2019-12-09, 05:45 | #2071 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Dzień dobry w poniedziałek!
My już na nogach. Zaraz na spacer z psem. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2019-12-09, 07:04 | #2072 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 487
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
Za chwilę wybieram się do laboratorium, a tak mi się nie chce. Ale jadę dzisiaj, żeby mieć to już z głowy Dziewczyny co sądzicie o leżaczkach - bujaczkach ? Dobry to sposób, żeby uspokoić na chwilę bobasa i ewentualnie wygospodarować chwilę dla siebie ? |
|
2019-12-09, 07:11 | #2073 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 875
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To nie żadna sztuka kochać człowieka w nieszczęściu. Dopiero w szarym codziennym życiu miłość wystawiona jest na prawdziwą próbę. |
|
2019-12-09, 07:41 | #2074 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-12-09, 07:45 | #2075 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 926
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Hej! Impreza urodzinowa bardzo udana, tort zrobił furorę córa dostała same hity prezentowe będziemy teraz dochodzić do siebie
Ja bujaczka nie miałam, naczytalam się że to nie za dobre z punktu widzenia fizjoterapeutów. Przeżyliśmy bez, choć napewno byłoby to jakimś ułatwieniem Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Tylko M. |
2019-12-09, 08:19 | #2076 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
My nie używaliśmy. Ale dostaliśmy huśtawkę fischer price. Super sie spisała. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ---------- My odliczamy do świat i wolnego od szkoly Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk |
|
2019-12-09, 09:51 | #2077 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 920
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
A ja właśnie siedzę u rodzinnego na omówienie wyników i po ten mój lek xDD
Jaka ja jestem głupia... W książeczce ciąży miałam wypisane zalecenia i przyjmowane leki i dawkowanie, wiec na tej podstawie rodzinny mógł mi wypisać Dupka. Już nie ważne... xD wazne ze się skurczybyk znalazł. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Razem od: 23 listopada 2010 Oświadczył się: 9 sierpnia 2013 Wyszłam za mąż: 9 sierpnia 2014 Planowana data porodu: 1 lipca 2020 |
2019-12-09, 12:13 | #2078 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 487
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Dzień dobry ponownie właśnie wróciłam z mojej dzisiejszej wyprawy. Po wizycie w laboratorium mam delikatnie mieszane uczucia. Byłam w innym miejscu niż zwykle bo na jedno badanie nie opłacało mi się marnować czasu i paliwa żeby jechać na drugi koniec miasta. Przygotowana, że w laboratorium może być spora kolejka w razie gdybym źle się czuła wzięłam ze sobą kartę ciąży na wypadek gdybym musiała poprosić o przepuszczenie w kolejce ( w sumie dotychczas karta leżała w teczce, ale raczej powinno się ją ze sobą wszędzie nosić, nosicie zawsze ze sobą ?). Kolejka nie była zbyt duża. Przede mną jakiś pan w roboczym stroju (pewnie spieszył się do pracy), dwie panie po wyniki (a więc szybciutko) starszy pan i babcia wsparta o laskę. Czyli mała kolejka - można spokojnie chwilę poczekać. Za mną przyszła dziewczyna w widocznej ciąży, porozpinana kurtka, szyja goła (a pogoda u nas dziś nie rozpieszcza), energiczny krok. Nie chcę oceniać, ale na pierwszy rzut oka - okaz zdrowia i energii. Stanęła za mną. Postała 15 sekund, pocmokała pod nosem (tak, cmokała! ) po czym bez żadnego "przepraszam" czy coś dosłownie przedarła się na początek kolejki nie zważając nawet na tę biedną niepełnosprawną babcię... I wiecie co, choć jestem oczywiście całym sercem za pierwszeństwem ciężarnych uważam, ze są jednak pewne granice, a pani w ciąży w tej sytuacji chyba zabrakło elementarnych zasad kultury osobistej. Wystarczyło cokolwiek powiedzieć, a i uważam, że nie powinna się przepychać przed tą biedną babcię. No chyba, ze to ja jestem jakaś dziwna lub przewrażliwiona... W sumie nawet się nie odezwałam, bo nie opóźniło mnie to jakoś specjalnie, ale czuję niesmak. Nie chciałabym być przez kogoś oceniana przez pryzmat zachowania tej pani, bo podejrzewam, że w każdym innym miejscu "przedziera się" i "walczy o swoje prawa" na podobnych zasadach...
Po badaniach weszłam do ciucholandu ... i chyba jestem szalona, bo nie wiem kto tam mieszka u mnie w brzuchu, ale kupiłam sukienkę Nowa sukieneczka, jeszcze z metkami z 5.10.15 za 2,00 zł. No nie mogłam się powstrzymać Jak będzie synuś to komuś oddamy Edytowane przez Pat1988 Czas edycji: 2019-12-09 o 12:14 |
2019-12-09, 12:44 | #2079 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 137
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Masz rację, dużo kobiet przesadza i niegrzecznie się domaga pierwszeństwa. Ja ostatnio taką widziałam, a pieklila się że nie wiem. Był dzień dla ciężarnych czyli poniedziałek a ona że ma pierwszeństwo. Na to pan w rejestracji że jest dzień kobiet w ciąży i każda czeka... ale się gotowała aż miło było popatrzeć a na pewno nie było jej słabo czy duszno bo pieklila się że masakra
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy czyjeś szczęście staje się twoim szczęściem, to jest miłość. - Lana del Ray |
2019-12-09, 13:20 | #2080 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 487
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
|
|
2019-12-09, 13:40 | #2081 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
Mnie ost jedna Pani na morfo przepuściła. Siedziała obok mnie rozmiawialysmy. Mowilam ze dzisiaj tyle ludzi i ze jestem w ciąży itd. Na drzwiach jest napisane ze ciężarne co 2 osoba wchodzą bez kolejki. Jak pójdę teraz na morfo i glukozę. Bede wchodzić bez kolejki. Bo czekać 1h za wejściem i 2 po pobraniu. To raczej nie wytrzymam. Super okazje w kumpli złapałaś. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ---------- Wlasnie wracam z KFC . Ale pojadlam. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2019-12-09, 14:12 | #2082 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 487
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
|
|
2019-12-09, 14:27 | #2083 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 920
|
Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
A ja właśnie zamówiłam pizzę. Standardowo ser, szynka i pieczarki. Muszę się spieszyć co jak wybija godziny wieczorne to zacznie mi być niedobrze xD Żebym tylko zdążyła zjesc ze smakiem. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ---------- Cytat:
Nie nosze ze sobą książeczki ciąży, ale zacznę ) w pt by mi się przydała u tego lekarza a nie miałam. Nie korzystałam jeszcze z tego prawa pierwszeństwa, bo akurat trafiałam na małe kolejki ) Byłam w weekend z mężem na zakupach w Auchanie. Tam są oprócz miejsc parkingowych dla rodzin z dziećmi takie różowe dla kobiet w ciąży. Puste oczywiście,mąż mówi no stawaj. Ale jakos nie mogłam. Gdybym jeszcze była sama, to na pewno bym stanęła. Krótsza droga z zakupami to wybawienie. Ale był mąż wiec nie będę się wygłupiala i tak on nosi )) Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ---------- Mój lekarz zalecił mi ćwiczenia na tę nogę i w rezie czego mogłabym iść na rehabilitacje, ale już oczywiście płacąc prywatnie. Mówiła, ze rozrasta się to wszystko, coraz więcej będzie bolało a i nerwy czy żyłki przyciśnięte tez zaczną... brrr xD to może być gorzej? ) Dziewczyny czy jesteście na L4 czy chodzicie do pracy? Do kiedy planujecie pracować? U mnie w pracy nie ma mnie kto zastąpić. Jest duży problem, matematyków w moim mieście do SP brakuje już 3... Żadnej szansy nie ma by ktoś przyszedł na zastępstwo, a że dwie matematyczki są od tego roku na stanowisku wice, wiec nie ma kto wziąć moich klas. Nie wiem co zrobić, bo jestem trochę naciskana na powrót, lecz uczę w 2 szkołach czasami wracam 2 razy do jednej, nie dam rady na takich obrotach ze swoim zmęczeniem od 7 do 16. Myślałam uczyć do końca semestru, zwolnienie wkradło się wcześniej a teraz mam wracać? Nie wyobrażam sobie tego... nie wiem co mam zrobić.... PS: No i teraz mam ogromna ochote na KFC!!! xD Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Razem od: 23 listopada 2010 Oświadczył się: 9 sierpnia 2013 Wyszłam za mąż: 9 sierpnia 2014 Planowana data porodu: 1 lipca 2020 Edytowane przez Lusiija Czas edycji: 2019-12-09 o 14:32 |
||
2019-12-09, 14:43 | #2084 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 566
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Jak ja się cieszę, że w moim laboratorium jest jak jest.
Dostałam od diabetologa skierowanie na kilka badań w laboratorium szpitalnym, ale nie po drodze mi tam, bo kolejki są okropne, a ja jestem zależna od męża. Dobrze, że ma wyrozumiałą szefową i nie robi mu problemów z wolnym, ale teraz mają gorący okres i nie chciałabym, żeby pół dnia tam na mnie czekał. No i chyba zrobię te badania w moim labo odpłatnie. Mam nadzieję, że lekarz nie będzie na to krzywo patrzył, a przy okazji zrobię tarczycowe. Mierzę ten cukier i cały czas wychodzi mi dobry, ketonów w moczu też nie ma( a lekarz mówił, że to najważnieksze). Zastanawiam się czy mimo wszystkich wyników dobrych, dobrych cukrów na codzień będę musiała i tak do końca ten cukier mierzyć, bo nie ukrywam, że uciążliwe jest takie życie z zegarkiem w ręku i jeszcze to budzenie o 3 w nocy, gdzie później nie mogę spowrotem zasnąć. |
2019-12-09, 21:01 | #2085 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
Myślałam, żeby popracowac tak gdzieś do połowy lutego...zobaczymy. Na razie nikomu nie mówiłam nic Jak powiem to chciałam nie być wredna i dać w miarę dużo czasu na znalezienie zastępstwa za mnie, które sama wyszkolę - ale nie jestem w stanie powiedzieć czy wszystko będzie ok, jeśli coś się będzie dziać i będę musiała iść na zwolnienie to dwa razy nie będę się zastanawiać Co do kolejek i przywilejów to ja nie noszę ze sobą karty, jakoś się nie przyzwyczaiłam...w ogóle jakoś nie lubię się wciskać gdzies na siłę w kolejki (no chyba, że serio sytuacja podbramkowa). Jak się dobrze czuję to czekam, bez przesady. Raz na tych pierwszych badaniach krwi była przegigantyczna kolejka i wpuszczali kobiety w ciąży co drugą osobę, ale akurat wyjątkowo, mimo że na głodno, to dobrze się czułam, więc się nie wychylałam. Nic po mnie nie widac, więc kto by mi tam uwierzył Później jak weszłam i pielęgniarki się spytały "pani jest w ciąży?" Mówię, że tak, a one "no trzeba było wejść szybciej, co druga osoba jest...". I takie zdziwione jakieś No nie wiem, jakbym miała mdleć czy coś to pewnie bym się spytała o przepuszczenie... Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
__________________
|
|
2019-12-09, 21:42 | #2086 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
Jeśli się ich nie nadużywa to spoko myślę że mogą wiele ułatwić ale jednak dziecko najlepiej ma się na podłodze :p o też sobie nic nie zrobi :p Ja przy pierwszym miałam jakiś zwykły tak na przenoszenie będzie spoko, teraz kupiłam taki : IMG_1575927758.526979.jpg udało mi się kupić używany w fajnej cenie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Lepiej kupić jedną drogą rzecz, która ci się podoba,
niż kilka tanich, które podobają ci się tylko trochę |
|
2019-12-10, 04:58 | #2087 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 137
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Witam się z rana. Kona głową od kilku dni non stop boli. Codziennie muszę brać paracetamol bo jest naprawdę słabo... Nie wiem o co chodzi.
Ja przy Synku miałam zwykły bujaczek Fisher Price i był super. Nawet go stawiałam na stole w kuchni i mogłam coś ugotować, albo właśnie się wykąpać a do niego sobie gadałam. Kladlam go w kim najczęściej w takich momentach więc się nieprzyzwyczajał jakoś strasznie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy czyjeś szczęście staje się twoim szczęściem, to jest miłość. - Lana del Ray |
2019-12-10, 06:19 | #2088 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
Fajny ten bujaczek. Napewno ułatwi zycie. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 07:19 ---------- Poprzedni post napisano o 07:18 ---------- Cytat:
U mnie podobnie z bólami głowy. Od 3 dnii boli. Na dodatek mam egzeme na oku i pod okien. Masakra Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
||
2019-12-10, 06:58 | #2089 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 926
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Hej! U mnie samopoczucie wreszcie lepiej, oprócz apetytu i zmeczenia. 14tygodni na liczniku
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Tylko M. |
2019-12-10, 07:08 | #2090 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-12-10, 08:38 | #2091 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 2 475
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ---------- Hej Wczoraj mieliśmy prenatalne. Dzidzia ma 5,5 cm, fikała jak szalona. Przezierność 1,6. Pobrałam też krew na pappę, czekam więc na wyniki, ale jestem dobrej myśli Zresztą jak zawsze Mamy jeszcze się wstrzymać z falbankami i kwiatuszkami, ale wszystko wskazuje na dziewuszkę Takie też miałam przeczucia. |
|
2019-12-10, 09:20 | #2092 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 875
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
Ogolnie dzisiaj zaczynam 14 tydzien. (13+0) W piatek prenatalne. Boje sie. Ale bardziej lekarza niz samych prenatalnych naczytalam sie. Niby najlepszy sprzet w miescie,jako lekarz super itd ale jako czlowiek ...xD byle przezyc.... jestem glupia. Bo bylam w lumpie i mimo ze nie wiem jakiej plci jest czlowieczek to jak widze rozowy spioszek nie moge sie oprzec Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To nie żadna sztuka kochać człowieka w nieszczęściu. Dopiero w szarym codziennym życiu miłość wystawiona jest na prawdziwą próbę. |
||
2019-12-10, 09:34 | #2093 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
Wszystkie mówicie, że maluchy fikają, a mój był w miejscu w zeszlym tygodniu, nie wiercił się...mój mąż twierdzi, że wierzgnął nogą, ale ja nawet nie widziałam tego Ciekawe jak będzie w piątek...może był za mały na takie tańce Mama mi mówiła, że za jej czasów nie robili tylu usg, tylko najwyżej jak coś się działo to gdzies tam w szpitalu. Ona do porodu nie znała nawet płci Jezu, nie wytrzymałabym z nerwów Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
__________________
|
|
2019-12-10, 09:58 | #2094 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 2 475
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
A, jeszcze się dowiedziałam, że w tej ciąży nie ominie mnie picie tego słodkiego ulepka :P tudzież krzywa cukrowa ...
I że będę spokojnie próbować rodzić naturalnie, chociaż to się w sumie okaże bo ze względu na pierwszy poród zakończony cc odpada u mnie farmakologiczne wywoływanie porodu. |
2019-12-10, 10:58 | #2095 | |||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 487
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
Więc odnośnie L4 - jestem na L4 od czasu mojego pobytu w szpitalu czyli od około 8 tygodnia. Po wyjściu ze szpitala otrzymałam całą masę zaleceń, przez co kontynuacja pracy byłaby właściwie niemożliwa. Mam pracę biurową, ale bardzo stresującą (nie chciałabym się dokładnie wypowiadać na temat jej specyfiki więc napiszę ogólnie). Prócz typowej pracy z dokumentami przyjmuję również petentów i właśnie ze względu na specyfikę pracy często (oczywiście nie zawsze) są to ludzie sfrustrowani, z pogranicza patologii społecznej bądź tacy, których dotknęła życiowa tragedia (i tych najbardziej mi szkoda). Nie raz i nie dwa byłam chora bo ktoś stał pół metra ode mnie i kaszlał, oczywiście nie zasłaniając ust tak, że odrywały mu się płuca. Nie wspominam tu już o "zapachach", które niektórzy ze sobą wnosili (nie, nie pracuję w opiece społecznej)... Do tego noszenie ciężkich akt, segregatorów i nienajlepsza atmosfera ... Nie, nie zamierzam wracać z L4... Oczywiście nie zostawiłam nikogo samemu sobie i jeździłam szkolić dziewczynę, która mnie zastępuje. Poza tym w ciągu kilkunastu lat mojej pracy, na zwolnieniu chorobowym spędziłam 5 dni. Nie to, że nie chorowałam, po prostu był nacisk, żeby chodzić do pracy i robić swoje ... Tak więc nie mam poczucia, że wykorzystuję sytuację czy coś bo po pierwsze mam zalecenia do L4, po drugie chyba żadna z koleżanek nie wytrzymała przy takim trybie pracy jakoś specjalnie dłużej ode mnie ... Cytat:
Ja myślałam o czymś takim. https://www.smyk.com/p/graco-hustawk...-swpe-i4061779 Ma dobre opinie jest w obniżonej cenie, tylko właśnie zastanawiam się czy taki bujaczek jest dobry dla anatomii dziecka. Cytat:
Cytat:
Cytat:
To prawda, choć moja zawsze mówiła, że miałam być chłopakiem. Nie wiem czy takie było jej przeczucie, czy już wtedy powoli raczkowało robienie USG (jak widać niezbyt skuteczne ). Muszę zapytać. A tak w ogóle niektórzy nie chcą znać płci do porodu, ja bym nie wytrzymała. Dzisiaj mam 15 t 1 d, dokładnie za tydzień idę do lekarza, będzie to wtedy 16 t 1 d i mam ogromną nadzieję, że dzidzia się wypnie i wszystko będzie widać |
|||||
2019-12-10, 13:07 | #2096 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
Rozumiem Cię z tym zwolnieniem i generalnie nawet jakbyś nie była w szpitalu i nie miała typowych wskazań, to i tak myślę, że w takiej sytuacji lepiej nie chodzić do pracy...niepotrzebne ryzyko. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
__________________
|
|
2019-12-10, 13:21 | #2097 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 2 475
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
|
2019-12-10, 14:15 | #2098 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
U mnie dzisiaj mdłości masakryczne.
W następnym tyg prenatalne. I muszę wkoncu ta glukozę zrobic Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2019-12-10, 14:29 | #2099 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 487
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Dziewczyny, tak z innej beczki. Czy któraś z Was korzysta z jakiegoś multicookera ? Niekoniecznie chodzi mi tu o Thermo ***, raczej o jakieś tańsze opcje. Ogólnie próbowałam potraw z TM i powiem szczerze, nie zachwyciły mnie jakoś bardzo. Choć być może to wina osoby przygotowującej Ogólnie lubię dobrze zjeść - konkretne, dobrze przyprawione rzeczy Gotuję niemal codziennie (czasami zdarzy mi się zrobić obiad na dwa dni). Chciałabym zaoszczędzić trochę czasu, tym bardziej, że za kilka miesięcy pewnie nie będzie go za wiele. Teraz w Lidlu jest promocja na ich urządzenie https://www.lidl-sklep.pl/SILVERCRES...-Fi/p100260388 i poważnie się nad tym zastanawiam. Mój J jest przeciwny bo lubi raczej tradycyjną kuchnię. A mnie chodzi o to, żeby czasami sobie ułatwić czy oszczędzić trochę czasu. Korzysta któraś, jakie wrażenia ?
Edytowane przez Pat1988 Czas edycji: 2019-12-10 o 14:32 |
2019-12-10, 14:30 | #2100 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
Wtedy wyglądał na idealnie ułożonego do mierzenia, tylko że za mały Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:41.