Pierwsze kroki z hybyrydami

[nailslover17]

Hej! Przed chwilą się tutaj zarejestrowałam. Szukałam podobnych linków, ale nie mogę trafić na fajny, szczegółowy opis postępowania z przygotowaniem paznokcia do malowania aż po sam top. Mam 17 lat i uwielbiam malować paznokcie. Wzorki też super mi wychodzą. Z tego powodu chciałabym spróbować z malowaniem hybryd na paznokciach koleżanek, aczkolwiek nawet nie próbowałam ich na sobie :P Dlatego proszę o dokładny opis postępowania z hybrydami, co to np. primer, jak zdejmować hybrydy, które marki są dla mnie odpowiednie jak na początkującą, a przede wszystkim jaka LAMPA?

[RozowaMulina]

Istnieje mnóstwo blogów, na których wszystko dokładnie, krok po kroku jest opisane. Wystarczy poszukać.

[mysiaczeq]

najlepiej zarejestrowac sie, walnac post i czekac z zalozonymi rekami na gotowe. istnieje tu tysiące postów odpowiadajacych na każde pytanie. Ale błagam ilez mozna pisac kazdej z osobna co to jest primer. idz na szkolenie poki nikogo nie skrzywdzilas. To nie zabawa tylko zabieg przy ktorym trzeba miec chocby minimum wiedzy o produkach, schorzeniach, chorobach, higienie i bezpieczenstwie. Jak ktos nie wie nawet jakie produkty ma kupic, nawet nie oczekuje ze bedzie wiedzial jak je zdezynfekowac i wysterylizowac miedzy kolejnymi klientami, a o zakazenie nie trudno.

[nailslover17]

Byłoby fajnie jakbyś nie traktowała mnie z taką pogardą.
O jakiej dezynfekcji mówisz? (tutaj juz chyba nie powiesz, żebym znalazła w Internecie, bo po prostu tego nie ma). Jeśli juz w ogole robiłabym hybrydy koleżankom, to co powinnam zrobić po zakończeniu pracy? Masz na myśli dezynfekcje pikników itp?

[mysiaczeq]

To nie jest pogarda tylko irytacja faktem, że co druga dziewczyna zabiera się za coś o czym nie ma bladego pojęcia. Jeżeli nie wiesz o jakiej dezynfekcji mówię, nie powinnaś w ogóle tykać tematu. W internecie jest WSZYSTKO łącznie z zagadnieniami z zakresu higieny. Jeżeli zamierzasz jednym zestawem narzędzi śmigać wszystkich to gratuluję odwagi i braku wyobraźni, bo to igranie z cudzym zdrowiem. Pilniki są z założenia jednorazowe ich się nie dezynfekuje o.O jeżeli ktoś mi mówi, że chce sobie kupić zestaw bo kosmetyczka za drogo wychodzi, ok pomogę doradzę, ale jeśli widzę, że ktoś od razu brnie w robienie na koleżankach a już nie mówię o sytuacji, że za kasę, to dla mnie jest przegięcie brać się za to bez PORZĄDNEGO PRZESZKOLENIA i nie mam na myśli rad koleżanek z forum, bo są tu zarówno profesjonaliści jak i osoby, które nie raz i nie dwa nieświadomie podpowiedzą Ci źle. Szkolenia nie są drogie, a ja nie raz miałam wątpliwą przyjemność poprawiania po pseudostylizacjach. Co zrobisz jeśli po którymś razie koleżanka wróci do Ciebie z czymś takim i pretensjami, że to Ty jej zrobiłaś? Co jeśli trafi Ci się osoba u której nie będziesz potrafiła rozpoznać początkowego stadium choroby zakaźnej, a przez brak dezynfekcji i sterylizacji podzielisz się chorobą z kolejną osobą?
10475933_786607328045361_8891863470365691892_n.jpg

[nailslover17]

Uspokuj się, dzięki, ze mnie uświadomiłaś. Nie wiedziałam, że to jest taka powazna sprawa, nie wystarczyłoby napisać tego jako pierwszy post? Odrobinę życzliwości. Baaardzo dużo czytałam na ten temat, a o dezynfekcji nie natknęłam się ani razu... Mogłam o tym pomyśleć, fakt, ale za bardzo byłam pochłonięta tematami o samej czynności robieniu hybryd. Widzę, ze masz bardzo obszerną wiedzę, a także to, że nie będziesz mi juz skłonna pomóc? :/

[czuszka82]

Na te wszystkie pytania znalazłabyś odpowiedź gdyby chciało Ci się przejrzeć forum.
Odsyłam do wątków: lakiery hybrydowe obie części, dobre lakiery hybrydowe, manicure hybrydowy.
Wątek zamykam.