|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2010-11-03, 14:29 | #1 |
Raczkowanie
|
Jak to jest z tym porodem
Chcialam zapytac bo nidzie nie moge tego znalesc, widzicie dziewczyny bo ja strasznie boje sie porodu i boje sie wielu rzeczy ale powiedzcie mi czy trzeba umiec "przec " bo ktos mi powiedzial ze nie kazda kobieta to umi, nie smiejcie sie ze mnie bo ja sie strasznie boje ze z tej paniki nic mi nie wyjdzie, i jakie to jest uczucie do czego mozna to porównac zeby wiedziec jak to robic .?
|
2010-11-03, 15:00 | #2 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jak to jest z tym porodem
Jak moja ciocia chodziła do szkoły rodzenia, to facet powiedział 'to jak robienie kupy'
Btw, zapisz się do szkoły rodzenia Z tego co wiem to większość jest darmowa. Tylko tam można się chyba dopiero od któregoś tygodnia zapisywać. Możesz iść z mężem/chłopakiem/bez nikogo ;P, pełno tam babek z brzuchami jak balon, można fajnie pogadać i w ogóle sporo się nauczyć :P Wiem, bo kilka razy ciocię woziłam (jak wujek nie mógł).
__________________
Odcięli ANIOŁOM srzydła, bo dawały czoć trochę wolności. Odarli z ich szat gdyż za piękne były. Obrzucili je błotem, bo białą skórę miały. Teraz stoją ranne, nagie, brudne lecz nadal doskonałe... |
2010-11-03, 15:40 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5
|
Dot.: Jak to jest z tym porodem
tak jak stary_zielony_trampek podpowiadam, żebyś szła do szkoły rodzenia, kobietki tam są świetne [czasem bylam z kuzynka zeby jej sie nic po drodze nie przytarafilo] wymieniają się spostrzeżeniami dot. ciąży i maluszków i tego co radzą im lekarze itp... to o wiele lepsze niż takie tu na forum pisanie pozdrawiam )
|
2010-11-03, 16:09 | #4 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jak to jest z tym porodem
HEEE wiem juz o tym mylalam ale te darmowe to nauczy cie tylko paru najwaznejszych rzeczy i jestes sama z polozna i to jest od 25 tygodnia to jeszcze 3 tygodnie przedemna ale jeszcze to rozwaze dziekuje
|
2010-11-03, 16:27 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Jak to jest z tym porodem
Tryliardy kobiet rodzilo bez szkoly rodzenia i urodzily na polu i wracaly do roboty,nie panikuj.Natura cie poprowadzi.
|
2010-11-03, 17:06 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 299
|
Dot.: Jak to jest z tym porodem
Zgadzam się. Ja nie uczęszczałam do żadnej szkoły rodzenia i dałam radę! Moje podejście było takie - nie ja pierwsza nie ostatnia. Położna mi mówiła co i kiedy i jak...Autorko nie przejmuj się na zapas - bo to do niczego Cie nie zaprowadzi. Więcej wiary w siebie - dasz radę!
__________________
"Zawsze trzeba podejmować ryzyko. Tylko wtedy uda nam się pojąć, jak wielkim cudem jest życie, gdy będziemy gotowi przyjąć niespodzianki, jakie niesie nam los." (Paulo Coelho) Edytowane przez Marika27 Czas edycji: 2010-11-03 o 17:10 |
2010-11-03, 17:57 | #7 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jak to jest z tym porodem
wlasnie ja tej wiary nie mam za duzo porazek w zyciu no ale sie postaram
|
2010-11-03, 18:47 | #8 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jak to jest z tym porodem
Kwiatku, tu sie naprawde nie ma czego bac. Rodziłam 2 razy, raz naturalnie. Położna wszystko Ci powie, kiedy przeć, a jak to sama będziesz wiedziała to nie jest wielka filozofia, choć ból dosyć uciążliwy. Powodzenia
|
2010-11-03, 21:32 | #9 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Jak to jest z tym porodem
Cytat:
z tym porodem to jest tak, że nagle się okazuje, że umiesz to robić więc zaufaj sobie, słuchaj położnej i nie panikuj bo niepotrzebnie się nakręcasz |
|
2010-11-19, 18:04 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Barcelona
Wiadomości: 300
|
Dot.: Jak to jest z tym porodem
Witaj Wydaje mi sie,ze kazda kobieta potrafi,ale napewno polozna w trakcie rodzenia powie Ci co i jak.Nie martw sie tak! Zaczniesz sie martwic w dniu porodu.Tak i ja sobie wmawialam,by na zas nie myslec co bedzie,bo szkoda tylko nerwow.Mialam dwa naturalne porody i za kazdym razem nie wiedzialam ze to juzWody musieli mi przebijac na miejscu,gdyz same mi nie odeszly.Pierwsza core rodzilam 3h i nawet bedac na sali nie wierzylam ze juz rodze;myslalam ze to wyglada gorzej.Druga corke rodzilam ok 1h.W nocy zlapaly mnie skurcze,ale mowilam sobie,ze te porodowe sa gorsze,wiec zaczelam czytac w poradniku jak przebiegaja pierwsze etapy...Potem zaczely byc coraz czestrze,ze musialam troszke pospacerowac po mieszkaniu.Maz zapytal sie co sie dzieje,ale kazalam mu isc spac.Powiedzialam,ze nic takiego. W koncu na sile kazal mi wsiasc w auto. Bedac juz kolo auta chcialam wracac,bo chcialo mi sie kupke,hehe...W szpitalu zjawilam sie juz na partych.Czekalam sama na sali porodowej na lekarza,ktory sie zjawil po pol godzinie,a ja czulam juz cos miedzy nogami.Wszystko trwalo bardzo szybko. Pozdrawiam
|
2010-11-19, 20:49 | #11 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jak to jest z tym porodem
dziekuje troche mi to pomoglo:P
|
2010-11-22, 13:18 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Wiadomości: 66
|
Dot.: Jak to jest z tym porodem
Ja mialam tak ze jescze polozna nie pozwolila mi przec a ja juz mialalm skurcze parte i to dolsownie jak dziewczyny wyzej pisaly po prostu robisz kupke i napewno sobie poradzisz a jezeli chodzi o szole rodzenia to ja chodzilam ale w sumie nic ciekawego sie tam nie dowiedzialam ale w kazdej szkole jest inaczej wiec nie masz sie czym martwic
|
2010-11-22, 14:06 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Barcelona
Wiadomości: 300
|
Dot.: Jak to jest z tym porodem
Ja rowniez chodzilam do takiej szkoly,ale niestety nic ciekawego.Zrezygnowalam za ktoryms razem.
mysiakk1991 ,jak jak pierwsza corke rodzilam to tez kazala mi zaprzestac przec,ale jak uslyszalam ze chca mnie na cesarke dac(mialam za waskie biodra),to raz dwa urodzilam Wiesz jak sie wystraszylam jak mi mala przyniesli? Prawie sie poryczalam jak zobaczylam za ma" Trzy glowy".Miala po bokach dwa wielkie krwiaki i myslalam ze albo urodzilam jakiegos kosmite,albo cos jest nie tak xD. Oczywiscie szybko mnie uspokoili,ze za pare dni wszystko z nia wroci do normy itp. |
2010-11-23, 12:08 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Wiadomości: 66
|
Dot.: Jak to jest z tym porodem
Ja za to jak wypchalam glowke to przestalam przec:/ myslalam ze juz koniec i wszyscy krzyczeli ze mam przec bo ja udusze i parlam mimo braku skurczy partych ale wsystko bylo dobrze juz
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:34.