powrót do naturalnego koloru włosów

piekna_dwudziestoletnia · 2004-10-20, 12:37

Od trzech lat farbuję włosy na czarno, jest mi w tym kolorze bardzo dobrze ale znudził mi się i chciałabym wrócic do swojego naturalnego koloru-brązowego. Czy jest możliwe "odfarbienie" włosów?

lilu1980 · 2004-10-20, 12:43

ja nie jestem profezjonalistka ale wydaje mi sie zenie, mozesz poddac sie dekoloryzacji, zostanie sciagniety kolor i na to nalozyc najbardziej zblozony do twego naturalnego, mozesz tez z czerni wychodzic pasemkami, lae pamietaj ze rozjasnienie niszczy włosy i trzeba byc ostroznym, ja nie bede mowic ze trzeba udac sie do fryzjera bo widzialam juz tragedie po takich wizytach,ale zastanow sie ja bym radziła wyjsc pasemkami z czerni,co półtora miesiaca rozjasniac włoski i nakładac na pasemka brazik, ale moze ktos bardziej doswiadczony sie wypowie, ja tak zrobilam ze swiomi włoskami, pozdrawiam...

Gonia · 2004-10-20, 13:02

Ja też radzę stopniowe wracanie do swojego kolorku włosów... Dekoloryzacja jest bardzo radykalnym sposobem (chociaż niektórzy nastawieni na szybką kasę fryzjerzy polecają tą metodę)i bardzo niszczy włosy

. Ja wracałam z brązu do moich blond włosków pasemkami i teraz po roku jestem blondyneczką

. Włosy nie są zniszczone, mają ładny kolor.,

piekna_dwudziestoletnia · 2004-10-20, 13:21

o pasemkach nie myślałam bo wydawało mi się że ta metoda jeszcze bardziej zniszczy mi włosy,ale może z dwojga złego nie jest najgorsza. skoro już jesteśmy przy pasemkach to czy nie lepszy byłby balejaż(już kiedyś miałam tylko w wersji brązowo złotej i wyglądałam całkiem nieźle jak na to,że jestem naturalną brunetką)

Gonia · 2004-10-20, 13:42

Balejaż jest jak najbardziej wskazany, pisząc pasemka miałam własnie to na myśli.... na pewno nie będziesz żałowała...Ja osobiście nie lubie jednorodnego koloru włosków, są lekko nudne.... ale to kwestia wyłącznie gustu i dobrego samopoczucia

koculek · 2004-10-20, 14:51

Zawsze możesz poczekać aż odrosną

gaga · 2004-10-20, 18:39

Gonia , co to znaczy wegdlug ciebie "nastawieni na szybka kase fryzjerzy?", dziwne to stwierzdenie?
nie uwazasz? poczytaj posty o dekoloryzacji , tlumaczylam to wielokrotnie, wykonuje ten zabieg , a jak trzeba , i wcale nie z powodu szybkiej kasy, bynajmniej ...to bardzo dlugi zabieg

z czarenego koloru to prawie nie mozliwe, a sciaganie koloru pasemkami, dobija wlos..

lilu1980 · 2004-10-20, 21:31

albo zrób sobie duzo pasemek które oczywscie osiagniesz rozjasniajac włoski a potem zamaluj je brazem wtedy efekt bedzie fajny bedziesz miala brazowo czarne włoski i to zawsze bedzie odmiana, moze zrob sobie czerwone pasemka wtedy jak sie one nieco wypłucza a przewaznie sie wypłukuja to nałóz na włoski brazik, ot taka wariacja! pozdrawiam...

gaga · 2004-10-20, 21:43

oj lilu . lilu , zeby scaiganie czarnego kloru było zawsze takie proste .....
jakze mielibysmy ułatwione zycie, im my fryzjerzy....

Gonia · 2004-10-21, 07:43

Chodziło mi własnie o to, że niektózy fryzjerzy robią własnie dekoloryzację z czarnych włosów (wiadomo kobiety są niecierpliwe i chcą uzyskać efekt na tzw. na już) i nie interesuje ich to, że włosy zniszczą się czy też wyjdą jajecznicowo-kurczakowe

inni natomiast wybijają z głowek bardzo kosztowny zabieg dekoloryzacji i proponują pasemka, sama to przeżyłam na własnej skórze.... i gdyby nie to, że trafiłam na super fryzjerkę, która wybiła mi z główki dekoloryzację włosów za 240 zł i zrobiła balejaż za 130 zł - efekt był nawet niezły jak na pierwszy ,,zabieg" wracania do swojego koloru...co prawda i tak mnie to w końcu drożej kosztowało , bo takie ,,zabiegi"

robiłam co 2-3 miesiące ale teraz mogę się pochwalić ładnymi, zdrowymi włosami koloru blond

ps. a poza tym miałąm dwie koleżanki + moja siostra po dekoloryzaci i żadna z nich nie była niestety zadowolona.

gaga · 2004-10-21, 08:39

cean nie jest wykładnikiem dekoloryzacji tylko produkt, ktory zreszta jest jest delikatniejszy niz produkt do pasemek!
wizde ze chyba nie czytalas jednak tego co pisalam juz o dekoloryzacji....
mowie tu oczywiscie o produktach profesjonalnych dobrych firm i o profesjonalistach, ktorzy znaja doskonale wlos i sposob w jaki i kiedy nalezy go wykonac
co do kloru po dekoloryzacji, nigdy nie powraca sie do kloru naturalnego przed farbowaniem, tylko czysci sie sztuczny pigment , i nastepnie farbuje na kolor ktory zyzcy sobie kiliet, moze to byc koszt poniewaz wykonuje sie dwa zabiegi!!!(odpowiednio dobranymi srodkami, ktore nie zniszzca wlosa) i uzyskuje jednolity kolor wloosow,
ja wykonuje czesto takie zabiegi i nigdy nie zniszzcylam wlosow , zreszta nie tylko ja, nawet zostalo to tu opisane na forum
wiec raczej nie uogolniaj
bo profesjonalistow RACZEJ zawsze interesuje aby wlosow nie zniszzcyc
i napewno nawet pzrecietny fryzjef nie zniszczy ich tak jak osoba ktora uzyje srodkow sklapowych i wykona zabiegi o ktorych zreszta nie ma pijecia, czytjac tylko instrukcje z ulotki lub wczesniej z gazety...
pozdrawiam

agabil1 · 2004-10-21, 09:41

zgadzam się w 100%z Grażynką!!ja przechodziłam przez domowe paseka,domowe dekoloryzowanie i ...KOSZMAR.Gdy zaś poszłam do fryzjera,ładnie mi "ściągnął"poprzedni kolor nie niszcząc radykalnie włosów(a też miałam farbowane na czarno)

piekna_dwudziestoletnia · 2004-10-21, 11:27

w takim razie mam jeszcze tylko pytanie odnośnie środków do dekoloryzacji. Jakiej firmy jest najlepszy? Chciałabym wiedzieć idąc do fryzjera czy nie wciska mi kitu mówiąc,że używa najlepszego produktu a tak naprawde będzie to jakiś tani utleniacz po którym moje włosy będą przypominać siano.

spejsik · 2004-10-21, 12:14

daj znac koniecznie jak ci wyjdzie
mam ten sam problem, farbuje od lat na czarno
mam obecnie czerwone pasemka ale jak to kobieta nudzi mi sie
w zeszlym roku odbarwialam wlosy i musze powiedziec ze bylo nawet ok, potem na odbarwionych robilam pasemka jasne a reszta na jasny blond, potem to zaczelo dosc szybko jasniec wiec zrobil;am po calosci juz sama czekoladowy braz ii bylo super! teraz zaluje ze nie zostalam przy takim
teraz mam dosc krotkie wlosy ale znowu chce czekoladowy braz

))
danusia

gaga · 2004-10-21, 18:21

napewno najlagodniejszy w tej chwili na rynku w salonach fryzjerskich jest zel dekoloryzujacy Renee Blanche , i ewentualnie pytaj o dekoloryzatory w płynach , poniewaz w prozsku sa mocniejsze
pozdr

lilu1980 · 2004-10-21, 19:28

no ja własnie tak wychodziłam z czarnego! pasemka i na nie brazik i od razy fryzurka sie zmienila

coz nie jestem profesjonalistka!

hair · 2004-10-21, 19:39

Mam podobny problem

. Farbuje sie na rudo chna i ostatnio zatesknilam za moim popielem

. Tyle ze dla mnie chyba nie ma wyjscia

. Z tego co wiem w wiekszosci wypadkow fryzjerzy odradzaja dekoloryzacje (biegalam kiedys po miescie z czarna kolezanka i zaden nie chcial sie podjac sprawy), wydaje mi sie ze czy pasemkami czy przez sciaganie koloru i tak i tak nie jest to specjalnie zdrowe, ale dobry fryzjer powie, czy gra jest warta swieczki. Pozdrawiam!

piekna_dwudziestoletnia · 2004-11-30, 09:26

Wracam do mojego koloru przez coś na kształt pasemek. Rozmawiałam z fryzjerką i doradziła mi przeczekać zime i na wiosne zaczniemy razem coś działąć w sprawie moich włosów. Teraz postanowiłam zrobić kilka nie za grubych pasemek i zafarbowałam je na brąz razem z odrostami(kolor brązu raczej ciemny) teraz odrosty zlewają się troche z reszta włosów za pomocą pasemek i jakoś lepiej się czuje,bo to juz taka namiastka brązowych włosów bez zbytniego ich niszczenia.pozdrawiam wszystkie wizażanki

casteam · 2004-12-01, 10:00

mam ten sam problem ;/ moj naturalny kolor to jasny brąz. We wrześniu zafarbowałam włosy na granatową czerń, granat się wypłukał i została czarna fryzurka. Postanowiłam jakos ożywić te włoski i zrobiłam czerwone pasemka, ale pasemka też się wypłukały i z czerwonych zrobiły się pomarańczowe wręcz. Potraktowałam swoje włosy ciemnym brązem. Jako tako to wygląda ale nie o to mi chodzilo :P za rok wychodzę za mąż. Marzy mi się ładny balejaż. Ale nie zdąże w rok dojść do swoich włosów. Może zrobić tak jak pisałyście - dochodzić powoli pasemkami ? a może jakiś inny sposób, tylko nie dekoloryzacja :P

Kocimordka · 2013-01-28, 21:44

Witajcie,
dopinam się do tego wątku, żeby nie zakładać kolejnego i nie robić "bałaganu:

PS Jeżeli piszę w złym miejscu, będę wdzięczna za przeniesienie i wyrozumiałość.

Moja sytuacja wygląda następująco:
Mój naturalny kolor coś w okolicy ciemnego blondu, ale o bardziej mysim odcieniu (naprawdę trudno go jednoznacznie określić).
Od 5 lat farbuję włosy na rudo (Najpierw farbami Garniera Color Naturals 6,46, od roku loreal preference 74. Jak łatwo się domyślić włosy mam bardzo zniszczone od tych 5 lat tortur i mimo, że uwielbiam ten rudy kolor, mówię szczególnie o lorealu; pragnę również włosy zapuścić, co przy ciągłym farbowaniu jest u mnie żmudnym procesem.

Mam teraz ponad 4 cm odrostów (wygląda to paskudnie). Chciałam najpierw zafarbować całość włosów farbą zbliżoną do mojego naturalnego kolorku. Pobuszowałam uprzednio w internecie i znalazłam zdjęcia dziewczyny o podobnej do mnie sytuacji, pisała ona na blogu, że farbowała tylko włosy rude, gdyż zafarbowanie całości skutkuje tym, że odrost i tak będzie innego koloru.

Efekt jaki uzyskała, trochę mnie przeraził...mianowicie między odrostem a włosami uprzednio farbowanymi była widoczna rudawa granica, zresztą kolor farby był średnio dobrze dobrany.

Myślałam, myślałam i wymyśliłam trochę inny sposób i tutaj moje pytanie CO O NIM MYŚLICIE?

-Farbuję teraz całość włosków Lorealem, jak zawsze.
-Kupuję szampon do siwych włosów (aby zmyć maksymalnie nadmiar farby, który z czasem by się wypłukał), myję włosy codziennie tym szamponem przez około tydzień.
-Gdy farba się nieco wypłucze ale odrost jeszcze nie pojawi traktuję włosy (wiem tortura) farbą Loreal Casting (chyba jest bez amoniaku) zbliżoną do mojego koloru (wybrałabym perłowy blond, bo zawsze wyjdzie ciemniejszy na włosach niż na opakowaniu)
-Moje oczekiwania są takie: nie będę musiała uważać by nie pomalować odrostów, bo będę farbowała całość włosów, kolor zapewne wyjdzie z rudymi prześwitami ale nie będzie takiej ogromnej różnicy między odrostem a farbą jak teraz.
-Po tygodniu chciałabym pomalować je pianką koloryzującą znów w moim odcieniu a później kolor systematycznie wyrównać szamponetkami.

Jak uważacie, czy taka "operacja" ma sens?

PS Nie wybieram się na dekoloryzację, bo wątpię aby zostały mi jakiekolwiek włosy na głowie, po próbie ściągania koloru który mam 5 lat.

Z góry dzięki za Wasze odpowiedzi i sry że się tak rozpisałam ;P

Kocimordka · 2013-01-29, 19:09

up up

Kocimordka · 2013-01-31, 14:22

Hej, dziewczyny nikt nic nie poradzi?

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2013-01-31, 14:37

Cytat:

Napisane przez Kocimordka

Hej, dziewczyny nikt nic nie poradzi?

Mnie się ten plan wydaje średnio udany.
Kilka pytań mam:

Cytat:

-Farbuję teraz całość włosków Lorealem, jak zawsze.

Na jaki kolor chcesz pofarbować Lorealem? Na rudo znowu? Pomysł dziwny skoro wracasz do natury.

Cytat:

-Kupuję szampon do siwych włosów (aby zmyć maksymalnie nadmiar farby, który z czasem by się wypłukał), myję włosy codziennie tym szamponem przez około tydzień.

Skąd pomysł, że szampon do siwych (chodzi o taki ochładzający kolor?) włosów wypłucze farbę lepiej niż inny? Do tego lepszy byłby przeciwłupieżowy w stylu Nizoral.

Cytat:

-Gdy farba się nieco wypłucze ale odrost jeszcze nie pojawi traktuję włosy (wiem tortura) farbą Loreal Casting (chyba jest bez amoniaku) zbliżoną do mojego koloru (wybrałabym perłowy blond, bo zawsze wyjdzie ciemniejszy na włosach niż na opakowaniu)
-Moje oczekiwania są takie: nie będę musiała uważać by nie pomalować odrostów, bo będę farbowała całość włosów, kolor zapewne wyjdzie z rudymi prześwitami ale nie będzie takiej ogromnej różnicy między odrostem a farbą jak teraz.
-Po tygodniu chciałabym pomalować je pianką koloryzującą znów w moim odcieniu a później kolor systematycznie wyrównać szamponetkami.

Znasz jakąś farbę czy szamponetkę w "mysim" odcieniu?

Cytat:

PS Nie wybieram się na dekoloryzację, bo wątpię aby zostały mi jakiekolwiek włosy na głowie, po próbie ściągania koloru który mam 5 lat.

A jesteś pewna, że miałaś dekoloryzację, a nie rozjaśnianie? To są dwie różne rzeczy.

Jeśli mimo wszystko lubisz rudy kolor, to polecam to co wszystkim - farbowanie henną. Można to łączyć z rozjaśnianiem jeśli kolor wychodzi za ciemny.
A jeśli bardzo zależy Ci na naturalnym kolorze, to stawiam na dekoloryzację (nie rozjaśnianie).

Do obu tych rzeczy są odpowiednie wątki.

Agatau88 · 2013-01-31, 16:25

dla mnie ten pomysl tez sredni, jakoś rąk i nóg nie ma

Ja bym zafrabowala calosc wlosow, razem z odrostem castingiem i juz. Na kolor odrostu. Spierze sie za kilka tyg-ponownie zrób farbowanie.
Cała filozofia.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2013-01-31, 16:38

No właśnie powrót do natury przez farbowanie. Taki oksymoron trochę.
A farbowane włosy zmieniają się dość dynamicznie jeśli chodzi o kolor. Nawet jeśli po farbowaniu kolor bardzo zbliża się do natury, to po kilku myciach może się spłukać nie do poznania.

Kocimordka · 2013-01-31, 18:19

Wiem, że pomysł dziwny

Po prostu strasznie nie chcę chodzić z tymi odrostami, to taki odcień który w połączeniu z rudym daje wrażenie tłustych przy nasadzie włosów.

Dlatego wymyśliłam taki może głupi myk. Farbuję całość rudym, na ten rudy nakładam mój odcień, nie ma odrostów a kolor jest zbliżony do naturalnego na całej długości włosów, wraz z pojawianiem się tych odrostów mogę korygować odcień; bałam się walnąć casting
na całość łącznie z tymi dużymi odrostami, bo pewnie wyjdą totalnie inne odcienie.
(Wiem, że farbować tyle razy pod rząd to masakra, ale dlatego myślałam o tym castingu bez amoniaku).

Rzeczywiście, ten kolor będzie pewnie się brzydko spłukiwał z takim rudym podkładem. Więc w sumie nie wiem co mam robić :/

PS Czytałam, że henny nie powinno się nakładać na włosy farbowane chemicznie przez długi okres, może wyjść jakaś niepożądana zieleń.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2013-01-31, 18:41

Cytat:

Napisane przez Kocimordka

Wiem, że pomysł dziwny

Po prostu strasznie nie chcę chodzić z tymi odrostami, to taki odcień który w połączeniu z rudym daje wrażenie tłustych przy nasadzie włosów.

Dlatego wymyśliłam taki może głupi myk. Farbuję całość rudym, na ten rudy nakładam mój odcień, nie ma odrostów a kolor jest zbliżony do naturalnego na całej długości włosów, wraz z pojawianiem się tych odrostów mogę korygować odcień; bałam się walnąć casting
na całość łącznie z tymi dużymi odrostami, bo pewnie wyjdą totalnie inne odcienie.
(Wiem, że farbować tyle razy pod rząd to masakra, ale dlatego myślałam o tym castingu bez amoniaku).

Rzeczywiście, ten kolor będzie pewnie się brzydko spłukiwał z takim rudym podkładem. Więc w sumie nie wiem co mam robić :/

Po pierwsze to nie jest tak, że farbując rudy na blond otrzymasz blond. Ten barwnik z rudej farby nie zniknie po użyciu innej farby. Po prostu dołożysz popielu do pomarańczu i kto wie czy nie uzyskasz zieleni

Po drugie - nie sugeruj się tym, że farba jest bez amoniaku. Casting i inne tego typu farby wcale nie są łagodniejsze. W miejscu amoniaku jest inny odczynnik o tym samym działaniu, a jego jedyną zaletą jest to, że nie cuchnie jak amoniak.

Cytat:

PS Czytałam, że henny nie powinno się nakładać na włosy farbowane chemicznie przez długi okres, może wyjść jakaś niepożądana zieleń.

Te bzdury wypisują ludzie, którzy nie mają pojęcia o farbowaniu henną. W hennie jest tylko jeden rodzaj barwnika (rudoczerwony) i jego obecność we włosach nie ma żadnego wpływu na działanie farby i odwrotnie. Zieleni tam nigdy nie będzie.
Tylko istotne jest, że mówię o hennie czyli roślinie Lawsonia inermis. Nie o dowolnych ziołowych czy ziołowo chemicznych mieszankach ani o balsamach w tubce.
A tutaj post Wizażanki farbującej henną oraz chemią na zmianę https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4542

Kocimordka · 2013-01-31, 19:03

Właśnie przeglądałam jakiś temat i zauważyłam miniaturkę z tymi cudnymi włoskami a w odpowiedzi link do tego samego profilu (czyli przeznaczenie, kupuję tę hennę i zobaczymy, po sesji wrzucę fotki z efektem na moich włosach);
Wielkie dzięki za tę odpowiedź, uratowałaś moją rudość

PS nigdy bym nie pomyślała że to henna

.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2013-01-31, 19:26

Cytat:

Napisane przez Kocimordka

Właśnie przeglądałam jakiś temat i zauważyłam miniaturkę z tymi cudnymi włoskami a w odpowiedzi link do tego samego profilu (czyli przeznaczenie, kupuję tę hennę i zobaczymy, po sesji wrzucę fotki z efektem na moich włosach);
Wielkie dzięki za tę odpowiedź, uratowałaś moją rudość

PS nigdy bym nie pomyślała że to henna

.

Tylko pamiętaj, że na ciemnym blondzie bezpośrednio będzie wychodziło trochę ciemniej i bardziej czerwono niż na zdjęciach w linki, więc jeśli chcesz mieć kolor bardziej pomarańczowy, to właśnie w połączeniu z rozjaśnianiem. I najlepiej rozjaśniać tylko odrost żeby nie męczyć reszty włosów.
Na mysim blondzie wychodzi tak:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1808
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...23&postcount=5
W obu linkach moje włosy w różnych oświetleniach

A tu link do aktualnego wątku o farbowaniu henną i innymi ziołami https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=622375 Na początku są linki do galerii i poprzednich części.

bety195 · 2013-08-17, 14:58

Jaki jest moj naturalny kolor?

2004-10-20, 12:37	#1
piekna_dwudziestoletnia Przyczajenie Zarejestrowany: 2004-10 Wiadomości: 23	powrót do naturalnego koloru włosów Od trzech lat farbuję włosy na czarno, jest mi w tym kolorze bardzo dobrze ale znudził mi się i chciałabym wrócic do swojego naturalnego koloru-brązowego. Czy jest możliwe "odfarbienie" włosów?

2004-10-20, 12:43	#2
lilu1980 Zadomowienie Zarejestrowany: 2004-07 Lokalizacja: Londyn Wiadomości: 1 501	Re: powrót do naturalnego koloru włosów ja nie jestem profezjonalistka ale wydaje mi sie zenie, mozesz poddac sie dekoloryzacji, zostanie sciagniety kolor i na to nalozyc najbardziej zblozony do twego naturalnego, mozesz tez z czerni wychodzic pasemkami, lae pamietaj ze rozjasnienie niszczy włosy i trzeba byc ostroznym, ja nie bede mowic ze trzeba udac sie do fryzjera bo widzialam juz tragedie po takich wizytach,ale zastanow sie ja bym radziła wyjsc pasemkami z czerni,co półtora miesiaca rozjasniac włoski i nakładac na pasemka brazik, ale moze ktos bardziej doswiadczony sie wypowie, ja tak zrobilam ze swiomi włoskami, pozdrawiam...

2004-10-20, 13:02	#3
Gonia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2002-12 Lokalizacja: Gdynia:) czasem Gdańsk ;) Wiadomości: 8 797	Re: powrót do naturalnego koloru włosów Ja też radzę stopniowe wracanie do swojego kolorku włosów... Dekoloryzacja jest bardzo radykalnym sposobem (chociaż niektórzy nastawieni na szybką kasę fryzjerzy polecają tą metodę)i bardzo niszczy włosy . Ja wracałam z brązu do moich blond włosków pasemkami i teraz po roku jestem blondyneczką . Włosy nie są zniszczone, mają ładny kolor., __________________ 21 lat z WIZAŻEM

2004-10-20, 13:21	#4
piekna_dwudziestoletnia Przyczajenie Zarejestrowany: 2004-10 Wiadomości: 23	Re: powrót do naturalnego koloru włosów o pasemkach nie myślałam bo wydawało mi się że ta metoda jeszcze bardziej zniszczy mi włosy,ale może z dwojga złego nie jest najgorsza. skoro już jesteśmy przy pasemkach to czy nie lepszy byłby balejaż(już kiedyś miałam tylko w wersji brązowo złotej i wyglądałam całkiem nieźle jak na to,że jestem naturalną brunetką)

2004-10-20, 13:42	#5
Gonia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2002-12 Lokalizacja: Gdynia:) czasem Gdańsk ;) Wiadomości: 8 797	Re: powrót do naturalnego koloru włosów Balejaż jest jak najbardziej wskazany, pisząc pasemka miałam własnie to na myśli.... na pewno nie będziesz żałowała...Ja osobiście nie lubie jednorodnego koloru włosków, są lekko nudne.... ale to kwestia wyłącznie gustu i dobrego samopoczucia __________________ 21 lat z WIZAŻEM

2004-10-20, 14:51	#6
koculek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-09 Wiadomości: 3 054	Re: powrót do naturalnego koloru włosów Zawsze możesz poczekać aż odrosną __________________ Przeznaczenie rozdaje karty, my tylko w nie gramy.

2004-10-20, 18:39	#7
gaga Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-06 Lokalizacja: Gliwice/Bergkamen DE Wiadomości: 6 286	Re: powrót do naturalnego koloru włosów Gonia , co to znaczy wegdlug ciebie "nastawieni na szybka kase fryzjerzy?", dziwne to stwierzdenie? nie uwazasz? poczytaj posty o dekoloryzacji , tlumaczylam to wielokrotnie, wykonuje ten zabieg , a jak trzeba , i wcale nie z powodu szybkiej kasy, bynajmniej ...to bardzo dlugi zabieg z czarenego koloru to prawie nie mozliwe, a sciaganie koloru pasemkami, dobija wlos.. __________________ gaga

2004-10-20, 21:31	#8
lilu1980 Zadomowienie Zarejestrowany: 2004-07 Lokalizacja: Londyn Wiadomości: 1 501	Re: powrót do naturalnego koloru włosów albo zrób sobie duzo pasemek które oczywscie osiagniesz rozjasniajac włoski a potem zamaluj je brazem wtedy efekt bedzie fajny bedziesz miala brazowo czarne włoski i to zawsze bedzie odmiana, moze zrob sobie czerwone pasemka wtedy jak sie one nieco wypłucza a przewaznie sie wypłukuja to nałóz na włoski brazik, ot taka wariacja! pozdrawiam...

2004-10-20, 21:43	#9
gaga Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-06 Lokalizacja: Gliwice/Bergkamen DE Wiadomości: 6 286	Re: powrót do naturalnego koloru włosów oj lilu . lilu , zeby scaiganie czarnego kloru było zawsze takie proste ..... jakze mielibysmy ułatwione zycie, im my fryzjerzy.... __________________ gaga

2004-10-21, 07:43	#10
Gonia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2002-12 Lokalizacja: Gdynia:) czasem Gdańsk ;) Wiadomości: 8 797	Re: powrót do naturalnego koloru włosów Chodziło mi własnie o to, że niektózy fryzjerzy robią własnie dekoloryzację z czarnych włosów (wiadomo kobiety są niecierpliwe i chcą uzyskać efekt na tzw. na już) i nie interesuje ich to, że włosy zniszczą się czy też wyjdą jajecznicowo-kurczakowe inni natomiast wybijają z głowek bardzo kosztowny zabieg dekoloryzacji i proponują pasemka, sama to przeżyłam na własnej skórze.... i gdyby nie to, że trafiłam na super fryzjerkę, która wybiła mi z główki dekoloryzację włosów za 240 zł i zrobiła balejaż za 130 zł - efekt był nawet niezły jak na pierwszy ,,zabieg" wracania do swojego koloru...co prawda i tak mnie to w końcu drożej kosztowało , bo takie ,,zabiegi" robiłam co 2-3 miesiące ale teraz mogę się pochwalić ładnymi, zdrowymi włosami koloru blond ps. a poza tym miałąm dwie koleżanki + moja siostra po dekoloryzaci i żadna z nich nie była niestety zadowolona. __________________ 21 lat z WIZAŻEM

2004-10-21, 08:39	#11
gaga Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-06 Lokalizacja: Gliwice/Bergkamen DE Wiadomości: 6 286	Re: powrót do naturalnego koloru włosów cean nie jest wykładnikiem dekoloryzacji tylko produkt, ktory zreszta jest jest delikatniejszy niz produkt do pasemek! wizde ze chyba nie czytalas jednak tego co pisalam juz o dekoloryzacji.... mowie tu oczywiscie o produktach profesjonalnych dobrych firm i o profesjonalistach, ktorzy znaja doskonale wlos i sposob w jaki i kiedy nalezy go wykonac co do kloru po dekoloryzacji, nigdy nie powraca sie do kloru naturalnego przed farbowaniem, tylko czysci sie sztuczny pigment , i nastepnie farbuje na kolor ktory zyzcy sobie kiliet, moze to byc koszt poniewaz wykonuje sie dwa zabiegi!!!(odpowiednio dobranymi srodkami, ktore nie zniszzca wlosa) i uzyskuje jednolity kolor wloosow, ja wykonuje czesto takie zabiegi i nigdy nie zniszzcylam wlosow , zreszta nie tylko ja, nawet zostalo to tu opisane na forum wiec raczej nie uogolniaj bo profesjonalistow RACZEJ zawsze interesuje aby wlosow nie zniszzcyc i napewno nawet pzrecietny fryzjef nie zniszczy ich tak jak osoba ktora uzyje srodkow sklapowych i wykona zabiegi o ktorych zreszta nie ma pijecia, czytjac tylko instrukcje z ulotki lub wczesniej z gazety... pozdrawiam __________________ gaga

2004-10-21, 09:41	#12
agabil1 nabija na KOPIĘ kopistów. okrutnica jakaś... Zarejestrowany: 2003-10 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 36 317	Re: powrót do naturalnego koloru włosów zgadzam się w 100%z Grażynką!!ja przechodziłam przez domowe paseka,domowe dekoloryzowanie i ...KOSZMAR.Gdy zaś poszłam do fryzjera,ładnie mi "ściągnął"poprzedni kolor nie niszcząc radykalnie włosów(a też miałam farbowane na czarno) __________________ nie pozwalam kopiować i rozpowszechniać zdjęć www.agowepetitki.pl Aga na youtube

2004-10-21, 11:27	#13
piekna_dwudziestoletnia Przyczajenie Zarejestrowany: 2004-10 Wiadomości: 23	Re: powrót do naturalnego koloru włosów w takim razie mam jeszcze tylko pytanie odnośnie środków do dekoloryzacji. Jakiej firmy jest najlepszy? Chciałabym wiedzieć idąc do fryzjera czy nie wciska mi kitu mówiąc,że używa najlepszego produktu a tak naprawde będzie to jakiś tani utleniacz po którym moje włosy będą przypominać siano.

2004-10-21, 12:14	#14
spejsik Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-10 Lokalizacja: Piaseczno Wiadomości: 92	Re: powrót do naturalnego koloru włosów daj znac koniecznie jak ci wyjdzie mam ten sam problem, farbuje od lat na czarno mam obecnie czerwone pasemka ale jak to kobieta nudzi mi sie w zeszlym roku odbarwialam wlosy i musze powiedziec ze bylo nawet ok, potem na odbarwionych robilam pasemka jasne a reszta na jasny blond, potem to zaczelo dosc szybko jasniec wiec zrobil;am po calosci juz sama czekoladowy braz ii bylo super! teraz zaluje ze nie zostalam przy takim teraz mam dosc krotkie wlosy ale znowu chce czekoladowy braz)) danusia

2004-10-21, 18:21	#15
gaga Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-06 Lokalizacja: Gliwice/Bergkamen DE Wiadomości: 6 286	Re: powrót do naturalnego koloru włosów napewno najlagodniejszy w tej chwili na rynku w salonach fryzjerskich jest zel dekoloryzujacy Renee Blanche , i ewentualnie pytaj o dekoloryzatory w płynach , poniewaz w prozsku sa mocniejsze pozdr __________________ gaga

2004-10-21, 19:28	#16
lilu1980 Zadomowienie Zarejestrowany: 2004-07 Lokalizacja: Londyn Wiadomości: 1 501	Re: powrót do naturalnego koloru włosów no ja własnie tak wychodziłam z czarnego! pasemka i na nie brazik i od razy fryzurka sie zmienila coz nie jestem profesjonalistka!

2004-10-21, 19:39	#17
hair Rozeznanie Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 860	Re: powrót do naturalnego koloru włosów Mam podobny problem . Farbuje sie na rudo chna i ostatnio zatesknilam za moim popielem . Tyle ze dla mnie chyba nie ma wyjscia . Z tego co wiem w wiekszosci wypadkow fryzjerzy odradzaja dekoloryzacje (biegalam kiedys po miescie z czarna kolezanka i zaden nie chcial sie podjac sprawy), wydaje mi sie ze czy pasemkami czy przez sciaganie koloru i tak i tak nie jest to specjalnie zdrowe, ale dobry fryzjer powie, czy gra jest warta swieczki. Pozdrawiam!

2004-11-30, 09:26	#18
piekna_dwudziestoletnia Przyczajenie Zarejestrowany: 2004-10 Wiadomości: 23	Re: powrót do naturalnego koloru włosów Wracam do mojego koloru przez coś na kształt pasemek. Rozmawiałam z fryzjerką i doradziła mi przeczekać zime i na wiosne zaczniemy razem coś działąć w sprawie moich włosów. Teraz postanowiłam zrobić kilka nie za grubych pasemek i zafarbowałam je na brąz razem z odrostami(kolor brązu raczej ciemny) teraz odrosty zlewają się troche z reszta włosów za pomocą pasemek i jakoś lepiej się czuje,bo to juz taka namiastka brązowych włosów bez zbytniego ich niszczenia.pozdrawiam wszystkie wizażanki

2004-12-01, 10:00	#19
casteam Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-05 Wiadomości: 80	Re: powrót do naturalnego koloru włosów mam ten sam problem ;/ moj naturalny kolor to jasny brąz. We wrześniu zafarbowałam włosy na granatową czerń, granat się wypłukał i została czarna fryzurka. Postanowiłam jakos ożywić te włoski i zrobiłam czerwone pasemka, ale pasemka też się wypłukały i z czerwonych zrobiły się pomarańczowe wręcz. Potraktowałam swoje włosy ciemnym brązem. Jako tako to wygląda ale nie o to mi chodzilo :P za rok wychodzę za mąż. Marzy mi się ładny balejaż. Ale nie zdąże w rok dojść do swoich włosów. Może zrobić tak jak pisałyście - dochodzić powoli pasemkami ? a może jakiś inny sposób, tylko nie dekoloryzacja :P

2013-01-28, 21:44	#20
Kocimordka Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-01 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 11	Dot.: powrót do naturalnego koloru włosów Witajcie, dopinam się do tego wątku, żeby nie zakładać kolejnego i nie robić "bałaganu: PS Jeżeli piszę w złym miejscu, będę wdzięczna za przeniesienie i wyrozumiałość. Moja sytuacja wygląda następująco: Mój naturalny kolor coś w okolicy ciemnego blondu, ale o bardziej mysim odcieniu (naprawdę trudno go jednoznacznie określić). Od 5 lat farbuję włosy na rudo (Najpierw farbami Garniera Color Naturals 6,46, od roku loreal preference 74. Jak łatwo się domyślić włosy mam bardzo zniszczone od tych 5 lat tortur i mimo, że uwielbiam ten rudy kolor, mówię szczególnie o lorealu; pragnę również włosy zapuścić, co przy ciągłym farbowaniu jest u mnie żmudnym procesem. Mam teraz ponad 4 cm odrostów (wygląda to paskudnie). Chciałam najpierw zafarbować całość włosów farbą zbliżoną do mojego naturalnego kolorku. Pobuszowałam uprzednio w internecie i znalazłam zdjęcia dziewczyny o podobnej do mnie sytuacji, pisała ona na blogu, że farbowała tylko włosy rude, gdyż zafarbowanie całości skutkuje tym, że odrost i tak będzie innego koloru. Efekt jaki uzyskała, trochę mnie przeraził...mianowicie między odrostem a włosami uprzednio farbowanymi była widoczna rudawa granica, zresztą kolor farby był średnio dobrze dobrany. Myślałam, myślałam i wymyśliłam trochę inny sposób i tutaj moje pytanie CO O NIM MYŚLICIE? -Farbuję teraz całość włosków Lorealem, jak zawsze. -Kupuję szampon do siwych włosów (aby zmyć maksymalnie nadmiar farby, który z czasem by się wypłukał), myję włosy codziennie tym szamponem przez około tydzień. -Gdy farba się nieco wypłucze ale odrost jeszcze nie pojawi traktuję włosy (wiem tortura) farbą Loreal Casting (chyba jest bez amoniaku) zbliżoną do mojego koloru (wybrałabym perłowy blond, bo zawsze wyjdzie ciemniejszy na włosach niż na opakowaniu) -Moje oczekiwania są takie: nie będę musiała uważać by nie pomalować odrostów, bo będę farbowała całość włosów, kolor zapewne wyjdzie z rudymi prześwitami ale nie będzie takiej ogromnej różnicy między odrostem a farbą jak teraz. -Po tygodniu chciałabym pomalować je pianką koloryzującą znów w moim odcieniu a później kolor systematycznie wyrównać szamponetkami. Jak uważacie, czy taka "operacja" ma sens? PS Nie wybieram się na dekoloryzację, bo wątpię aby zostały mi jakiekolwiek włosy na głowie, po próbie ściągania koloru który mam 5 lat. Z góry dzięki za Wasze odpowiedzi i sry że się tak rozpisałam ;P

2013-01-29, 19:09	#21
Kocimordka Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-01 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 11	Dot.: powrót do naturalnego koloru włosów up up

2013-01-31, 14:22	#22
Kocimordka Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-01 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 11	Dot.: powrót do naturalnego koloru włosów Hej, dziewczyny nikt nic nie poradzi?

2013-01-31, 16:25	#24
Agatau88 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: PL Wiadomości: 13 006	Dot.: powrót do naturalnego koloru włosów dla mnie ten pomysl tez sredni, jakoś rąk i nóg nie ma Ja bym zafrabowala calosc wlosow, razem z odrostem castingiem i juz. Na kolor odrostu. Spierze sie za kilka tyg-ponownie zrób farbowanie. Cała filozofia.

2013-01-31, 16:38	#25
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 22 549	Dot.: powrót do naturalnego koloru włosów No właśnie powrót do natury przez farbowanie. Taki oksymoron trochę. A farbowane włosy zmieniają się dość dynamicznie jeśli chodzi o kolor. Nawet jeśli po farbowaniu kolor bardzo zbliża się do natury, to po kilku myciach może się spłukać nie do poznania.

2013-01-31, 18:19	#26
Kocimordka Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-01 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 11	Dot.: powrót do naturalnego koloru włosów Wiem, że pomysł dziwny Po prostu strasznie nie chcę chodzić z tymi odrostami, to taki odcień który w połączeniu z rudym daje wrażenie tłustych przy nasadzie włosów. Dlatego wymyśliłam taki może głupi myk. Farbuję całość rudym, na ten rudy nakładam mój odcień, nie ma odrostów a kolor jest zbliżony do naturalnego na całej długości włosów, wraz z pojawianiem się tych odrostów mogę korygować odcień; bałam się walnąć casting na całość łącznie z tymi dużymi odrostami, bo pewnie wyjdą totalnie inne odcienie. (Wiem, że farbować tyle razy pod rząd to masakra, ale dlatego myślałam o tym castingu bez amoniaku). Rzeczywiście, ten kolor będzie pewnie się brzydko spłukiwał z takim rudym podkładem. Więc w sumie nie wiem co mam robić :/ PS Czytałam, że henny nie powinno się nakładać na włosy farbowane chemicznie przez długi okres, może wyjść jakaś niepożądana zieleń.

2013-01-31, 19:03	#28
Kocimordka Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-01 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 11	Dot.: powrót do naturalnego koloru włosów Właśnie przeglądałam jakiś temat i zauważyłam miniaturkę z tymi cudnymi włoskami a w odpowiedzi link do tego samego profilu (czyli przeznaczenie, kupuję tę hennę i zobaczymy, po sesji wrzucę fotki z efektem na moich włosach); Wielkie dzięki za tę odpowiedź, uratowałaś moją rudość PS nigdy bym nie pomyślała że to henna .

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)