2010-10-11, 11:56 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Wartościowe książki dla dzieci
Witam serdecznie!
Myślę, że każda z nas widziała półki uginające się od literatury dla dzieci. I jak to zwykle bywa, znajdują się tam pozycje o różnym poziomie i wartości. A chyba mało która mama ma czas, żeby je przeglądać w poszukiwaniu czegoś najwyższych lotów. Może więc któraś z Was zna tytuły, które warto polecić? Które są mądre, czegoś uczą, pomagają zrozumieć świat, przekazują pozytywne wartości. Niektóre pomagają przebrnąć przez trudne tematy (o których zresztą niedawno powstał wątek). Bardzo byłabym wdzięczna za propozycje - mam dwulatkę, więc najbardziej w tej chwili interesują mnie książki dla mniejszych dzieci i młodszych przedszkolaków, ale chętnie tez pozna pozycje przyszłościowe - dla starszych dzieci. Aaa, może znacie tytuły, których należy się wystrzegać... P.s. co myślicie np. o słynnej jakiś czas temu książeczce z kupą w roli głównej?? |
2010-10-11, 13:38 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
O książce o kupie byla mowa w watku na forum plotkowym
co do ksiazek polecam przejrzeć listę książek polecanych na stronie "cala polska czyta dzieciom." |
2010-10-11, 22:03 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
Gdzieś w którymś wątku pisałam już o serii "Obrazki dla maluchów". Dla młodszych są malutkie, obrazkowe (na każdej stronie jeden przedmiot lub jedna scenka), i są też duże (format a5), z opisami różnych sytuacji, każda książka na inny temat (dom, las, przedszkole, miasto, dobre wychowanie, tryb dnia, niebezpieczne rzeczy, relacje rodzina/rówieśnicy itp.) Mamy ich bardzo dużo i ciągle są w użyciu. Ilustracje i krótki opis, ale bardzo duże pole manewru przy opowiadaniu z dzieckiem przy książce.
Polecam też przygody Franklina. Nie wszystkie, bo kolekcja jest przeogromna i porusza problemy dzieci w różnym wieku. Niektóre mogą być po prostu za trudne albo nieciekawe dla malucha. Moja córa uwielbia tą, gdzie Franklin "gubi swój kocyk", gdzie "Boi się ciemności", "Idzie do szpitala", "Chce mieć hulajnogę", i jeszcze kilka. Ciągle są wierszyki (Brzechwa, Konopnicka, Tuwim, Jachowicz) Czego nie polecam? A bardziej radzę się przyjrzeć...znanym, kultowym bajkom w różnych wydaniach (np Czerwony Kapturek, Złotowłosa). Trzeba dokładnie je przejrzeć bo często są poskracane, nieładnie napisane i trzeba dużo dopowiadać. Moja ma mnóstwo książeczek o kotkach, w formie wierszyków lub opowiadań. Bardzo je lubi, ale to kociara mała jest. Nieraz właśnie zdarzyło się, ze kupiłam jakąś małą, tanią książeczkę, nawet niespecjalnie ciekawą, a okazywało się, że całkiem dobrze napisana, ładne ilustracje, ciekawa i uczy tego czy owego. Czasem, jak córa lubi jakąś bajkę (np Tomek, Peppa, Pingu, Krecik) czytamy też książeczki z bohaterami i okazują się śmieszne, ciekawe, z morałem. Powiem szczerze, że (oprócz wspomnianych wyżej przeróbek bajek) to na złą książkę nie trafiłam. Półka się już małej ugina, od tych obrazkowych, od tych do czytania, ciągle do którejś wraca, to o autach, to o zwierzętach, pociągach, to o owadach. Mimo, że mało która ma zdeklarowaną "misję" wychowawczą, to nie mogłabym powiedzieć, że któraś jest bezwartościowa. Ponoć polecana dla dzieci 2-4 jest seria o Martynce, ale jeszcze nie przyglądnęłam się jej.
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2010-10-11 o 22:26 |
2010-10-12, 07:11 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
Franklina polecam ,mamy cała serię
Martynka także ,córka nawet teraz lubi je przeglądać a ma 10 lat bo książki są pięknie ilustrowane. Polecam tez wracac do książek ze swojego dzieciństwa sa one zazwyczaj lepsze w treści ,na rynku pełno byle jakości 10 kartek 5 zdań i cena z kosmosu. Nagorsze koszmary jaki trafiłam to z wydawnicywa Zielona sowa książka pt ":5 dzieci i coś" oraz Tobi ,strasznie cięzko się czyta ,rozbudowane zdania,okropność. Córka się zraziła do pierwszej ww a musi ją przeczytać bo to lektura |
2010-10-12, 08:33 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
http://www.lideria.pl/Zwierzeta-Obra.../opis?nr=99593
obrazki dla maluchów, D. uwielbiał wilga, po 3 zł w marketach http://allegro.pl/rzepka-klasyka-pol...256089018.html mały piesek (ale nie wszystkie z tej serii) http://wysylkowa.pl/ks784047.html co słychać na .... http://www.gandalf.com.pl/b/co-slychac-na-budowie/ kolekcja Dziecka http://www.agora.pl/agora_pl/1,66469,2915340.html Basia Badowska Abecadło http://siedmiorog.pl/k2482_abecadlo___opr__tw__ |
2010-10-12, 08:46 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
Ja ze swojego doświadczenia (córka 3 lata) polecam:
-seria o Kamyczku, kazda ksiazeczka porusza jakies inne zagadnienie; jest o nocniczku, o wizycie u dentysty, o przedszkolu, opiekunce, mlodszym rodzenstwie. W duzym stopniu pomogla mi oswoic corce nieznane tematy (szczegolnie przedszkole i dentyste). Ksiazeczki napisane sa prostym jezykiem, maja duze ilustracje. -wspomniany juz Franklin; -wiersze Tuwima, Brzechwy - mamy duza, bogato ilustrowana ksiazke ze zbiorem wierszy i corka chetnie do niej wraca; - dlugo hitem byla ksiazeczka aktywizujaca Ogrod Eden - wykonana z pianki, napisana wierszem, w srodku kilka puzzli; - seria dla chłopca i dla dziewczynki (corka wolala te chlopiece "Motor Marka", "Woz strazacki jacka" itp) sa troszke podobne do "Obrazkow malucha" tylko z nieco bardziej skomplikowana trescia; |
2010-10-12, 09:39 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
Franklin - cudo, sama oglądałam np. bajkę w telewizji, rewelacja.
Na pewno wiersze - nie tylko Brzechwa i Tuwim, ale też Chotomska, Kern (cudne!), Gałczyński (a i owszem, pisał dla dzieci), Konopnicka (i tu genialny Pimpuś Sadełko, obecnie spokojnie można kupić w księgarniach). Osobiście KOCHAŁAM i do dzisiaj darzę miłością wielką Lucyny Krzemienieckiej Cudowne okulary - świetne bajeczki/opowiadania dla dzieci, niestety od lat nie było wznowień, ja dorwałam w antykwariacie. Na all jest jedna pozycja http://allegro.pl/cudowne-okulary-lu...259260272.html No i tej samej pani Z przygód krasnala Hałabały Używana, brzydka okładka, ale warto. Dla ciut starszych (chociaż może i 2latkę zainteresuje), z pięknymi ilustracjami - Groszek i Natalia, historia o dziewczynce około rocznej, która rozmawia ze swoim jamnikiem, śliczna rzecz Wanda Majerówna jest autorką. To miałam też, ładne: http://allegro.pl/chodzi-chodzi-baj-...261766115.html Co jeszcze - wszystkie baśnie narodów zsrr. Są piękne, Andersen, okrutny i groźny, się chowa. TAKIE miałam, kredowy papier, kolorowe, ładne ilustracje. Z tej serii było zresztą wiele - baśnie chińskie, japońskie, mongolskie... Ferdynand Wspaniały oraz Proszę słonia, L.J. Kerna. Placek zgody i pogody J. Papuzińskiej (w ogóle kobieta fajne ma rzeczy). Czesław Janczarski i jego Miś Uszatek obowiązkowo H. Łochocka i seria o wróbelku - Elemelku Żabbing, czyli... Miałam, wydałam, odżałować nie mogę, muszę dorwać. Świetne, wierszem pisane. 2 części są. Seria Poczytaj mi mamo i Wiewiórka. Większość fajnych. Ogólnie uważam, że warto dzieci zapoznać też z dawniejszym językiem, nie tylko ze współczesną mową |
2010-10-12, 10:07 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
Cytat:
Ja mogę polecić dla trochę starszych dzieci: "Pafnucy" Chmielewskiej, każdy rozdział jest osobną historią o niedzwiedziu i jego przyjaciołach, ochrona środowiska jak przesłanie. Bardzo fajna książka. Książki Makuszyńskiego, "awantura o Basię", "Panna z mokra głową", moje dzieci je lubią. Seria "Narnia", nie każdy lubi, u mnie jedno lubi, drugie nie. "Plastusiowy pamiętnik" Kownackiej dla tych średnio młodszych dzieci Moje dzieci zgodnie nie lubią Pana Kleksa i Pinokia, ale to chyba przez to, że ja nie lubie i nie znosiłam im tego czytać. Ja ogólnie podsuwam/podsuwałam dzieciom książki które sama lubiłam jako dziecko, uważam, że większość jeszcze sie nie przedawniła. Z nowszych młodzieżowych pozycji to już sami sobie wybierają.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
2010-10-12, 11:25 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
Dzięki Dziewczyny! Dużo mi pomogłyście.. jak się którejś coś przypomni, to coś jeszcze dopiszcie.
Ja już trochę się nie mogę doczekać, kiedy mała mi podrośnie i będę miała pretekst żeby powrócić do ulubionych książek z dzieciństwa na razie jednak będę musiała zapoznać się z Franklinem i spółką Jeśli chodzi o moje przeboje z dawnych lat: "Przygody Kacperka Góreckiego Skrzata" - Zofii Kossak - Szczuckiej. Bardzo sympatyczna bajka, myślę, że na poziomie przedszkolaków. Za dziecka uwielbiałam Jako starsza kochałam "Dzieci z Bulerbyn", "Kroniki Narni" oraz (już później) przygody Tomka Alfreda Szklarskiego. (pewnie nie każdy przez to przebrnie - dla mnie super - choć czasem omijałam dłużyzny). To są w zasadzie książki mojego dzieciństwa ... Przeczytałam oczywiście więcej lektur, ale te najbardziej zapadły mi w serce Lubiłam w ogóle Astrid Lindgren, "Awantura o Basię" też mi się podobała i "Tajemniczy Ogród".. Za to znienawidzona przeze mnie pozycja to "O psie który jeździł koleją" - ryczałam jeszcze długo po skończeniu lektury jak sobie przypomniałam o niej. Nie znosiłam też Andersena, bo połowa jego baśni powodowała u mnie doła i trzymałam się od nich z daleka. Ale wiecie co, ostatnio słyszałam wiele wypowiedzi psychologów, żeby nie unikać okrutnych bajek.. bo one przygotowują dzieci do dorosłości, oswajają je z brutalnym życiem itp. Nie wiem co o tym myśleć.... A co do złych książek - mała dostała kiedyś taką dość dużą, twardą, bodajże o tytule "kształty", z tym że nie pamiętam jakiego wydawnictwa. Były tam obrazki i krótkie wierszyki o różnych figurach - ale obrazki brzydkie, teksty tak denne, że szkoda było czytać. Ale przynajmniej nie było mi żal jak mój roczniak roznosił ją w strzępy. p.s. jak znajdę chwilę, to wyszukam ten wątek nt. książki o kupie... |
2010-10-12, 16:43 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
ja moge polecic dla młodszych super serię całkiem ładnie narysowaną i mądrą
http://www.aksjomat.com/index.php?s=...=dzialy&id=133 generalnie z tego wydawnictwa ksiażeczki są uroczo rysowane dla mnie to ma wielkie znaczenie
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
2010-10-12, 18:57 | #11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 167
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
polecam serię o Panu Kuleczce Wojciecha Widłaka: zakochał się w nim nie tylko mój bratanek, ale i jego rodzice i ja
|
2010-10-12, 22:42 | #12 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 202
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
Widzę, ze mamy polecaja franklina, ja tez ! To bardzo ładne opowiadania, z morałem. Ciepłe, rodzinne opowieści dla dzieci w róznym wieku. A na później najlepszy jest Mikołajek, przezabawne opowiadania o małym chłopcu i jego przygodach, codziennych zmaganiach ze szkołą, kumplami o rodzicami. Czytanie tych przygód to niezły ubaw dla dzieci i rodziców.
|
2010-10-12, 23:16 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
Cytat:
Oooo, już tu widze kilka "tematów" dla mojej córy. Zwłaszcza "moje zabawki są moje" I teraz widzę, że połowa kolorowanek z ukochanymi zadaniami na naszej półce to też to wydawnictwo
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2010-10-12 o 23:18 |
|
2010-10-14, 10:06 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
Taszkin ja je Julkowe książeczki lubię też za cenę
Cenię sobie też tanią książkę można tam wyłowić perełki z pięknymi rysunkami http://wysylkowa.pl/ks764050.html - kupiłam ja w taniej za 7,50 i z wydawnictwa cykada seria super dla ciut starszych http://www.gandalf.com.pl/b/dlaczego...-dziwne-ciala/ http://www.gandalf.com.pl/b/ksiega-cieni/ http://www.gandalf.com.pl/b/nie-wszy...akie-na-jakie/ to ciekawa pozycja razem można wymyślać http://merlin.pl/Gdzie-jest-tort_The.../1,617738.html
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
2010-10-14, 10:37 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
Od kiedy czytać książki dziecku??
|
2010-10-15, 08:06 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
Kurczę, a wiecie, mnie i córkę ten Franklin strasznie zamula.
Czytamy dużo, obecnie wałkujemy Mikołajka, no ale to dla straszych dzieci, tak ok. 6-7 lat. Megasmeiszna i madra książka, pisana fajnym językiem, wszak Mikołajek jest narratorem. Córka generalnie lubie przygdowoe, wiec czytałyśmy już Pippi, Adama Bahdaja etc. Edytowane przez Jaatkaa85 Czas edycji: 2010-10-15 o 08:08 |
2010-10-15, 08:09 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
Ja polecam książeczki z firmy Wilga. Rewelacyjne, z nimi moja córeczka kształtuje liczenie, nazywanie kształtów, wcześniej nauczyła się kolorów.
|
2010-10-20, 11:38 | #18 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
dla starszaków
http://czytajtanio.pl/product-pol-41...z-7-9-lat.html podoba mi się, chyba wszystko z CEDz mi się podoba Cytat:
Edytowane przez 749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 Czas edycji: 2010-10-20 o 17:52 |
|
2010-10-20, 13:26 | #19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
O tak, CEDz ma super wydania
|
2010-10-20, 20:31 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Nigdziebądź
Wiadomości: 3 847
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
Szajajabo, jesteś moim guru w tej kwestii! Zajrzę tu za jakiś czas
PS podłączam się pod pytanie, kiedy zaczęłyście czytać dzieciom |
2010-10-20, 20:41 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
No bo to żóóółłłłw przeca
ps. kwestia "od kiedy czytac dzieciom" była niedawno poruszona w wątku "wszystko co chciałybyśmy wiedzieć" na MzK. My zaczelismy gdzies ok 6 miesiaca. Jestescie skarbnicą wiedzy niedługo Mikołaja, moja biedna córa chyba same książki dostanie
__________________
|
2010-10-20, 21:04 | #22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
Taszkin, kurka, mnie to już w księgarni panie się pytają, czemu bez dziecka przyszłam - jak jestem sama, bo już nas kojarzą :d
Poziomkowa, dzięki A czytam małej od 4 miesiąca, ale nie codziennie, za to codziennie śpiewam na dobranoc. Albo z pamięci wiersze mówię, już się nauczyłam kilku, obecnie moim faworytem jest DRAB Brzechwy... Na grabie siedzi szpak i po polsku gada tak: rośnie w lesie stary grab pod tym grabem leży drab. Leży drab, a stado os gryzie draba prosto w nos. Patrzy w górę straszny drab, a na drabie siedzi szpak, i po polsku gada tak.... Łamaniec językowy cudny. Za to mój mąż uwielbia słuchać o hipciu: Zachwycony jej powabem, hipopotam błagał żabę.... |
2010-10-20, 21:41 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Nigdziebądź
Wiadomości: 3 847
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
Szajajabo, właśnie! Nie pomyślałam o wierszach
Co do śpiewania, to ja też chciałabym, jednak pewnie na początku będę się podpierać podkładem muzycznym, bo średnio u mnie z repertuarem |
2010-10-20, 22:26 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22786207]
A czytam małej od 4 miesiąca, ale nie codziennie, za to codziennie śpiewam na dobranoc.[/QUOTE] U nas spiewanie do snu niestety odpada, a znam tyle fajnych kolysanek Co myslicie o Baśniach? Grimm, Andersen, Perrault? Na razie zachowam dla siebie co o nich myślę.
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2010-10-20 o 22:52 |
2010-10-21, 07:42 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
Cytat:
Ja to czytałam im od urodzenia, serio. Zaczynałam od wierszyków, taka Rzepka to była ulubiona, albo książka Brzechwa Dzieciom i krótkie wierszyki z serii o zwierzętach. Taszkin, Andersena i braci Grimm to ja sama nie bardzo lubiłam, moje dzieci nie przepadały wcale, raz przeczytane (a i to tylko wybór a nie całość) i odłożone. Bajki Perrault już prędzej były akceptowane i chętniej słuchane.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
2010-10-21, 07:59 | #26 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
Cytat:
My teraz czytamy sobie ksiażkę dla troche starszych niż córka dzieci, ale podoba się i mnie, i jej seria Kosika, Felix, Net i NIka... |
|
2010-10-21, 09:04 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
Od kiedy dowiesz sie ,że jesteś w ciąży. Nawet nie wiesz jakie żółwie są w rzeczywistości szybkie [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22786207]Taszkin, kurka, mnie to już w księgarni panie się pytają, czemu bez dziecka przyszłam - jak jestem sama, bo już nas kojarzą :d Poziomkowa, dzięki .[/QUOTE] mnie kiedyś pani w księgarni zapytała czy to chlopiec czy dziewczynka od małego proponowała martynke dla dziewczynki i o autach dla chłopca ,padłam i wyszłam. [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22786207] A czytam małej od 4 miesiąca, ale nie codziennie, za to codziennie śpiewam na dobranoc.[/QUOTE] To z pewnością szybko zasypia co byś szybko przestała albo mała nauczy sie szybko mowić i powie ci co myśli o tym twoim śpiewaniu :P U nas młoda miała swoją ulubioną książeczkę z wierszykami o zwierzakach morskich . Był rysunek i 2-3 zdania pod spodem ,rymowanka ,młoda mając niespełna 2 lata znała to na pamięć i sobie czytała a jak my próbowalismy coś zmienić specjalnie to od razu korygowała nas Nie czytano mi ,nie czytałam sama ,nie czytałam córce i nie zamierzam ,generalnie nie przepadam za baśniami ale polecam Baśnie Kopalińskiego. |
2010-10-21, 09:14 | #28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
Taszkin, licencjacką pracę o baśniach Andersena pisałam, zraziłam się - koszmarnie okrutne są. Ok, ja wiem, rozumiem, że nie można pod kloszem wiecznie dziecka trzymać, ale walić z grubej rury też niekoniecznie. A taki np. opis piekła w Czerwonych trzewiczkach lub szyderstwo z człowieka w O tobie jest ta bajka - paskudne.
Poziomkowa, poszukaj na chomiku, dużo tego Paula, no właśnie skubana zaczyna się chichrać, jak śpiewam http://szajajaba.blogspot.com/2010/0...e-za-nami.html a tu w wieku n2 miesięcy pierwszy raz powiedziała NIE W księgarni mam akurat fajne kobiety, zresztą one widzą, że ja po konkret przyszłam, wiem czego chcę i zostawiają mnie w spokoju. Z baśni, jeśli koniecznie chcecie - szczerze polecam Śpiewającą lipkę (baśnie słowiańskie) oraz Złotą księgę bajek - bardzo ładnie wydane, naprawdę ładnym językiem spisane najpopularniejsze baśnie dla dzieci. |
2010-10-21, 09:20 | #29 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 26
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
Gusta dzieci są nieprzewidywalne. Bardzo długo ulubioną książeczką mojej córeczki była znaleziona gdzieś u babci książeczka Kto mieszka w lesie, wydana w latach 80-tych, z szarymi, smutnymi zdjęciami. Franklina też długo przerabialiśmy, teraz wracam (ku mojej uciesze), do niego z synkiem. Martynka podoba się dziewczynkom (mi nie wszystkie), ale synek też nią nie gardzi. Polecam też pięciominutowe "Baśnie na dobranoc", serie o Julce i Basi.
|
2010-10-21, 09:36 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
|
Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
witam
ja mam dwuletniego synka - on lubi wiersze Brzechwy i Tuwima, lubi Wiersze Babci Weroniki http://wysylkowa.pl/ks992689.html i wiersze Ewy Szelburg-Zarębiny ale tutaj to jednak jeszcze nie wszystkie przykuwają Jego uwagę z takich bardziej edukacyjnych to książki z serii Mama gąska uczy... zaczęliśmy od rozpoznawać kolory http://www.skapiec.pl/site/cat/1043/comp/424767, naprawdę chętnie syn uczestniczył w szukaniu kolorów teraz na "tapecie" Mama Gąska uczy dzieci liczyc" http://www.kolporter.pl/466631,Ksiaz...20dla%20dzieci Z takich nie trafionych to trudno powiedzieć, to co teraz nie przykuwa uwagi malucha może okazać się za jakiś czas niezastąpione
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest. |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:19.