2008-10-28, 18:45 | #1681 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Cytat:
Jeżeli mogę zauważyć to jednak Ty mnie teraz obrażasz bez podstawnie pod chwilą emocji a nie patrzysz obiektywnie na swoją wypowiedź. Odebrałaś mnie jakbym Cie atakował a tak nie było. Miarkuj swoje słowa i rada na przyszłość zanim coś powiesz to przemyśl to. |
|
2008-10-28, 18:49 | #1682 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Cytat:
Bo nikt nie sugerował tego... a teraz to już są same wątpliwości do do Twojego postępowania. I nie obrażam Cie lecz wypowiadam swoją opinie... Pamiętaj sztuką jest pisać ze zrozumieniem jak i również czytanie ze zrozumieniem... a to jest już nie takie proste... |
|
2008-10-28, 18:51 | #1683 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Cytat:
|
|
2008-10-29, 07:37 | #1684 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 6 212
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Cytat:
Przepraszam bardzo normalny człowiek będąc z kimś w związku potrafi stwierdzić, że kobieta jest ładna a facet przystojny, to dla mnie własnie oznacza, że ktoś mi się podoba i tylko tyle. To że jestem z kimś w związku nie sprawiło, że oślepłam czy mam klapki na oczach, najwyraźniej tego trzeba się nauczyć! mówisz gdzie mnie oceniasz i obrażasz? właśnie w tym momencie! bo teraz twierdzisz, że jak wytknąłeś mi coś co dla Ciebie jest "prawdą" to ja się oburzam bo nie chcę się do tego przyznać. A niby do czego mam się przyznawać? jak wiem, że to co ja myślę jest prawdą bo ja siebie znam najlepiej a nie osoba która pastwi się nad jednym zdaniem, które poprostu zostało źle ujęte.
__________________
♥ |
|
2008-10-29, 13:39 | #1685 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Cytat:
To tyle. |
|
2008-10-29, 14:37 | #1686 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 123
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Moim zdaniem taki związek nie ma większych szans,
jeśli mówimy oczywiście o różnicy wieku minimum +/-10 lat. Zauroczenie, zafascynowaniwe - Ok. Ale codzienne życie ? Spotykanie się z facetem, który mógłby być moim ojcem ? Nie wspomnę już o zakładaniu rodziny i tym wszystkim, co za tym stoi. Jestem zdecydowanie na nie :P |
2008-10-29, 15:00 | #1687 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 6 212
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Cytat:
oceniłeś mnie niesłusznie po jednym jedynym zdaniu i gdy wyjaśniłam o co chodzi nie potrafisz przyznać się do błędu, że jednak się pomyliłeś. Ja potrafiłam przyznać iż źle napisałam co miałam na myśli. A po drugie nie rób ze mnie idiotki, która nie umie czytać ze zrozumieniem. Bo jak narazie to Ty nie rozumiesz co ja piszę!Ja mówię jedno a Ty mówsz drugie!
__________________
♥ |
|
2008-10-29, 16:25 | #1688 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Cytat:
|
|
2008-10-29, 17:45 | #1689 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 6 212
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Cytat:
Następnym razem grubo się zastanowię co i gdzie napiszę.
__________________
♥ |
|
2008-10-29, 18:20 | #1690 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
|
2008-10-30, 08:34 | #1691 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 6 212
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
być może... bo jestem wrażliwą osobą
__________________
♥ |
2008-10-30, 09:00 | #1692 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
|
2008-10-30, 09:05 | #1693 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 6 212
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
__________________
♥ |
2008-10-30, 11:00 | #1694 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
|
2008-10-30, 22:23 | #1695 |
Zadomowienie
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
dobrze powiedziane jak młoda dziewczyna "pokocha" a nie jest z nim dla pieniedzy to wszystko ok nie widzę przeciw wskazań
|
2008-10-30, 22:32 | #1696 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
ja w ogole nie rozumiem jak mozna byc z kims dla pieniędzy... tylko dla pieniedzy.. czerpanych głownie z sexu.. czyli sponsoring..
__________________
|
2008-10-31, 06:50 | #1697 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 65
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
hm, czasami młoda kobieta może kochać, nawet bardzo, a i tak nic z tego. bo trzeba przecież dwóch osób. tu takie same warunki przetrwania związku są co w każdym innym, wiek wiekiem, ludzie różnią się od siebie.. po prostu. miłość się liczy, jeśli jest ona, jest też pewnie zrozumienie, zaufanie, nadzieja. Wiara właśnie często pomaga. Ale to,że jedna osoba kocha nie znaczy,że już jest wszystko ok. bo tak piszecie,że to od młodszej zależy,bo jeśli jest dla hajsu to coś tam. nie chcę nawet tego rozumieć.
kocham mężczyznę starszego od siebie o prawie 20 lat i choć bardzo chciałabym się związać z nim, spróbować, przekonać się co mogło przejść obok mnie,gdybym pewnego dnia nie dokonała wyboru. Ale bardziej od tego pragnę,by on był szczęśliwy, żeby było mu lżej, żeby sobie radził dobrze. to ważniejsze jest dla mnie od mojego własnego szczęścia. chociaż może nie do końca,bo gdy on będzie happy to i ja będę. pozdrawiam. |
2008-10-31, 21:53 | #1698 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Ja mam tylko nadzieję, że się nie zakocham w Nim...
Bo wiem, że będę jeszcze bardziej cierpiała niż teraz cierpię... Chciałam mu dzisiaj powiedzieć, że szkoda, że On nie jest młodszy i że nie spotkaliśmy się kilka lat wcześniej...Pomimo pełnej mojej świadomości i akceptacji tego co się dzieje...wiedziałam doskonale w co się pakuję coraz cześciej zastanawiam się co dalej...czy to ma jakiś sens...Jest fajnie, miło, ale co dalej? Co będzie kiedy poczuję, że to z Nim chciałabym się codziennie budzić i zasypiać? Co powie rodzina, znajomi? W końcu to ponad 20 lat różnicy... Pomimo wątpliwości wystarczy jeden telefon, jeden smsa i jestem dla Niego... |
2008-11-01, 09:08 | #1699 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 65
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
morenica > a on jak na to patrzy wszystko? czuje coś czy jesteś mu obojętna? w ogóle napisz coś więcej, bo mnie zaciekawiłaś
nie powinnaś się przejmować tym,co powiedzą inni.. w ogóle. |
2008-11-01, 09:51 | #1700 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: o już byś chciała wiedzieć :)
Wiadomości: 2 166
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Cytat:
__________________
Jestesmy mlodzi,piekni,a kiedys bogaci |
|
2008-11-02, 12:54 | #1701 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Ja mam 23 lata On jest o 20 starszy...
Czy On coś czuje? Nie wiem...nie rozmawiamy o swoich uczuciach...żadne z Nas nigdy nie powiedziało, że coś do siebie czuje...no najpierw połączyła nas namiętność, potem rozmowy...bardzo długie...zaczął się zwierzać, opowiadać o sobie i ciągnie się to już od dwóch miesięcy...Spotykamy się dość często...w tym tygodniu widzieliśmy się prawie każdego dnia... Dla mnie ważne jest to, że nie spotykamy się po to, żeby kochać się...ale przede wszystkim rozmawiamy ze sobą...spędzamy razem czas...Dzisiaj zrobił gest, który mnie całkiem rozbroił...niby nic niezywkłego...ale dał mi buziaka w policzek..dla mnie znaczyło to więcej niż nawet najbardziej upojna noc.. Nie zakochałam się w Nim jeszcze, ale jest dla mnie osobą bliską...wiem, ze mogę z Nim zawsze pogadać, że to jest jakiś pewien rodzaj związku...ale na tak krótkim etapie, nie można mówić jeszcze o niczym.. Jeszcze dzisiaj moja najlepsza Przyjaciółka zaczęła mnie dołować, uświadamiać mi, że to nie ma sensu, że wiek jest przeszkodą, że skoro On się ze mną spotyka to jest to oznaka Jego nieodpowiedzialności, że nie powinnam, że będę tylko cierpić idt...Ja zdaję sobie z tego sprawę...że tak może być...ale nie chcę od razu zakładać czarnowidztwa...i nie potrzebuję, żeby ona mnie jeszcze dobijała... Może i nie będzie z tego stałego związku, może i nie zamieszkam z Nim...ale teraz jest mi dobrze, uwielbiam z Nim rozmawawiać, spędzać czas...jestem sama, więc nie krzywdzę żadnego chłopaka, męża... A jak On na to patrzy?...Ja odbieram to tak...skoro chce się ze mną spotykać, widzę, że sam szuka ze mną kontaktu...wieczorem dzwoni czy ma podjechać po mnie po zajęciach i odwieźć do domu, zaczyna mnie np. jak jedziemy vczy siedzimy gdzieś trzymać za rękę...daje buziaka w policzek - wcześniej nie robił tak... Wiem, że do zakochania jeden krok...ale tylu facetów już mnie skrzywdziło, że naprawdę ciężko mi jest się zakochać a drugiej osobie zdobyć moje zaufanie... Edytowane przez morenica Czas edycji: 2008-11-02 o 12:56 |
2008-11-02, 14:11 | #1702 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 46
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Cytat:
Dobrze Ci radze... jezeli Twoj 'prawie' TŻ cos do Ciebie czuje, a nie ma na karku żony i dzieci (ja osobscie nie moglabym byc z kims kto majac rodzine pozwala sobie na jakies 'skoki w bok') to nic nie powinno stac wam na przeszkodzie. |
|
2008-11-02, 19:06 | #1703 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 55
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
zdecydowanie nie rezzygnuj..jesli nie niszczysz zycia innej kobiecie (czytaj jesli jest sam) bierz wszytsko co Ci daje ciesz sie chwilami nie mysl o tym co bedzie pozniej bo jesli nic nie bedzie bedziesz miala piekne wspomnienia Poswieca ci duzo czasu zaczyna witac Cie buziakiem wiesz juz to sama ze nie chodzi mu o łóżko ten etap przeciez macie juz za soba a on teraz otwiera sie na Ciebie
zycze powowdzenia |
2008-11-03, 16:16 | #1704 |
Aleksandra
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 17
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Też jestem zdania, że nie masz się co przejmować przyjaciółką...
Jeżeli Tobie nie przeszkadza ta różnica wieku, jesteś z nim szczęśliwa to nic nie powinno stać na przeszkodzie, żebyście się spotykali |
2008-11-04, 11:01 | #1705 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
No On jest po przejściach więc boi się ponownego zangażowania...Mi wiek nie przeszkadza...ale zastanawiam się jak inni to ewentualnie odbiorą...
Wczoraj podaczas spotkania powiedział coś takiego, że zaczyna się do mnie przywzyczajać... Bo spotykamy się teraz jakoś tak codziennie... na godzinkę, na dwie...bo On ma syna i musi się jeszcze nim zajmować, pilnować lekcji idt... |
2008-11-06, 12:13 | #1706 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Rotterdam
Wiadomości: 96
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Nie rozumiem wogole toku myslenia ludzi ktorzy od razu zakladaja jesli kobieta jest ze starszym mezyczyna to sie nie uda,ze to nie jest na dluzsza mete,i nie mas szans powodzenia,
Czy wyznacznikiem szczescia jest metryka urodzenia?watpie. Niestety Polsce gdzie tolerancji zawsze brakowalo i jeszcze brakuje.Gdzie jest powiedziane,ze ludzie ktorzy sa w tym samym wieku badz kilka lat starsi od siebie sa bardziej szczesliwsi od tych ktorzy sa conajmniej 15,20 lat starsi .Niestety ludzia ktorzy maja plytki tok myslenia to sie nie miesci w glowie a coraz wiecej jest takich zwiazkow starszy mezczyna i mlodsza kobieta i wbrew opinii sa one stabilniejsze i powazniejsze niz mlodych ludzi ktorzy niby to sie zakochuja i rozwodza sie po roku po 5latach.Wg mnie kobieta potrzebuje oparcia,czulosci ,opieki,bezpieczenstwa a mlodzi faceci nie wszyscy ale wiekszosc nie mysla powaznie o zyciu i czesto sa bezmyslni. Morenica jesli Twoji znajomi Ciebie szanuja to powinni tez szanowac Twoje decyzje a milosc nie wybiera najwazniejsze jest to ,zebys Ty byla szczesliwa,jesli czujesz ,ze to jest ten facet to nie wachaj sie ani chwili.) Ja sama jestem ze starszym facetem zreszta od zawsze pociagali mnie tacy,i to nie jest tak ,ze facet po 40 ma wasy i brode i brzuch glupi stereotyp a ja kocham to obalac.Moj Skarb ma 41 lat ,nie dosc ,ze kazdy daje mu 34,35lat to jest cudowny niejeden 20 latek nabawil by sie kompleksow,)fakt faktem mielismy trudny czas ,ale to przez jego poprzednie chore zwiazki kobiety nie moga zrozumiec,ze mozemy byc szczesliwi,mielismy duzo rzucanych klod pod nogi i to przez dojrzale kobiety,ze go zostawie,ze sie nim bawie,ze one sa dla niego a ja nie,ze to niema przyszlosci etc a my im na zlosc,i teraz niewidze swiata poza nim jest cudownie a mam spore powodzenie on zresta tez ,ale jestesmy zapatrzeni tylko w siebie i zeby to trwalo jak najdluzej. Jesli przeszkoda na szczescie ma byc wiek to nie rezygnujcie z milosci,szczescia bo drugi raz to moze sie nie zdarzyc |
2008-11-06, 21:39 | #1707 | |
Przyczajenie
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Cytat:
I szczęścia życzę |
|
2008-11-06, 21:44 | #1708 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
natalia,dobrze gadasz no i podziwiam Cie.. nic tylko zyczyc jeszcze wiecej szczescia.
__________________
|
2008-11-06, 21:45 | #1709 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Natalia - powodzenia
I rzeczywiście będę starała się walczyć, choć łatwo nie będzie...bo jest wiele przeszkód...Ale myślę, że jakoś dam radę...Jeśli to jest właśnie ten facet to będzie warto, a jeśli nawet się okaże z czasem, że nie możemy być razem to trudno...przynajmniej będę miała cudowne wspomnienia... |
2008-11-07, 00:27 | #1710 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Rotterdam
Wiadomości: 96
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Ach ,ale dla wspomnien warto zyc...
to ja zycze szczescia 3mam kciukiKochana |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:18.