Mamy czerwcowe 2020 część 2 [emoji173]

[Wizazanka1988rok]

Napisane przez mala_iskierka

A robiłaś prenatalne? Ewentualnie USG w 1 trymestrze gdzie była oceniana przezierność itd? Teraz już każde dziecko rośnie w różnym tempie więc nie byłoby sensu zmieniać terminu porodu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak robiłam
Cały czas mi ten termin na połowę czerwca wychodzi tylko ja miałam policystyczne jajniki i miesiączki często co 50-60 dni
Ostatni rok to tak średnio co 35 dni dlatego u mnie ciężko też wyliczyć było tą owulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aasikk]

Mała iskierka pewnie że robiłam 😁 tam też wychodziło kilka dni różnicy. U starszej córki było podobnie, terminy się rozjeżdżały. Ale to nie ma czym się przejmować, jeżeli nie ma zbyt dużych rozbieżności to spoko. 😊

[adela50]

Napisane przez mala_iskierka

Na którego masz do to? Teraz to byle wytrzymać jeszcze 3/4 tyg. I już dzieciaki będą w terminie.
Ja mam wizytę zamiast 07 to 11 ale nawet lepiej bo jestem zaraz na 8 więc będę pierwsza 🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z usg 27.05/26.05 według OM 03.06 i wolałabym ten czerwiec niż maj
Okazało się,że główka jest większa...

[mala_iskierka]

Napisane przez adela50

Z usg 27.05/26.05 według OM 03.06 i wolałabym ten czerwiec niż maj
Okazało się,że główka jest większa...

Ale dużo większa ? Podobno do 2 tyg to jest norma, każdy z nas jest inny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wizazanka1988rok]

A jak to u was z ruchami mam łożysko na przedniej ścianie i w ogóle jakoś szału nie ma z ruchami,wczoraj lekkie rozpychanie.
Dzisiaj od rana nie czuje nic,w nocy dawała wcześniej popalić a teraz niestety słabo,jak kładę się na prawym boku to widzę na lewym boku,że coś tam podsakuje zastanawiam się czy to jej sryki czy łapki a może to jelita

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_iskierka]

Napisane przez Wizazanka1988rok

A jak to u was z ruchami mam łożysko na przedniej ścianie i w ogóle jakoś szału nie ma z ruchami,wczoraj lekkie rozpychanie.
Dzisiaj od rana nie czuje nic,w nocy dawała wcześniej popalić a teraz niestety słabo,jak kładę się na prawym boku to widzę na lewym boku,że coś tam podsakuje zastanawiam się czy to jej sryki czy łapki a może to jelita

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak łożysko jest na przedniej ścianie to ruchy są słabiej odczuwalne. Jak coś to zjedz coś słodkiego i poczekaj 30 minut, połóż się na lewym boku i maluch powinien dać o sobie znać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wizazanka1988rok]

Napisane przez mala_iskierka

Jak łożysko jest na przedniej ścianie to ruchy są słabiej odczuwalne. Jak coś to zjedz coś słodkiego i poczekaj 30 minut, połóż się na lewym boku i maluch powinien dać o sobie znać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Coś tam czasami lekko kopnie ale i tak leniwa baba z niej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lasicaa]

To się ciesz mój syn się dziś uspokoić nie chciał, takiej głupawy dostał, że brzuch cały latał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[adela50]

Główka ma 11cm. Moja ma stałe pory fikania. W nocy daje pospać, ale dopadają mnie bóle stawów i ramion. Śpię tylko na oku lewym bądź prawym z przewagą lewego. Choć z natury jestem osobą, która śpi na brzuchu.
Prowadzę samochód, bo fotele sprawiają,że mam spory zapas do kierownicy.

[mala_iskierka]

Napisane przez adela50

Główka ma 11cm. Moja ma stałe pory fikania. W nocy daje pospać, ale dopadają mnie bóle stawów i ramion. Śpię tylko na oku lewym bądź prawym z przewagą lewego. Choć z natury jestem osobą, która śpi na brzuchu.
Prowadzę samochód, bo fotele sprawiają,że mam spory zapas do kierownicy.

A co lekarz mówi o tej główce ? U mnie Młoda fika bardzo dużo w ciągu dnia, ale mam wrażenie, że ok 22 kończy i idzie spać. Bo jak wstaje w nocy to chyba tylko się przekręca na drugi bok i nie czuje, żeby fikała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[adela50]

Na chwilę obecną nic nie mówi o główce. Starzeje mi się łożysko i pytanie, który to stopień w 4 stopniowej skali. Mam wizytę za tydzień,więc może więcej się dowiem, podpytam.
Dzisiaj idę na kolejne badanie do laboratorium. Ciekawe ile odczekać w kolejce będę musiała :/ Za tydzień kolejne badanie w laboratorium i mam nadzieję,że to już koniec, bo jest to utrudnione w czasie epidemii.

[mala_iskierka]

Napisane przez adela50

Na chwilę obecną nic nie mówi o główce. Starzeje mi się łożysko i pytanie, który to stopień w 4 stopniowej skali. Mam wizytę za tydzień,więc może więcej się dowiem, podpytam.
Dzisiaj idę na kolejne badanie do laboratorium. Ciekawe ile odczekać w kolejce będę musiała :/ Za tydzień kolejne badanie w laboratorium i mam nadzieję,że to już koniec, bo jest to utrudnione w czasie epidemii.

A to czemu te badania tak na raty? Nie możesz zrobić wszystkiego za jednym razem? Ja byłam teraz w pon. Oczywiście na sam koniec musiały się jeszcze przyplątać bakcyle w moczu i znowu antybiotyk ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wizazanka1988rok]

Napisane przez mala_iskierka

A to czemu te badania tak na raty? Nie możesz zrobić wszystkiego za jednym razem? Ja byłam teraz w pon. Oczywiście na sam koniec musiały się jeszcze przyplątać bakcyle w moczu i znowu antybiotyk ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bakterie w moczu tak?
Ja miałam na początku bo oddałam mocz z pierwszego strumienia teraz już mi się nie pojawiają,ale też dostałam zalecenia picia soku z żurawin i wody leczniczej Zuber ona jest naprawdę okropna ale badania moczu się poprawiły

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_iskierka]

Napisane przez Wizazanka1988rok

Bakterie w moczu tak?
Ja miałam na początku bo oddałam mocz z pierwszego strumienia teraz już mi się nie pojawiają,ale też dostałam zalecenia picia soku z żurawin i wody leczniczej Zuber ona jest naprawdę okropna ale badania moczu się poprawiły

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, miałam już w grudniu, potem spokój i teraz znowu. No nic wezmę 5 dni antybiotyk i mam nadzieję, że będzie już ok. Czy robiliście teraz drugi raz hiv i hcv i miałyście już wymaz robiony teraz ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[adela50]

Tak mam zalecone badania np. po zastosowaniu globulek, albo ze względu na okres czasu, który musi upłynąć od wizyty u endo w przypadku tsh, ft 4 bądź wymazu z pochwy, który miałam pobierany 30 kwietnia.

Niestety muszę dać mocz na posiew w poniedziałek.

W tygodniu na szczęście nie ma kolejek.

[Aasikk]

Ja właśnie byłam na pobraniu i teraz właśnie powtarzałam HIV i hcv i inne te standardowe.

Wizazanka w pierwszej ciąży tez piłam wodę zuber na zgagę (pomaga jak złoto) ale fakt okropna... Ble ja ją piłam pół na pół ze zwykłą wodą bo inaczej nie szło.

[adela50]

Mam zgagę, może powinnam zamówić tą wodę przez internet.

[Aasikk]

Mnie serio pomagała, bez niej nie wiem co bym zrobiła. Tylko minus taki że strasznie śmierdzi szambem... ☹️ Moja kupowałam w sklepie ze zdrową żywnością, poszukaj może u siebie w takim sklepie. Są małe buteleczki, ja od razu kupiłam karton 5l z tego co pamiętam.

[Wizazanka1988rok]

Napisane przez mala_iskierka

Tak, miałam już w grudniu, potem spokój i teraz znowu. No nic wezmę 5 dni antybiotyk i mam nadzieję, że będzie już ok. Czy robiliście teraz drugi raz hiv i hcv i miałyście już wymaz robiony teraz ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

HIV podobno nie muszę według lekarki jak raz mialam
HCV i GBS idę zrobić w poniedziałek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Napisane przez Aasikk

Ja właśnie byłam na pobraniu i teraz właśnie powtarzałam HIV i hcv i inne te standardowe.

Wizazanka w pierwszej ciąży tez piłam wodę zuber na zgagę (pomaga jak złoto) ale fakt okropna... Ble ja ją piłam pół na pół ze zwykłą wodą bo inaczej nie szło.

Ta woda jest okropna a mojej mamie smakuje
Ja nie mogłam do tego zapachu się przyzwyczaić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[adela50]

Hiv miałam powtórzony , GBS robiłam w zeszłym tygodniu. Dzisiaj oddałam mocz na posiew, ciekawe czy wynik do czwartku będzie, choć wątpię,bo około tygodnia się czeka. Za tydzień jeszcze tsh,ft4 i mam nadzieję,że na tym koniec, bo męczą mnie te kolejki.

Odnoszę wrażenie,że obecnie wszystko trwa dłużej, łącznie z zakupem leków w aptece.

Klienci/klientki mnie nawet widząc brzuch nie chcą przepuszczać.

[Wizazanka1988rok]

Wyniki odebrane wszystkie eleganckie żelazo miałam nisko jakiś czas temu,brałam tabletki na receptę od mojej ginekolog ale po tych tabletkach mocno bolał mnie brzuch i miałam zaparcia.
Opakowanie zjadłam całe i tylko dwie jednostki hemoglobina poszła w górę.
Przeczytałam o suplemencie diety Floradix piłam miesiąc i hemoglobina 5 jednostek w górę
Czy wasze maluchy też mają często czkawke?
Moja mała z dwa razy dziennie taka norma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Już mi ciężko kość ogonowa boli,w nocy nogi cierpną ciężko mi na drugi bok się przekręcić co dwie godziny chodzę siku.
Nogi i ręce są tak opuchnięte i mrowieją,jeszcze twarz zaczęła mi mrowiec straszne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

Muszę być cały czas na chodzie nikt za mnie nic w domu nie zrobi,wyprałam i poprasowałam rzeczy małej jeszcze skręcić ktoś będzie mi musiał łóżeczko bo brat przywiózł i wyprać muszę pokrowce od wózka jestem wykończona,zakupami,lekar zami,sprzątaniem czasami chciałabym żeby ktoś do sklepu poszedł mi bo zwykłą czekoladę a wsyzstko muszę robić sama

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_iskierka]

Napisane przez Wizazanka1988rok

Wyniki odebrane wszystkie eleganckie żelazo miałam nisko jakiś czas temu,brałam tabletki na receptę od mojej ginekolog ale po tych tabletkach mocno bolał mnie brzuch i miałam zaparcia.
Opakowanie zjadłam całe i tylko dwie jednostki hemoglobina poszła w górę.
Przeczytałam o suplemencie diety Floradix piłam miesiąc i hemoglobina 5 jednostek w górę
Czy wasze maluchy też mają często czkawke?
Moja mała z dwa razy dziennie taka norma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Już mi ciężko kość ogonowa boli,w nocy nogi cierpną ciężko mi na drugi bok się przekręcić co dwie godziny chodzę siku.
Nogi i ręce są tak opuchnięte i mrowieją,jeszcze twarz zaczęła mi mrowiec straszne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

Muszę być cały czas na chodzie nikt za mnie nic w domu nie zrobi,wyprałam i poprasowałam rzeczy małej jeszcze skręcić ktoś będzie mi musiał łóżeczko bo brat przywiózł i wyprać muszę pokrowce od wózka jestem wykończona,zakupami,lekar zami,sprzątaniem czasami chciałabym żeby ktoś do sklepu poszedł mi bo zwykłą czekoladę a wsyzstko muszę robić sama

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hej fajnie, że wyniki się polepszyły no teraz ciężko, z każdym dniem będzie mniej siły.
Ja wczoraj miałam bóle brzucha ️ brałam nospe i leżałam, mam nadzieję, że dzisiaj będzie ok. Jak nie, to jutro zadzwonię do gin czy wziąć na stałe magnez czy coś. Jutro kończę 35 TC, więc mam nadzieję, że jeszcze Malutka 2 tyg. Przynajmniej posiedzi.
Ja nie mam jeszcze poskręcanego łóżeczka, ustawianie rzeczy i ogarnięcie pokoju Starszej zaplanowałam na 30/31.05 żeby zrobić jej niespodziankę na dzień dziecka.
W czwartek miałam wizytę i niby wszystko ok, ale, że mnie długo nie widziała gin. To w czwartek kontrola, żeby sprawdzić il. Wód płodowych i czy dobrze przybiera. Waga w normie (2425 gram) ale woli sprawdzić. Także mam nadzieję że będzie ok ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wizazanka1988rok]

Napisane przez mala_iskierka

Hej fajnie, że wyniki się polepszyły no teraz ciężko, z każdym dniem będzie mniej siły.
Ja wczoraj miałam bóle brzucha ️ brałam nospe i leżałam, mam nadzieję, że dzisiaj będzie ok. Jak nie, to jutro zadzwonię do gin czy wziąć na stałe magnez czy coś. Jutro kończę 35 TC, więc mam nadzieję, że jeszcze Malutka 2 tyg. Przynajmniej posiedzi.
Ja nie mam jeszcze poskręcanego łóżeczka, ustawianie rzeczy i ogarnięcie pokoju Starszej zaplanowałam na 30/31.05 żeby zrobić jej niespodziankę na dzień dziecka.
W czwartek miałam wizytę i niby wszystko ok, ale, że mnie długo nie widziała gin. To w czwartek kontrola, żeby sprawdzić il. Wód płodowych i czy dobrze przybiera. Waga w normie (2425 gram) ale woli sprawdzić. Także mam nadzieję że będzie ok ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Będzie dobrze
Już nie wiele nam zostało,ja już bym chciała mieć to za sobą,za 2 dni kończę 35 tydzień więc już blisko.
Ja mam wizytę 20 maja może też bym zapytała lekarki czy magnez mam brać czy coś bo nogi drętwieją mi strasznie.
Łóżeczko i wózek też już mam ale to tata mi skręci jak będę w szpitalu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_iskierka]

Napisane przez Wizazanka1988rok

Będzie dobrze
Już nie wiele nam zostało,ja już bym chciała mieć to za sobą,za 2 dni kończę 35 tydzień więc już blisko.
Ja mam wizytę 20 maja może też bym zapytała lekarki czy magnez mam brać czy coś bo nogi drętwieją mi strasznie.
Łóżeczko i wózek też już mam ale to tata mi skręci jak będę w szpitalu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To na którego masz dokładnie termin? Ciekawa jestem czy któraś z dziewczyn, która była na początku na forum się już rozpakowała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wizazanka1988rok]

Napisane przez mala_iskierka

To na którego masz dokładnie termin? Ciekawa jestem czy któraś z dziewczyn, która była na początku na forum się już rozpakowała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z ostatniej miesiączki wychodzi na 8 czerwiec a z USG na 17 czerwiec położna mówiła,że mam się drugiego terminu trzymać bo malutka jest o kilka dni mniejsza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Zresztą ja miałam miesiączki często co 35 a nawet 50 dni ze względu na policystyczne jajniki dlatego nie wiadomo kiedy miałam tą owulacje dokładnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_iskierka]

Napisane przez Wizazanka1988rok

Z ostatniej miesiączki wychodzi na 8 czerwiec a z USG na 17 czerwiec położna mówiła,że mam się drugiego terminu trzymać bo malutka jest o kilka dni mniejsza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Zresztą ja miałam miesiączki często co 35 a nawet 50 dni ze względu na policystyczne jajniki dlatego nie wiadomo kiedy miałam tą owulacje dokładnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To 5 dni przede mną️u mnie się od 2 prenatalnego cały czas pokrywa Co do dnia. Ale myślę, że nie dotrzymam teraz tak długo. Masz już te skurcze przepowiadające ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wizazanka1988rok]

Napisane przez mala_iskierka

To 5 dni przede mną️u mnie się od 2 prenatalnego cały czas pokrywa Co do dnia. Ale myślę, że nie dotrzymam teraz tak długo. Masz już te skurcze przepowiadające ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O widzisz to masz dobrze,że wszystko Tobie się elegancko pokrywa.
Coś tam ostatnio czułam,myślałam że to poród się rozkręca
Coś podobnego jak na miesiączkę tylko brzuch tak jak by stwardniał nie wiem czy to było to
To moja pierwsza ciąża nie wiem co jest normalne a co nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_iskierka]

Napisane przez Wizazanka1988rok

O widzisz to masz dobrze,że wszystko Tobie się elegancko pokrywa.
Coś tam ostatnio czułam,myślałam że to poród się rozkręca
Coś podobnego jak na miesiączkę tylko brzuch tak jak by stwardniał nie wiem czy to było to
To moja pierwsza ciąża nie wiem co jest normalne a co nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To tonie martw się z normalnymi skurczami tego absolutnie nie pomylisz 🤣
Co do czkawki to Młoda też ma, 2 albo 3 razy dziennieStarsza też miała i faktycznie po porodzie też jej się często zdarzała.
Torbę masz już spakowana ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wizazanka1988rok]

Napisane przez mala_iskierka

To tonie martw się z normalnymi skurczami tego absolutnie nie pomylisz 🤣
Co do czkawki to Młoda też ma, 2 albo 3 razy dziennieStarsza też miała i faktycznie po porodzie też jej się często zdarzała.
Torbę masz już spakowana ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Boję się tego bólu i tych skurczy nie wiem na co się nastawić
Jutro czeka mnie w końcu dentysta od dwóch miesięcy mam przekładanego przez epidemie.
Tak już wszystko mam spakowane,rzeczy w szafach dla małej wyprane i poprasowane
Więc teraz tylko czekać,rodzice mi mówią,że mam dzwonić po karetkę znajomi że mam jechać taxówką jak się zacznie.
Sama nie wiem czy opcja z taxi nie będzie lepsza fakt,że mieszkam sama ale tyle bym chyba dała radę mam walizkę na kółkach i jedna mniejsza torbę z pampersami i ciuszkami i tylko tyle to chyba dałabym radę po taxi zadzwonić i pojechać w końcu karetka nie jest od takich rzeczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

I tak się dziwię jeszcze,że przez ten cały stres nie urodziłam jeszcze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[adela50]

W tym tygodniu będę się pakować, choć już przyszykowane mam rzeczy do spakowania. Opcję dojazdu do szpitala wybrałam taksówkę.



Moja rośnie szybciej niż powinna. Podczas wizyty czwartkowej okazało się,że mam podwyższone ciśnienie i teraz już muszę mierzyć je 2 razy dziennie. Ilość wizyt u gin też się zwiększyła do 2 w tygodniu by sprawdzić przepływy. Wyniki moczu w dalszym stopniu nie najlepsze. GBS też wyszedł źle i muszę pamiętać o tym aby już będąc w szpitalu napomknąć o antybiotyku.
Koniec z kawą, koniec z czarną herbatą. Skurcze mnie nie łapią. Mała ma czkawki. Nudności i wymioty mnie w dalszym ciągu męczą.

Waga stanęła w miejscu. Staram się jak najwięcej robić sama,ale to już też czas by więcej leżeć. Nogi mi opuchły,ale nie stopy,więc z butami nie ma problemów. Stawy kolanowe mnie bolą coraz bardziej.