Nordic walking!

svenja · 2005-05-29, 16:13

Dziewczyny, bardzo chcialabym wam polecic nordic walking

W Monachium po calym parku maszeruja ludziki z kijkami i nasluchalam sie juz tyle dobrego, ze wczoraj w koncu kupilismy z lubym owe kijki. Przypominaja troche kijki do nart biegowych, sa jednak moim zdaniem lzejsze. I najlepsze - nawet najszybszy marsz to NIC w porownaniu z nordic walking! Wczoraj strzelilismy sobie wieczorna rundke po alpejskiej dolinie, zajelo nam to godzinke i powiem wam jedno - to doskonale aeroby, czlowiek sie meczy i poci powolutku, ale przez te godzine pracuja rowno chyba wszystkie miesnie! To wlasnie zaleta NW - nie jest to typowy marsz, gdzie wykorzystywane sa tylko miesnie nog. Tu pracuja rowniez rece, posladki, brzuch. GENIALNE! Bardzo polecam tym dziewczynom, ktore nie przepadaja za bieganiem, lub nie moga biegac ze wzgledu na stawy.

km · 2005-07-06, 18:05

no ja bym chetnie tak pocwiczyla, tylko ze hmmm nie chce byc posmiewieskiem na osiedlu

z reszta u mnie to raczej nie ma odpowiedniej okoliy do takich marszow

andzya · 2005-07-06, 19:51

zawssze sie znajdzie dobre miejsce.u mnie na przyklad sa to waly

Meariel · 2005-07-06, 20:10

Svenja, ale co sie robi z tymi kijkami? Chodzi? Wymachuje?

SandraBullock · 2005-07-07, 11:59

Tez bym chętnie się przeszła,ale ,tak jak mówi KM,byłabym posmiewiskiem dla ludzi.Nie spotkałam sie jeszcze z nikim,kto by chodził z kijkami w moim mieście.A szkoda,bo wydaje sie to byc ciekawe.

gft · 2005-07-09, 19:10

mnie opowiadala o tym moja pani od niemieckiego. w niemczech ludzie spaceruja podpierajac sie kijkami, albo wlasnie wyruszaja w trudniejsze trasy. ma to ta zalete, ze odciaza kregoslup. wiadomo, ze przez caly dzien nasze nozki musza udzwignac nasz ciezar a czasem dodatkowe kilogramy. w przypadku "chodzenia z kijkiem" pracuja tez nam miesnie ramion i cala waga naszego ciala jest rozmieszczona tez na ramiona wlasnie. podobno w niemczech to sie sprawdza, mniej ososb choruje na kregoslup, nie odczuwa dolegliwosci tego typu. ja jeszcze nie probowalam. (: moze kiedys...
aha! takie "fachowe" kijki mozna zastapic zwyklymi patykami, oczywiscie o odpowiedniej grubosci i dlugosci. kto chce, niech probuje (: zycze powodzenia!

tanzanit · 2005-07-11, 15:31

A czy to wymaga tez jakiejs specjalnej techniki chodzenia?

neuilly. · 2005-07-12, 10:35

Tutaj dziewczyny opisane jest wszystko : polska strona Nordic Walking - technika , korzyści , sprzęt

. http://www.nordic-walking.pl

Cytat:

Gft : aha! takie "fachowe" kijki mozna zastapic zwyklymi patykami, oczywiscie o odpowiedniej grubosci i dlugosci

Nie za bardzo - z tego co wyczytałam takie drewniane kije zupełnie się nie nadają

, chyba z prostej przyczyny : nie amortyzują wstrząsów ( wyobrażam sobie jak bolałyby po tym nadgartski czy łokcie , nie mówiąc o tym - że taki kij z drewna będzie pioruńsko sztywny albo się po prostu złamie ) . Tu piszą o kijkach z włókna węglowego , szklanego i aluminium - nawet nie są drogie

Svenja - mogę się zapytać za ile i jakiej marki kupiłaś te kijki ? Może też tej firmy , która jest dostępna na polskiej stronie ?

svenja · 2005-07-12, 11:46

Cytat:

Napisane przez tanzanit

A czy to wymaga tez jakiejs specjalnej techniki chodzenia?

Oczywiscie

Lewa do przodu, prawy kijek do przodu, lewy do tylu. I tak na zmiane

Trzeba sie lekko pochylic i isc tak, jakby mialo sie wrazenie, ze np. asfalt albo sciezka jest miekka jakbys po materacu chodzila

Po jakichs 40 minutach lazenia czujesz sie jak po joggingu

Na poczatku najwieksze zakwasy mialam na ramionach i plecach...

Neuilly, ja kupilam swoje kijki za jakies 40 euro, jednoczesciowe, aluminiowe, z raczka przypominajaca korek. Raczej noname, bo nazwa nic mi nie mowi, wazne zeby sie nie slizgaly i byly dopasowane do wzrostu. Te na tej stronie wygladaja na bardzo dobre. Uwielbiam nordic walking

ted · 2005-07-20, 07:30

Stary spam, ale i tak wycinamy

svenja · 2005-07-20, 12:54

Drogi Tadeuszu, to sie nazywa spam i zaraz stad znikniesz. Pozdrawiamy!

Leo$ · 2006-06-19, 04:12

Cytat:

Napisane przez svenja

Drogi Tadeuszu, to sie nazywa spam i zaraz stad znikniesz. Pozdrawiamy!

Svenjo

bravo !
a propos NW...nawet w NY jakos mi tak glupio to uprawiac..tu wszyscy jogginguja ( ja nie moge ze wzgl. na stawy) kurcze jak wyskocze z kijkami to mnie zgarna

przegladam watek, gdyz INCH mnie zainspirowala

Takietam · 2006-06-19, 07:15

Chodzenie z kijami praktykuję już od jakiś 8 lat.

Zaczęło się od tego, że poważnie uszkodziłam sobie kolana i prawie w ogóle nie mogłam chodzić. Moi znajomi na urodziny kupili mi kije teleskopowe, które rzeczywiście pozwoliły mi powoli wrócić do pieszych wędrówek (oczywiście powrót do formy trwał parę lat, no, ale udało się

).

Od tamtego czasu zawsze biorę ze sobą kije w góry i w dalekie trasy.
Dwa lata temu przeszliśmy z mężem 550 km w Hiszpanii. Nie wyobrażam sobie tej trasy bez kijków.

Głównie w górach kije są nieocenione - podczas marszu pod górę sprawiają, że pracują również mięśnie rąk i z jednej strony łatwiej jest iść, a z drugiej spala się więcej kalorii

Natomiast podczas schodzenia z dużych pochyłości kije genialnie amortyzują i chronią kolana.

Polecam bardzo! Tylko nie jestem pewna czy zdecydowałabym się na kije w mieście...
W mieście w moim przypadku zdecydowanie bardziej sprawdza się bieganie.

inch · 2006-06-19, 07:57

Cytat:

Napisane przez Leo$

Svenjo

bravo !
a propos NW...nawet w NY jakos mi tak glupio to uprawiac..tu wszyscy jogginguja ( ja nie moge ze wzgl. na stawy) kurcze jak wyskocze z kijkami to mnie zgarna

przegladam watek, gdyz INCH mnie zainspirowala

i jak? czujesz się wystarczająco zainspirowana?

szkoda, że kijki sa takie drogie

Takietam · 2006-06-19, 10:21

Nooo szkoda, że są takie drogie.. W tym sezonie powinnam kupić nowe, bo w jednym kijku zepsuł mi się mechanizm teleskopowy i musiałam skleić go na sztywno. Wobec powyższego trochę trudno je teraz przewozić no i nie mam już tej amortyzacji.

Leo$ · 2006-06-19, 14:47

Cytat:

Napisane przez inch

i jak? czujesz się wystarczająco zainspirowana?

szkoda, że kijki sa takie drogie

jak bede miala okazje to wyprobuje, zachecilyscie mnie dziewczyny

dzieki

betty_b · 2006-07-25, 21:19

Odgrzebuję wątek, bo mam zamiar właśnie ruszyć w NW. Biegać mi się nie chce, kiedyś trochę biegałam, ale teraz mam taką kondychę padniętą, że bym padła pewnie po 5 min. Poza tym NW rzekomo jest lepsze, bo właśnie odciąża stawy i uruchamia 90% mięśni (to trening narciarzy biegowych "na sucho" znany od lat w krajach skandynawskich).
Też trochę się obawiam, że mnie psami poszczują jak mnie zobaczą z kijami, ale mam zamiar czmychnąć w las, albo za "miasto" (w cudzysłowie, bo to coś gdzie teraz mieszkam ma prawa miejskie, ale nic więcej z miastem nie ma wspólnego). Jako jednak, że nie jestem stąd pozwolę sobie uchodzić za dziwaka

.
Kijki chcę kupić EXEL, ale nie wiem, czy amatorskie (Active), czy już trochę bardziej zaawansowane (Trainer), bo może jak mi się spodoba, to z walking zrobię jogging (tak, biegać z tym też można).
I jeszcze jedno co wydaje mi się ważne, to pulsometr. Z tego co czytałam na stronach o NW ważne jest utrzymywanie w miare stałego tętna, od 120 - 160 (optymalnie ok. 147), aby trening był efektywny.
Jak jest jeszcze ktoś kto chodzi z kijkami to niech się odezwie.

mrosh · 2006-07-25, 21:34

po W-wie chodzą ludki z kijkami. A w górach (polskich) to już w ogóle ich pełno

betty_b · 2006-07-25, 21:40

Ale w górach to chodzą raczej z kijami trekkingowymi, żeby się podeprzeć przy wchodzeniu pod górkę...

mrosh · 2006-07-25, 21:49

Bardzo możliwe

A zresztą wiadomo to... Pewnie jedni z tym, a drudzy z tym :P

carolinascotties · 2006-07-26, 00:05

Nie rozumiem, jak można się wstydzić chodzenia z kijkami - to w końcu NASZE pokolenie ma zmieniać to dziwnie wstydliwe oblicze naszego społeczeństwa...
Ja dostałam kilka dni temu kijki i zamierzam spróbować w weekend wieczorem

lacrima · 2006-07-26, 09:28

Oj, ja też bym chetnie pouprawiała NW! Może nawet zacznę... Akurat mieszkam w okolicy, gdzie jest dużo parków i codziennie widzę niejedno..., np. starsze osoby śmigające na rolkach, różnej maści biegaczy (szybkich i mniej szybkich), rowerzystów, koszykarzy- amatorów oraz "siłaczy"- w parku jest mała siłownia na otwartym powietrzu, która cieszy się powodzeniem. A najlepszym widokiem było ostatnio stado nordic walkerów. Szli w liczbie około 20, gęsiego, zapamiętale wymachując kijkami. Na taki widok nikt w parku nie pozostał obojętny. Jedni tarzali się ze śmiechu, inni patrzyli zafascynowani. A mnie właśnie wtedy przemkneła mysl, ze to muszą być fantastyczne aeroby...

Midi · 2006-07-26, 09:43

Lacrima - gdzie w Warszawie jest siłownia na otwartym powietrzu??

Napisz, jak trafić

inch · 2006-07-26, 16:37

Cytat:

Napisane przez carolinascotties

Nie rozumiem, jak można się wstydzić chodzenia z kijkami - to w końcu NASZE pokolenie ma zmieniać to dziwnie wstydliwe oblicze naszego społeczeństwa...
Ja dostałam kilka dni temu kijki i zamierzam spróbować w weekend wieczorem

bardzo madra uwaga, dzięki za te słowa!

betty_b · 2006-07-26, 20:50

Gwoli wyjaśnienia - ja np. nie mam zamiaru czmychać przed ludźmi, bo i tak biegałam przed oczmi sąsiadów, tylko czmychać chcę w las, bo to jedyne fajne tereny - nie ma tu żadnego sensownego parku - w zasadzie to w ogóle nie ma parku, a las widzę z okien domu. A co do szczucia psami, to jak kiedyś wbiegłam w jedną ulicę, to się właśnie ogromne psisko ze szczekaniem uniosło, tak że od razu zmieniłam trasę - więc moje obawy są jak najbardziej uzasadnione

lacrima · 2006-07-27, 10:00

Cytat:

Napisane przez Midi

Lacrima - gdzie w Warszawie jest siłownia na otwartym powietrzu??

Napisz, jak trafić

Midi- pewnie będziesz rozczarowana, bo to taka mini-siłownia, ale całkiem przyjemna i ludzie naprawdę z niej korzystają (pewnie bardziej dla relaksu). Ja korzystałam ze steppera z rączkami i twistera (bardzo fajnego zresztą). Jest nawet drążek do ABS, ale strasznie wysoko umieszczony, raczej dla facetów. A znajduje się to w parku Szymańskiego na Woli- szukaj w kwadracie Wolska-Elekcyjna-Górczewska-Prymasa Tysiaclecia. Siłowienka jest najbliżej Elekcyjnej, pomalowana na liliowo-nie sposób przegapić.

Midi · 2006-07-27, 11:26

Dzięki - ale to jednak za daleko ode mnie

Miałam nadzieję, że gdzieś w Łazienkach zrobili

a-n-u-l-k-a · 2006-08-08, 20:15

ja mam takie kijki i mimo, ze mieszkam na totalnej wsi, gdzie nikt o czyms takim nie slyszal to twardo na nich smigam!!!rewelka!!!POLECA M

kacza_a · 2007-07-20, 16:39

odkopuje watek bo tez zaczełąm chodzic mianowicie od poczatku wakacji. Mieszkam w malem miescinie gdzie wszyscy sie prawie znaja a jak nie to kazdy wie od kogo z rodziny pochodzi. Wstaje o 6 rano i wychodze. Czesto zaczepiaja mnie babunie jak ida do kosciola i ciagle mowia ze narty zgubilam. Zawsze cos odpowiedzialam albo sie usmiechnelam i poszlam dalej nawet nie przystawalam. Po jakims czasie ludzie przestali mnie zaczepiac i pytac co ja robie. Przyzwyczaili sie.
Tylko teraz przychodza do mojej mamy i pytaja sie czy mam cos z kregoslupem ze chodze z kijami. Na szczescie moja mama jest cierpliwa i tlumaczy ze to taki sport Nordic walking.

Goraca zachecam do spacerkow z NW

Rena · 2007-07-21, 15:30

Ja czasem widuje ludzi uprawiajacych ta dyscypline na krakowskich błoniach. Moze kiedys sprobuje.

2005-05-29, 16:13	#1
svenja Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-07 Lokalizacja: Deutschland/Slovenija Wiadomości: 2 802	Nordic walking! Dziewczyny, bardzo chcialabym wam polecic nordic walking W Monachium po calym parku maszeruja ludziki z kijkami i nasluchalam sie juz tyle dobrego, ze wczoraj w koncu kupilismy z lubym owe kijki. Przypominaja troche kijki do nart biegowych, sa jednak moim zdaniem lzejsze. I najlepsze - nawet najszybszy marsz to NIC w porownaniu z nordic walking! Wczoraj strzelilismy sobie wieczorna rundke po alpejskiej dolinie, zajelo nam to godzinke i powiem wam jedno - to doskonale aeroby, czlowiek sie meczy i poci powolutku, ale przez te godzine pracuja rowno chyba wszystkie miesnie! To wlasnie zaleta NW - nie jest to typowy marsz, gdzie wykorzystywane sa tylko miesnie nog. Tu pracuja rowniez rece, posladki, brzuch. GENIALNE! Bardzo polecam tym dziewczynom, ktore nie przepadaja za bieganiem, lub nie moga biegac ze wzgledu na stawy. __________________ Potłuczydło.

2005-07-06, 18:05	#2
km Rozeznanie Zarejestrowany: 2004-07 Lokalizacja: Zabrze Wiadomości: 514	Dot.: Nordic walking! no ja bym chetnie tak pocwiczyla, tylko ze hmmm nie chce byc posmiewieskiem na osiedlu z reszta u mnie to raczej nie ma odpowiedniej okoliy do takich marszow

2005-07-06, 19:51	#3
andzya Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 4 547	Dot.: Nordic walking! zawssze sie znajdzie dobre miejsce.u mnie na przyklad sa to waly

2005-07-06, 20:10	#4
Meariel 调解人 Zarejestrowany: 2004-11 Lokalizacja: Łódź/Warszawa Wiadomości: 2 938	Dot.: Nordic walking! Svenja, ale co sie robi z tymi kijkami? Chodzi? Wymachuje? __________________ Make up, not war!

2005-07-07, 11:59	#5
SandraBullock Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-03 Lokalizacja: Katowice/Graz(Österreich) Wiadomości: 2 173	Dot.: Nordic walking! Tez bym chętnie się przeszła,ale ,tak jak mówi KM,byłabym posmiewiskiem dla ludzi.Nie spotkałam sie jeszcze z nikim,kto by chodził z kijkami w moim mieście.A szkoda,bo wydaje sie to byc ciekawe.

2005-07-09, 19:10	#6
gft Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Wieliczka Wiadomości: 65	Dot.: Nordic walking! mnie opowiadala o tym moja pani od niemieckiego. w niemczech ludzie spaceruja podpierajac sie kijkami, albo wlasnie wyruszaja w trudniejsze trasy. ma to ta zalete, ze odciaza kregoslup. wiadomo, ze przez caly dzien nasze nozki musza udzwignac nasz ciezar a czasem dodatkowe kilogramy. w przypadku "chodzenia z kijkiem" pracuja tez nam miesnie ramion i cala waga naszego ciala jest rozmieszczona tez na ramiona wlasnie. podobno w niemczech to sie sprawdza, mniej ososb choruje na kregoslup, nie odczuwa dolegliwosci tego typu. ja jeszcze nie probowalam. (: moze kiedys... aha! takie "fachowe" kijki mozna zastapic zwyklymi patykami, oczywiscie o odpowiedniej grubosci i dlugosci. kto chce, niech probuje (: zycze powodzenia! __________________ Hitotsume no kotoba wa yume Nemuri no naka kara Mune no oku no kurayami wo sotto Tsure dasu no

2005-07-11, 15:31	#7
tanzanit Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-05 Wiadomości: 2 639	Dot.: Nordic walking! A czy to wymaga tez jakiejs specjalnej techniki chodzenia?

2005-07-20, 07:30	#10
ted Przyczajenie Zarejestrowany: 2005-07 Wiadomości: 1	Dot.: Nordic walking! Stary spam, ale i tak wycinamy Edytowane przez Midi Czas edycji: 2006-07-26 o 09:40

2005-07-20, 12:54	#11
svenja Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-07 Lokalizacja: Deutschland/Slovenija Wiadomości: 2 802	Dot.: Nordic walking! Drogi Tadeuszu, to sie nazywa spam i zaraz stad znikniesz. Pozdrawiamy! __________________ Potłuczydło.

2006-06-19, 07:15	#13
Takietam Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Brolly Works Wiadomości: 1 084	Dot.: Nordic walking! Chodzenie z kijami praktykuję już od jakiś 8 lat. Zaczęło się od tego, że poważnie uszkodziłam sobie kolana i prawie w ogóle nie mogłam chodzić. Moi znajomi na urodziny kupili mi kije teleskopowe, które rzeczywiście pozwoliły mi powoli wrócić do pieszych wędrówek (oczywiście powrót do formy trwał parę lat, no, ale udało się ). Od tamtego czasu zawsze biorę ze sobą kije w góry i w dalekie trasy. Dwa lata temu przeszliśmy z mężem 550 km w Hiszpanii. Nie wyobrażam sobie tej trasy bez kijków. Głównie w górach kije są nieocenione - podczas marszu pod górę sprawiają, że pracują również mięśnie rąk i z jednej strony łatwiej jest iść, a z drugiej spala się więcej kalorii Natomiast podczas schodzenia z dużych pochyłości kije genialnie amortyzują i chronią kolana. Polecam bardzo! Tylko nie jestem pewna czy zdecydowałabym się na kije w mieście... W mieście w moim przypadku zdecydowanie bardziej sprawdza się bieganie.

2006-06-19, 10:21	#15
Takietam Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Brolly Works Wiadomości: 1 084	Dot.: Nordic walking! Nooo szkoda, że są takie drogie.. W tym sezonie powinnam kupić nowe, bo w jednym kijku zepsuł mi się mechanizm teleskopowy i musiałam skleić go na sztywno. Wobec powyższego trochę trudno je teraz przewozić no i nie mam już tej amortyzacji.

2006-07-25, 21:19	#17
betty_b Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 528	Dot.: Nordic walking! Odgrzebuję wątek, bo mam zamiar właśnie ruszyć w NW. Biegać mi się nie chce, kiedyś trochę biegałam, ale teraz mam taką kondychę padniętą, że bym padła pewnie po 5 min. Poza tym NW rzekomo jest lepsze, bo właśnie odciąża stawy i uruchamia 90% mięśni (to trening narciarzy biegowych "na sucho" znany od lat w krajach skandynawskich). Też trochę się obawiam, że mnie psami poszczują jak mnie zobaczą z kijami, ale mam zamiar czmychnąć w las, albo za "miasto" (w cudzysłowie, bo to coś gdzie teraz mieszkam ma prawa miejskie, ale nic więcej z miastem nie ma wspólnego). Jako jednak, że nie jestem stąd pozwolę sobie uchodzić za dziwaka . Kijki chcę kupić EXEL, ale nie wiem, czy amatorskie (Active), czy już trochę bardziej zaawansowane (Trainer), bo może jak mi się spodoba, to z walking zrobię jogging (tak, biegać z tym też można). I jeszcze jedno co wydaje mi się ważne, to pulsometr. Z tego co czytałam na stronach o NW ważne jest utrzymywanie w miare stałego tętna, od 120 - 160 (optymalnie ok. 147), aby trening był efektywny. Jak jest jeszcze ktoś kto chodzi z kijkami to niech się odezwie.

2006-07-25, 21:34	#18
mrosh Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 197	Dot.: Nordic walking! po W-wie chodzą ludki z kijkami. A w górach (polskich) to już w ogóle ich pełno

2006-07-25, 21:40	#19
betty_b Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 528	Dot.: Nordic walking! Ale w górach to chodzą raczej z kijami trekkingowymi, żeby się podeprzeć przy wchodzeniu pod górkę...

2006-07-25, 21:49	#20
mrosh Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 197	Dot.: Nordic walking! Bardzo możliwe A zresztą wiadomo to... Pewnie jedni z tym, a drudzy z tym :P

2006-07-26, 00:05	#21
carolinascotties Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 8 447	Dot.: Nordic walking! Nie rozumiem, jak można się wstydzić chodzenia z kijkami - to w końcu NASZE pokolenie ma zmieniać to dziwnie wstydliwe oblicze naszego społeczeństwa... Ja dostałam kilka dni temu kijki i zamierzam spróbować w weekend wieczorem __________________ USZKO {*} Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA

2006-07-26, 09:28	#22
lacrima Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 188	Dot.: Nordic walking! Oj, ja też bym chetnie pouprawiała NW! Może nawet zacznę... Akurat mieszkam w okolicy, gdzie jest dużo parków i codziennie widzę niejedno..., np. starsze osoby śmigające na rolkach, różnej maści biegaczy (szybkich i mniej szybkich), rowerzystów, koszykarzy- amatorów oraz "siłaczy"- w parku jest mała siłownia na otwartym powietrzu, która cieszy się powodzeniem. A najlepszym widokiem było ostatnio stado nordic walkerów. Szli w liczbie około 20, gęsiego, zapamiętale wymachując kijkami. Na taki widok nikt w parku nie pozostał obojętny. Jedni tarzali się ze śmiechu, inni patrzyli zafascynowani. A mnie właśnie wtedy przemkneła mysl, ze to muszą być fantastyczne aeroby...

2006-07-26, 09:43	#23
Midi Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-03 Lokalizacja: zmienna Wiadomości: 3 356	Dot.: Nordic walking! Lacrima - gdzie w Warszawie jest siłownia na otwartym powietrzu?? Napisz, jak trafić

2006-07-26, 20:50	#25
betty_b Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 528	Dot.: Nordic walking! Gwoli wyjaśnienia - ja np. nie mam zamiaru czmychać przed ludźmi, bo i tak biegałam przed oczmi sąsiadów, tylko czmychać chcę w las, bo to jedyne fajne tereny - nie ma tu żadnego sensownego parku - w zasadzie to w ogóle nie ma parku, a las widzę z okien domu. A co do szczucia psami, to jak kiedyś wbiegłam w jedną ulicę, to się właśnie ogromne psisko ze szczekaniem uniosło, tak że od razu zmieniłam trasę - więc moje obawy są jak najbardziej uzasadnione

2006-07-27, 11:26	#27
Midi Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-03 Lokalizacja: zmienna Wiadomości: 3 356	Dot.: Nordic walking! Dzięki - ale to jednak za daleko ode mnie Miałam nadzieję, że gdzieś w Łazienkach zrobili

2006-08-08, 20:15	#28
a-n-u-l-k-a Przyczajenie Zarejestrowany: 2005-03 Wiadomości: 24	Dot.: Nordic walking! ja mam takie kijki i mimo, ze mieszkam na totalnej wsi, gdzie nikt o czyms takim nie slyszal to twardo na nich smigam!!!rewelka!!!POLECA M

2007-07-20, 16:39	#29
kacza_a Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 300	Dot.: Nordic walking! odkopuje watek bo tez zaczełąm chodzic mianowicie od poczatku wakacji. Mieszkam w malem miescinie gdzie wszyscy sie prawie znaja a jak nie to kazdy wie od kogo z rodziny pochodzi. Wstaje o 6 rano i wychodze. Czesto zaczepiaja mnie babunie jak ida do kosciola i ciagle mowia ze narty zgubilam. Zawsze cos odpowiedzialam albo sie usmiechnelam i poszlam dalej nawet nie przystawalam. Po jakims czasie ludzie przestali mnie zaczepiac i pytac co ja robie. Przyzwyczaili sie. Tylko teraz przychodza do mojej mamy i pytaja sie czy mam cos z kregoslupem ze chodze z kijami. Na szczescie moja mama jest cierpliwa i tlumaczy ze to taki sport Nordic walking. Goraca zachecam do spacerkow z NW __________________ "Ludzie są gotowi uwierzyć we wszystko, tylko nie w prawdę."

2007-07-21, 15:30	#30
Rena Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-07 Lokalizacja: Paris Wiadomości: 29 331	Dot.: Nordic walking! Ja czasem widuje ludzi uprawiajacych ta dyscypline na krakowskich błoniach. Moze kiedys sprobuje.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)