Ile wydajecie na modę i urodę? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-01-04, 16:08   #1
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182

Ile wydajecie na modę i urodę?


Temat o jedzeniu okazał się sukcesem i było wiele bardzo interesujących wypowiedzi, więc postanowiłam założyć podobny o szerokim temacie zadbania.

Wychodzi mi na to, że bycie zadbanym jest drogie, po prostu drogie w Polsce.

Wydaję pewnie 150 zł na kosmetyki miesięcznie i mówimy o dość tanich kosmetykach i to w pakiecie pierwszej potrzeby - szampony, odżywki, balsam do ciała, krem do twarzy, coś do mycia buzi, coś do układania włosów (plus waciki, podpaski).

Z kolorówki mam tylko podkłady, róż (jeden), tusze dwa i to wsio. I puder.

Jeżeli chodzi o ubrania to ceny są chore. Dla mnie to chore, że np. w Stanach ubrania są tak tanie, a w Polsce tak drogie. Ceny w sieciówkach są po prostu nienormalne i drożeją coraz bardziej. Sukienki za 400 zł w Zarze, gdzie jakość, umówmy się, nie zawsze jest pierwszorzędna. Natrafienie na dobre jakościowo niedrogie buty też jest (przynajmniej dla mnie, rozumiem, że mogę być jakaś upośledzona pod względem szukania okazji i wybitnie nieogarnięta) też jest ciężkie.

O luksusach typu wizyty u kosmetyczki, karnet na siłowni etc nie wspomnę.

Co dla Was znaczy bycie zadbaną? Czujecie, że macie pieniądze na wszystkie potrzeby w tym zakresie? Czujecie, że musicie sobie wiele odmawiać, by zakupić coś potrzebnego do garderoby? Czujecie, że umiecie gospodarować pieniędzmi rozsądnie, że Wasza garderoba/kosmetyczka jest skomponowana przemyślanie i racjonalnie?

Zapraszam
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 16:15   #2
mariea
Zakorzenienie
 
Avatar mariea
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 4 150
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

ja wydaję niestety dosyć sporo
używam kosmetyków (krem, żel do mycia twarzy) firm aptecznych, balsamy do ciała głównie Yves Rocher - ale te kosmetyki starczaja mi dłużej niż na miesiąc, więc nie jest to duży wydatek.
szampon do włosów kupuję za ok 30 zł, ale starcza na 2 miesiące.
U mnie najwięcej pieniędzy pochłania kolorówka : podkłady do twarzy, kredki do oczu, szminki, błyszczyki. Jestem uzależniona od kosmetyków Armaniego, Lancome, Givenchy... to mój wielki ból, ale nie potrafię z tego zrezygnować..
Na siłownie za to nie wydaje nic, bo biegam sobie wieczorami po osiedlu godzinkę I na ciuchy też rzadko, głównie dwa razy w roku robię duże zakupy i mi to starcza na bardzo długo
__________________
❤ Maksymilian ❤
mariea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 16:17   #3
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

takie wątki już były na plotkowym, polecam wyszukiwarkę
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 16:20   #4
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

Cytat:
Napisane przez tyene Pokaż wiadomość

Jeżeli chodzi o ubrania to ceny są chore. Dla mnie to chore, że np. w Stanach ubrania są tak tanie, a w Polsce tak drogie. Ceny w sieciówkach są po prostu nienormalne i drożeją coraz bardziej. Sukienki za 400 zł w Zarze, gdzie jakość, umówmy się, nie zawsze jest pierwszorzędna. Natrafienie na dobre jakościowo niedrogie buty też jest (przynajmniej dla mnie, rozumiem, że mogę być jakaś upośledzona pod względem szukania okazji i wybitnie nieogarnięta) też jest ciężkie.
ceny nie chore, zarobki za małe jak miałam naście lat i dopiero do mnie docierały ceny różnych rzeczy (bo wcześniej nie kupowałam ubrań, zresztą to było naście lat temu i nawet nie było tych galerii tylu) , to byłam przekonana, że sklepy określane ogólnie jako sieciówki to są drogie sklepy... 200zł za spodnie? Bożesztymój! 100za sweter? olaboga
staram się mało wydawac na ubrania, raczej na zasadzie- żeby miec co założyc plus jeden, dwa lepsze ciuchy na wypadek, gdy trzeba wyjśc ze znajomymi gdzies ale jak się złoży, jak np. w październiku, że musiałam sobie kupic torbę, płaszcz na zimę, buty na zimę... to pięc stów pękło
butów już nie będę kupowac w sieciówkach, bo jakosc nie jest warta tej ceny, mam koło siebie centrum handlowe z butikami polskich firm, buty kosztują tyle samo, a jakośc lepsza i obsługa jaka miła
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 16:21   #5
martynusia222
Zakorzenienie
 
Avatar martynusia222
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 524
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

Był już taki wątek
__________________
Wciąż nie rozumiem, już nigdy nie zrozumiem
czemu nie umiem odnaleźć się w ludzi tłumie.
martynusia222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 16:27   #6
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

A u mnie na tyle było krzyków od byłego i rodziców,że nauczylam sie malo wydawac

Kupuje krem do twarzy ,ktory starcza mi az na ponad 1 rok- biodermy,
zel vichy do mycia twarzy starcza mi na jakies 7 miesiecy (mycie dwa razy dziennie)
a do tego mam krem pod oczy ktory kosztowal mnie grosze- eucerin,
do tego mam krem ziaji oliwkowy.Czyli w ciagu roku nie wydaje za duzo.

Szampony te co lubie,chociaz tutaj potrafie kupic pharmacerisa(22 zł) ale wtedy uzywam go max raz na tydzien zeby taniej wyszlo.

Nie maluje sie za bardzo,wiec kosmetyki dlugo leza w kuferku

A jezeli chodzi o ciuchy?
Allegro jest najlepsze albo przeceny. Ze ja jestem MEGA zakupoholik to potrafię nawet pójść do SH,tylko do takiego co ma selekcję.
Np ostatnio upolowalam zawalistą sukienkę z baskinką a wydałam na nią chyba 22 złote.Jest porzecudna ;p
Na all kupiłam ostatnio nową bluzkę new look za 11 zł

Trzeba szukać ,dobierać pod siebie a potem wiedzieć gdzie kupić

Np krem biodermy w sklepach nawet po promocji jest drogi i kosztuje
jakieś 60 zł. A na allegro są za 35 zł z przesyłką a jeżeli ja go zużywam w ciągu ponad roku to wychodzi drobiazgowo miesięcznie
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 16:29   #7
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

Cytat:
Napisane przez tyene Pokaż wiadomość
Temat o jedzeniu okazał się sukcesem i było wiele bardzo interesujących wypowiedzi, więc postanowiłam założyć podobny o szerokim temacie zadbania.

Wychodzi mi na to, że bycie zadbanym jest drogie, po prostu drogie w Polsce.

Wydaję pewnie 150 zł na kosmetyki miesięcznie i mówimy o dość tanich kosmetykach i to w pakiecie pierwszej potrzeby - szampony, odżywki, balsam do ciała, krem do twarzy, coś do mycia buzi, coś do układania włosów (plus waciki, podpaski).

Z kolorówki mam tylko podkłady, róż (jeden), tusze dwa i to wsio. I puder.

Jeżeli chodzi o ubrania to ceny są chore. Dla mnie to chore, że np. w Stanach ubrania są tak tanie, a w Polsce tak drogie. Ceny w sieciówkach są po prostu nienormalne i drożeją coraz bardziej. Sukienki za 400 zł w Zarze, gdzie jakość, umówmy się, nie zawsze jest pierwszorzędna. Natrafienie na dobre jakościowo niedrogie buty też jest (przynajmniej dla mnie, rozumiem, że mogę być jakaś upośledzona pod względem szukania okazji i wybitnie nieogarnięta) też jest ciężkie.

O luksusach typu wizyty u kosmetyczki, karnet na siłowni etc nie wspomnę.

Co dla Was znaczy bycie zadbaną? Czujecie, że macie pieniądze na wszystkie potrzeby w tym zakresie? Czujecie, że musicie sobie wiele odmawiać, by zakupić coś potrzebnego do garderoby? Czujecie, że umiecie gospodarować pieniędzmi rozsądnie, że Wasza garderoba/kosmetyczka jest skomponowana przemyślanie i racjonalnie?

Zapraszam
No ja zaniżę sporo średnią, ale od razu wyjaśniam, że jestem studentką utrzymującą się ze stypendium (ogromnego jak na polskie realia, bo 900zl, ale jednak to 'tylko' 900zł, z pracy zrezygnowałam, bo zostałam zmuszona do zmiany działu co niestety uniemożliwiałoby mi studiowanie dzienne więc musiałam wybrać, a jak na moje obecne potrzeby pieniądze, które mam są dla mnie wystarczające).

Ale do tematu:
używam tanich kosmetyków:
- zwykły familijny szapom za grosze (jedyny jako nie powoduje u mnie łupieżu, przetłuszczania i innych cudów, o ironio każdy wypróbowany droższy szampon był gorszy, więcprzy nim zostałam) - kto widział to wie, butla ogromna, starcza na miesiąc czy dwa
- odżywka do włosów Dove, albo garnier, jedna ok 7zł, druga 6, ale starczają na długo, liczmy, że jedna z nich na miesiąc, nawet więcej
- mydło tanie, koło 90gr nie przywiązuję wagi do mydeł, ważne żeby ładne pachniało
- balsam do ciała/masło do ciała - też kilka zł na dwa/trzy miesiące
- balsam brązujący Dove [tylko w lato i tylko do nóg, ok 11zł, starcza na cały sezon, więc jakieś 4-miesięcy, bo potrzebuję go tylko, żebu nogi po częstych peelingach nie wyglądały jak papier)
- mgiełka do ciała z Avonu, za 5.99, starcza ma 2 miesiące
- kosmetyków takich jak tusz do rzęs, podkład, puder etc nawet nie licze, bo jak kupie jedne to mam ja na długi długi czas, nie smaruję się nimi bez ograniczeń, podkład starcza mi nawet na pół roku a też nie lubię markowych
- eyeliner, 6zł, jakieś 3-4 miesiące
- dezodorant niebieski z biedronki 4zł, niezastapiony, jedyny, którego nie udało mi się jeszcze 'przepocić'

To chyba tyle, sumując i dzieląc na czas używania to miesięcznie wychodzi na prawdę groszowa kwota.

Jesli chodzi o ciuchy to najwięcej wydaję na rajstopy, liczmy jakieś 10 zł za sztukę, z 1 sztuke na miesiąc, bo lubię kolekcjonować różne kolory Staniki, majtki kupuję okazjonalnie jak czuję potrzebę bo widzę, że ubytek w szafie, więc nawet tego nie liczę (nie kupuje markowych ubrań, max cena stanika jaką przyjmuję to 15 zł).
Ciuchy kupuję w tej chwili prawie wyłącznie w lumpexach, za 10zł potrafię upolować 5,6,7 sukienek, bluzek, swetrów, często w idelnym stanie, mam nawet kilka markowych rzeczy, przez co moja szafa pęka w szwach
Najdroższe są buty, bo około 100-150zł, raz na pół roku.

No więc ogólnie, ciuchy same w sobie to grosze, jak trzeba buty kupić to mam większy wydatek.

Co do pytania - oczywiście czuję się zadbana. Używam wszelkich kosmetyków jakie są mi do życia potrzebne, nie żałuję sobie, nie oszczędzam ich na siłę. Mam ładną skórę, zdrowe włosy, wszystko jak trzeba Co do ubran uważam, że dobrze wyglądam, dobrze się czuję. Więc ogólnie jest ok, biorąc pod uwagę jakie kwoty na to wydaję

ps. żeby nie było, nie jestem skąpa. Po prostu nie czuję potrzeby otaczania się markowymi rzeczami, kupując kosmetyki kieruję się tylko tym, żeby były dobre i skuteczne, a kupując ciuchy - żeby dobrze wyglądały. Dając złotówkę za sukienkę nie przejmuję się nawet tym, że rozpadnie się po jednym praniu, bo co to za koszt (tym bardziej że większosć ubrań z ciucha trzyma mi się bardzo długo i nie niszczy).

O to tyle
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!

Edytowane przez _ema_
Czas edycji: 2013-01-04 o 16:32
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-01-04, 16:32   #8
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 183
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

W grudniu wydałam około 150zł na kosmetyki i tyle samo na ubrania. Ogólnie w 2012 roku kupiłam bardzo dużo nowych ubrań, zmieniałam szafę, także wydałam mnóstwo pieniędzy. Zakupy kosmetyczne staram się ograniczać, ale nieraz kupuję kosmetyki na zapas (podkłady, tusze)- niemniej nie mam tak, że otwieram wszystkie kosmetyki i nie mogę ich zużyć. Kończy się jeden kosmetyk-dopiero otwieram drugi itp. Staram się czytać KWC, żeby uniknąć zakupów bubli kosmetycznych.
Mniej więcej to tak:

-róż Bourjois w promocji za 40zł, mam go od roku i jeszcze końca nie widać,
-podkład wystarcza mi średnio na 5 miesięcy, koszt około 40zł,
-tusz na 4-5 miesięcy koszt 30-40zł,
-krem do twarzy: Bambino 5zł , do naczynek około 15zł, średnio na 3-4 miesiące,
-perfumy, ciężko stwierdzić, powiedzmy, że rocznie wydaję na nie około 400zł,
-puder bambusowy 11zł, mam go od kilku miesięcy i jeszcze wystarczy na kolejne 3
-maseczki rozrabiam z proszku, kupuję na Biochemiach Urody i innych takich, powiedzmy paczka na pól roku koszt 50zł,
-wkładki, podpaski, miesięczny koszt ze 20zł, nie więcej. Waciki pewnie z 5zł ,
-żel do mycia twarzy 5zł z Biedronki, wystarcza tak na 1,5 miesiąca,
-demakijaż- mleczko garnier 10zł, płyn micelarny 10zł.

Eyelinery i inne przyjemności to wydatki dla mnie na 2 lata, więc koszt znikomy.

Na ubrania nie wydaję wiele, raczej kupuję na przecenach, chociaż oddam duszę diabłu za dobre buty i to mnie gubi.

Edytowane przez agniesikk
Czas edycji: 2013-01-05 o 13:29
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 16:36   #9
Gomra
Zakorzenienie
 
Avatar Gomra
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 12 751
GG do Gomra
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

Cytat:
Napisane przez martynusia222 Pokaż wiadomość
Był już taki wątek
daj linka, chętnie poczytam

u mnie różnie, sama teraz nie wiem ile dokładnie, ale postanowiłam, ze w tym roku bede zapisywać swoje wszystkie wydatki.
Kosmetyków kupuje nie wiele.
Do twarzy uzywam ziaji regularnie, podkład, puder tusz do rzes starczaja mi na dość długo więc kupuje moze nie z najwyzej ale ze sredniej półki.
Perfumy, tu gorzej, bo uwielbiam zapachy CK. Ale są bardzo wydajne.
Myslę że około 100 zł, z wliczeniem podpasek wacików, szamponów, ozywek starcza, i nie jest zle.

Co do ciuchów, niestety jestem ciuchomaniaczką, butomaniaczką, i ogólnie gromadzę, ale dzięki temu nie chodzę w znoszonych rzeczach. Bardzo dużą uwagę przywiązuje do tego co kupuje, bo czasem się napale a pozniej okazuje się ze nie pasuje mi do niczego, albo zle lezy.
Nie lubie lumpeksów, wolę z kims się zamienić, bo przynajmniej wiem skąd dana rzecz pochodzi, no i kupuje w zasadzie tylko nowe rzeczy.
Cały czas czegoś w szafie mi brakuje, choc miejsca w niej mało. Najbardziej żakietów, bo mogłabym nosic je codziennie, tak je lubie, a wiadmomo, to dość droga część garderoby.
Czasem miesięcznie stracę 50 zł a czasem 500 i wiecej, zalezy od grubośći portfela i tego czy musze/ nie musze czegos kupić.

Podsumowując grudzien:
- płaszcz 200 zł
- buty 150
- spodnie/ bluzki/ sweter/ bielizna - jakieś 300.
- sukienka na swieta 100 zł.

Styczeń na razie 60 zł, i chyba na tym sie skonczy, może podbuje pod 100 a moze nie. Zalezy czy trafie na cos fajnego w dobrej cenie.

Do tego sporo rzeczy kupuje dzieciom, na to tez sporo kasy idzie, ale są to rzeczy obowiązkowe, z których nie mozna zrezygnować bo dzieci ciagle rosną.

Edytowane przez Gomra
Czas edycji: 2013-01-04 o 16:42
Gomra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 16:37   #10
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
No ja zaniżę sporo średnią, ale od razu wyjaśniam, że jestem studentką utrzymującą się ze stypendium (ogromnego jak na polskie realia, bo 900zl, ale jednak to 'tylko' 900zł, z pracy zrezygnowałam, bo zostałam zmuszona do zmiany działu co niestety uniemożliwiałoby mi studiowanie dzienne więc musiałam wybrać, a jak na moje obecne potrzeby pieniądze, które mam są dla mnie wystarczające).

Ale do tematu:
używam tanich kosmetyków:
- zwykły familijny szapom za grosze (jedyny jako nie powoduje u mnie łupieżu, przetłuszczania i innych cudów, o ironio każdy wypróbowany droższy szampon był gorszy, więcprzy nim zostałam) - kto widział to wie, butla ogromna, starcza na miesiąc czy dwa
- odżywka do włosów Dove, albo garnier, jedna ok 7zł, druga 6, ale starczają na długo, liczmy, że jedna z nich na miesiąc, nawet więcej
- mydło tanie, koło 90gr nie przywiązuję wagi do mydeł, ważne żeby ładne pachniało
- balsam do ciała/masło do ciała - też kilka zł na dwa/trzy miesiące
- balsam brązujący Dove [tylko w lato i tylko do nóg, ok 11zł, starcza na cały sezon, więc jakieś 4-miesięcy, bo potrzebuję go tylko, żebu nogi po częstych peelingach nie wyglądały jak papier)
- mgiełka do ciała z Avonu, za 5.99, starcza ma 2 miesiące
- kosmetyków takich jak tusz do rzęs, podkład, puder etc nawet nie licze, bo jak kupie jedne to mam ja na długi długi czas, nie smaruję się nimi bez ograniczeń, podkład starcza mi nawet na pół roku a też nie lubię markowych
- eyeliner, 6zł, jakieś 3-4 miesiące
- dezodorant niebieski z biedronki 4zł, niezastapiony, jedyny, którego nie udało mi się jeszcze 'przepocić'

To chyba tyle, sumując i dzieląc na czas używania to miesięcznie wychodzi na prawdę groszowa kwota.

Jesli chodzi o ciuchy to najwięcej wydaję na rajstopy, liczmy jakieś 10 zł za sztukę, z 1 sztuke na miesiąc, bo lubię kolekcjonować różne kolory Staniki, majtki kupuję okazjonalnie jak czuję potrzebę bo widzę, że ubytek w szafie, więc nawet tego nie liczę (nie kupuje markowych ubrań, max cena stanika jaką przyjmuję to 15 zł).
Ciuchy kupuję w tej chwili prawie wyłącznie w lumpexach, za 10zł potrafię upolować 5,6,7 sukienek, bluzek, swetrów, często w idelnym stanie, mam nawet kilka markowych rzeczy, przez co moja szafa pęka w szwach
Najdroższe są buty, bo około 100-150zł, raz na pół roku.

No więc ogólnie, ciuchy same w sobie to grosze, jak trzeba buty kupić to mam większy wydatek.

Co do pytania - oczywiście czuję się zadbana. Używam wszelkich kosmetyków jakie są mi do życia potrzebne, nie żałuję sobie, nie oszczędzam ich na siłę. Mam ładną skórę, zdrowe włosy, wszystko jak trzeba Co do ubran uważam, że dobrze wyglądam, dobrze się czuję. Więc ogólnie jest ok, biorąc pod uwagę jakie kwoty na to wydaję

ps. żeby nie było, nie jestem skąpa. Po prostu nie czuję potrzeby otaczania się markowymi rzeczami, kupując kosmetyki kieruję się tylko tym, żeby były dobre i skuteczne, a kupując ciuchy - żeby dobrze wyglądały. Dając złotówkę za sukienkę nie przejmuję się nawet tym, że rozpadnie się po jednym praniu, bo co to za koszt (tym bardziej że większosć ubrań z ciucha trzyma mi się bardzo długo i nie niszczy).

O to tyle
Chyba aż tyle
Ale post,a ja myslalam,ze to ja się wysilę

ps: jezeli chodzi o perfumy to ja kupuje zagranica.Mam szczescie bo poki co ,tata mi przywozi i wlicza to w swoje wydatki
Chociaz nienawidzę podróbek i zazwyczaj perfumy do najtanszych nie naleza
(np hugo boss orange)
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3

Edytowane przez Clemence
Czas edycji: 2013-01-04 o 16:39
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 16:38   #11
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

Różnie- za to dzięki książce "Sztuka prostoty" ograniczyłam w ogóle ilość posiadanych rzeczy (i nagle mam w co się ubrać, bo zostawiałam te, które naprawdę noszę); kosmetyki kupuję z głową (raczej apteczne, czytam składy) i nie robię zapasów więcej niż 1 (czyli na 1 krem używany, 1 w zapasie itp.). W sumie oglądanie filmików kosmetycznych na yt , szczególnie "organizacja toaletki" sprawiło, że cieszę się z tego, ze nie jestem zawalona kosmetykami, a używam tych, których chcę (mnie w tych filmikach autentycznie przeraża ilość zgromadzonych kosmetyków, lakierów itp.).

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2013-01-04 o 16:40
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-04, 16:41   #12
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

Ja wydaję zależnie od potrzeb. Nie używam najtańszych kosmetyków, np paletka cieni Inglota to ok 70-80 zł ale starcza na naprawdę długo. Tak jak podkład który lubię, tak samo jak tusz do rzęs. Jednego miesiąca mam uzupełnione zapasy - ostatnio byla ta promocja -40% w rossmannie to sie obkupiłam, a jednego muszę wydać więcej. Podobnie z ubraniami jak coś mi wpadnie w oko to kupuję, czasami jest to coś z zary, czasami coś z lumpeksu. Ostatnie zakupy gdy czegoś potrzebowałam to było ok 200 zł -kupiłam dwie pary spodni, jedne w stradivariusie drugie chyba w h&m i ja tam jestem zadowolona z ich jakości, generalnie zazwyczaj wszystko mam czego mi trzeba i tak jak mówię- kupuję gdy mi coś wpadnie w oko. Nie umiem podać ceny. Oszczędzam na rzeczach typu; szampon - szampon na włosach jest chwilę, dziecięce też dają radę, lepiej inwestować w odżywki i maski. Albo np na balsamach do ciała bo nie mam wymagającej skóry, taki za 10 zł dove wystarczy. Sztuczne rzęsy kupowałam hurtowo z hong kongu, 10 w paczce za dolara i przycinam je jak mi się podoba . Na pewno nie oszczędzam np na paście do zębów, używam lacalut i mi pasuje. Trudno to podać naprawdę. Staram się do tego rozsądnie podchodzić i nie kupuję wszystkiego najtańszego bo to tak nie działa, ale też nie stać mnie na jeden krem który kosztuje 150 zł i starcza na krótko.

Aha i tak, czuję się zadbana kosmetyków mam tonę i ubrań tak samo, jak jest krucho z kasą jak w tej chwili to po prostu nie chodzę do galerii handlowej a żeby zaspokoić potrzebę posiadania czegoś nowego to idę do lumpeksu i cieszę się jak dziecko ze ślicznego sweterka z new looka za 15 zł . Różnie, te wydatki są bardzo różne.

I nie oszczędzam na torebkach, raz na jakiś czas kupuję taką za ok 150 zł - w ten sposób przez kilka ostatnich lat zebrała mi się pokaźna kolekcja naprawdę fajnych i wytrzymałych. Ale nie kupuję gdy muszę - kupuję gdy widzę że jest np przeceniona i mi się podoba, więc mam ich dużo
Na pewno nie oszczędzam na podpaskach - mam jedne ulubione i wolę wydać więcej niż brać najtańsze. Ale z kolei wybór mydła do rąk, totalnie mi to wisi :P często korzystam z promocji w stylu za zakupy powyżej 30 zł krem bardzo tanio w SP. No i odkryłam że lepiej wybulić więcej za opakowanie mega mega bo to jednorazowy wydatek a kosmetyk się nigdy nie kończy, a za 100ml cena wychodzi okazjonalnie w porównaniu do małych opakowań.

Edytowane przez 201604181004
Czas edycji: 2013-01-04 o 16:44
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 16:44   #13
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

jestem uzależniona od kupowania kosmetyków, wchodzę do drogerii i przepadam.

z ciuchami staram się pilnować.
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 16:46   #14
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

Ja obecnie praktycznie ANI GROSZA ( dezodorantu i pasty do zębów nie liczę, bo to ani moda ani uroda ale higiena )
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 16:46   #15
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
Różnie- za to dzięki książce "Sztuka prostoty" ograniczyłam w ogóle ilość posiadanych rzeczy (i nagle mam w co się ubrać, bo zostawiałam te, które naprawdę noszę); kosmetyki kupuję z głową (raczej apteczne, czytam składy) i nie robię zapasów więcej niż 1 (czyli na 1 krem używany, 1 w zapasie itp.). W sumie oglądanie filmików kosmetycznych na yt , szczególnie "organizacja toaletki" sprawiło, że cieszę się z tego, ze nie jestem zawalona kosmetykami, a używam tych, których chcę (mnie w tych filmikach autentycznie przeraża ilość zgromadzonych kosmetyków, lakierów itp.).
Madana ,podaj caly tytul tej ksiazki ,to moze sobie rownież poczytam
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 16:49   #16
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

Ja w tym kręgu jestem minimalistką nie jedna z was widząc moją kosmetyczkę chwyciłaby się za głowę jak tak mozna żyć ostani zakup kosmetyczny ? listopad krem do twarzy z kwasami 30 zł i dzisiaj zaszalałam i kupiłam piling 17 zł (ktory bede miala z rok bo brak mi regularnosci w takich zabiegach)oraz krem na zime iwostin 20 zł i tyle.

Nie liczę oczywiscie pasty/podpasek/wkladek czy platkow kosmetycznych bo to uzywają także inni domownicy.

Ciuchy tez mało wydaję ale jednak codziennie cos ubrać trzeba, ostatnio moj zakup ciuchowy to sweterek 70 zł w listopadzie i buty zimowe 200 zł w grudniu i tyle
Szok
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/



Edytowane przez paula78
Czas edycji: 2013-01-04 o 16:52
paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 16:53   #17
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

Cytat:
Napisane przez Clemence Pokaż wiadomość
Madana ,podaj caly tytul tej ksiazki ,to moze sobie rownież poczytam
-ależ proszę http://merlin.pl/Sztuka-prostoty_Dom...FYlb3god-T4ABA - aha książkę i rady z niej dostosowałam do polskich warunków

O ile z reguły nie czytam poradników, to ten polecił mi ktoś, kogo zdanie cenię- kupiłam i wyciągnęłam wnioski serio- jak taran szłam przez mieszkanie i wywalałam różne "przydasie" ; zrobiłam porządek w ubraniach, kosmetykach : a kiedyś miałam wszystkiego za dużo: ubrań, kosmetyków, butów itp.- aha, i oczywiście ciągle narzekałam, że "nie mam w co się ubrać". ; zaczęłam czytać o składach kosmetyków- i mam zasadę: kupuję, gdy coś się kończy lub za wyrzucone ubranie- nowe.

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2013-01-04 o 16:55
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 16:58   #18
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

Cytat:
Ja w tym kręgu jestem minimalistką nie jedna z was widząc moją kosmetyczkę chwyciłaby się za głowę jak tak mozna żyć
w mojej na pewno jest mniej. Niestety lub stety.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 16:59   #19
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 173
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

Przeróżnie. Raz potrafię przepuścić na kosmetyki 250zł w miesiącu, innym razem wydam tylko 30zł
Na ciuchy nie idzie mi dużo kasy, nie lubię robić ubraniowych zakupów i prawie, że siłą trzeba mnie zaciągać Dlatego chodzę przeważnie raz na parę miesięcy i wtedy od razu robię większe zakupy i mam spokój. Lubię też buszować w lumpeksach.
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-04, 17:00   #20
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
w mojej na pewno jest mniej. Niestety lub stety.
Mła nie przebijecie
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 17:01   #21
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

nie wygrałabyś byś ze mną.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 17:01   #22
Panna Mia
Rozeznanie
 
Avatar Panna Mia
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 645
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

Ciezko powiedziec, sa miesiace gdzie bedzie to 30 zl a sa takie gdzie 800.. Od kilku lat zdecydowanie mniej, nie kupuje kolorowki wcale - mam dwie paletki inglota wiec pelny wybor, czasem tez w ramach prezentow dostaje np.cienie, perfum nie kupilam od dobrych 10lat gdyz moj tata nie daje mi szansy, to jego sztandarowy prezent na wszelkie okazje typu walentynki, dzien kobiet, imieniny itp tuszu do rzes nie uzywam od kilku miesiecy bo nosze przedluzone (zaklada mi je siostra wiec koszty tez zerowe badz znikome), regularnie kupuje tylko podklad, raz na 2-3miesiace Astor albo L'Oreal wiec nie wydaje wiecej niz 70zl; kosmetyki myjaco-smarujace kupuje zwykle dosc tanie, np.Ziaje lubie a ze nie mam problemowej cery to w zupelnosci starcza.. Co do ciuchow to takie "zwykle" staram sie kupowac mozliwie tanio, patrze na marke - tzn. Jak mam wydac na spodnie 300zl to wole to zrobic w Lee niz w H&M ze wzgledu na to, ze wiem, ze posluza mi dluzej.. Jak na cos "zachoruje" to nie mam skrupulow zeby wywalic np. 700zl na Emu czy kilka stow na dobra kurtke na stok..
__________________
"Ja mieszkać w Polska i robić kariera
my mieć samochód i bullterriera"
Panna Mia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 17:02   #23
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
O ile z reguły nie czytam poradników, to ten polecił mi ktoś, kogo zdanie cenię- kupiłam i wyciągnęłam wnioski serio- jak taran szłam przez mieszkanie i wywalałam różne "przydasie" ; zrobiłam porządek w ubraniach, kosmetykach :.

Ja tez czesto tak robię, najgorzej jest w pozbyciu się "przydasie" rzeczy TŻ :-/
"tshirt gdy miał lat 17 z pewnościa jeszcze załozy

Robię segregację srednio 2 razy w roku w szafach i zakamarkach, najpierw rzeczy ladują w garderobie na najwyższych półkach, póżniej w piwnicy(osttania szansa a po pol roku/roku w śmietniku.

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
w mojej na pewno jest mniej. Niestety lub stety.
No dawaj
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 17:03   #24
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość

Ja tez czesto tak robię, najgorzej jest w pozbyciu się "przydasie" rzeczy TŻ :-/
"tshirt gdy miał lat 17 z pewnościa jeszcze załozy

Robię segregację srednio 2 razy w roku w szafach i zakamarkach, najpierw rzeczy ladują w garderobie na najwyższych półkach, póżniej w piwnicy(osttania szansa a po pol roku/roku w śmietniku.

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------



No dawaj
- jesteś mną ?
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 17:08   #25
prettysimple
Zadomowienie
 
Avatar prettysimple
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;)
Wiadomości: 1 818
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

Kupuję coraz częściej, ale ze względu na prowadzoną stronę internetową. Ale i tak nie jest źle - część kosmetyków albo wygrywam, albo dostaję.

Np. nie pamiętam, kiedy kupiłam sobie ostatnio szampon, bo zazwyczaj dostaję w prezencie .
__________________
Młodość to...
prettysimple jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 17:14   #26
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

Dobra, to ja teraz.

Ja kupuję głównie apteczne albo dzieciowe kosmetyki (mam lekką atopię, na szczęście nic strasznego, ale częsci kosmetyków musze unikać) no i ze względu na atopię używam dużo kosmetyków - moja buzia wręcz spija krem i na noc smaruję się całkiem porządną warstwą. Jakiś tam krem Bubchena czy Babydreamu do buzi starcza mi na miesiąc.

Włosy myję Babydreamem, odżywki używam Joanny lub Alterry, ale odżywek idzie mu DUŻO na włosy i zużywam ich parę miesięcznie (myję włosy co drugi dzień). Do tego pasta do zębów elmex, dobre szczoteczki, jakieś eko kosmetyki do mycia buzi no i kremy do ciała - Exomega jest na przykład droga, a też zużywam obficie. Ale przyznam się też, że lubię wydawać na kosmetyki. Ale jak madana, staram się nie robić drastycznych zapasów i zużywan na bieżąco plus raz na miesiąc czyszczę półki i przypominam sobie, co jest w zapasie a czego brakuje. Natomiast uwielbiam pielęgnacyjne kosmetyki, praktycznie w ogóle się nie maluję, ale jakieś glinki, kwasiki, kremiki, hydrolaciki i inne takie bajery lubię. Nie wiem, jak to się składa, ale nie umiem wydać mniej niż 100 zł w Rossmanie, a moja kolekcja kosmetyków nie jest powalająca. Mam kilkanaście lakierów, ale część "ukradziona" ze zbiorów rodzicielki, którą odwiedzam i używam wszystkim, na zmianę.

Jeżeli chodzi o ciuchy, to jest jakaś masakra. Uwielbiam lumpeksy i często znajdę jakąś tanią perełkę, lubię allegro, ale tak czy siak ciuchy wydają mi się potwornie drogie. Nie udało mi się znaleźć dobrej kurtki za mniej niż 250 zł (a to i tak na przecenie), nigdy nie kupiłam kozaków za mniej niż 350 zł (na usprawiedliwienie dodam, że mam BARDZO grube, a raczej umięśnione i masywne łydki. na tyle bardzo, ze większość kozaków w ogóle na mnie nie wchodzi, chociaż mam szczupłe kostki plus mam do tego całego wysokie podbicie i masa super cudownych butów na jesień i zimę dla mnie odpada. dla porównania: w długie emu za chiny ludowe moja gira by nie weszła). Teraz przydałoby mi się kupić spodnie i ze dwa swetry i aż się boję, bo pomimo przecen na pewno z 200 zł na to zejdzie.

Nie wiem, czy ja jestem rozpuszczona (to możliwe, od 1,5 roku żyję sama, ale wcześniej żyłam z mamą cierpiącą na zakupoholizm stosowany, przez co prawie W OGÓLE nie kupowałam kosmetyków dla siebie poza podkładem, bo w domu i tak była 50 różnych kremów w łazience i 30 szamponów przy wannie) czy nie umiem zarządzać swoim budżetem, ale przerażona jestem czasami tymi cenami.

A wiem, że są dziewczyny co mają i po kilkadziesiąt torebek i par butów. Jak one to robią? I wcale nie mają jakiś horrendalnych budżetów. Ja chyba nie umiem planować wydatków ciuchowych kompletnie. Mam kilkadziesiąt sukienek w szafie i ze 3 pary długich spodni.
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 17:18   #27
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

Cytat:
No dawaj
z tego co używam teraz tusz do rzęs chyba z sierpnia zeszłego roku oraz co by się nie świecić trochę pudru dla dzieci.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2013-01-04 o 17:19
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 17:20   #28
magda88
Zadomowienie
 
Avatar magda88
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Dziki zachód
Wiadomości: 1 105
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

Ciężko stwierdzić. W tym mcu wydałam 120zł na ciuchy-kupiłam 3 rzeczy na wyprzedaży, (ach i dziś rajstopy -15zł)na kosmetyki jakieś 50. Staram się mieścić w 60zł/mc na kosmetyki włączając w to również podpaski,waciki, pastę do zębów (wcześniej również szczoteczkę do zębów, teraz mam elektryczną, więc końcówka wyjdzie mi 20-25zł a nie jak szczoteczka manualna 14 ) i 60zł/mc na ubrania (tu nie liczę butów czy kurtek, ale drobne rzeczy typu bluzki,spodnie).
Wydawałabym pewnie więcej gdybym mogła ale póki co jestem dopiero po studiach, zarabiam mało i częściowo pomagają mi rodzice, więc muszę się ograniczać.
Ciuchy- sporo mojej mamie udaje się wyszperać dla mnie w lumpie, czapki np robi mi sama bo umie i ma dużo wolnego czasu ; torebki kupuję właściwie tylko w lumpie (ostatni większy zakup skórzana torebka za 20zł); nowe kupuję właściwie tylko buty i spodnie, czasem coś na wyprzedaży jak w tym mcu albo jak mam jakieś kupony/zniżki z racji posiadania kart stałego klienta.Butów kupiłam w 2012r sporo, bo tak wyszło, że trzeba było kupić nowe, staram się nie kupować więcej niż parę na sezon, chyba, że uda mi się znaleźć w okazyjnej cenie , w tym roku planuję tylko na wiosnę i letnie.
Udało mi się wyszperać w lumpie takie perełki, że zwyczajnie mi żal wydać teraz 10 razy tyle na nowy ciuch

Kosmetyki- dawniej wydawałam ok 100-120zł, większość na produkty do włosów. Pastę kupuję elmex, więc nie najtańszą, żel pod prysznic przeważnie duży ziaji-poniżej 10zł a starcza na hohoho, płatki super tanie w lidlu . Nie używam toników ani żeli do buzi-myję twarz jelonkiem premium albo białym wielbłądem (nie z oszczędności ale po prostu mi służy) , podkładu nie używam na codzień, tylko tusz do rzęs za jakieś 25-30zł, mleczko do demakijażu z biedry za 5zł. Maseczek raczej nie kupuję, robie z naturalnych produktów, podobnie peelingi. Balsamów do ciała używam sporadycznie bo jestem zbyt leniwa .
Do włosów używam szamponu Eva natura za 5zł zamiennie z Barwą (4zł) i to też nie z oszczędności bo wcześniej kupowałam i po 60zł szampony, naftuję włosy (7zł butelka na mc, moze wiecej), więc odzywki juz nie potrzebuję. Hm to chyba tyle A no i krem z retinolem na zmarszczki pod oczami i wysuszenie skóry za 3,5 z apteki .

Szafę mam wielką wypełnioną plus kilka szafek w pokoju i zajmuję większość szafy w przedpokoju (mieszkam z 2 współlokatorkami) i juz się nie mieszczę. Pewnie też dlatego, że kupuję rzeczy "uniwersalne", raczej nie rzucam się na tzw "ostatnie krzyki mody", staram sięwybierać ubrania, które posłużą dłużej. Ale już kosmetyków mam jak na lekarstwo i jak porównuję z dziewczynami z którymi mieszkam, albo widząc ile mają tego na półkach koleżanki, które odwiedzam, to używam tylko niezbędnego minimum. Kiedys było inaczej, ale zmieniłam podejście i widzę, że akurat mnie i mojej skórze taki minimalizm bardzo pasuje
Ekonomiczna jestem raczej
__________________
Miał ochotę wyjść ze swego życia tak, jak się wychodzi z domu na ulicę.
M.Kundera

Edytowane przez magda88
Czas edycji: 2013-01-04 o 17:28
magda88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 17:27   #29
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

Cytat:
Napisane przez magda88 Pokaż wiadomość
A no i krem z retinolem na zmarszczki pod oczami i wysuszenie skóry za 3,5 z apteki .
A co to za cudo?
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 17:27   #30
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Ile wydajecie na modę i urodę?

No to z ubrań, gdy już zrobiłam porządek; ubrania mam w szafach sezonowo (potem pakuję w worki na zamek i wymieniam garderobę) , obecnie mam:
- 6 par dżinsów (nowe kupuję, gdy stare chcę wyrzucić, ale nie niszczę ubrań)
- 3 pary spodni garniturowych (szare, czarne, granatowe)
- z 20 basiców z dobrego trykotu , tzw, obciślaki , za to pozbyłam się bluzek koszulowych, których nie znoszę
- 25 swetrów rozpinanych w różnych kolorach (uwielbiam)
- 3 marynarki
- 5 spódnic
- z 10 swetrów (golfy na zimę albo takie przy ciele, na które mogę ubrać rozpinany sweter)
I tak w końcu udało mi się ubrania posegregować, że nie mam dylematu: ubrań- wyszłam spod tony ubrań, które kiedyś zalegały mi szafy.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-02-22 08:30:38


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:05.