Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu? - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-09-08, 18:26   #241
Chicatimida89
Romantyczna
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 172
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

Autorko ja bym na twoim miejscu zmieniła psychologa
Jeśli masz problem z akceptacją wyglądu to najlepsza jest praktyka choć to może okazać się bardzo trudne czyli spotykanie się z mężczyznami i ich reakcje.

Co do moich postów tutaj sprzed tygodnia to nie chciałam nikogo urazić. Miałam gorszy czas i chyba też chciałam odreagować w najgorszy możliwie sposób.
Niewiedza i małe rozeznanie w temacie, rozdarcie wśród wielu opinii i niezawierzanie własnemu instynktowi napsuły mi krwi.

Jednocześnie daruję już sobie to forum.
Jest tu - na szczęście - wiele obiektywnych i empatycznych osób - ale niestety w wypowiedziach przeważają hipokryci uznający się za wszystkowiedzących i deptający innych jak karaluchy bo mają inne poglądy i inne wyznają zasady.

Te osoby powinny się nad sobą zastanowić bo jeśli są na tym forum i tak aktywne to widocznie jest ku temu powód.
Człowiek bez problemów nie potrzebuje żyć życiem żadnego forum, a kreowanie siebie na radcę to tylko sztuczna przykrywka.

Autorko powodzenia.
Jak chcesz to pisz do mnie na priv
Chicatimida89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 09:16   #242
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

Zmień terapeutkę Autorko.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87154116]
I chcialabys partnera, dla ktorego bylabys taka sobie z wygladu, ale liczyloby sie co innego? Nie wiem, ja po prostu nie. Przynajmniej nie teraz, kiedy jestem mloda, bo wczesniej pisalysmy o starosci.
[/QUOTE]
No ale powiedz mi, co to zmieni w moim życiu, jak zacznę dociekać, czy aby na pewno mój facet uważa mnie za najpiękniejszą na całym świecie? Nawet jeśli mnie komplementuje, stara się, mówi, że jestem piękna, to nie mam żadnej pewności, że tak uważa, prawda? I co więcej, jak miałabym to sprawdzić, jakimi środkami, że on tak myśli? A jeśli nie mogę tego sprawdzić, to po co mam sobie zaprzątać tym głowę i zatruwać życie?
Może to zabrzmi jak banał, coaching, ale jeśli ktoś się sobie samemu czy samej nie podoba, to mu nie pomoże to, że jego partner/ka będzie uważała go czy ją za najpiękniejszych na świecie. Ameryki nie odkryję, Twoim i Autorki problemem jest samoocena. Przecież odczytasz te słowa, że jesteś najpiękniejsza, prawdopodobnie jako ironię albo kpinę, albo zwyczajne kłamstwo, będziesz później analizować, czy może koleżanka z pracy się bardziej nie podoba, czy na pewno jesteś najpiękniejsza. Sama piszesz, że Twój facet Cię komplementował, ale inne bardziej, twierdzisz, że wcale Cię za piękną nie uważał, choć tak mówił. A skąd wiesz?

Ja przyznaję rację, że wygląd jest ważny, ale nie jest przyczyną wszystkich nieszczęść na świecie. Jestem za tym, żeby poprawiać swoją urodę, jeśli ktoś chce, dla siebie, i dążyć do swojego najlepszego wyglądu, ale, no jak sama zauważyłaś, często ładne kobiety też sobie szukają kompleksów, do których nie mają wielkich powodów.
I nawet z urodą można trafić na wstrętnego toksyka, który Ci samoocenę zrówna z błotem. Moja była przyjaciółka - nie przypominam sobie, żeby jakiś facet nie powiedział, że jest śliczna, tylko czasami kobiety mówiły "no że wcale nie jest taka ładna"€. A miała partnera mocno poniżej przeciętnej, który potrafił jej wmówić, że się do niczego nie nadaje, i ona nie chciała nikogo innego.


No i ja też uważam, że jestem ładna. I wątpię też, że tyle kobiet na wizażu jest brzydkich (właśnie nie przeciętnych, nie ładnych, ale po prostu brzydkich), a ich partnerzy to takie superciacha, wszyscy superprzystojniacy je chcieli, a one są takie brzydkie. No to nie komedia romantyczna, ja w sumie nie widuję superprzystojnych facetów i nieatrakcyjnych kobiet. Choć ok, są takie pary w mediach, ale w sumie niczego to nie udowadnia.

Edytowane przez sublips
Czas edycji: 2019-09-09 o 09:19
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 09:22   #243
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
No ale powiedz mi, co to zmieni w moim życiu, jak zacznę dociekać, czy aby na pewno mój facet uważa mnie za najpiękniejszą na całym świecie? Nawet jeśli mnie komplementuje, stara się, mówi, że jestem piękna, to nie mam żadnej pewności, że tak uważa, prawda? I co więcej, jak miałabym to sprawdzić, jakimi środkami, że on tak myśli? A jeśli nie mogę tego sprawdzić, to po co mam sobie zaprzątać tym głowę i zatruwać życie?
Może to zabrzmi jak banał, coaching, ale jeśli ktoś się sobie samemu czy samej nie podoba, to mu nie pomoże to, że jego partner/ka będzie uważała go czy ją za najpiękniejszych na świecie. Ameryki nie odkryję, Twoim i Autorki problemem jest samoocena.
Dokładnie, całe sedno. Jeśli podobasz się sam sobie, to nie potrzebujesz ciągłych zapewnień, a jeśli druga połówka Ciebie skomplementuje to się ucieszysz i w to uwierzysz. Natomiast w odwrotnej sytuacji albo nie uwierzysz (bo na pewno mnie pociesza) albo będziesz ślepo wierzyć i wymagać ciągle takich zapewnień (co sama przyznała).
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 09:46   #244
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
No ale powiedz mi, co to zmieni w moim życiu, jak zacznę dociekać, czy aby na pewno mój facet uważa mnie za najpiękniejszą na całym świecie? Nawet jeśli mnie komplementuje, stara się, mówi, że jestem piękna, to nie mam żadnej pewności, że tak uważa, prawda? I co więcej, jak miałabym to sprawdzić, jakimi środkami, że on tak myśli?
Nie wiem, wydaje mi się, że można to czasem wyczuć. Kilka razy widziałam pary, gdzie facet był wpatrzony w dziewczynę dosłownie jak w obrazek, no taki wzrok pełny uczucia (akurat te dziewczyny rzeczywiście były śliczne). To już akurat dla mnie przesada, ale gdybym raz na jakiś czas złapała partnera na takim wzroku to myślę, że moje wątpliwości by się uspokoiły.

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
Może to zabrzmi jak banał, coaching, ale jeśli ktoś się sobie samemu czy samej nie podoba, to mu nie pomoże to, że jego partner/ka będzie uważała go czy ją za najpiękniejszych na świecie. Ameryki nie odkryję, Twoim i Autorki problemem jest samoocena. Przecież odczytasz te słowa, że jesteś najpiękniejsza, prawdopodobnie jako ironię albo kpinę, albo zwyczajne kłamstwo, będziesz później analizować, czy może koleżanka z pracy się bardziej nie podoba, czy na pewno jesteś najpiękniejsza. Sama piszesz, że Twój facet Cię komplementował, ale inne bardziej, twierdzisz, że wcale Cię za piękną nie uważał, choć tak mówił. A skąd wiesz?
Tu masz zapewne rację. Na początku związku się sobie podobałam i wierzyłam w te komplementy. Potem mój wygląd się trochę zmienil na niekorzyść, równocześnie partner też komplementowal mnie wtedy o wiele rzadziej :p.
No i ja zawsze miałam tak, że kiedy wyglądałam obiektywnie ładniej to to widziałam i od razu lepiej się czułam sama ze sobą. Więc gdybym była ładniejsza, to uważałabym siebie za taką, i byłabym pewniejsza siebie.


Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
Ja przyznaję rację, że wygląd jest ważny, ale nie jest przyczyną wszystkich nieszczęść na świecie. Jestem za tym, żeby poprawiać swoją urodę, jeśli ktoś chce, dla siebie, i dążyć do swojego najlepszego wyglądu, ale, no jak sama zauważyłaś, często ładne kobiety też sobie szukają kompleksów, do których nie mają wielkich powodów.
I nawet z urodą można trafić na wstrętnego toksyka, który Ci samoocenę zrówna z błotem. Moja była przyjaciółka - nie przypominam sobie, żeby jakiś facet nie powiedział, że jest śliczna, tylko czasami kobiety mówiły "no że wcale nie jest taka ładna"�. A miała partnera mocno poniżej przeciętnej, który potrafił jej wmówić, że się do niczego nie nadaje, i ona nie chciała nikogo innego. .
A to już takie pocieszanie na siłę. Bo bogaci też bywają nieszczęśliwi. I co z tego? Bogatym i tak jest lepiej niż biednym, tak samo o wiele lepiej byc ładnym, niż przeciętnym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 12:10   #245
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

doskonale wam idzie pisanie wypracowań w odpowiedzi na najłatwiejsze do obalenia argumenty, które nigdy nie padły
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-10, 00:17   #246
Hanged
must be a hole in my hat
 
Avatar Hanged
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 132
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

Rozumiem że dla autorki to problem ale trzeba z tym żyć. Też nie zaakceptuję swojej przeciętności/poniżej przeciętności. Nie potrzebna mi w życiu akceptacja czegoś, co logicznie uznaję za nieakceptowalne. Można z tym żyć, akceptować nikt nie nakazuje.
Znaczy można nie żyć ale tego nie polecam.
Hanged jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-10, 06:58   #247
olennnkaaaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 554
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87156309]Nie wiem, wydaje mi się, że można to czasem wyczuć. Kilka razy widziałam pary, gdzie facet był wpatrzony w dziewczynę dosłownie jak w obrazek, no taki wzrok pełny uczucia (akurat te dziewczyny rzeczywiście były śliczne). To już akurat dla mnie przesada, ale gdybym raz na jakiś czas złapała partnera na takim wzroku to myślę, że moje wątpliwości by się uspokoiły.
[/QUOTE]

Zgodzę się. Też miałam taki dylemat w związku. Z jednej strony myślałam jak sublips, czyli że to przede wszystkim moje kompleksy, a przecież i tak nie jestem w stanie sprawdzić, co mu tak naprawdę w głowie siedzi, a w końcu jest ze mną, to przecież mu się podobam. Jednak podświadomie wychwytywałam komunikaty. Oprócz wielu wyrazów wprost sugerujących w najlepszym razie obojętność nigdy nie widziałam u niego wzroku "zakochanego". Nigdy. Z drugiej strony taki wzrok miał kolega z pracy, który nie był zainteresowany niczym poza flirtem ze mną, a zatem zainteresowany też nie był.

Moja samoocena mocno spadła, choć nigdy za wysoka nie była. Było tak, że przypadkowi ludzie potrafili mi powiedzieć coś miłego, a on nie. Zresztą z charakteru też nie uważał mnie za ideał, był ze mną tylko dlatego, że nie trafiła mu się lepsza i w dodatku ciągle sprawdzał swoje byłe miłości sprzed 7 lat (nawet nie ex, takiej nigdy nie miał) i multum "laseczek", którymi oficjalnie gardził, bo podobały mu się kobiety spoza kanonu piękna, takie jak ja. Dopiero rozmowa z obcymi ludźmi mi uświadomiła, że nie jestem "spoza kanonu", mam szczupłą sylwetkę i ładną twarz.

Dlatego moim zdaniem problemem nie jest bycie przeciętnym, lecz bycie uznawaną za przeciętną przez partnera, który najwidoczniej ma inny ideał. Tego nie zmienimy, możemy najwyżej zmienić partnera.

Edytowane przez olennnkaaaa
Czas edycji: 2019-09-10 o 07:10
olennnkaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-09-10, 07:06   #248
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

Cytat:
Napisane przez olennnkaaaa Pokaż wiadomość
Zgodzę się. Też miałam taki dylemat w związku. Z jednej strony myślałam jak sublips, czyli że to przede wszystkim moje kompleksy, a przecież i tak nie jestem w stanie sprawdzić, co mu tak naprawdę w głowie siedzi, a w końcu jest ze mną, to przecież mu się podobam. Jednak podświadomie wychwytywałam komunikaty. Oprócz wielu wyrazów wprost sugerujących w najlepszym razie obojętność nigdy nie widziałam u niego wzroku "zakochanego". Nigdy. Z drugiej strony taki wzrok miał kolega z pracy, który nie był zainteresowany niczym poza flirtem ze mną, a zatem zainteresowany też nie był.

Moja samoocena mocno spadła, choć nigdy za wysoka nie była. Było tak, że przypadkowi ludzie potrafili mi powiedzieć coś miłego, a on nie. Zresztą z charakteru też nie uważał mnie za ideał, był ze mną tylko dlatego, że nie trafiła mu się lepsza i w dodatku ciągle sprawdzał swoje byłe miłości sprzed 7 lat (nawet nie ex, takiej nigdy nie miał) i multum "laseczek", którymi oficjalnie gardził, bo podobały mu się kobiety spoza kanonu piękna, takie jak ja. Dopiero rozmowa z obcymi ludźmi mi uświadomiła, że nie jestem "spoza kanonu", mam szczupłą sylwetkę i ładną twarz.
To on ci powiedział, że jesteś spoza kanonu? O matko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-10, 07:14   #249
olennnkaaaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 554
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

No tak, powiedział mi to, zapewniając, że takie z kanonu mu się nie podobają, co okazało się kłamstwem. Choć lojalnie stwierdził też, że ja przynajmniej jestem tuż, tuż tego kanonu, bom przynajmniej szczupła. Wiedział o moich kompleksach i mnie w nich upewniał. Nigdy nie stwierdził, że gadam głupoty czy coś, tylko subtelnie drążył. Doszło do tego, że chirurg powiedział mi, że mój kompleks wcale nie jest widoczny dla innych, choć on twierdził, że to mnie od kanonu mocno oddala. Nawet padło, że nie byłby ze mną, gdybym była piękna. Dla niego nie byłam. Nie uważam, że jestem brzydka z twarzy, inni też nie, ale on najwidoczniej miał inny gust. Co zrobisz, nic nie zrobisz.

Edytowane przez olennnkaaaa
Czas edycji: 2019-09-10 o 07:21
olennnkaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-10, 07:45   #250
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

Cytat:
Napisane przez olennnkaaaa Pokaż wiadomość
No tak, powiedział mi to, zapewniając, że takie z kanonu mu się nie podobają, co okazało się kłamstwem. Choć lojalnie stwierdził też, że ja przynajmniej jestem tuż, tuż tego kanonu, bom przynajmniej szczupła. Wiedział o moich kompleksach i mnie w nich upewniał. Nigdy nie stwierdził, że gadam głupoty czy coś, tylko subtelnie drążył. Doszło do tego, że chirurg powiedział mi, że mój kompleks wcale nie jest widoczny dla innych, choć on twierdził, że to mnie od kanonu mocno oddala. Nawet padło, że nie byłby ze mną, gdybym była piękna. Dla niego nie byłam. Nie uważam, że jestem brzydka z twarzy, inni też nie, ale on najwidoczniej miał inny gust. Co zrobisz, nic nie zrobisz.
Nie miał.
Był toksykiem, który Ci podkopał samoocenę z czystą perfidią. Ten typ tak ma, nie ma to nic wspólnego z urodą. Jak nie to, to znajdzie sobie coś innego. Wceluje tam, gdzie tkwi czuły punkt.

Ja nie o tym, żeby partnerowi się nie podobać. Ja o tym, żeby nie uzależniać od zdania faceta swojej samooceny.
Stąd przykład z ładną koleżanką - bo nie dla pocieszenia, że no, ładni mają źle .
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-10, 07:53   #251
olennnkaaaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 554
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
Nie miał.
Ja nie o tym, żeby partnerowi się nie podobać. Ja o tym, żeby nie uzależniać od zdania faceta swojej samooceny.
Stąd przykład z ładną koleżanką - bo nie dla pocieszenia, że no, ładni mają źle .
Trudno być niezależnym od opinii osoby, na której nam zależy. A chłopak, który nie jest zapatrzony w swoją dziewczynę, nie powinien być jej chłopakiem. Bo po co, na co? Chyba tylko jak kobieta chce koniecznie założyć rodzinę, a zegar tyka lub jest niesamodzielna finansowo. Ja nie jestem ani w pierwszej, ani w drugiej grupie i wolę być sama niż kimś, dla kogo ideałem nie jestem. Żeby choć widział we mnie unikatowe cechy charakteru, ale gdy o to pytałam, słyszałam, że jestem miła i inteligentna. To już bardziej spersonalizowane rzeczy słyszę od przypadkowych znajomych.
olennnkaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-09-10, 08:12   #252
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

Cytat:
Napisane przez olennnkaaaa Pokaż wiadomość
Trudno być niezależnym od opinii osoby, na której nam zależy. A chłopak, który nie jest zapatrzony w swoją dziewczynę, nie powinien być jej chłopakiem. Bo po co, na co? Chyba tylko jak kobieta chce koniecznie założyć rodzinę, a zegar tyka lub jest niesamodzielna finansowo. Ja nie jestem ani w pierwszej, ani w drugiej grupie i wolę być sama niż kimś, dla kogo ideałem nie jestem. Żeby choć widział we mnie unikatowe cechy charakteru, ale gdy o to pytałam, słyszałam, że jestem miła i inteligentna. To już bardziej spersonalizowane rzeczy słyszę od przypadkowych znajomych.

Nie wiem, wg mnie samoocena nie bierze się z powietrza, to raz. Dwa, akurat na partnera chyba jednak nie bierze się pierwszej lepszej osoby z ulicy, tylko kogoś,kto jest dla nas wyjątkowy, co powinno działać w dwie strony. To chyba przeciwe postępowanie świadczy o niskiej samoocenie.

Gdyby mnie facet powiedział, że co prawda nie jestem piękna, ale jemu się piękne nie podobają (ta, jasne, to dlaczego jakimś cudem nazywa je pięknymi? Zazwyczaj tym przymiotnikiem określa się to, co podoba się nam) to by mnie więcej nie zobaczył.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-10, 08:27   #253
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

Cytat:
Napisane przez olennnkaaaa Pokaż wiadomość
Trudno być niezależnym od opinii osoby, na której nam zależy. A chłopak, który nie jest zapatrzony w swoją dziewczynę, nie powinien być jej chłopakiem. Bo po co, na co? Chyba tylko jak kobieta chce koniecznie założyć rodzinę, a zegar tyka lub jest niesamodzielna finansowo. Ja nie jestem ani w pierwszej, ani w drugiej grupie i wolę być sama niż kimś, dla kogo ideałem nie jestem. Żeby choć widział we mnie unikatowe cechy charakteru, ale gdy o to pytałam, słyszałam, że jestem miła i inteligentna. To już bardziej spersonalizowane rzeczy słyszę od przypadkowych znajomych.
Tak, a czy ja piszę, że partner nie powinien być zapatrzony w partnerkę? Po prostu to nie wyznacza to mojej wartości, jak bardzo partner jest we mnie zapatrzony.
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87158713]
Nie wiem, wg mnie samoocena nie bierze się z powietrza, to raz. Dwa, akurat na partnera chyba jednak nie bierze się pierwszej lepszej osoby z ulicy, tylko kogoś,kto jest dla nas wyjątkowy, co powinno działać w dwie strony. To chyba przeciwe postępowanie świadczy o niskiej samoocenie.[/QUOTE]
A jak partner odejdzie?

Ale ja nie przedstawiłam nigdzie argumentu, żeby brać do związku pierwszą lepszą osobę. Takie postępowanie tak, świadczy o niskiej samoocenie.
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87158713]Gdyby mnie facet powiedział, że co prawda nie jestem piękna, ale jemu się piękne nie podobają (ta, jasne, to dlaczego jakimś cudem nazywa je pięknymi? Zazwyczaj tym przymiotnikiem określa się to, co podoba się nam) to by mnie więcej nie zobaczył. [/QUOTE]
Jakby coś takiego powiedział, to oznaczałoby, że jest w najlepszym przypadku idiotą, a w najbardziej prawdopodobnym, że jest toksyczny.
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-10, 08:27   #254
Dwight_Schrute
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 2 226
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87158713]
Gdyby mnie facet powiedział, że co prawda nie jestem piękna, ale jemu się piękne nie podobają (ta, jasne, to dlaczego jakimś cudem nazywa je pięknymi? Zazwyczaj tym przymiotnikiem określa się to, co podoba się nam) to by mnie więcej nie zobaczył. [/QUOTE]

Zgadzam się.
Przyszło mi jednak teraz do głowy, że to kobiety potrzebują zapewnień o "byciu atrakcyjnym". Tym bardziej w związku.
Nigdy się nie zastanawiałem czy dziewczyna jest ze mną bo się jej podobam fizycznie. Brałem to za pewnik. W końcu jak można nawet całować kogoś kto się nam nie podoba. Najwięcej komplementów co do wyglądu słyszałem w życiu od osób całkiem obcych jak fryzjerki czy dziewczyny na portalach randkowych.
Czy to znaczy, że moim byłym się nie podobałem fizycznie?
Dwight_Schrute jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-10, 08:51   #255
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość

A jak partner odejdzie? .
Ale co to ma do rzeczy? To odejdzie, widocznie coś w związku było nie tak.
Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
Ale ja nie przedstawiłam nigdzie argumentu, żeby brać do związku pierwszą lepszą osobę. Takie postępowanie tak, świadczy o niskiej samoocenie. .
No więc zgadzamy się, że ludzie, którzy wchodzą w związki z osobami, które są dla nich takie sobie z wyglądu czy charakteru maja niska samoocenę.
Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
Jakby coś takiego powiedział, to oznaczałoby, że jest w najlepszym przypadku idiotą, a w najbardziej prawdopodobnym, że jest toksyczny.
A to swoją drogą.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Cytat:
Napisane przez Dwight_Schrute Pokaż wiadomość
Zgadzam się.
Przyszło mi jednak teraz do głowy, że to kobiety potrzebują zapewnień o "byciu atrakcyjnym". Tym bardziej w związku.
Nigdy się nie zastanawiałem czy dziewczyna jest ze mną bo się jej podobam fizycznie. Brałem to za pewnik. W końcu jak można nawet całować kogoś kto się nam nie podoba. Najwięcej komplementów co do wyglądu słyszałem w życiu od osób całkiem obcych jak fryzjerki czy dziewczyny na portalach randkowych.
Czy to znaczy, że moim byłym się nie podobałem fizycznie?
No widzisz, brałeś to za pewnik , czyli jednak dla ciebie też to było ważne, tylko po prostu uważałes, że innej opcji nie ma (co wręcz potwierdza, jak bardzo ważne to dla ciebie jest). Kobiety za to z reguly maja niższa samoocenę niż mężczyźni i może stąd ta potrzeba zapewnień. Standardy kobiecego piękna są też bardziej wysrubowane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Czas edycji: 2019-09-10 o 08:59
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-10, 10:23   #256
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

Cytat:
Napisane przez Hanged Pokaż wiadomość
Rozumiem że dla autorki to problem ale trzeba z tym żyć. Też nie zaakceptuję swojej przeciętności/poniżej przeciętności. Nie potrzebna mi w życiu akceptacja czegoś, co logicznie uznaję za nieakceptowalne. Można z tym żyć, akceptować nikt nie nakazuje.
Znaczy można nie żyć ale tego nie polecam.
Nie wiem, po co mówić, że trzeba z tym żyć. Samo się żyje niestety. Nic nie trzeba.
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87158529]To on ci powiedział, że jesteś spoza kanonu? O matko.[/QUOTE]
Wiadomo, sprzedał jej standardową gadkę o tym jak to lubi naturalne i nie chce jakiejś miss ani Instagirl. Jest ktokolwiek, kto tak nie twierdzi?
Cytat:
Napisane przez Dwight_Schrute Pokaż wiadomość
Zgadzam się.
Przyszło mi jednak teraz do głowy, że to kobiety potrzebują zapewnień o "byciu atrakcyjnym". Tym bardziej w związku.
Nigdy się nie zastanawiałem czy dziewczyna jest ze mną bo się jej podobam fizycznie. Brałem to za pewnik. W końcu jak można nawet całować kogoś kto się nam nie podoba. Najwięcej komplementów co do wyglądu słyszałem w życiu od osób całkiem obcych jak fryzjerki czy dziewczyny na portalach randkowych.
Czy to znaczy, że moim byłym się nie podobałem fizycznie?
Najwidoczniej kobiety znacznie rzadziej martwią się o to, czy ich partner wie, że nie jest jakiś super. Nie wpadają w panikę, jeśli przez 5s mógł myśleć, że super wygląda, jeżeli wygląda co najwyżej spoko, a w ogóle to ma pękniętą ósemkę i brzydki kolor sznurówek albo jakikolwiek bzdet, którym już wiadomo że się przejmie, bo się sprowadziło jego samoocenę na dno i uwierzy we wszystko.


Już to chyba opowiadałam.
Spotykałam się z chłopakiem, który jak każdy podkreślał, że nie lubi lalek, ceni naturalność, w życiu by nie chciał jakiejś modelki - standard.
Kiedyś sobie siedzieliśmy w barze i przyszła dziewczyna z chyba najpiękniejszym ciałem, jakie widziałam i on od razu zaczął rzygać, jak to nie lubi takich sztucznych itd.
Coś mi tam wspominał, że koledzy go prowadzają (wiadomo, na siłę go wleką przywiązanego do samochodu, a potem odurzają, bo by od razu uciekł) do klubu ze striptizem i tam jest jakaś chyba 18-stka z wielkimi cycami, ale naturalnymi (jak ja je zobaczyłam, to naprawdę nie mogły być bardziej zauważalnie silikonowe, ale się upierała, że prawdziwe), jak ona umie tańczyć na rurze, ale wiadomo, on gardzi na maksa.
Kiedyś się debil nie wylogował z Badoo na moim telefonie i zobaczyłam ich rozmowę... Jak on się tam płaszczył jak ostatni spermiarz, to był taki żal, takie poniżenie, że w realu raczej każdy by się odwrócił z zażenowania i nie chciał być świadkiem takiego robienia sobie wstydu.

Tak że tak. Tajemnica lalkofobii, modelkofobii, missfobii itp. wyjaśniona.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-10, 10:32   #257
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

Stewardesa, co za zalosny typ... Ale taka prawda, faceci się zarzekaja, jak to gardza pięknościami które oczywiście są puste, a jak tylko mają okazję to płaszcza się przed nimi jak pieski.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-10, 10:33   #258
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Najwidoczniej kobiety znacznie rzadziej martwią się o to, czy ich partner wie, że nie jest jakiś super. Nie wpadają w panikę, jeśli przez 5s mógł myśleć, że super wygląda, jeżeli wygląda co najwyżej spoko, a w ogóle to ma pękniętą ósemkę i brzydki kolor sznurówek albo jakikolwiek bzdet, którym już wiadomo że się przejmie, bo się sprowadziło jego samoocenę na dno i uwierzy we wszystko.
Coś w tym jest. Od facetów raczej "wymaga" się, by byli pewni siebie i stabilni, więc po co im mówić że są super, inaczej by z nim nie była. A skoro od słów zależy jego pewność siebie, to słabo.

A co do komplementowania, to chyba na początku kobiety to robią częściej, żeby zaplusować. Przynajmniej takie mam wrażenie.
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-10, 11:09   #259
olennnkaaaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 554
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
Jakby coś takiego powiedział, to oznaczałoby, że jest w najlepszym przypadku idiotą, a w najbardziej prawdopodobnym, że jest toksyczny.
Mój mi serwował rozważania o tym, że "tak działa język", w sensie nazywanie kogoś pięknym odnosi się do zestawu pewnych cech, których ja nie posiadam, a jemu się nie podobają. Żeby choć szczery w tym był...

Oczekiwał, że będę wobec niego czuła i namiętna, choć nie tyle nie słyszałam, ale i nie czułam się dla niego w żaden sposób wyjątkowa, przez co uczucia we mnie wygasały i nie umiałam się zmuszać do niczego, choć na początku go szczerze kochałam. Gdy czegoś tam kolejny raz nie zauważył, pękłam, na co usłyszałam, że przecież on zmian u swojej mamy też nie zauważa... Zawsze wymierzał mi szpilki, a potem się kajał, że on głupi, nie myśli. No tak, ale wychodziło na to, że te niemiłe rzeczy mówił szczerze. Ogólnie facet z niskim poczuciem własnej wartości, który czerpał z tego (i był ze mną tylko dlatego), że ja mam jeszcze niższe.

Edytowane przez olennnkaaaa
Czas edycji: 2019-09-10 o 11:22
olennnkaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-09-10, 11:19   #260
Dwight_Schrute
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 2 226
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Nie wiem, po co mówić, że trzeba z tym żyć. Samo się żyje niestety. Nic nie trzeba.

Wiadomo, sprzedał jej standardową gadkę o tym jak to lubi naturalne i nie chce jakiejś miss ani Instagirl. Jest ktokolwiek, kto tak nie twierdzi?

Najwidoczniej kobiety znacznie rzadziej martwią się o to, czy ich partner wie, że nie jest jakiś super. Nie wpadają w panikę, jeśli przez 5s mógł myśleć, że super wygląda, jeżeli wygląda co najwyżej spoko, a w ogóle to ma pękniętą ósemkę i brzydki kolor sznurówek albo jakikolwiek bzdet, którym już wiadomo że się przejmie, bo się sprowadziło jego samoocenę na dno i uwierzy we wszystko.


Już to chyba opowiadałam.
Spotykałam się z chłopakiem, który jak każdy podkreślał, że nie lubi lalek, ceni naturalność, w życiu by nie chciał jakiejś modelki - standard.
Kiedyś sobie siedzieliśmy w barze i przyszła dziewczyna z chyba najpiękniejszym ciałem, jakie widziałam i on od razu zaczął rzygać, jak to nie lubi takich sztucznych itd.
Coś mi tam wspominał, że koledzy go prowadzają (wiadomo, na siłę go wleką przywiązanego do samochodu, a potem odurzają, bo by od razu uciekł) do klubu ze striptizem i tam jest jakaś chyba 18-stka z wielkimi cycami, ale naturalnymi (jak ja je zobaczyłam, to naprawdę nie mogły być bardziej zauważalnie silikonowe, ale się upierała, że prawdziwe), jak ona umie tańczyć na rurze, ale wiadomo, on gardzi na maksa.
Kiedyś się debil nie wylogował z Badoo na moim telefonie i zobaczyłam ich rozmowę... Jak on się tam płaszczył jak ostatni spermiarz, to był taki żal, takie poniżenie, że w realu raczej każdy by się odwrócił z zażenowania i nie chciał być świadkiem takiego robienia sobie wstydu.

Tak że tak. Tajemnica lalkofobii, modelkofobii, missfobii itp. wyjaśniona.
Raczej tajemnica Twoich poglądów. Wreszcie się wydało.
**ujowa sytuacja, ale to że od razu wszystkich wrzucasz przez to do jednego wora nie jest fair.
Dwight_Schrute jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-10, 11:29   #261
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

Cytat:
Napisane przez Dwight_Schrute Pokaż wiadomość
Raczej tajemnica Twoich poglądów. Wreszcie się wydało.
**ujowa sytuacja, ale to że od razu wszystkich wrzucasz przez to do jednego wora nie jest fair.
Lol, żeby to była jedna. Jak chcesz w ten sposób rozmawiać, to w takim razie nie przywołuj żadnych przykładów jak z rękawa, kiedy trzeba o kandydatkach na miss lub piłkarzach. Bo albo uznajemy wszystkie takie opowiastki, albo żadne.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-10, 11:43   #262
a9e9b14f0920806ea67464fa4f1a029ea354de7e_6212d6030631b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 329
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87158713]
Nie wiem, wg mnie samoocena nie bierze się z powietrza, to raz. Dwa, akurat na partnera chyba jednak nie bierze się pierwszej lepszej osoby z ulicy, tylko kogoś,kto jest dla nas wyjątkowy, co powinno działać w dwie strony. To chyba przeciwe postępowanie świadczy o niskiej [/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez olennnkaaaa Pokaż wiadomość
Trudno być niezależnym od opinii osoby, na której nam zależy. A chłopak, który nie jest zapatrzony w swoją dziewczynę, nie powinien być jej chłopakiem.
Nie trudno, bo czemu miałoby zależeć ci na osobie, która kopie pod Tobą dół i elegancko czeka aż ziemia się w końcu zapadnie. Takie osoby mają radar kobiet/mężczyzn o niskim poczuci wartości, a gry w które grają są najwyższych lotów. Najpierw nakarmi komplementami i uczuciem, a potem zmiesza z gównem i czerpie z tego siłe.

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87159172]
A co do komplementowania, to chyba na początku kobiety to robią częściej, żeby zaplusować. Przynajmniej takie mam wrażenie.[/QUOTE]

To chyba desperatki tak robią
a9e9b14f0920806ea67464fa4f1a029ea354de7e_6212d6030631b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-10, 11:57   #263
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

[1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;87159352]
To chyba desperatki tak robią[/QUOTE]

lol nie, rozumiem że jak facet mówi kobiecie komplement to też jest desperatem?
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-10, 12:07   #264
a9e9b14f0920806ea67464fa4f1a029ea354de7e_6212d6030631b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 329
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87159397]lol nie, rozumiem że jak facet mówi kobiecie komplement to też jest desperatem?[/QUOTE]

Nie, ale co innego powiedzieć 'wiesz, ładny masz uśmiech' a co innego 'częste komplementowanie, żeby zaplusować'
a9e9b14f0920806ea67464fa4f1a029ea354de7e_6212d6030631b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-10, 12:11   #265
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

[1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;87159424]Nie, ale co innego powiedzieć 'wiesz, ładny masz uśmiech' a co innego 'częste komplementowanie, żeby zaplusować'[/QUOTE]

No właśnie o to mi chodziło. I robią to częściej na początku, niż później. Chyba nie robią tego bez celu nie? Wiadomo jaki jest cel, nawet jeśli nie zdajesz sobie sprawy.
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-10, 12:20   #266
a9e9b14f0920806ea67464fa4f1a029ea354de7e_6212d6030631b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 329
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87159433]No właśnie o to mi chodziło. I robią to częściej na początku, niż później. Chyba nie robią tego bez celu nie? Wiadomo jaki jest cel, nawet jeśli nie zdajesz sobie sprawy.[/QUOTE]

Nie wiem po co to robią, ale chyba jest niewiele bardziej aseksualnych zachowań niż to. I u dziewczyn i u facetów.
a9e9b14f0920806ea67464fa4f1a029ea354de7e_6212d6030631b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-10, 12:26   #267
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

[1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;87159446]Nie wiem po co to robią, ale chyba jest niewiele bardziej aseksualnych zachowań niż to. I u dziewczyn i u facetów.[/QUOTE]

Myślisz zupełnie o innej sytuacji niż ja, ale nieważne.
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-10, 12:38   #268
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87159433]No właśnie o to mi chodziło. I robią to częściej na początku, niż później. Chyba nie robią tego bez celu nie? Wiadomo jaki jest cel, nawet jeśli nie zdajesz sobie sprawy.[/QUOTE]
Guess what... Faceci robią to samo.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-10, 12:42   #269
a9e9b14f0920806ea67464fa4f1a029ea354de7e_6212d6030631b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 329
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87159456]Myślisz zupełnie o innej sytuacji niż ja, ale nieważne.[/QUOTE]

Ale ja wiem o czym piszesz. Że przy poznawaniu się dziewczyna będzie mówiła komplementy, a potem już w trakcie trwania związku nie. Zależy o jakiej intensywności tych komplementów mówimy.
Bo tak, pierwszy raz komuś powiem, że ma ładny uśmiech, ale po roku już ten ktoś wie, że uśmiech ma ładny, więc po prostu gdy się uśmiechnie zdejmuję bluzkę i wszystko jasne Więc to jest logiczne.
Ale odpychające jest bombardowanie kogoś komplementami i zabieganie w ten sposób o uwagę.
a9e9b14f0920806ea67464fa4f1a029ea354de7e_6212d6030631b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-10, 12:46   #270
Dwight_Schrute
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 2 226
Dot.: Jak pogodzić się z faktem, że jest się przeciętną z wyglądu?

[1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;87159481]
Bo tak, pierwszy raz komuś powiem, że ma ładny uśmiech, ale po roku już ten ktoś wie, że uśmiech ma ładny, więc po prostu gdy się uśmiechnie zdejmuję bluzkę i wszystko jasne Więc to jest logiczne.[/QUOTE]

Dwight_Schrute jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-09-19 13:59:50


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:33.