Słodycze/przekąski, które nas rozczarowały

[kaktuska16]

Napisane przez mdusia123

Widziałam gdzieś w internecie ten nowy wariant. Jak smakuje? Zbliżony do mlecznej/gorzkiej/białej? Zupełnie inaczej?

Dla mnie - kwaskowata wersja białej , ewentualnie delikatne nuty mlecznej . Wyraźny rzeczywiście jest owocowy posmak... ale jeśli pamiętasz czekoladki firmowane przez różową panterę to już ten smak znasz.

[mdusia123]

Napisane przez kaktuska16

Dla mnie - kwaskowata wersja białej , ewentualnie delikatne nuty mlecznej . Wyraźny rzeczywiście jest owocowy posmak... ale jeśli pamiętasz czekoladki firmowane przez różową panterę to już ten smak znasz.

Niestety nie znam.

[okrytonasienna]

Biały Lion i biały Snickers Trochę jak mydło.

[kasztanka3]

Napisane przez okrytonasienna

Biały Lion i biały Snickers Trochę jak mydło.

Przewaznie biala polewa tak smakuje, niestety.

[kij_od_szczotki]

Napisane przez mdusia123

Widziałam gdzieś w internecie ten nowy wariant. Jak smakuje? Zbliżony do mlecznej/gorzkiej/białej? Zupełnie inaczej?

Coś jak biała (ale bez posmaku mydła), ale z ewidentną nutą jagodowo-kwaskową.

[marza_mr]

Było 100 razy: ciastka oreo
Ostatnio czekolada marabou z nugatem. Nie była zła, ale jednak tyle się naczytałam, że to takie cudo, najlepsza czekolada na świecie, a ta była po prostu poprawna, nic specjalnego.

[Ooshatka]

Jak ciastka to te słynne HITy. Nie to, że są niesmaczne, ale są tak bezpłciowe w smaku że nie moge ogarnac jakim cudem maja taka dobra pozycje na rynku.

[mdusia123]

Napisane przez Ooshatka

Jak ciastka to te słynne HITy. Nie to, że są niesmaczne, ale są tak bezpłciowe w smaku że nie moge ogarnac jakim cudem maja taka dobra pozycje na rynku.

Ja HITy lubię w sensie smaku, ale one się tak łatwo kruszą i tak ciężko je wyciągnąć z tej paczki, że masakra.

[kasztanka3]

Napisane przez mdusia123

Ja HITy lubię w sensie smaku, ale one się tak łatwo kruszą i tak ciężko je wyciągnąć z tej paczki, że masakra.

Paczka strasznie nieprzemyslana, to fakt.

[Kala713]

Napisane przez Ooshatka

Jak ciastka to te słynne HITy. Nie to, że są niesmaczne, ale są tak bezpłciowe w smaku że nie moge ogarnac jakim cudem maja taka dobra pozycje na rynku.

Jak byłam mała to kochałam hity
Uwielbiałam je jeść z mlekiem
Mogłam wszystko za nie zrobić co wykorzystywali rodzice i zawsze mnie nimi potrafili przekupić

A teraz nie pamiętam kiedy je jadłam.
Zresztą jest tyle dobrych ciastek ,że hity już na mnie szału nie robią

[mdusia123]

Mnie irytuje jeszcze to, że tych herbatników nie da się rozdzielić, bo:

a) jeżeli już uda się je rozdzielić to połowa nadzienia jest na jednym herbatniku, a połowa na drugim, nie da się zrobić tak, żeby zostało tylko na jednym, albo

b) herbatnik się "rozwarstwi" (nie wiem czy wiecie o co mi chodzi) i część odejdzie, a część nie.

No co ja poradzę, że zawsze lubiłam rozczłonkowywać te ciastka i najpierw wyjadać krem, a potem suche herbatniki.

W ogóle to ja nie przepadam za ciastkami, HITy to nie wiem czy jadłam ostatnio z pięć lat temu.

[kasztanka3]

Ja jestem bardzo ciastkowa, czekolada moze dla mnie nie istniec, ale ciastka musza byc.

[Kala713]

Napisane przez kasztanka3

Ja jestem bardzo ciastkowa, czekolada moze dla mnie nie istniec, ale ciastka musza byc.

Ostatnio codziennie jem kawałek gorzkiej czekolady,wstyd mi

[kasztanka3]

Napisane przez Kala713

Ostatnio codziennie jem kawałek gorzkiej czekolady,wstyd mi

Ja codziennie jem czekoladowe ciastka, ale sama czekolada, niezaleznie od tego czy mleczna, czy gorzka mi jakos nie smakuje, a kilka lat temu (przed krotka terapia hormonalna, ktora mi troche "pozmieniala" smaki) zajadalam sie czekoladami na potege. Ale tekstura i lekkosc ciastek teraz mi bardziej pasuje.

[hurraganka]

Napisane przez mdusia123

Ja HITy lubię w sensie smaku, ale one się tak łatwo kruszą i tak ciężko je wyciągnąć z tej paczki, że masakra.

Noo to białe coś w tubie jest strasznie niepraktyczne, trudno ciasteczko wygrzebać a przy próbie przechylenia opakowania milion okruszków. Ale same ciasteczka bardzo lubię, szczególnie moczone w kawie.
Za to Toblerone na mnie wrażenia nie zrobiło, a spodziewałam się czegoś wow.

[linaya]

- ciastka oreo - nie wiem, co w nich takiego dobrego
- ciastka HIT-y - jak wyżej
- w ogóle wszystkie ciastka typu markizy

- żelki z lukrecją, takie czarne - a fuj!
- guma do żucia cynamonowa Big Red - nie podeszła mi
- lody Grycana cynamonowe, imbirowe
- Ferrero Randnoir (CzARNE), i w ogóle wszystkie czekoladki nadziewane nadzieniem czekoladowym/kakaowym

[hurraganka]

Napisane przez linaya

- ciastka oreo - nie wiem, co w nich takiego dobrego
- ciastka HIT-y - jak wyżej
- w ogóle wszystkie ciastka typu markizy

- żelki z lukrecją, takie czarne - a fuj!
- guma do żucia cynamonowa Big Red - nie podeszła mi
- lody Grycana cynamonowe, imbirowe
- Ferrero Randnoir (CzARNE), i w ogóle wszystkie czekoladki nadziewane nadzieniem czekoladowym/kakaowym

Większość z tego, co wymieniłas kocham bardzo Chociaż niechęć do żelek lukrecjowych rozumiem, to zdecydowanie smak dla koneserów

A tego ferrero jeszcze nie miałam okazji spróbować, chyba nawet go nie widziałam nigdzie o ile to możliwe Nowość?

[kasztanka3]

Napisane przez linaya

- ciastka oreo - nie wiem, co w nich takiego dobrego
- ciastka HIT-y - jak wyżej
- w ogóle wszystkie ciastka typu markizy

Dla mnie zycie bez ciastek to smutne zycie

[marza_mr]

Ostatnio po długiej przewie jadłam mleczną milkę, co za ohydztwo Smakowała jak słodkie mydło.

[kasztanka3]

Napisane przez marza_mr

Ostatnio po długiej przewie jadłam mleczną milkę, co za ohydztwo Smakowała jak słodkie mydło.

Mam to samo z mleczna czekolada.

[bleuclair]

Napisane przez hurraganka

Większość z tego, co wymieniłas kocham bardzo Chociaż niechęć do żelek lukrecjowych rozumiem, to zdecydowanie smak dla koneserów

A tego ferrero jeszcze nie miałam okazji spróbować, chyba nawet go nie widziałam nigdzie o ile to możliwe Nowość?

Nie nowość jest w sklepach dłuuugo, ja jadłam je już wiele lat temu, w takiej bombonierce /Ferrero łączonej tj. były tam Rafaello, złote Ferrero i właśnie te czarne. Nie smakowały źle, ale fakt- dla mnie też złote dużo lepsze jednak.

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Napisane przez linaya

- ciastka oreo - nie wiem, co w nich takiego dobrego
- ciastka HIT-y - jak wyżej
- w ogóle wszystkie ciastka typu markizy

- żelki z lukrecją, takie czarne - a fuj!
- guma do żucia cynamonowa Big Red - nie podeszła mi
- lody Grycana cynamonowe, imbirowe
- Ferrero Randnoir (CzARNE), i w ogóle wszystkie czekoladki nadziewane nadzieniem czekoladowym/kakaowym

Też nie przepadam, może nie to,że nie lubię, bo jak są w domu to pewnie skubnę Hity, ale jakoś nigdy sama z siebie nie miałam ochoty kupić. Z ciastek ze sklepu to dla mnie tylko Jeżyki classic, Pryncypałki i ciasteczka z marmoladką. Nawet wafelki typu Grześki przestały dla mnie istnieć. Jem dużo mniej słodyczy niż jeszcze 3 lata temu i raczej wolę sięgnąć po czekoladę albo domowe ciasto.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez marza_mr

Ostatnio po długiej przewie jadłam mleczną milkę, co za ohydztwo Smakowała jak słodkie mydło.

Mam wrażenie, że przez te skoki cen kakao na świecie, niektóre firmy zaczęły konkretnie lecieć w kulki ze smakiem swoich czekoladowych produktów. Również jadłam ostatnio kawałek mlecznej czekolady (jakaś polska firma, ale nie chcę pokrzywdzić, bo nie do końca pamiętam - częstowano mnie) i smak jak wyrobów czekoladopodobnych z lat 90-tych (kupowane od Rosjan na handlu). Przełknęłam i podziękowałam zastanawiając się, czy też czują, że to nie jest dobra czekolada?

[kasztanka3]

Napisane przez bleuclair

Nie nowość jest w sklepach dłuuugo, ja jadłam je już wiele lat temu, w takiej bombonierce /Ferrero łączonej tj. były tam Rafaello, złote Ferrero i właśnie te czarne. Nie smakowały źle, ale fakt- dla mnie też złote dużo lepsze jednak.

Dla mnie tylko Raffaello, chociaz smakuje mi duzo mniej, niz kiedys, moze to na rynek australijski jest jakies gorsze Czekolada Cadbury tutaj jest faktycznie gorsza, niz ta, ktora kupowalam w UK.

[marza_mr]

Napisane przez Ellen_Ripley

Mam wrażenie, że przez te skoki cen kakao na świecie, niektóre firmy zaczęły konkretnie lecieć w kulki ze smakiem swoich czekoladowych produktów. Również jadłam ostatnio kawałek mlecznej czekolady (jakaś polska firma, ale nie chcę pokrzywdzić, bo nie do końca pamiętam - częstowano mnie) i smak jak wyrobów czekoladopodobnych z lat 90-tych (kupowane od Rosjan na handlu). Przełknęłam i podziękowałam zastanawiając się, czy też czują, że to nie jest dobra czekolada?

Może to i jest powód, ale słabe to. Żerowanie na klientach, przecież tego się nie da jeść.

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Napisane przez kasztanka3

Mam to samo z mleczna czekolada.

Nie z każdą mleczną tak mam. Lubię czekoladę, ale musi być ona czekoladą z masłem kakaowym, a nie z cukrem na czele składu

[kasztanka3]

Napisane przez marza_mr

Może to i jest powód, ale słabe to. Żerowanie na klientach, przecież tego się nie da jeść.

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------



Nie z każdą mleczną tak mam. Lubię czekoladę, ale musi być ona czekoladą z masłem kakaowym, a nie z cukrem na czele składu

Ja mam tak z doslownie kazda czekolada. Niezaleznie od tego, czy jest mleczna, ciemna, biala, z orzechami, bez orzechow, z nadzieniem, bez nadzienia. Ale wystarczy, ze te sama czekolade przerobie na ciastka (albo kupie gotowe) i bede je wsuwac, az mi sie beda uszy trzesly. Taka czekoladowa magia, o.

[marza_mr]

Napisane przez kasztanka3

Ja mam tak z doslownie kazda czekolada. Niezaleznie od tego, czy jest mleczna, ciemna, biala, z orzechami, bez orzechow, z nadzieniem, bez nadzienia. Ale wystarczy, ze te sama czekolade przerobie na ciastka (albo kupie gotowe) i bede je wsuwac, az mi sie beda uszy trzesly. Taka czekoladowa magia, o.

To ja jestem bardziej czekoladowa niż ciastkowa Ale czekolada musi być prawdziwa, z dobrych składników.

[kasztanka3]

Napisane przez marza_mr

To ja jestem bardziej czekoladowa niż ciastkowa Ale czekolada musi być prawdziwa, z dobrych składników.

Nawet taka z najlepszych skladnikow mi juz nie smakuje
Chyba chodzi o teksture, kiedys lubilam dobra czekolade, ale mi sie odmienilo.

[marza_mr]

Napisane przez kasztanka3

Nawet taka z najlepszych skladnikow mi juz nie smakuje
Chyba chodzi o teksture, kiedys lubilam dobra czekolade, ale mi sie odmienilo.

Czekoladek też nie lubisz?

[hurraganka]

Napisane przez marza_mr

Ostatnio po długiej przewie jadłam mleczną milkę, co za ohydztwo Smakowała jak słodkie mydło.

Eee no bo Milka to w ogóle koło czekolady to leżała tylko w sklepie. Jakby się sam cukier jadło. A szkoda bo ma fajne dodatki.

[riolla]

Napisane przez marza_mr

Było 100 razy: ciastka oreo
Ostatnio czekolada marabou z nugatem. Nie była zła, ale jednak tyle się naczytałam, że to takie cudo, najlepsza czekolada na świecie, a ta była po prostu poprawna, nic specjalnego.

Też oreo, nie wiem co w nich takich wyjątkowego, czasami się skuszę i zawsze się zastanawiam co mnie podkusiło żeby kupić, widziałam ostatnio w Lidlu jakieś nowe smaki ale stwierdziłam że za 7 zł czy coś koło tego to się w ogóle nie opłaca.