Brak przyjemności podczas stymulacji łechtaczki

[Radek87]

Witam
Od pewnego czasu zacząłem współżyć z moją dziewczyną
Zaniepokoiła mnie pewna sprawa. Brak przyjemności podczas stymulacji łechtaczki gdy dotykam palcem i gdy pieszczą ją oralnie w tych miejscach.
Pierwszy raz spotkałem się z taką sytuacją. Czym jest to spowodowane i jak zrobić żeby ten magiczny punkt zaczął działać.
Proszę o opinię na ten temat.
Pozdrawiam

[Clood]

zapytać laskę wprost jak lubi tu nie ma nad czym debatować, każda kobieta ma inaczej, każda potrzebuje innych bodźców, jedna mocniej, druga delikatniej, ile kobiet tyle potrzeb

[Radek87]

naprawdę kombinowałem jak się tylko da zeby było jej miło w tej cześci . Ona powiedziała ze nic nie czuje.
peferujemy długą grę wstępną
zaliczam sie do facetów którzy lubię sprawać przyjemnośc nie tylko w postaci penetracji
I lubię pieścić kobietę oralnie m ale trochę się z niechęcam kiedy nie widać(czuć) efektów

[Lia89]

U mnie zaczyna działać dopiero przy baaardzo delikatnym dotyku, więc jak wyżej - zapytaj dziewczynę co sprawia jej największą przyjemność. Trzeba się nauczyć reakcji ciała.

[anglistka]

Byc może robisz to nieumiejętnie?? Poproś partnerke, żeby Ci pokazała co lubi, jak itd. Byc moze masturbowala sie i jest przyzwyczajona do jakiegos okreslonego rodzaju pieszczot i potrzebuje czasu zeby przyzwyczaic sie do minetki czy w ogole do tego, ze robisz to Ty
glowa do gory i cwiczcie duzo :P ale najpierw porozmawiajcie o jej upodobaniach

[Radek87]

Kombinowałem jak się tylko da. i za każdym razem nie było żadnych efektów.
Uwielbiam piścić Oralnie w tym okolicach
Moja kobieta dalej mowi mi ze nic nie czuję.
troche mnie to martwi.
Nie należe to facetów co myślą ze poprzez penetracje można tylko zrobić miło kobiecie

[maryanna3]

Napisane przez Radek87

Kombinowałem jak się tylko da. i za każdym razem nie było żadnych efektów.
Uwielbiam piścić Oralnie w tym okolicach
Moja kobieta dalej mowi mi ze nic nie czuję.
troche mnie to martwi.
Nie należe to facetów co myślą ze poprzez penetracje można tylko zrobić miło kobiecie

niektóre kobiety mocniej odczuwają orgazm pochwowy inne łechtaczkowy, jeszcze inne w ogóle nie osiągają jednego albo drugiego, uczą się tego bądź to akceptują

co nie znaczy że jeden z nich jest lepszy lub gorszy od drugiego, najważniejsze jest to, żeby w jakiś sposób było przede wszystkim miło i przyjemnie; kobiety są różne a łechtaczka to nie magiczny guzik, który jak dotkniesz wybuchają fajerwerki i wokoło latają jednorożce

spróbuj pokombinować ale rozmową przed seksem-o tym co ona lubi, czego by chciała, może problem nie tkwi w Twojej technice a w jej psychice albo grze wstępnej, lub zbyt krótkim waszym doświadczeniu we wspólnym sprawianiu sobie przyjemności

[Lia89]

Może problem tkwi w tym, że ona nie zna swojego ciała, nigdy się nie dotykała i nie wie co jej sprawia przyjemność - a w tym to sam niewiele zdziałasz bez jej pomocy. :-/ Kobieta sama powinno trochę popracować, a nie oczekiwać od faceta, że przeniesie ją do nieba. Nic samo nie przychodzi.

[Clood]

słuchaj, a może najpierw pobudź ją w inny sposób, zacznij od lekkiego masażu, wycałuj szyję, piersi, delektuj się swoją dziewczyną, całuj wolno, namiętnie, pieść dłonią, palcami, a potem językiem - no chyba że laska nie ma czucia

Orgazm pochwowy słyszałam, że najszybciej po porodzie można osiągnąć - chociaż ile kobiet tyle orgazmów, ja mam tylko łechtaczkowe i jakoś nie ubolewam z tego tytułu.

I nie spinaj się, za każdym razem nie musi być wielkiego Ochhh i też nie miaucz, że Ci nie wychodzi, żeby przypadkiem dziewczyna nie zaczęła udawać, bo wtedy to już w ogóle bezsensowne by to było wszystko. Uszy do góry!

[kluska0]

No nie wiem... niby byłabym skłonna zgodzić się z waszymi wpisami, ale jednak fakt, że dziewczyna NIC NIE CZUJE przy seksie oralnym jest dla mnie mocno szokujący...

[E f f i]

[mpt]

Łechtaczka ma kształt litery V. Czubek wystaje, ale pod skórą odchodzą dwie odnogi, które wędrują z jednej i drugiej strony wejścia do pochwy. Orgazm uznawany za pochwowy najczęściej pochodzi właśnie ze stymulacji tych odnóg na skutek nacisku penisa i zaciskania mięśni wejścia do pochwy.
I teraz nie "gili gili", a laska leży jak dżdżowniczka i czeka na radochę. Ważne jest napięcie mięśni - wejścia do pochwy, brzucha, ud. Do tego pieszczenie całej wedżajny łącznie z wargami sromowymi obydwu rodzajów. To ciężka praca, ziooom.

[wieczna_marzycielka]

Napisane przez Radek87

Witam
Od pewnego czasu zacząłem współżyć z moją dziewczyną
Zaniepokoiła mnie pewna sprawa. Brak przyjemności podczas stymulacji łechtaczki gdy dotykam palcem i gdy pieszczą ją oralnie w tych miejscach.
Pierwszy raz spotkałem się z taką sytuacją. Czym jest to spowodowane i jak zrobić żeby ten magiczny punkt zaczął działać.
Proszę o opinię na ten temat.
Pozdrawiam

Powiem na swoim przykładzie. Moją łechtaczke pobudza tylko palcec, a oralnie nie odczuwam prawie żadnej przyjemnosci.. nie wiem dlaczego tak jest. Osiagam orgazm i pochwowy i łechtaczkowy ale pieszczoty języczkiem jakos na mnie nie działają. Czy jestes pierwszym partnerem dla swojej dziewczyny? Pytałes ją czy jej sie to wgl podoba? Może nie lubi tego typu zaspokajania?

[Arakiel]

Napisane przez mpt

Łechtaczka ma kształt litery V. Czubek wystaje, ale pod skórą odchodzą dwie odnogi, które wędrują z jednej i drugiej strony wejścia do pochwy. Orgazm uznawany za pochwowy najczęściej pochodzi właśnie ze stymulacji tych odnóg na skutek nacisku penisa i zaciskania mięśni wejścia do pochwy.
I teraz nie "gili gili", a laska leży jak dżdżowniczka i czeka na radochę. Ważne jest napięcie mięśni - wejścia do pochwy, brzucha, ud. Do tego pieszczenie całej wedżajny łącznie z wargami sromowymi obydwu rodzajów. To ciężka praca, ziooom.

He He Zioom

[anglistka]

Napisane przez wieczna_marzycielka

Powiem na swoim przykładzie. Moją łechtaczke pobudza tylko palcec, a oralnie nie odczuwam prawie żadnej przyjemnosci.. nie wiem dlaczego tak jest. Osiagam orgazm i pochwowy i łechtaczkowy ale pieszczoty języczkiem jakos na mnie nie działają. Czy jestes pierwszym partnerem dla swojej dziewczyny? Pytałes ją czy jej sie to wgl podoba? Może nie lubi tego typu zaspokajania?

Ja mam bardzo podobnie, lubie pieszczoty oralne ale nie ma jakichs fajerwerkow, jest "milo" ale chwilke i pozniej nie czuje praktycznie nic, wole pieszczoty palcem.

Autorze, porozmawiaj ze swoja kobieta!! Ty ja mozesz za przeproszeniem "zalizac" ale jesli ona tego zwyczajnie NIE LUBI to nic z tego nie bedzie. I ani to twoja wina, ani jej. Kazdy ma swoje indywidualne upodobania.

Ile jestecie razem?? Ona Ci ufa w 100%? jestes tego pewien?? Moze jest po prostu skrepowana ta intymna sytuacja, jest wiele dziewczyn ktore martwia sie o to jak TAM pachna, smakuja, wygladaja i zamiast skupic sie na pieszczotach to mysla tylko o tym ze moze facetowi nie posoba sie jej zapach, smak itd. Czesto potrzeba czasu zeby poczuc sie przy facecie komfortowo w takiej sytuacji. Za przyjemnosc odpowiada w duzej mierze mozg, to tam rodzi sie orgazm ja to znam z autopsji, bardzo dlugo nie czerpalam przyjemnosci z jakichkolwiek pieszczot, ale trzeba rozmawiac, pokazalam swojemu facetowi co lubie, i przede wszytskim nauczylam sie NIE MYSLEC w czasie pieszczot, wylaczyc sie i skupic sie na przyjemnosci, na bliskosci. Pomoglo

[Fenris]

Napisane przez anglistka

Ja mam bardzo podobnie, lubie pieszczoty oralne ale nie ma jakichs fajerwerkow, jest "milo" ale chwilke i pozniej nie czuje praktycznie nic, wole pieszczoty palcem.

Ja tak samo. Nic na siłę. Niektórym kobietom długi oral sprawia przyjemność, niektórym krótki, a niektóre wolą co innego.

Nie zmuszaj partnerki do odczuwania przyjemności w sposób, który Tobie odpowiada.

[Dagunia]

Napisane przez mpt

Łechtaczka ma kształt litery V. Czubek wystaje, ale pod skórą odchodzą dwie odnogi, które wędrują z jednej i drugiej strony wejścia do pochwy. Orgazm uznawany za pochwowy najczęściej pochodzi właśnie ze stymulacji tych odnóg na skutek nacisku penisa i zaciskania mięśni wejścia do pochwy.
I teraz nie "gili gili", a laska leży jak dżdżowniczka i czeka na radochę. Ważne jest napięcie mięśni - wejścia do pochwy, brzucha, ud. Do tego pieszczenie całej wedżajny łącznie z wargami sromowymi obydwu rodzajów. To ciężka praca, ziooom.

Przepraszam, ale padłam. Genialne podsumowanie

[solange421]

Może problem tkwi gdzie indziej? w psychice? np. rozprasza się czymś/ wstydzi/ nie skupia na swojej przyjemności. Jak myślisz?
Natomiast jeśli chodzi o same pieszczoty.. może jest za delikatnie? Skoro nic nie czuje ani nic ją nie boli to raczej szłabym w tym kierunku. Niektórym kobietą większą przyjemność sprawiają intensywne pieszczoty palcami niż delikatne oralne. To kwestia bardzo indywidualna

[TmargoT]

Napisane przez Radek87

naprawdę kombinowałem jak się tylko da zeby było jej miło w tej cześci . Ona powiedziała ze nic nie czuje.
peferujemy długą grę wstępną
zaliczam sie do facetów którzy lubię sprawać przyjemnośc nie tylko w postaci penetracji
I lubię pieścić kobietę oralnie m ale trochę się z niechęcam kiedy nie widać(czuć) efektów

widocznie kobieta osiąga satysfakcję tylko przy penetracji.
sa takie kobiety i choć jest ich mało to jest to naturalne.

zasadniczo kobieta lubi pieszczenie oralne i może osiągać orgazm łechtaczkowy,łechtaczkowo-pochwowy (i tak i tak),lub pochwowy.znam też kobietę,która osiąga orgazm sutkowy,więc nie przejmuj się tylko słuchaj jej i jej ciała