Z blond na... blond - pomoc w doborze

[dava]

Witam,
podłączę się pod wątek, ponieważ chciałabym zmienić kolor włosów, natomiast nie mogę się zdecydować jaki kolor. Obecnie jestem blondynka i... nadal chciałbym być blondynką ale inną
Mój kolor, który teraz mam to jasny złocisty blond (zdjęcia w załączniku).
Mam zamiar zrobić dekoloryzację i koloryzację mam mieć przeprowadzoną farbami Matrix, stąd załączyłam kolory z ich palety, które mnie interesują, mianowicie:
Mokka - ta najjaśniejsza 9m oraz ultra blonde i ultra blonde+ (są oznaczone skrótami UL-N+ i w załączniku jest opis tych kolorów)
Proszę o poradę, który blond by mi pasował.
Będę wdzięczna za wszelkie sugestie.

[strkacha]

Mi się wydaje, że każdy "bląd" jeste fajny.

[monisssiaa]

Wydaje mi się że najlepiej pasowało by ci w zimnym odcieniu blond jakoś słoneczne kolory mi nie pasują do twojego odcienia skóry

[dava]

Jakoś nie myślałam o zimnych kolorach blondu. Zawsze myślałam, że pasują do mnie ciepłe :-/

[dava]

a może jakieś sugestie...
Zawsze myślałam, że ciepłe są dla mnie lepsze, bo sugerowałam się tym, ze opalam się na ładny brązik.

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

a może, któryś z tych blondów ultra? Nie wszystkie chyba są ciepłe odcienie?

[Marticzka92]

Masz jasną karnację więc z pewnością polecam Ci zimne kolory

[dava]

Kurcze, może tak na zdjęciach wygląda, że mam jasną (bo wydaje mi się, że aż tak jasna nie jest).

A czy jak teraz mam złocisty blond, zrobię dekoloryzację i nałożę zimny blond to nie wyjdzie mi zielonkawy odcień?

[dava]

Takie są zimne kolory z Matrixa, czy w którymś z tych byłoby mi dobrze?

[dava]

Bo te blondy to sama nie wiem już jakie są, czy ciepłe czy zimne

[classic_chic]

Najlepiej blond przełamany - ni zimy, ni ciepły, ale bardziej zimny. Ale jednak nie do końca...

Taki jak z tego zdjęcia:

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1381508006

11 G

[dava]

Taki wydaje się dość żółty, zastanawiałam się nad kolorem z tego zdjęcia ale UL-N lub 11A

[Kingulaaa]

Moim zdaniem będzie Ci pasował 11G bądz Mokka 9. W tych UL-N i 11A w ogóle Cię nie widzę

[dava]

Hmmm 2 głosy za 11 G i 1 za mokka...
Ciekawe propozycje, boję się tego 11 G bo tak jakoś wydaje mi się żółtawy, a mokka wydaje się bezpieczną opcją - choć mam nadzieję, że nie wyjdzie za ciemna, bo z ciemnych kolorów się wyleczyłam się już dawno

[dava]

Na kolor mam już sugestie - choć chętnie jeszcze poczytam i przeanalizuje kolejne propozycje.

Mam jeszcze pytanie jakie byłoby dobra, pasująca do mojego kształtu twarzy fryzurka?

Mój kształt to gruszka i szukając w necie mało można znaleźć, bo mało popularny kształt :/

[dava]

Witam,
nie chcąc zakładać nowego wątku, dołączam wiadomość do mojej starej.

Niestety blond to trudny kolor i myślę, że każda blondynka coś o tym wie

Cały czas poszukuje swojego i już się w tych blondach gubię, po ostatnim farbowaniu (i to u podobno bardzo dobrego fryzjera) włosy wyszły o odcieniu zielonkawym i musiałam ratować włosy domowym sposobem aby się go pozbyć.

Ale do rzeczy, myślę, że aby wybrać swój blond trzeba zacząć od stwierdzenia jakim typem urody jesteśmy i czy pasują do nas ciepłe czy chłodne blondy i tego się trzymać.

I tu mam odwieczny problem, bo nie mam pojęcia jakim jestem typem urody. Moje naturalne włosy są koloru mysiego, oczy są raczej szare, aczkolwiek wokół źrenic mam trochę żółtego. Jak oko pomaluję na fioletowo to wydaja się zielone, ale bez fioletu raczej szare.

Czy znajdzie się jakaś dobra duszyczka, która mi pomoże?

Będę wdzięczna za wszelkie sugestie

ps w załączniku moja aktualna fotka

[Yavanna84]

Moim zdaniem masz za jasne włosy, ja bym celowała w nieco ciemniejszy blond i bez słomkowych odcieni. Może jakieś refleksy? Nie balejaż, ale gdzieniegdzie kilka jaśniejszych pasm. Teraz te włosy są strasznie jednowymiarowe. I raczej nie farbowałabym na własną rękę,

[mysipyszczek]

Napisane przez dava

Witam,
nie chcąc zakładać nowego wątku, dołączam wiadomość do mojej starej.

Niestety blond to trudny kolor i myślę, że każda blondynka coś o tym wie

Cały czas poszukuje swojego i już się w tych blondach gubię, po ostatnim farbowaniu (i to u podobno bardzo dobrego fryzjera) włosy wyszły o odcieniu zielonkawym i musiałam ratować włosy domowym sposobem aby się go pozbyć.

Ale do rzeczy, myślę, że aby wybrać swój blond trzeba zacząć od stwierdzenia jakim typem urody jesteśmy i czy pasują do nas ciepłe czy chłodne blondy i tego się trzymać.

I tu mam odwieczny problem, bo nie mam pojęcia jakim jestem typem urody. Moje naturalne włosy są koloru mysiego, oczy są raczej szare, aczkolwiek wokół źrenic mam trochę żółtego. Jak oko pomaluję na fioletowo to wydaja się zielone, ale bez fioletu raczej szare.

Czy znajdzie się jakaś dobra duszyczka, która mi pomoże?

Będę wdzięczna za wszelkie sugestie

ps w załączniku moja aktualna fotka

Nie umiem po nazwach określać typów urody, zbyt ciemna jestem... ale widzę, że dla mnie powinnaś unikać kolorów ciepłych na włosach.
Zobacz na fotki, te oznaczone uśmiechem - uważam, że są dla Ciebie. Te dwie pozostałe - miodowy kolor + niby czerwony... uważam, że nie pasują.

[Lilka37]

A mi najbardziej podoba się w kolorze bordo, wygląda bardzo wyraziście i z pazurem

[rousse]

Dziewczyny ci radziły wczesniej chłodny blond, powinnaś była ich posłuchać Taki jasny piaskowy (czyli blond z nutką beżu a nie złota) , tylko nie biały

[dava]

heh jakoś w bordo się nie widzę

mysipyszczek - jestem pod wrażeniem, bo dopiero po 5 minutach przyglądaniu się zdjęciom, skojarzyłam, że to ja nawet mnie podmalowałaś - dziękuje

rousse - jestem pod wrażeniem, bo na tym zdjęciu naprawdę dobrze wyglądam! (szok!!!)

ale kompletnie się teraz gubię, bo konsultowałam się z fryzjerką, która stwierdziła, ze bardziej pasują ciepłe odcienie blondu (mimo że mi się podobają chłodne), bo podobno chłodne podkreślają wszystkie zaczerwienienia, krostki itp (z którymi mam problem - cera trądzikowa). Po tej sugestii myślałam nawet, że jestem panią wiosną...

I znowu jestem w kropce... Ehh te blondy

[rousse]

Napisane przez dava

ale kompletnie się teraz gubię, bo konsultowałam się z fryzjerką, która stwierdziła, ze bardziej pasują ciepłe odcienie blondu (mimo że mi się podobają chłodne), bo podobno chłodne podkreślają wszystkie zaczerwienienia, krostki itp (z którymi mam problem - cera trądzikowa). Po tej sugestii myślałam nawet, że jestem panią wiosną...

I znowu jestem w kropce... Ehh te blondy

Jesteś latem . Kolor włosów nie ma znaczenia imo przy trądziku. Na zaczerwienienia stosujesz jakąś zieloną bazę/korektor?

[Chocolate77]

Napisane przez dava

heh jakoś w bordo się nie widzę

mysipyszczek - jestem pod wrażeniem, bo dopiero po 5 minutach przyglądaniu się zdjęciom, skojarzyłam, że to ja nawet mnie podmalowałaś - dziękuje

rousse - jestem pod wrażeniem, bo na tym zdjęciu naprawdę dobrze wyglądam! (szok!!!)

ale kompletnie się teraz gubię, bo konsultowałam się z fryzjerką, która stwierdziła, ze bardziej pasują ciepłe odcienie blondu (mimo że mi się podobają chłodne), bo podobno chłodne podkreślają wszystkie zaczerwienienia, krostki itp (z którymi mam problem - cera trądzikowa). Po tej sugestii myślałam nawet, że jestem panią wiosną...

I znowu jestem w kropce... Ehh te blondy

No coś Ty! Jest wręcz odwrotnie... ja mam cerę podobną do Twojej, i jak tylko moje blond włosy nabiorą zbyt złocistego odcienia (zżółkną albo dobiorę nieodpowiedni odcień farby), to od razu widać jak na dłoni wszystkie zaczerwienienia na buzi, wręcz nabieram wyglądu "różowej świnki" Wygląda to okropnie zwłaszcza na zdjęciach.
Natomiast przy blondach chłodnych, piaskowych, albo platynowych moja cera wygląda super.

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Napisane przez Chocolate77

No coś Ty! Jest wręcz odwrotnie... ja mam cerę podobną do Twojej, i jak tylko moje blond włosy nabiorą zbyt złocistego odcienia (zżółkną albo dobiorę nieodpowiedni odcień farby), to od razu widać jak na dłoni wszystkie zaczerwienienia na buzi, wręcz nabieram wyglądu "różowej świnki" Wygląda to okropnie zwłaszcza na zdjęciach.
Natomiast przy blondach chłodnych, piaskowych, albo platynowych moja cera wygląda super.

Kolorek zaproponowany przez rousse jest idealny dla Ciebie, piękny. Zobaczysz, że będziesz się w nim czuła doskonale. Jeżeli fryzjerka mówi inaczej to... zmień fryzjerkę!!

[dava]

rousse - dziękuje Ci bardzo, muszę to przemyśleć, bo już w sumie wierzyłam w tą wiosnę....

chodzi mi po głowie zrobić taki test (widziałam gdzieś zdjęcie w Google grafice), jak dziewczyna bez makijażu i ze związanymi włosami przyłożyła złoty i srebrny papier.

Czyli lato - zimny typ ze mnie

Niestety nie używam niczego zielonego (chyba muszę zainwestować), na krem nakładam podkład kryjący Gosh i matuje pudrem transparentnym... No niestety mam trochę problemu z trądzikiem, co może nie widać na zdjęciach :/

Chocoloate77 - chyba masz rację, muszę zmienić fryzjerkę, a wydawało mi się, że mądrze mówi i w sumie mnie przekonała....

A ten kolor zaproponowany przez rousse rzeczywiście jest bardzo ładny, muszę go poszukać i wstawić zdjęcie jak znajdę czy o to chodzi.

Dziękuję ślicznie

[dezire]

Napisane przez dava

rousse - dziękuje Ci bardzo, muszę to przemyśleć, bo już w sumie wierzyłam w tą wiosnę....

chodzi mi po głowie zrobić taki test (widziałam gdzieś zdjęcie w Google grafice), jak dziewczyna bez makijażu i ze związanymi włosami przyłożyła złoty i srebrny papier.

Analiza kolorystyczna to cięzki temat

Mi się wydaje że jednak jestes wiosną - ale musisz sprawdzić jej 3 podtypy (wiosna może miec nawet kolor wlosów ciemnybrąz)

Jako wiosna mogę powiedzieć że dużo czerpię z lata - i włosy chlodny blond też mi pasują, ale nie na całości, jedynie w refleksach.
Bardzo jasny blond przy mocnych wyrazistych rysach twarzy jak twoje może sie nie sprawdzić.

Ja Ciebie widze w kolorach Jennifer

[dava]

dezire - rzeczywiście analiza kolorystyczna jest bardzo ciężka, non stop siedzę w google i czytam i czytam i oglądam i czasami głupieję od tego... a za niedługo to osiwieję (i problem koloru włosów będę miała rozwiązany ), podoba mi się zaproponowany kolor muszę się zapisać do fryzjera, bo odrost już mam i nadal zastanawiam się co wybrać, ehhhh

[rousse]

Też uważam, że nie powinien to być zbyt jasny 'żarówiasty' blond w stylu biel czy platyna, na pewno nie jaśniejszy od skóry, ale świetlisty, może być rozświetlony jaśniejszymi pasemkami lub lekkim ombre. W ogole mogły by być pewnie naturalki plus lekkie ombre/pasemka.

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Taką perłowośc czy swietlistość blondu niektórzy fryzjerzy osiągają dodając kropelkę jakiegoś ciemniejszego koloru, ale to wyższa szkoła jazdy.

[dava]

rousse - próbowałam znaleźć kolor, który mi zaproponowałaś, bo w bardzo fajny sposób pokazałaś mi go na mnie samej dołączyłam paletkę chłodnych kolorów z farb Wella Illumina i myślałam o tym kolorze 9/60 ale nie jestem pewna.

Pogrzebałam trochę w zdjęciach aby wyszukać mnie zanim zaczęłam przygodę z koloryzacją. Jak dla mnie kolor nijaki, mysi, bez wyrazu...

Może te zdjęcia (mimo, że bardzo dawno temu robione) podpowiedzą, podsuną pomysł (chłodne, ciepłe, lato, wiosna)...

[rousse]

Najlepiej o konkretną farbę/numer zapytaj w wątku dla blondynek.
Te wydają się trochę zbyt szare... Może coś takiego?: http://lightblondhair.blogspot.com/2...ajirel-82.html choc ja bym zmieszała z 8.1 lub 8.13