
-szampon- pharmaceris opóźniający siwienie i stymulujący wzrost. Bardzo przyjemny szampon, drogi ale nie powoduje podrażnień, swędzenia, nie plącze włosów a moją skórę głowy łatwo czymś zdenerwować -maska- kallos mango, tuningowana na zmianę oliwą z oliwek, miodem, żółtkiem, gliceryną, czasem solo - wcierka banfi w tygodniu- zbliżam się do końca pierwszego opakowania i w weekend bandi - odżywka w sprayu bez spłukiwania swiss regenerująca - zdecydowanie ułatwia rozczesywanie, dyscyplinuje włosy, bardzo ją lubię - silikonowe serum na końcówki toni&guy tropikalne- jak dla mnie trochę za lekkie i muszę używać z 10 pompek żeby cokolwiek na włosach było, jak na słabą jakość za drogie - szczotka z włosia dzika- porzuciłam tangle teezera na rzecz dzika i jestem baaaardzo zadowolona. Mam kręcone, gęste, plączące się włosy i bez problemu można je ta szczotką rozczesać, włosie jest miękkie to prawda ale mokre włosy bez problemu rozczesuje. - tabletki solgar skóra, włosy, paznokcie- niedługo kończę pierwszy miesiąc więc za wcześnie by cokolwiek powiedzieć ale na pewno kupię następne opakowanie bo widzę, że paznokcie mi się wzmocniły. Coś z tej pielęgnacji na pewno działa, bo muszę grzywkę podcinać co 2 tygodnie, jakieś minimalne baby hair na linii czoła się pojawiły, w zeszłym roku na jesień mocniej liniałam, w tym roku jest całkiem dobrze. Mam na ten moment włosy do połowy pleców i w sumie od roku jestem w tym punkcie, ciężko ruszyć do przodu, zniszczenia już ścięłam i przyrost widzę niestety tylko na grzywce którą i tak obcinam Edytowane przez houseofcolours Czas edycji: 2018-11-03 o 08:16 |
2018-11-03, 10:14 | #4629 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3 298
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Ja od wczoraj biorę Vitapil, bo mam wrażenie, że włosy ostatnio troche bardziej mi lecą. Kiedyś mi pomogl więc mam nadzieję, że tym razem też zadziała
Co do innych kosmetyków to używam: Szampony: - Dr Sante Aloe Vera (do pierwszego mycia), - Dermedic - normalizujący do włosów przetłuszczających sie i skłonnych do wypadania (do drugiego mycia, zostawiam go na chwilę na głowie). Maski (wmasowuje po umyciu, chwile odczekuje i zmywam) : - Dr Sante Aloe Vera, - Kallos Latte. Wcierka: - Dermena lotion przeciw wypadaniu włosów (codziennie), - Oliprox - na swędzenie (raz w tygodniu). Na końcówki serum Isana Oil Care. Raz w tygodniu olejowe olejem kokosowym. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Franiczka88 Czas edycji: 2018-11-03 o 10:15 |
2018-11-03, 10:39 | #4630 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-11-03, 11:40 | #4631 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Cytat:
Nie mogę się zdecydować, czy robić już encanto, czy później. Z jednej strony mam już spuszoną warstwę wokół głowy, z drugiej włosy na długości straciły gładkość i o wiele łatwiej mi zrobić z nich jakieś upięcie. Niestety wszelkie kitki i warkocze to nie są moje fryzury i wyglądam w nich raczej kiepsko, a rozpuszczonych nie mogę nosić. |
|
2018-11-04, 08:02 | #4632 |
Zadomowienie
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Dla mnie kozieradka była nie do zaakceptowania, smród rosołu czułam całodobowo, ten zapach jakby się w ogóle nie ulatniał. Śmierdziały mi czapki, poszewki, kaptury kurtek. Miałam wrażenie, że ludzie których mijam na ulicy czują ode mnie rosół (może nawet i tak było). Po 2 tygodniach zrezygnowałam.
|
2018-11-04, 09:18 | #4633 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
A ja chyba nigdy nie zrozumiem fenomenu niecheci do rosolkowej woni kozieradki. Nie lubie rosolu, kozieradke wcieralam - zapach byl mi obojetny.
Najgorszym smrodem w moim zyciu ktory wtarlam we wlosy bylo mumio rozpuszczone w wodzie i z dodatkiem olejku szalwiowego (chyba), walilo jak zintensyfikowany zapach fajek. To ja juz wole zapach jedzenia, serio. Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje |
2018-11-04, 09:26 | #4634 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-11-04, 12:01 | #4635 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Dla mnie kozieradka wali jak kocie siki.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
|
2018-11-04, 14:36 | #4636 |
Bot
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 11 718
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
A mi zapach kozieradki w ogóle nie przeszkadza, w dodatku nie czuję go po umyciu włosów. Może są różne kozieradki. Ja używam sproszkowanej marki Flos (chyba najtańsze sypane ziółka) z apteki.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
contra negantem principia non est disputandum |
2018-11-04, 20:21 | #4637 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3 298
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Ja również nie miałam problemu z zapachem kozieradki, dla mnie nie był mocny Ale wolę po prostu gotowe wcierki
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-11-05, 21:13 | #4638 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Mamy rozna wrazliwosc na zapachy i rozne preferencje. Mnie rosolek nie przeszkadzal, komus innemu tak.
Ja juz tylko gotowe wcierki stosuje. Nie chce mi sie bawic. Szczytem moich mozliwosci jest niezapominanie o kupieniu drozdzy. Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje |
2018-11-06, 09:34 | #4639 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 15 487
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Tez wole gotowe xd dla mnie zapach kozieradki, może być ale najgorzej ze czuć go po umyciu rano włosów xd
Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka
__________________
Nie używamy cukru 10.03.2019 tp 17.03.2019-Zuzia |
2018-11-06, 11:18 | #4640 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 170
|
problem z wlosami :(
czesc kochane !
kolejny raz zwracam sie po porade do Was Niezawodnych od zawsze kombinowalam z wlosami, a to rozjasnienie, a to przyciemnienie i tak w kolo.... pozniej postanowilam zostac tylko przy blondzie i tak juz od 3 lat, co 6-8 tygodni chodze na sam odrost. bardzo zalezalo mi na tym zeby zapuscic wlosy ale zawsze tyl bardzo szybko mi rosl a przody i boki jakby ciagle staly w miejscu wiec za kazdym razem moje proby zapuszczania konczyly sie na tym ze ciagle dorownywalam ten tyl do przodu i takim sposobem moje wlosy sa zawsze troche do polowy szyi i nigdy dluzsze... ostatnio zorientowalam sie ze moje wlosy sa strasznie zniszczone a szczegolnie koncowki tak bardzo sie krusza ze po prostu tragedia, wygladam jakbym byla obcieta na malpe postanowilam ze poprosze fryzjerke o lekkie przyciemnienie gory tak zeby zblendowala sie z odrostem i zostawie wlosy w spokoju zeby zaczely mi odrastac, zaczelam sie interesowac, olejowac, wcierki z jantara, maski ale dalej zero postepu... tyl juz siega za ramiona a gora i boki jakas masakra..... niektore wlosy na czubku glowy maja po jakies 6cm domyslam sie dlugotrwale rozjasnianie +prostowanie dalo im troche po tylku ale zabieg wykonywalam zawsze u fryzjerki wiec nie spodziewalam sie ze doprowadzi to do takich konsekwencji... moje wlosy z natury sa cienkie. Co mi radzicie ? wiem, ze nie pozwole sobie juz nigdy wiecej na rozjasnianie tylko teraz pytanie co zrobic zeby one w koncy "odzyly" ? nie odwaze sie na radykalne ciecie na chlopaka nie wiem tylko czy przefarbowac calosc na kolor zblizony do naturalnego i podciac znowu konce, czy na jakis czas w ogole zostawic je takie jakie sa tzn. gora przyciemniona do naturalnego a konce nadal bardzo blond i niech sobie rosna swoim tempem i zyja swoim zyciem ? jak doprowadzic je do skladu i w koncu zapuscic zeby wygladac jak czlowiek dziekuje za Wasze rady Edytowane przez xpaulaax Czas edycji: 2018-11-06 o 13:10 |
2018-11-06, 14:54 | #4641 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3 298
|
Dot.: problem z wlosami :(
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-11-06, 18:39 | #4642 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Od dzis jestem szczesliwa posiadaczka Sebka do wypadajacych - balsamu. Taki troche powrot do przeszlosci.
Rossmann zrobil mi tez mila niespodzianke, bo za chyba 9,90 nabylam 150 ml mojego ulubionego Biovaxa kawiorowego. Jak sobie przypomne ze one kiedys mialy 100 ml i kosztowaly wiecej... Co do rozjasnianych wlosow - no ni huhu nic po za regularnym cieciem chocby o centymetr, szczegolnie tego przodu gdzie wlosy sie pewenie krusza - nie pomoze. Ja mimo 7 lat bawienia sie z maskami i olejami, zejscia z calosci rozjasnianych i tak najbardziej porozwalane mam kosmyki przy twarzy. Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje |
2018-11-07, 07:10 | #4643 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 15 487
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Cytat:
Fajny ten biovax kawiorowy ? 14.11 idę wreszcie końcówki podciac Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka
__________________
Nie używamy cukru 10.03.2019 tp 17.03.2019-Zuzia |
|
2018-11-07, 07:37 | #4644 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Krak�w
Wiadomości: 94
|
Dot.: problem z wlosami :(
Cytat:
Wysłane z mojego SM-J730F przy użyciu Tapatalka |
|
2018-11-07, 07:44 | #4645 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Cytat:
Dla mnie to jest najlepszy Biovax, ja polecam, ale wiadomo dla każdego coś innego.
__________________
aktualizacje |
|
2018-11-07, 08:36 | #4646 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3 298
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-11-07, 08:47 | #4647 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
U mnie działał zawsze pięknie w poprzednich latach.
__________________
aktualizacje |
2018-11-07, 09:37 | #4648 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3 298
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Kurcze to chyba sie skuszę, ostatnio włosy mi bardziej lecą
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-11-07, 10:10 | #4649 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Ten Sebek kilka lat temu był tu na wątku słynny i zbierał raczej pozytywne recenzje. Teraz dodatkowo upolowałam za 22 zł w rossmanie.
__________________
aktualizacje |
2018-11-07, 10:44 | #4650 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: centralna
Wiadomości: 11 570
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Sebek jak seboratin? Czy to coś innego?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nadal myślimy nad tym, co kupujemy Piękno rodzi się w bólach niestety 290cc anatomy 29.04.2017 piękna data |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:32.