2021-10-14, 09:44 | #61 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 124
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;88947409]Jak dla mnie to lepiej być samemu niż z kimś takim.[/QUOTE]
No raczej. |
2021-10-14, 09:51 | #62 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 278
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
Cytat:
Tak bycie syfiarzem [nie balaganiarzem w tym wyoadku] to powod do zerwania bardzo racjinalny fuj Edytowane przez Patizm Czas edycji: 2021-10-14 o 09:55 |
|
2021-10-14, 10:28 | #63 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 50
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
Cytat:
Btw u mnie cos takiego by nie przeszlo, tzn za pierwszym razem poprosilabym chlopaka zeby nie bral mojego recznika + zeby nie zostawial mokrego w lozku, a przy kolejnych razach dostawalby opieprz, az stracilabym cierpliwosc i wywalilla go z domu za caloksztalt Edytowane przez Agoose Czas edycji: 2021-10-14 o 10:31 |
|
2021-10-14, 10:36 | #64 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88947392]
Dziękować kulturze, że już łaskawie pozwala kobietom mieszkać z facetem bez ślubu/przed ślubem Wychodzisz za wrażliwego romantyka, którego znasz z randek i kilkudniowych wakacji, podpisujesz z nim papier, przekraczasz próg wspólnego miłosnego gniazdka i bum ! - Wyciągnij te swoje kłaki z odpływu ! - Niee-eee. Lubię syf i co mi zrobisz hehehe. Sprzątnij se jak ci przeszkadza. A na dokładkę jego mamusia: - I tak już będzie całe życie... Qźwa, to już lepiej zainwestować w dobry wibrator.[/QUOTE] Idealne podsumowanie W ogóle jeśli ten facet faktycznie na etapie randek był wrażliwym romantykiem (a nie tylko tak się wydawało zakochanej autorce), to pachnie to jakąś manipulacją typu "poudaję frajera bez jaj, bo baby takich lubią i będę miał potem spokój". Bo aż nie chce mi się wierzyć, żeby przez tak krótki czas gość z wrażliwca zmienił się w chama i gbura. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-10-14, 10:49 | #65 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
Cytat:
Nie pasuje do ciebie ani w kwestii zachowania higieny/porządku ani w sferze zwykłego dogadywania się i rozmów. Czy zatem należy zerwać? Tak, możesz zerwać, bo na świecie jest mnóstwo facetów z ktorymi możesz żyć lepiej i fajniej, z którymi będziesz się dogadywać w tych kwestiach. Jeśli zostaniesz z tym, to musisz zaakceptować sobie, że ma trudny charakter (jak sama mówisz), więc życie będziesz miała po prostu trudne. Jeśli chcesz mieć trudne życie na własne życzenie (można tego uniknąć). Oczywiście można wprowadzać jakies zmiany, czyli założyć sitko na odpływ albo zmniejszyć ilość talerzy/kubków do minimum, żeby wyrobić nawyk zmywania. Ale w tym przypadku facet nie wykazuje chęci współpracy, więc po prostu będziesz latami żyła w brudzie albo będziesz sprzątaczka po syfiarzu. Przemyśl to. PS: Facet nie jest balaganiarzem, balagan robi ktoś, kto ma wiecznie niepoukladane rzeczy, wszystko wwalone do szafy na kupkę, nie ma nawyków odkladania na miejsce, zostawia po sobie kubki na jakiś czas, aż sprząta żeby nie było meszek. Ale ten opisany przez ciebie przypadek to totalny syfiarz, który żyje w śmieciach i świadomie ich nie wyrzuca mimo że wie, że będą tam robaczki... no jak to możliwe, że po kilku tygodniach za tapczanem znajduje się brudne pudełeczko po jogurcie - to przekracza granice mojej wyobraźni... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ---------- Aha, a podbieranie twoich czystych i pachnących ręczników, bo on swoich nie chce odłożyć i wysuszyć (jakby to był jakis niesamowity wyczyn zawiesić na grzejniku), to już czyste chamstwo. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-10-14, 11:01 | #66 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-10
Wiadomości: 65
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
Cytat:
---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ---------- Jak czytam takie opinie, to sobie myślę, że ja jestem jakaś głupia i nie szanuję własnych granic. Starałam się tolerować rzeczy, których nikt inny by nie tolerował. Co ze mną nie tak... Edytowane przez PrzytloczonaBalaganem Czas edycji: 2021-10-14 o 10:59 |
|
2021-10-14, 11:02 | #67 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 070
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
Możesz mu zaproponować by opłacał sprzątaczkę. Jak nie zechce to porozmawiać poważnie ostatni raz, spróbować ustalić normy, które oboje akceptujecie. Jak się nie uda, to wiesz co robić, poproś go o opuszczenie mieszkania. Bo to jest syfiarz, który dodatkowo ma na Ciebie wywalone i zupełnie nie chcę mu się postarać.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-10-14, 11:33 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 191
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
Na takiego typa nie pomogą nawet płatne usługi sprzątające. Bo co z tego, że po wykonaniu usługi będzie posprzątane, jak typ to oblech, który ma flejowatą osobowość i prowadzi flejowate życie.
Ja bym na twoim miejscu gościa pożegnała. Z twojego opisu bije bezczelność i kpina w stosunku do Ciebie. Edytowane przez gosia_9508 Czas edycji: 2021-10-14 o 11:39 |
2021-10-14, 11:35 | #69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
To nie jest bałaganiarz tylko obrzydliwy, obleśny brudas. Naprawdę nie wiem jak Ty to możesz tolerować, i jeszcze po nim sprzątać. Chcesz tak mieć do końca życia ? Mieszkać w syfie, smrodzie zgnilizny i z robakami i larwami ?
Ja bym na Twoim miejscu zrobiła taką awanturę że chłop by sam się wyprowadził a uwierz mi, sama jestem bałaganiarą Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Wymiana |
2021-10-14, 11:39 | #70 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-10
Wiadomości: 181
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
ciekawe czy matce i siostrze też podbierał czyste ręczniki
|
2021-10-14, 11:47 | #71 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
Ja bym była w stanie wywalić faceta z domu za samo podbieranie moich ręczników. Nie ogarniam jak można tolerować aż tyle
|
2021-10-14, 11:54 | #72 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
Cytat:
Niech wraca do mamusi. |
|
2021-10-14, 12:56 | #73 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 98
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
Po przeczytaniu tego wątku troche mi niedobrze i mam ochotę wysprzątać całe mieszkanie.
Ale jak większość osób tu pisze koles to zwykła fleja i leń, który wali focha bo nie posprząta. Jakby mi facet na prośbę posprzątania po sobie odpowiedział niee-ee to by wyleciał za drzwi. Ile on ma lat? 6? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-10-14, 13:00 | #74 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
Cytat:
Sent from my BV9800Pro using Tapatalk |
|
2021-10-14, 13:05 | #75 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 6 969
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
On się nie zmieni. Przyzwyczaj się albo odejdź. Ja bym odeszła. Jak dorosły chłop nie potrafi łazienki po sobie umyć 🤮
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-10-14, 13:08 | #76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 676
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
Wybacz pytanie ale on Ciebie nie brzydzi? Przytulacie sie itp?
Ja rozumiem porozrzucanie ubrania i nieumyty kubek ale Twój facet jest po prostu brudasem i żyje w syfie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ćwiczę! |
2021-10-14, 13:16 | #77 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 614
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
Ale się zdenerwowałam samym czytaniem tego wątku XD nie znoszę brudasów, na twoim miejscu wywaliłabym go z mieszkania, ale przed tym specjalnie uprzykrzyła mu ostatnie dni, nakruszyłabym i pooblepiała klawiaturę, włożyła te śmieci do łóżka itp może by zauważył, chociaż w sumie wątpię.
|
2021-10-14, 13:19 | #78 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
Treść usunięta
Edytowane przez Timon i Pumba Czas edycji: 2023-12-12 o 22:12 |
2021-10-14, 13:29 | #79 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 256
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
On nawet się nie stara Ciebie wysłuchać, a co dopiero porozmawiać i znaleźć jakies rozwiązanie. Co może być dalej? Pojawi się dziecko i okaże się, że Ty masz się zajmować domem, dzieckiem i ogarniać też jaśnie Pana. Masz duża czerwoną flagę. Można mieć inne standardy porządku, ale można też się dogadać, wypracować jakieś kompromisy i nawyki, ale Twój facet jest na to oporny. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której bliska mi osoba w kółko powtarza mi, że coś jest nie tak, że czuje się niekomfortowo, a ja mam to w poważaniu. Ty chyba też byś tak nie potraktowała swojego faceta, prawda? To dlaczego pozwalasz się tak traktować?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-10-14, 14:45 | #80 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
Treść usunięta
Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-11-27 o 14:22 |
2021-10-14, 17:11 | #81 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 256
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88947868]Treść usunięta[/QUOTE]Do-kła-dnie!
W głowie mi się nie mieści, jak dorosła osoba może traktować tak swoją partnerkę/partnera. Zresztą on daje jasne komunikaty, chce mieć partnerkę, która będzie jednocześnie jego sprzątaczką. Autorko, dlaczego traktujesz go jak dziecko? Rzuciło mi się w oczy Twoje "nie upilnowałam go" w którymś poście - przecież to jest dorosły facet! Z jakiej racji Ty masz go pilnować, żeby coś robił albo nie? Mieszkacie razem, dorośli ludzie w zdrowym związku powinni usiąść, ustalić coś i się starać tego trzymać, a nie użerać się jak matka z małym dzieckiem, bo on jest na nie. Na Twoim miejscu postawiłbym sprawę jasno, albo się zmieni i ogarnie, albo ma się wynosić. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-10-14, 17:19 | #82 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
Treść usunięta
Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-11-27 o 14:22 |
2021-10-14, 17:51 | #83 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
Przeczytałam i przypomniał mi się chłopak, z którym się na studiach spotykałam. Informatyk. Miał taki syf w pokoju, że strach było usiąść żeby się nie ubrudzić dobrze, że mama mu nie sprzątała, bo przynajmniej widziałam, że to nie wróży. Najgorzej jak ktoś się kryje tak jak Twój partner autorko.
Od siebie dodam, że można się wszystkiego nauczyć tylko trzeba chcieć. Twój facet nie chce. Przynajmniej z opisu tak to czuje. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-10-14, 18:04 | #84 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
Treść usunięta
Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-11-27 o 14:21 |
2021-10-14, 18:10 | #85 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 1 204
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88948170]Treść usunięta[/QUOTE]
To pewnie dzięki latom praktyki, Halinko |
2021-10-14, 20:24 | #86 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 774
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
Przepraszam ale się śmiałam z tego wątku, bo to jest wręcz absurdalne dla mnie, jak widzę przed oczami obrazek typa, który non stop syfi i palcem nie kiwnie żeby głupi kubek opłukać, a Ty chodzisz za nim i sprzątasz i wyciągasz te obleśne śmierdzące ręczniki z łóżka. Ja myślałam że mój eks nie sprzątał, ale on przy Twoim to jest ideałem normalnie. I ja nawet mojego eks nie zdołałam przez dwa lata nauczyć sprzątania, a co dopiero Ty takiego trutnia jak opisujesz. Weź to podbieranie Ci ręczników to już jest wredne normalnie. Te puste opakowania to może i zapomina wyrzucić, mam kumpla który tak robi, ale na litosć boską, on zostawi np. puste opakowanie po swoim dezodorancie, a nie po wszystkim czego razem z żoną używa i co dopiero jakby jeszcze po jogurtach zostawiał, żona by go z domu wywaliła. Jakby mi facet robił taki syf albo ciche dni fundował, to bym zrobiła awanturę stulecia, tygodnia bym tak nie wytrzymała. Jeszcze ten tekst jego matki, mistrz. Pomyśl że ona zna go lepiej niż Ty i zna jego ojca, więc lepiej jej uwierz. Tu sprzątaczka nic nie da bo za takim syfiarzem to by całą dobę musiał ktoś chodzić i sprzątać okruszki albo ręczniki z łóżka wyciągać. Zmywarka też nic nie da, bo ona się sama nie załaduje i nie rozładuje.
|
2021-10-14, 20:27 | #87 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
tytuł wątku już jest nieteges - po co w ogóle masz to wytrzymywać?
|
2021-10-15, 05:56 | #88 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
Na dobry początek na miejscu autorki powiedziałabym, że to jego ostatnia szansa i postawiła warunki - rozpiska co kto robi i kiedy, zasady odnośnie wspólnego funkcjonowania. Potem (jestem pewna, że by się tego nie trzymał) wrzucałabym regularnie do jego wyra - te brudne naczynia, ubrania, koniecznie okruszki i włosy z odpływu. Okruszki można też ładnie rozprowadzić po klawiaturze. Niech to się zaśmierdzi pięknie w jego barłogu.
Albo chłop się opamięta, albo z czystym sercem będzie można go wywalić z domu. Tylko trzeba uważać, żeby zdążyć zanim pojawi się robactwo. W sumie uważam, że on się nie zmieni i można odpuścić sobie całą procedurę i wywalić z chaty już dziś My z narzeczonym też jesteśmy bałaganiarzami. Czasem kuchnia stoi zawalona bo w tygodniu nie chce nam się sprzątać, podłoga się nie świeci, co nie odkurzamy codziennie, pies naniesie piachu czasem. Różnic jest taka, że nie przekraczamy naszych granic. Nie ma syfu w odpływie, mokryc ręczników w łóżku, kwitnących z brudu sztućców itp. Po prostu nie jest idealnie czysto. To co ten pajac (pardą, partner autorki) odwala, to ja bałaganiara nie zniosłabym nawet dnia. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-10-15, 06:04 | #89 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 443
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
Szczerze współczuje, że dałaś się tak omamić i zmanipulować. Na początku kochany romantyk, a teraz, gdy w jego mniemaniu już jesteś tak zaangażowana emocjonalnie, że nie odejdziesz, to można się nie starać. Typowy wygodnicki pasożyt.
Takie zachowania nie biorą się znikąd. Facet dokładnie dał Ci to, czego potrzebowałaś w związku na początku, a teraz przestał udawać i jest sobą. A Tobie jest ciężko, bo zaangażowałaś się emocjonalnie, może masz jakieś kompleksy i utwierdzasz się w tym, ze tak musi być, że tak wygląda związek. Wiele kobiet wynosi z domu, z wychowania przeświadczenie, że prawdziwa miłość jest wtedy, gdy muszą się poświęcać, gdy cierpią w jakiś sposób, wtedy to ich uszlachetnia... Otoz nie. Kończy się to zazwyczaj frustracja, nerwica, ciągłymi awanturami lub... potulnie przywykniesz i pogodzisz się z tym, że jesteś darmowa służącą. Jego matka to też jakiś dziwny element. Wychowała lenia i trutnia i zamiast przyznać to otwarcie, że zepsuła wychowanie, rzuca jakieś ogólne teksty. I weź się teraz morduj dziewczyno w imię jakiś wyższych celów. Ogólnie porażka. Nie dałabym rady normalnie funkcjonować z takim człowiekiem. A przerabiałam podobnych przypadek, może nawet bardziej hardcore'owy. Uczyłam od podstaw częstego zmieniania skarpet, bielizny, ale i tak słyszałam teksty, że w pracy był luźny dzień to on te skarpety zostawi sobie obok kosza na pranie/obok łóżka/gdziekolwiek, bo NA JUTRO JESZCZE BĘDĄ DOBRE. I nie ma tutaj usprawiedliwienia na młody wiek, czy coś. To już jest dorosły chlop, a czas na naukę był w podstawówce. Uciekaj, tracisz tylko czas i energię na zbędne upominanie. |
2021-10-15, 06:14 | #90 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
|
Dot.: Jak wytrzymać z bałaganiarzem?
[1=13e04aff77a26badce51154 5edbe1fb21313cff4_62d888f 2f2271;88948605] i tak słyszałam teksty, że w pracy był luźny dzień to on te skarpety zostawi sobie obok kosza na pranie/obok łóżka/gdziekolwiek, bo NA JUTRO JESZCZE BĘDĄ DOBRE..[/QUOTE]
Hahhaa paradne Może był z jakiejś bardzo biednej rodziny, gdzie oszczędzało się każdy grosz, w tym i wodę? Nie wiem ja wy dziewczyny jesteście w stanie takie akcje wytrzymywać, nawet jeśli ostatecznie zrywacie, to jest okropne. A od takiego lenistwa i zamiłowania do syfu tylko mały kroczek do braku higieny. Nie wmówicie mi, że jak jednemu z drugim nie chce się opłukać wanny ze swojego naskórka, to będzie zęby nitkował albo dbał o paznokcie u stóp. Niedobrze mi się robi na samą myśl... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:51.