CeraNova z bratkiem czy Visaxinum?Które tabletki lepiej działają?

[Ewelka130]

Stosowałyście te tabletki? Jeśli stosowałyście choć jedne z nich to proszę o szczerą opinię
Zastanawiam się nad kupnem któryś z tych tabletek,ale nie wiem których ..
Po jakim czasie widać efekty stosowania Visaxinum/CeryNova z bratkiem?
Czy po pewnym czasie od skończenia tabletek ten trądzik wróci?

Piszcie wasze relacje po stosowaniu któryś z tych tabletek .. które z nich polecacie?

[ jeszcze jedno pytanie, myślicie że warto kupić kosmetyk under 20 3w1 maska,żel, i coś tam jeszcze? pomaga ten kosmetyk w oczyszczaniu skóry z wyprysków? ]

[ mam 15 lat,jeśli ktoś chciałby się spytać ]

Bardzo Was proszę o odpowiedzi,niedługo wakacje, a mi się trądzik nasila, mam bardzo widoczne blizny potrądzikowe,ostatnio mi wyskakują bolące 'wulkany' ...

[aza3994]

stosowałam visaxinum, jakiejś róznicy ogromnej nie widziałam. Na początku myślałam, czytając post, że masz delikatne objawy trądziku i próbujesz podreperować buzię, ale po ostatnim zdaniu moja rada brzmi: nie celuj w tego typu specyfiki. wydasz pieniążki, a efektu żadnego nie będzie. Idź do dermatologa. On powinien przepisać Ci cośsilniejszego. Jeżeli nie lekarz (ja np nie ufam dermatologom, byłam u wielu, ponoć nawet tych polecanych, specyfiki przez nich polecane źle wpływały na moją skórę) to najważniejsze: NIE WYCISKAJ!!! NIE RUSZAJ!!! Ja też dość długo borykam się z trądzikowym problemem i ostatnio widzę dużą poprawę. Odstawiłam wszystkie mocne kosmetyki. Myję buzię żelokremem nivea dla skóry wrażliwej, delikatny kremik nawilżający, do zmywania makijażu płyn micelarny. Biorę bratek. I nie ruszam twarzy. Poznikały strupki, któe zmasakrowałam, teraz mało się pojawia. Skóra jest nawet równa.

[Ewelka130]

Napisane przez aza3994

stosowałam visaxinum, jakiejś róznicy ogromnej nie widziałam. Na początku myślałam, czytając post, że masz delikatne objawy trądziku i próbujesz podreperować buzię, ale po ostatnim zdaniu moja rada brzmi: nie celuj w tego typu specyfiki. wydasz pieniążki, a efektu żadnego nie będzie. Idź do dermatologa. On powinien przepisać Ci cośsilniejszego. Jeżeli nie lekarz (ja np nie ufam dermatologom, byłam u wielu, ponoć nawet tych polecanych, specyfiki przez nich polecane źle wpływały na moją skórę) to najważniejsze: NIE WYCISKAJ!!! NIE RUSZAJ!!! Ja też dość długo borykam się z trądzikowym problemem i ostatnio widzę dużą poprawę. Odstawiłam wszystkie mocne kosmetyki. Myję buzię żelokremem nivea dla skóry wrażliwej, delikatny kremik nawilżający, do zmywania makijażu płyn micelarny. Biorę bratek. I nie ruszam twarzy. Poznikały strupki, któe zmasakrowałam, teraz mało się pojawia. Skóra jest nawet równa.

A jak się dokładnie nazywają te tabletki z bratkiem? i ile kosztują?
Ja nigdy większych problemów nie miałam z trądzikiem,ale ostatnio coś mnie wysypało i niefajnie to wygląda
A te kosmetyki nivea pomaga? Jakie widzisz po nim efekty?

[Freya666]

Napisane przez Ewelka130

Stosowałyście te tabletki? Jeśli stosowałyście choć jedne z nich to proszę o szczerą opinię
Zastanawiam się nad kupnem któryś z tych tabletek,ale nie wiem których ..
Po jakim czasie widać efekty stosowania Visaxinum/CeryNova z bratkiem?
Czy po pewnym czasie od skończenia tabletek ten trądzik wróci?

Piszcie wasze relacje po stosowaniu któryś z tych tabletek .. które z nich polecacie?

[ jeszcze jedno pytanie, myślicie że warto kupić kosmetyk under 20 3w1 maska,żel, i coś tam jeszcze? pomaga ten kosmetyk w oczyszczaniu skóry z wyprysków? ]

[ mam 15 lat,jeśli ktoś chciałby się spytać ]

Bardzo Was proszę o odpowiedzi,niedługo wakacje, a mi się trądzik nasila, mam bardzo widoczne blizny potrądzikowe,ostatnio mi wyskakują bolące 'wulkany' ...

Stosowałam i jedne i drugie tabletki - co nie było najmądrzejsze. Jak je łykałam cera była generalnie taka sama jak wcześniej (czasem trochę lepsza). Natomiast gdy przestawałam je zażywać to był istny koszmar. I później skóra potrzebowała sporo czasu żeby się uspokoić i powrócić do poprzedniego stanu - nadal nie dobrego, ale zdecydowanie lepszego niż po odstawieniu tych tabletek. Bardzo nie polecam.

Zgadzam się jednak z azą - najważniejsze jest uspokojenie cery i wystrzeganie się silnie wysuszających środków. Ważne jest nawilżenie cery (dobrze nawilżający krem - najlepiej nakładać go na noc) i delikatnie oczyszczanie - to pomoże zdecydowanie bardziej i skuteczniej niż te wszystkie przeciwtrądzikowe clean&cleary, garniery oraz tabletki.

[Ewelka130]

Ja używam żelu,toniku i kremu z oriflame, naturalnych .. wiadomo nie w 100% ale mają mało chemii ... nawilżam cerę jak mogę ... no ale to chyba za mało, bo widać mi blizny na całej strefie T .. do tego ostatnio wyskakują mi pryszcze ...

I myślałam nad kupnem albo CeryNova z bratkiem albo Visaxinum ..
To jak? mam spróbować z CeraNova? Bo od kilku miesięcy zastanawiam się czy kupić te tabletki ..

[jessica855]

tabletki lepiej sobie odpuść na mnie nie działały nic...
jak już bardzo chcesz coś łykac to cynk, a bratka już lepiej w postaci herbatki dodatkowo polecam picie rumianku i zielonej herbaty

omijaj toniki z alkoholem, bo wysuszą może wypryski ale skóra będzie więcej się 'tłuścić' co przyczyni się do jeszcze większego wysypu
kup sobie żel ale zwykły do wrażliwej cery lub piankę do mycia twarzy, żadne under20 czy nivea
wiem że kuszą te preparaty anty-trądzikowe, ale one go nie zwalczą - bardzo wysuszają i efekt j/w

a na wypryski polecam Sudomax, punktowo je smaruj
on jest tani, ok 7zł opakowanie, które wystarczy Ci na miesiące..
na 'niedojrzałe' wypryski maść ichtiolowa (ok 2zł), ona wyciąga ropę, najlepiej na noc nałożyć i zakleić plasterkiem.

[Ewelka130]

Napisane przez jessica855

tabletki lepiej sobie odpuść na mnie nie działały nic...
jak już bardzo chcesz coś łykac to cynk, a bratka już lepiej w postaci herbatki dodatkowo polecam picie rumianku i zielonej herbaty

omijaj toniki z alkoholem, bo wysuszą może wypryski ale skóra będzie więcej się 'tłuścić' co przyczyni się do jeszcze większego wysypu
kup sobie żel ale zwykły do wrażliwej cery lub piankę do mycia twarzy, żadne under20 czy nivea
wiem że kuszą te preparaty anty-trądzikowe, ale one go nie zwalczą - bardzo wysuszają i efekt j/w

a na wypryski polecam Sudomax, punktowo je smaruj
on jest tani, ok 7zł opakowanie, które wystarczy Ci na miesiące..
na 'niedojrzałe' wypryski maść ichtiolowa (ok 2zł), ona wyciąga ropę, najlepiej na noc nałożyć i zakleić plasterkiem.

Kiedyś myślałam nad maścią ichtiolową i chyba faktycznie ją kupię ... z tym Sudomaxem to chyba nie będę próbować ... bo ja mam dużo blizn .. a pryszcze to z 2 na czole, 1 na nosie , 1 na brodzie... pojedyńcze małe pryszcze mam.. tylko ostatnio wyskoczyły mi 2 wulkany... to lepiej pić bratek czy brać go w tabletkach ? i czy mi to zwalczy trądzik na zawsze ? przynajmniej pryszcze będą mniej wychodzić? i najważniejsze ZWALCZY MI TO BLIZNY POTRĄDZIKOWE? bo tego mam najwięcej na twarzy ..

[aza3994]

Napisane przez Ewelka130

A jak się dokładnie nazywają te tabletki z bratkiem? i ile kosztują?
Ja nigdy większych problemów nie miałam z trądzikiem,ale ostatnio coś mnie wysypało i niefajnie to wygląda
A te kosmetyki nivea pomaga? Jakie widzisz po nim efekty?

żel mam nivea, kremik garniera. Są bardzo delikatne, nie wysuszają skóry, ale nie są tłuste, więc nie błyszczy się ona po nich. mnie to pozwala uspokoić cerę, dzięki czemu lepiej wygląda

kupisz je w aptece, ostatnio kupowałam w superpharm. Nazywają sie po prostu BRATEK. Za opakowanie 30 sztuk płaciłam niecałe 10zł, trzeba brać 2 tabletki dziennie.
można także pić bratka, ale pani w aptece poleciła mi tabletki, w których więcej jest substancji, a nie są one szkodliwe na wnętrzności. A ja jako osoba zabiegana, jeszcze maturzystka, nie mam zawsze czasu na wszystkie herbatki :P już o pokrzywie muszę pamiętać dlatego wybrałam tabletki

[Ewelka130]

Napisane przez aza3994

żel mam nivea, kremik garniera. Są bardzo delikatne, nie wysuszają skóry, ale nie są tłuste, więc nie błyszczy się ona po nich. mnie to pozwala uspokoić cerę, dzięki czemu lepiej wygląda

kupisz je w aptece, ostatnio kupowałam w superpharm. Nazywają sie po prostu BRATEK. Za opakowanie 30 sztuk płaciłam niecałe 10zł, trzeba brać 2 tabletki dziennie.
można także pić bratka, ale pani w aptece poleciła mi tabletki, w których więcej jest substancji, a nie są one szkodliwe na wnętrzności. A ja jako osoba zabiegana, jeszcze maturzystka, nie mam zawsze czasu na wszystkie herbatki :P już o pokrzywie muszę pamiętać dlatego wybrałam tabletki

Nigdy nie piłam pokrzywy .. pewnie to niedobre ;p
a myślisz że te tabletki BRATEK będą w każdej aptece? bo ja superpharm u siebie nie mam ... a od dawna bierzesz te tabletki ? pomogły Ci one pozbyć się blizn potrądzikowych? co widzisz po stosowaniu tych tabletek ?
A mogłabyś podać nazwę tego kremu i żelu?

[jessica855]

nie zwalczy bratek, na mnie w ogóle nie działał
można pić zapobiegawczo, ale nie nastawiałabym się na cuda
Pokrzywa jest bez smaku i dobrze oczyszcza organizm

na blizny tylko kwasy.. kremy z kwasami polecam, np. krem Bandi z kwasem migdałowym
choć mi poschodziły dopiero po mleczku GlySkinCare z 5% kwasem glikolowym

[aza3994]

na blizny jak pisała jessica to najlepiej kwasy, bo tak to ciężko się pozbyć. Bratek na pewno Ci nie pomoże, bo to ziółka Rzeczywiście, nie nastawiaj sie na cuda - po kilku dniach nie będziesz miała gładziutkiej cery. Ja stosuję już jakiś czas i buzia jest gładsza, pojawia mi się mało wulkanów, w sumie ostatnio w ogóle nie miałam. Teraz miałam lekki wysyp bo @ i jeszcze zaczęłam brać tabsy anty no i trochę mi cera zwariowała. Ale mam nadzieję, ze jakoś to zniknie

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...wrazliwej.html

a kremik : https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...mieszanej.html

są to zwykłe kosmetyki, tanie, ale dość delikatne, na moją skórę zadziałały kojąco i je uspokoiły, gdyż wszelkie walki przeciw trądzikowi nasilały go tylko...

[Wampierz]

Ja raz brałam coś o nazwie Face Okey, kapsułki do żucia o smaku czekoladowym. I nawet podziałało, chyba że to był kompletny zbieg okoliczności. Zmniejszyło ilość ropnych krostek, efekt utrzymywał się jakiś czas i potem wszystko wróciło jak było (wzięłam tylko jedno opakowanie). Już tego nie kupuję, bo jest na mój gust za drogie (tamto kupiłam w promocji za pół ceny) w dodatku działa na zasadzie takiej, że mobilizuje układ odpornościowy, więc jest nie zalecany przy chorobach autoimmunologicznych (np. alergii).

[aza3994]

a jeszcze na blizny jest taki kremik (maść ?) AcneDerm. Wiele dziewczyn go chwali, że wygładza blizny. Ja trochę stosowałam, ale ogólnie mam odrobinkę ciemniejszą karnację i zaczął mnie wybielać, dziwnie się czułam, dziwnie wyglądałam :P

[Ewelka130]

Napisane przez aza3994

na blizny jak pisała jessica to najlepiej kwasy, bo tak to ciężko się pozbyć. Bratek na pewno Ci nie pomoże, bo to ziółka Rzeczywiście, nie nastawiaj sie na cuda - po kilku dniach nie będziesz miała gładziutkiej cery. Ja stosuję już jakiś czas i buzia jest gładsza, pojawia mi się mało wulkanów, w sumie ostatnio w ogóle nie miałam. Teraz miałam lekki wysyp bo @ i jeszcze zaczęłam brać tabsy anty no i trochę mi cera zwariowała. Ale mam nadzieję, ze jakoś to zniknie

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...wrazliwej.html

a kremik : https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...mieszanej.html

są to zwykłe kosmetyki, tanie, ale dość delikatne, na moją skórę zadziałały kojąco i je uspokoiły, gdyż wszelkie walki przeciw trądzikowi nasilały go tylko...

Jak skończę moje kosmetyki z oriflame to chyba się skuszę na te kosmetyki które podlinkowałaś
A na kwasy to nie jest trochę za wcześnie dla mnie?

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Napisane przez jessica855

nie zwalczy bratek, na mnie w ogóle nie działał
można pić zapobiegawczo, ale nie nastawiałabym się na cuda
Pokrzywa jest bez smaku i dobrze oczyszcza organizm

na blizny tylko kwasy.. kremy z kwasami polecam, np. krem Bandi z kwasem migdałowym
choć mi poschodziły dopiero po mleczku GlySkinCare z 5% kwasem glikolowym

a gdzie i za ile mogę kupić te kwasy?

[Zanthia]

Na kwasy nie jest za wcześnie, ale musisz być świadoma, że teraz słońce jest coraz mocniejsze, więc zabawy z kwasami mogą się skończyć plamami.

Pamiętaj, że każda skóra jest inna, to, że koleżance wyżej coś pomaga, nie znaczy, że Tobie też będzie.

Wizyta u dermatologa może być najlepszym rozwiązaniem, o ile jest dobry, bo wtedy nie eksperymentujesz na swojej skórze z różnymi rzeczami, tylko od razu dostajesz rozwiązanie problemu.

[aza3994]

Napisane przez Zanthia

Pamiętaj, że każda skóra jest inna, to, że koleżance wyżej coś pomaga, nie znaczy, że Tobie też będzie.

dokładnie, ile kobiet, tyle problemów i tyle rozwiązań :P

[Ewelka130]

Napisane przez Zanthia

Na kwasy nie jest za wcześnie, ale musisz być świadoma, że teraz słońce jest coraz mocniejsze, więc zabawy z kwasami mogą się skończyć plamami.

Pamiętaj, że każda skóra jest inna, to, że koleżance wyżej coś pomaga, nie znaczy, że Tobie też będzie.

Wizyta u dermatologa może być najlepszym rozwiązaniem, o ile jest dobry, bo wtedy nie eksperymentujesz na swojej skórze z różnymi rzeczami, tylko od razu dostajesz rozwiązanie problemu.

Racja Pomyślę o kwasach ... ale teraz w lato nie będę ryzykować

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Przetestowałyście i polecacie jakieś w miarę tanie (do 20zł) kosmetyki z np rossmanna czy natury które mogłyby być dobre dla cery mieszanej i tłustej? i które by oczyszczały,które nie wysypią? )

Jeśli macie takiego kosmetyki to bardzo proszę o nazwy lub linki .. bo teraz zbliża się lato a ja nie wiem jakich kosmetyków używać latem .. proszę o pomoc

[Martini17]

Przyznaję się bez bicia, że Visaxinum nie stosowałam, ale za to CeraNova z bratkiem już tak i sobie je bardzo chwalę. Cenowo wychodzi nieźle, no i działają na pryszcze i rozszerzone pory. I to co zauważyłam, mam po nich mniej tłuste włosy, myję teraz średnio 2 razy w tyg. a tak mi wypadało praktycznie codziennie, chyba, że stosowałam ten suchy szampon.
No i jeszcze jedna rzecz na którą ostatnio zwróciłam uwagę. Zaczęłam używać mniej kremu, na noc praktyczni lekkie marznięcie w strategicznych miejscach i cera lepiej wygląda. Dodam, że krem mam antyalergiczny, nawilżający, ale i tak zapycha pory. Jak się ma tłustą cerę to chyba najlepiej bardzo cienko ją smarować.

[Wampierz]

Napisane przez Martini17

Przyznaję się bez bicia, że Visaxinum nie stosowałam, ale za to CeraNova z bratkiem już tak i sobie je bardzo chwalę. Cenowo wychodzi nieźle, no i działają na pryszcze i rozszerzone pory. I to co zauważyłam, mam po nich mniej tłuste włosy, myję teraz średnio 2 razy w tyg. a tak mi wypadało praktycznie codziennie, chyba, że stosowałam ten suchy szampon.
No i jeszcze jedna rzecz na którą ostatnio zwróciłam uwagę. Zaczęłam używać mniej kremu, na noc praktyczni lekkie marznięcie w strategicznych miejscach i cera lepiej wygląda. Dodam, że krem mam antyalergiczny, nawilżający, ale i tak zapycha pory. Jak się ma tłustą cerę to chyba najlepiej bardzo cienko ją smarować.

Jak jakiś kosmetyk zapycha to najlepiej go odstawić. Przy skórze tłustej lub mieszanej często w ogóle można się obyć bez kremu albo jakimś lekkim nawilżającym żelem. Polecam też olejki albo sera, bo możliwe, że zapychają cię w kremach nie składniki aktywne ani nawet tłuszcz, tylko te odpowiedzialne za kremową konsystencję.

[Martini17]

Napisane przez Wampierz

Jak jakiś kosmetyk zapycha to najlepiej go odstawić. Przy skórze tłustej lub mieszanej często w ogóle można się obyć bez kremu albo jakimś lekkim nawilżającym żelem. Polecam też olejki albo sera, bo możliwe, że zapychają cię w kremach nie składniki aktywne ani nawet tłuszcz, tylko te odpowiedzialne za kremową konsystencję.

myślę, że masz rację, przy czym zauważyłam jeszcze, że skóra jak mniej ją smaruję w niektórych miejscach zaczyna się łuszczyć i schodzić, czyli tak jakby była za sucha. Przy czym jak schodzi to pod jest już ładna i gładka, dlatego nie wiem, czy tego tak nie zostawić?

[Wampierz]

Napisane przez Martini17

myślę, że masz rację, przy czym zauważyłam jeszcze, że skóra jak mniej ją smaruję w niektórych miejscach zaczyna się łuszczyć i schodzić, czyli tak jakby była za sucha. Przy czym jak schodzi to pod jest już ładna i gładka, dlatego nie wiem, czy tego tak nie zostawić?

Nadmierna keratynizacja przy tłustej skórze nasila zaskórniki, pryszcze... Ja mam takie problemy i uważam, że lepiej złuszczać. Warto sobie znaleźć jakiś sposób na łagodny ale skuteczny peeling - niekoniecznie musi to być produkt o nazwie peeling, można np. myć twarz myjką z mikrofibry albo glinką. Chodzi o to, żeby nie było to ostre czy drażniące, tylko żeby się dało robić w miarę często, to nie będą odstawać kawałki złuszczającego się naskórka. U mnie nawet czasem wystarcza po myciu energiczne pocieranie twarzy ręcznikiem, żeby te skórki odeszły.


Złuszczanie się naskórka nie zawsze jest złym zjawiskiem. U jednych skóra się łuszczy, bo jest przesuszona albo podrażniona i to łuszczenie jest negatywnym zjawiskiem, skóra jest podrażniona, najlepiej to smarować nawilżającymi i natłuszczającymi preparatami, żeby się wygoiło i przestało złuszczać.
A przy skórze o grubym, wręcz często za grubym naskórku to właśnie złuszczanie jest raczej oznaką normalizacji, tak jak piszesz - skóra pod spodem jest ładna i zdrowa, nic nie boli ani nie szczypie. W tym wypadku lepiej właśnie wspierać ten proces, łagodnie usuwając złuszczający się naskórek.