Smutne perfumy... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-10-14, 17:44   #1
SpanishMyszka
Zakorzenienie
 
Avatar SpanishMyszka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Shallow Grave
Wiadomości: 5 143
Unhappy

Smutne perfumy...


Witam kochane wizażanki Ostatnio mam smutny nastrój i z tego powodu zastanawiam się czy istnieje zapach, który również jest przepełniony goryczą i żalem, taki, który jest chłodny, ponury i emanuje od niego smutek, a nawet dramatyzm... Dla mnie takim zapachem jest po części Alien, a po części klasyczny Angel. Jeżeli macie swoje typy to napiszcie, a jeżeli taki wątek już był to niech Demonik skasuje to co napisałam...
__________________
"It's been so long...
Feels like pins and needles in my heart...
So long...
I can feel it tearing me apart..."

SpanishMyszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-14, 17:50   #2
ropuszka
Zakorzenienie
 
Avatar ropuszka
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
Dot.: Smutne perfumy...

Smutne zapachy to dla mnie Angel i Eden EDP.
ropuszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-14, 17:54   #3
MARTECZKA
Rozeznanie
 
Avatar MARTECZKA
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 848
Dot.: Smutne perfumy...

chyba zawsze będę powtarzała,że to Mitsouko - używam,żeby jeszcze bardziej się zdołować. Dla mnie są rozpaczliwie smutne,ale przez to bardzo piękne.
MARTECZKA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-14, 18:56   #4
tulipanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 793
Dot.: Smutne perfumy...

Cytat:
Napisane przez anniehall78 Pokaż wiadomość
Zagorsk - wiele napisano o jego smutku.
dla mnie to zapach.... przepraszam, ale muszę to napisać....prochów...ufff f....wspomnienie bliskiej osoby, która dawno odeszła...wyjący wiatr i jakieś suche, potrzaskane gałęzie.
...taka szara, nieunikniona, przymusowa samotność....
Annie - piękny opis! Niesamowity to musi być zapach...

Mnie aż ściska ze smutku, kiedy wącham Oriental Summer... Ale to raczej kwestia moich wspomnień niż samego zapachu... Nie mogę go ostatnio nosić, bo samo zdjęcie korka z flakonu powoduje, że na sekundę aż mi się robi słabo
tulipanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-14, 19:06   #5
m23p31
Raczkowanie
 
Avatar m23p31
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 396
GG do m23p31
Dot.: Smutne perfumy...

Dla mnie Escada Sentiment (), nie ze wzgledu na nazwe, zapach nie jest moze ponury, ale melancholijny, taki bukiet kwatów, ktory pozostał, głosno zaznaczajacy swoja obecnosc
__________________
ele me le dudki
m23p31 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-14, 19:22   #6
Toccata
Zadomowienie
 
Avatar Toccata
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 322
Dot.: Smutne perfumy...

Mitsouko nie jest w moim odczuciu zapachem smutnym. Jest szalenie zmysłowa, intymna, erotyczna...

Natomiast Zagorsk, tak. To zapach rozpaczy tak wielkiej, że brak już miejsca na łzy. Desperacji w której suche powieki pieką, wiatr wyje za oknami rozwiewając resztki śniegu i odsłaniając martwą zamarzniętą ziemię. Skraj sosnowego lasu, zbita w naprędce trumna, ból większy niż można znieść, samotność, kres przyszłości...
I w tym wszystkim tkwi nieopisane piękno .

Nie znam bardziej przejmującego i dramatycznego zapachu.

P.S. Opisy nie dotyczą casusu Evee - na niej tego smutasa nie poczujecie Nie wiem czemu
Toccata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-14, 20:25   #7
rzastin
Zakorzenienie
 
Avatar rzastin
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 478
Dot.: Smutne perfumy...

Słyszałam kilka razy opinię, że Angel Violette jest smutny.

Cytat:
Napisane przez Toccata Pokaż wiadomość
Natomiast Zagorsk, tak. To zapach rozpaczy tak wielkiej, że brak już miejsca na łzy. Desperacji w której suche powieki pieką, wiatr wyje za oknami rozwiewając resztki śniegu i odsłaniając martwą zamarzniętą ziemię. Skraj sosnowego lasu, zbita w naprędce trumna, ból większy niż można znieść, samotność, kres przyszłości...
I w tym wszystkim tkwi nieopisane piękno .

Nie znam bardziej przejmującego i dramatycznego zapachu.
Jaki piękny opis...
__________________

rzastin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-10-14, 21:19   #8
szaja
BAN stały
 
Avatar szaja
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 763
Dot.: Smutne perfumy...

Toccato chylę czoła przed Twoją zdolnościa ubrania każdego zapachu w tak piękne słowa.

Dla mnie smutny zapach to AA Lilia Bella (pachniałam nim na ostatnich trzech pogrzebach w mojej rodzinie i wszystkie odbyły się w tym roku w niewielkich odstępach czasu). Wybierałam go podświadomie, nie zastanawiałam sie czym będę pachnieć stojąc nad trumną ale jakoś zawsze pachniałm Lilia Bella. Potem sie go pozbyłam.Ale zawsze kiedy go czuję ( co nie jest zbyt częste) czuję rodzaj smutku, zamykania pewnego rozdziału i niespodziewanego pożegnania.
szaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-14, 21:53   #9
alex-no
Raczkowanie
 
Avatar alex-no
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 249
GG do alex-no
Dot.: Smutne perfumy...

Świetny wątek. Ano właśnie, zna ktoś może perfumy, które pachną, hmmm, śmiercią? Męczy mnie to, że gdy wyraźnie proszę o 'przeszywająco zimny zapach', dostaję coś kwiatowego/sportowego/a 'la odświeżacz do toalet/męska woda kolońska z Tesco/coś, co w katalogu figuruje jako 'chłodne', a zwykle jest perfidnie morskie lub owocowe/niepotrzebne skreślić.
Szukałam i szukam nadal (bezskutecznie) zapachu zimnego, ale nie jak domestos, tylko kamień, przemoknięta płyta nagrobna, zagrzybiała krypta i wilgotna, listopadowa ziemia (tak, mam całkowitą świadomość, że to co napisałam brzmi nienormalnie)
Z drugiej jednak strony, skąd wziaść np. chwalonego przez wizażanki Zagorska czy Messe de Minuit Etro? Czy naprwdę nie ma jakiś bardziej popularnych i dostępnych alternatyw tych perfum, niekoniecznie z wyższej półki, byleby doznania zapachowe pozostały...?
Z góry wielkie dzięki za sugestie
alex-no jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-14, 22:16   #10
evee
Wtajemniczenie
 
Avatar evee
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 997
GG do evee
Dot.: Smutne perfumy...

Cytat:
Napisane przez Toccata Pokaż wiadomość

Natomiast Zagorsk, tak. To zapach rozpaczy tak wielkiej, że brak już miejsca na łzy. Desperacji w której suche powieki pieką, wiatr wyje za oknami rozwiewając resztki śniegu i odsłaniając martwą zamarzniętą ziemię. Skraj sosnowego lasu, zbita w naprędce trumna, ból większy niż można znieść, samotność, kres przyszłości...
I w tym wszystkim tkwi nieopisane piękno .

Nie znam bardziej przejmującego i dramatycznego zapachu.

P.S. Opisy nie dotyczą casusu Evee - na niej tego smutasa nie poczujecie Nie wiem czemu
dla mnie jest bardzo przestrzenny,bardzo ozywczy a jednoczesnie kojarzy mi sie z wewnetrzna harmonia.Kazda nutka w nim wspolgra idealnie, nie ma w nim nic czym byc sie nie mogla zachwycic i co nie byloby do konca moje
Bardziej nirvana niz smutek ale to moj odosobniony przypadek(jestem dziwologiem )
smutne dla mnie jest za to L' heure Bleu Guerlain, jest niesamowicie melancholijny...

a mitsuoko smutne- hmm czy bezbozny seks moze byc smutny?
evee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-15, 00:07   #11
nuxi
Raczkowanie
 
Avatar nuxi
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 361
Dot.: Smutne perfumy...

Cytat:
Napisane przez alex-no Pokaż wiadomość
Szukałam i szukam nadal (bezskutecznie) zapachu zimnego, ale nie jak domestos, tylko kamień, przemoknięta płyta nagrobna, zagrzybiała krypta i wilgotna, listopadowa ziemia (tak, mam całkowitą świadomość, że to co napisałam brzmi nienormalnie)
Jakbym czuła Incensi L. Villoresi w początkowej fazie. Ale on niestety też nie z tych ogólnodostępnych.
__________________
[...]podążam za moim nosem
ufam tej czarnej mokrej kropce na końcu pyska
jestem pies na zapachy[...]
M. Peszek
nuxi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-10-15, 08:12   #12
SpanishMyszka
Zakorzenienie
 
Avatar SpanishMyszka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Shallow Grave
Wiadomości: 5 143
Dot.: Smutne perfumy...

Cytat:
Napisane przez Toccata Pokaż wiadomość
Mitsouko nie jest w moim odczuciu zapachem smutnym. Jest szalenie zmysłowa, intymna, erotyczna...

Natomiast Zagorsk, tak. To zapach rozpaczy tak wielkiej, że brak już miejsca na łzy. Desperacji w której suche powieki pieką, wiatr wyje za oknami rozwiewając resztki śniegu i odsłaniając martwą zamarzniętą ziemię. Skraj sosnowego lasu, zbita w naprędce trumna, ból większy niż można znieść, samotność, kres przyszłości...
I w tym wszystkim tkwi nieopisane piękno .

Nie znam bardziej przejmującego i dramatycznego zapachu.

P.S. Opisy nie dotyczą casusu Evee - na niej tego smutasa nie poczujecie Nie wiem czemu
Toccato jak Ty pięknie potrafisz opisać każdy zapach
__________________
"It's been so long...
Feels like pins and needles in my heart...
So long...
I can feel it tearing me apart..."

SpanishMyszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-15, 08:15   #13
SpanishMyszka
Zakorzenienie
 
Avatar SpanishMyszka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Shallow Grave
Wiadomości: 5 143
Dot.: Smutne perfumy...

Cytat:
Napisane przez alex-no Pokaż wiadomość
Świetny wątek. Ano właśnie, zna ktoś może perfumy, które pachną, hmmm, śmiercią? Męczy mnie to, że gdy wyraźnie proszę o 'przeszywająco zimny zapach', dostaję coś kwiatowego/sportowego/a 'la odświeżacz do toalet/męska woda kolońska z Tesco/coś, co w katalogu figuruje jako 'chłodne', a zwykle jest perfidnie morskie lub owocowe/niepotrzebne skreślić.
Szukałam i szukam nadal (bezskutecznie) zapachu zimnego, ale nie jak domestos, tylko kamień, przemoknięta płyta nagrobna, zagrzybiała krypta i wilgotna, listopadowa ziemia (tak, mam całkowitą świadomość, że to co napisałam brzmi nienormalnie)
Z drugiej jednak strony, skąd wziaść np. chwalonego przez wizażanki Zagorska czy Messe de Minuit Etro? Czy naprwdę nie ma jakiś bardziej popularnych i dostępnych alternatyw tych perfum, niekoniecznie z wyższej półki, byleby doznania zapachowe pozostały...?
Z góry wielkie dzięki za sugestie
Malutka nutka śmierci jest w Angelu Bardzo ciekawy zapach to Black Cashmere, kadzidlany, pozbawiony słodkich elementów, pachnie jak drewno w przesiąkniętym mirrą kościele.
__________________
"It's been so long...
Feels like pins and needles in my heart...
So long...
I can feel it tearing me apart..."

SpanishMyszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-15, 08:17   #14
SpanishMyszka
Zakorzenienie
 
Avatar SpanishMyszka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Shallow Grave
Wiadomości: 5 143
Dot.: Smutne perfumy...

Dziękuję dziewczyny za wasze typy , nie przypuszczałam, że aż tyle zapachów jest smutnych...
__________________
"It's been so long...
Feels like pins and needles in my heart...
So long...
I can feel it tearing me apart..."

SpanishMyszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-15, 08:25   #15
MARTECZKA
Rozeznanie
 
Avatar MARTECZKA
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 848
Dot.: Smutne perfumy...

Ale różnie postrzegają ludzie zapachy!Zastanawiałam się nad Opium jeszcze,bo zawsze czuję je na starszych,na bardzo starych dystyngowanych paniach i dlatego mam skojarzenia typu "schyłek życia","kostucha puka do bram" .
MARTECZKA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-15, 08:29   #16
MARTECZKA
Rozeznanie
 
Avatar MARTECZKA
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 848
Dot.: Smutne perfumy...

Cytat:
Napisane przez evee Pokaż wiadomość
dla mnie jest bardzo przestrzenny,bardzo ozywczy a jednoczesnie kojarzy mi sie z wewnetrzna harmonia.Kazda nutka w nim wspolgra idealnie, nie ma w nim nic czym byc sie nie mogla zachwycic i co nie byloby do konca moje
Bardziej nirvana niz smutek ale to moj odosobniony przypadek(jestem dziwologiem )
smutne dla mnie jest za to L' heure Bleu Guerlain, jest niesamowicie melancholijny...

a mitsuoko smutne- hmm czy bezbozny seks moze byc smutny?
Każdy seks może być smutny - nie tylko ten bezbożny
MARTECZKA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-15, 08:55   #17
evee
Wtajemniczenie
 
Avatar evee
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 997
GG do evee
Dot.: Smutne perfumy...

Cytat:
Napisane przez MARTECZKA Pokaż wiadomość
Każdy seks może być smutny - nie tylko ten bezbożny
to musi byc straszne tak na marginesie
na szczescie jednak mi kojarzy sie i Mitsuoko i seks wyjatkowo radosnie ,wrecz ekstatycznie
evee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-15, 09:25   #18
SpanishMyszka
Zakorzenienie
 
Avatar SpanishMyszka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Shallow Grave
Wiadomości: 5 143
Dot.: Smutne perfumy...

niestety nie znam Mitsouko, ale wyczytałam, że w nucie bazy jest cynamon czy faktycznie ten cynamon jest tam wyczuwalny ?
__________________
"It's been so long...
Feels like pins and needles in my heart...
So long...
I can feel it tearing me apart..."

SpanishMyszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-15, 10:24   #19
twister_male
BAN stały
 
Avatar twister_male
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Inąd
Wiadomości: 813
Dot.: Smutne perfumy...

Dla mnie smutny jest Gio i Dune...
twister_male jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-10-15, 10:29   #20
Pistacja
Raczkowanie
 
Avatar Pistacja
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 213
Dot.: Smutne perfumy...

Zpachy J del Pozo: Duende i Halloween są dla mnie smutne, metaliczne, ziemiste, wodne (ale nie sportowo-odświeżaczowe).

Oprócz nich również wytrawne orientalne zapachy jak np Zen Shiseido, Black Cashmire Donny Karan oraz moja ukochana Omnia Bulgari potrafią stworzyć smutny klimat.

Alex-no, wypróbuj, może coś z tego Ci się spodoba.
__________________
Pistacja
Pistacja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-15, 11:33   #21
joasiak1
Zakorzenienie
 
Avatar joasiak1
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 6 744
GG do joasiak1
Dot.: Smutne perfumy...

Cytat:
Napisane przez SpanishMyszka Pokaż wiadomość
Malutka nutka śmierci jest w Angelu Bardzo ciekawy zapach to Black Cashmere, kadzidlany, pozbawiony słodkich elementów, pachnie jak drewno w przesiąkniętym mirrą kościele.
Na mnie BC pachnie ciepło, słodko i nie ma nic wspólnego ze smutkiem.
W ogóle jestem chyba jakaś dziwna w odbiorze tego zapachu, bo wg mnie on się w ogóle nie nadaje na jesień i zimę...
joasiak1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-15, 11:53   #22
SpanishMyszka
Zakorzenienie
 
Avatar SpanishMyszka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Shallow Grave
Wiadomości: 5 143
Dot.: Smutne perfumy...

Cytat:
Napisane przez joasiak1 Pokaż wiadomość
Na mnie BC pachnie ciepło, słodko i nie ma nic wspólnego ze smutkiem.
W ogóle jestem chyba jakaś dziwna w odbiorze tego zapachu, bo wg mnie on się w ogóle nie nadaje na jesień i zimę...
Black Cashmere jest wyjątkowy, na mnie pachnie jak drewno, mirra, ale wcale nie wyczuwam słodkich nutek w moim przypadku doskonale sprawdza sie jesienią , komponuje się z obrazem ponurej rzeczywistości, zapachem palonych liści, trzyma się blisko skóry, jest w nim coś ciepłego i wlaśnie połączenie z surowym, jesiennym krajobrazem sprawia, że BC wytwarza taki niesamowity klimat. Nie wiem czy jest to zapach smutny, ale według mnie radością nie wibruje na pewno .
__________________
"It's been so long...
Feels like pins and needles in my heart...
So long...
I can feel it tearing me apart..."

SpanishMyszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-15, 11:57   #23
NaRtEcZkA
Rozeznanie
 
Avatar NaRtEcZkA
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 513
Dot.: Smutne perfumy...

Myślę,ze nie ma smutnych perfum Satylko takie ktore nam sie kojarzą z jakimś przykrym przezyciem, zdarzeniem, osobą...Pozdrawiam
__________________
..Miesiąc w Indiach jej marzeniem jest, sama tam pojedzie, wróci też~A.D

Hindi

..BOnnie Parker and Clyde Barrow
..Nie ma niiic, w co mógłbyś wierzyć~A.D

L.F Scolari!
NaRtEcZkA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-15, 12:58   #24
Toccata
Zadomowienie
 
Avatar Toccata
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 322
Dot.: Smutne perfumy...

Smutny seks? Dalibóg! Nie przeżyłam i mam nadzieję, że mi się to nie przydarzy Mitsouko smutne nie jest (powtarzam się, wiem ), jest wyuzdane do bólu, wąchając je mozna niemlże zobaczyć koniuszek języczka oblizujący lubieżnie spragnione usta Trudno o równie intymny zapach.
Przyznam, że zaskoczyła mnie opinia Evee na temat L'Heure Bleue i teraz ją prztrawiam, bo nadal nie wyrobiłam sobie opinii na temat tego, jakie uczucia budzą we mnie te perfumy. Mają w sobie coś co łączy je z Mitsouko, choć są znacznie słodsze. Niejednoznaczne. Może i tkwi w nich smutek...

Troszkę smutna, a właściwie melancholijna jest też stara Mania - mglista i deszczowa...
Toccata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-15, 13:19   #25
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
Dot.: Smutne perfumy...

Dla mnie troszkę smutne są Skin Trussardi, zwłaszcza na początku. Pachną późną jesienią, przygniłymi liśćmi, mokrymi chodnikami i szarym dniem. Tłumem ludzi gnających przed siebie, bez uśmiechu. Twarzą widzianą w autobusie, za szybą pokrytą tysiacem srebrnych kropel deszczu spływających powoli. Szumem miasta, stukotem obcasów i wielką samotnością w tłumie. W miarę rozwoju zapach zmienia sie w bardziej ciepły, powiedziałabym nawet że erotyczny, ale ten początek jest dla mnie bardzo smutny.
Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-15, 14:51   #26
MARTECZKA
Rozeznanie
 
Avatar MARTECZKA
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 848
Dot.: Smutne perfumy...

Ale się śmieszna gra słów porobiła z tym "smutnym seksem"!Mi cały czas chodziło o Mitsouko! Będę broniła swojego zdania,że to smutne perfumy,bardzo "cielesne",wilgotne i tak dalej - czytałam całą masę artykułów na temat jakie to one nie są seksowne,ale to jest dla mnie taka pompa trochę i nagonka - dla mnie to smutne,dżdżyste perfumy i koniec! Pachną melancholią i za to bardzo je lubię.
MARTECZKA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-15, 16:12   #27
Babygia
Zadomowienie
 
Avatar Babygia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
Dot.: Smutne perfumy...

Dla mnie smutne sa "Eau de dolce vita" Diora,ale to pewnie bardzo subiektywne odczucie.Uzywalam ich,gdy pielegnowalam Mame umierajaca na raka,Mamie bardzo sie ten zapach podobal...Po jej smierci oddalam ledwo napoczety flakonik,zbyt wiele smutnych wspomnien przywolywal...
Do dzis,gdy czuje ten zapach na kims-a rozpoznaje go bezblednie-mam pelne lez oczy...
__________________
"Never argue with an idiot. They drag you down to their level, then beat you with experience."

NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad

FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile
Babygia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-15, 16:14   #28
SpanishMyszka
Zakorzenienie
 
Avatar SpanishMyszka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Shallow Grave
Wiadomości: 5 143
Dot.: Smutne perfumy...

Cytat:
Napisane przez Babygia Pokaż wiadomość
Dla mnie smutne sa "Eau de dolce vita" Diora,ale to pewnie bardzo subiektywne odczucie.Uzywalam ich,gdy pielegnowalam Mame umierajaca na raka,Mamie bardzo sie ten zapach podobal...Po jej smierci oddalam ledwo napoczety flakonik,zbyt wiele smutnych wspomnien przywolywal...
Do dzis,gdy czuje ten zapach na kims-a rozpoznaje go bezblednie-mam pelne lez oczy...
Bardzo, bardzo Ci współczuję...
__________________
"It's been so long...
Feels like pins and needles in my heart...
So long...
I can feel it tearing me apart..."

SpanishMyszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-15, 16:37   #29
evee
Wtajemniczenie
 
Avatar evee
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 997
GG do evee
Dot.: Smutne perfumy...

Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 Pokaż wiadomość
Dla mnie troszkę smutne są Skin Trussardi, zwłaszcza na początku. Pachną późną jesienią, przygniłymi liśćmi, mokrymi chodnikami i szarym dniem. Tłumem ludzi gnających przed siebie, bez uśmiechu. Twarzą widzianą w autobusie, za szybą pokrytą tysiacem srebrnych kropel deszczu spływających powoli. Szumem miasta, stukotem obcasów i wielką samotnością w tłumie. W miarę rozwoju zapach zmienia sie w bardziej ciepły, powiedziałabym nawet że erotyczny, ale ten początek jest dla mnie bardzo smutny.
pachna na poczatku sterylnie wymyta skora, taka pachnaca mydelkiem, na ktora padly ostre promienie sloneczne, w zwiazku z czym nabrala charakterystycznej nutki lub tez swadu jak kto woli..dla mnie doslownie cielesne, bardzo pobudzajace w roznym sensie
jak rozne mamy skojarzenia
evee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-15, 16:42   #30
evee
Wtajemniczenie
 
Avatar evee
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 997
GG do evee
Dot.: Smutne perfumy...

Cytat:
Napisane przez Toccata Pokaż wiadomość
Przyznam, że zaskoczyła mnie opinia Evee na temat L'Heure Bleue i teraz ją prztrawiam, bo nadal nie wyrobiłam sobie opinii na temat tego, jakie uczucia budzą we mnie te perfumy. Mają w sobie coś co łączy je z Mitsouko, choć są znacznie słodsze. Niejednoznaczne. Może i tkwi w nich smutek...

.
uff wreszcie Cie zaskoczylam

we mnie wywoluja nastroj lekkiej melancholii( o ile jest to mozliwe przy moim usposobieniu ), nie potrafie tego wytlumaczyc, sa takie troszke "wspomnieniowe" , troszke nieobecne i niebyle..
evee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:49.