2013-01-28, 11:15 | #91 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 783
|
Dot.: Łatwe kierunki?
Tak jak wcześniej wspominałam, gdyby nie biologia medyczna czy genetyka mogłabym nazwać te studia "łatwymi". Na pewno dla osób, które lubią biologię i genetykę te przedmioty nie sprawiałyby problemu. Ale sporo osób na tym kierunku nie było po klasach bio-chemicznych i nie zdawało na maturze biologii. Ja nigdy szczególnie nie zagłębiałam się w biologię, nie zdawałam jej na maturze więc zaliczenie kolokwium z biologii medycznej było dla mnie nie lada wyzwaniem. Zwłaszcza, że były to głównie szczegóły, które na prawdę można nazwać nieprzydatnymi do niczego zapychaczami. Na zajęciach z propedeutyki medycyny mówiliśmy o chorobach i układach, ta wiedza jest znacznie bardziej przydatna, istotna od szczegółowej wiedzy na temat komórek, czy tkanek, zwłaszcza takich szczegółów, których wymagał od nas nasz wykładowca a nie było ich nawet w podręcznikach z których korzystaliśmy... Uwierz mi, że biologię medyczną można śmiało nazwać zapychaczem. Sama nazwa może wygląda dość poważnie, biologia medyczna... ale tak na prawdę to zwykła biologia, tylko same zagadnienia mające związek z człowiekiem... Są to jednak takie szczegóły, że po kolokwium wyparowywały z głowy baardzo szybko I jeśli ktoś wiąże jakieś nadzieje nadzieje z tym "zawodem" to na prawdę ta wiedza nie przyda mu się do niczego.
__________________
Pięknym motylom ucięto skrzydła! Nim wznieść się zdążyły do gwiazd! pokochaj uszate serduszko |
2013-01-28, 11:26 | #92 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 496
|
Dot.: Łatwe kierunki?
Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć, dlaczego tyle osób używa ilości egzaminów w czasie sesji jako wskaźnika trudności studiów? Bo spotykam się z tym nagminnie, a sama związku nie widzę żadnego.
Edytowane przez neia Czas edycji: 2013-01-28 o 11:28 |
2013-01-28, 12:00 | #93 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
|
Dot.: Łatwe kierunki?
O to się właśnie rozchodzi z tymi łatwymi czy trudnymi kierunkami. Logiczne, że na jednych studiach może być 5 egzaminów z w miarę łatwym materiałem, do którego wystarczy usiąść tydzień przed, a na innych możesz mieć 1 egzamin, ale taką kobyłę, że przez miesiąc nie ogarniesz. Ja trochę nie rozumiem o co to całe oburzenie- przecież łatwiejszy kierunek nie oznacza od razu głupszego studenta
|
2013-01-28, 12:45 | #94 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 783
|
Dot.: Łatwe kierunki?
Ja na ZP miałam mieć 3 egzaminy (biologia medyczna, psychologia, technologie informacyjne) co mnie cieszyło, bo to nie jest dużo według mnie. Ale jak dowiedziałam się, że jeden z nich ma być właśnie z biologii medycznej to zwątpiłam Z moimi "predyspozycjami", wymaganiami wykładowcy, ilością szczegółów do opanowania w stosunku do ilości materiału wiedziałam, że zaliczenie tego egzaminu byłoby dla mnie niemożliwe. W przeciwieństwie do egzaminu z technologii informacyjnej, gdzie materiał to to samo co w gimnazjum i liceum na informatyce. O psychologii akurat nie jestem w stanie nic powiedzieć...
__________________
Pięknym motylom ucięto skrzydła! Nim wznieść się zdążyły do gwiazd! pokochaj uszate serduszko |
2013-01-28, 14:26 | #95 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
|
Dot.: Łatwe kierunki?
Tak, ale siada na ambicję studentom tych "słabszych", bo to te uznawane powszechnie za trudne cieszą się często podziwem w stylu "woow, studiujesz prawo, to nie byle co".
|
2013-01-28, 17:39 | #96 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: Łatwe kierunki?
Cytat:
Cytat:
Wyobraź sobie, że nic mi na ambicję nie siada Studiuję to, co chciałam i co lubię, nie mam żadnych kompleksów z powodu studiowania pedagogiki, a nie np. prawa, które mnie totalnie nie interesuje. |
||
2013-01-28, 17:53 | #97 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 783
|
Dot.: Łatwe kierunki?
Właśnie to jest chore, że niektórzy ze względu na ambicje niektórzy obierają całkiem inną drogę... Znam osobę, która poszła na medycynę tylko dlatego, że jest to najbardziej oblegany i prestiżowy kierunek a nie dlatego, że chce zostać lekarzem Może to dziwne ale ja zaś strasznie dziwiłam się jak słuchałam, że ktoś próbował dostać się na medycynę i medycynę weterynaryjną, jak dla mnie to tu również mogło bardziej chodzić o prestiż studiowania medycyny niż o pasję, zamiłowanie, marzenia. Bo według mnie medycyna i weterynaria to dwa, zupełnie różne kierunki, różne zawody wymagające znacznie różniących się od siebie predyspozycji poza chęcią niesienia pomocy cierpiącemu... Być może ktoś uzna to za moje dziwactwo, ale nic nie poradzę, taka była moja pierwsza myśl i poniekąd dalej tak myślę
__________________
Pięknym motylom ucięto skrzydła! Nim wznieść się zdążyły do gwiazd! pokochaj uszate serduszko Edytowane przez pepita Czas edycji: 2013-01-28 o 17:55 |
2013-01-28, 19:30 | #98 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
|
Dot.: Łatwe kierunki?
Cytat:
Er... przepraszam gdzie była mowa o tobie? Opisałam jedną z możliwych przyczyn. Ktoś pewnie napisałby o nożycach i stole, cóż, mam nadzieję że jednak tak nie jest. Cytat:
Edytowane przez Mileva_ Czas edycji: 2013-01-28 o 19:57 |
||
2013-01-28, 19:44 | #99 | ||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Łatwe kierunki?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ale pedagogika to szeroka dziedzina, czasem skrajnie specjalizacje się różnią od siebie - ja lic robiłam z wczesnoszkolnej i logopedii, ale mgr już z edukacji zdrowotnej i rehabilitacji - zapraszam prócz zwykłych, związanych ze zdrowiem przedmiotów, doszło mi... 13 różnic programowych typowo medycznych. Dostałam ogólne hasła, zagadnienia i radź se kobito sama wiedziałam, na co się porywam, ale było trudno. Z 10 śmiałków jak ja zostały 4 osoby. Ludzie porezygnowali, bo pracy było naprawdę dużo. |
||||
2013-01-28, 21:06 | #100 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 783
|
Dot.: Łatwe kierunki?
Cytat:
__________________
Pięknym motylom ucięto skrzydła! Nim wznieść się zdążyły do gwiazd! pokochaj uszate serduszko |
|
2013-01-28, 21:10 | #101 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 29
|
Dot.: Łatwe kierunki?
Na psychologii też jest biologia medyczna i to bardzo obszerna, muszę powiedzieć że nic z tego nie miałam w szkole średniej a szkołę kończyłam dwa lata temu. Też wszystko zależy od nauczania w szkole średniej. Jak nie musielismy pisać sprawdzianów tylko robiliśmy referaty i za to dostawaliśmy oceny to i nie umiemy teraz nic. Tak więc wszystko zależy od nauczania w szkole średniej. I tak samo jest z uczelniami na jednym na różnych uczelniach, na każdej uczelni są inni wykładowcy i inny sposób uczenia. Na jednej uczelni wymagają szczegółów a na innej uczą bardziej ogólnie. Nawet niektórzy studenci przed podjęciem nauki mogą sobie wybrac przedmioty których chcieliby się uczyć. Tak więc co szkoła to inaczej..
|
2013-01-28, 22:08 | #102 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
|
Dot.: Łatwe kierunki?
Cytat:
|
|
2013-01-28, 22:16 | #103 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 783
|
Dot.: Łatwe kierunki?
W takim razie tych osób jest znacznie więcej niż myślałam, sądząc po wielu lekarzach z którymi miałam kontakt :/
__________________
Pięknym motylom ucięto skrzydła! Nim wznieść się zdążyły do gwiazd! pokochaj uszate serduszko |
2013-02-04, 21:34 | #104 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Łomża/Białystok
Wiadomości: 1 210
|
Dot.: Łatwe kierunki?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38909017]Brawo
Czyli materiał z biologii w liceum w starym jeszcze systemie nauczania Ja tak samo. Mimo, że kończyłam kierunki pedagogiczne - ale najlepiej wspominam te przedmioty, które wymagały ode mnie praktycznej znajomości tematu, jestem zdecydowanie lepszym praktykiem niż teoretykiem. Na pierwszym roku miałam filozofię, etykę - dla mnie koszmar. Najtrudniejsze dla mnie zawsze było nauczenie się czegoś, co mnie nudzi... Też się zgadzam. Owszem, na pedagogikach - różnych - są studenci którzy wprost mówią, że studia banalne - tyle, że trzebaby do ich indeksów zajrzeć umówmy się, średnio ogarnięty człowiek na tę trójczynę opanuje materiał. I tym sposobem uzna studia za łatwe. Ale pedagogika to szeroka dziedzina, czasem skrajnie specjalizacje się różnią od siebie - ja lic robiłam z wczesnoszkolnej i logopedii, ale mgr już z edukacji zdrowotnej i rehabilitacji - zapraszam prócz zwykłych, związanych ze zdrowiem przedmiotów, doszło mi... 13 różnic programowych typowo medycznych. Dostałam ogólne hasła, zagadnienia i radź se kobito sama wiedziałam, na co się porywam, ale było trudno. Z 10 śmiałków jak ja zostały 4 osoby. Ludzie porezygnowali, bo pracy było naprawdę dużo.[/QUOTE] Zgadzam się z pogrubionym w 100 % ja robię dwie specjalizacje czyli dwa licencjaty, w tym resocjalizację na dziennych a wczesnoszkolną z przedszkolną na zaocznych i widzę różnice między nimi. Widzę też różnice między studiowaniem dziennym a zaocznym... |
2013-02-04, 23:36 | #105 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 783
|
Dot.: Łatwe kierunki?
Wie ktoś coś na temat pracy socjalnej?
__________________
Pięknym motylom ucięto skrzydła! Nim wznieść się zdążyły do gwiazd! pokochaj uszate serduszko |
2013-02-05, 05:18 | #106 | |||
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Łatwe kierunki?
Cytat:
też mi się wydaje, że na zdrowiu publicznym taki przedmiot to podstawa. nie mieć tak elementarnej wiedzy kończąc uniwersytet medyczny to żałość straszna. na każdym kierunku znajdą się przedmioty-zapychacze, ale no litości. jakąś wiedzę trzeba mieć, żeby zdobyć wyższe wykształcenie. ---------- Dopisano o 06:15 ---------- Poprzedni post napisano o 06:07 ---------- Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 06:18 ---------- Poprzedni post napisano o 06:15 ---------- od kolegi który studiuje - lekki kierunek, nie uczy się dużo, raczej dużo imprezuje.
__________________
-27,9 kg |
|||
2013-02-05, 09:49 | #107 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 783
|
Dot.: Łatwe kierunki?
Cytat:
__________________
Pięknym motylom ucięto skrzydła! Nim wznieść się zdążyły do gwiazd! pokochaj uszate serduszko |
|
2013-02-05, 10:01 | #108 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 1 760
|
Dot.: Łatwe kierunki?
Nie studiujesz weterynarii, a skazana tak, więc chyba ona ma większe pojęcie o tym zawodzie.
Sama chcę studiować weterynarię i uważam że miłość do zwierząt to za mało, bo żeby studiować taki kierunek trzeba pasji do przedmiotów medycznych, interesować się fizjologią itd. Nie wystarczy tylko kochać zwierzątka żeby przejść 5,5 roku ciężkich studiów Edytowane przez micraneska Czas edycji: 2013-02-05 o 10:57 |
2013-02-05, 11:22 | #109 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
|
Dot.: Łatwe kierunki?
Zależy, jaką wagę przykładasz do informacji z drugiej ręki; koleżanka studiuje. Czasem napisze jakiś referat, poza tym uczy się właściwie tylko w sesji i to niewiele. Przedmioty sprawiają wrażenie poszerzonej wiedzy ogólnej.
Moje ogólne wrażenie jest takie, że laska ma czas na permanentne obijanie się Serio? A nie jest tak, że np. chirurg czy stomatolog, musi być o wiele bardziej precyzyjny, mieć tzw. "pewną rękę", pewne zdecydowanie? Jednak to trochę inna praca niż lekarz w przychodni. Nie dopatruj się ironii - pytam z ciekawości, bo zawsze mi się zdawało, że charakter pracy chirurga i anestezjologa się różni; czy np. pediatra teoretycznie powinien mieć lepsze zdolności interpersonalne niż chirurg |
2013-02-05, 11:30 | #110 | ||
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Łatwe kierunki?
Cytat:
Cytat:
przecież weterynarze te przyjmują w przychodni. tylko większość musi być bardziej wielozadaniowa. chyba, że ktoś ma przyjemność pracować w lepiej urządzonym/wyposażonym miejscu to wtedy jak najbardziej każdy działa w obrębie swojej specjalizacji
__________________
-27,9 kg |
||
2013-02-05, 11:58 | #111 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
|
Dot.: Łatwe kierunki?
Cytat:
|
|
2013-02-05, 12:10 | #112 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Łatwe kierunki?
nienie. teraz prawie wszystkie specjalizacje się pokrywają w weterynarii i medycynie, więc ta sama specjalizacja to te same predyspozycje.
__________________
-27,9 kg |
2013-02-05, 12:34 | #113 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 783
|
Dot.: Łatwe kierunki?
Cytat:
__________________
Pięknym motylom ucięto skrzydła! Nim wznieść się zdążyły do gwiazd! pokochaj uszate serduszko |
|
2013-02-05, 16:56 | #114 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 65
|
Dot.: Łatwe kierunki?
Moja współlokatorka studiuje ten kierunek, w zasadzie nie musiała się uczyć przez cały semestr (ale zawsze przygotowywała się do ćwiczeń z psychologii czy psychopatologii, czego nie robiła większość jej grupy). Mieli jedno kolokwium z socjologii (chyba w listopadzie), którego oblanie nie niosło za sobą żadnych konsekwencji. Najwięcej wymagała od nich germanistka Ale nadszedł styczeń i w ciągu 4 dni musiała napisać 7 kolokwiów zaliczeniowych Najtrudniejszy egzamin - demografia (najwyższa ocena na roku to 3+).
__________________
zaraz dzień jeszcze jeden zrób co możesz /Czesław Miłosz/ |
2013-02-05, 16:58 | #115 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 122
|
Dot.: Łatwe kierunki?
Słyszałam wiele razy, że są uczelnie gdzie się płaci i za kasę zdaje się egzaminy. Czy to prawda? Proszę mnie źle nie zrozumieć, chciałam po prostu wiedzieć czy coś takiego istnieje czy to są tylko takie pomówienia?
Bo z tego co wiem od znajomych to mimo to, że chodzą na prywatne uczelnie i płacą krocie to uczyć się muszą i egzamimów czasami nie zdają więc tak nie jest. Bynajmniej ja nie wiem gdzie takie szkoły są. Ale niedawno czytałam na jakimś forum jak dziewczyna pisała że skończyła jakiś kierunek i nie umie nic ponieważ egzaminy zdawała za kasę. Ja pierwsze słyszę o takich szkołach. Może Wy wiecie coś więcej?
__________________
Pozdrawiam, kontakt ze mną myszka2011@gmail.com Moje haftu można zobaczyć tytaj: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=612555 Zapraszam do oglądania i komentowania |
2013-02-05, 18:37 | #116 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Łomża/Białystok
Wiadomości: 1 210
|
Dot.: Łatwe kierunki?
Cytat:
|
|
2013-02-05, 18:40 | #117 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 110
|
Dot.: Łatwe kierunki?
Cytat:
Studiował wcześniej na publicznej uczelni i największe różnice widzi: -na prywatnej jest porządek w organizacji, szacuneczek i podejście "klient nasz pan", chcą wyniki na maila to są, chcą elektroniczny indeks to zrobili... itp. - duży nacisk kładą na przedmioty zawodowe i praktykę a mniej na teorie i przedmioty zapychacze (na publicznej często miał tak, że najtrudniej było zaliczyć głupoty lub przedmioty ogólne) - inne podejście studentów, często to ludzie starsi, pracujący więc nie są po to by "studiować" ale by coś z tego wynieść dopytują prowadzących, dyskutują - "płacę to wymagam" Możliwe, ż to specyfika kierunku |
|
2013-02-06, 11:41 | #118 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Łomża/Białystok
Wiadomości: 1 210
|
Dot.: Łatwe kierunki?
Cytat:
|
|
2013-02-06, 13:46 | #119 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 496
|
Dot.: Łatwe kierunki?
Oj, Twój TŻ musiał trafić na jakąś naprawdę porządną uczelnię. Od znajomych studiujących na prywatnych nasłuchałam się zupełnie odwrotnych opinii. Olewanie studentów, brak szacunku, tragiczna organizacja, a wykładowcy do zaliczenia wymagaja znajomosci ksiązek jedynie wlasnego autorstwa (z czym na moich obu publicznych się jeszcze nie spotkałam). Dlatego wiekszosc znajomych jesli tylko miała okazję, to po 1-2 latach na prywatnej, przenosili się na uczelnie państwowe (przez poprawianie matury albo dzięki wysokim średnim).
|
2013-02-07, 08:37 | #120 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 110
|
Dot.: Łatwe kierunki?
Cytat:
Cytat:
Mój TŻ jest zachwycony porządkiem i podejściem do studenta Jedynie czasem narzeka, że sale bywają zbyt małe, no ale to jest nic w porównaniu z podejściem w dziekanatach na publicznej gdzie jest się tylko numerem indeksu. Na prywatnej go zawsze witają po imieniu, dzwonią "Panie X za tydzień proszę przynieść książkę do biblioteki bo kończy się termin" Plany zajęć mają na bieżąco wstawiane co zjazd więc nie ma mowy o tym, że zajęcia są odwołane (co u mnie na publicznej się zdarza...). No i największy plus jest taki, że prowadzący naprawdę słuchają się studentów. Mój Tż podszedł do babki po wykładzie i prosi, żeby nie robila list bo przychodzą wtedy ludzie pogadać a on chce posłuchać więc lepiej jak przyjdzie ich mniej i babka "tak oczywiście". Podszedł do drugiej "czy mogłaby Pani poruszyć ten temat na następnych zajęciach bo jest to bardziej interesujące"... Zresztą mam przyjaciółkę na Koźmińskim w Wawie i po licencjacie poszła na UW na mgr... wytrzymała miesiąc bo stwierdziła, że tam jest burdel i masówka Ja nie zachwalam wszystkich prywatnych i nie krytykuję publicznych. Dużo zależy od tego czego oczekujemy po studiach jak papierka i prestiżu to zdecydowanie publiczna, ale jak wiedzy to... obojętne byle się uczyć Mój TŻ świadomie wybrał prywatną bo chciał się uczyć programowania a nie latać i męczyć się z matmy i fizyki na polibudzie bo człowiek pracujący nie ma czasu na pierdoły |
||
Nowe wątki na forum Studia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:50.