Najlepsza książka jaką kiedykolwiek czytałaś

[reddress07]

Jesienna Miłość- Sparks
Pierwsza i jak narazie jedyna książka przy której wyłam jak bóbr..:P

[babyrose]

Napewno Sylvia Plath 'Szklany Klosz'

chociaż... książka, która jest niby banalna ale ma w sobie coś takiego, że uwielbiam ją czytać...

'Szukając Alaski' John Green

[Agatin-K]

Suskind - Pachnidło
King - całokształt, ale najbardziej Bezsenność i cykl Mroczna Wieża
Tolkien - Władca Pierścieni
Sapkowski - cykl Wiedźmina
Palahniuk - Podziemny krąg

Kolejność przypadkowa.

[margaritaa]

Jeżycjada Małgorzaty Musierowicz
Trylogia Henryka Sienkiewicza
Harry Potter
a jeszcze bardzo lubię

Błękitny zamek-Lucy Maud Montgomery

[Ukulele]

Z całą pewnością My, dzieci z dworca ZOO - bez konca potrafie ją czytać..
I jeszcze Lolita - czytam, kończe i znów czytam...
Zakochana w tych książkach jestem

[sonka227]

Napisane przez reddress07

Jesienna Miłość- Sparks
Pierwsza i jak narazie jedyna książka przy której wyłam jak bóbr..:P

moja jak narazie też

[Wioletta28]

Napisane przez kinuko

Martina Edena też uwielbiam bardzo obok niego jest Kobieta do Zjedzenia, Czarny Obelisk, Na Wschód od Edenu.

Ulicę Marzycieli czytałam, podobała mi się.... ale totalnie nie mogę sobie przypomnieć, o czym ona była;]. o jakimś facecie. i co dalej?;]

Jest to ksiazka, ktorej akcja dzieje sie w Belfascie i opowiada o grupie przyjaciol w sumie, ale koncentruje sie na historii Miska i Jaka. Najogolniej jest ona o poszukiwaniu milosci w roznych jej formach, o konflikcie katolikow z protestantami oraz jego wplywie na zycie bohaterow i samego miasta. Ja jestem pod wrazeniem Wilsona i jezyka jaki stosuje, zwlaszcza w innej jego powiesci Zaułek Łgarza - przepiękne personifikacje! Polecam!

[Strobiluska]

jonathan Carroll "Na pastwę Aniołów", chociaz moja ulubiona to "Kraina Chichów"

[aga808]

ostatnio moja ulubiona to Cień wiatru, trudno się oderwać i przeminęło z wiatrem

[alespy]

Cień Wiatru proponuje

[danuskahehe]

jesli chodzi o mistrzowska fabule to dziesieciu murzynkow A. christie
ale moim absolutnym nr 1 do ktorego zawsze chetnie wracam niezaleznie od pory dnia to robinson kruzoe

[danuskahehe]

Napisane przez margaritaa

Błękitny zamek-Lucy Maud Montgomery

o taaak i jeszcze mala ksiezniczka i tajemniczy ogrod f.h. burnett

[sinka84]

Wspomniane już tutaj "Stowarzyszenie umarłych poetów" oraz "Sto lat samotności", "Ulisses" i "Małe kobietki" jeszcze

Wielokrotnie wracam do książek Joanny Chmielewskiej, Jonathanna Carrolla, Wiliama Whortona ("Ptasiek" i "Al" świetne) no i do Stephena Kinga.
Polecam również twórczość sióstr Bronte i Jane Austin

"Malowany Ptak" Kosińskiego mam w domu i boję się za niego zabrać znam mniej więcej fabułę i wiem że będę się wkurzać i płakać

[SELKA*]

Jest ich wiele ale od lat w czołówce plasują się nieśmiertelne i czytane setki razy kryminały J. Chmielewskiej oraz Jeżycjada M. Musierowicz

[Curly]

Paulo Coelho - 11 minut ,
Sture Lonnerstrand - Prawdziwa opowieść o reinkarnacji.
Mało przeczytałam książek do tej pory, więc to może się zmienić niedługo, ale polecam!

[bytheway]

[1=70dd468e07eb673ab65e89e 138309c61dced7434_5f137f2 51019b;10430262] i wszystkie kontynuacje [/quote]
Widzę, że następna cholerna fanka wampiryzmu
No to możemy sobię rece podać

[anemeon]

"Idiota" Dostojewskiego

[kavini]

Harry Poter, Mały Książę, Dlaczego mężczyźni kochają zołzy,

[155411c687bf5a3e5498fc925c7526bd88dc0aaf_62dc7d723b4d3]

"Na progu ciemności" B. Erskine
"Kronika pewnej miłości" N. Sparks
ogólnie Chmielewska

[201604301936]

"Cień wiatru" Carlos Ruiz Zafón - mój nr 1 póki co. Do książki chętnie się wraca. Wciągająca fabuła, zwroty akcji, ciekawi bohaterowie. Po prostu wspaniała.
"W kole" Robert Cormier - książka, która wywołała we mnie ogrom emocji, szczególnie przy zakończeniu, w którym wszystko się wyjaśnia. Smutna, bez happy endu.

[dulcynea01]

Paragraf 22 Josepha Hellera. Przeczytałam mając lat 13 i zostawiło trwały ślad na mojej psychice

A poza tym:
całość Jane Austen - moje najukochańsze książki na świecie
Saga rody Forsythów Johna Galsworthy'ego

[GoodNight]

Zdecydowanie Cień wiatru, Sto lat samotności, Ojciec chrzestny, Ptasiek, Harry Potter wszystkie częsci.

I oczywiście książki Chmielewskiej i Musierowicz

[Ludowa]

Wielkie, wielkie wrażenia zrobili na mnie Bracia Karamazow Dostojewskiego. Cudowna rzecz.

Napisane przez biedronka91

Mimo, że to lektura.. Powala mnie na kolana za każdym razem kiedy ją czytam.. Mistrz i Małgorzata Bułhakowa.. Cud nad cudami.. Reszta dzieł rosyjskiego pisarza też niezwykła..

Jakie konkretnie masz na myśli, mówiąc o reszcie?

[czarny flamaster]

Ken Kesey "Lot nad kukułczym gniazdem"

to moja ulubiona książka. no, a do tego dochodzą jeszcze książki W. Whartona, którego jestem fanką

[ollkaa]

Od trzech dni zbieram sie, zeby napisac cos w tym watku. I poprostu nie wiem. JEst tyle ksiazek, które wywarły na mnie wrazenie, mnostwo dobrych czytadeł i swietnych aczkolwiek lekko przynudnawych ambitbnych pozycji. Ale po dłuuugich przemyśleniach i eliminacjach:

Opowieści z Narnii - bo jeżeli przeczytałam cały cykl chyba juz z 30 razy (a wiosen sobie licze 22) to chyba to miłośc do końca życia Ta ksiazka towarzyszy mi prawie odkad nauczyłam sie czytac. Dostałam ja chyba na 5 urosziny i do tera pamietam jak znalazłam ja kołó łózka zaraz po przebudzeniu

a poza tym - chyba cień wiatru i filary ziemi.

[mimi27]

To będzie wymieniana już wcześniej książka Zafona "Cień wiatru" (dla mnie niesamowita!). Poleciłam ją koledze z Etiopii, przeczytał i także był zachwycony!

Ponad to bardzo lubię książki W.Whartona ("Spóźnieni kochankowie"!), P.Coelho (przede wszystkim "Alchemik"), A.Christie, L.M.Montgomery (o dalszych losach Ani i nie tylko) i oczywiście przygody Harry'ego Potter'a

[mysha25xx]

Napisane przez andzelika666

Przeczytałam już całkiem sporo dobrej literatury niestety wciąż nie natrafiłam na tą jedną jedyną książkę, do której wracałabym z sentymentem. Może wy Dziewczęta podrzucicie mi jakiś wasz ukochany tytuł? Taką prywatną perełkę...

"Katedra w Barcelonie" - tak mnie wciągnęło, że całą noc czytałam i płakałam, przespałam się trochę nad ranem i i dalej jazda aż do ostatniej strony.- historyczne, życiowe, poruszające do głębi.Trochę kojarzy mi się z "Hrabia Monte Cristo" sama nie wiem dlaczego, bo książki nie czytałam tylko oglądałam film z J.Caviezel."P.S.Kocham Cię"-książka a film to 2 zupełnie inne historie.Film jest lekki i przyjemny ale nic poza tym (no oprócz słodkiego Gerrego, mniam), książkę warto przeczytać jest naprawdę życiowa i się poryczałam.

[mysha25xx]

Napisane przez LadyInBlack2

bardzo ale to bardzo polecam całą serię o Breslau Marka Krajewskiego. Książki są tak wciągające, napisane tak fantastycznym językiem że ciężko się oderwać Polecam nawet tym, którzy nie przepadają za kryminałami. To są pozycje, które TRZEBA przeczytać!

Poza tym gorąco polecam sagę o Wiedźminie Sapkowskiego. Ja zrobiłam błąd bo najpierw obejrzałam beznadziejnie zrobiony polski serial na podstawie sagi (serial, który ratowała tylko niezła rola Żebrowskiego) i nie mogłam się długo przekonać do książki bo myślałam, że jest równie nieciekawa. Gdy dopadł mnie głód książkowy to sięgnęłam po 1 tom i się zakochałam!! Język, jakim jest napisana saga powala - lekki, przezabawny, rewelacyjnie wkomponowane staropolskie przekleństwa a poza tym fabuła niesamowita i wciągająca. Ja znalazłam fantastyczny moment na czytanie- latem u rodziców w ogrodzie na hamaku

Seria o inkwizytorze Mordimerze Madderdinie Jacka Piekary - r e w e l a c j a !!!


Poza tym:

- Mistrz i Małgorzata Bulhakova - klasyk, niesamowity klimat
- Malowany Ptak Kosińskiego - dla czytelników w mocnych nerwach, ciężka, depresyjna książka, ostrzegam wrażliwców!
- Pachnidło Süskinda (jeśli ktoś nie był już w kinie bo po filmie to już nie to samo) ta książkę się czuje, naprawdę!
- Wilk Stepowy Hessego - rewelacja
- Brat Snu Schneidera - polecam mającym problemy z bezsennością

narazie tyle
reszta nastepnym razem

Fakt,całkiem zapomniałam o "Wiedźminie", ale cóż, to było wieki temu-w liceum.Muszę wrócić do tej lektury. Dzięki za przypomnienie A film "Pachnidło" jakoś mało przypominał mi książkę - żadnej w nim głębi, rysu psychologicznego bohatera, po prostu oszalały maniak i tyle, książka bez porównania lepsza!!!

[carmen20]

Mój numer 1 to oczywiście "Przęmineło z wiatrem" Margaret Mitchell
PRAWIE tak samo dobre książki to :
"Cień wiatru" Carlos Ruiz Zafon
"Wyznania Gejszy" Arthur Golden
"Lalka" Bolesław Prus
"Zbrodnia i Kara" Fiodor Dostojewski
"Gady" Mirosław Sokołowski

I nic mi nie przychodzi wiecej do głowy

[dressy]

Gossip Girl!