przyspieszacze opalania a filtry UV

[guest]

Kupiłam przyspieszacz opalania Dax Cosmetics (nadający się także do solarium).Zawiera L-tyrozynę, przyspiesza powstawanie melaniny. Jednocześnie ma uwagę, że przed wyjściem na słońce należy na niego dodatkowo zastosowac balsam do opalania z filtrami UV. I tu przestałam kumac,o ssso chodzi?!!!!
Jak dam filtry, to opóźnię opalanie, bo ograniczę UV, które opalają.
Wołam POMOCY!!!! w zrozumieniu tej iście heglowskiej dialektyki!
Chciałam tylko zrobic sobie lekki, ale widoczny podkład z opalenizny w solarium przed wyjazdem nad ciepłe morze. I co mam robic?!

[Hexa]

To przecież jasne! Przyśpieszacze opalania nie zawierają filtrów, dlatego przed wyjściem na słońce należy je zastosować. A w solarium nie używa się filtrów, więc tam wystarczy sam przyśpieszacz. Pozdrawiam!

[guest]

Istnieją przyspieszacze opalania z filtrem UV, np. Bielenda ma SPF 6.

[mraw]

Hexa napisał(a):
To przecież jasne! Przyśpieszacze opalania nie zawierają filtrów, dlatego przed wyjściem na słońce należy je zastosować.
.....
Czy nie dlatego właśnie nie zawierają filtrów, żeby się opalić? Bo chyba UVB odpowiedzialne są za opaleniznę?

Hexa napisał(a):
A w solarium nie używa się filtrów, więc tam wystarczy sam przyśpieszacz.
.....
No i właśnie dlatego idę się tam opalać?
Chyba, że chodzi tylko o filtry UVA?
Przepraszam, że tak smędzę, ale naprawdę nie bardzo rozumiem zależność, bo to tak jakbym chciała zmoknąć na majowym deszczyku, a jednocześnie szła pod parasolem.
Hexa, sorki [img]icons/icon9.gif[/img] nie rozjaśniło mi się...
Pozdrawiam

[guest]

Może w takim razie pomoże ci nieco tekst który właśnei piszę na temat powstawania opalenizny, samoopalaczy oraz środków przyspeiszających opalanie, wkrótce się pewnie ukarze na stronach wizażu, no chyba, że to już będzie za późno dla ciebie.
A tak na marginesie to oba typy promieni UVA i UVB są odpwoiedzialne za powstawanie opalenizny gdyby tak nie było to solarium by nie opalało, gdyż lampy w solariach emitują głównie UVA.
Pozdarwiam