Terminacja ciąży cz.3 - Strona 165 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2019-12-03, 23:56   #4921
Oligator01
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 65
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Ja byłam pierwszy raz jak skończyło się krwawienie po T, potem co i raz chodziłam na usg, bo okazało się, że zostały jakieś resztki a organizm już ich nie usuwal. Dostałam wtedy antybiotyk oraz tabletki na oczyszczenie macicy. Koniec końców macica i tak oczyscila się z pierwszą miesiączka. Ale podobno jak ma się jeszcze dużo pozostałości to może dojść do zapalenia.
Oligator01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-04, 05:34   #4922
Jelonka58
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 19
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Ja byłam 3 tyg po T - przed miesiączką. Po tej wizycie lekarz stwierdził, że chyba coś zostało i kazał przyjść za kolejne 3 tyg. Całe szczęście w międzyczasie dostałam mocnego krwawienia i oczyściło się samo. Na kolejnej wizycie (6 tyg po T) byłam w końcówce miesiączki i lekarz po, że już wyglada w porządku. Kazał przyjść za 1,5-2 miesiąca, żeby sprawdzić jak się regeneruję. Wyniki histo dostałam dopiero po 2,5 miesiącach (porażka), i pewnie dalej bym czekała gdyby mie upór i gnębienie ich przez mojego męża. Idę teraz do gina (3 miesiące po T) - specjalnie zapisałam się w drugiej fazie cyklu, żeby obejrzał endometrium i z wynikami histo.
Jelonka58 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-04, 10:03   #4923
Lil12
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 4
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Takiedziecko dziękuję za trochę nadziei. Funkcjonuję w trybie sinusoidalnym, raz mam totalnego doła i jestem przygotowana na najgorsze, a za chwilę jednak nadzieja, że wszystko dobrze się skończy. Jutro mam amniopunkcje, trzymajcie kciuki. Mam nadzieję że przed świętami wszystko już będzie jasne, bo ten okres świąteczny też nie najlepiej na mnie działa...
Lil12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-04, 14:42   #4924
BRaGG
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 69
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Lil, trzymam kciuki 🤞 🤞 🤞
BRaGG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-09, 20:22   #4925
moli2iii
Zadomowienie
 
Avatar moli2iii
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 1 228
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Po jakim czasie dostalyscie pierwszy okres i czy przed pierwszą miesiączka wspolzylyscie ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
moli2iii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-09, 21:11   #4926
zwyklylogin
Rozeznanie
 
Avatar zwyklylogin
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 557
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

hmmm...pierwszy okres...chyba mam go teraz...ale jest tak dziwny ze nawet nie wiem czy to to..
1. po lyzeczkowaniu krwawilam jakies 10 dni..potem 15 dni przerwy...a potem zaczely sie takie brunatne ślady w śluzie...ale nie"wypływają" ze mnie...przez 3 dni widac je było tylko przy podcieraniu się po skorzystaniu z toalety...kolejne dwa dni..troche zostaje na wkładce.... czasem maja kolor żywej krwi..ale głownie to ciemno brązowe slady...moze byc tez tak ze jakis skrzep puscil i "wychodzi"
2. nie wiem czy to okres..bo nie boli mnie brzuch(zawsze ciagnelam jeden dzien na tabletkach), ale odkad to sie zaczelo boli mnie krzyz przy wstawaniu rano, a to podobno objaw miesiaczki....... podobno po porodzie miesiaczki mogą byc mega skąpe lub bardzo obfite...zupelnie inaczej niz bylo wczesniej....jednak czytalam ze skąpa pierwsza miesiaczka moze oznaczac zrosty po zabieguu.
3. co do wspolzycia...mija miesiac od zabiegu...i napewno nie zabierzemy sie za to przez najblizszy miesiac....wole miec pewnosc ze sie wygoilo niz sie stresowac...do tego mysle ze mąż tez moze sie obawiac ze cos mnie bedzie bolec itp..lepiej odczekac ...moze nawet do tych 3 miesiecy po ktorych najwczesniej mozna sie starac o dziecko


-

Edytowane przez zwyklylogin
Czas edycji: 2019-12-09 o 21:15
zwyklylogin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-09, 21:23   #4927
BRaGG
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 69
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Ja miałam ponad 2 tygodnie oczyszczania się, później jakieś 1,5 tygodnia przerwy a później chyba okres. Piszę chyba, bo to był po prostu strumień. Bezbolesny ale bardzo obfity - musiałam wymieniać największe podpaski częściej niż co godzinę. Dostałam 25 dni po zabiegu. A przed ciążą zwykle miałam okresy co 25 dni, więc to musiało być to. A zaczęliśmy współżyć chyba po 2 cyklach po T.

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Takiedziecko,masz już wyniki badań?
BRaGG jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-12-09, 21:47   #4928
Oligator01
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 65
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Ja dostałam po 42 dniach okres. Zaczął się plamieniami ale po 2 dniach jakby ktoś kran odkręcił, był bardzo obfity. Wtedy też do końca mi się wszystko oczyscilo. Teraz czekam na kolejny. Moja gin powiedziała że można zacząć wspolzyc jak minie krwawienie po T.
Oligator01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-09, 21:53   #4929
Shadow7919
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 141
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

A kto po takich przeżyciach ma ochotę na współżycie..... Ja nie miałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Shadow7919 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-09, 22:07   #4930
love_bite
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 23
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Cześć dziewczyny!
Z przykrością do Was dołączam... prawdopodobnie w środę lub w czwartek będę przyjęta do szpitala na terminację w Krakowie. Delecje w ważnych genach skutkujące potencjalnymi poważnymi wadami u dzidziusia (córeczka Mam nadzieję, że znajdę w was wsparcie. Czekam na decyzję komisji, choć mój ginekolog, który pracuje w tym szpitalu (wspaniały człowiek), mówi, że nie powinno być problemu. Oby, na wszelki wypadek zarezerwowałam termin na piątek rano w klinice w Holandii, bo to jest mój ostatni tydzień, kiedy możemy wykonać zabieg (jestem wg USG w 21 tc + 2 dni. Ostatni dzwonek. I szczerze? Po cichu liczę na odmowę, bo wtedy będę mogła odetchnąć i jechać do tej pieprzonej Holandii, gdzie wiem, że nie będę musiała przechodzić tego koszmaru wywoływania poronienia. Póki co racjonalnie widzę te koszty (875 eur), dojazd 12 h, jakiś nocleg, wiem, że może coś złego się stać w drodze powrotnej, zacznę krwawić i co wtedy? To mnie zniechęca, i w sumie mój mąż mi to racjonalnie przedstawił i zgadzam się z nim. Nalezy mi się na NFZ jak psu buda... ale komfort psychiczny, że będzie bez takiego ogromu bólu fizycznego i cierpienia...to by mi pomogło...
Narazie mam biegunkę ze stresu, serio, po prostu nigdy nie przeżywałam takiego stresu i mój organizm wariuje.
Przykro mi, że Was to wszystkie spotkało, przykro mi za to, że spotyka to kobiety, i mam nadzieję będę mogła z wami się podzielić moim szpitalnym doświadczeniem.
Pora spać i odpocząć, nie myśleć
love_bite jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-10, 05:35   #4931
Campari34
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 42
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Love bit

Gdzie w Holandii masz termin? ja miałam w Hemstede w razie czego pytaj, może pomogę coś podpowiem.
Campari34 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-12-10, 07:45   #4932
love_bite
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 23
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Campari34,

Też w Hemstede w BEAHUIS & BLOEMENHOVE klinik
Czy musiałaś mieć zaświadczenie od swojego lekarza prowadzącego ciążę?
Wczoraj jak z nimi rozmawiałam, ostatecznie zapomniałam o to zapytać. Sposób w jaki tam ze mną rozmawiali był tak ciepły i pełen zrozumienia, nie pytali się o żadne powody, takie mam wrażenie, ze tam nie spotka mnie nic złego. Dlatego w głębi duszy chciałabym zrobić to w holandii, ale gdzieś mi z tyłu głowy siedzi ta myśl, co jak rzeczywiscie bezpieczniej z medycznego pnktu widzenia jest spróbować urodzic, moja szyjka to jakiś kamień prawdopodobnie, 12 h próbowałam urodzić pierwszego syna już po terminie, po baloniku na noc, cały dzien na oxy i nic, rozwarcie doszło chyba do 1 czy 2 cm, w końcu cesarka i podejrzenie dystocji szyjkowej.
Może taki zabieg ingerowany w szyjkę nie byłby wskazany...nie wiem, mam taki mętlik w głowie. A chciałabym spróbować jeszcze zajść w ciążę...
Campari, jak zniosłaś ten zabieg w Holandii? Miałaś potem nocleg gdzieś czy od razu wracałaś do Polski? Dali ci antybiotyki tam po zabiegu na wszelki wypadek?
Jesli mogę zapytać, w ktorym tc to przeszłaś? Dziękuję
love_bite jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-10, 10:19   #4933
Campari34
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 42
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Love bit

Nie trzeba mieć nic, prócz grupy krwi twojej (w razie gdyby coś było nie tak) jeżeli masz do ostatnie usg.

Z racji tego, że mieszkam w Irlandii i wtedy jeszcze nie można było aborcji tutaj robić nie dali mi żadnej dokumentacji.

Bardzo dobra klinika, bardzo dobrzy lekarze jak i pielęgniarki, nikt cię nie ocenia.

Rozmowa w psychologiem tyle ile potrzebujesz czasu.

Możesz się wypłakać, porozmawiać potem idziesz na usg, lekarka pyta czy chcesz zobaczyć ostatni raz, może chcesz pobyć chwilę sama. Potem rozmowa z lekarską która odpowiada na wszystkie twoje pytania, pociesza i znów psycholog, żebyś jeszcze raz mogła się upewnić, że dobrą decyzję podjęłaś. Zanim dostaniesz leki do polknięcia pielęgniarka pyta czy podczymujesz swoją decyzję. Mąż jest przy tobie cały czas aż do czasu jak ciebie zabierają na zabieg.

Potem dostajesz kawę posiłek i o nocleg się martwić nie trzeba, zaraz niedaleko jest dom w którym pani wynajmuje pokoje dla przyjezdnych po zabiegach o nic nie pyta, wszystko rozumie, przytuli jeżeli trzeba i odwiezie na następny dzień na lotnisko.

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Tak to wyglądało

https://youtu.be/cnsW5MAbLNY
Campari34 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-10, 11:03   #4934
Kaja790
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 135
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

u mnie też był 21tydz
Kaja790 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-10, 15:50   #4935
love_bite
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 23
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Ja prdl....dziewczyny, odmówili mi T w krakowie. Po tym jak mój lekarz zapewniał mnie, że wszystko będzie dobrze, że to tylko formalnosć, zwołali sobie jakiegoś konsultanta wojewódzkiego genetycznego i odmówił. Mimo że wcześniej inny genetyk, który wysyłał mi materiał z amnio i FISHa dawał do zrozumienia, że decyzja należy do nas. Wykryto poważne ubytki w istotnych genach, które mogą powodować m.in. ciężkie uopśledzenie umysłowe oraz inne poważne objawy kliniczne. MOGĄ, ale nie muszą. Ale dla mnie to MOGĄ ma znaczenie. Taką podjełam decyzję. A dla konsultanta liczy się, że NIE MUSZĄ.
Mam termin w klinice w Holandii na pojutrze rano. To jest moja jedyna deska ratunku.=, jutro o 14:00 wyjeżdżam z mężem. Mam na granicy wiek ciąży, bo z poprzedniego usg II trym. z końca lostopada w czwartek rano będzie 21 tydz 4 dzien, czyli się mieszczę, ale dziś mi robili USG w szpitalu i już jest dziś 21+6 dni, czyli w czwartek możę im wyjść w tej Holandii 22t+1 dzień. I boję się, że tam też mi odmówią, a dzidzia już dziś ważyła 490g. Jest duża.. To jest dla mnie koszmar, najgorszy mojego życia.
love_bite jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-10, 16:14   #4936
Shadow7919
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 141
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Love_bite
Ale nie powiedział Ci nikt, jakiego rodzaju są te ubytki? Czy te nieprawidłowości maja jakas nazwę medyczna?
Faktem jest, że nie masz już czasu. A usg wychodzi ok czy nie, bo do fisha musiała być podstawa... Współczuję Ci bardzo, że trafiłaś na takich lekarzy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Oni w tej klinice patrzą chyba na wymiary dziecka BPD 56 mm, FL 38 mm?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Shadow7919 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-10, 17:23   #4937
Ostatniedni
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 148
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Hej. Bardzo mi przykro że cię to spotkało... Nie wiem czy dobrze zrozumiałam ale u twego dziecka podejrzewają delecje 22 chromosomu, zespół digeorga? Moje dziecko to miało, jeśli chcesz pogadać choć na prv...
I nie panikuj z tą Holandia, z racji tego że ja miałam diagnozę w 22.3 tygodniu byłam umówiona w UK i Norwegii na zabieg w razie gdyby w Polsce odmówili. W UK Granica to 24tydzien, w Norwegii bez terminu tylko na podstawie badań i wad.

Edytowane przez Ostatniedni
Czas edycji: 2019-12-10 o 17:25
Ostatniedni jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-10, 18:35   #4938
pakra94
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 4
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Cześć lovebit tez jestem po terminacji tylko , ze jednego z bliźniąt w Krakowie odbyła się 04.2019 a ja zaglądam na to forum codziennie i czytam do tej pory odezwałam się tu dwa razy czytanie mi pomaga... jeśli idziesz do szpitala na Kopernika to z całego serca polecam kontakt z Panią psycholog prze miła osoba
pakra94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-10, 18:39   #4939
Oligator01
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 65
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Czemu takie przykrości muszą nas dotykać.
Love_bite, bardzo mi przykro, że też Cię to spotkało. Nie chcesz próbować jeszcze w innym szpitalu? U nas w kraju wszystko pod górkę.... aj....


Pakra94, a co się działo u Twojego dzieciątka? I jak się miewa drugi dzidziuś? Serdecznie współczuję, że musiałaś tego doświadczyć...
Oligator01 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-12-10, 18:45   #4940
pakra94
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 4
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

O matko teraz wskoczyło mi ze odmówili to jest nie pojęte....

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Oligator01 drugi dzidziuś jest zdrowy wszystko dobrze ale poród i całe 20 tygodni ciąży przez które nosiłam pod sercem swoją córeczkę wiedząc jaka decyzje musiałam podjąć bardzo zmieniło moje życie i myśle ze nigdy sama sobie tego nie wybaczę to było potworne oczywiście synka kocham nad życie ale chyba mam już silne stany depresyjne przez ta sytuacje, aż ciężko to ubrać w słowa ☹️
pakra94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-10, 20:05   #4941
love_bite
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 23
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Oligator01

Mam mało czasu, boję się, że jak zacznę załatwiać coś w innym szpitalu, to tego czasu mi już kompletnie zabraknie, w krakowie podejrzewam ze by tego samego konsultanta wojewódzkiego przywoływali, nie wiem... Niby czytałam tu na forum, że nie ma rejonizacji, a dziś musiałam dowozić potwierdzneie meldunku w małopolskim, żeby zaczęli rozpatrywać podanie, wiec nawet ine wiem, czy w innym województwie by się udało.

pakra94
przykro mi też, ze musiałaś przez to przejść, moze w jakimś małym ułamku rozumiem, jak to jest stracić jednego bliźniaka, moja pierwsza ciąża była bliźniacza, ale jedno dzieciątko obumarło chyba w ok 9 tygodniu, już nie pamiętam dokładnie, w którym *

Ostatniedni

Napisałam na priv do Ciebie

U mnie jest "delecja długiego ramienia chromosomu 2 w regionie 2q13 o wielkości 1,42 Mpz. Delecja obejmuje kilka istotnych genów i należy do zmian potencjalnie patogennych. Delecje tego regionu opisywano u pacjentów z wadami serca, dysmorfią, niepelnosprawnościa intelektualną czy całościowymi zaburzeniami rozwoju (spektrum autyzmu)." Nie jestm mozliwe jednoznaczne potwierdzenie czy wykluczenie nastepst klinicznych tej delecji. Generalnie nikt mi nie da gwarancji, że dziecko urodzi się chore albo zdrowe. Sytuacjia 50/50. Nawet jeśli to jest odziedziczone po mnie albo po mężu, to są opisane przypadki kliniczne, kiedy rodzic nosiciel tej delecji jest zdrowy, a dziecko niestety chore. Loteria.
Dlatego ta decyzja jest tym bardziej tragiczna dla mnie i w ogóle to dla mnie jedna wielka niewiadoma.


Shadow7919
nazwę tę ubytki mają, ale niestety nie ma jednoznaczine stwierdzonej konkretnej choroby, co utrudnia sytuację w Polsce
love_bite jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-10, 21:06   #4942
Milla22
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 299
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Live bite współczuję. A co z USG widać jakieś wady widoczne?

Ja co prawda miałam jeszcze trochę czasu... Ale też czułam że jeżdżenie, tłumaczenie , płacenie sporej kasy za stuknięcie drzwiami gabinetu kolejnego lekarza mi nic nie da.

Miałam dość tej niepewności i życia w zawieszeniu....zdecydował am się na Holandię. To inny świat inna rzeczywistość.

Gdybyś miała jakieś pytania pisz na priv.
Milla22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-10, 21:24   #4943
love_bite
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 23
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Milla22

Nie, nie widać żadnych wad strukturalnych/anatomicznych...Ale ciężkiego upośledzenia umysłowego na przykład nie będzie widać na USG...no bo jak... a może tak być u mnie. Ciężkie zaburzenia ze spektrum autyzu, czyli całościowe zaburzenia rozwoju na przykład, wystarczy poczytać, jakie mogą być. To może być chyba najmniej dotkliwy zespół aspergera, a moze być też bardzo ciężki zespół Retta. Oni tego nie rozumieją? to jest jakaś paranoja
napisałam do ciebie na priv

Edytowane przez love_bite
Czas edycji: 2019-12-10 o 21:36
love_bite jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-10, 22:01   #4944
Oligator01
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 65
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Love_bite, trzymaj się dzielnie i faktycznie, jeśli masz możliwość działaj w tej Holandii. Przynajmniej cały zabieg nie będzie dla Ciebie traumatyczny. U nas nie dość, że czułabyś ból fizyczny to i psychiczny były większy dzięki naszej służbie zdrowia i wszystkim strażnikom sumienia.
Oligator01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-10, 22:33   #4945
Katjus
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 33
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Czesc. Jestem tu nowa, ale dolaczam juz po fakcie... podziele sie z Toba moim doswiadczeniem. Wynik amniopunkcji wskazujacy u mojej coreczki Zespol Edwardsa dostalam bedac wg usg 22+5, wg miesiaczki 23+5. Wada letalna, teoretycznie prawnie T bez granicy czasowej. W Poznaniu, w okolicy ktorego mieszkam odbilam sie od sciany w kazdym szpitalu, rzekomo bylo za pozno. Pojechalismy kolejengo dnia do Warszawy - z poznanska odmowa na pismie w zwiazku z rejonizacja. Przyjeli nas w szpitalu bielanskim. Oni maja komisje w sprawie T w czwartki, nas w drodze wyjatku przyjeli w piatek bo w kolejny czwartek i u nich byloby za pozno. Ich granica to 24tc ale nie wiem czy z miesiaczki czy usg i czy ukonczony czy rozpoczety. Szpital ogolnie moge tylko polecic . Powodzenia zycze, wiem przez co przechodzisz nie dosc ze zycie stawia nad przed takimi trudnymi decyzjami to jeszcze lekarze robia pod gore
Katjus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-10, 22:57   #4946
love_bite
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 23
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Cytat:
Napisane przez Katjus Pokaż wiadomość
Czesc. Jestem tu nowa, ale dolaczam juz po fakcie... podziele sie z Toba moim doswiadczeniem. Wynik amniopunkcji wskazujacy u mojej coreczki Zespol Edwardsa dostalam bedac wg usg 22+5, wg miesiaczki 23+5. Wada letalna, teoretycznie prawnie T bez granicy czasowej. W Poznaniu, w okolicy ktorego mieszkam odbilam sie od sciany w kazdym szpitalu, rzekomo bylo za pozno. Pojechalismy kolejengo dnia do Warszawy - z poznanska odmowa na pismie w zwiazku z rejonizacja. Przyjeli nas w szpitalu bielanskim. Oni maja komisje w sprawie T w czwartki, nas w drodze wyjatku przyjeli w piatek bo w kolejny czwartek i u nich byloby za pozno. Ich granica to 24tc ale nie wiem czy z miesiaczki czy usg i czy ukonczony czy rozpoczety. Szpital ogolnie moge tylko polecic . Powodzenia zycze, wiem przez co przechodzisz nie dosc ze zycie stawia nad przed takimi trudnymi decyzjami to jeszcze lekarze robia pod gore
Kajtus, bardzo mi przykro, że przez to przeszłaś. Miałaś tak jednoznaczną wadę i nadal ci odmówili, to jakaś paranoja i to jeszcze w wydawałoby się postępowym mieście jak Poznań. Współczuję ci też. ️ Jednocześnie dziękuję za ten post, może to też być dla mnie jakieś wyjście ostatecznie jak zawiedzie Holandia. Muszę w takim razie jutro wydębic że szpitala odmowę na piśmie. W czwartek będę po zabiegu odpoczywać w klinice, albo z odmową wracać do Polski...ale może w takim razie wtedy też spróbuję w Warszawie...ehh trzymajcie się wszystkie.. jeszcze jutro z rana załatwianie karty EKUZ w NFZ... zwariuję...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
love_bite jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-10, 23:12   #4947
fioleciasto
Zakorzenienie
 
Avatar fioleciasto
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 781
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Cytat:
Napisane przez Katjus Pokaż wiadomość
Czesc. Jestem tu nowa, ale dolaczam juz po fakcie... podziele sie z Toba moim doswiadczeniem. Wynik amniopunkcji wskazujacy u mojej coreczki Zespol Edwardsa dostalam bedac wg usg 22+5, wg miesiaczki 23+5. Wada letalna, teoretycznie prawnie T bez granicy czasowej. W Poznaniu, w okolicy ktorego mieszkam odbilam sie od sciany w kazdym szpitalu, rzekomo bylo za pozno. Pojechalismy kolejengo dnia do Warszawy - z poznanska odmowa na pismie w zwiazku z rejonizacja. Przyjeli nas w szpitalu bielanskim. Oni maja komisje w sprawie T w czwartki, nas w drodze wyjatku przyjeli w piatek bo w kolejny czwartek i u nich byloby za pozno. Ich granica to 24tc ale nie wiem czy z miesiaczki czy usg i czy ukonczony czy rozpoczety. Szpital ogolnie moge tylko polecic . Powodzenia zycze, wiem przez co przechodzisz nie dosc ze zycie stawia nad przed takimi trudnymi decyzjami to jeszcze lekarze robia pod gore
Przykro mi że ciebie to spotkało i że spotkałaś się z odmowa
U nas również byl zespół Edwardsa, nawet nie próbowałam w Poznaniu mimo, że tu mieszkam. T miałam w Szczecinie bez żadnych problemów, ale u mnie było wcześnie- koniec 15 tygodnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.2017 (8tc)[*]
12.2017 (15tc)[*]

Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama



2021 :82
2022 :26
fioleciasto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-10, 23:23   #4948
love_bite
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 23
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Cytat:
Napisane przez Katjus Pokaż wiadomość
Czesc. Jestem tu nowa, ale dolaczam juz po fakcie... podziele sie z Toba moim doswiadczeniem. Wynik amniopunkcji wskazujacy u mojej coreczki Zespol Edwardsa dostalam bedac wg usg 22+5, wg miesiaczki 23+5. Wada letalna, teoretycznie prawnie T bez granicy czasowej. W Poznaniu, w okolicy ktorego mieszkam odbilam sie od sciany w kazdym szpitalu, rzekomo bylo za pozno. Pojechalismy kolejengo dnia do Warszawy - z poznanska odmowa na pismie w zwiazku z rejonizacja. Przyjeli nas w szpitalu bielanskim. Oni maja komisje w sprawie T w czwartki, nas w drodze wyjatku przyjeli w piatek bo w kolejny czwartek i u nich byloby za pozno. Ich granica to 24tc ale nie wiem czy z miesiaczki czy usg i czy ukonczony czy rozpoczety. Szpital ogolnie moge tylko polecic . Powodzenia zycze, wiem przez co przechodzisz nie dosc ze zycie stawia nad przed takimi trudnymi decyzjami to jeszcze lekarze robia pod gore
Jeszcze cię zapytam, czy do tego szpitala bielańskiego wcześniej trzeba dzwonić jakoś się umawiać? Czy można z marszu? Jak to zalatwialiscie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
love_bite jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-11, 00:15   #4949
Ostatniedni
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 148
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Umów się z doktor Dębską. Jeśli się zgodzi to ona cię dalej pokieruje, trzeba będzie świstki w sekretariacie powypelniac. Musisz mieć odmowe ze swego szpitala na piśmie, wyniki amnio, zazwyczaj proszą opinie genetyka i poradni psychologicznej ale tych dwóch np u mnie nie wymagali więc kwestia przypadku. Później zbiera się we czwartki komisja, wydają zgodę i w weekend na oddział się kładziesz. Choć tez z konsyluim nie regula, dla mnie zrobili w piątek i za dwie godziny leżałam na oddziale.
Ostatniedni jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-11, 08:10   #4950
GIS
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 174
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Love bite - w Krakowie jest tylko jeden konsultant na region Małopolski. Ja na szczęście nie miałam z nim problemu, ale u mojego synka wady letalne były widoczne na usg. Nie miałam do decyzji ani amnio ani innych badań. Tylko usg. Przykro mi że cię to spotyka.
GIS jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-12-19 07:10:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:17.