Mamy Maj 2021. - Strona 29 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-10-08, 20:34   #841
madz88
Zakorzenienie
 
Avatar madz88
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 6 264
Dot.: Mamy Maj 2021

Cytat:
Napisane przez malwa_tralala Pokaż wiadomość
w luxmedzie tak można było
nie znam procedur medicover- najlpeije zadzwon na infolinie i dopytaj.

w luxmed jest tak, że jeśli w pakiecie masz to badanie, zostało zlecone przez lekarza, to idziesz. Badania może zlecić położna na czacie, a jak jest wyrobiona karta ciąży, to w konkretnych tygodniach stawiasz się i robisz badania krwi/ moczu, zalecane prze PTG.

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------


w luxmedzie tak można było
nie znam procedur medicover- najlpeije zadzwon na infolinie i dopytaj.

w luxmed jest tak, że jeśli w pakiecie masz to badanie, zostało zlecone przez lekarza, to idziesz. Badania może zlecić położna na czacie, a jak jest wyrobiona karta ciąży, to w konkretnych tygodniach stawiasz się i robisz badania krwi/ moczu, zalecane prze PTG.
W medi musisz miec albo pakiet prowadzenia ciazy w swoim pakiecie albo lekarz musi wystawiac skierowania i jesli chce sie z pakietu skorzystac bez skierowania to trzeba miec podpietą ciążę w systemie, panie na recepcji mogąto zrobić. W razie co idz na jeszcze jedna wizyte, zaloz karte ciazyi wtedy nie bedzie juz problemu. Ja poprzednia ciaze prowadzilam w CMD (placowka wspolpracujaca) i wystarczylo ze raz na poczatku pokazałam karte, panie mi podpiely w systemie i juz moglam albo ze skierowaniem z CMD albo z pakietu brac badania.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


madz88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-09, 08:47   #842
itsmeboo_93
Raczkowanie
 
Avatar itsmeboo_93
 
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 189
Dot.: Mamy Maj 2021

Cytat:
Napisane przez Aurencja Pokaż wiadomość
A czemu odwołałaś dzisiaj wizytę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lekarz, który miał najlepsze opinie przyjmował w placówce, gdzie był wjazd tylko winda, a schody były dla personelu. A ja mam straszną klaustrofobię i nie ma opcji, że wejdę do windy więc jak tam chodziłam, to musiałam za każdym razem czekać kilkanaście minut na klatce i dzwonić aż ktoś łaskawie mi otworzy. I w sumie za każdym razem dostawałam opieprz, że mam jeździć windą. Wczoraj na myśl o tej wizycie, zamiast się cieszyć, to brzuch mnie bolał z nerwów, że znowu nikt mnie tam nie będzie chciał wpuścić i stwierdziłam, że skoro mam na miejscu zaufanego lekarza na NFZ to nie ma sensu się stresować, byleby tylko korzystać z pakietu.
Cytat:
Napisane przez madz88 Pokaż wiadomość
A masz pakiet z prowadzenjem ciąży? W systemie juz zaznaczyli ze jesteś w ciazy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mam pakiet, ale karty ciąży mi jeszcze nie założyli. Umówiłam się do jakiegoś innego lekarza w innym centrum. Gościu ma mega słabe opinie, ale idę tylko po to żeby mnie na to usg przyjęli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
itsmeboo_93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-09, 09:13   #843
madz88
Zakorzenienie
 
Avatar madz88
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 6 264
Dot.: Mamy Maj 2021

Cytat:
Napisane przez itsmeboo_93 Pokaż wiadomość
Lekarz, który miał najlepsze opinie przyjmował w placówce, gdzie był wjazd tylko winda, a schody były dla personelu. A ja mam straszną klaustrofobię i nie ma opcji, że wejdę do windy więc jak tam chodziłam, to musiałam za każdym razem czekać kilkanaście minut na klatce i dzwonić aż ktoś łaskawie mi otworzy. I w sumie za każdym razem dostawałam opieprz, że mam jeździć windą. Wczoraj na myśl o tej wizycie, zamiast się cieszyć, to brzuch mnie bolał z nerwów, że znowu nikt mnie tam nie będzie chciał wpuścić i stwierdziłam, że skoro mam na miejscu zaufanego lekarza na NFZ to nie ma sensu się stresować, byleby tylko korzystać z pakietu. Mam pakiet, ale karty ciąży mi jeszcze nie założyli. Umówiłam się do jakiegoś innego lekarza w innym centrum. Gościu ma mega słabe opinie, ale idę tylko po to żeby mnie na to usg przyjęli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A robilas jakies badania ciazowe juz? Albo usg do 10tc? Albo masz na cos skierowanie? Jak tak to podepna Ci w recepcji pakiet ciazowy bez zakladania karty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


madz88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-09, 10:09   #844
fitelina
Rozeznanie
 
Avatar fitelina
 
Zarejestrowany: 2017-10
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 786
Dot.: Mamy Maj 2021

Hejka,

Ja właśnie czekam w luxmedzie na pierwszą wizytę, założyli mi właśnie kartę ciąży.
Ale nie będzie na pewno usg, więc to głównie chodzi o skierowania na badania krwi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
fitelina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-09, 10:27   #845
itsmeboo_93
Raczkowanie
 
Avatar itsmeboo_93
 
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 189
Dot.: Mamy Maj 2021

Cytat:
Napisane przez madz88 Pokaż wiadomość
A robilas jakies badania ciazowe juz? Albo usg do 10tc? Albo masz na cos skierowanie? Jak tak to podepna Ci w recepcji pakiet ciazowy bez zakladania karty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak, tak, już miałam usg i wszystkie podstawowe badania zrobione Ale i tak dla świętego spokoju przejdę się do tego medicovera, bo mam erytrocyty poniżej normy, a wizyta na NFZ dopiero za 3 tygodnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
itsmeboo_93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-09, 17:30   #846
Aurencja
Rozeznanie
 
Avatar Aurencja
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 543
Dot.: Mamy Maj 2021

Ja dzisiaj byłam na wizycie. Wszystko ok, 4.5cm człowieczka już pięknie było widać jak rusza rączkami i nóżkami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Aurencja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-09, 17:59   #847
Alunia79
Wtajemniczenie
 
Avatar Alunia79
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 196
Dot.: Mamy Maj 2021

Cytat:
Napisane przez Aurencja Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj byłam na wizycie. Wszystko ok, 4.5cm człowieczka już pięknie było widać jak rusza rączkami i nóżkami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wow! Ale super, kawał człowieka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Alunia79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-10-09, 19:20   #848
iwona335
Zakorzenienie
 
Avatar iwona335
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 4 859
Dot.: Mamy Maj 2021

Cytat:
Napisane przez Aurencja Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj byłam na wizycie. Wszystko ok, 4.5cm człowieczka już pięknie było widać jak rusza rączkami i nóżkami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jej to faktycznie już człowieczek w całej okazałości 🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
iwona335 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-09, 21:28   #849
thisgirl
Raczkowanie
 
Avatar thisgirl
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 61
Dot.: Mamy Maj 2021

Mój człowieczek ma już 3,5 cm i też ruszał rączkami i nóżkami. A jak "zobaczył", że go podglądamy na USG, to przyłożył tak słodko rączki do główki

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
__________________
“Nobody likes being alone that much. I don't go out of my way to make friends, that's all. It just leads to disappointment. ”
~ Haruki Murakami, Norwegian Wood
thisgirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-09, 21:37   #850
Arjen927
Raczkowanie
 
Avatar Arjen927
 
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 51
Dot.: Mamy Maj 2021

Zazdroszczę Wam już tych emocji. Ja dopiero za tydzień w piątek zobaczę i chyba wreszcie uwierzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Arjen927 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-09, 21:40   #851
Ashya_
Zakorzenienie
 
Avatar Ashya_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 4 242
Dot.: Mamy Maj 2021

Ja w środę mam wizytę będzie 8+4 może coś wyraźniejsze go zobaczę niż kropka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
`Jedyna niesłuszna w niej rzecz to to, że zapomina ile jest warta..`
Ashya_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-10-09, 22:15   #852
madz88
Zakorzenienie
 
Avatar madz88
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 6 264
Dot.: Mamy Maj 2021

Ja teraz do 20.10 musze czekać do prenatalnych 🥺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


madz88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-10, 06:11   #853
Aurencja
Rozeznanie
 
Avatar Aurencja
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 543
Dot.: Mamy Maj 2021

Cytat:
Napisane przez thisgirl Pokaż wiadomość
Mój człowieczek ma już 3,5 cm i też ruszał rączkami i nóżkami. A jak "zobaczył", że go podglądamy na USG, to przyłożył tak słodko rączki do główki

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Aurencja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-10, 12:41   #854
independent_story
Przyczajenie
 
Avatar independent_story
 
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 15
Dot.: Mamy Maj 2021

Kobietki, jakie macie zdanie wobec diametralnie rosnącej liczby zachorowań covid? Chodzicie co pracy? Przechodzicie na L4 dla bezpieczeństwa w razie ewentualnego zakażenia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
independent_story jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-10, 13:05   #855
blekitnams
Zadomowienie
 
Avatar blekitnams
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 643
Dot.: Mamy Maj 2021

Ja caly czas pracuje, ale przy całej tej sytuacji coraz mniej mi się to podoba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
blekitnams jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-10, 13:22   #856
madz88
Zakorzenienie
 
Avatar madz88
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 6 264
Dot.: Mamy Maj 2021

Cytat:
Napisane przez independent_story Pokaż wiadomość
Kobietki, jakie macie zdanie wobec diametralnie rosnącej liczby zachorowań covid? Chodzicie co pracy? Przechodzicie na L4 dla bezpieczeństwa w razie ewentualnego zakażenia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja jestem juz na L4, ale na razie nie publikuje. Mlody idzie od poniedziałku do zlobka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


madz88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-10, 17:09   #857
n_itka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 46
Dot.: Mamy Maj 2021

Cześć dziewczyny troszkę podczytuję ten wątek i postanowiłam się w końcu odezwać, mam nadzieję, że mogę dołączyć do Waszej dyskusji
Trochę jestem "nieforumowa" i zwykle nie korzystam z for (chyba tak to się odmienia), ale teraz z racji ciąży postanowiłam poczytać o doświadczeniach innych i tak trafiłam na ten wątek, całkiem tu przyjemnie
Ja dopiero jestem w trakcie 8 tygodnia, na razie cieszę się umiarkowanie, bo jestem z tych martwiących się na zapas termin porodu wypada około 23 maja, to moja pierwsza ciąża. Niestety na pierwszej wizycie tydzień temu okazało się, że mam krwiaka, więc wskazanie do siedzenia w domu, dużo leżenia. Mam nadzieje, że do kolejnej wizyty zniknie niestety musiałam już w takim razie powiedzieć w pracy, bo dostałam L4, co było dla mnie dość stresujące. Czy któraś z Was miała krwiaka podkosmówkowego w poprzednich ciążach?

Cytat:
Napisane przez magdalenka_w_86 Pokaż wiadomość
U mnie frustracja narasta. Od 20 już akcja kibel, trochę przerwy do 5, potem znowu jazda do 12. Próbuję coś zjeść wreszcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Strasznie współczuję tych dolegliwości i mimo wszystko trzymam kciuki, żeby było więcej lepszych chwil!!

Cytat:
Napisane przez independent_story Pokaż wiadomość
Kobietki, jakie macie zdanie wobec diametralnie rosnącej liczby zachorowań covid? Chodzicie co pracy? Przechodzicie na L4 dla bezpieczeństwa w razie ewentualnego zakażenia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U mnie właśnie jedyny plus tego krwiaka jest taki, że nie było trochę wyjścia. Nie byłam zadowolona z tego L4, bo nie chciałam, żeby w pracy ktoś wiedział. Ale teraz myślę, że super się złożyło, bo ja to bym się raczej martwiła chodząc do pracy, że złapię jakąś infekcję. Ani to na wizytę kontrolną pójść wtedy, ani na badania - niezależnie czy to covid czy nie. Atmosfera u mnie w pracy też robiła się gęsta - w rozmowach wałkowany jeden temat codziennie, nie sposób uciec od tej epidemii i jakoś było nerwowo, bo szef też żadnych rozwiązań na razie nie proponował z tych rekomendowanych. Teraz siedzę w domu i mam spokój, także niezdecydowanym polecam

A wszystkim przyszłym mamom tak w ogóle to gratuluje!

Edytowane przez n_itka
Czas edycji: 2020-10-10 o 17:29
n_itka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-10, 20:33   #858
iwona335
Zakorzenienie
 
Avatar iwona335
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 4 859
Dot.: Mamy Maj 2021

Cytat:
Napisane przez independent_story Pokaż wiadomość
Kobietki, jakie macie zdanie wobec diametralnie rosnącej liczby zachorowań covid? Chodzicie co pracy? Przechodzicie na L4 dla bezpieczeństwa w razie ewentualnego zakażenia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Akurat tak się złożyło że poszłam na L4 już 2 września. Pewnie by mnie mocno stresowało gdybym była teraz w pracy, bo obostrzenia covidowe niby w pracy były ale na papierze a w rzeczywistości z czasem wszystko zanikało i jakoś tak robiło się niefajnie już pod koniec sierpnia.
Wogole jakoś mi się to fajnie zgrało bo starsza córka poszła do pierwszej klasy a tam lekcje kończą o 12:10, to już nie przedszkole gdzie spokojnie do 15-16 dziecko może być, w szkolnej świetlicy to raczej przechowalnia, więc mogę sobie ja odbierać o której skonczy i zanim młodsza odbiorę z przedszkola to starsza jest już po obiedzie, po odrobieniu lekcji i jakoś mamy takie spokojne popoludnia. Gdybym była w pracy to dopiero o 16:00 mogłabym skupić się na dzieciach i ich obowiązkach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Cytat:
Napisane przez n_itka Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny troszkę podczytuję ten wątek i postanowiłam się w końcu odezwać, mam nadzieję, że mogę dołączyć do Waszej dyskusji
Trochę jestem "nieforumowa" i zwykle nie korzystam z for (chyba tak to się odmienia), ale teraz z racji ciąży postanowiłam poczytać o doświadczeniach innych i tak trafiłam na ten wątek, całkiem tu przyjemnie
Ja dopiero jestem w trakcie 8 tygodnia, na razie cieszę się umiarkowanie, bo jestem z tych martwiących się na zapas termin porodu wypada około 23 maja, to moja pierwsza ciąża. Niestety na pierwszej wizycie tydzień temu okazało się, że mam krwiaka, więc wskazanie do siedzenia w domu, dużo leżenia. Mam nadzieje, że do kolejnej wizyty zniknie niestety musiałam już w takim razie powiedzieć w pracy, bo dostałam L4, co było dla mnie dość stresujące. Czy któraś z Was miała krwiaka podkosmówkowego w poprzednich ciążach?



Strasznie współczuję tych dolegliwości i mimo wszystko trzymam kciuki, żeby było więcej lepszych chwil!!



U mnie właśnie jedyny plus tego krwiaka jest taki, że nie było trochę wyjścia. Nie byłam zadowolona z tego L4, bo nie chciałam, żeby w pracy ktoś wiedział. Ale teraz myślę, że super się złożyło, bo ja to bym się raczej martwiła chodząc do pracy, że złapię jakąś infekcję. Ani to na wizytę kontrolną pójść wtedy, ani na badania - niezależnie czy to covid czy nie. Atmosfera u mnie w pracy też robiła się gęsta - w rozmowach wałkowany jeden temat codziennie, nie sposób uciec od tej epidemii i jakoś było nerwowo, bo szef też żadnych rozwiązań na razie nie proponował z tych rekomendowanych. Teraz siedzę w domu i mam spokój, także niezdecydowanym polecam

A wszystkim przyszłym mamom tak w ogóle to gratuluje!
Witamy, rozgosc się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
iwona335 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-10, 21:10   #859
malwa_tralala
Przyczajenie
 
Avatar malwa_tralala
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 14
Dot.: Mamy Maj 2021

Cytat:
Napisane przez independent_story Pokaż wiadomość
Kobietki, jakie macie zdanie wobec diametralnie rosnącej liczby zachorowań covid? Chodzicie co pracy? Przechodzicie na L4 dla bezpieczeństwa w razie ewentualnego zakażenia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ja jestem w szpitalu... niby chcieli mnie szybko wypuścić, ale póki, co jestem. Mam obawę, że ktoś będzie pozytywny i wtedy utknę tu na kolejne dni...

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Cytat:
Napisane przez n_itka Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny troszkę podczytuję ten wątek i postanowiłam się w końcu odezwać, mam nadzieję, że mogę dołączyć do Waszej dyskusji
Trochę jestem "nieforumowa" i zwykle nie korzystam z for (chyba tak to się odmienia), ale teraz z racji ciąży postanowiłam poczytać o doświadczeniach innych i tak trafiłam na ten wątek, całkiem tu przyjemnie
Ja dopiero jestem w trakcie 8 tygodnia, na razie cieszę się umiarkowanie, bo jestem z tych martwiących się na zapas termin porodu wypada około 23 maja, to moja pierwsza ciąża. Niestety na pierwszej wizycie tydzień temu okazało się, że mam krwiaka, więc wskazanie do siedzenia w domu, dużo leżenia. Mam nadzieje, że do kolejnej wizyty zniknie niestety musiałam już w takim razie powiedzieć w pracy, bo dostałam L4, co było dla mnie dość stresujące. Czy któraś z Was miała krwiaka podkosmówkowego w poprzednich ciążach?



Strasznie współczuję tych dolegliwości i mimo wszystko trzymam kciuki, żeby było więcej lepszych chwil!!



U mnie właśnie jedyny plus tego krwiaka jest taki, że nie było trochę wyjścia. Nie byłam zadowolona z tego L4, bo nie chciałam, żeby w pracy ktoś wiedział. Ale teraz myślę, że super się złożyło, bo ja to bym się raczej martwiła chodząc do pracy, że złapię jakąś infekcję. Ani to na wizytę kontrolną pójść wtedy, ani na badania - niezależnie czy to covid czy nie. Atmosfera u mnie w pracy też robiła się gęsta - w rozmowach wałkowany jeden temat codziennie, nie sposób uciec od tej epidemii i jakoś było nerwowo, bo szef też żadnych rozwiązań na razie nie proponował z tych rekomendowanych. Teraz siedzę w domu i mam spokój, także niezdecydowanym polecam

A wszystkim przyszłym mamom tak w ogóle to gratuluje!
Hej!
Ja obecnie mam takiego towarzysza...
malwa_tralala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-10-11, 11:41   #860
Arjen927
Raczkowanie
 
Avatar Arjen927
 
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 51
Dot.: Mamy Maj 2021

malwa_tralala bardzo mi przykro. Mam nadzieję, że szybciutko wyjdziesz. A jak tam to teraz wygląda w szpitalu?

Edytowane przez Arjen927
Czas edycji: 2020-10-11 o 11:43
Arjen927 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-11, 14:34   #861
n_itka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 46
Dot.: Mamy Maj 2021

malwa_tralala też mi przykro, że przez naszego "towarzysza" trafiłaś do szpitala mam nadzieję, że będzie tylko lepiej czy coś ci się poprawia, leczenie daje skutek? U mnie krwiak też wykryty na usg, ale właściwie nie było krwawienia, takie delikatne plamienie lekko pomarańczowe z 3x, nie przejęłam się specjalnie, a tu na badaniu jednak wyszło :/ Więc tak jak miałam wcześniej dobre przeczucia, tak mi trochę odebrało radości. Biorę Duphaston, w środę wizyta i się okaże...
n_itka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-11, 19:05   #862
iwona335
Zakorzenienie
 
Avatar iwona335
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 4 859
Dot.: Mamy Maj 2021

Dzisiejszy dzień zdecydowanie mogę nazwać dniem pomidora kanapki z pomidorem i pieprzem mmmmm
A teraz mam ochotę na zupkę chińska pomidorowa która ostatni raz jadłam chyba w liceum 🤭

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
iwona335 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-12, 06:49   #863
Aurencja
Rozeznanie
 
Avatar Aurencja
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 543
Dot.: Mamy Maj 2021

Cytat:
Napisane przez iwona335 Pokaż wiadomość
Dzisiejszy dzień zdecydowanie mogę nazwać dniem pomidora kanapki z pomidorem i pieprzem mmmmm
A teraz mam ochotę na zupkę chińska pomidorowa która ostatni raz jadłam chyba w liceum 🤭

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja to w ogóle mam cały czas ochotę na takie zupki chińskie ale nie jem bo to sama chemia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Aurencja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-12, 09:21   #864
blekitnams
Zadomowienie
 
Avatar blekitnams
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 643
Dot.: Mamy Maj 2021

Na zupki chińskie to nie miałam ochoty od lat, ale fast foody za mną cały czas chodzą, jak tu się odżywiać zdrowo. Lekarz po zmierzeniu mojej wagi i ciśnienia kazał mi więcej jeść, żeby mnie wiatr nie porwał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
blekitnams jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-12, 12:33   #865
magdalenka_w_86
Zakorzenienie
 
Avatar magdalenka_w_86
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 6 039
Dot.: Mamy Maj 2021

Cytat:
Napisane przez Aurencja Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj byłam na wizycie. Wszystko ok, 4.5cm człowieczka już pięknie było widać jak rusza rączkami i nóżkami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ojej, jakie już duże dziecię

Cytat:
Napisane przez thisgirl Pokaż wiadomość
Mój człowieczek ma już 3,5 cm i też ruszał rączkami i nóżkami. A jak "zobaczył", że go podglądamy na USG, to przyłożył tak słodko rączki do główki

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
To są niezapomniane chwile!

Cytat:
Napisane przez independent_story Pokaż wiadomość
Kobietki, jakie macie zdanie wobec diametralnie rosnącej liczby zachorowań covid? Chodzicie co pracy? Przechodzicie na L4 dla bezpieczeństwa w razie ewentualnego zakażenia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja szczęście w nieszczęściu - przymusowe l4 od 1 września.

Cytat:
Napisane przez n_itka Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny troszkę podczytuję ten wątek i postanowiłam się w końcu odezwać, mam nadzieję, że mogę dołączyć do Waszej dyskusji
Trochę jestem "nieforumowa" i zwykle nie korzystam z for (chyba tak to się odmienia), ale teraz z racji ciąży postanowiłam poczytać o doświadczeniach innych i tak trafiłam na ten wątek, całkiem tu przyjemnie
Witaj

Cytat:
Napisane przez malwa_tralala Pokaż wiadomość
ja jestem w szpitalu... niby chcieli mnie szybko wypuścić, ale póki, co jestem. Mam obawę, że ktoś będzie pozytywny i wtedy utknę tu na kolejne dni...
Hej!
Ja obecnie mam takiego towarzysza...
Dobrego samopoczucia i szybkiego wyjścia do domu.


Ja nie dość, że się przypałętały po raz kolejny NWC, krwawienia i plamienia to jeszcze ten cukier wysoki, więc cukrzyca ciążowa na pewno wyjdzie w krzywej. W pierwszej ciąży nie miałam. Wszystko byłoby ok, mam duże samozaparcie i dieta mi nie straszna.... gdybym tylko mogła w ogóle jeść. Moja dieta to śniadanie i kolacja skibki chleba z masłem albo Almette a na obiad płyn z zupy bez dodatków, a przecież przy cukrzycy ważna jest regularność posiłków, ale jak to zrobić?! Nie mam zielonego pojęcia. Cieszyłam się jak cokolwiek weszło ze smakiem, a tu jeszcze spora część zakazana. Jak czasem zjem o 19 kolację, zwrócę, całą noc mdłości, zwroty i budzą mnie znowu wymioty. Jestem bezradna na ten moment i wciąż liczę, że w drugim trymestrze to minie! Dzisiaj 11+6.
__________________
"Dziecko to uwidoczniona miłość" ...


2014




Edytowane przez magdalenka_w_86
Czas edycji: 2020-10-12 o 12:43
magdalenka_w_86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-12, 13:02   #866
n_itka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 46
Dot.: Mamy Maj 2021

Cytat:
Napisane przez iwona335 Pokaż wiadomość
Dzisiejszy dzień zdecydowanie mogę nazwać dniem pomidora kanapki z pomidorem i pieprzem mmmmm
A teraz mam ochotę na zupkę chińska pomidorowa która ostatni raz jadłam chyba w liceum ��

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pomidory to moja wielka miłość, a teraz mogłabym je jeść ciągle, codziennie
Zupki chińskie cieszyły się u mnie wielkim powodzeniem w trakcie studiów - ach ten złoty kurczak vifona albo serowa z knorra od dłuższego czasu jednak jak mnie najdzie ochota zjem z dwie łyżki i jednak mi się odechciewa...

Cytat:
Napisane przez magdalenka_w_86 Pokaż wiadomość
Ja nie dość, że się przypałętały po raz kolejny NWC, krwawienia i plamienia to jeszcze ten cukier wysoki, więc cukrzyca ciążowa na pewno wyjdzie w krzywej. W pierwszej ciąży nie miałam. Wszystko byłoby ok, mam duże samozaparcie i dieta mi nie straszna.... gdybym tylko mogła w ogóle jeść. Moja dieta to śniadanie i kolacja skibki chleba z masłem albo Almette a na obiad płyn z zupy bez dodatków, a przecież przy cukrzycy ważna jest regularność posiłków, ale jak to zrobić?! Nie mam zielonego pojęcia. Cieszyłam się jak cokolwiek weszło ze smakiem, a tu jeszcze spora część zakazana. Jak czasem zjem o 19 kolację, zwrócę, całą noc mdłości, zwroty i budzą mnie znowu wymioty. Jestem bezradna na ten moment i wciąż liczę, że w drugim trymestrze to minie! Dzisiaj 11+6.
Współczuję, może za tydzień troszkę ci się polepszy samopoczucie? Mnie od ponad tygodnia męczy zgaga i czasem mdłości, tak nietypowo, bo wieczorami, na szczęście bez wymiotów, chociaż z dwa razy było blisko. Właściwie ostatnio też jem głównie kanapki i zupy, jest trochę lepiej. U mnie do końca 2 trymestru jeszcze miesiąc (właśnie skończyłam 8 tydzień), może gorzej już nie będzie...

Dziewczyny, a czy wy macie jakieś pomysły na posiłki przy zgadze i mdłościach?

Edytowane przez n_itka
Czas edycji: 2020-10-12 o 13:10
n_itka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-12, 13:07   #867
Aurencja
Rozeznanie
 
Avatar Aurencja
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 543
Dot.: Mamy Maj 2021

A ja mam do Was pytanie, wiem że są tu dziewczyny z różnymi już doświadczeniami. Mam bliską osobę, która straciła już drugi raz ciąże, ostatnią kilka msc temu. Nie mówiliśmy jej jeszcze o mojej ciąży, nie chcieliśmy zbyt wcześnie mówić w razie jakiś problemów. Teraz leci już mi 12tc brzuszek powoli zaczyna być widać, chciałabym powiedzieć, ale nie wiem jak to najlepiej i najdelikatniej zrobić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Aurencja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-12, 16:12   #868
magdalenka_w_86
Zakorzenienie
 
Avatar magdalenka_w_86
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 6 039
Dot.: Mamy Maj 2021

Cytat:
Napisane przez Aurencja Pokaż wiadomość
A ja mam do Was pytanie, wiem że są tu dziewczyny z różnymi już doświadczeniami. Mam bliską osobę, która straciła już drugi raz ciąże, ostatnią kilka msc temu. Nie mówiliśmy jej jeszcze o mojej ciąży, nie chcieliśmy zbyt wcześnie mówić w razie jakiś problemów. Teraz leci już mi 12tc brzuszek powoli zaczyna być widać, chciałabym powiedzieć, ale nie wiem jak to najlepiej i najdelikatniej zrobić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Myślę, że nie ma dobrego sposobu. Każdy reaguje inaczej. Wiem to z własnego doświadczenia po stratach jak się czułam słysząc, że ktoś jest w ciąży.
Poroniłam w grudniu, bardzo mocno to przeżyłam. 3 tygodnie później zadzwonił telefon, że mój brat zostanie tatą. Coś we mnie pękło, zaczęłam tak szlochać, że nie mogłam się uspokoić i złożyć gratulacji. Przecież cieszyłam się ich szczęściem, ale serce rozpadło mi się na milion kawałków. Miesiąc przed narodzinami bratanka a mojego przyszłego chrześniaka wylądowałam w szpitalu. Druga strata, usunięcie jajowodu. Drugi raz świat mi się zawalił i jeszcze zabrano mi połowę szans, że będę mamą. Miesiąc później pojechaliśmy zobaczyć mojego przyszłego chrześniaka. Weszłam i się zaczęło, szloch. Nie umiałam zapanować, wszyscy łzy w oczach, ale byli wyrozumiali. Wyszłam z mężem się wyryczeć. Po godzinie się uspokoiłam, wzięłam maleństwo na ręce. Niesamowite uczucie i ból zarazem. Okropne - tak bardzo chcesz cieszyć się szczęściem najbliższych osób a serce pęka.

Jak ja urodziłam synka to z kolei przyjaciółka po stracie przyszła do mnie zobaczyć maleństwo. Lały się łzy z obu stron... Teraz powiedziałam bez owijania w bawełnę. Było Jej przykro wiem, ale starała się szczerze pogratulować. Tak bardzo bym chciała jak najszybciej usłyszeć od Niej taką wiadomość...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Dziecko to uwidoczniona miłość" ...


2014




Edytowane przez magdalenka_w_86
Czas edycji: 2020-10-12 o 16:18
magdalenka_w_86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-13, 05:48   #869
chica latina
Raczkowanie
 
Avatar chica latina
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 262
Dot.: Mamy Maj 2021

Mam kolezanke,ktora nie moze miec dzieci a pragnęła i walczyła o to od lat. O jednej i drugiej ciazy jej powiedzialam, ale rozumiem jej uczucia, nie oczekiwalam nawet gratulacji. Pogratulowala mi i zapytala jak sie czuje. To bardzo duzo. Kolezanka mowila kiedys,ze mimo przezyc chce byc traktowana normalnie i najgorsze jest dla niej jak inni wiedza a ona nie,taka tajemnica. Nie rob przed nią tajemnicy moja kolezanka byla mi za to wdzięczna.
__________________
Synek jest z nami od 20 sierpnia 2019
chica latina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-13, 06:56   #870
Aurencja
Rozeznanie
 
Avatar Aurencja
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 543
Dot.: Mamy Maj 2021

Cytat:
Napisane przez magdalenka_w_86 Pokaż wiadomość
Myślę, że nie ma dobrego sposobu. Każdy reaguje inaczej. Wiem to z własnego doświadczenia po stratach jak się czułam słysząc, że ktoś jest w ciąży.
Poroniłam w grudniu, bardzo mocno to przeżyłam. 3 tygodnie później zadzwonił telefon, że mój brat zostanie tatą. Coś we mnie pękło, zaczęłam tak szlochać, że nie mogłam się uspokoić i złożyć gratulacji. Przecież cieszyłam się ich szczęściem, ale serce rozpadło mi się na milion kawałków. Miesiąc przed narodzinami bratanka a mojego przyszłego chrześniaka wylądowałam w szpitalu. Druga strata, usunięcie jajowodu. Drugi raz świat mi się zawalił i jeszcze zabrano mi połowę szans, że będę mamą. Miesiąc później pojechaliśmy zobaczyć mojego przyszłego chrześniaka. Weszłam i się zaczęło, szloch. Nie umiałam zapanować, wszyscy łzy w oczach, ale byli wyrozumiali. Wyszłam z mężem się wyryczeć. Po godzinie się uspokoiłam, wzięłam maleństwo na ręce. Niesamowite uczucie i ból zarazem. Okropne - tak bardzo chcesz cieszyć się szczęściem najbliższych osób a serce pęka.

Jak ja urodziłam synka to z kolei przyjaciółka po stracie przyszła do mnie zobaczyć maleństwo. Lały się łzy z obu stron... Teraz powiedziałam bez owijania w bawełnę. Było Jej przykro wiem, ale starała się szczerze pogratulować. Tak bardzo bym chciała jak najszybciej usłyszeć od Niej taką wiadomość...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cytat:
Napisane przez chica latina Pokaż wiadomość
Mam kolezanke,ktora nie moze miec dzieci a pragnęła i walczyła o to od lat. O jednej i drugiej ciazy jej powiedzialam, ale rozumiem jej uczucia, nie oczekiwalam nawet gratulacji. Pogratulowala mi i zapytala jak sie czuje. To bardzo duzo. Kolezanka mowila kiedys,ze mimo przezyc chce byc traktowana normalnie i najgorsze jest dla niej jak inni wiedza a ona nie,taka tajemnica. Nie rob przed nią tajemnicy moja kolezanka byla mi za to wdzięczna.
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi
No właśnie tajemnicy nie chce robić, narazie wiedzą praktycznie tylko rodzice i w pracy więc pora ogłosić dalej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Aurencja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-10-06 08:46:10


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:13.