CzarnaZuzia Wymiata - Nowe otwarcie VIII

[rawita]

Też jestem stara. Ukryłam się w górskiej chacie z dala od cywilizacji i chłonę widoki, naturę, jelenie, których stado podchodzi nad ranem pod okna. Przypomniałam sobie, że jak byłam dzieckiem i rodzice usiłowali mnie przekonać, że ten typ wypoczynku jest fantastyczny, to miałam ich za wariatów i nudziarzy. Tak siedzieć i gapić się na góry? No way! A teraz sama to robię.

[fakt, że w towarzystwie siedmiu osób, internetu, Oculusa i używek każdego rodzaju ]

Doroto, jestem od 15.08 do 20.08. Dawaj znać!

[Kattarina]

Hello Dziewczonki i Dżentelmenie
Mam nadzieję, że dajecie radę w czasach upałów, zarazy i pisuarów.

Przychodzę z petycją, stworzoną przez naszą Stazję, w sprawie raka płuc. Liczy się każdy podpis, więc bardzo proszę, zapoznajcie się z problemem i podpiszcie

https://m.facebook.com/story.php?sto...45&ref=m_notif

Edit: zamieszczam też link bezpośrednio do petycji:
https://www.petycjeonline.com/rak_pu...86_b5m1iQ2khpU

Z gory dziękuję!

[tharoon]

Miłego dnia

[tharoon]

Miłego dnia

[tharoon]

Żyjecie?

[rawita]

Ja żyję Tomku. Staram się jak najprzyjemniej w tych trudnych czasach. Dobrze mi robi powrót do jazdy konnej po wielu latach, spędzam tyle czasu w stajni ile mogę. Przytulanie do koni jest bardzo skutecznym antydepresantem. A jak u Ciebie?

[tharoon]

Napisane przez rawita

Ja żyję Tomku. Staram się jak najprzyjemniej w tych trudnych czasach. Dobrze mi robi powrót do jazdy konnej po wielu latach, spędzam tyle czasu w stajni ile mogę. Przytulanie do koni jest bardzo skutecznym antydepresantem. A jak u Ciebie?

Roboczo nawet urlopu nie ma jak wziąć. Po trochu robię za transport medyczny - ciocia miała niedawno biodro wymieniane, a teraz zawoziłem na rehabilitację. Poza tym dalej remontuję dom na wsi i powoli widzę koniec.
Do koni czuję duży respekt choć "za młodu" na wsi powoziłem zestawem koń + wóz . Teraz przy mojej "masie" koń by miał jak na siłowni


Miłego dnia Wszystkim niepiszącym

[Katty_p13]

Tomku

Ja jestem na wyjazdach co za szczęście, że mam dwa miejsca z daszkiem nad głową na Warmii i Mazowszu dzięki temu 2 tygodnie pod Szczytnem jak z bicza strzelił bez tłumów za to z ogniskami, pływaniem (po 4 latach) w jeziorze i czytaniem pod orzechem włoskim nareszcie zaczynam oddychać pełną piersią nawet sucz miała już dość wczasowania i chętnie wróciła na memłono

[tharoon]

Witaj Kasiu - aż trochę zazdraszczam ciszy i spokoju
U mnie w bloku ktoś zaczął remont (młoty udarowe itp)

Miłego dnia

[tharoon]

Miłego dnia

[rawita]

Miłego!

Za nieco ponad tydzień powrót studentów... A na całym globie wirus hopsa sobie.

Z plusów: jest piękna pogoda a ja zakolegowałam się z piękną karą klaczą, której sierść po wyfroterowaniu błyszczy jak lustro. I mam kawę z kardamonem oraz nowy płaszcz.

[Katty_p13]

Tomku a jak remont chaty? Zakończony? Chwal się

Rawito gratuluję!

U mnie wyjazdy i przetwory na tapecie grzyby, jabłka, jeżyny, gruszki i co jesień przyniesie

[rawita]

Napisane przez Katty_p13

Tomku a jak remont chaty? Zakończony? Chwal się

Rawito gratuluję!

U mnie wyjazdy i przetwory na tapecie grzyby, jabłka, jeżyny, gruszki i co jesień przyniesie

Katty!!! Fajnie, że zajrzałaś

W Krakowie deszcze i dreszcze. Czas wejść w tryb jesieniary. Szukam przepisu na dyniową latte.

[tymena]

Czołem!
Na wybrzeżu ładna jesień, cieplutko a mnie brak siły na aktywność. Muszę się wziąć w garść bo tylko bym jadła i spała

[rawita]

Tymeno ja miałam taką zwałę prawie cały ostatni miesiąc a przy tym mnóstwo roboty. Teraz powoli energia wraca. Przerobiłam wczoraj łazienkę z japońskiej na art deco, co sprawiło mi mnóstwo radochy.
Od dwóch miesięcy robię tunning mieszkania, dobijam już do końca. Z mojego mieszkania zniknęło 3/4 rzeczy. Początkowo myślałam o większych szafach, nowych schowkach, regałach. Potem totalnie odwróciłam logikę i w efekcie usunęłam to, co miało się w nich znaleźć. Tak się rozpędziłam z tym oczyszczaniem przestrzeni, że ostatecznie wyleciała też część mebli. W moim mieszkaniu hula wiatr.

[tharoon]

Napisane przez Katty_p13

Tomku a jak remont chaty? Zakończony? Chwal się

Rawito gratuluję!

U mnie wyjazdy i przetwory na tapecie grzyby, jabłka, jeżyny, gruszki i co jesień przyniesie

Kasiu remont mi bokami wychodzi bo to tak z "doskoku" robię. Teraz jak polało jest grząsko na działce i nie ma jak zakończyć sezonu (jeszcze trochę do przycięcia i ziemię skopać trzeba przed zimą). U mnie też przetworowo tylko wygląda to tak, że ja znoszę owoce/warzywa a mama zaprawia.
Ale ogólnie pozytywnie

Miłego wieczoru

PS. Mam pytanie do "przetworniczek" - zostały mi takie małe buraki ćwikłowe (wielkości orzecha włoskiego) i wpadłem na pomysł by je ukisić coś jak ogórki, a nie na barszcz i potrzebuję sprawdzonej zalewy.

PS2. Jowito gratuluję "czyszczenia" mieszkania - jam jest z osób "przyda się" i magazynuję "niepotrzebne" rzeczy

[Katty_p13]

Tomku możesz ukisić jak kwaszone ogórki zalej solanką w słoiki z przyprawami i zakręć kilka dni w cieple a potem chłodne miejsce dopóki nie będziesz chciał skonsumować.

Ja wczoraj ze ślubnym zrobiliśmy inwentaryzację słoikową spiżarenki i dobrze, znaleźliśmy parę bomb i niespodzianek

[tharoon]

Kasiu - dzięki - zrobione zaprawione.

Jeszcze ogródek skopać i koniec sezonu.

Pozdrawiam Wywontki

[Kattarina]

Kochani, przynoszę najbardziej druzgoczącą wiadomość, dzisiaj, godzinę temu odeszła Nasza dzielna Katty.
Wczoraj, w sobotę, została przyjęta do szpitala, z podejrzeniem Covid-a, nie odzywała się później, a przed chwilą, na Jej profilu rodzina poinformowała o śmierci.
Katjuszko, jak mogłaś nam to zrobić

[rawita]

Niestety to prawda Straszne, straszne.

[czarnazuzia1]

nie moge się pozbierac.....

[Kattarina]

Nie chcę w to uwierzyć. Nie mogę.
Nie.

[tymena]

Nie mogę uwierzyć, czytam i nie wierzę

[Dorota-Coco]

O nie. O nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rawita]

Nie mogę przestać płakać. Straciłam trochę bliskich osób, ale ta śmierć jest taka nagła i taka niepotrzebna. Płaczę nie tylko ze smutku, ale z bezsilności. Nie wiem jak Kasia się zaraziła, ale wiele osób mogłoby żyć znacznie dłużej gdyby nie ciąg kretyńskich decyzji u tzw. "góry".

[tharoon]

Drugi raz czytam i dalej nie mogę uwierzyć

[SzatAnka71]

Ogromny żal

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Figarro]

też ciągle o niej myślę i chłopakach

[shachownica]

Dawno nie zagladałam na facebooka i dopiero z wątku się dowiedziałam, nie mogę uwierzyć.

[taka taka]

nie mam słów...