2019-09-08, 18:26 | #241 |
Romantyczna
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 172
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
Autorko ja bym na twoim miejscu zmieniła psychologa
Jeśli masz problem z akceptacją wyglądu to najlepsza jest praktyka choć to może okazać się bardzo trudne czyli spotykanie się z mężczyznami i ich reakcje. Co do moich postów tutaj sprzed tygodnia to nie chciałam nikogo urazić. Miałam gorszy czas i chyba też chciałam odreagować w najgorszy możliwie sposób. Niewiedza i małe rozeznanie w temacie, rozdarcie wśród wielu opinii i niezawierzanie własnemu instynktowi napsuły mi krwi. Jednocześnie daruję już sobie to forum. Jest tu - na szczęście - wiele obiektywnych i empatycznych osób - ale niestety w wypowiedziach przeważają hipokryci uznający się za wszystkowiedzących i deptający innych jak karaluchy bo mają inne poglądy i inne wyznają zasady. Te osoby powinny się nad sobą zastanowić bo jeśli są na tym forum i tak aktywne to widocznie jest ku temu powód. Człowiek bez problemów nie potrzebuje żyć życiem żadnego forum, a kreowanie siebie na radcę to tylko sztuczna przykrywka. Autorko powodzenia. Jak chcesz to pisz do mnie na priv |
2019-09-09, 09:16 | #242 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
Zmień terapeutkę Autorko.
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87154116] I chcialabys partnera, dla ktorego bylabys taka sobie z wygladu, ale liczyloby sie co innego? Nie wiem, ja po prostu nie. Przynajmniej nie teraz, kiedy jestem mloda, bo wczesniej pisalysmy o starosci. [/QUOTE] No ale powiedz mi, co to zmieni w moim życiu, jak zacznę dociekać, czy aby na pewno mój facet uważa mnie za najpiękniejszą na całym świecie? Nawet jeśli mnie komplementuje, stara się, mówi, że jestem piękna, to nie mam żadnej pewności, że tak uważa, prawda? I co więcej, jak miałabym to sprawdzić, jakimi środkami, że on tak myśli? A jeśli nie mogę tego sprawdzić, to po co mam sobie zaprzątać tym głowę i zatruwać życie? Może to zabrzmi jak banał, coaching, ale jeśli ktoś się sobie samemu czy samej nie podoba, to mu nie pomoże to, że jego partner/ka będzie uważała go czy ją za najpiękniejszych na świecie. Ameryki nie odkryję, Twoim i Autorki problemem jest samoocena. Przecież odczytasz te słowa, że jesteś najpiękniejsza, prawdopodobnie jako ironię albo kpinę, albo zwyczajne kłamstwo, będziesz później analizować, czy może koleżanka z pracy się bardziej nie podoba, czy na pewno jesteś najpiękniejsza. Sama piszesz, że Twój facet Cię komplementował, ale inne bardziej, twierdzisz, że wcale Cię za piękną nie uważał, choć tak mówił. A skąd wiesz? Ja przyznaję rację, że wygląd jest ważny, ale nie jest przyczyną wszystkich nieszczęść na świecie. Jestem za tym, żeby poprawiać swoją urodę, jeśli ktoś chce, dla siebie, i dążyć do swojego najlepszego wyglądu, ale, no jak sama zauważyłaś, często ładne kobiety też sobie szukają kompleksów, do których nie mają wielkich powodów. I nawet z urodą można trafić na wstrętnego toksyka, który Ci samoocenę zrówna z błotem. Moja była przyjaciółka - nie przypominam sobie, żeby jakiś facet nie powiedział, że jest śliczna, tylko czasami kobiety mówiły "no że wcale nie jest taka ładna". A miała partnera mocno poniżej przeciętnej, który potrafił jej wmówić, że się do niczego nie nadaje, i ona nie chciała nikogo innego. No i ja też uważam, że jestem ładna. I wątpię też, że tyle kobiet na wizażu jest brzydkich (właśnie nie przeciętnych, nie ładnych, ale po prostu brzydkich), a ich partnerzy to takie superciacha, wszyscy superprzystojniacy je chcieli, a one są takie brzydkie. No to nie komedia romantyczna, ja w sumie nie widuję superprzystojnych facetów i nieatrakcyjnych kobiet. Choć ok, są takie pary w mediach, ale w sumie niczego to nie udowadnia. Edytowane przez sublips Czas edycji: 2019-09-09 o 09:19 |
2019-09-09, 09:22 | #243 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
Cytat:
|
|
2019-09-09, 09:46 | #244 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
Cytat:
Cytat:
No i ja zawsze miałam tak, że kiedy wyglądałam obiektywnie ładniej to to widziałam i od razu lepiej się czułam sama ze sobą. Więc gdybym była ładniejsza, to uważałabym siebie za taką, i byłabym pewniejsza siebie. Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|||
2019-09-09, 12:10 | #245 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
doskonale wam idzie pisanie wypracowań w odpowiedzi na najłatwiejsze do obalenia argumenty, które nigdy nie padły
|
2019-09-10, 00:17 | #246 |
must be a hole in my hat
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 132
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
Rozumiem że dla autorki to problem ale trzeba z tym żyć. Też nie zaakceptuję swojej przeciętności/poniżej przeciętności. Nie potrzebna mi w życiu akceptacja czegoś, co logicznie uznaję za nieakceptowalne. Można z tym żyć, akceptować nikt nie nakazuje.
Znaczy można nie żyć ale tego nie polecam. |
2019-09-10, 06:58 | #247 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 554
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87156309]Nie wiem, wydaje mi się, że można to czasem wyczuć. Kilka razy widziałam pary, gdzie facet był wpatrzony w dziewczynę dosłownie jak w obrazek, no taki wzrok pełny uczucia (akurat te dziewczyny rzeczywiście były śliczne). To już akurat dla mnie przesada, ale gdybym raz na jakiś czas złapała partnera na takim wzroku to myślę, że moje wątpliwości by się uspokoiły.
[/QUOTE] Zgodzę się. Też miałam taki dylemat w związku. Z jednej strony myślałam jak sublips, czyli że to przede wszystkim moje kompleksy, a przecież i tak nie jestem w stanie sprawdzić, co mu tak naprawdę w głowie siedzi, a w końcu jest ze mną, to przecież mu się podobam. Jednak podświadomie wychwytywałam komunikaty. Oprócz wielu wyrazów wprost sugerujących w najlepszym razie obojętność nigdy nie widziałam u niego wzroku "zakochanego". Nigdy. Z drugiej strony taki wzrok miał kolega z pracy, który nie był zainteresowany niczym poza flirtem ze mną, a zatem zainteresowany też nie był. Moja samoocena mocno spadła, choć nigdy za wysoka nie była. Było tak, że przypadkowi ludzie potrafili mi powiedzieć coś miłego, a on nie. Zresztą z charakteru też nie uważał mnie za ideał, był ze mną tylko dlatego, że nie trafiła mu się lepsza i w dodatku ciągle sprawdzał swoje byłe miłości sprzed 7 lat (nawet nie ex, takiej nigdy nie miał) i multum "laseczek", którymi oficjalnie gardził, bo podobały mu się kobiety spoza kanonu piękna, takie jak ja. Dopiero rozmowa z obcymi ludźmi mi uświadomiła, że nie jestem "spoza kanonu", mam szczupłą sylwetkę i ładną twarz. Dlatego moim zdaniem problemem nie jest bycie przeciętnym, lecz bycie uznawaną za przeciętną przez partnera, który najwidoczniej ma inny ideał. Tego nie zmienimy, możemy najwyżej zmienić partnera. Edytowane przez olennnkaaaa Czas edycji: 2019-09-10 o 07:10 |
2019-09-10, 07:06 | #248 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-09-10, 07:14 | #249 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 554
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
No tak, powiedział mi to, zapewniając, że takie z kanonu mu się nie podobają, co okazało się kłamstwem. Choć lojalnie stwierdził też, że ja przynajmniej jestem tuż, tuż tego kanonu, bom przynajmniej szczupła. Wiedział o moich kompleksach i mnie w nich upewniał. Nigdy nie stwierdził, że gadam głupoty czy coś, tylko subtelnie drążył. Doszło do tego, że chirurg powiedział mi, że mój kompleks wcale nie jest widoczny dla innych, choć on twierdził, że to mnie od kanonu mocno oddala. Nawet padło, że nie byłby ze mną, gdybym była piękna. Dla niego nie byłam. Nie uważam, że jestem brzydka z twarzy, inni też nie, ale on najwidoczniej miał inny gust. Co zrobisz, nic nie zrobisz.
Edytowane przez olennnkaaaa Czas edycji: 2019-09-10 o 07:21 |
2019-09-10, 07:45 | #250 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
Cytat:
Był toksykiem, który Ci podkopał samoocenę z czystą perfidią. Ten typ tak ma, nie ma to nic wspólnego z urodą. Jak nie to, to znajdzie sobie coś innego. Wceluje tam, gdzie tkwi czuły punkt. Ja nie o tym, żeby partnerowi się nie podobać. Ja o tym, żeby nie uzależniać od zdania faceta swojej samooceny. Stąd przykład z ładną koleżanką - bo nie dla pocieszenia, że no, ładni mają źle . |
|
2019-09-10, 07:53 | #251 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 554
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
Trudno być niezależnym od opinii osoby, na której nam zależy. A chłopak, który nie jest zapatrzony w swoją dziewczynę, nie powinien być jej chłopakiem. Bo po co, na co? Chyba tylko jak kobieta chce koniecznie założyć rodzinę, a zegar tyka lub jest niesamodzielna finansowo. Ja nie jestem ani w pierwszej, ani w drugiej grupie i wolę być sama niż kimś, dla kogo ideałem nie jestem. Żeby choć widział we mnie unikatowe cechy charakteru, ale gdy o to pytałam, słyszałam, że jestem miła i inteligentna. To już bardziej spersonalizowane rzeczy słyszę od przypadkowych znajomych.
|
2019-09-10, 08:12 | #252 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
Cytat:
Nie wiem, wg mnie samoocena nie bierze się z powietrza, to raz. Dwa, akurat na partnera chyba jednak nie bierze się pierwszej lepszej osoby z ulicy, tylko kogoś,kto jest dla nas wyjątkowy, co powinno działać w dwie strony. To chyba przeciwe postępowanie świadczy o niskiej samoocenie. Gdyby mnie facet powiedział, że co prawda nie jestem piękna, ale jemu się piękne nie podobają (ta, jasne, to dlaczego jakimś cudem nazywa je pięknymi? Zazwyczaj tym przymiotnikiem określa się to, co podoba się nam) to by mnie więcej nie zobaczył. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-09-10, 08:27 | #253 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
Cytat:
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87158713] Nie wiem, wg mnie samoocena nie bierze się z powietrza, to raz. Dwa, akurat na partnera chyba jednak nie bierze się pierwszej lepszej osoby z ulicy, tylko kogoś,kto jest dla nas wyjątkowy, co powinno działać w dwie strony. To chyba przeciwe postępowanie świadczy o niskiej samoocenie.[/QUOTE] A jak partner odejdzie? Ale ja nie przedstawiłam nigdzie argumentu, żeby brać do związku pierwszą lepszą osobę. Takie postępowanie tak, świadczy o niskiej samoocenie. [1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87158713]Gdyby mnie facet powiedział, że co prawda nie jestem piękna, ale jemu się piękne nie podobają (ta, jasne, to dlaczego jakimś cudem nazywa je pięknymi? Zazwyczaj tym przymiotnikiem określa się to, co podoba się nam) to by mnie więcej nie zobaczył. [/QUOTE] Jakby coś takiego powiedział, to oznaczałoby, że jest w najlepszym przypadku idiotą, a w najbardziej prawdopodobnym, że jest toksyczny. |
|
2019-09-10, 08:27 | #254 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 2 226
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87158713]
Gdyby mnie facet powiedział, że co prawda nie jestem piękna, ale jemu się piękne nie podobają (ta, jasne, to dlaczego jakimś cudem nazywa je pięknymi? Zazwyczaj tym przymiotnikiem określa się to, co podoba się nam) to by mnie więcej nie zobaczył. [/QUOTE] Zgadzam się. Przyszło mi jednak teraz do głowy, że to kobiety potrzebują zapewnień o "byciu atrakcyjnym". Tym bardziej w związku. Nigdy się nie zastanawiałem czy dziewczyna jest ze mną bo się jej podobam fizycznie. Brałem to za pewnik. W końcu jak można nawet całować kogoś kto się nam nie podoba. Najwięcej komplementów co do wyglądu słyszałem w życiu od osób całkiem obcych jak fryzjerki czy dziewczyny na portalach randkowych. Czy to znaczy, że moim byłym się nie podobałem fizycznie? |
2019-09-10, 08:51 | #255 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
Ale co to ma do rzeczy? To odejdzie, widocznie coś w związku było nie tak.
Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 Czas edycji: 2019-09-10 o 08:59 |
|||
2019-09-10, 10:23 | #256 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
Cytat:
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87158529]To on ci powiedział, że jesteś spoza kanonu? O matko.[/QUOTE] Wiadomo, sprzedał jej standardową gadkę o tym jak to lubi naturalne i nie chce jakiejś miss ani Instagirl. Jest ktokolwiek, kto tak nie twierdzi? Cytat:
Już to chyba opowiadałam. Spotykałam się z chłopakiem, który jak każdy podkreślał, że nie lubi lalek, ceni naturalność, w życiu by nie chciał jakiejś modelki - standard. Kiedyś sobie siedzieliśmy w barze i przyszła dziewczyna z chyba najpiękniejszym ciałem, jakie widziałam i on od razu zaczął rzygać, jak to nie lubi takich sztucznych itd. Coś mi tam wspominał, że koledzy go prowadzają (wiadomo, na siłę go wleką przywiązanego do samochodu, a potem odurzają, bo by od razu uciekł) do klubu ze striptizem i tam jest jakaś chyba 18-stka z wielkimi cycami, ale naturalnymi (jak ja je zobaczyłam, to naprawdę nie mogły być bardziej zauważalnie silikonowe, ale się upierała, że prawdziwe), jak ona umie tańczyć na rurze, ale wiadomo, on gardzi na maksa. Kiedyś się debil nie wylogował z Badoo na moim telefonie i zobaczyłam ich rozmowę... Jak on się tam płaszczył jak ostatni spermiarz, to był taki żal, takie poniżenie, że w realu raczej każdy by się odwrócił z zażenowania i nie chciał być świadkiem takiego robienia sobie wstydu. Tak że tak. Tajemnica lalkofobii, modelkofobii, missfobii itp. wyjaśniona. |
||
2019-09-10, 10:32 | #257 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
Stewardesa, co za zalosny typ... Ale taka prawda, faceci się zarzekaja, jak to gardza pięknościami które oczywiście są puste, a jak tylko mają okazję to płaszcza się przed nimi jak pieski.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-09-10, 10:33 | #258 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
Cytat:
A co do komplementowania, to chyba na początku kobiety to robią częściej, żeby zaplusować. Przynajmniej takie mam wrażenie. |
|
2019-09-10, 11:09 | #259 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 554
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
Cytat:
Oczekiwał, że będę wobec niego czuła i namiętna, choć nie tyle nie słyszałam, ale i nie czułam się dla niego w żaden sposób wyjątkowa, przez co uczucia we mnie wygasały i nie umiałam się zmuszać do niczego, choć na początku go szczerze kochałam. Gdy czegoś tam kolejny raz nie zauważył, pękłam, na co usłyszałam, że przecież on zmian u swojej mamy też nie zauważa... Zawsze wymierzał mi szpilki, a potem się kajał, że on głupi, nie myśli. No tak, ale wychodziło na to, że te niemiłe rzeczy mówił szczerze. Ogólnie facet z niskim poczuciem własnej wartości, który czerpał z tego (i był ze mną tylko dlatego), że ja mam jeszcze niższe. Edytowane przez olennnkaaaa Czas edycji: 2019-09-10 o 11:22 |
|
2019-09-10, 11:19 | #260 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 2 226
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
Cytat:
**ujowa sytuacja, ale to że od razu wszystkich wrzucasz przez to do jednego wora nie jest fair. |
|
2019-09-10, 11:29 | #261 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
Lol, żeby to była jedna. Jak chcesz w ten sposób rozmawiać, to w takim razie nie przywołuj żadnych przykładów jak z rękawa, kiedy trzeba o kandydatkach na miss lub piłkarzach. Bo albo uznajemy wszystkie takie opowiastki, albo żadne.
|
2019-09-10, 11:43 | #262 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 329
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87158713]
Nie wiem, wg mnie samoocena nie bierze się z powietrza, to raz. Dwa, akurat na partnera chyba jednak nie bierze się pierwszej lepszej osoby z ulicy, tylko kogoś,kto jest dla nas wyjątkowy, co powinno działać w dwie strony. To chyba przeciwe postępowanie świadczy o niskiej [/QUOTE] Cytat:
---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ---------- [1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87159172] A co do komplementowania, to chyba na początku kobiety to robią częściej, żeby zaplusować. Przynajmniej takie mam wrażenie.[/QUOTE] To chyba desperatki tak robią |
|
2019-09-10, 11:57 | #263 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
[1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;87159352]
To chyba desperatki tak robią[/QUOTE] lol nie, rozumiem że jak facet mówi kobiecie komplement to też jest desperatem? |
2019-09-10, 12:07 | #264 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 329
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87159397]lol nie, rozumiem że jak facet mówi kobiecie komplement to też jest desperatem?[/QUOTE]
Nie, ale co innego powiedzieć 'wiesz, ładny masz uśmiech' a co innego 'częste komplementowanie, żeby zaplusować' |
2019-09-10, 12:11 | #265 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
[1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;87159424]Nie, ale co innego powiedzieć 'wiesz, ładny masz uśmiech' a co innego 'częste komplementowanie, żeby zaplusować'[/QUOTE]
No właśnie o to mi chodziło. I robią to częściej na początku, niż później. Chyba nie robią tego bez celu nie? Wiadomo jaki jest cel, nawet jeśli nie zdajesz sobie sprawy. |
2019-09-10, 12:20 | #266 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 329
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87159433]No właśnie o to mi chodziło. I robią to częściej na początku, niż później. Chyba nie robią tego bez celu nie? Wiadomo jaki jest cel, nawet jeśli nie zdajesz sobie sprawy.[/QUOTE]
Nie wiem po co to robią, ale chyba jest niewiele bardziej aseksualnych zachowań niż to. I u dziewczyn i u facetów. |
2019-09-10, 12:26 | #267 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
[1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;87159446]Nie wiem po co to robią, ale chyba jest niewiele bardziej aseksualnych zachowań niż to. I u dziewczyn i u facetów.[/QUOTE]
Myślisz zupełnie o innej sytuacji niż ja, ale nieważne. |
2019-09-10, 12:38 | #268 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87159433]No właśnie o to mi chodziło. I robią to częściej na początku, niż później. Chyba nie robią tego bez celu nie? Wiadomo jaki jest cel, nawet jeśli nie zdajesz sobie sprawy.[/QUOTE]
Guess what... Faceci robią to samo. |
2019-09-10, 12:42 | #269 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 329
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87159456]Myślisz zupełnie o innej sytuacji niż ja, ale nieważne.[/QUOTE]
Ale ja wiem o czym piszesz. Że przy poznawaniu się dziewczyna będzie mówiła komplementy, a potem już w trakcie trwania związku nie. Zależy o jakiej intensywności tych komplementów mówimy. Bo tak, pierwszy raz komuś powiem, że ma ładny uśmiech, ale po roku już ten ktoś wie, że uśmiech ma ładny, więc po prostu gdy się uśmiechnie zdejmuję bluzkę i wszystko jasne Więc to jest logiczne. Ale odpychające jest bombardowanie kogoś komplementami i zabieganie w ten sposób o uwagę. |
2019-09-10, 12:46 | #270 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 2 226
|
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?
[1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;87159481]
Bo tak, pierwszy raz komuś powiem, że ma ładny uśmiech, ale po roku już ten ktoś wie, że uśmiech ma ładny, więc po prostu gdy się uśmiechnie zdejmuję bluzkę i wszystko jasne Więc to jest logiczne.[/QUOTE] |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:33.