WOMEN ON WEB czyli medyczna aborcja...

[lala2506]

Napisane przez Fresa

Uważasz, że dziecko jest problemem, który może zrujnować kobiecie życie?
(jak nie jest gotowa na dziecko to niech nie uprawia seksu w takim razie i wszystko w tym temacie)

a apropo aborcji to najbardziej denerwuje mnie fakt, że za opowiadają się Ci którym było dane przyjść na świat ktoś nie jest gotowy na dziecko, niech nie uprawia seksu. Sprawa jest prosta. A nie żeby konsekwencje decyzji ponosiło dziecko. Od 3 tygodnia rozwija się układ nerwowy, a od 12 zaczyna normalnie funkcjonować ( a więc przewodzone są impulsy nerwowe i dziecko czuje ). Co tam? Ważne, żeby teraz dziecko nie przyszło na świat, bo mogłoby zniszczyć karierę czy coś!? Co tam, że będą mu odrywać części ciała po kolei. Matka tego nie czuje, prawda? Legalizacja aborcji? Jasne. To zalegalizujmy zabójstwa ludzi już narodzonych. Chodźmy po ulicach z nożami i zabijajmy kogo się podoba. Przecież to takie nowoczesne. W Niemczech aborcja legalna to my też zalegalizujmy? Takie jest moje zdanie na ten temat.

[_vixen_]

To też jest smieszne swoją drogą, teraz to wszyscy "religijnie natchnieni", a za czasów PRLu skrobali aż miło - najlepszy przykład poseł Piecha z PiSu, który kiedyś wykonywał aborcje, a teraz walczy o zakaz in vitro.

Napisane przez lala2506

Takie jest moje zdanie na ten temat.

Dziecinne, a fragment o "wyrywaniu częci ciała po kolei" świadczy też o zerowym pojęciu o temacie. Plus populistyczny pseudoargument z tym zabijaniem nowonarodzonych dzieci.

[lala2506]

Za to Ty jesteś znawcą z medycznym wykształceniem i zdobytym tytułem profesora.

[Ishikawa]

Napisane przez lala2506

a apropo aborcji to najbardziej denerwuje mnie fakt, że za opowiadają się Ci którym było dane przyjść na świat ktoś nie jest gotowy na dziecko, niech nie uprawia seksu. Sprawa jest prosta. A nie żeby konsekwencje decyzji ponosiło dziecko. Od 3 tygodnia rozwija się układ nerwowy, a od 12 zaczyna normalnie funkcjonować ( a więc przewodzone są impulsy nerwowe i dziecko czuje ). Co tam? Ważne, żeby teraz dziecko nie przyszło na świat, bo mogłoby zniszczyć karierę czy coś!? Co tam, że będą mu odrywać części ciała po kolei. Matka tego nie czuje, prawda? Legalizacja aborcji? Jasne. To zalegalizujmy zabójstwa ludzi już narodzonych. Chodźmy po ulicach z nożami i zabijajmy kogo się podoba. Przecież to takie nowoczesne. W Niemczech aborcja legalna to my też zalegalizujmy? Takie jest moje zdanie na ten temat.

Ale co z argumentem karolynka90 na temat idei antykoncepcji ?
"Gdyby kobieta była zawsze gotowa na dziecko, nie stosowałaby antykoncepcji. Po to ona jest."

[Fresa]

Napisane przez santos

HAHAHA< o slodka naiwnosci. A probowalas kiedys? To ci powiem, jak wygladaja legalne aborcje w Polsce, bo bylam na stopie prywatnej z >religijnie natchnionymi< lekarzami, a takich nie jest malo.

1. Jesli chcesz odkonac aborcji z powodu wady wrodzonej: 90% lekarzy (bo albo sami sa natchnieni, albo maja np natchnionego ordynatora/kolege/srodowisko) napisze ci na badaniu " 98% szans ze dziecko urodzi sie z zespolen Downa/rozszczepieniem kregoslupa etc etc". I co? Mozesz sobie dupcie podetrzec tym papierem, bo jesli nie napisza 100% szans, (lub po prostu "badanie wykazalo wady wrodzone") to nie masz prawa do aborcji. Sweeeeet.

2. Z gwaltem: po 1 musisz ZDAZYC. Dodajmy, zeo ciazy nie dowiesz sie dzien po gwalcie, tylko kilka tyg. Nastepnie musisz uzyskac papiurek z prokuratury/policji. No to ci zajmie niemalo. A potem idziesz do szpitala, a lekarze cie odbijaja jak pingponga, bo sa >religijnie natchnieni< i oni nie moga. I tak, owszem, powinni ci wskazac placowke, gdzie mozesz tego dokonac. A to albo poootrwa, albo placowka tez bedzie miala natchnionego lekarza. I tak do konca 3 miesiaca, po ktorymto MUSISZ urodzic. Sweeeeet

Made in Poland, moi drodzy.
Nie ma w Polsce realnie legalnej aborcji.

Ale po co ta agresja? napisałam przecież jak to wygląda w świetle prawa i tyle.

[lala2506]

Niech stosuje, ale jak zajdzie w ciążę niech poniesie konsekwencje decyzji o współżyciu

[Martusia2606]

co do gwałtu to kobieta od razu po badaniu powinna mieć możliwość skorzystania z tabletki "po". Bo przecież i tak musi do lekarza udać się jak najszybciej.

[eliz23]

Napisane przez fresa

a w jakim celu propagujesz stronę o nielegalnej aborcji i jaki cel ma ten wątek w ogóle?

a co masz problemy ze wzrokiem czy z pamięcią??

[lala2506]

Tylko "jak najszybciej" nie wiele idzie do lekarza. Takie są realia

[Ishikawa]

Napisane przez Martusia2606

co do gwałtu to kobieta od razu po badaniu powinna mieć możliwość skorzystania z tabletki "po". Bo przecież i tak musi do lekarza udać się jak najszybciej.

Ale kobiety się czasem wstydzą, itp., minie 72 h i po ptokach ...

lala2506 w sumie tez racja..

[Fresa]

Napisane przez eliz23

a co masz problemy ze wzrokiem czy z pamięcią??

Na pewno mam problemy z czytaniem ze zrozumieniem, bo kompletnie nie rozumiem tego co piszesz

[_vixen_]

Kolejna kłotnia się szykuje.
Najlepsze są przeciwniczki aborcji w stylu 18letnich dziewczyn mieszkających u rodziców, zwykle żyjących w cieplarnianych warunkach, które bardzo chciałyby decydować o czyimś życiu, czy ma urodzić dziecko, którego nie chce, czy nie.

Naprawdę bardzo chciałabym żyć na świecie, w którym żadna kobieta nie chciałaby usuwac ciąży. Niestety nigdy na takim świecie żyć nie będę, więc chciałabym, aby kobiety dokonywały tego w godziwych warunkach.

[santos]

Pewnie osoby, ktore przy tekstach o aborcji wyskakuja z "to powinna sie zabezpieczyc" nie rozumieja, jakie mialy w zyciu... szczescie. Szczescie, ze nie zyja w kraju 3go swiata. Szczescie, ze nie byly obrzezane w wieku 2 lat i gwalcone potem przez wujka.[albo z naszego podworka: ] Szczescie, ze nie zyja w malej wiosce na scianie wschodniej Polski z mezem pijakiem-damskim bokserem. Szczescie, ze nie zyja na zadupiu, gdzie nigdy nie widzialy komputera, jest jeden wioskowy sklep (a pani Jadzia sklepowa zaraz rozpowie o ew. kupnie prezerwatywy), albo gdzie jedynym zrodlem info o ciazy i antykoncepcji jest proboszcz. Szczescie, ze nigdy nie zostaly zgwalcone, pobite, wykorzystane. Szczescie, ze nie byly w zagrozonej ciazy. Szczescie, ze nie sa w jakiejs sytuacji jak powyzje, i JUZ maja 5 dzieci. Szczescie, ze nie sa bardzo biedne, nie pekla im prezerwatywa i musza wybirac aborcja czy glodzenie JUZ posiadanych dzieci, bo dla kolejnego nie bedzie na chleb..... I tak dalej. Pamietajcie o swoim szczesciu.

Moze jakas wycieczka krajoznawcza?

[lala2506]

Aborcja była, jest i będzie kwestią sporną. Ja napisałam jakie jest moje zdanie i nie interesuje mnie czy jestem w większości czy mniejszości. Po prostu, ale każdy ma prawo do swojej opinii i nie zamierzam przekonywać osób "za" do tego, by były "przeciw", bo to bez sensu. Każdy żyje jak chce i ma swoje poglądy.

[santos]

Napisane przez Martusia2606

co do gwałtu to kobieta od razu po badaniu powinna mieć możliwość skorzystania z tabletki "po". Bo przecież i tak musi do lekarza udać się jak najszybciej.

Musi tez poczekac w kolejce do przychodni. Ostatni raz gdy sprawdzalam czekanie do gina w panstwowej w moim (DUZYM) miescie bylo 6-8 tygodni. Gratuluje ci wyobrazni i szczescia, ze najwyrazniej nie zdajesz sobie sprawy jakie smutne sa realia tego kraju.

[lala2506]

Napisane przez _vixen_

Kolejna kłotnia się szykuje.
Najlepsze są przeciwniczki aborcji w stylu 18letnich dziewczyn mieszkających u rodziców, zwykle żyjących w cieplarnianych warunkach, które bardzo chciałyby decydować o czyimś życiu, czy ma urodzić dziecko, którego nie chce, czy nie.

jeżeli to miało być do mnie to rozczaruję Cię, bo nie żyję w cieplarnianych warunkach i nie zamierzam decydować o życiu kogokolwiek poza mną.

[santos]

Napisane przez lala2506

Każdy żyje jak chce i ma swoje poglądy.

Nie, w Polsce kazdy zyje tak, jak chca tego ci przeciw . Stad takie zainteresowanie stronami jak ta z watku.

[Jamie69]

Napisane przez lala2506

a apropo aborcji to najbardziej denerwuje mnie fakt, że za opowiadają się Ci którym było dane przyjść na świat ktoś nie jest gotowy na dziecko, niech nie uprawia seksu. Sprawa jest prosta. A nie żeby konsekwencje decyzji ponosiło dziecko. Od 3 tygodnia rozwija się układ nerwowy, a od 12 zaczyna normalnie funkcjonować ( a więc przewodzone są impulsy nerwowe i dziecko czuje ). Co tam? Ważne, żeby teraz dziecko nie przyszło na świat, bo mogłoby zniszczyć karierę czy coś!? Co tam, że będą mu odrywać części ciała po kolei. Matka tego nie czuje, prawda? Legalizacja aborcji? Jasne. To zalegalizujmy zabójstwa ludzi już narodzonych. Chodźmy po ulicach z nożami i zabijajmy kogo się podoba. Przecież to takie nowoczesne. W Niemczech aborcja legalna to my też zalegalizujmy? Takie jest moje zdanie na ten temat.

Żartujesz, prawda?

Gdyby tak było, to człowiek w ogóle nie uprawiałby seksu, albo robił to kilka razy w życiu. Przecież to śmieszne.

Bełkot osoby, która nie ma pojęcia o aborcji...

[Fresa]

Napisane przez santos

Pewnie osoby, ktore przy tekstach o aborcji wyskakuja z "to powinna sie zabezpieczyc" nie rozumieja, jakie mialy w zyciu... szczescie. Szczescie, ze nie zyja w kraju 3go swiata. Szczescie, ze nie byly obrzezane w wieku 2 lat i gwalcone potem przez wujka.[albo z naszego podworka: ] Szczescie, ze nie zyja w malej wiosce na scianie wschodniej Polski z mezem pijakiem-damskim bokserem. Szczescie, ze nie zyja na zadupiu, gdzie nigdy nie widzialy komputera, jest jeden wioskowy sklep (a pani Jadzia sklepowa zaraz rozpowie o ew. kupnie prezerwatywy), albo gdzie jedynym zrodlem info o ciazy i antykoncepcji jest proboszcz. Szczescie, ze nigdy nie zostaly zgwalcone, pobite, wykorzystane. Szczescie, ze nie byly w zagrozonej ciazy. Szczescie, ze nie sa w jakiejs sytuacji jak powyzje, i JUZ maja 5 dzieci. Szczescie, ze nie sa bardzo biedne, nie pekla im prezerwatywa i musza wybirac aborcja czy glodzenie JUZ posiadanych dzieci, bo dla kolejnego nie bedzie na chleb..... I tak dalej. Pamietajcie o swoim szczesciu.

Moze jakas wycieczka krajoznawcza?

Zupełnie bez sensu.
To może wszyscy powinniśmy chodzić w workach pokutnych i jadać tylko suchy chleb i popijać wodą, bo przecież jest tyle biedaków na świecie a co niektórzy 3 razy dziennie szynkę jedzą, to dopiero rozpusta

[szandek]

Miałam i mam kontakt na forum z kobietami, które usunęły ciążę za pomocą Women On Web.

i teraz zacznę od suchych, czysto praktycznych faktów

Wszystkim kobietom(które znam) które stosowały się do instrukcji z WOW, aborcja się udała.
Trzeba pamiętać, żeby zrobić wcześniej badanie usg, które wyklucza ciążę mnogą i pozamaciczną, po "akcji" też trzeba odwiedzić ginekologa, żeby sprawdzić, czy wszystko zostało usunięte z macicy.
Nie jest to sprawa przyjemna, bo jest ból, jest zawsze jakieś ryzyko, jest strach, że coś pójdzie nie tak.


W najgorszej sytuacji są dziewczyny, które połasiły się na "lek na stawy"- nie będę podawała nazwy, ale chyba każdy wie, o co chodzi.
to ogromne ryzyko, i właśnie tutaj pojawia się możliwość uszkodzenia płodu, częściowego usunięcia płodu i potem kolejnych dawek lub łyżeczkowania.

Co to tych Kobiet- przez duże K, wszystkie są fantastycznymi osobami, niektóre posiadają już dzieci i stosują antykoncepcję- ale ta czasem zawodzi. Są wspaniałymi matkami, żonami, dziewczynami, studentkami, pracowniczkami.

Decyzja o usunięciu ciąży jest trudna, i nikt nie powie mi, że nie, konsultantki z WOW doskonale o tym wiedzą, i nikogo nie zmuszają do niczego.

Co do opłaty za tabletki- jeżeli kogoś na prawdę nie stać, może prosić WOW o zmniejszenie kwoty.

[lala2506]

Napisane przez Jamie69

Bełkot osoby, która o aborcji, która nie ma pojęcia o aborcji...

Ale za to ma swoje poglądy i zna język polski nie chce się kłócić, więc się już nie wypowiadam.

[santos]

Napisane przez lala2506

Przecież to takie nowoczesne. W Niemczech aborcja legalna to my też zalegalizujmy? Takie jest moje zdanie na ten temat.

A gdzies w Somalii jakis muzulmanin kochajacy prawo koraniczne i klanowe mysli: "a tam na zachodzie kobiety nie przechodza na zywca obrzezania, moga miec wolny wybor, to my tez tak mamy tu zrobic?! Co za bzdura!!!!!" he he he. STraszny ten zachod. To pewnie dlatego miliony mlodych Polakow tam siedzi i ani mysli wracac. Ci religijni tez ;]

[Martusia2606]

Napisane przez Ishikawa

Ale kobiety się czasem wstydzą, itp., minie 72 h i po ptokach ...

lala2506 w sumie tez racja..

no ale jeśli w grę wchodzi legalna aborcja to i tak muszą iść od razu do lekarza. Bo przecież "ślady" nie będą się trzymać długo. Więc gdyby od razu dostały tą tabletkę gdyby chciały to nie byłoby potem trzeba zabiegu usuwania i kolejnych przeżyć z tym związanych, no bo przecież przed zabiegiem trzeba wykonać USG a to wiadomo wzbudza różne emocje, mieszane uczucia.
Jeżeli się będzie wstydzić to nie ma szans na legalną aborcję więc pozostaje jej wtedy tylko "podziemie" aborcyjne - no ale w tym wypadku to już właściwie na jej własne życzenie i nie ma później mieć co pretensji jeśli coś pójdzie nie tak

[Ofelia 20]

Napisane przez karolynka90

Gdyby kobieta była zawsze gotowa na dziecko, nie stosowałaby antykoncepcji. Po to ona jest.
A co jeśli zawiedzie?

Dokładnie. Stosujemy antykoncepcję, żeby nie mieć dzieci. Też kiedys byłam na tej stronie, tak z ciekawości chciałam sobie poczytać, jak to wygląda. Dobrze, że takie coś istnieje, chociaż mam nadzieję, że nigdy z tego nie skorzystam Biorę tabletki, ale nic nie daje 100% zabezpieczenia, mam 20 lat studiuje, nie jestem gotowa na dziecko. Chciałabym je mieć koło 30, czy to oznacza, że mam do tego czasu nie uprawiać seksu? Chociaż tak teoretycznie, gdybym miała z 26 lat i bym wpadła, to nie wiem jaką decyzje bym podjęła. Kiedy już ma się wykształcenie, pracę itd. to można sobie jakoś poradzić, nawet kiedy się nie planowało dziecka (to oczywiście uogólnienie) Jednak nie wyobrażam sobie tego w tym momencie. Mam nadzieję, ze tabletki mnie nigdy nie zawiodą

[santos]

Napisane przez Fresa

Zupełnie bez sensu.
To może wszyscy powinniśmy chodzić w workach pokutnych i jadać tylko suchy chleb i popijać wodą, bo przecież jest tyle biedaków na świecie a co niektórzy 3 razy dziennie szynkę jedzą, to dopiero rozpusta

CO ma jedno do drugiego, mozesz wyjasnic, naprawde prosze cie ie zlosliwie, bo niebardzo rozumiem?

Nikt ci nie kaze zmieniac SWOJEGO zycia. PRAWO do aborcji nie mowi o przymusie. Ja tylko zwrocilam uwage, ze niektorzy nei zdaja sobie sprawy, ze dla nich decyzja o aborcji to "nie wiem, czy sobie poradzimy finansowo" (czytaj: chyba nie bedziemy jezdzic na wakacje, bo nie bedzie kasy), mysla, siedzac w cieplym domu, z pelna lodowka, praca i samochodem. Nie zdaja sobie sprawy, ze czesto to jest DRAMATYCZNY wybor, wcale nie "rozpieszczonej " 20 latki, ktora sie boi, ze koniec imprez i studiowania. Dla niektorych to jest jesc albo nie jesc dla siebie i swoich dzieci (lacznei z tym, ktore ma sie pojawic) i/lun powolac/nie powolac kolejnego dziecka zeby ojciec kat je tlukl codziennie.

Co do pokuty jeszcze, to uwazam, ze wazne jest zastanowic sie nad swoimi czynami w kontekscie cierpienia na swiecie. Np zamiast wpieprzac czekolade a potem wydawac kase na slimfasty, mozna nie zrec czekolady a kase wydac na szczepionke dla dzieci z 3 swiata. Ale watek nie o tym.

[Martusia2606]

Napisane przez santos

Musi tez poczekac w kolejce do przychodni. Ostatni raz gdy sprawdzalam czekanie do gina w panstwowej w moim (DUZYM) miescie bylo 6-8 tygodni. Gratuluje ci wyobrazni i szczescia, ze najwyrazniej nie zdajesz sobie sprawy jakie smutne sa realia tego kraju.

Ty gdybyś była zgwałcona to umawiałabyś się na wizytę do lekarza? No to gratuluję! Bo ja myślę bardziej racjonalnie i od razu udałabym się do szpitala, na policję. A tam nie ma, że "kolejki"

[santos]

Napisane przez Martusia2606

Jeżeli się będzie wstydzić to nie ma szans na legalną aborcję więc pozostaje jej wtedy tylko "podziemie" aborcyjne - no ale w tym wypadku to już właściwie na jej własne życzenie i nie ma później mieć co pretensji jeśli coś pójdzie nie tak

:szok: Jasne, glupia kretynka ma jakies opory zeby ja dotykali i problemy psychiczne po brutalnym zbiorowym gwalcie. Na wlasne zyczenie.

Nie moge wyjsc z podziwy i szoku, jak KOBIETA KOBIECIE moze taka gehenne gotowac. COz, "Ludzie ludziom zgotowali ten los"....

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ----------

Napisane przez Martusia2606

Ty gdybyś była zgwałcona to umawiałabyś się na wizytę do lekarza? No to gratuluję! Bo ja myślę bardziej racjonalnie i od razu udałabym się do szpitala, na policję. A tam nie ma, że "kolejki"

Nie bylam zgwalcona. Ale ty opowiedz, jak to jest, bo widze jestes specem w kwestii jak sie czuje 17 latka z biednej wioski, ktora na zabawie brutalnie zgwalcila grupa kolegow, a najblizszy szpital jest 40 km dalej. Podziel sie, chetnie posluchamy. A, nie, przepraszam, ty juz wyesz, ze to glupie, ze ona by sie "wstydzila", wtedy "na wlasne zyczenie" ma spaprane zycie. No tak, zapomnialam, glupie doopy te gwalcone kobiety z trauma

[Fresa]

Napisane przez santos

Co do pokuty jeszcze, to uwazam, ze wazne jest zastanowic sie nad swoimi czynami w kontekscie cierpienia na swiecie. Np zamiast wpieprzac czekolade a potem wydawac kase na slimfasty, mozna nie zrec czekolady a kase wydac na szczepionke dla dzieci z 3 swiata. Ale watek nie o tym.

Ale chyba żartujesz. Wojujesz o prawo do aborcji na życzenie a jednocześnie chcesz odebrać prawo do decydowania o samym sobie w kwestii tego czy ktoś ma prawo zjeść czekoladę (no proszę Cię... )

[Jamie69]

Napisane przez lala2506

Ale za to ma swoje poglądy i zna język polski nie chce się kłócić, więc się już nie wypowiadam.

Swój błąd już poprawiłam.

Aj, gratuluję Ci tego, że znasz język polski. Naprawdę. Jednocześnie żałuję, że nie wypowiadasz się częściej na wątkach dotyczących naszego języka, tylko tutaj mówisz, jak wygląda zabieg, o którym nie masz bladego pojęcia .

[Martusia2606]

Napisane przez santos

:szok: Jasne, glupia kretynka ma jakies opory zeby ja dotykali i problemy psychiczne po brutalnym zbiorowym gwalcie. Na wlasne zyczenie.

Nie moge wyjsc z podziwy i szoku, jak KOBIETA KOBIECIE moze taka gehenne gotowac. COz, "Ludzie ludziom zgotowali ten los"....

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ----------


Nie bylam zgwalcona. Ale ty opowiedz, jak to jest, bo widze jestes specem w kwestii jak sie czuje 17 latka z biednej wioski, ktora na zabawie brutalnie zgwalcila grupa kolegow, a najblizszy szpital jest 40 km dalej. Podziel sie, chetnie posluchamy. A, nie, przepraszam, ty juz wyesz, ze to glupie, ze ona by sie "wstydzila", wtedy "na wlasne zyczenie" ma spaprane zycie. No tak, zapomnialam, glupie doopy te gwalcone kobiety z trauma

ale Ty dziewczyno czytaj ze zrozumieniem bo ja nie napisałam, że na własne życzenie została zgwałcona, w życiu bym tak nie pomyślała nawet. Poza tym podajesz tak skrajne przypadki, że szok! A to, że lekarze źli, a to, że nagle nie ma dostępu do szpitali. Dziewczyno owszem takie przypadki zdarzają się ale nie w większości.
No ale dobrze niech jest tak jak mówisz i co myślisz, że wprowadzenie legalnej aborcji na życzenie zmieni cały dotychczasowy system jaki przedstawiłaś?