Nienaturalny efekt po zabiegu kwasem hialuronowym

[Kylia]

2 tygodnie temu byłam skorzystałam z zabiegów medycyny estetycznej.
Chciałam troszkę wyszczuplić i wyrównać twarz. Lekarz zastosował kwas hialuronowy, botoks. Miałam wyglądać pięknie, ale moim zdaniem jest tragedia. Twarz wygląda dość nienaturalnie. Największym problemem są policzki, które wyglądają jak napompowane. Czy to się jeszcze zmieni? Od tych dwóch tygodni wstydzę się wychodzić z domu.

[Kylia]

Czy naprawdę nikt nie może się wypowiedzieć na ten temat? Czy nikt z Was nie miał takiego problemu? Mam wrażenie, że moja twarz jest dość "napompowana". Czy długo to potrwa? Czy można ten przerysowany efekt zmniejszyć chociaż jakimiś domowymi sposobami?

[magda0157]

Wydaję mi się że to tylko efekt początkowy, zejdzie z czasem

[kreolkaa]

Dużym plusem takich zabiegów jest przemijający efekt. Botoks utrzymuje się około 3 miesięcy, kwas dłużej (chyba nawet do roku), ale można go wcześniej rozpuścić.

[Dziegielka]

Zejdzie z czasem. Może jeszcze opuchlizna Ci się trzyma - chociaż 2 tygodnie to dość długo...

[Pani_Robot]

Na początku ja też mam odczucie, że botox zamraża mi czoło. Ten efekt mija po 3-4 tygodniach. Co do KH, można go rozpuścić hialuronidazą w ciągu kilku godzin, czasem potrzeba paru wizyt.

[Kylia]

Nie chcę hialuronidazy i nie chcę już oglądać tego specjalisty, który to robił.
Rzeczywiście z dnia na dzień to trochę schodzi. Chłodzę policzki i brodę zimnymi okładami z herbaty. Zapłaciłam dużo pieniędzy, a efekt szpecący. Oglądam zdjęcia z czasów przed i płaczę

[Pani_Robot]

Napisane przez Kylia

Nie chcę hialuronidazy i nie chcę już oglądać tego specjalisty, który to robił.
Rzeczywiście z dnia na dzień to trochę schodzi. Chłodzę policzki i brodę zimnymi okładami z herbaty. Zapłaciłam dużo pieniędzy, a efekt szpecący. Oglądam zdjęcia z czasów przed i płaczę

Masz rację, lepiej płakać niż usunąć

[Kylia]

Napisane przez Pani_Robot

Masz rację, lepiej płakać niż usunąć

Mam już niestety doświadczenie w pracach różnych fachowców więc uwierz mi, że lepiej płakać niż miałoby być jeszcze gorzej.
Hialuronidaza też zmieni rysy twarzy, nie wiadomo, czy na lepsze. Znając swoje szczęście, nie mam zamiaru już ryzykować.
Powiedzcie mi tylko, czy kiedy to wszystko już zejdzie, wrócę do swojego dawnego wyglądu?
Miałam bardzo ładną buzię, tylko trochę okrągłą i chciałam ją wyszczuplić. Lekarz zdecydował o takich zabiegach, że niekoniecznie mu to wyszło.

[Mijanou]

Ja nie jestem specjalistą, mogę opierać się jedynie na własnym jednorazowym doświadczeniu z kwasem hialuronowym.

Korzystałam raz, by podnieść kąciki ust, które (jak mi się wydawało) zaczęły lekko opadać (póxniej doszłam do wniosku, że taki "kapryśny" układ ust to jednak taka uroda i niepotrzebnie się wpatrywałam za bardzo). Efekt był od razu, kwas "układał się" dosłownie 1 dzień (ale ja miałam minimalną dawkę) i byłam zadowolona. Efekt utrzymywał się ponad 10 miesiecy.

Także nie wiem, może lekarz coś xle wykonał albo nie dogadaliście się, jak to ma wyglądać. Mimo wszystko, kwas hialuronowy poprawnie zaaplikowany nie powinien wywoływać opuchnięcia ani uczucia dyskomfortu. Nie wiem, jak z botoksem, bo nie korzystałam, poczekam ze 20 lat jeszcze

[Pani_Robot]

Niektóre preparaty dają kilkutygodniową opuchliznę. Np Teosyal Kiss, ale nie stosuje się go do wolumetrii.
Sama miałam 1ml w policzki kilka tygodni temu i efekt jest niesamowicie subtelny i tylko ja go dostrzegam.

A ile się będzie trzymał to kwestia indywydualna, chyba ponad rok.
No i nie wiem jakim cudem hialuronidaza miałaby zmieniać rysy twarzy

[Dziegielka]

Jak tam radzisz sobie autorko? Trochę Ci zeszło czy nadal trzyma?

[Eveen]

Ale czekaj, on zastosowal jednocześnie kwas hialuronowy i botoks? Przeciez zabiegi robi sie albo tym albo tym.

[Pani_Robot]

Napisane przez Eveen

Ale czekaj, on zastosowal jednocześnie kwas hialuronowy i botoks? Przeciez zabiegi robi sie albo tym albo tym.

:conf used:
Od kiedy? O czym Ty piszesz?

[Kylia]

Dzięki za wszystkie odpowiedzi.
Miałam botoks w żuchwę, żeby ją wyszczuplić. Kwas hialuronowy usta, podbródek, policzki i zmarszczki: lwia, czoło, kurze łapki, bruzdy przynosowe. W ogóle problem był trochę inny, ale lekarz powiedział, że te zabiegi sprawią, że tamten problem się rozwiąże. Wyrównamy twarz, przy okazji usuniemy zmarszczki. Będzie pięknie. Jestem młoda więc zmarszczki to nie była jakaś tragedia. Czoło było zupełnie niepotrzebnie, ale jest rzeczywiście płaskie teraz, lwia zmarszczka przez dwa tygodnie też bez zarzutu, ale po 3 tygodniu zaczęła się łamać i zrobiły się jakieś lekkie pionowe kreski. Kurze łapki zniknęły, ale co z tego jak nad policzkami, które są nasycone kwasem marszczy mi się skóra pomiędzy policzkami a oczami na trzy różne sposoby. Bruzdy przynosowe są takie same jak były. Na drugiej wizycie (po 3 dniach) poszło w nie jeszcze 1ml kwasu i nic. Usta też nic.

Jeśli chodzi o policzki to wyglądają na duże, niepasujące do twarzy. Okładałam je lodowatymi kompresami z herbaty i troszkę jest lepiej.
Lekarz, który to robił jest dość znany, ma sporo dobrych opinii, ale już po zabiegu przeszukując trochę internet znalazłam kilka osób bardzo niezadowolonych z zabiegów, piszących to samo co ja.

Jak dla mnie takie działania to oszustwo i tyle. Ostrzyknąć kogoś byle jak i uważać się za fachowca w tej dziedzinie. Moim zdaniem taki lekarz powinien kontrolować efekt co kilka dni, żeby zobaczyć, czy wszystko jest prawidłowo. Czuję się więc oszukana. Wydałam dość dużo pieniędzy, a jestem niezadowolona.

[61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2]

Moja lekarka mi mówiła, że w górną część twarzy czyli czoło i okolice oczu podaje się botox, a kwas hialuronowy w dolną. Nie mam pojęcia czemu niektórzy lekarze robią inaczej. Może gdyby Twój lekarz tak zrobił miałabyś lepszy efekt. Trochę lipa, że już po 3 tyg. wyszła Ci z powrotem zmarszczka na czole, u mnie botox trzymał kilka miesięcy.

Co do policzków to może lekarz podał Ci za dużo kwasu. Miałaś jeszcze jakąś wizytę kontrolną po zabiegu oprócz tych 3 dni po? Mi lekarka zawsze każe pokazać się tydzień czy dwa po zabiegu.

---------- Dopisano o 01:51 ---------- Poprzedni post napisano o 01:50 ----------

Napisane przez Eveen

Ale czekaj, on zastosowal jednocześnie kwas hialuronowy i botoks? Przeciez zabiegi robi sie albo tym albo tym.

Jasne, że można jednocześnie zrobić jedną część twarzy botoxem, a inną kwasem.

[Pani_Robot]

To jest tak, że botoks zapobiega powstawaniu zmarszczek i kurczeniu mięśni powodujacych zmarszczki mimiczne, ale jeśli jakaś zmarcha już jest, to należy ją wypełnic kwasem, bo botoks jej nie wyprostuje. Prawdopodobnie autorka powinna mieć w lwią i to i to podane, tylko chyba nie na jednej wizycie.
Chociaż to brzmi niemożliwie, żeby wyszła zmarszczka na kwasie hialuronowym, może miałaś taki do mezoterapii tylko, a nie wypełniacz?

Jeśli chodzi o żwacze, to zajrzyj na wątek o tym, na efekt czeka się kilka tygodni, a dziewczyny są bardzo zadowolone. A co do marszczenia się pod okiem, ciężko coś powiedzieć bez zdjęć, ale mnie przy policzkach robiono też dolinę łez i teraz się nie marszczy.

Ile miałaś podanych ml w jakie miejsca?

[Dziegielka]

Napisane przez Kylia

Dzięki za wszystkie odpowiedzi.
Miałam botoks w żuchwę, żeby ją wyszczuplić. Kwas hialuronowy usta, podbródek, policzki i zmarszczki: lwia, czoło, kurze łapki, bruzdy przynosowe. W ogóle problem był trochę inny, ale lekarz powiedział, że te zabiegi sprawią, że tamten problem się rozwiąże. Wyrównamy twarz, przy okazji usuniemy zmarszczki. Będzie pięknie. Jestem młoda więc zmarszczki to nie była jakaś tragedia. Czoło było zupełnie niepotrzebnie, ale jest rzeczywiście płaskie teraz, lwia zmarszczka przez dwa tygodnie też bez zarzutu, ale po 3 tygodniu zaczęła się łamać i zrobiły się jakieś lekkie pionowe kreski. Kurze łapki zniknęły, ale co z tego jak nad policzkami, które są nasycone kwasem marszczy mi się skóra pomiędzy policzkami a oczami na trzy różne sposoby. Bruzdy przynosowe są takie same jak były. Na drugiej wizycie (po 3 dniach) poszło w nie jeszcze 1ml kwasu i nic. Usta też nic.

Jeśli chodzi o policzki to wyglądają na duże, niepasujące do twarzy. Okładałam je lodowatymi kompresami z herbaty i troszkę jest lepiej.
Lekarz, który to robił jest dość znany, ma sporo dobrych opinii, ale już po zabiegu przeszukując trochę internet znalazłam kilka osób bardzo niezadowolonych z zabiegów, piszących to samo co ja.

Jak dla mnie takie działania to oszustwo i tyle. Ostrzyknąć kogoś byle jak i uważać się za fachowca w tej dziedzinie. Moim zdaniem taki lekarz powinien kontrolować efekt co kilka dni, żeby zobaczyć, czy wszystko jest prawidłowo. Czuję się więc oszukana. Wydałam dość dużo pieniędzy, a jestem niezadowolona.

Niestety tak jest, że oni czują się często bezkarni. Malutcy nie mają pieniędzy i czasu, by walczyć o swoje...

[Kylia]

Napisane przez Pani_Robot

Ile miałaś podanych ml w jakie miejsca?

Szczerze mówiąc to dokładnie nie pamiętam, zapłaciłam dużo ponad 10 tys.
Myślałam, że otrzymam jakąś rozpiskę, ale widać tych pseudoprofesjonalnych lekarzy słabo to interesuje.


Jeśli chodzi o wizytę kontrolną to miałam tylko jedną po trzech dniach.
Lekarz powiedział, że będzie pięknie to po co kolejna.

[Kylia]

Mam jeszcze pytanie do osób doświadczonych w tym temacie, czy efekt kwasu hialuronowego i botoksu kiedyś zniknie i wrócę do poprzedniego wyglądu? Jest szansa, że będę wyglądała tak jak kiedyś?

[slodkaidiotka99]

Generalnie sprawa wyglada tak,ze kwas hiarunowowy potrafi się układać nawet do miesiąca::. Jeśli miałaś pierwszy raz podany powinien się szybciej wchłonąć.

Druga sprawa - ile miałaś podanego go na Polik? Lekarze zawsze wolą dawać na pierwszy raz mniej czy chodzi o usta czy o twarz aby klientka się bardziej przyzwyczaiła do efektu bo łatwiej dołożyć niż potem się z tym bawić... widocznie może chciałaś aż tak wystające poliki? Jak wyglądała rozmowa? Może nie dogadaliście się? Lub masz tak jak opisywałaś jemu,ale nie jesteś przyzwyczajona ? Ja pierwszy dzień po zabiegu powiększania ust mialam szok i sekundę chciałam znów swoje małe.. a teraz? Muszę dostrzyknac bo prawie efektu nie ma

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Moim zdaniem zostaw to. Uwaga! Zapominacie o czymś!!! Rozpuszczenie kwasu również rozpuszcza nasz własny i nasze naturalne nawilżenie skory czy ust! Powinno się to robic serio w wyjątkowych okolicznościach

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Moim zdaniem jak na jedna wizytę to zbyt duża metamorfoza i dlatego czujesz się tka jak czujesz - nie koniecznie jest zle ale mieć poprawiane aż tyle na jednej wizycie to przesada jeśli nie miałaś do czynienia z takimi zabiegami. Ja robiąc same usta czuje się pare dni dziwnie i muszę się przyzwyczaić. Moim zdaniem usta i samo np zapodanie kwasu w brodę (nawet 0,5 ml na początek abyś się przyzwyczaila i zdecydowała czy kolejne 0,5 ci potrzebne) dałoby fajny efekt wyszczuplenia i poliki tez by twoje inaczej wyglądały w tym zestawieniu

[Kylia]

Moim zdaniem lekarz mnie oszukał. Fajnie bierze się pieniądze, ale efekt przecież nie musi być satysfakcjonujący.
Lekarz powiedział, że się na tym zna i właśnie tyle jest potrzebne.
Efekt jest taki, że wyglądam jak skrzyżowanie Siwiec, Sablewskiej i tym podobnych. Mam na myśli ten ich efekt poprawiania. Mam takie trochę sztuczne rysy wiedźmy.


Polików już nie ma. Mam dziwny uśmiech, dziwnie mi się mimika układa i w dodatku wydłużona broda. Dramat...

[61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2]

Napisane przez Kylia

Mam jeszcze pytanie do osób doświadczonych w tym temacie, czy efekt kwasu hialuronowego i botoksu kiedyś zniknie i wrócę do poprzedniego wyglądu? Jest szansa, że będę wyglądała tak jak kiedyś?

Tak. Przynajmniej ja tak mam. Po ok. 3 miesiącach botox zaczyna "puszczać", a po 6 mogę już ruszać czołem tylko zmarszczki przez jakiś czas są płytsze niż przed zabiegiem. Kwas trzyma dłużej. U niektórych rok u innych więcej, ale na stałe mi to rysów twarzy nie zmieniło. Kwas daje mniejszy efekt gdy się mało pije albo chodzi na solarium, no ale chyba bym tego nie polecała

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Napisane przez slodkaidiotka99

Generalnie sprawa wyglada tak,ze kwas hiarunowowy potrafi się układać nawet do miesiąca::. Jeśli miałaś pierwszy raz podany powinien się szybciej wchłonąć.

Druga sprawa - ile miałaś podanego go na Polik? Lekarze zawsze wolą dawać na pierwszy raz mniej czy chodzi o usta czy o twarz aby klientka się bardziej przyzwyczaiła do efektu bo łatwiej dołożyć niż potem się z tym bawić... widocznie może chciałaś aż tak wystające poliki? Jak wyglądała rozmowa? Może nie dogadaliście się? Lub masz tak jak opisywałaś jemu,ale nie jesteś przyzwyczajona ? Ja pierwszy dzień po zabiegu powiększania ust mialam szok i sekundę chciałam znów swoje małe.. a teraz? Muszę dostrzyknac bo prawie efektu nie ma

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Moim zdaniem zostaw to. Uwaga! Zapominacie o czymś!!! Rozpuszczenie kwasu również rozpuszcza nasz własny i nasze naturalne nawilżenie skory czy ust! Powinno się to robic serio w wyjątkowych okolicznościach

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Moim zdaniem jak na jedna wizytę to zbyt duża metamorfoza i dlatego czujesz się tka jak czujesz - nie koniecznie jest zle ale mieć poprawiane aż tyle na jednej wizycie to przesada jeśli nie miałaś do czynienia z takimi zabiegami. Ja robiąc same usta czuje się pare dni dziwnie i muszę się przyzwyczaić. Moim zdaniem usta i samo np zapodanie kwasu w brodę (nawet 0,5 ml na początek abyś się przyzwyczaila i zdecydowała czy kolejne 0,5 ci potrzebne) dałoby fajny efekt wyszczuplenia i poliki tez by twoje inaczej wyglądały w tym zestawieniu

Już samo to, że lekarz nie zalecił wizyty kontrolnej nie świadczy o nim najlepiej.

[slodkaidiotka99]

Lekarz nie powinien ci robic tyle aż zabiegów na raz. To można robic jak chodzisz często itd i jesteś pewna. Tak jak mowilam, lekko powiększone usta i LEKKO wydłużona broda mogłyby dać fajny efekt. A nie ze on ci i poliki dorabia i wszystko inne.... koszmar!

[Kylia]

Wszystko tylko po to, żeby skasować grubo ponad 10 tys zł.
Poszłam tak naprawdę tylko ze skrzywionym nosem. Doktor powiedział, że nos jest w sumie prosty, a on wyrówna resztę i będzie super.
Nie jestem zadowolona. Jestem załamana. Tyle pieniędzy, żeby się oszpecić.

[Hamster21]

Dzień dobry, niestety mam ten sam nienaturalny efekt mimo, że użyto tylko 0.5 ml w policzek. Od zabiegu minął już miesiąc, jest troche lepiej niż było na początku ale przy uśmiechu policzki wygladają źle. Napisała Pani, że policzków już nie ma, czy zdecydowała się Pani na hialuronidazę czy efekt sam z czasem złagodniał? Będę wdzięczna za odpowiedź bo nie wiem co robić. Lekarz utrzymuje, że "jest super i byłby głupi gdyby zgodził się rozpuścić kwas". A ja przestałam się uśmiechać bo eksponuje to znienawidzone poliki

[ariciia83]

hej, czasami kwas sie bardzo dlugo scala, ze tak powiem, jak pierwszy raz mialam robione poliki to nie moglam na siebie patrzec przez 2-3 miesiace,tak jakbym byla szersza na twarzy niz dluzsza. Jak robilam bruzdy nosowe ( kwas pod podstawe nosa) to trwalo to okolo 4 miesiace zanim zaczelam dobrze wygladac. Teraz sie staram robic mniej a czesciej, bo boje sie nabawic dysmorfii twarzy.

[studio5]

Użycie Botoxu może powodować pewne skutki uboczne, chociaż są one zwykle łagodne i tymczasowe. Oto kilka częstych skutków ubocznych po zabiegu Botox:

Ból i dyskomfort w miejscu wstrzyknięcia
Siniaki i opuchnięcia w miejscu wstrzyknięcia
Zmęczenie
Zawroty głowy
Niepokój
Biegunka
Bóle głowy
Zaburzenia widzenia
Zaburzenia mowy
Skurcze mięśni.
Zazwyczaj skutki uboczne ustępują samoistnie w ciągu kilku dni po zabiegu. W przypadku jakichkolwiek poważnych lub trwających skutków ubocznych należy skontaktować się z lekarzem.
Istnieją pewne przeciwwskazania do zabiegu Botox, w tym:

Ciąża i karmienie piersią
Choroby neurologiczne, takie jak choroba Huntingtona i stwardnienie rozsiane
Choroby skóry, takie jak infekcje i zapalenia skóry w miejscu wstrzyknięcia
Niektóre choroby serca i choroby układu krążenia
Reakcje alergiczne na składniki wstrzykiwanego preparatu
Niektóre choroby tarczycy i choroby endokrynologiczne
Niektóre choroby układu mięśniowego, takie jak dystrofia mięśniowa
Choroby układu immunologicznego, takie jak toczeń
Niedawno przebyta choroba zakaźna lub choroba ostra
Aktywne stany zapalne i infekcje w miejscu wstrzyknięcia.