Zapuszczanie włosów cz. VII - Strona 155 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-10-28, 19:17   #4621
okrytonasienna
Arctium lappa L.
 
Avatar okrytonasienna
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 769
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

To ja się wyłamię: dostawałam komplementy, gdy farbowałam, również na jaśniejsze kolory (mówili, że piękne, nawet jak były sianowate i zniszczone). Zachwycali się czerwienią, rudościami i kruczą czernią, a ja stosowałam milion masek i olejów.
Niestety, gdy zapuściłam dłuższe (do zapięcia stanika), przestałam farbować i nosić fajne cięcia (boby, long boby, jakieś ukośne grzywki itd.), już nikt nie komplementuje, bo włosy mam... przeciętne. Takie jak ma milion Polek. Ciemny ciepławy blond, dość cienkie, miękkie, mało gęste. Po prostu takie... normalnie przeciętne.
okrytonasienna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-29, 01:51   #4622
czekoladka3
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka3
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 7 631
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Ja najwięcej włosowych komplementów zbierałam po zrobieniu encanto i powrocie do farbowania na ciemny brąz. W sumie nic dziwnego skoro zazwyczaj chodziłam albo w koczku albo w lekko napuszonych falach, wiec była to raczej dosyć widoczna zmiana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
czekoladka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-29, 08:52   #4623
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez Wolha wRedna Pokaż wiadomość
Ja akurat wiele razy usłyszałam komplementy na temat włosów, ale nie wiem czy jest to jakieś wielkie wow, bo słyszałam je zarówno kiedy o nie zadbałam, jak i wcześniej kiedy były spalonym sianem
No bo Twoje włosy akurat się wpisują w definicję włosów za którymi obejrzałabym się na ulicy

Cytat:
Napisane przez okrytonasienna Pokaż wiadomość
To ja się wyłamię: dostawałam komplementy, gdy farbowałam, również na jaśniejsze kolory (mówili, że piękne, nawet jak były sianowate i zniszczone). Zachwycali się czerwienią, rudościami i kruczą czernią, a ja stosowałam milion masek i olejów.
Niestety, gdy zapuściłam dłuższe (do zapięcia stanika), przestałam farbować i nosić fajne cięcia (boby, long boby, jakieś ukośne grzywki itd.), już nikt nie komplementuje, bo włosy mam... przeciętne. Takie jak ma milion Polek. Ciemny ciepławy blond, dość cienkie, miękkie, mało gęste. Po prostu takie... normalnie przeciętne.
Mam koleżankę z włosami o długości i objętości podobnymi do moich, z tym że jej są naturalnie bardzo jasne i nosi je zawsze zaplecione w wysoki warkocz (z kucyka) i ciągle dostaje za ten warkocz komplementy. Czyli sprawdza się to co mówisz: wyrazisty kolor oraz charakterystyczna fryzura.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-31, 16:01   #4624
Swietusia
Bot
 
Avatar Swietusia
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 11 718
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Czasami dostaję komplementy, jak ktoś lubi burzę ciemnych faloloków. Zanim zaczęłam włosomaniaczyć zdarzyło mi się usłyszeć, czy się nie umiem uczesać, bo bardzo mi się potrafią spuszyć.

Ostatnio zamiast czystego oleju rycynowego używam Salicylolu, bo mi się trochę skóra nad karkiem buntuje. Ogólnie od kilku miesięcy miewam takie problemiki ze skórą, byłam z tym u dermatologa. Pomyślałam, że żeby jakoś wesprzeć ją na co dzień, kupię sobie delikatniejeszy i z przeznaczeniem preparat do mycia, gdy mi się skończy ten, którego używałam i tak zrobiłam. Właściwie natchnęła mnie do tego próbka olejku pod prysznic, którą w końcu wypróbowałam. Przy okazji zakupów w sklepie Ziaji wpadł mi w oko szampon z tej samej serii (kuracja dermatologiczna AZS) i wiedziona potrzebą (bo przecież na zakupy włosowe tak sobie jest ban, dopóki nie skończą się moje zapasy ) też go wzięłam. Teraz używam do mycia tylko jego, skóra się jeszcze nie uspokoiła, ale muszę przyznać, że włosy mam po nim bardzo ładne, a od soboty nie używałam żadnej odżywki. Tak sobie myślę, że choć kolekcjonowanie kosmetyków sprawiało mi frajdę na początku włosomaniactwa, to jednak lepiej kupować tyle, ile trzeba, a nie na zapas. Zwłaszcza zakupy przez internet stwarzają ryzyko, bo człowiek sobie myśli, że skoro już zamawia, to więcej zamówi, bo dostawa itd... przynajmniej ja tak myślałam.

A teraz sobie siedzę z maseczką na włosach zawiniętych w turban. Ecolab nawilżająca, w moim odczuciu "popularna", bo często mi się przewijała przed oczami na blogach, grupach. Ktoś mi ją oddał, bo się nie sprawdzała, ale mi też szału nie robi. Chyba, że mnie dziś zaskoczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
contra negantem principia non est disputandum
Swietusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-31, 20:40   #4625
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

chimay sianko dziękuje


Użyłam dzisiaj pierwszy raz szampony z Yope, no i póki co tak se. Ma fajny zapach, na pewno nie rypie czyli na plus, za to konsystwncja wodnista i kiepsko się pieni. Przywykłam do delikatnych ale gęstych i dobrze się pieniących szamponów i mydeł.


Chyba muszę wygrzebać w domu rodzinnym czepek, prezent sprzed kilku lat, którego nigdy nie użyłam. Porównując zdjęcia włosów tych sprzed ponad 2óch lat do obecnego siana przez ostatnie kilka miesięcy próbowałam nawet wracać do tamtych kosmetyków. I nic. Teraz zaświtało mi, że wtedy namiętnie ładowałam namaskowane włosy pod reklamówki i ręcznik. To już chyba mój ostatni trop i więcej pomysłów nie mam. Jako, że moje podejście do używania jednorazowych reklamówek mocno się zmieniło stawiam na wielorazowy czepek
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-02, 19:48   #4626
60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Hej

Od wczoraj zaczęłam pić skrzypokrzywe i zażywać Biotebal
Powinnam jeszcze regularnie olejować ale nie wiem jak to ogarnąć z moim grafikiem
60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-02, 21:45   #4627
Smerfetka696969
Zakorzenienie
 
Avatar Smerfetka696969
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 15 487
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Ja od dziś kozieradka, i leżę śmierdząca oprócz tego witaminy z dha dla kobiet e ciąży,d3 i pije pokrzywe.

Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka
__________________
Nie używamy cukru

10.03.2019 tp
17.03.2019-Zuzia
Smerfetka696969 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-11-03, 08:15   #4628
houseofcolours
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 1 852
GG do houseofcolours
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

A u mnie pielęgnacją wygląda na dzień dzisiejszy następująco:

-szampon- pharmaceris opóźniający siwienie i stymulujący wzrost. Bardzo przyjemny szampon, drogi ale nie powoduje podrażnień, swędzenia, nie plącze włosów a moją skórę głowy łatwo czymś zdenerwować

-maska- kallos mango, tuningowana na zmianę oliwą z oliwek, miodem, żółtkiem, gliceryną, czasem solo

- wcierka banfi w tygodniu- zbliżam się do końca pierwszego opakowania i w weekend bandi

- odżywka w sprayu bez spłukiwania swiss regenerująca - zdecydowanie ułatwia rozczesywanie, dyscyplinuje włosy, bardzo ją lubię

- silikonowe serum na końcówki toni&guy tropikalne- jak dla mnie trochę za lekkie i muszę używać z 10 pompek żeby cokolwiek na włosach było, jak na słabą jakość za drogie

- szczotka z włosia dzika- porzuciłam tangle teezera na rzecz dzika i jestem baaaardzo zadowolona. Mam kręcone, gęste, plączące się włosy i bez problemu można je ta szczotką rozczesać, włosie jest miękkie to prawda ale mokre włosy bez problemu rozczesuje.

- tabletki solgar skóra, włosy, paznokcie- niedługo kończę pierwszy miesiąc więc za wcześnie by cokolwiek powiedzieć ale na pewno kupię następne opakowanie bo widzę, że paznokcie mi się wzmocniły.

Coś z tej pielęgnacji na pewno działa, bo muszę grzywkę podcinać co 2 tygodnie, jakieś minimalne baby hair na linii czoła się pojawiły, w zeszłym roku na jesień mocniej liniałam, w tym roku jest całkiem dobrze.
Mam na ten moment włosy do połowy pleców i w sumie od roku jestem w tym punkcie, ciężko ruszyć do przodu, zniszczenia już ścięłam i przyrost widzę niestety tylko na grzywce którą i tak obcinam

Edytowane przez houseofcolours
Czas edycji: 2018-11-03 o 08:16
houseofcolours jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-03, 10:14   #4629
Franiczka88
Zakorzenienie
 
Avatar Franiczka88
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3 298
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Ja od wczoraj biorę Vitapil, bo mam wrażenie, że włosy ostatnio troche bardziej mi lecą. Kiedyś mi pomogl więc mam nadzieję, że tym razem też zadziała

Co do innych kosmetyków to używam:

Szampony:
- Dr Sante Aloe Vera (do pierwszego mycia),
- Dermedic - normalizujący do włosów przetłuszczających sie i skłonnych do wypadania (do drugiego mycia, zostawiam go na chwilę na głowie).

Maski (wmasowuje po umyciu, chwile odczekuje i zmywam) :
- Dr Sante Aloe Vera,
- Kallos Latte.

Wcierka:
- Dermena lotion przeciw wypadaniu włosów (codziennie),
- Oliprox - na swędzenie (raz w tygodniu).

Na końcówki serum Isana Oil Care.

Raz w tygodniu olejowe olejem kokosowym.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Franiczka88
Czas edycji: 2018-11-03 o 10:15
Franiczka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-03, 10:39   #4630
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez okrytonasienna Pokaż wiadomość
To ja się wyłamię: dostawałam komplementy, gdy farbowałam, również na jaśniejsze kolory (mówili, że piękne, nawet jak były sianowate i zniszczone). Zachwycali się czerwienią, rudościami i kruczą czernią, a ja stosowałam milion masek i olejów.
Niestety, gdy zapuściłam dłuższe (do zapięcia stanika), przestałam farbować i nosić fajne cięcia (boby, long boby, jakieś ukośne grzywki itd.), już nikt nie komplementuje, bo włosy mam... przeciętne. Takie jak ma milion Polek. Ciemny ciepławy blond, dość cienkie, miękkie, mało gęste. Po prostu takie... normalnie przeciętne.
Mam to samo. Im więcej wysiłku wymagała fryzura (prosta grzywka, krótkie włosy wymagające układania, farbowane) tym więcej komplementów dostawałam. Moich włosów w naturalnym kolorze, bez grzywki i za ramiona nikt nie komplementuje, bo też nie za bardzo jest co - taką fryzurę ma co druga dziewczyna na ulicy. Coś za coś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-03, 11:40   #4631
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez Smerfetka696969 Pokaż wiadomość
Ja od dziś kozieradka, i leżę śmierdząca oprócz tego witaminy z dha dla kobiet e ciąży,d3 i pije pokrzywe.

Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka
Moje dawne próby z kozieradką (susz do parzenia ze sklepu zielarskiego) wspominam bardzo źle, po kilku próbach odpuściłam przez ten rosołowy, penetrujący i trwały smród. Ostatnio kupiłam kozieradkę w proszku przez przypadek (nie wiedziałam, że Methi to kozieradka, nie doczytałam opisu) KLIK i jestem bardzo zdziwiona jak różnie może niby to samo zioło pachnieć. Zapach tego proszku jest dla mnie całkiem przyjemny, z tym że używam do maseczek na twarz. Chciałam na włosy, ale ten proszek zastyga w taką śluzowato-twardą masę, że trudno mi jest go usunąć ze skóry, muszę używać gąbeczki. Dlatego na skórę głowy nawet nie próbuję.

Nie mogę się zdecydować, czy robić już encanto, czy później. Z jednej strony mam już spuszoną warstwę wokół głowy, z drugiej włosy na długości straciły gładkość i o wiele łatwiej mi zrobić z nich jakieś upięcie. Niestety wszelkie kitki i warkocze to nie są moje fryzury i wyglądam w nich raczej kiepsko, a rozpuszczonych nie mogę nosić.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-11-04, 08:02   #4632
houseofcolours
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 1 852
GG do houseofcolours
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Dla mnie kozieradka była nie do zaakceptowania, smród rosołu czułam całodobowo, ten zapach jakby się w ogóle nie ulatniał. Śmierdziały mi czapki, poszewki, kaptury kurtek. Miałam wrażenie, że ludzie których mijam na ulicy czują ode mnie rosół (może nawet i tak było). Po 2 tygodniach zrezygnowałam.
houseofcolours jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-04, 09:18   #4633
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

A ja chyba nigdy nie zrozumiem fenomenu niecheci do rosolkowej woni kozieradki. Nie lubie rosolu, kozieradke wcieralam - zapach byl mi obojetny.

Najgorszym smrodem w moim zyciu ktory wtarlam we wlosy bylo mumio rozpuszczone w wodzie i z dodatkiem olejku szalwiowego (chyba), walilo jak zintensyfikowany zapach fajek. To ja juz wole zapach jedzenia, serio.

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-04, 09:26   #4634
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez Wolha wRedna Pokaż wiadomość
A ja chyba nigdy nie zrozumiem fenomenu niecheci do rosolkowej woni kozieradki. Nie lubie rosolu, kozieradke wcieralam - zapach byl mi obojetny.

Najgorszym smrodem w moim zyciu ktory wtarlam we wlosy bylo mumio rozpuszczone w wodzie i z dodatkiem olejku szalwiowego (chyba), walilo jak zintensyfikowany zapach fajek. To ja juz wole zapach jedzenia, serio.

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
A może są różne kozieradki? Choć ja się nie znam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-04, 12:01   #4635
Melanchton
Zakorzenienie
 
Avatar Melanchton
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Dla mnie kozieradka wali jak kocie siki.

__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Melanchton jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-04, 14:36   #4636
Swietusia
Bot
 
Avatar Swietusia
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 11 718
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

A mi zapach kozieradki w ogóle nie przeszkadza, w dodatku nie czuję go po umyciu włosów. Może są różne kozieradki. Ja używam sproszkowanej marki Flos (chyba najtańsze sypane ziółka) z apteki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
contra negantem principia non est disputandum
Swietusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-04, 20:21   #4637
Franiczka88
Zakorzenienie
 
Avatar Franiczka88
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3 298
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Ja również nie miałam problemu z zapachem kozieradki, dla mnie nie był mocny Ale wolę po prostu gotowe wcierki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Franiczka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-05, 21:13   #4638
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Mamy rozna wrazliwosc na zapachy i rozne preferencje. Mnie rosolek nie przeszkadzal, komus innemu tak.

Ja juz tylko gotowe wcierki stosuje. Nie chce mi sie bawic. Szczytem moich mozliwosci jest niezapominanie o kupieniu drozdzy.

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-06, 09:34   #4639
Smerfetka696969
Zakorzenienie
 
Avatar Smerfetka696969
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 15 487
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Tez wole gotowe xd dla mnie zapach kozieradki, może być ale najgorzej ze czuć go po umyciu rano włosów xd

Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka
__________________
Nie używamy cukru

10.03.2019 tp
17.03.2019-Zuzia
Smerfetka696969 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-11-06, 11:18   #4640
xpaulaax
Raczkowanie
 
Avatar xpaulaax
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 170
problem z wlosami :(

czesc kochane !
kolejny raz zwracam sie po porade do Was Niezawodnych

od zawsze kombinowalam z wlosami, a to rozjasnienie, a to przyciemnienie i tak w kolo.... pozniej postanowilam zostac tylko przy blondzie i tak juz od 3 lat, co 6-8 tygodni chodze na sam odrost. bardzo zalezalo mi na tym zeby zapuscic wlosy ale zawsze tyl bardzo szybko mi rosl a przody i boki jakby ciagle staly w miejscu wiec za kazdym razem moje proby zapuszczania konczyly sie na tym ze ciagle dorownywalam ten tyl do przodu i takim sposobem moje wlosy sa zawsze troche do polowy szyi i nigdy dluzsze... ostatnio zorientowalam sie ze moje wlosy sa strasznie zniszczone a szczegolnie koncowki tak bardzo sie krusza ze po prostu tragedia, wygladam jakbym byla obcieta na malpe postanowilam ze poprosze fryzjerke o lekkie przyciemnienie gory tak zeby zblendowala sie z odrostem i zostawie wlosy w spokoju zeby zaczely mi odrastac, zaczelam sie interesowac, olejowac, wcierki z jantara, maski ale dalej zero postepu... tyl juz siega za ramiona a gora i boki jakas masakra..... niektore wlosy na czubku glowy maja po jakies 6cm domyslam sie dlugotrwale rozjasnianie +prostowanie dalo im troche po tylku ale zabieg wykonywalam zawsze u fryzjerki wiec nie spodziewalam sie ze doprowadzi to do takich konsekwencji... moje wlosy z natury sa cienkie. Co mi radzicie ? wiem, ze nie pozwole sobie juz nigdy wiecej na rozjasnianie tylko teraz pytanie co zrobic zeby one w koncy "odzyly" ? nie odwaze sie na radykalne ciecie na chlopaka nie wiem tylko czy przefarbowac calosc na kolor zblizony do naturalnego i podciac znowu konce, czy na jakis czas w ogole zostawic je takie jakie sa tzn. gora przyciemniona do naturalnego a konce nadal bardzo blond i niech sobie rosna swoim tempem i zyja swoim zyciem ? jak doprowadzic je do skladu i w koncu zapuscic zeby wygladac jak czlowiek dziekuje za Wasze rady

Edytowane przez xpaulaax
Czas edycji: 2018-11-06 o 13:10
xpaulaax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-06, 14:54   #4641
Franiczka88
Zakorzenienie
 
Avatar Franiczka88
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3 298
Dot.: problem z wlosami :(

Cytat:
Napisane przez xpaulaax Pokaż wiadomość
czesc kochane !
kolejny raz zwracam sie po porade do Was Niezawodnych

od zawsze kombinowalam z wlosami, a to rozjasnienie, a to przyciemnienie i tak w kolo.... pozniej postanowilam zostac tylko przy blondzie i tak juz od 3 lat, co 6-8 tygodni chodze na sam odrost. bardzo zalezalo mi na tym zeby zapuscic wlosy ale zawsze tyl bardzo szybko mi rosl a przody i boki jakby ciagle staly w miejscu wiec za kazdym razem moje proby zapuszczania konczyly sie na tym ze ciagle dorownywalam ten tyl do przodu i takim sposobem moje wlosy sa zawsze troche do polowy szyi i nigdy dluzsze... ostatnio zorientowalam sie ze moje wlosy sa strasznie zniszczone a szczegolnie koncowki tak bardzo sie krusza ze po prostu tragedia, wygladam jakbym byla obcieta na malpe postanowilam ze poprosze fryzjerke o lekkie przyciemnienie gory tak zeby zblendowala sie z odrostem i zostawie wlosy w spokoju zeby zaczely mi odrastac, zaczelam sie interesowac, olejowac, wcierki z jantara, maski ale dalej zero postepu... tyl juz siega za ramiona a gora i boki jakas masakra..... niektore wlosy na czubku glowy maja po jakies 6cm domyslam sie dlugotrwale rozjasnianie +prostowanie dalo im troche po tylku ale zabieg wykonywalam zawsze u fryzjerki wiec nie spodziewalam sie ze doprowadzi to do takich konsekwencji... moje wlosy z natury sa cienkie. Co mi radzicie ? wiem, ze nie pozwole sobie juz nigdy wiecej na rozjasnianie tylko teraz pytanie co zrobic zeby one w koncy "odzyly" ? nie odwaze sie na radykalne ciecie na chlopaka nie wiem tylko czy przefarbowac calosc na kolor zblizony do naturalnego i podciac znowu konce, czy na jakis czas w ogole zostawic je takie jakie sa tzn. gora przyciemniona do naturalnego a konce nadal bardzo blond i niech sobie rosna swoim tempem i zyja swoim zyciem ? jak doprowadzic je do skladu i w koncu zapuscic zeby wygladac jak czlowiek dziekuje za Wasze rady
Ja bym chyba przyciemnila całość i sukcesywnie podcinala do momentu pozbycia sie zniszczonych włosów i dopiero wtedy zaczęła zapuszczac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Franiczka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-06, 18:39   #4642
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Od dzis jestem szczesliwa posiadaczka Sebka do wypadajacych - balsamu. Taki troche powrot do przeszlosci.

Rossmann zrobil mi tez mila niespodzianke, bo za chyba 9,90 nabylam 150 ml mojego ulubionego Biovaxa kawiorowego. Jak sobie przypomne ze one kiedys mialy 100 ml i kosztowaly wiecej...

Co do rozjasnianych wlosow - no ni huhu nic po za regularnym cieciem chocby o centymetr, szczegolnie tego przodu gdzie wlosy sie pewenie krusza - nie pomoze.

Ja mimo 7 lat bawienia sie z maskami i olejami, zejscia z calosci rozjasnianych i tak najbardziej porozwalane mam kosmyki przy twarzy.

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-07, 07:10   #4643
Smerfetka696969
Zakorzenienie
 
Avatar Smerfetka696969
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 15 487
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez Wolha wRedna Pokaż wiadomość
Od dzis jestem szczesliwa posiadaczka Sebka do wypadajacych - balsamu. Taki troche powrot do przeszlosci.

Rossmann zrobil mi tez mila niespodzianke, bo za chyba 9,90 nabylam 150 ml mojego ulubionego Biovaxa kawiorowego. Jak sobie przypomne ze one kiedys mialy 100 ml i kosztowaly wiecej...

Co do rozjasnianych wlosow - no ni huhu nic po za regularnym cieciem chocby o centymetr, szczegolnie tego przodu gdzie wlosy sie pewenie krusza - nie pomoze.

Ja mimo 7 lat bawienia sie z maskami i olejami, zejscia z calosci rozjasnianych i tak najbardziej porozwalane mam kosmyki przy twarzy.

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
Sebus ten z palma? Ja mam balsam i lioton z zeń-szeniem, ale nie używam regularnie :/

Fajny ten biovax kawiorowy ?

14.11 idę wreszcie końcówki podciac
Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka
__________________
Nie używamy cukru

10.03.2019 tp
17.03.2019-Zuzia
Smerfetka696969 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-07, 07:37   #4644
cherrycherryboomboom_17
Raczkowanie
 
Avatar cherrycherryboomboom_17
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Krak�w
Wiadomości: 94
Dot.: problem z wlosami :(

Cytat:
Napisane przez Franiczka88 Pokaż wiadomość
Ja bym chyba przyciemnila całość i sukcesywnie podcinala do momentu pozbycia sie zniszczonych włosów i dopiero wtedy zaczęła zapuszczac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja tak zrobilam i to byla bardzo dobra decyzja

Wysłane z mojego SM-J730F przy użyciu Tapatalka
cherrycherryboomboom_17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-07, 07:44   #4645
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez Smerfetka696969 Pokaż wiadomość
Sebus ten z palma? Ja mam balsam i lioton z zeń-szeniem, ale nie używam regularnie :/

Fajny ten biovax kawiorowy ?

14.11 idę wreszcie końcówki podciac
Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka
Tak, dokładnie ten z palmą, mam nadzieję, że uda mi sie używać te 2 razy w tygodniu

Dla mnie to jest najlepszy Biovax, ja polecam, ale wiadomo dla każdego coś innego.
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-07, 08:36   #4646
Franiczka88
Zakorzenienie
 
Avatar Franiczka88
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3 298
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez Wolha wRedna Pokaż wiadomość
Tak, dokładnie ten z palmą, mam nadzieję, że uda mi sie używać te 2 razy w tygodniu

Dla mnie to jest najlepszy Biovax, ja polecam, ale wiadomo dla każdego coś innego.
Ciekawie wygląda ten balsam, daj znać czy działa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Franiczka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-07, 08:47   #4647
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

U mnie działał zawsze pięknie w poprzednich latach.
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-07, 09:37   #4648
Franiczka88
Zakorzenienie
 
Avatar Franiczka88
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3 298
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Kurcze to chyba sie skuszę, ostatnio włosy mi bardziej lecą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Franiczka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-07, 10:10   #4649
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Ten Sebek kilka lat temu był tu na wątku słynny i zbierał raczej pozytywne recenzje. Teraz dodatkowo upolowałam za 22 zł w rossmanie.
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-07, 10:44   #4650
nikisa
Zakorzenienie
 
Avatar nikisa
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: centralna
Wiadomości: 11 570
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Sebek jak seboratin? Czy to coś innego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nadal myślimy nad tym, co kupujemy

Piękno rodzi się w bólach niestety
290cc anatomy 29.04.2017 piękna data

nikisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-03-03 18:01:24


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:32.